Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami. - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-05-20, 14:26   #1051
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
To ja nie rozumiem twojego. Porównujesz mężczyznę do loda. Czy ta ekspedientka będzie mnie jakoś oceniać, zanim loda poda? Czy wystarczy, że podejdę do kogoś, kto mi się podoba, żeby go mieć? To tak jak z lodem? Słaba analogia.
Analogia jest dobra, bo kolejka jest tutaj synonimem wysiłku, jaki musisz włożyć, żeby zdobyć korzyść, na której ci zależy. Tak żeby pomóc ci zrozumieć, dlaczego mniejszy wysiłek jest korzyścią.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Olaboga, ktoś coś nazwał po imieniu. Bierzcie kamienie.
Oj, zachowujesz się tu nieuczciwie. Napisałam, że Thirky pisała o podbijaniu ego. Ty zarzuciłaś mi, że to nieprawda. Podałam ci cytat. A teraz z faktu podania tego cytatu robisz aferę, jakbym miała coś zdrożnego na myśli.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Thirky napisała, że jej chłopak nie jest chadem, a mimo to się nim chwali. Jak to udowadnia, że uważa przystojniaków za lepszych?
Jeszcze raz: podano mi posta Thirky jako odpowiedź na moje pytanie, i tak go potraktowałam. Ty także, kontynuując dyskusję bez zwrócenia mi uwagi na to, o czym mówisz teraz. Zresztą, o podbijaniu ego jako zalecie związku z chadem można rozmawiać w oderwaniu od właściwego związku Thirky.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Bo przyganiał kocioł garnkowi.
To nie jest odpowiedź na moje pytanie.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jeżeli celem jest podbicie ego, to nie wiesz czy Ci się podoba. Najprawdopodobniej nie zwróciłaby Twojej uwagi, ale fajniej jest powiedzieć, że jest głupia, żenująca itd.
Powiedzmy, wszyscy szaleją za jakąś piosenką, która mnie nie rusza. Czyli wszyscy uważają, że jakaś piosenka jest dobra, a ja nie. Więc albo ta piosenka jest dobra, a ja mam zły gust, albo ta piosenka jest słaba, a wszyscy inni mają zły gust. Pierwsza opcja oznaczałaby, że jestem gorsza od innych, druga, że jestem lepsza. Więc jeśli wykażę, jak bardzo słaba jest ta piosenka, pokażę, że to ta druga opcja jest prawdziwa.

Tak to dla mnie wygląda. Tu nie ma żadnych kłamstw, tylko wyolbrzymianie dla lepszego efektu.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-20, 14:52   #1052
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Analogia jest dobra, bo kolejka jest tutaj synonimem wysiłku, jaki musisz włożyć, żeby zdobyć korzyść, na której ci zależy. Tak żeby pomóc ci zrozumieć, dlaczego mniejszy wysiłek jest korzyścią.
No ale czekaj, ja się przecież podobam obu facetom. To jaki wysiłek?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Oj, zachowujesz się tu nieuczciwie. Napisałam, że Thirky pisała o podbijaniu ego. Ty zarzuciłaś mi, że to nieprawda. Podałam ci cytat. A teraz z faktu podania tego cytatu robisz aferę, jakbym miała coś zdrożnego na myśli.
Bo masz. Pisałaś, że to słabe.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To nie jest odpowiedź na moje pytanie.
Bo zdajesz sobie sprawę, że to naturalne i nie ma w tym nic słabego.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Powiedzmy, wszyscy szaleją za jakąś piosenką, która mnie nie rusza. Czyli wszyscy uważają, że jakaś piosenka jest dobra, a ja nie. Więc albo ta piosenka jest dobra, a ja mam zły gust, albo ta piosenka jest słaba, a wszyscy inni mają zły gust. Pierwsza opcja oznaczałaby, że jestem gorsza od innych, druga, że jestem lepsza. Więc jeśli wykażę, jak bardzo słaba jest ta piosenka, pokażę, że to ta druga opcja jest prawdziwa.

Tak to dla mnie wygląda. Tu nie ma żadnych kłamstw, tylko wyolbrzymianie dla lepszego efektu.
Właśnie tu jest kłamstwo. Obojętność, nienawiść i obrzydzenie to zupełnie różne odczucia.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-20, 14:52   #1053
thirky
on tired little feet
 
Avatar thirky
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
Exclamation Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Czego konkretnie metaforą jest ta kolejka? Jaki to wysiłek musisz włożyć w faceta nr 2? Jakby był Tobą zainteresowany to nie musiałabyś wkładać żadnego wysiłku, bo po prostu by chciał.
Masz dwóch facetów którzy podobają Ci się tak samo (w co wątpię, zawsze ktoś podoba się bardziej lub z innych powodów niż druga osoba) i wybierasz tego który to odwzajemnia, a nie tego dla którego się nie musisz starać. O osobę która jest nami zainteresowana specjalnie starać się nie trzeba, a już na pewno nie trzeba robić nic co wymaga wysiłku i pracy
__________________

I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it.
Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.
thirky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-21, 15:13   #1054
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
No ale czekaj, ja się przecież podobam obu facetom. To jaki wysiłek?
Nie, pisałam, że obydwaj podobają się tobie tak samo. Ale pierwszy jest już tobą zainteresowany, a o uwagę drugiego musisz dopiero zawalczyć, bo masz sporo konkurentek.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Bo masz. Pisałaś, że to słabe.
Tak... kilkanaście postów wcześniej. Ostatni post dotyczył czegoś innego, więc twój komentarz jest kompletnie nie na miejscu. Tak jakbyś koniecznie musiała mi dopiec, mimo że w tym momencie nie było ku temu powodu.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Bo zdajesz sobie sprawę, że to naturalne i nie ma w tym nic słabego.
A coś, co jest naturalne, nie może być słabe?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Właśnie tu jest kłamstwo. Obojętność, nienawiść i obrzydzenie to zupełnie różne odczucia.
Nie do końca. Ta opinia tak naprawdę nie opiera się na tym, że dana piosenka mnie odrzuca, tylko że nie ma powodu, by się nią zachwycać. A jakie argumenty mogę podać, by to udowodnić? To, że mnie nie zachwyca? Nie no, to by było aroganckie, przecież ja wcale nie uważam swojej opinii za wyznacznik wartości (tak przynajmniej wierzę). Nie, trzeba powiedzieć coś, co brzmi choć trochę obiektywnie. Np "Nie rozumiem, jak można lubić tę piosenkę, przecież ta wokalistka brzmi, jakby obdzierano ją ze skóry". Podajemy argumenty, które mają za zadanie udowodnić, że przedmiot dyskusji nie zasługuje na zachwyt. A że "nie zasługuje na zachwyt" może zostać zrównane z "zasługuje na pogardę", to dyskusja łatwo może pójść właśnie w tym kierunku.

Cytat:
Napisane przez thirky Pokaż wiadomość
Czego konkretnie metaforą jest ta kolejka? Jaki to wysiłek musisz włożyć w faceta nr 2? Jakby był Tobą zainteresowany to nie musiałabyś wkładać żadnego wysiłku, bo po prostu by chciał.
Masz dwóch facetów którzy podobają Ci się tak samo (w co wątpię, zawsze ktoś podoba się bardziej lub z innych powodów niż druga osoba) i wybierasz tego który to odwzajemnia, a nie tego dla którego się nie musisz starać. O osobę która jest nami zainteresowana specjalnie starać się nie trzeba, a już na pewno nie trzeba robić nic co wymaga wysiłku i pracy
Facet numer 2 jest cały czas oblegany przez kobiety, które z nim flirtują. Musisz wyróżnić się spomiędzy konkurentek, żeby w ogóle cię zauważył. Facet numer 1 ma mniejsze powodzenie, więc masz do niego lepszy dostęp, łatwiej możesz pokazać, kim jesteś i go sobą zainteresować.

