Mamy Kwietniowe 2018 cz III - czas się rozpakować

[Moderna]

Napisane przez register9

Dzięki dziewczyny Ja zostaję w szpitalu, ale póki co nie będą nic wywoływać. Może TŻ miał rację, że trzeba było w domu zostać... Tutaj też lekarz jak usłyszał, że po terminie to powiedział "po terminie to jest dwa tygodnie" a później po wywiadzie i badaniu stwierdził, że wychodzi mu 2 kwietnia... Także niestety wygląda na to, że trochę tu sobie poleżę

Ehhh a nie chcesz sie wypisać na zadanie?

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Sayhello mocne kciuki, już jutro maleńka będzie z Wami

[register9]

Sama nie wiem, jutro po obchodzie może ordynator podejmuje jakaś racjonalną decyzję, bo też już mam dość tego, że każdy mówi co innego... Jak już ktoś się mnie pyta na kiedy mam termin to mnie szlag trafia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zosiaaa]

Napisane przez emila28101987

Nie nic nie robiłam, po prostu dwa razy jak byłam w toalecie miałam na papierze taki wielki kawał galaretkowatego czegoś, drugim razem o takim brązowym kolorze, jakby z zakrzepnieta krwią. Poza tym żadnych skurczy. Jedynie brzuch jak na okres całą noc mnie bolał.

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

O matko teraz to dopiero wielki kawał mi wypadł

ooo coś się dzieje, informuj nas tu na bieżąco

Napisane przez 1992MaDziuLeK

Hej!

Ja już po wizycie 😉 wszystko z nami ok. Do terminu równo 2 tygodnie. Szyjka skrócona, ale zamknięta ☺️ na święta nie urodze jeszcze 😁
Mój mąż nie chce działać, żeby mała dorosła ha ha, filozof i znawca 😅

GBS na szczęście ujemny, a w pierwszej ciąży był dodatni 😏

Gratuluję wyjść do domku i świąt w komplecie 😘

Z tych mało przyjemnych spraw - mam okropne zaparcia 😥

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

wizyty

Napisane przez say-hello

Padła decyzja, że jednak jutro cięcie będzie z rana... 😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------


Wszystko mi jedno, ale w sobotę miał być mój lekarz i zawsze to jakiś plus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jutro dla Was najważniejszy dzień, trzymam mocno kciuki

Napisane przez register9

Dzięki dziewczyny Ja zostaję w szpitalu, ale póki co nie będą nic wywoływać. Może TŻ miał rację, że trzeba było w domu zostać... Tutaj też lekarz jak usłyszał, że po terminie to powiedział "po terminie to jest dwa tygodnie" a później po wywiadzie i badaniu stwierdził, że wychodzi mu 2 kwietnia... Także niestety wygląda na to, że trochę tu sobie poleżę
Say-hello, mocne kciuki Kochana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

tylko się nie denerwuj, najgorsze jest to że każdy mówi co innego

Ja dzisiaj w zasadzie od wczoraj delikatnie plamię, ale myślę że to po tym badaniu niezbyt delikatnym , w zasadzie się tego spodziewałam.

Ale wam dziewczyny zazdroszczę że macie na święta dzieciaczki już przy sobie, nawet w opcji z bonusem nieprzespanych nocek

[malami1901]

Juz niedlugo wszystkie bedziemy tulic nasze dzidzie
Taki mam nawal ze az bola cycki, chyba obudzę mala na karmienie bo padne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anetka924]

Napisane przez grewana

Anetka a u Ciebie poród też się zaczął odejściem czopa? Miałaś do tego jakieś inne objawy? Czułaś już wcześniej że się coś zbliża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie czop zaczął wychodzić w nd w nocy i była to taka krew ze śluzem. Potem w pon miałam kilka skurczy nieregularnych i przy skurczach dalej wychodził, a w wt już były regularne skurcze tylko że rano byłam u gina i po badaniu cały czas krwawiłam, a wieczorem już byłam mamą. Piszą niby że dwa tyg potrafi wychodzić przed porodem ale u mnie to szybko poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez grewana

