Rossmann cz. XXX

[ewel86]

Co to za promka będzie bo mi się zdjęcia nie otwierają?

[MissChievousTess]

Napisane przez ewel86

Co to za promka będzie bo mi się zdjęcia nie otwierają?

Na produkty na wakacje/urlop. Też 2+2 w klubie. Produkty typu kremy do opalania, olejki itp.

[ewel86]

Oo dobre,a odkiedy ?

[Asiuchal]

Napisane przez ewel86

oo dobre,a odkiedy ?

10-19.07.

[ewel86]

Dzieki bardzo.

[Karoolcia]

Napisane przez czekoladowoo

Ja zamawialam ten krem tylko wersje do skóry normalnej i dostałam 2 kartoniki w jedna folie zapakowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przejdę się tam dzisiaj i spróbuję wyjaśnić. Dzięki

[xmdln]

Polecacie jakis konkretny krem Veet? Moze juz potestowalyscie i wiecie, czy warto sie bawic w taka depilacje w przypadku brunetki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hajo2]

A propo próbek w Rossie to na Nowym Swiecie koło McFita często leżą na sklepie w takim metalowym "pudełku" próbki do wzięcia, nikt nie wydziela, można brać samemu ( nie wiem co by było gdyby ktoś nabrał ich całe kieszenie ), ale jak bierzesz rzeczywiście "na wypróbowanie" to nikt się nie czepia, że wzięłaś 5 sztuk a zakupy za 2zł. Widziałam przynajmniej 3 razy próbki różnych kremów, a w tym tygodniu lub poprzednim leżał stos próbek podkładów Bielendy(?)

[Karoolcia]

Sytuacja u mnie z kremem Veet się wyjaśniła. Pani tłumaczyła, że w dzień kompletowania zamówienia były przed dostawą i ich nie było, z ten co dostałam był w tej samej cenie.. No nic, podmienila mi ten krem i już jest ok
A co do próbek to dzisiaj przy kasie Pani miała cały karton próbek kremu nivea, ale nie zwróciłam uwagi czy każdemu rozdawała

[madziaa2809]

Ja często widzę próbki jakiś kremów koło kasy, ale nigdy nie dostałam chociaż pamiętam wtedy robiłam duże zakupy. No cóż... Nie wiem na co trzymają, chyba że mają przydział raz na dzień dać po jednej

[Iwona 25]

Napisane przez madziaa2809

Ja często widzę próbki jakiś kremów koło kasy, ale nigdy nie dostałam chociaż pamiętam wtedy robiłam duże zakupy. No cóż... Nie wiem na co trzymają, chyba że mają przydział raz na dzień dać po jednej

też nie rozumiem tej idei. Myślę,że producent chciałby,aby jego kosmetyk-próbka dotarł do największej ilości potencjalnych klientów.
Ja widziałam w SP,że leży kosz próbek,ale .....przeterminowanych 2 czy 3miesiące!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!.Prawdopodobnie panie expedientki miały dosyć i "rzuciły" na sklep.

[flexi_88]

Napisane przez madziaa2809

Ja często widzę próbki jakiś kremów koło kasy, ale nigdy nie dostałam chociaż pamiętam wtedy robiłam duże zakupy. No cóż... Nie wiem na co trzymają, chyba że mają przydział raz na dzień dać po jednej

Ja tak samo..nigdy ich nie dostałam a najczęściej widzę np. jakieś z Bielendy, a bardzo lubię tę markę. Raz robiąc większe zakupy i widząc, że Pani obok kasy ma próbki akurat produktu, który mnie interesował (Bielenda Glicol krem na dzień) zapytałam, czy mogłabym otrzymać próbkę bo widze, że są a interesuje mnie ten krem. To Pani była tak zdegustowana, zdumiona, i zaskoczona moim pytaniem, że coś tylko odburknęła i dała mi 1 szt. słownie jedną sztukę.

[navioe]

W moim rosku leżą próbki obok klasy w koszyczkach i można brać ile się chce. Są podkłady z bielendy, olejek z evree i krem Nivea. Jak się skończą jedne to zamieniają na któreś z tych trzech.

[Finlora]

Chciałam sprawdzić dodając do koszyka na stronie ale wszystko co chcę jest niedostępne (nie wiedzieć czemu, bo w sklepie wszystko jest) więc mam pytanie czy wosk do depilacji twarzy też liczy się na promocji? Bo kojarzę, że produkty do depilacji ale nie wiem czy tylko do ciała czy do twarzy też.
Ostatni dzień jest jutro?

[Make4Up]

Napisane przez Finlora

Chciałam sprawdzić dodając do koszyka na stronie ale wszystko co chcę jest niedostępne (nie wiedzieć czemu, bo w sklepie wszystko jest) więc mam pytanie czy wosk do depilacji twarzy też liczy się na promocji? Bo kojarzę, że produkty do depilacji ale nie wiem czy tylko do ciała czy do twarzy też.
Ostatni dzień jest jutro?

