Nasze mamusie to MĄDRE babeczki, jednak nie damy im przejąć pałeczki - III/ IV 2010r.

[P0P70]

Megi - bo my teraz to zamiast marudny będziemy mówili Dyziowaty.

Gmyrelka - nie to nie Bałtowo to Połaniec w świętokrzyskim a zdjęcie jest z przed 2 tygodni.

Megi - teraz jak TZ mnie nosi po schodach i narzeka że ja ciężka to też twierdzę że ten gips to dodatkowe 30 kg.
I co Ty na mój pomysł połączenia naszych rodzin???

[ania p]

Napisane przez Gmyrelka

Laski o jakich Wy piszecie smoczkach i siateczka do dawania dziecku jedzenia?? Ja jakaś ciemna masa jestem

Dzięki Ania A brokułowa to musi być krem?? nie może gryźć małych kawałków brokuł?? Pomidorową to bym rzecz jasna bez śmietany Mu dała z ryżem lub makaronem A jogurt naturalny to już można?? Myślałam że mleko krowie to po 1 roku...? I tak serio serio zero przypraw i cukru do tego wszystkiego?? przecież to będzie niedobre:brzydal :

Możesz z kawałkami brokuła dać jak Ci pasi i jak młody zje . Jogurt naturalny dziś Ola jadła na śniadanie ja już daje i SZymek też tak dostawał . zaraz też jej zaczne dawać ser biały . Mozesz zrobić też ryż z musem jabłokowym i z jogurtem własnie . Albo do zupy dodać jogurtu zamoast śmietany . Mararoni bardzo zrobny z sosikiem pomidorowym takie ala spagetti jako oboad z kawałkami kurczaczka np. klops a z mięsa mielonego takiego gotowanego . Pomyśl co sami jecie i czy da się żeby było bez przypraw i nie smażone bo dzieciaki tak naprawde już dużo mogą jeść . Mozesz zrobić taki ala gulasz miesko duszone z warzywami i takim drobnym makaronem czy ryżem . Możesz dać kus kus z takim własnie klopsem z pielonego dziabiesz to widelcem i do tego ja sparzam pomidora i kroje bardzo drobno

[aneczkkaa]

megi ona jest gruba chyba w uszach

[anakazar]

Ło matko!Pop ale dżaga z Ciebiegdybym nie wiedziała,że to Ty to bym nie poznała

Moja Ninka pospała 2 godziny i wstała w lepszym humorku

Ja na obiad sobie zrobiłam pilaw i kotleciki sojowe i o rany,ale jak ja kocham jeść

oooo mam już literkę"ć"ćććććććć dałam lapa do naprawy i nawet nie wiedziałam,że się to zrobiło

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez aneczkkaa

megi ona jest gruba chyba w uszach

Raczej nie inaczej-pop jest tak samo gruba jak megi

[Mysia1234]

tutaj są fajne przepisy http://przepisydladzieci.webpark.pl/8.htm

[anakazar]

A właśnie czytam to co aniap napisała o jedzeniu i przypomniało mi się,ze ja zrobiłam Ninie ten ryż z jabłkami na ciepło i nie tkneła tego,aż ją odrzucało-mi też nie smakowało.

Ja jutro zrobię właśnie klopsy z mielonego w sosiku koperkowym to mała zje razem ze mną.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Dziewczyny,a pieczarki od kiedy można?bo ja dużo rzeczy robię z pieczarkami i tak pytam

[ania p]

Napisane przez anakazar

A właśnie czytam to co aniap napisała o jedzeniu i przypomniało mi się,ze ja zrobiłam Ninie ten ryż z jabłkami na ciepło i nie tkneła tego,aż ją odrzucało-mi też nie smakowało.

Ja jutro zrobię właśnie klopsy z mielonego w sosiku koperkowym to mała zje razem ze mną.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Dziewczyny,a pieczarki od kiedy można?bo ja dużo rzeczy robię z pieczarkami i tak pytam

ja też nie przepadam ale Szymek rabał az miło . Ja mu jeszcze potem sypałam to cynamonem

[Gmyrelka]

Ania dziękuję Super jesteś! A jak zrobić potrawkę z mięskiem i warzywami (taką duszoną) nie podsmażając tego wcześniej?? Ja zawsze podsmażam i dopiero podlewam wodą i duszę ... My to z reguły mięsko jemy z grila elektrycznego ale młodemu bym robiła - problemu nie ma I mogę na dwa dni takie danie mieć?? Czy raczej nie powinno się przechowywać??