Anetka a u Ciebie poród też się zaczął odejściem czopa? Miałaś do tego jakieś inne objawy? Czułaś już wcześniej że się coś zbliża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaa ja chyba czułam że idzie poród bo na 2 dni przed porodem pokłóciłam się ze szwagrem bo nie chciałam żeby TŻ pił, brzuch mi się nie opuścił, bardzo bolał mnie krzyż i spojenie łonowe (widocznie główka była nisko).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez Iclosemyeyes

Ja bym już chętnie poszła bo jutro ma być 10 stopni, no ale nie mam w co mała wsadzić a w gondoli to przecież dziecku nie wieje.


Ale dziwne macie te tabletki z Wit D

Zastanawiam się czy dawac już jakieś probiotyki. W ogóle podobno są takie specjalne dla dzieci z cc. Ale nie wiem, zobaczymy co pediatra powie. Któraś z was daje?


Say hello jutro będzie najpiękniejszy dzień w Twoim życiu

Ja już podaje biogaję i wit.D w kapsułkach twist off. Probiotyki podobno są dobrą profilaktyką przeciwko kolką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emila28101987]

[QUOTE=anetka924;82565606]U mnie czop zaczął wychodzić w nd w nocy i była to taka krew ze śluzem. Potem w pon miałam kilka skurczy nieregularnych i przy skurczach dalej wychodził, a w wt już były regularne skurcze tylko że rano byłam u gina i po badaniu cały czas krwawiłam, a wieczorem już byłam mamą. Piszą niby że dwa tyg potrafi wychodzić przed porodem ale u mnie to szybko poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

Mam nadzieję że u mnie nie będzie 2 tygodnie wzięłam się za sprzątanie żeby zostawić w domu błysk w razie co

[anetka924]

[QUOTE=emila28101987;82565 841]

Napisane przez anetka924

U mnie czop zaczął wychodzić w nd w nocy i była to taka krew ze śluzem. Potem w pon miałam kilka skurczy nieregularnych i przy skurczach dalej wychodził, a w wt już były regularne skurcze tylko że rano byłam u gina i po badaniu cały czas krwawiłam, a wieczorem już byłam mamą. Piszą niby że dwa tyg potrafi wychodzić przed porodem ale u mnie to szybko poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

Mam nadzieję że u mnie nie będzie 2 tygodnie wzięłam się za sprzątanie żeby zostawić w domu błysk w razie co

Nooo tak najlepiej, wtedy mniej się rozmyśla i nakręca. A domek czysty bo TŻy i tak nie posprzatają, sama pamięta m jaki syf zastałam jak przyjechałam😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Też mam biogaie, to może już zacznę podawać na wszelki wypadek dzięki za opinie


Dziewczyny a jakie ciasta na święta robicie? Bo chyba będę mieć gości na kawę to może coś bym upiekla

[Magdzia85F]

Napisane przez Iclosemyeyes

Też mam biogaie, to może już zacznę podawać na wszelki wypadek dzięki za opinie


Dziewczyny a jakie ciasta na święta robicie? Bo chyba będę mieć gości na kawę to może coś bym upiekla

Sernik. Zastanawiam się jeszcze jaki. Bo znalazłam sernik tiramisu.https://www.kwestiasmaku.com/przepis...ernik-tiramisu

Dziewczyny czy Wy też macie takie zjazdy energii? Jednej dnia mam od rana z mdlosciami i leżę do 12, bo dętka. A dziś do niedawna ok, posprzątałam, wyszorowałam łazienkę i kabinę, zmieniłam pościel, zrobiłam pranie, poprasowałam... I padłam. Sapię jak parowóz.
A jeszcze obiad i do biedry.... Zakupy jedne zrobiłam.