Możesz sprawdzić w regulaminie, plastry do twarzy są, ale nie wiem jaki masz produkt na myśli. Jak Veet to wchodzi.

Napisane przez flexi_88

Ja tak samo..nigdy ich nie dostałam a najczęściej widzę np. jakieś z Bielendy, a bardzo lubię tę markę. Raz robiąc większe zakupy i widząc, że Pani obok kasy ma próbki akurat produktu, który mnie interesował (Bielenda Glicol krem na dzień) zapytałam, czy mogłabym otrzymać próbkę bo widze, że są a interesuje mnie ten krem. To Pani była tak zdegustowana, zdumiona, i zaskoczona moim pytaniem, że coś tylko odburknęła i dała mi 1 szt. słownie jedną sztukę.

A czegoś takiego to nie rozumiem. Ja czasem jakąś próbkę zgarnęłam np. podkładu Max Factor bo były na szafie, albo kremów Eveline, bo były na kartonowym standzie.

[ciastecek]

U mnie to samo... w każdym sklepie - nie tylko w Rossku - są próbki, ale kiedyś się zapytasz, to albo nie ma (kiedyś ekspedientka mi powiedziała, że nie ma, a widziałam, że ma cały koszyk), albo dają do zakupów (w jednym sklepie wydałam setki razem z rodzicami i nigdy nic nie dostałam) albo na odczepnego dostaniesz jedną sztukę.. . nie rozumiem tego...

[Ł@siczk@]

U mnie w mieście w Rossach są czasami te koszyczki z próbkami przy kasach, zawsze jak zapytam, czy mogę wziąć kilka, to dają bez problemu

[zybiaaa]

nowa gazetka
https://rossmann.gazetki-promocyjne....-2017/11459/1/

[Arwenka1]

Widzę sporą obniżkę kosmetyków Hada Labo.Któraś z Was używała tych kosmetyków?Ja słyszałam,że mają nienajlepszy skład,ale kuszą mnie te lżejsze azjatyckie formuły produktów.

[Yoostii]

Jeśli chcę skorzystać z promocji 2+2 to wystarczy, że pokażę zrzut ekranu, na którym będzie kod (zakładka "Twoja karta")? Nie mam pakietu internetu w telefonie :/

[pompommi]

Napisane przez Yoostii

Jeśli chcę skorzystać z promocji 2+2 to wystarczy, że pokażę zrzut ekranu, na którym będzie kod (zakładka "Twoja karta")? Nie mam pakietu internetu w telefonie :/

Wystarczy, sama tak robię 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yoostii]

Napisane przez pompommi

Wystarczy, sama tak robię 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ktsw]

Napisane przez Arwenka1

Widzę sporą obniżkę kosmetyków Hada Labo.Któraś z Was używała tych kosmetyków?Ja słyszałam,że mają nienajlepszy skład,ale kuszą mnie te lżejsze azjatyckie formuły produktów.

tak, też czytałam że ze składami cos pokombinowali, ale powiem tak: używam od ostatniej promo 2+2 lotionu hada labo http://www.rossmann.pl/Produkt/Hada-...ml,406860,7025 i jestem zadowolona niby takie nic a fajnie uzupełnia pielęgnację

[Arwenka1]

Napisane przez ktsw

tak, też czytałam że ze składami cos pokombinowali, ale powiem tak: używam od ostatniej promo 2+2 lotionu hada labo http://www.rossmann.pl/Produkt/Hada-...ml,406860,7025 i jestem zadowolona niby takie nic a fajnie uzupełnia pielęgnację

Dobrze wiedzieć,ja ostatnio jestem zadowolona z esencji Perfecta Hydro Magnetic ,pomimo ,ż też składem nie zachwyca.Chyba się skuszę na coś z serii HL.


Co do próbek w Rossmannie,ja chyba raz czy dwa dostałam 1 próbkę,a kupuję często i dużo. Natomiast w drogerii Jaśmin nie ma sytuacji,żebym wyszła bez kilku próbek,nawet gdy kupuję tylko jeden produkt.

[AnnaOOO]

Mi dokładają aż za dużo tych próbek. Ale najczęściej poza kosmetykami kupuję jeszcze pieluchy, chustki i kaszki dla dzieciaków także rachunek 300 to norma.

[Make4Up]

Napisane przez Yoostii

Jeśli chcę skorzystać z promocji 2+2 to wystarczy, że pokażę zrzut ekranu, na którym będzie kod (zakładka "Twoja karta")? Nie mam pakietu internetu w telefonie :/

Mi bez internetu aplikacja się odpala i mogę przejść do zakładki z kartą.