P0P jest mega gruba, ja nie wiem gdzie Wy oczy macie To samo megi! Będziemy rodziną spaślaków - tylko ja muszę trochę przytyć by im dorównać, bagatela jakieś 40kg

Mysia dzięki, przejrzę na pewno

[megi-megi]

Dziewczyny - muszę zrobić coś z tą moją pracą. Myślę poważnie o Klubie Malucha. Od czego zacząć?

[Gmyrelka]

Napisane przez anakazar

A właśnie czytam to co aniap napisała o jedzeniu i przypomniało mi się,ze ja zrobiłam Ninie ten ryż z jabłkami na ciepło i nie tkneła tego,aż ją odrzucało-mi też nie smakowało.

Ja jutro zrobię właśnie klopsy z mielonego w sosiku koperkowym to mała zje razem ze mną.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Dziewczyny,a pieczarki od kiedy można?bo ja dużo rzeczy robię z pieczarkami i tak pytam

Ja proszę o przepis na te klopsiki

[tylkooliwka]

PoP ja wczoraj zakupiłam w biedronce za 19,9

Gmyrelka moje deserki:
jabłuszko z bananem-surowe zmiksowane
jabłuszko i machewka-surowe starte
jabłuszko prażone na mus z kruszonym biszkoptem i łyżeczką sinlac
ryż gotowany z jabłkiem
mus gruszkowy z biszkoptem
Dusiaka pisała:ryż gotowany z jabłuszkiem i 2 łyżeczki jogurtu naturalnego

ja cytrusków jeszcze nie daje bo on stale jakieś uczulenie dostaje ale banan niby tez cytrus,wiem,że cytrynki napewno nie może
też bym chciała juz dawać takie nasze zupki

Anakazar dajesz mielone?drobiowe?
ja narazie kupuje mu tylko wędlinę drobiową na kanapeczki

Megi zacznij od pracy bo możesz później klub malucha znaleźć np blisko pracy gdzies po drodze

[megi-megi]

Napisane przez P0P70

Megi - teraz jak TZ mnie nosi po schodach i narzeka że ja ciężka to też twierdzę że ten gips to dodatkowe 30 kg.
I co Ty na mój pomysł połączenia naszych rodzin???

To Ty działaj! A nie... na trupa teraz możesz, bo z gipsem ciężko się ruszyć

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

Ja proszę o przepis na te klopsiki

Wciągnę obiadek i zaraz Ci napiszę

[P0P70]

Napisane przez aneczkkaa

megi ona jest gruba chyba w uszach

O wypraszam sobie!! W uszach to akurat szczupła jestem!!!! Reszta jest taka sobie A na zdjęciu to ukryte wszystko pod płaszczem

[megi-megi]

Ja chyba chce otworzyć klub malucha. Muszę tylko zrobić sobie biznes plan i poszukać dofianansowań itd. A jak Igor urośnie to przedszkole, a późniejsz szkołę itd

[anakazar]

oliwka jutro dam małej pierwszy raz

mieszamy mielone z małą łyżeczką mąki ziemniaczanej i z jajkiem(ja jeszcze do tego wrzucam koper albo natke pietuszki,bo tak lubię)formujemy klopsy,pózniej trzeba je obtoczyc w mące ziemniaczanej i na godzine czy 2 do lodówki.I tak wcześniej robiłam bulion z kostki rosołowej,a teraz jak dam dziecku to zrobię normalnie z warzyw i na wrzątek tego bulionu wrzucamy prosto z lodówki te klopsy i muszą sie gotowac,ale kurcze nie wiem ile,bo ja tak na oko je gotuje-jutro mogę zmierzyc czas i wam powiem.