[Freya663]

Napisane przez Iclosemyeyes

Też mam biogaie, to może już zacznę podawać na wszelki wypadek dzięki za opinie


Dziewczyny a jakie ciasta na święta robicie? Bo chyba będę mieć gości na kawę to może coś bym upiekla

Ja robię sernik nowojorski (przepis) i babkę, ale jeszcze nie wiem czy klasyczną (przepis) czy majonezową (przepis) .

[Magdzia85F]

Napisane przez Freya663

Ja robię sernik nowojorski (przepis) i babkę, ale jeszcze nie wiem czy klasyczną (przepis) czy majonezową (przepis) .

Mnie babki nigdy nie wychodzą

[zosiaaa]

Napisane przez Iclosemyeyes

Też mam biogaie, to może już zacznę podawać na wszelki wypadek dzięki za opinie


Dziewczyny a jakie ciasta na święta robicie? Bo chyba będę mieć gości na kawę to może coś bym upiekla

Ja tą kostkę alpejską https://www.kwestiasmaku.com/desery/...a/przepis.html i zastanawiałam się nad babką ale mam z nią problem

Napisane przez Magdzia85F

Mnie babki nigdy nie wychodzą

To tak jak mi, zawsze mam zakalca, ZAWSZE i właśnie niby chciałabym upiec ale jak pomyśle że znowu będzie zakalec to trochę mi się odechciewa

[Magdzia85F]

Napisane przez zosiaaa

Ja tą kostkę alpejską https://www.kwestiasmaku.com/desery/...a/przepis.html i zastanawiałam się nad babką ale mam z nią problem



To tak jak mi, zawsze mam zakalca, ZAWSZE i właśnie niby chciałabym upiec ale jak pomyśle że znowu będzie zakalec to trochę mi się odechciewa

Dokładnie zakalec! Dlatego kupiłam w cukierni.

[Iclosemyeyes]

O rany przecież już pisalyscie o tych ciastach, jakaś nieprzytomna jestem kurcze tylko tak sobie uświadomiłam że tesciu jest cukrzykiem to nie przejdzie taki zwykły wypiek z mąki i cukru

[zosiaaa]

Napisane przez Magdzia85F

Dokładnie zakalec! Dlatego kupiłam w cukierni.

i ja mam plan zrobić tak samo

[Magdzia85F]

Napisane przez zosiaaa

i ja mam plan zrobić tak samo

piąteczka

Iclosemyeyes bywa ale przecież nic się nie stało. Może jakieś brownie z daktylami?

[malami1901]

Napisane przez Magdzia85F

piąteczka

Iclosemyeyes bywa ale przecież nic się nie stało. Może jakieś brownie z daktylami?

Matko, ja mam caly czas na pasku zakladek te sernikobrownie z wisniami, ktore ktoras z Was wstawiala. Musze zrobic kiedys
A ja chyba nic nie zrobie bo idziemy na obiad do przyjaciół i ich rodziców i wiem, że 'ciotka' nagotuje jak dla wojska nawet tżtowi obiecała flaki na wynos, więc z głodu nie umrzemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Freya663]

Napisane przez Magdzia85F

Mnie babki nigdy nie wychodzą

Napisane przez zosiaaa

To tak jak mi, zawsze mam zakalca, ZAWSZE i właśnie niby chciałabym upiec ale jak pomyśle że znowu będzie zakalec to trochę mi się odechciewa

Może popełniacie jakieś błędy? Im lżejsze ciasto (biszkopt, babka) tym wrażliwsze są nap na: różnice temperatur składników. Wszystko trzeba wyciągnąć z 12 h wcześniej żeby było w temperaturze pokojowej. Mąka zawsze musi być przesiana przez sito, a masa jajeczna bardzo mocno ubita (ale nie przebita). Jak mamy ubić całe jajka to robimy to aż mocno zwiększą objętość i zrobią się jasne, jeśli osobno jajka i białka to trzeba pilnować aby nie dostało się żółtko do białek. Ubijać warto z odrobiną soli, są wtedy sztywniejsze. Potem jak łączymy pianę z ciastem to już nie mikserem, a łyżką i tak zakładamy żeby nie stracić puszystości.
Ogólnie ta majonezowa jest spoko, mnie zawsze wychodzi, tylko trzeba się trzymać czasów ubijania podanych w przepisie.