Napisane przez ktsw

tak, też czytałam że ze składami cos pokombinowali, ale powiem tak: używam od ostatniej promo 2+2 lotionu hada labo http://www.rossmann.pl/Produkt/Hada-...ml,406860,7025 i jestem zadowolona niby takie nic a fajnie uzupełnia pielęgnację

U nas musi być kolejność składu wg europejskich norm i każdy składnik osobno, dlatego to tak wygląda. W azjatyckich mogą sobie coś dać na początek, żeby wyglądało, że jest tego składnika dużo.

Do mnie nadal nie przemawia ten trend. Nadmierne wieloetapowe oczyszczanie skóry, a potem nakładanie miliona warstw kosmetyków. Przez takie codzienne rozpulchnianie naskórka można więcej sobie krzywdy zrobić niż pożytku. Marketing który ma nakręcić konsumpcjonizm nic więcej.

Dodam jeszcze, że wszystkie lekkie wodne konsystencje, produktów opartych na składnikach wnikających w skórę, które wiążą wodę w naskórku dobrze nałożyć przed czymś co ma w składzie związki okluzyjne, bo w przeciwnym razie wszystko odparuje ze skóry razem z wodą z naskórka i ostatecznie będzie prowadziło to do jej odwodnienia.

[Asiuchal]

Napisane przez Make4Up

Do mnie nadal nie przemawia ten trend. Nadmierne wieloetapowe oczyszczanie skóry, a potem nakładanie miliona warstw kosmetyków. Przez takie codzienne rozpulchnianie naskórka można więcej sobie krzywdy zrobić niż pożytku. Marketing który ma nakręcić konsumpcjonizm nic więcej.

Do mnie tez ten trend nie przemawia. Azjatki maja inny typ urody, a przede wszystkim panuje tam inny klimat. Wielki bum pojawił sie po wydaniu podręcznika o pielęgnacji Koreanek i trzeba powiedziec, ze autorka miała nosa do interesu. Dużo bardziej zainteresowała mnie pozycja o tajnikach pielęgnacji słowianek. Nota bene niezła inspiracja, co? ImageUploadedByWizaz Forum1497877178.723323.jpg

[Asiuchal]

Napisane przez Make4Up

Mi bez internetu aplikacja się odpala i mogę przejść do zakładki z kartą.

Potwierdzam, też tak robie.

[Make4Up]

Napisane przez Asiuchal

Do mnie tez ten trend nie przemawia. Azjatki maja inny typ urody, a przede wszystkim panuje tam inny klimat. Wielki bum pojawił sie po wydaniu podręcznika o pielęgnacji Koreanek i trzeba powiedziec, ze autorka miała nosa do interesu. Dużo bardziej zainteresowała mnie pozycja o tajnikach pielęgnacji słowianek. Nota bene niezła inspiracja, co? Załącznik 7115506

To już swoją drogą, ale jak się coś wałkuje w mediach, tak żeby masa ludzi uwierzyła, że tak wszyscy robią i tak ma być Echh i jeszcze ta "Skin Coach". Na słowo "kołcz" zaczynam mieć drgawki No trzeba mieć nosa do biznesu to prawda, a książkę to teraz może wydać każdy...

[Arwenka1]

Mnie z tych azjatyckich kosmetyków kuszą lekkie emulsje czy maseczki w płachcie.Czytałam na blogu kosmotolog o drugiej stronie tych codziennych rytuałów-zbytnie oczyszczanie skóry,pozbawienie jej warstwy ochronnej a potem przywracanie do równowagi itp.Z drugiej strony mam taki schematyczny obraz Azjatki o porcelanowej cerze,wydaje mi się,że unikanie słońca i stawianie na pielęgnację,a nie kolorówkę to dobry trend(chociaż do drugie robiłam jeszcze przed modą na Azję) a nadmiernie opalać się nie lubię.
Mój idealny schemat to byłby rano-delikatny żel(tylko jaki ?)-tonik-krem z filtrem
Wieczorem-olejek myjący-micel-żel-tonik-emulsja lub krem lub olejek do twarzy -krem pod oczy plus 2 razy w tygodniu peeling i maseczka.
Zastanawiam się czy samym Rossmannie znajdę odpowiednie kosmetyki do takiej dość chyba minimalistycznej pielęgnacji.
Podręcznik z sekretami urody Słowianek-bardzo intrygujący.

Ostatnio czytam blogi i grupy na FB o składach i w sumie wynikałoby,że moja skóra dobrze znosi niezbyt fajne kosmetyki. Tołpa, Bielenda czy różowy micel Garniera-u mnie się sprawdzały,ale podobno składy bardzo niefajny i w perspektywie szkodzący skórze,podobnie Ziaja,Perfecta ,Evree czy Lirene. Zastanawiam się nad firmą Mincer ,ale mało opinii na temat jej produktów.