Nie pisałam nic o wyborze faceta pod kątem tego, jak łatwo jest go zdobyć. Moje pytanie było wręcz odwrotne: dlaczego wybranie przeciętniaka, który się nam podoba, zamiast walki o przystojniaka, który też nam się podoba, jest uznawane za jakiś kompromis, stratę? Jakimi zaletami przystojniak wyrównuje wysiłek, który trzeba włożyć w jego zdobycie?
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-21, 16:42   #1055
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie, pisałam, że obydwaj podobają się tobie tak samo. Ale pierwszy jest już tobą zainteresowany, a o uwagę drugiego musisz dopiero zawalczyć, bo masz sporo konkurentek.
Walczę o przystojniaka. Nie dość, że mogę go wygrać, to jeszcze będę lepsza od konkurentek. A beciarz i tak będzie czekał.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Tak... kilkanaście postów wcześniej. Ostatni post dotyczył czegoś innego, więc twój komentarz jest kompletnie nie na miejscu. Tak jakbyś koniecznie musiała mi dopiec, mimo że w tym momencie nie było ku temu powodu.
To od ilu postów wstecz wypowiedzi się nie liczą? Jak wygodnie?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
A coś, co jest naturalne, nie może być słabe?
Może. Np. to dowartościowanie się nielubieniem popularnych rzeczy. A jednak nie widzę Cię na wątkach typu zdziwko jak po każdym poście piszesz "ale to słabe".
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie do końca. Ta opinia tak naprawdę nie opiera się na tym, że dana piosenka mnie odrzuca, tylko że nie ma powodu, by się nią zachwycać. A jakie argumenty mogę podać, by to udowodnić? To, że mnie nie zachwyca? Nie no, to by było aroganckie, przecież ja wcale nie uważam swojej opinii za wyznacznik wartości (tak przynajmniej wierzę). Nie, trzeba powiedzieć coś, co brzmi choć trochę obiektywnie. Np "Nie rozumiem, jak można lubić tę piosenkę, przecież ta wokalistka brzmi, jakby obdzierano ją ze skóry". Podajemy argumenty, które mają za zadanie udowodnić, że przedmiot dyskusji nie zasługuje na zachwyt. A że "nie zasługuje na zachwyt" może zostać zrównane z "zasługuje na pogardę", to dyskusja łatwo może pójść właśnie w tym kierunku.
Nie wiem, w jakim świecie to druga opinia nie brzmiałaby arogancko i byłaby uznana za obiektywną albo opisującą tylko brak zachwytu. Nie wiem też, jak zamierzasz nagle forsować, że niezachwycająca = zasługującej na pogardę. Przytoczona opinia to wyraźne wyrażenie pogardy, więc dyskusja nie musi już nigdzie indziej podążać.

W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Facet numer 2 jest cały czas oblegany przez kobiety, które z nim flirtują. Musisz wyróżnić się spomiędzy konkurentek, żeby w ogóle cię zauważył. Facet numer 1 ma mniejsze powodzenie, więc masz do niego lepszy dostęp, łatwiej możesz pokazać, kim jesteś i go sobą zainteresować.

Nie pisałam nic o wyborze faceta pod kątem tego, jak łatwo jest go zdobyć. Moje pytanie było wręcz odwrotne: dlaczego wybranie przeciętniaka, który się nam podoba, zamiast walki o przystojniaka, który też nam się podoba, jest uznawane za jakiś kompromis, stratę? Jakimi zaletami przystojniak wyrównuje wysiłek, który trzeba włożyć w jego zdobycie?
To jest właśnie odniesienie do tego, jak łatwo jest go zdobyć. Walka. Więc o tym piszesz.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-22, 16:14   #1056
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Walczę o przystojniaka. Nie dość, że mogę go wygrać, to jeszcze będę lepsza od konkurentek. A beciarz i tak będzie czekał.
Czyli przystojny partner jest od przeciętnego lepszy w tym, że leczy kompleksy partnerki. "Beciarz" jest gorszy przez to, że nie leczy.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
To od ilu postów wstecz wypowiedzi się nie liczą? Jak wygodnie?
Nie twierdzę, że się nie liczą. Tylko że w normalnej dyskusji komentarz pod zacytowanym postem odnosi się do zacytowanego posta. A nie do jakiegoś dowolnie wybranego dwie strony wcześniej.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Może. Np. to dowartościowanie się nielubieniem popularnych rzeczy. A jednak nie widzę Cię na wątkach typu zdziwko jak po każdym poście piszesz "ale to słabe".
Ten ciąg pytań wyglądał tak:

- dlaczego "negatywna ocena wyboru partnera pod kątem tego, jak bardzo zwiększy on nasz status w oczach innych" jest według ciebie niewiarygodna?
- Bo zdajesz sobie sprawę, że to naturalne i nie ma w tym nic słabego.
- A coś, co jest naturalne, nie może być słabe?
- Może.

Więc gdzie twój dowód na to, że ja tak naprawdę nie uważam "wyboru partnera pod kątem tego, jak bardzo zwiększy on nasz status w oczach innych" za słaby, tylko się tak dowartościowuję?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Nie wiem, w jakim świecie to druga opinia nie brzmiałaby arogancko i byłaby uznana za obiektywną albo opisującą tylko brak zachwytu. Nie wiem też, jak zamierzasz nagle forsować, że niezachwycająca = zasługującej na pogardę. Przytoczona opinia to wyraźne wyrażenie pogardy, więc dyskusja nie musi już nigdzie indziej podążać.

W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce
"Ta wokalistka brzmi, jakby obdzierano ją ze skóry" może być jak najbardziej faktem. Osoba obdzierana ze skóry krzyczy w jakiś tam sposób. Nie jest to przyjemny dźwięk. Jeśli ktoś śpiewając wydaje podobne dźwięki, to można się dziwić, że komuś sprawia przyjemność słuchanie tego. To, że słyszysz tu pogardę, pokazuje tylko że właściwie odczytujesz wartościujący przekaz w tym zdaniu. To zdanie ma na celu udowodnić, że gust oponentów jest słaby. Ale nie ma tu kłamstwa, tylko wyolbrzymienie.

Albo lepszy przykład: "W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce ". Zamiast powiedzieć, że to co powiedziałam, nie ma dla ciebie sensu (co jest prawdą), użyłaś sformułowania, które wyolbrzymia ten brak sensu. To nie znaczy, że właśnie skłamałaś, żeby się dowartościować. Ty naprawdę uważasz mój argument za bezsensowny. Ale żeby się dowartościować, musiałaś dodać coś jeszcze, tak żeby z przekazu "ja nie rozumiem" przejść do czegoś w stylu "ty jesteś śmieszna".

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
To jest właśnie odniesienie do tego, jak łatwo jest go zdobyć. Walka. Więc o tym piszesz.
Ale nie stawiam tego jako priorytetu. Szukanie partnera pod kątem tego, jak łatwo go zdobyć, kontra szukanie partnera pod kątem tego, jak się nam podoba. Kiedy znajdziemy kilku kandydatów, którzy nam się podobają w podobnym stopniu, w grę wchodzą kolejne kryteria.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-23, 10:02   #1057
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Czyli przystojny partner jest od przeciętnego lepszy w tym, że leczy kompleksy partnerki. "Beciarz" jest gorszy przez to, że nie leczy.
Od tego się dyskusja zaczęła, a ty nadal nie nacieszyłaś się podkreślaniem, że wg siebie masz inaczej. Plus przyjmijmy, że "biorę tego, który jest łatwiejszy do zdobycia" brzmi mniej słabo niż dowartościowanie się przejściem castingu. Uhm.