[P0P70]

Ja jak małą nauczę w koncyu gryźć to też będę jej gotowała. Jak na razie to nie ma mowy aby zjadła jakieś kotleciki. Jaguty i sery tyż nie bo skaza. Więc my tylko zupki i mleko i deserki. Ale pomalutku mam nadzieję że załapie o co chodzi z tym jedzeniem. NAsz logopeda powiedział że przegapiliśmy moment w którym się przechodzi na grudki. tak około 7 m.ż Ona wtedy nawet zaczeła je jeść ale się strasznie krztusiła i wymiotewała więc stwerdziłam że to jednak dla niej za wcześnie i poczekamy do 7 m. korygowanego. I teraz od nowa musimy ją nauczyć jeść. Więc czasami ja jej łyżkę a ona pawi puszcza więc ja następną łyżkę ( i mam ją nie przebierać i nie zwracać uwagi na jej wymioty - Latwo to powiedzieć ale w praktyce to nie takie łatwe) dopiero po trzecim pawie mam jej przestać dawać grudki. OD tygodnia stosujemy tą metodę i teraz już prawie nie wymiotuje. Ale na początku to 3 pawie to norma. Więc do kanapek długa droga

Megi - no są jeszcze inne pozycje. na boczku też można i na siedząco. I nie gips jest problemem tylko PAPIEROSY!!

[megi-megi]

P0P - to jak Ty siostrę dorobisz Oliwce? No chyba, ze znajdziesz szybko niepalacego -ale spiesz się!

[aneczkkaa]

Napisane przez P0P70

O wypraszam sobie!! W uszach to akurat szczupła jestem!!!! Reszta jest taka sobie A na zdjęciu to ukryte wszystko pod płaszczem

hahahah a to przepraszam

[tylkooliwka]

Napisane przez anakazar

oliwka jutro dam małej pierwszy raz

mieszamy mielone z małą łyżeczką mąki ziemniaczanej i z jajkiem(ja jeszcze do tego wrzucam koper albo natke pietuszki,bo tak lubię)formujemy klopsy,pózniej trzeba je obtoczyc w mące ziemniaczanej i na godzine czy 2 do lodówki.I tak wcześniej robiłam bulion z kostki rosołowej,a teraz jak dam dziecku to zrobię normalnie z warzyw i na wrzątek tego bulionu wrzucamy prosto z lodówki te klopsy i muszą sie gotowac,ale kurcze nie wiem ile,bo ja tak na oko je gotuje-jutro mogę zmierzyc czas i wam powiem.

ja robię takie pulpeciki ale właśnie z Twoimi ulubionymi pieczarkami
mieszane mielone,tak jak na kotlety bez chleba,dodaję natkę,obtaczam w mące i od razu na wodę wrzącą dodaję pieczarki przesmażone z cebulką,przyprawy,odrobin a sosu sojowo-grzybowego i zaklepuję sosik -pychotka
dużo bardziej smakuje mi taka wersja niż w sosie pomidorowym

[P0P70]

Napisane przez megi-megi

P0P - to jak Ty siostrę dorobisz Oliwce? No chyba, ze znajdziesz szybko niepalacego -ale spiesz się!

A kto powiedział że ojcem biologicznym musi być TZ. Przecież tak do końca to on nie jest pewny czy Oliwka jest jego

Tylko teraz przez en gips to ciężko mi poszukać jakiegoś dawcy nasienia

[Gmyrelka]

anakazar dzięki wielkie!! A czym doprawiasz to mięsko?? Bo takie niedoprawione to chyba bez smaku co?? I koperek albo pietruszke szatkujesz i mieszasz z tym mięsem?? I z tej wody w której je gotujesz powstaje taki jakby sosik??

megi ja uważam że klub malucha to super pomysł!! W wawie jest masa prywatnych przedszkoli a mimo to nadal masa chętnych Jakbym dysponowała gotówką to bym z Tobą pokombinowała

oliwka dziękuje za pomysły na deserki Muszę zacząć Mu coś robić bo już mi się nie chce tych słoików kupować. A w awaryjnych sytuacjach zawsze można wrócić do nich jak obiadu nie będzie. Tylko jak pozna smak normalnego jedzenie to czy je jeszcze zechce
A te pieczarki to do wody wrzucasz czy mieszasz z mięsem?? Ja też kocham pieczarki!!
Aha, i jak się praży jabłko na mus???????????

Ano i na jaką ilość mięsa ta łyżka mąki ??

Jeszcze tylko 53 minuty i lece do domuuuuuuuuuuuuuuuuuu

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

anakazar dzięki wielkie!! A czym doprawiasz to mięsko?? Bo takie niedoprawione to chyba bez smaku co?? I koperek albo pietruszke szatkujesz i mieszasz z tym mięsem?? I z tej wody w której je gotujesz powstaje taki jakby sosik??