[zosiaaa]

Napisane przez Freya663

Może popełniacie jakieś błędy? Im lżejsze ciasto (biszkopt, babka) tym wrażliwsze są nap na: różnice temperatur składników. Wszystko trzeba wyciągnąć z 12 h wcześniej żeby było w temperaturze pokojowej. Mąka zawsze musi być przesiana przez sito, a masa jajeczna bardzo mocno ubita (ale nie przebita). Jak mamy ubić całe jajka to robimy to aż mocno zwiększą objętość i zrobią się jasne, jeśli osobno jajka i białka to trzeba pilnować aby nie dostało się żółtko do białek. Ubijać warto z odrobiną soli, są wtedy sztywniejsze. Potem jak łączymy pianę z ciastem to już nie mikserem, a łyżką i tak zakładamy żeby nie stracić puszystości.
Ogólnie ta majonezowa jest spoko, mnie zawsze wychodzi, tylko trzeba się trzymać czasów ubijania podanych w przepisie.

a widzisz ja nigdy tak wcześnie nie wyciągam jajek z lodówki zazwyczaj z 2 max 3 h przed o ile nie zapomnę i czasem jest to pół h a później je ogrzewam w ciepłej wodzie
muszę popatrzeć na tę majonezową bo jej nigdy nie próbowałam piec

[Freya663]

Napisane przez zosiaaa

a widzisz ja nigdy tak wcześnie nie wyciągam jajek z lodówki zazwyczaj z 2 max 3 h przed o ile nie zapomnę i czasem jest to pół h a później je ogrzewam w ciepłej wodzie
muszę popatrzeć na tę majonezową bo jej nigdy nie próbowałam piec

Może z 12 h przesadziłam, ale jak planuje coś piec popołudniu to zawsze wyciągam rano. Oczywiście do kruchych, czy drożdżowych aż tak się tym nie przejmuje bo w pierwszym to nie ma wpływu, a w drożdżowym i tak mleko podgrzewasz, to potem zanim mi się zaczyn ruszy to wbijam jajko do mleka ciepłego i tak się podgrzeje. Ale przy biszkoptach, ucieranych, babkach itp to jest to ważne.

[Magdzia85F]

Freya ale murzynek mi zawsze rośnie i wychodzi.

A babka to moja zmora.

P.S. Super zrobiłaś 1 stronę!

[Freya663]

Napisane przez Magdzia85F

Freya ale murzynek mi zawsze rośnie i wychodzi.

A babka to moja zmora.

P.S. Super zrobiłaś 1 stronę!

Bo to zależy od konkretnego typu ciasta, konkretnie od tego co odpowiada za puszystość ciasta. Np. w wypadku takich biszkoptów za puszystość odpowiada powietrze wprowadzone do masy podczas ubijania, a np w wypadku murzynka czy piernika odpowiada proszek do pieczenia lub soda, jest to reakcja chemiczna podczas której wytwarza się gaz spulchniający ciasto, w drożdżowych ciastach gaz wytwarzają drożdże przetwarzając składniki ciasta. Przy pieczeniu kruchych to nam na puszystości w ogóle nie zależy. Ogólnie ja nie mam na ten temat dobrej wiedzy bo w pieczenie wchodzi naprawdę wysoki poziom wiedzy chemicznej. Liczy się temperatura składników, ich proporcje, a czasami nawet dodatki stosowane przez producentów (np. sztucznie zagęszczona śmietana może "zepsuć" masę) w produktach. Bywa że wpływ może mieć nawet temperatura otoczenia, drożdżowe musi mieć ciepełko bo nie wyrośnie, a masy tego nie znoszą.