Gdyby tobie partner powiedział, że wybrał ciebie, bo o Zośkę musiałby się starać, to luz?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że się nie liczą. Tylko że w normalnej dyskusji komentarz pod zacytowanym postem odnosi się do zacytowanego posta. A nie do jakiegoś dowolnie wybranego dwie strony wcześniej.
Nie powoływałabym się na normalną dyskusję, bo w takowej nie wbija się też szpilek i nie próbuje tak namącić, żeby koniecznie wyszło na nasze.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ten ciąg pytań wyglądał tak:

- dlaczego "negatywna ocena wyboru partnera pod kątem tego, jak bardzo zwiększy on nasz status w oczach innych" jest według ciebie niewiarygodna?
- Bo zdajesz sobie sprawę, że to naturalne i nie ma w tym nic słabego.
- A coś, co jest naturalne, nie może być słabe?
- Może.

Więc gdzie twój dowód na to, że ja tak naprawdę nie uważam "wyboru partnera pod kątem tego, jak bardzo zwiększy on nasz status w oczach innych" za słaby, tylko się tak dowartościowuję?
A gdzie twój? Może, czyli nie musi. Z mojego stwierdzenia nie wynika, że naturalne = słabe. Te cechy wymienione były z łącznikiem, nie z "więc".
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
"Ta wokalistka brzmi, jakby obdzierano ją ze skóry" może być jak najbardziej faktem. Osoba obdzierana ze skóry krzyczy w jakiś tam sposób. Nie jest to przyjemny dźwięk. Jeśli ktoś śpiewając wydaje podobne dźwięki, to można się dziwić, że komuś sprawia przyjemność słuchanie tego. To, że słyszysz tu pogardę, pokazuje tylko że właściwie odczytujesz wartościujący przekaz w tym zdaniu. To zdanie ma na celu udowodnić, że gust oponentów jest słaby. Ale nie ma tu kłamstwa, tylko wyolbrzymienie.
Skoro stwierdzenie prawidłowo odczytuję jako pogardliwe, to znaczy że takie jest. A miało być obojętne. Nie, wyolbrzymienie obojętności to wielka obojętność, a nie obrzydzenie, nienawiść lub pogarda.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Albo lepszy przykład: "W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce ". Zamiast powiedzieć, że to co powiedziałam, nie ma dla ciebie sensu (co jest prawdą), użyłaś sformułowania, które wyolbrzymia ten brak sensu. To nie znaczy, że właśnie skłamałaś, żeby się dowartościować. Ty naprawdę uważasz mój argument za bezsensowny. Ale żeby się dowartościować, musiałaś dodać coś jeszcze, tak żeby z przekazu "ja nie rozumiem" przejść do czegoś w stylu "ty jesteś śmieszna".
Tak, tak, nie zauważę jak wplatasz, że twój bezsensowny przykład = ja nie rozumiem. Uhm. Nie ma tu żadnego wyolbrzymienia, bo uważam drugie porównanie za mniej trafne od pierwszego. A zauważenie bezsensowności =/= obojętność. Pierwsze to spostrzeżenie cechy negatywnej, drugie jest neutralne.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ale nie stawiam tego jako priorytetu. Szukanie partnera pod kątem tego, jak łatwo go zdobyć, kontra szukanie partnera pod kątem tego, jak się nam podoba. Kiedy znajdziemy kilku kandydatów, którzy nam się podobają w podobnym stopniu, w grę wchodzą kolejne kryteria.
I dla ciebie kryterium stanowi łatwość zdobycia, a dla mnie nie.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-05-23, 12:01   #1058
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 1 079
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Laski, nebedy cares
c091e8898908a1b264e2bb88ceb2cf7cf162daf4_5d967d9baaf5e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-24, 21:46   #1059
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Od tego się dyskusja zaczęła, a ty nadal nie nacieszyłaś się podkreślaniem, że wg siebie masz inaczej. Plus przyjmijmy, że "biorę tego, który jest łatwiejszy do zdobycia" brzmi mniej słabo niż dowartościowanie się przejściem castingu. Uhm.
Nie, że "według mnie ja mam inaczej", tylko że według mnie nie jest to zdrowe kryterium wyboru partnera, bo robi z drugiego człowieka narzędzie, torebkę, którą kupuje się po to, żeby inni nas podziwiali. I powiedziałam to, żeby zwrócić uwagę innych na sprzeczność takiego wyboru z zasadami, które większość z nas (twierdzi, że) wyznaje. Bo ja nie dowartościowuję się przez ukazywanie swoich wartości jako lepszych (jak cały czas próbujesz mi wmówić), tylko przez zauważanie rzeczy, które innym umykają.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Gdyby tobie partner powiedział, że wybrał ciebie, bo o Zośkę musiałby się starać, to luz?
Takie stwierdzenie zakładałoby, że Zośka była w czymś lepsza. W moim przykładzie tego nie ma.

Stwórzmy może bardziej przyziemny przykład: poznajesz dwóch fajnych facetów. Okazuje się, że jeden z nich często jeździ w zagraniczne delegacje, a ty nie lubisz związków na odległość. Więc nawiązujesz flirt z tym, który takiego ryzyka póki co nie wykazuje. Czy to znaczy, że poszłaś na łatwiznę? "Zrezygnowałaś" z tego drugiego? Czy mogłabyś powiedzieć partnerowi "wybrałam ciebie, bo ze Staszkiem za rzadko bym się widywała"?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Nie powoływałabym się na normalną dyskusję, bo w takowej nie wbija się też szpilek i nie próbuje tak namącić, żeby koniecznie wyszło na nasze.
To brzmi jak projekcja.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
A gdzie twój? Może, czyli nie musi. Z mojego stwierdzenia nie wynika, że naturalne = słabe. Te cechy wymienione były z łącznikiem, nie z "więc".
To ty mi coś zarzuciłaś, więc do ciebie należy obronienie zarzutu. Więc co wynika z tego stwierdzenia? "Twoja opinia, że to jest słabe, jest niewiarygodna, bo zdajesz sobie sprawę, że to jest naturalne i nie ma w tym nic słabego". Skoro nie miałaś na myśli, że naturalne nie może być słabe, to ten argument traci cały sens.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Skoro stwierdzenie prawidłowo odczytuję jako pogardliwe, to znaczy że takie jest. A miało być obojętne. Nie, wyolbrzymienie obojętności to wielka obojętność, a nie obrzydzenie, nienawiść lub pogarda.
Nie, nie obojętne. Jeszcze raz: tu nie chodzi o udowodnienie swojej obojętności. Tylko o udowodnienie, że dany utwór nie zasługuje na zachwyt, przez wyolbrzymienie jego wad. Tak żeby nasza obojętność okazała się bardziej usprawiedliwiona niż cudzy zachwyt.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Tak, tak, nie zauważę jak wplatasz, że twój bezsensowny przykład = ja nie rozumiem. Uhm. Nie ma tu żadnego wyolbrzymienia, bo uważam drugie porównanie za mniej trafne od pierwszego. A zauważenie bezsensowności =/= obojętność. Pierwsze to spostrzeżenie cechy negatywnej, drugie jest neutralne.
Więc dlaczego nie powiedziałaś "uważam drugie porównanie za mniej trafne od pierwszego"? Albo "nie widzę sensu w twoim przykładzie"? I nie wiem, co ma do tego obojętność. Pokazuję ci, jak można dowartościowywać się przez wyolbrzymianie, bez żadnych kłamstw.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-25, 09:50   #1060
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie, że "według mnie ja mam inaczej", tylko że według mnie nie jest to zdrowe kryterium wyboru partnera, bo robi z drugiego człowieka narzędzie, torebkę, którą kupuje się po to, żeby inni nas podziwiali.
To popracuj nad tym.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
I powiedziałam to, żeby zwrócić uwagę innych na sprzeczność takiego wyboru z zasadami, które większość z nas (twierdzi, że) wyznaje.
To chyba ja mam je wyznawać, aby miały znaczenie dla mnie, nie? Czy większość?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Bo ja nie dowartościowuję się przez ukazywanie swoich wartości jako lepszych (jak cały czas próbujesz mi wmówić),
Dowartościowujesz. Dlatego nazywasz coś słabym.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
tylko przez zauważanie rzeczy, które innym umykają.
Płateczku, każdy tak o sobie myśli. Gdybym tylko dostawała 50zł za każdym razem, kiedy ktoś mówi "jestem dobrym psychologiem i obserwatorem". Czyjeś błędy to każdy Zdzisiek spod sklepu dostrzega i zna doskonałe rozwiązanie.