Ano i na jaką ilość mięsa ta łyżka mąki ??

Jeszcze tylko 53 minuty i lece do domuuuuuuuuuuuuuuuuuu

nie ma za co
ja zawsze robie mielone albo pulpety z 0,5 kg
no właśnie i tu mnie zabiłaś-czym doprawic to mięso,żeby było można podac dziecku

ja ze względu,że nie mam gdzie na swojej wsi kupic świeżej natki i koperku to mam w zamrażarce w pojemnikach gotowe,pokrojone już i koper i natke.Tak-wrzucam do mięska i mieszam.
Ja zawsze lubie do wszelakich sosów dodac pietruszke,bo dodaje fajnego smaku.
Jeśli nie dosyc gęsty sosik będzie to zagęszczam mąką.

olwika ja też zawsze do mielonego wrzucam musowo pieczarki i zresztą pcham je wszędzie gdzie można,a mam świetny przepis na pyszne placuszki z piersi z kurczaka i pieczarkami-jak chcecie to dam

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

A to jabłko to tak jak na szarlotke-chyba,że ktoś robi inaczej.
Po prostu na małym ogniu troszkę trzeba starte jabłuszko próżyc-tak z 10minut.

[Gmyrelka]

Napisane przez anakazar

nie ma za co
ja zawsze robie mielone albo pulpety z 0,5 kg
no właśnie i tu mnie zabiłaś-czym doprawic to mięso,żeby było można podac dziecku

ja ze względu,że nie mam gdzie na swojej wsi kupic świeżej natki i koperku to mam w zamrażarce w pojemnikach gotowe,pokrojone już i koper i natke.Tak-wrzucam do mięska i mieszam.
Ja zawsze lubie do wszelakich sosów dodac pietruszke,bo dodaje fajnego smaku.
Jeśli nie dosyc gęsty sosik będzie to zagęszczam mąką.

olwika ja też zawsze do mielonego wrzucam musowo pieczarki i zresztą pcham je wszędzie gdzie można,a mam świetny przepis na pyszne placuszki z piersi z kurczaka i pieczarkami-jak chcecie to dam

Chcemy chcemy!! Dobrze że jestem sama w pracy bo burczy mi w brzuchu tak że szok!! I dobrze że weekend za pasem, będę pichcić rodzince
No własnie czym to doprawić żeby dać dziecku... chyba ze dziecku oddzielnie i niedoprawione ...

A zauważyłyście że jak się ma małe dziecko to się wszystko zdrabnia nawet nie odnosząc się do Niego?? "jabłuszko, jogurcik, mięsko" itp

[pl_madzia]

Napisane przez Gmyrelka

Czy ja mogę odlać wywar z naszej zupy przed doprawieniem, dodać startą marchewkę, pietruszkę itp i zasypać ryżem i dać to młodemu?? Ewentualnie zagęścić jeszcze kleikiem ryżowym?? jemu bardzo smakowała ogórkowa moja - nie mogłabym Mu dać tylko bez przypraw ? albo pomidorówki?? Takiej nie z koncentratu tylko z prawdziwych pomidorów?? Czy soku z wyciskanych pomarańczy mogę Mu dać?? Bo akurat mam w domu siatkę?? I z dalszego ciągu serii pytań to co mogę Mu na deser dawać?? Bo już mnie nudzą te słoiki

Ja najczęściej robię zupy wielki gar, bez przypraw(troche ziół) i małemu jak już ugotowane odlewam tyle co do zamrażalki, i w słoiki, a reszte doprawiam dla mniebo ja taka leniwa matka jestem, i jak już mam tz wegetarianina co musze mu drugi obiad gotować to choć w ten sposób sobie życie ułatwiam.

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

Chcemy chcemy!! Dobrze że jestem sama w pracy bo burczy mi w brzuchu tak że szok!! I dobrze że weekend za pasem, będę pichcić rodzince
No własnie czym to doprawić żeby dać dziecku... chyba ze dziecku oddzielnie i niedoprawione ...