[Magdzia85F]

Napisane przez Freya663

Bo to zależy od konkretnego typu ciasta, konkretnie od tego co odpowiada za puszystość ciasta. Np. w wypadku takich biszkoptów za puszystość odpowiada powietrze wprowadzone do masy podczas ubijania, a np w wypadku murzynka czy piernika odpowiada proszek do pieczenia lub soda, jest to reakcja chemiczna podczas której wytwarza się gaz spulchniający ciasto, w drożdżowych ciastach gaz wytwarzają drożdże przetwarzając składniki ciasta. Przy pieczeniu kruchych to nam na puszystości w ogóle nie zależy. Ogólnie ja nie mam na ten temat dobrej wiedzy bo w pieczenie wchodzi naprawdę wysoki poziom wiedzy chemicznej. Liczy się temperatura składników, ich proporcje, a czasami nawet dodatki stosowane przez producentów (np. sztucznie zagęszczona śmietana może "zepsuć" masę) w produktach. Bywa że wpływ może mieć nawet temperatura otoczenia, drożdżowe musi mieć ciepełko bo nie wyrośnie, a masy tego nie znoszą.

Drożdżowe wychodzą mi super.
A chemii nie znosiłam

[anetka924]

Napisane przez zosiaaa

Ja tą kostkę alpejską https://www.kwestiasmaku.com/desery/...a/przepis.html i zastanawiałam się nad babką ale mam z nią problem



To tak jak mi, zawsze mam zakalca, ZAWSZE i właśnie niby chciałabym upiec ale jak pomyśle że znowu będzie zakalec to trochę mi się odechciewa

Mmm kostka alpejska, obłęd 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez Magdzia85F

Sernik. Zastanawiam się jeszcze jaki. Bo znalazłam sernik tiramisu.https://www.kwestiasmaku.com/przepis...ernik-tiramisu

Dziewczyny czy Wy też macie takie zjazdy energii? Jednej dnia mam od rana z mdlosciami i leżę do 12, bo dętka. A dziś do niedawna ok, posprzątałam, wyszorowałam łazienkę i kabinę, zmieniłam pościel, zrobiłam pranie, poprasowałam... I padłam. Sapię jak parowóz.
A jeszcze obiad i do biedry.... Zakupy jedne zrobiłam.

Madzia a przy karmieniu nie boisz się o kawę i kakao? Pytam bo kusi mnie ten przepis ale próbuję wszystko pomału bo boję się o te kolki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez anetka924

Mmm kostka alpejska, obłęd 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------


Madzia a przy karmieniu nie boisz się o kawę i kakao? Pytam bo kusi mnie ten przepis ale próbuję wszystko pomału bo boję się o te kolki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wybacz, nie ogarnełam 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

Magdzia85F no to mnie skusiłam tym sernikiem tiramisu - składniki kupione - będzie robione!

Anetka przecież Magda jeszcze nie musi się przejmować karmieniem ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iclosemyeyes]

Anetka poczytaj sobie tutaj o diecie matki karmiącej https://www.hafija.pl/2013/08/dieta-...lamy-mity.html

[Magdzia85F]

Napisane przez anetka924

Mmm kostka alpejska, obłęd ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------


Madzia a przy karmieniu nie boisz się o kawę i kakao? Pytam bo kusi mnie ten przepis ale próbuję wszystko pomału bo boję się o te kolki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------


Wybacz, nie ogarnełam ��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez grewana

Magdzia85F no to mnie skusiłam tym sernikiem tiramisu - składniki kupione - będzie robione!

Anetka przecież Magda jeszcze nie musi się przejmować karmieniem ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dzięki Grewana

Anetka ja jeszcze 2 tygodnie mogę się opychać.

[emelcia]

Uff, nadrobilam Was ja dzisiaj rozpoczelam hmm... 37 tydzień? Jakoś tak
Zrobiliśmy dzisiaj z tżtem mega zakupy w Biedrze, teraz zostaje dobrać się do garow...