Jak już jesteśmy przy humblebragach i najczęściej powtarzanych banałach, to nie zapomnij, że jesteś perfekcjonistką i introwertyczką
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Takie stwierdzenie zakładałoby, że Zośka była w czymś lepsza. W moim przykładzie tego nie ma.
To jest dokładnie taki sam przykład. I sama zauważasz, że to czyni Zośkę lepszą.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Stwórzmy może bardziej przyziemny przykład: poznajesz dwóch fajnych facetów. Okazuje się, że jeden z nich często jeździ w zagraniczne delegacje, a ty nie lubisz związków na odległość. Więc nawiązujesz flirt z tym, który takiego ryzyka póki co nie wykazuje. Czy to znaczy, że poszłaś na łatwiznę? "Zrezygnowałaś" z tego drugiego? Czy mogłabyś powiedzieć partnerowi "wybrałam ciebie, bo ze Staszkiem za rzadko bym się widywała"?
I co jeszcze? Jakie jeszcze założenie, żeby tylko przykład pasował do stawianej hipotezy?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To brzmi jak projekcja.
I trafna obserwacja. Moje postępowanie nie wyklucza takiego samego u Ciebie. Nie napisałam, o kogo chodzi.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To ty mi coś zarzuciłaś, więc do ciebie należy obronienie zarzutu. Więc co wynika z tego stwierdzenia? "Twoja opinia, że to jest słabe, jest niewiarygodna, bo zdajesz sobie sprawę, że to jest naturalne i nie ma w tym nic słabego". Skoro nie miałaś na myśli, że naturalne nie może być słabe, to ten argument traci cały sens.
Jeżeli jest naturalne, to dotyczy też ciebie. Pisząc, że jest słabe, zdajesz sobie sprawę, że ciebie to też dotyczy? Chyba że tak. Ale skoro nie możesz się nadziwić, że ktoś przyznaje coś, czego ludzie się zazwyczaj wypierają, to raczej cię nie podejrzewam o inne podejście.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie, nie obojętne. Jeszcze raz: tu nie chodzi o udowodnienie swojej obojętności. Tylko o udowodnienie, że dany utwór nie zasługuje na zachwyt, przez wyolbrzymienie jego wad. Tak żeby nasza obojętność okazała się bardziej usprawiedliwiona niż cudzy zachwyt.
Jeżeli utwór jest ci obojętny, to nie dostrzegasz jego wad. Jeśli widzisz wady, tzn., jest wg ciebie zły/słaby. Zdecyduj się.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Więc dlaczego nie powiedziałaś "uważam drugie porównanie za mniej trafne od pierwszego"? Albo "nie widzę sensu w twoim przykładzie"?
Tak właśnie odpowiedziałam.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
I nie wiem, co ma do tego obojętność.
Wykorzystałaś moją opinię o twoim przykładzie jako przykład wyolbrzymienia obojętności. A ja wobec twojego przykładu nie jestem obojętna, bo uważam go za wyjątkowo bezsensowny i nietrafiony. To negatywna opinia.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Pokazuję ci, jak można dowartościowywać się przez wyolbrzymianie, bez żadnych kłamstw.
Wyolbrzymianie jest kłamstwem. Ośmieszająca i/lub złośliwa forma nie jest.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 11:28   #1061
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
To chyba ja mam je wyznawać, aby miały znaczenie dla mnie, nie? Czy większość?
Czy uważasz, że ja mojego posta pisałam specjalnie do ciebie?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Dowartościowujesz. Dlatego nazywasz coś słabym.
To jest tylko twoje założenie, którego póki co nie udowodniłaś.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Płateczku, każdy tak o sobie myśli. Gdybym tylko dostawała 50zł za każdym razem, kiedy ktoś mówi "jestem dobrym psychologiem i obserwatorem". Czyjeś błędy to każdy Zdzisiek spod sklepu dostrzega i zna doskonałe rozwiązanie.

Jak już jesteśmy przy humblebragach i najczęściej powtarzanych banałach, to nie zapomnij, że jesteś perfekcjonistką i introwertyczką
To się robi coraz bardziej absurdalne. Powiedziałam prawdę o sobie... a ty uznałaś to za próbę dowartościowania się przez ukazanie własnej wyjątkowości. Zdajesz sobie sprawę, że to samo zdanie może być próbą pochwalenia się, albo stwierdzeniem faktu, zależnie od intencji? Że nie każde "jestem perfekcjonistką" oznacza automatycznie "uważam się za wyjątkową"?
Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
I co jeszcze? Jakie jeszcze założenie, żeby tylko przykład pasował do stawianej hipotezy?
To nie jest kolejne założenie, tylko podobny przykład. Tak żeby przedstawić problem z innej perspektywy.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
I trafna obserwacja. Moje postępowanie nie wyklucza takiego samego u Ciebie. Nie napisałam, o kogo chodzi.
Nie wyklucza, ale nie możesz świadomie potępiać mnie za zachowanie, które sama przejawiasz, i którego jesteś świadoma. Chyba że jesteś trollem.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jeżeli jest naturalne, to dotyczy też ciebie. Pisząc, że jest słabe, zdajesz sobie sprawę, że ciebie to też dotyczy? Chyba że tak. Ale skoro nie możesz się nadziwić, że ktoś przyznaje coś, czego ludzie się zazwyczaj wypierają, to raczej cię nie podejrzewam o inne podejście.
Homoseksualizm jest naturalny. Czy to znaczy, ze wszyscy jesteśmy homoseksualistami? I nie, nie dziwię się, że ktoś przyznaje się do czegoś, do czego inni się wypierają. Próbuję tylko zwrócić uwagę tym, którzy wyznają takie wartości, że uznawaniem chada za kogoś lepszego łamią je. Bo tym się dowartościowuję, jak napisałam wcześniej. Popisem inteligencji.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jeżeli utwór jest ci obojętny, to nie dostrzegasz jego wad. Jeśli widzisz wady, tzn., jest wg ciebie zły/słaby. Zdecyduj się.
Jeśli mnie nie zachwyca, to musi mieć jakieś cechy, które uniemożliwiają zachwyt. Z braku innego słowa mogę nazwać je wadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Tak właśnie odpowiedziałam.
Powiedziałaś to w takim samym sensie, jak osoba, która mówi "nie wiem, jak można się zachwycać takim chadem ze szczęką goryla", mówi tak naprawdę "mnie chady nie ruszają".

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Wykorzystałaś moją opinię o twoim przykładzie jako przykład wyolbrzymienia obojętności. A ja wobec twojego przykładu nie jestem obojętna, bo uważam go za wyjątkowo bezsensowny i nietrafiony. To negatywna opinia.
To nie był przykład wyolbrzymienia obojętności. To był przykład wyolbrzymienia zastosowanego w celu dowartościowania się, bez użycia kłamstwa.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Wyolbrzymianie jest kłamstwem. Ośmieszająca i/lub złośliwa forma nie jest.
Nie twierdzę, że złośliwa forma jest kłamstwem, tylko że jest wyolbrzymieniem w celu dowartościowania się. Zachowanie neutralnego tonu utrudnia publiczności zauważenie, jak bardzo nasz przeciwnik się myli i jak bardzo my mamy rację.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-26, 11:58   #1062
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Czy uważasz, że ja mojego posta pisałam specjalnie do ciebie?
Tak. Mnie cytowałaś. Nikt cię nie mianował na moralne guru, poza tobą, a ludzie są tą dyskusją raczej znudzeni i nie czytają, więc wyobrażenie o osobach skrupulatnie notujących, co wg ciebie powinni myśleć i jak postępować konsekwentnie, jest tylko w twojej głowie.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To jest tylko twoje założenie, którego póki co nie udowodniłaś.
Skoro tak piszesz, to pewnie nie. Przecież byś przyznała. A nie, czekaj
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To się robi coraz bardziej absurdalne. Powiedziałam prawdę o sobie... a ty uznałaś to za próbę dowartościowania się przez ukazanie własnej wyjątkowości. Zdajesz sobie sprawę, że to samo zdanie może być próbą pochwalenia się, albo stwierdzeniem faktu, zależnie od intencji? Że nie każde "jestem perfekcjonistką" oznacza automatycznie "uważam się za wyjątkową"?
Jakimś cudem nie chwalą się cechami, które w żadnym świecie nie będą z żadnej perspektywy uznane za pozytywne.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To nie jest kolejne założenie, tylko podobny przykład. Tak żeby przedstawić problem z innej perspektywy.
To jest kolejny nietrafiony przykład zakładający, że jestem tobą. Próbuj dalej.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie wyklucza, ale nie możesz świadomie potępiać mnie za zachowanie, które sama przejawiasz, i którego jesteś świadoma. Chyba że jesteś trollem.
Nie mogę, bo co? I tam nie było potępienia osoby, było określenie dyskusji.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Homoseksualizm jest naturalny. Czy to znaczy, ze wszyscy jesteśmy homoseksualistami? I nie, nie dziwię się, że ktoś przyznaje się do czegoś, do czego inni się wypierają. Próbuję tylko zwrócić uwagę tym, którzy wyznają takie wartości, że uznawaniem chada za kogoś lepszego łamią je.
A widziałaś tu kogoś takiego?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Bo tym się dowartościowuję, jak napisałam wcześniej. Popisem inteligencji.
To już żenada nad żenadami. Stajesz też przed ludźmi i tłumaczysz im, że jesteś piękna? Albo tłumaczysz, że dowcip był zabawny, jak się wszyscy nie śmieją? Nikt ci nie powiedział, że to tak nie działa?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Jeśli mnie nie zachwyca, to musi mieć jakieś cechy, które uniemożliwiają zachwyt. Z braku innego słowa mogę nazwać je wadami.
Ależ jest na nie nazwa. Moje ulubione słowo, tak często pomijane: neutralne. Są neutralne.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Powiedziałaś to w takim samym sensie, jak osoba, która mówi "nie wiem, jak można się zachwycać takim chadem ze szczęką goryla", mówi tak naprawdę "mnie chady nie ruszają".
To są 2 różne stwierdzenia. Moje różniła tylko forma.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To nie był przykład wyolbrzymienia obojętności. To był przykład wyolbrzymienia zastosowanego w celu dowartościowania się, bez użycia kłamstwa.
Skoro wyolbrzymienia, to coś musiało być wyolbrzymiane. Nie obojętność, a to ona stanowiła nastawienie do piosenki. Były to odczucia negatywne.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że złośliwa forma jest kłamstwem, tylko że jest wyolbrzymieniem w celu dowartościowania się. Zachowanie neutralnego tonu utrudnia publiczności zauważenie, jak bardzo nasz przeciwnik się myli i jak bardzo my mamy rację.
Na początku twierdziłaś zupełnie odwrotnie.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 12:39   #1063
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Ten wątek od kilku stron służy do prywatnych przepychanek dwóch użytkowniczek.

Nie ma tutaj żadnych moderatorów?
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 12:49   #1064
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Ten wątek od kilku stron służy do prywatnych przepychanek dwóch użytkowniczek.

Nie ma tutaj żadnych moderatorów?
gdyby byli tak skrupulatni, to by w pierwszej kolejności banowali nastoletnie trolle piszące od rzeczy w każdym wątku
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 15:54   #1065
zaburzony
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 188
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Czy chad to raczej ktoś o chmurnym spojrzeniu jak James Dean (nawiązuję do klasyki, bo nowości nie oglądam) czy może to być także roześmiany, przystępny chłopak, mężczyzna?
zaburzony jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 17:47   #1066
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez zaburzony Pokaż wiadomość
Czy chad to raczej ktoś o chmurnym spojrzeniu jak James Dean (nawiązuję do klasyki, bo nowości nie oglądam) czy może to być także roześmiany, przystępny chłopak, mężczyzna?
Tyle razy było. Poczytaj wątek, bo co chwilę ktoś pyta.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 18:18   #1067
zaburzony
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 188
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Tyle razy było. Poczytaj wątek, bo co chwilę ktoś pyta.
Tak, będę czytał 36 stron. Jak wiesz to powiedz, wyjdzie Ci to na zdrowie, ta chwila wolna od ciał smolistych Twoich papierosów.
zaburzony jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 18:28   #1068
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Jeśli słowo pisane tak bardzo Cię przeraża, to odpowiem: obaj mogą być chadami
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 19:01   #1069
zaburzony
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 188
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Jeśli słowo pisane tak bardzo Cię przeraża, to odpowiem: obaj mogą być chadami
Dzięki. Dobrze wyglądasz.

Edytowane przez zaburzony
Czas edycji: 2019-05-26 o 19:09
zaburzony jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-05-26, 19:25   #1070
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Skoro tak piszesz, to pewnie nie. Przecież byś przyznała. A nie, czekaj
Wystarczyło teraz zacytować, gdzie mi to udowodniłaś. Nie zrobiłaś tego, bo nie ma takiego miejsca. Twoja argumentacja zakończyła się na tym, że nie mogę uznawać czegoś za słabe, jeśli jest to naturalne.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jakimś cudem nie chwalą się cechami, które w żadnym świecie nie będą z żadnej perspektywy uznane za pozytywne.
I według ciebie powiedzenie "dowartościowuję się przez udowadnianie innym, że jestem od nich bystrzejsza" to ukazanie pozytywnej cechy?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
A widziałaś tu kogoś takiego?
Parę razy natknęłam się na posty piszące o nie-chadach jako partnerach gorszego sortu. Z mojego wizażowego researchu wynika, że większość wizażanek uważa wybieranie partnera pod kątem podreperowania samooceny za egoistyczne i niezdrowe. Moja wypowiedź wskazywała na sprzeczność między podejściem nr i nr 2. I była skierowana do osób, które wyznają oba podejścia, niezależnie od tego, ile ich jest w tym wątku i czy w ogóle są.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
To już żenada nad żenadami. Stajesz też przed ludźmi i tłumaczysz im, że jesteś piękna? Albo tłumaczysz, że dowcip był zabawny, jak się wszyscy nie śmieją? Nikt ci nie powiedział, że to tak nie działa?
O czym ty mówisz? Nigdy nie słyszałaś o tym, żeby ktoś się dowartościowywał tym, że ma rację? Ja jestem raczej z tych osób, które tłumaczą innym, dlaczego dowcip nie był zabawny, mimo że wszyscy się śmiali.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Ależ jest na nie nazwa. Moje ulubione słowo, tak często pomijane: neutralne. Są neutralne.
Obojętność + X = zachwyt. Zachwyt - X = obojętność. Czymkolwiek to X jest, nie można nazwać go neutralnym, skoro tak zmienia nasz odbiór.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
To są 2 różne stwierdzenia. Moje różniła tylko forma.
To jest inna forma powiedzenia tego samego. Pierwsza zawiera sam fakt, druga zawiera dodatkowo sugestie dla publiczności, co ma myśleć na temat tego faktu. "Mnie chady nie ruszają, bo taka szeroka szczęka mnie nie kręci" kontra "to, że chady mnie nie ruszają, dobrze o mnie świadczy, a moim argumentem za tym jest (tu wyolbrzymiona opinia)". "Nie widzę sensu w twoim rozumowaniu" kontra "to, że nie widzę sensu w twoim rozumowaniu, dobrze o mnie świadczy, a moim argumentem za tym jest (tu wyolbrzymiona opinia)".

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Skoro wyolbrzymienia, to coś musiało być wyolbrzymiane. Nie obojętność, a to ona stanowiła nastawienie do piosenki. Były to odczucia negatywne.
Pisałam ci wcześniej. Wyolbrzymiane są powody, dla którego ta piosenka nie powinna nikogo zachwycać. Tak żeby nasza pozycja obojętności wydawała się bardziej usprawiedliwiona niż zachwyt.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Na początku twierdziłaś zupełnie odwrotnie.
Gdzie?

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Ten wątek od kilku stron służy do prywatnych przepychanek dwóch użytkowniczek.

Nie ma tutaj żadnych moderatorów?
Prowadzimy dyskusję. Możesz zignorować nasze posty i rozmawiać o chadach z innymi zainteresowanymi.
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-26, 19:38   #1071
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Prowadzisz dyskusje zupełnie nie na temat
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-27, 20:39   #1072
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Ten wątek od kilku stron służy do prywatnych przepychanek dwóch użytkowniczek.

Nie ma tutaj żadnych moderatorów?
Są, sa, spokojnie.
Póki uzytkowniczki (po prośbach) przepychaja się w sposób nieagresywny to przecież nie można im zabraniać dyskutowania między sobą.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia
Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,.

Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-28, 08:01   #1073
patusiaa23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Są, sa, spokojnie.
Póki uzytkowniczki (po prośbach) przepychaja się w sposób nieagresywny to przecież nie można im zabraniać dyskutowania między sobą.
Nawet nie na temat? Mogą dyskutować na pw
patusiaa23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-05-28, 14:19   #1074
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez patusiaa23 Pokaż wiadomość
Nawet nie na temat? Mogą dyskutować na pw
Popieram
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-01, 17:17   #1075
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez patrycjapatib Pokaż wiadomość
Popieram
No dobrze, specjalnie dla ciebie.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Wystarczyło teraz zacytować, gdzie mi to udowodniłaś. Nie zrobiłaś tego, bo nie ma takiego miejsca. Twoja argumentacja zakończyła się na tym, że nie mogę uznawać czegoś za słabe, jeśli jest to naturalne.
Nie. Tam było "i".
Oczywistości świadczą same o sobie. Jeżeli staniesz i ogłosisz, że jesteś inteligentna i bystra, a pozostali są głupi i ślepi, to będzie oczywistym, że się dowartościowujesz w najbardziej bezpośredni sposób. Inna sprawa, że nikt by wprost aż takiej żenady nie odwalił i pozostawił cokolwiek do interpretacji i dyskusji. A nie, czekaj...
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
I według ciebie powiedzenie "dowartościowuję się przez udowadnianie innym, że jestem od nich bystrzejsza" to ukazanie pozytywnej cechy?
Oczywiście. Bystrość jest uważana za zaletę. A jako że akurat naszła Cię skromność, to zrobiłaś to humblebrag style, że niby dowartościowujesz się nią, więc przecież się nie chwalisz, bo dowartościowanie jest złe, ale jednocześnie cecha, którą się dowartościowujesz jest zaletą, więc... zostanie to przez niektórych odebrane pozytywnie.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Parę razy natknęłam się na posty piszące o nie-chadach jako partnerach gorszego sortu. Z mojego wizażowego researchu wynika, że większość wizażanek uważa wybieranie partnera pod kątem podreperowania samooceny za egoistyczne i niezdrowe. Moja wypowiedź wskazywała na sprzeczność między podejściem nr i nr 2. I była skierowana do osób, które wyznają oba podejścia, niezależnie od tego, ile ich jest w tym wątku i czy w ogóle są.
Poproszę zatem o nicki użytkowniczek, u których ta sprzeczność występuje.
Halo, rozmawiasz ze mną. Dążyłaś do udowadniania mi, że mój wybór byłby sprzeczny z zasadami, które z dupy założyłaś sobie, że wyznaję. Od razu okazało się, że nie, a to była twoja jedyna broń. Ostateczna. Dlatego teraz odwracasz kota ogonem, że niby piszesz do wszystkich, chociaż tak naprawdę do nikogo
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
O czym ty mówisz? Nigdy nie słyszałaś o tym, żeby ktoś się dowartościowywał tym, że ma rację? Ja jestem raczej z tych osób, które tłumaczą innym, dlaczego dowcip nie był zabawny, mimo że wszyscy się śmiali.
Słyszałam, widziałam i widzę. Także to, że każdy uznaje swoją rację.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Obojętność + X = zachwyt. Zachwyt - X = obojętność. Czymkolwiek to X jest, nie można nazwać go neutralnym, skoro tak zmienia nasz odbiór.
X to pozytywne cechy. Brak pozytywnych cech nie świadczy o wadach. Nie potrzebujesz x w ogóle, skoro sama widzisz, że obojętność sama w sobie istnieje, skoro coś chcesz do niej dodawać albo wychodzi ci jako wynik.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
To jest inna forma powiedzenia tego samego. Pierwsza zawiera sam fakt, druga zawiera dodatkowo sugestie dla publiczności, co ma myśleć na temat tego faktu. "Mnie chady nie ruszają, bo taka szeroka szczęka mnie nie kręci" kontra "to, że chady mnie nie ruszają, dobrze o mnie świadczy, a moim argumentem za tym jest (tu wyolbrzymiona opinia)". "Nie widzę sensu w twoim rozumowaniu" kontra "to, że nie widzę sensu w twoim rozumowaniu, dobrze o mnie świadczy, a moim argumentem za tym jest (tu wyolbrzymiona opinia)".
Ta wyolbrzymiona opinia to negatywna opinia. Nie obojętna, jak jej pierwsza wersja. Dlatego już tych przykładów nie podajesz. Bo od razu to widać.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Pisałam ci wcześniej. Wyolbrzymiane są powody, dla którego ta piosenka nie powinna nikogo zachwycać. Tak żeby nasza pozycja obojętności wydawała się bardziej usprawiedliwiona niż zachwyt.
Jeśli jest się wobec tej piosenki obojętnym, to nie da się tej obojętności wyolbrzymić. Przynajmniej nie w ten sposób, który podajesz.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Gdzie?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ale ty robisz dokładnie to samo. Swoje posty mogłabyś pisać zwykłym, neutralnym tonem, ale wybierasz sarkazm i szyderstwo, bo to jest przyjemniejsze (mimo że mniej skuteczne). Szydzisz z zachowania, które sama przejawiasz.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-02, 11:56   #1076
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Oczywistości świadczą same o sobie. Jeżeli staniesz i ogłosisz, że jesteś inteligentna i bystra, a pozostali są głupi i ślepi, to będzie oczywistym, że się dowartościowujesz w najbardziej bezpośredni sposób. Inna sprawa, że nikt by wprost aż takiej żenady nie odwalił i pozostawił cokolwiek do interpretacji i dyskusji. A nie, czekaj...
Tłumaczyłam ci już, w jaki sposób się dowartościowuję. Mogłabym, jako ateistka, napisać na forum katolickim: "to trochę słabe, niby wierzyć w miłosiernego, nieomylnego Boga, a jednocześnie uważać, że lepiej od niego wiemy, co powinno się nam przydarzyć". To nie znaczy, że ja sama wierzę w Boga i, w przeciwieństwie do oponenta, ufam mu bezgranicznie—i że piszę to, bo chcę się tym pochwalić.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Oczywiście. Bystrość jest uważana za zaletę. A jako że akurat naszła Cię skromność, to zrobiłaś to humblebrag style, że niby dowartościowujesz się nią, więc przecież się nie chwalisz, bo dowartościowanie jest złe, ale jednocześnie cecha, którą się dowartościowujesz jest zaletą, więc... zostanie to przez niektórych odebrane pozytywnie.
Czy masz jakikolwiek dowód na to, że to był humblebrag? Albo chociaż logiczne przesłanki, cokolwiek, poza swoją obsesją?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Poproszę zatem o nicki użytkowniczek, u których ta sprzeczność występuje.
Halo, rozmawiasz ze mną. Dążyłaś do udowadniania mi, że mój wybór byłby sprzeczny z zasadami, które z dupy założyłaś sobie, że wyznaję. Od razu okazało się, że nie, a to była twoja jedyna broń. Ostateczna. Dlatego teraz odwracasz kota ogonem, że niby piszesz do wszystkich, chociaż tak naprawdę do nikogo
Napisałam: "I była skierowana do osób, które wyznają oba podejścia, niezależnie od tego, ile ich jest w tym wątku i czy w ogóle są". A ty mnie pytasz o nicki. Mimo że właśnie napisałam, że nie pisałam do nikogo konkretnego. Rzuciłam "wzywanie", nikt się go nie podjął, i tyle. Widocznie to było pudło z mojej strony.

Jeśli chodzi o ciebie, ostatecznie stanęło na: "Czyli przystojny partner jest od przeciętnego lepszy w tym, że leczy kompleksy partnerki. "Beciarz" jest gorszy przez to, że nie leczy". Jeśli się z tym zgadzasz, to super, koniec dyskusji. Jeśli się z tym nie zgadzasz, ale nadal utrzymujesz stanowisko, że partner numer 2 jest w czymś lepszy, to wtedy mamy o czym dyskutować. A to na tym mi właśnie zależało, na udowodnieniu sprzeczności w cudzym rozumowaniu. Nie na udowodnieniu, że moje wartości są lepsze od cudzych.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
X to pozytywne cechy. Brak pozytywnych cech nie świadczy o wadach. Nie potrzebujesz x w ogóle, skoro sama widzisz, że obojętność sama w sobie istnieje, skoro coś chcesz do niej dodawać albo wychodzi ci jako wynik.
Brak pozytywnych cech jak najbardziej może być wadą w czymś, co jest promowane na hit roku. Więc to świetna wymówka, żeby się na danym utworze powyżywać.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Ta wyolbrzymiona opinia to negatywna opinia. Nie obojętna, jak jej pierwsza wersja. Dlatego już tych przykładów nie podajesz. Bo od razu to widać.
Mam wrażenie, że mnie nie słuchasz. Są dwie opinie: "ta piosenka mnie nie rusza" (fakt) i "moim zdaniem ta piosenka nie zasługuje na zachwyt" (dowartościowujące przekonanie). Nie wyolbrzymiasz obojętności. Wyolbrzymiasz brak powodów, żeby się zachwycać czymś, co ciebie nie zachwyca. Tak by udowodnić, że inni lecą na byle co, w przeciwieństwie do ciebie. Czy ta opinia ma negatywny przekaz? Oczywiście. Czy to znaczy, że kłamiesz? Nie.

Samą obojętnością nie da się dowartościować. Dowartościować można się tym, że my mamy rację, a inni się mylą. I to to należy udowodnić. Nie swoją obojętność, czy jakiekolwiek uczucia, bo te same w sobie nie świadczą o naszej wartości.

Przykład:
"Nie widzę sensu w tym, co napisałaś" - fakt, który mówi coś o tobie
"W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce " - wyolbrzymienie, które ma coś powiedzieć o oponencie

"Ta piosenka mi się nie podoba jakoś szczególnie" - fakt, który mówi coś o tobie
"Serio wam się ta piosenka tak podoba? 'Koko-koko euro spoko' to dla was też był hit roku, jak rozumiem? " - wyolbrzymienie, które ma coś powiedzieć o oponencie

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Nie twierdzę, że złośliwa forma jest kłamstwem, tylko że jest wyolbrzymieniem w celu dowartościowania się. Zachowanie neutralnego tonu utrudnia publiczności zauważenie, jak bardzo nasz przeciwnik się myli i jak bardzo my mamy rację.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Ale ty robisz dokładnie to samo. Swoje posty mogłabyś pisać zwykłym, neutralnym tonem, ale wybierasz sarkazm i szyderstwo, bo to jest przyjemniejsze (mimo że mniej skuteczne). Szydzisz z zachowania, które sama przejawiasz.
Gdzie tu widzisz sprzeczność?
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-02, 12:30   #1077
Dwight_Schrute
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 2 226
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Czy Chad, który ma nadwagę przestaje być Chadem?
Dwight_Schrute jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-02, 12:46   #1078
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Dwight_Schrute Pokaż wiadomość
Czy Chad, który ma nadwagę przestaje być Chadem?
Niekoniecznie, ale czy ten domyślny chad aby na pewno jest chadem?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-04, 10:13   #1079
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Tłumaczyłam ci już, w jaki sposób się dowartościowuję. Mogłabym, jako ateistka, napisać na forum katolickim: "to trochę słabe, niby wierzyć w miłosiernego, nieomylnego Boga, a jednocześnie uważać, że lepiej od niego wiemy, co powinno się nam przydarzyć". To nie znaczy, że ja sama wierzę w Boga i, w przeciwieństwie do oponenta, ufam mu bezgranicznie—i że piszę to, bo chcę się tym pochwalić.
Samo stwierdzenie, że to jest słabe, świadczy jednoznacznie o poczuciu bycia lepszym i dowartościowywaniu się.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Czy masz jakikolwiek dowód na to, że to był humblebrag? Albo chociaż logiczne przesłanki, cokolwiek, poza swoją obsesją?
Jakiego dowodu oczekujesz?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Napisałam: "I była skierowana do osób, które wyznają oba podejścia, niezależnie od tego, ile ich jest w tym wątku i czy w ogóle są". A ty mnie pytasz o nicki. Mimo że właśnie napisałam, że nie pisałam do nikogo konkretnego. Rzuciłam "wzywanie", nikt się go nie podjął, i tyle. Widocznie to było pudło z mojej strony.

Jeśli chodzi o ciebie, ostatecznie stanęło na: "Czyli przystojny partner jest od przeciętnego lepszy w tym, że leczy kompleksy partnerki. "Beciarz" jest gorszy przez to, że nie leczy". Jeśli się z tym zgadzasz, to super, koniec dyskusji. Jeśli się z tym nie zgadzasz, ale nadal utrzymujesz stanowisko, że partner numer 2 jest w czymś lepszy, to wtedy mamy o czym dyskutować. A to na tym mi właśnie zależało, na udowodnieniu sprzeczności w cudzym rozumowaniu. Nie na udowodnieniu, że moje wartości są lepsze od cudzych.
Dosłownie akapit wyżej przyznajesz, że to było pudło.

Chad nie musi leczyć kompleksów. Nawet wysoką samoocenę można jeszcze podwyższyć.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Brak pozytywnych cech jak najbardziej może być wadą w czymś, co jest promowane na hit roku. Więc to świetna wymówka, żeby się na danym utworze powyżywać.
Teraz nagle ta piosenka to hit roku?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że mnie nie słuchasz. Są dwie opinie: "ta piosenka mnie nie rusza" (fakt) i "moim zdaniem ta piosenka nie zasługuje na zachwyt" (dowartościowujące przekonanie). Nie wyolbrzymiasz obojętności. Wyolbrzymiasz brak powodów, żeby się zachwycać czymś, co ciebie nie zachwyca. Tak by udowodnić, że inni lecą na byle co, w przeciwieństwie do ciebie. Czy ta opinia ma negatywny przekaz? Oczywiście. Czy to znaczy, że kłamiesz? Nie.
Mam wrażenie graniczące z pewnością, że uważasz się za jakieś moralne guru. Czy ty w ogóle bierzesz pod uwagę, że to ty się czegoś nauczysz i to tobie ktoś pomoże coś zauważyć?

Łoł, a gdzie ta piosenkarka obdzierana ze skóry?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Samą obojętnością nie da się dowartościować. Dowartościować można się tym, że my mamy rację, a inni się mylą. I to to należy udowodnić. Nie swoją obojętność, czy jakiekolwiek uczucia, bo te same w sobie nie świadczą o naszej wartości.
Jeżeli przekaz będzie w jakimkolwiek stopniu negatywny, to nie wziął się z obojętności.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Przykład:
"Nie widzę sensu w tym, co napisałaś" - fakt, który mówi coś o tobie
"W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce " - wyolbrzymienie, które ma coś powiedzieć o oponencie
Wszystko się zgadza.
w tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei = przykład nie ma sensu
przebił poprzedni - bo przebił

I nie, to że ktoś nie widzi sensu bynajmniej nie znaczy, że on tam na pewno jest. Czego dowodzi twoje całkowite zmienianie przykładów.
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
"Ta piosenka mi się nie podoba jakoś szczególnie" - fakt, który mówi coś o tobie
"Serio wam się ta piosenka tak podoba? 'Koko-koko euro spoko' to dla was też był hit roku, jak rozumiem? " - wyolbrzymienie, które ma coś powiedzieć o oponencie
I to cały czas odnośnie cytatu "W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce "? Gdzie ja tutaj coś pisałam o odbiorcach?
Cytat:
Napisane przez Caudofemoralis Pokaż wiadomość
Gdzie tu widzisz sprzeczność?
W pierwszym cytacie piszesz, że neutralny ton utrudnia zauważenie jak przeciwnik się myli, a w drugim, że taki ton jest właśnie bardziej skuteczny.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-04, 16:43   #1080
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Samo stwierdzenie, że to jest słabe, świadczy jednoznacznie o poczuciu bycia lepszym i dowartościowywaniu się.
Według ciebie.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Jakiego dowodu oczekujesz?
Jakiegokolwiek. Zarzuciłaś mi coś—pokaż, skąd wiesz, że to prawda.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Dosłownie akapit wyżej przyznajesz, że to było pudło.
Pudło w tym, że ostatecznie okazało się, że nikt tak nie myśli, albo myśli, ale nie ma ochoty na dyskusję ze mną.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Teraz nagle ta piosenka to hit roku?
Tak, w tym przykładzie mówimy cały czas o czymś, co jest uznawane za coś wspaniałego, a nas nie rusza. Czy nazwiemy to to hitem roku, lata, czy miesiąca, nie ma znaczenia.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Mam wrażenie graniczące z pewnością, że uważasz się za jakieś moralne guru. Czy ty w ogóle bierzesz pod uwagę, że to ty się czegoś nauczysz i to tobie ktoś pomoże coś zauważyć?
Posiadam pewne stanowisko. Podaję argumenty na jego obronienie. Jeśli według ciebie się mylę, wystarczy pokazać, gdzie. Więc bardzo łatwo możesz mnie czegoś nauczyć. Ale atakowaniem chochoła ("obojętności nie da się wyolbrzymić") tego nie dokonasz.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Łoł, a gdzie ta piosenkarka obdzierana ze skóry?

Jeżeli przekaz będzie w jakimkolwiek stopniu negatywny, to nie wziął się z obojętności.
Ten przekaz nie bierze się z obojętności. Mieszasz dwie rzeczy: obojętność w stosunku do utworu, i poczucie niższości wynikające z tego, że większość ludzi uważa za wspaniałe coś, co według nas wspaniałe nie jest. Negatywne komentarze mają za zadanie obniżyć wartość cudzej opinii, tak żeby nasza okazała się lepsza. A jaka ta opinia konkretnie jest—obojętna, negatywna, pozytywna, to nie ma żadnego znaczenia.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
Wszystko się zgadza.
w tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei = przykład nie ma sensu
przebił poprzedni - bo przebił
No tak, zgadza się. Nie ma tu żadnego kłamstwa. Ale z jakiegoś powodu powiedziałaś to w takiej formie, zamiast "Nie widzę sensu w tym, co napisałaś". Jaki jest to powód?

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
I nie, to że ktoś nie widzi sensu bynajmniej nie znaczy, że on tam na pewno jest. Czego dowodzi twoje całkowite zmienianie przykładów.
Nie, nie znaczy. Ale mówiąc "ja nie widzę w tym sensu" mówisz coś o swoim odbiorze (fakt). Mówiąc "w tym, co powiedziałaś, nie ma sensu", stawiasz zarzut (który należy jakoś udowodnić). Mówiąc "to ma jeszcze mniej sensu, niż [tu jakiś absurd] " stawiasz zarzut, jednocześnie dowartościowując się (przez pokazywanie oponentowi, że jego argumenty są nie tylko błędne, ale śmieszne, poniżające go).

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
I to cały czas odnośnie cytatu "W tym przykładzie tak bardzo wszystko się nie klei, że przebił chyba porównanie facetów do lodów i prób wyróżniania się na tle konkurentek do biernego czekania w kolejce "? Gdzie ja tutaj coś pisałam o odbiorcach?
Piszesz do mnie, więc domyślnie jestem twoim odbiorcą.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
W pierwszym cytacie piszesz, że neutralny ton utrudnia zauważenie jak przeciwnik się myli, a w drugim, że taki ton jest właśnie bardziej skuteczny.
Neutralny ton jest bardziej skuteczny w przekonaniu kogoś, że się myli, ale utrudnia pokazanie, jak bardzo mylenie się w tej kwestii źle o nim świadczy (i, przez kontrast, jak dobrze posiadanie racji świadczy o nas).
Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-08-11 10:52:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:54.