No właśnie chyba osobno trzeba.Ja jak robie mielone to zawsze wrzucam tylko specjalną przyprawę do mielonego kamisa-tam już jest wszystko co trzeba,bo mi się osobno wszystkie nie chcę

ok to pózniej napisze przepis

hehe Tobie burczy,a mi aż niedobrze i ciężko z nadmiaru-muszę sobie strzelic zielonej,żeby było mi trochę lżej

[pl_madzia]

Napisane przez Gmyrelka

Laski o jakich Wy piszecie smoczkach i siateczka do dawania dziecku jedzenia?? Ja jakaś ciemna masa jestem

Dzięki Ania A brokułowa to musi być krem?? nie może gryźć małych kawałków brokuł?? Pomidorową to bym rzecz jasna bez śmietany Mu dała z ryżem lub makaronem A jogurt naturalny to już można?? Myślałam że mleko krowie to po 1 roku...? I tak serio serio zero przypraw i cukru do tego wszystkiego?? przecież to będzie niedobre:brzydal :

ja z przypraw daję ziola(bazylia, oregano, koperek, pietruszka) i już możesz dawać soli jopdowanej, ale troszkę, a nie tak jak dla nas
Jogurty naturalne dla dzieci super i chyba od 6 mc, ja jeszcze czasami daje biszkoptowy, albo soku malinowego dolewam. Dzieci nie znaja slodkiego to nie potrzebują, tak samo ze słonym

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez P0P70

Megi - Twojemu Igorowi też nic nie brakuje (jak to się kiedyś mówiło). Także cholerny przystojniak z niego. . Ale tak jak już kiedyś napisałam: zrobie sobie jeszcze jedną córeczkę i wydam za Igorka. I wtedy wszystkie 3 będziemy w jednej rodzinie. I na starość jak ja będę miała dobrze bo moje córki będą miały takie Młode fajne teściowe.

Następna co narzeka na figurę, a wygląda jak na foto. No ja wam już nie wierzę

[Gmyrelka]

madzia i Ty mrozisz sobie ten wywar?? I później na nim zupki dla Erwiego robisz?? Muszę opracować jakiś system coby Mu gotować. Teraz to sumie wszystko jedzący jest to aż szkoda wydawać na słoiki.

anakazar jam głodna okrutnie i czekam z notesikiem (a nie notesem) na przepis na nie placki a "placuszki"

[anakazar]

Napisane przez mrowak

Wy chcecie koty. a ja najchetniej jednego bym oddala-nie mam do niego cierpliwosci juz!




Anakazar, poczytaj o kroplach Bacha dla zwierząt-nie wiem czy na Lejdi by pomogły, ale kto wie-trzebaby najp[ierw przyczyne sikania zdiagnozowac i potem dobrac krople. Ja kiedys dawalam jednemu z kotów i była poprawa, choć rzyczyna inna. Nie wiem czy właściwie też do nich nie wrócimy. Mam kontakt do dziewczyny, ktora sie tym zajmuje jakby co.

Co do pierwszego to ja mam tak samo

Właśnie zaraz te krople wygogluje i poczytam.Dziękuje

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez Gmyrelka

madzia i Ty mrozisz sobie ten wywar?? I później na nim zupki dla Erwiego robisz?? Muszę opracować jakiś system coby Mu gotować. Teraz to sumie wszystko jedzący jest to aż szkoda wydawać na słoiki.

anakazar jam głodna okrutnie i czekam z notesikiem (a nie notesem) na przepis na nie placki a "placuszki"

grymeleczko to musisz dłuższą chwileczkę poczekac,bo anakazar ma burdeliczek na kompie i nie wie gdzie przepisiczek wkleiła

[pl_madzia]

Napisane przez Gmyrelka

madzia i Ty mrozisz sobie ten wywar?? I później na nim zupki dla Erwiego robisz?? Muszę opracować jakiś system coby Mu gotować. Teraz to sumie wszystko jedzący jest to aż szkoda wydawać na słoiki.

Ja gotuje normalne zupy, np krupnik ryżowy, barszcz, brokułowa itp, tylko z samymi ziolami, i takie ugotowane małemu zamrażam bez miksowania z kawałkami mięska. A reszte w garnku doprawiam pod siebie, i trochę jeszcze gotuję żeby przeszło i lepiej smakowało.
Potem jak potrzebuję to porcje rozmrazam, miksuje, i daję malemu.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

dobra wylanczam ten wizaz bo to już nałóg, wracam do domu, to niby pocztę dla niepoznaki sprawdzam i potem od razu odruchowo wizaz, a potem mi czasu braknie. Heh muszę rachunki popłacić małego nakarmić, i tż żurek wegetariański ugotować coby młodszej nie znalazł