Gdzie Wy macie 10 stopni? U nas kolo 0 i od rana sypie śniegiem, cały czas bialo... zastanawiam się czy w sobotę iść ze święconką czy kupować choinkę

Napisane przez malami1901

Super, ze serduszko zdrowe


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------


Brawo za wizytę
Ja tam nie wierzę w te zamknięte szyjki przeciez może z godziny na godzinę sie zaczac otwierać
Zostało tylko wszystko szykować i czekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

https://issuu.com/kwartalniklaktacyj..._numer_2_vi_-_
Może którąś zaciekawi, pierwszy artykuł super fajnie wyjaśnia roznice pomiedzy piersia, smoczkami, kubkami itp
Moje dziecko śpi już prawie 3 godziny!
Tz wysnul teorie, ze ja w nocy przesiadywalam całą ciaze, a w dzien spalam to teraz mała robi to samo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, ja chętnie poczytam, ale na telefonie nie chce mi się otworzyć

Napisane przez say-hello

Padła decyzja, że jednak jutro cięcie będzie z rana...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------


Wszystko mi jedno, ale w sobotę miał być mój lekarz i zawsze to jakiś plus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Mocne kciuki!

Napisane przez Iclosemyeyes

No właśnie dziwne że tak chcą trzymać i tylko obserwować. Może register jakieś chodzenie po schodach czy skakanie na piłce by coś ruszyło?


Ale jestem zła, zamówiłam wreszcie (wiem rychło w czas ) wózek małej, dostępny w sklepie od ręki i już czwarty dzień czekam na wysyłkę a tak chciałam w święta wyjść na pierwszy spacerek!

O jaaa, to Ty jeszcze nie masz wózka? Tym bardziej mogliby pospieszyć się z wysyłka!

Napisane przez grewana

Ja jeszcze nie daje bo nie mam komu ;D Ale mam już kupiona ta biogaie i planuje dawać odrazu po wyjściu ze szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O czym Wy mówicie? Biogaia? Je chyba nie mam nic z nic, muszę poczytać i coś kupić!

Napisane przez anetka924

U mnie czop zaczął wychodzić w nd w nocy i była to taka krew ze śluzem. Potem w pon miałam kilka skurczy nieregularnych i przy skurczach dalej wychodził, a w wt już były regularne skurcze tylko że rano byłam u gina i po badaniu cały czas krwawiłam, a wieczorem już byłam mamą. Piszą niby że dwa tyg potrafi wychodzić przed porodem ale u mnie to szybko poszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------


Aaa ja chyba czułam że idzie poród bo na 2 dni przed porodem pokłóciłam się ze szwagrem bo nie chciałam żeby TŻ pił, brzuch mi się nie opuścił, bardzo bolał mnie krzyż i spojenie łonowe (widocznie główka była nisko).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------


Ja już podaje biogaję i wit.D w kapsułkach twist off. Probiotyki podobno są dobrą profilaktyką przeciwko kolką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O, ostatnie zdanie jako argument bardzo do mnie trafia!

Cieszę się, że jutro już piątek... jeszcze tylko jutro i sobota prace domowe i kuchenne, a od niedzieli brzuch do góry i albo my w gości albo goście do nas mam postanowienie, że po świętach już nic w domu nie robie tylko w końcu w dzień położę się z książką w ręce zobaczymy co z tego wyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grewana]

Napisane przez emelcia

O czym Wy mówicie? Biogaia? Je chyba nie mam nic z nic, muszę poczytać i coś kupić! O, ostatnie zdanie jako argument bardzo do mnie trafia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha, emelcia a ja byłam pewna że tą Biogaie to właśnie od Ciebie zgapilam, że Ty ja miałaś na swojej liście zakupowej z Gemini, ktorą tu wrzucałas! ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patuska18]

Napisane przez Iclosemyeyes

Anetka poczytaj sobie tutaj o diecie matki karmiącej https://www.hafija.pl/2013/08/dieta-...lamy-mity.html

Właśnie wczoraj kardiolog opierniczyła mnie dlaczego stosuje dietę. A jadłam tak bo teściowa mi nagadała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz