Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1200 kcal cz.15

[Margot85]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

Nie brzmi apetycznie? Hmm, może i tak, bo sama nie wiedziałam, że to takie dobre :P ale spróbowałam i nie żałuję :P ale też wiem, że nie każdemu może podejść. Lubisz w ogóle kaszę jaglaną? Próbowałaś?
Dzięki za mało skomplikowany przepis na makaron z cukinią chciałam ostatnio cukinię kupić i byłam w szoku, że tak podrożała dwa razy tyle teraz kosztuje cóż, zima idzie- ceny warzyw muszą się podnieść.
Hehe, może wróci do mnie ta miłość na wiosnę :P albo szybciej w Lidlu całą zimę jest rzodkiewka i to nie jakoś kosmicznie droga- przynajmniej rok temu nie była. A Ty gdzie się zaopatrujesz?
Dzięki może kiedyś się przyda taka info :P
Wieczorne zakupy w ogóle są do bani

heroine kasza jaglana kojarzy mi się tylko z mlecznym/słodkim (smaki dzieciństwa) posiłkiem, może dlatego Twoja wytrawna wersja mnie zdziwiła ale zamierzam wypróbować bo jestem ciekawa
Cukinia...cóż po sezonie eh (z 2 do 7zł), sama Tż powiedziałam wczoraj, że to był nasz ostatni obiad z cukinią w tym roku chyba
Rzodkiewkę kupuję gdzie "dopadnę"..u mnie wszędzie teraz pęczek po 0,99zł a w Kauflandzie nawet po 0,75 zł. Lidla mi dziś po remoncie otworzyli ponownie więc pewnie i tam zajrzę na dniach, zimą jest u nich najlepszy wybór warzyw i owoców
Z wieczornych zakupów to lubię jedynie w nocy po promocyjną chemie itp produkty do Tesco chodzić, zero ludzi, cały sklep mój ale świeże jedzonko tylko rano

Napisane przez czbasia

Dzien dobry zaczynam n-ty raz, na wadze bez zmian 63-64:-(
widze o jaglance mowa. Wlasnie szamam z domowa konfitura truskawkowa wogole odkrylam w biedrze dla mnie lenia cudo. Platki jaglane gotowe w 2-3 min. Dotychczas jaglanka rzadko bo stac gotowac i mieszac, wrrrrr....
co u nas... bylismy nad morzem. Mloda podroz zniosla super (600 km ) tam tez bez wiekszych zali, a miala prawo bo zabek wyszedl, a starzy nawet nie zauwazyli dopiero pojechalismy w gosci do brata a ten mowi, ze M zeba ma bo stuka o plastikowa grzechotke
No i z tz zaliczylismy poprzedni week w Bieszczadach...bosko bylo
Ps...nienawidze pisac na tel. a na kompa przy moim szogunie nie mam czasu:-(

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Nie nadrobie niestyty:-( gratuluje wygranych;-) Monia zdrowka..

czbasia hej
Kolejna jaglanofanka
I Bałtyk i Bieszczady, fajnie masz
Super, że Monika bezproblemowo znosi ząbkowanie, oby tak dalej


Dziś zawaliłam dzień jedzeniowo oprócz obiadu (domowe leczo z dwoma kromkami chleba) to wszystkie posiłki zastąpiłam winogronami plus kromka chleba z pasta rybną i pęczek rzodkiewki aaa i 3 cienkie kabanosy i pomidor beznadzieja, wiem...sama jestem sobie winna, rano mi się nie chciało śniadania zrobić a umyć winogrona to chwila i gotowe...cud, że to leczo zrobiłam...beznadziejna gospodyni czasami ze mnie wystarczy trochę czasu poświęcić i można jeść zdrowo i smacznie i tanio ale mi się nie chce czasami tych 10min poświęcić mam nadzieję, że jutro się poprawię, sama sobie składam taką obietnice
Mama dziś do mnie dzwoni i mówi, że do domu przyjechał policjant po cywilnemu i o mnie wypytywał mama się wystraszyła, podała mu moje dane, tel itd i się okazało, że ciągnie się nadal sprawa mojego wykładowcy (wiedziałam o tym ale to już 2 rok się ciągnie i zapomniałam) o łapówkarstwo i takie tam. Zadzwoniłam do przyjaciółki, która pracuje na uczelni żeby się upewnić czy to to i ona potwierdziła, że przesłuchują wszystkich studentów, już kilka tys osób przesłuchali i nikt nic nie mówi (bo albo jak ja nic nie wiedzą a Ci co wiedzą to się nie przyznają - wiadomo ) . Więc czekam na tel, mam nadzieję, że nigdzie nie będę musiała jeździć eh mamy mi szkoda bo się nieźle zestresowała, mówiłam jej, że może list z prokuratury przyjść ale to było 2 lata temu a policjant w domu to nie list

[czbasia]

Dzien dobry.
Hero dla mnie te platki lepsze niz zwykla jaglanka, ale moje upodobania kulinarne dosc dziwne -przyklad..pierogi ruskie albo z kiszonej kapusty slodze
Margo jeszcze jaglanofanka mnie nazwac nie mozna..te platku pierwszy raz w zyciu a zwykla jaglanka doopy nie urywa
co do dziecka mego fakt udana...ale dlugo nad nia pracowaliy no i po mamusi grzeczna;-) fotki wkleje pozniej jak M usnie;-)

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

dodałam fotki do albumu...dużo ich ale jakoś nie moglam wybrac najlepszych

[zooska]

Napisane przez Margot85

zooska a co Cię tak trzyma w Toruniu? Pracować musisz?

Wiesz co... bilet w jedną stronę prawie 30 zł mnie kosztuje, w dodatku mam zajęcia do 15-16 w piątek, więc jakbym chciała być we wrocku to najwcześniej ok 1-2 rano w sobotę, pobyłabym półtora dnia i heja z powrotem, co równa się kolejne 30zł plus wydatki we wrocku...:/ Nieopłacalne. Nawet na 1.11 jechać nie mogę Z tych samych przyczyn, no i plus praca, ale to dałoby się przełożyć jakoś. Jadę dopiero na 11.11 bo mamy 10 wolny, więc mi daje we wro 3,5 dnia

Jaaaaak ja Ci zazdroszczę wygrania tej paczki Niby nic, a cieszy jak nie wiem co!^^ A że ja maniakiem pasty do zębów jestem, to dodatkowo Ci zazdroszczę Ciekawe czy rzeczywiście takie mega dobre będą jak reklamują, testuj testuj

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez heroine86

Co do zakupów- to znam ten ból... w poniedziałek byliśmy z TŻ-tem po godzinie 16 w Lidlu na większych zakupach i ja wiedziałam, że warzyw i owoców to nie uświadczę cebulę jedynie kupiłam i trochę winogron a tak to bida z nędzą ;/ największy wybór jest rano, więc wspólne zakupy odpadają

Najlepiej kupować warzywa i owoce na jakimś sprawdzonym targu, mam taki niedaleko siebie, niby trochę drożej o jakieś kilkadziesiąt groszy, ale za to takie łaaaadne Nie to co sklepowe
Masz jakieś takie coś obok siebie? Albo zwykły warzywniak, czasem nawet taniej niż w takich lid.lach czy biedrach jest

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Czbasia No sieeeema kobieto, gdzieś Ty była!!!!
Wycieczki Fajnie wam, a córeczkę macie grzeczną w takim razie (ciekawe po kim ).
Nie zostawiaj nas tu więcej !!!

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez czbasia

dodałam fotki do albumu...dużo ich ale jakoś nie moglam wybrac najlepszych

Faaaajne !

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Od poniedziałku latałam uczelnia-praca-party Tak żem się zmęczyła, że na 8 dzisiaj na wykład nie poszłam. Zaraz zjem śniadanie i spadam do pracy na 11, pewnie skończę ok 21 Jutro chyba to samo, chyba że coś się zmieni ...
Miłego dnia

[migotenka]

hej dziewczyny

ja dzisiaj przeleżałam cały dzień w łóżku
jakoś pogoda do leniuchowania była idealna

jutro też mam wolne więc jedziemy nad morze, pospacerować i jak będzie ładnie to może pobiegam

w ogóle mam kartę multisport ale jakoś nie mam z kim chodzić na siłownię a samej jakoś tak dziwnie ale będę musiała się przełamać i sama chodzić


Basia ale super, że tak podrózujecie z Malutką
super zdjęcia

Heroine tak dla pracowników , cały zespół wygrał

a ja jaglaną robiłam ostatnio na obiad z gulaszem z kurczaka i była pychaa, ale Twoja opcja na śniadanko też musi być smakowita kiedyś wypróbuję

a już się wyświetla i to ciasto też mamy, a to muszę poczekać na promocję i wtedy kupię sobie heh


Monia jak tam zdrówko???


tak w ogóle to stęskniam się za Białączekoladką Kochana odezwij się co tam u Ciebie i Tinek-jak tam było u rodziców???
Like też dawno się nie odzywała

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Zosia dopiero przeczytałam w klubie-przykro mi

a gdzie Ty w ogóle pracujesz bo coś nie kojarzę?

[zooska]

Migotenka Kelnerka, dodatkowo łapie sie hostess, sprzątania domów, inwentaryzacji i wszystkiego co popadnie

[migotenka]

Napisane przez zooska

Migotenka Kelnerka, dodatkowo łapie sie hostess, sprzątania domów, inwentaryzacji i wszystkiego co popadnie

no to zabiegana jesteś dlatego takie udka smaczne masz

[migotenka]

Melduję 40min steper chociaż tyle na koniec tego leniwego dnia zrobiłam

[zooska]

Napisane przez migotenka

Melduję 40min steper chociaż tyle na koniec tego leniwego dnia zrobiłam

Duuuuużo im brakuje jeszcze do smacznych udek

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Melduję się po imprezie i uciekam do pracy...

Wściekłe psy robią swoje z człowiekiem xD

[migotenka]

Prawa czy lewa :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[migotenka]

ZOSIA dobra jesteś mi by sie nie chciało na imprezke isc heh ale jak.masz zdrowie do tego to szalej i za mnie hehe. Milej pracy :-*


A ja się zbieram nad morze. Milego dnia Laseczki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zooska]

Napisane przez migotenka

Prawa czy lewa :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lewa!!!!!!!!!

Wybawiłam się za Ciebie wczoraj ^^ !!!

[czbasia]

Hej,. Ja wczoraj tez zaszalalam.. dzis kac gigant oczywiscie jak tz zajmowal sie mala to aniolek w nocy nawet nie kweknela. I teraz tz twiwrdzi ze zmyslam ze wstaje do niej w nocy
z dieta fatalnie wiec przemilcze. Milego dnua.

[zooska]

Napisane przez czbasia

Hej,. Ja wczoraj tez zaszalalam.. dzis kac gigant oczywiscie jak tz zajmowal sie mala to aniolek w nocy nawet nie kweknela. I teraz tz twiwrdzi ze zmyslam ze wstaje do niej w nocy
z dieta fatalnie wiec przemilcze. Milego dnua.

Gdzieś szalała? Ach ci mężczyźni...

[paulownia]

Hej.
Ja ostatnio mam przerwe w treningu. Zauwazylam, ze po wioslowaniu bola mnie plecy w czesci ledzwiowej mam tam czesto bole od czasu ciazy i teraz to nadal moj slaby punkt, mam zamiar zaczac cwiczenia z pilka na wzmocnienie tego odcinka plecow. Oprocz tego zabieram sie za agrafke, no i chcialabym odkurzyc moje hula hop - to na talie, i zaczac cwiczyc czesciej przesiadanke - na biodra.
Co do diety, to na razie jest ok, dosc normalnie, waga 67 kg wiec jeszcze dluga przed nami droga.

[czbasia]

A u kol bylismy. Co prawda ona w blogoslawionym stanie ale jej tz szukal kompana do piwka to uzgodnilismy z tz ze moj dzien na reset i wpadlo 4 piwa... tak fajnie wchodzily ze nie czulam ze w glowie zaszumialo no a wczoraj umieralam....a malej ciezjo wytlumaczyc ze matka niedyspinowana i ze grzeczna ma byc

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

no i dzien dibry.. planuje bez grzeszkow dzis. Rano jaglanka z konfitura.. teraz mnie ssie i nie nam pomyslu co zjesc...najchetniej zrobilabym kilka kromek lece do kuchni szukac inspiracji...

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

A co tu tak cicho???,

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez paulownia

Hej.
Ja ostatnio mam przerwe w treningu. Zauwazylam, ze po wioslowaniu bola mnie plecy w czesci ledzwiowej mam tam czesto bole od czasu ciazy i teraz to nadal moj slaby punkt, mam zamiar zaczac cwiczenia z pilka na wzmocnienie tego odcinka plecow. Oprocz tego zabieram sie za agrafke, no i chcialabym odkurzyc moje hula hop - to na talie, i zaczac cwiczyc czesciej przesiadanke - na biodra.
Co do diety, to na razie jest ok, dosc normalnie, waga 67 kg wiec jeszcze dluga przed nami droga.

Podziwiam za znalezienie czasy na cwiczenia przy maluchu. Ja jakas niezorganiziwana albo najzwyczajniej leniwa i cw przekladam zawsze na od jutra....

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Migotenka zazdroszcze morza... naladowanowalas akumulatory?

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

No i tyle dobrego.... malenka juz sie wyspala

[paulownia]

Napisane przez czbasia

Podziwiam za znalezienie czasy na cwiczenia przy maluchu. Ja jakas niezorganiziwana albo najzwyczajniej leniwa i cw przekladam zawsze na od jutra....

No, przeciez maly czasem spi albo lezy sobie na kocyku i podziwia swiat, tak jak teraz wlasnie - to mozna ogarnac sprzatanie, umyc wlosy, pocwiczyc troche czy zrobic manicure. Je raz na 3,5-4 godziny, przewijanie tez tak mniej wiecej, jak placze to go nosze na rekach i utulam, ale w koncu nie placze caly czas.
Wlasnie zjadlam owsianke z bananem bylismy u dzieciecego fizjoterapeuty. Sprawdzala odruchy, motoryke i czy prawidlowo sie rozwija, polecala cwiczenia na rozwoj motoryczny itp. Pogoda piekna, przy okazji zaliczylismy spacerek. Nie wiem czy bede cwiczyc, bo musze wysprzatac chalupke, podloga wymaga gruntownego odkurzenia i mycia. Moze wcisne gdzies troche agrafki i przysiadow.
Na wadze juz 66,7 kg sunie w dol.

[migotenka]

ale tutaj cisza....... wracajcie!!!!!


tak w ogóle to hej
dzisiaj miałam wolne, byłam rano w szpitalu na badaniu w kierunku grzybicy , mam na dekolcie bliżej piersi taką plamę czerwoną... dermatolog wypisała mi maści ale pomagają na krótko, wynik wyszedł ujemny więc nie wiem ...pewnie to jakieś wirusowe dam wyniki dr i zobaczymy co powie.

na kolacyjke zjadłam dzisiaj wrapa z guacamole i kurczakiem
a wczoraj pracowałam i Tż zrobił mi pyszny obiadek halibuta, frytki i buraczki z por, mniam muszę częściej gonić go do obiadków robienia haha

Basia tak naładowałam byliśmy tym razem w Rewalu, super tak sobie pospacerować kilka godzin, cudownie, później poszliśmy na gorącą czekolade a i byliśmy jeszcze u żubrów heh

a to widzę pobalowałaś
i co było zamiast kromek chleba?

Zosia haha dzięki


Paulownia i ja Cię podziwiam że masz czas na ćwiczenia, wiem że jak dziecko spokojne to można wszystko zrobić ale ja nie mam dziecka a mam takiego lenia ćwiczyć coś mi się nie chce ostatnio i muszę w kocu wziąć dupkę na siłownię....

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Basia a miałam się pytać jak tam spisuje się niania elektroniczna z kamerką?


Laski widzę że podczytujecie ale coś się odezwać boicie.... meldować się raz dwa

[migotenka]

hej
sama ze soba popiszę heh, ja już wykąpana jem śniadanko, o 10 muszę wyjść do pracy.
w ogóle Tż wyjeżdza na dwa dni w czwartek akurat w moje urodziny , będę sama siedziała w domku...


Cocktail co tam u Ciebie? jak tam w pracy? jak piesek?

[czbasia]

Dzien dobry.. .no wczoraj za pieknie nie bylo ale maly sukces jest..nie podjadalam
Spowiedz z wczoraj..
I jaglanka z konfitura
II 3 cienkie kromki chleba slonecznikowego z serem bialym
III ziemniki z miesem z piekarnika+pryncypalki mini 2szt
IV wiesiak z miodem i 2 biszkopty
Jak teraz czyt widze ze jest bardzp zle. Moze dzis poprawa bedzue....mam nadzueje
migotenka dobrE ze nie grzybuca...chociaz jakby byla to wiadomo z czym walczyc .a morza zazdroszcze..
Kamerka bomba..przedatna zwlaszcza jak grila robilismy. Mala non stop pod obserwacja a my balanga..aleale zeby nie bylo i opieka spoleczna nie zawitala do nas..jedno zawsze abstynencja .
Noooo laski wracac szybko.... naczelna gadula Hero odpoczywa Monia tez nie zagladala dawno, Margo, coctail, like, czeko, tinek i reszta...

[Margot85]

Witam
Od kilku dni jakieś takie smutne przemyślenia mam na temat swojego życia, różne takie dylematy i weny do pisania brak
Dietę trzymam ale nie pedałuje i głównie zalegam w łóżku waga w miejscu - to w tym przypadku nie zaskakuje
Zrobiłam dziś zapiekankę z brokułami (promocja na brokuły to żal było nie skorzystać) - brokuły, mięso mielone z szynki, makaron, ser żółty i sos pomidorowy - w sumie każdy składnik kupiony w promocji już tylko zapiec muszę i gotowe będzie i na dwa dni spokój z gotowaniem

zooska rozumiem już syt, sama do domu rodzinnego też dlatego nie jeżdżę za często bo w jedną stronę ok 80zł to 160zl na weekend (plus praktycznie jakieś 20godzin samej podróży) to za dużo jak dla mnie eh
A pasta taka sobie, bez szału, smakuje tanią gumą miętową i ma w sobie taki jakby "piasek", który mnie osobiście lekko denerwuje podczas mycia

migotenka żuberków zazdroszczę bardzo lubię te zwierzęta, obserwować mogę je godzinami, zazdroszczę im czasami

paulownia za spadek
Twoja książka nadal płynie?

czbasia rozrywkowi i odpowiedzialni fajny duet, wszędzie mówią- szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dziecko

[Milena001]

Cześć to ja sie odezwe, chociaż wątek mnie chwilowo niedotyczy ;-) wrzuce Wam zdj mojego bębna do końca tygodnia jak tylko jakies zrobię;-) Coraz większy i ciężej się śpi ale juz niedługo;-) mimo że powinnam dużo odpoczywać to ciągle coś, staram się pisać prace mgr ale opornie mi to idzie, nie wiem od czego zacząć i też się nie chce, a tak to jestem w trakcie kapletowania wyprawki dla dziecka, poza tym szkoła, lekarz, wypady do rodziców , jakieś ,,imprezki,, , obowiazki kury domowej i czas zapitala, jeszcze mam niskie żelazo i nic nie pomaga, może tak być ze będę musiala położyć sie do szpitala na kroplowki, na pare dni bo serio kiepsko wchłaniam żelazo:-/ no nic Tyle u mnie Buziaki przesyłam :-* :-* :-* i cały czas trzymam kciuki za Wasze cele

[Cocktailraspberry]

Migotenka u mnie wszystko po staremu dlatego nawet nie wiem co pisać. Dzisiaj w pracy takie nudy dlatego weszłam na Wizaz. A piesek dobrze dalej szalony ale kochany wrzucę w domu nasze nowe zdj to zobaczysz jak juz wygląda

[czbasia]

Milenko:-* Czesc skarbula.. niesamowite...myslalam dzis co u Ciebie to godzina w zbliza sie wielkimi krokami. zas bedzie watkowe dzieciatko, imie dla malenstwa wybrane? przypomnij na kiedy masz tp?
ehhh...znowu poleglam
1 jaglanka
2 duza kromka z serem i papryka
3 rosol z makaronem
Nooo i teraz porazka ..kajzerka+ 2 kromki z serem bialym i papryka i dosc duzo duszonej marchewki z groszkiem
cholera nie potrafie sie zmotywowac do dietowania:-( potrzebuje batow...wracajcie!!!!!

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Margot...zapiekanka brzmi pysznie i musi tak smakowac. Z konketnego przepisu czy miesno-brokulowo-pomidorowa wariancja Margo?
co do ost zdania tez tak uwazam i czesto tak ucinam "docinki" zyczliwcow ze male dziecko a my szalejemy. Zazdrosc....ot co;-)

[Milena001]

Basiu na wigilie;-) imie chyba Oskar zostanie myslimy jeszcze nad Frankiem ale Oskarek chyba bardziej mi sie podoba. Twoja Monisia juz duzia dziewczynka ;-) oj niedługo zacznie się pilnowanie jak zacznie kursowac wszędzie;-) juz pewnie wierci się? Z oka nie spuściłsz?

[Margot85]

Napisane przez czbasia

Milenko:-* Czesc skarbula.. niesamowite...myslalam dzis co u Ciebie to godzina w zbliza sie wielkimi krokami. zas bedzie watkowe dzieciatko, imie dla malenstwa wybrane? przypomnij na kiedy masz tp?
ehhh...znowu poleglam
1 jaglanka
2 duza kromka z serem i papryka
3 rosol z makaronem
Nooo i teraz porazka ..kajzerka+ 2 kromki z serem bialym i papryka i dosc duzo duszonej marchewki z groszkiem
cholera nie potrafie sie zmotywowac do dietowania:-( potrzebuje batow...wracajcie!!!!!

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Margot...zapiekanka brzmi pysznie i musi tak smakowac. Z konketnego przepisu czy miesno-brokulowo-pomidorowa wariancja Margo?
co do ost zdania tez tak uwazam i czesto tak ucinam "docinki" zyczliwcow ze male dziecko a my szalejemy. Zazdrosc....ot co;-)

czbasia Wydaje mi się (bo jeszcze dzieci nie mam więc czysto teoretyczne te przemyślenia moje są), że rodzice nie muszą o 180 stopni zmieniać nawyków, jak ktoś przed ciąża już nie lubił imprez to spoko, nie będzie za nimi i po urodzeniu dziecka tęsknił ale jak ktoś bardziej towarzyski jest to nie widzę powodu by rezygnować z tego jeżeli sytuacja pozwala na takie spotkania itd wg mnie sprawa prosta. O ile dziecku nic się nie dzieje to czemu rodzice mają stać się pustelnikami i nie wychodzić z domu, nie poświęcać czasu swoim zainteresowaniom itp. Dobrze, że się nie dajecie takiemu bzdurnemu gadaniu

Niestety to moja własna inwencja twórcza w kuchni była Uznałam, że będzie to smaczne razem i wyszło

4 kromki chleba i kajzerka to jeszcze nie tragedia ale można ograniczyć pieczywo, wiadomo papryka, biały ser, jaglanka czy rosół na plus a marchewka z groszkiem to takie coś smażone z masłem/bułeczką? taka trochę bomba ale jednocześnie warzywa

[Cocktailraspberry]

Wrzuciłam fotki do albumu. A tymczasem zbieram się na zumbe

[paulownia]

Napisane przez Margot85

paulownia za spadek
Twoja książka nadal płynie?

Wlasnie wczoraj przyszla czytalam wieczorem. Bede chyba dzis probowac przepisy....jak znajde ladne sliwki. Jest obledny przepis na niskokaloryczny deser.
Ogolnie ksiazka swietnie napisana, z humorem i ''esprit francais'' w przyszly poniedzialek zaczynam ''recasting'', dwa dni na zupie warzywnej z porami w roli glownej. No i musze sobie kupic wage kuchenna.

Napisane przez czbasia

ehhh...znowu poleglam
1 jaglanka
2 duza kromka z serem i papryka
3 rosol z makaronem
Nooo i teraz porazka ..kajzerka+ 2 kromki z serem bialym i papryka i dosc duzo duszonej marchewki z groszkiem
cholera nie potrafie sie zmotywowac do dietowania:-( potrzebuje batow...wracajcie!!!!!

Nie bardzo widze w czym ta porazka, to wyglada normalnie.
Ja wprawdzie nie wychodze na imprezy, bo mnie w ogole nie ciagnie ale czasami czuje, ze ludzie ''maja pretensje'' do mlodych mam nawet za dbanie o siebie, i ze to prawie nie wypada sie malowac, dbac o wlosy czy paznokcie, tylko trzeba 100% uwagi i czasu poswiecac dziecku.

[czbasia]

Milena na pofobnyn etapie ciazy co moja przyjaciolka. Kompletowanie wyprawki i takie fajne podekscytowanie i niepewnosc jak to bedzie.. uwielbiam to!;-) Monia juz turla sie i pelno jej wszedzie. Fajna kontaktowa...mowi mama tata baba am papa. Nie wiem czy swiadomie ale pokrzykuje. Gliosna jak matka i pelno jej wszedzie..
Co do dziecka i stereotypow...jest tak jak piszecie... zadowolona rozesmiana i zadbana mama to wg niektorych zla..bo powinna calkowicue poswiecic sie dziecku... ja staram sie znalesc zloty srodek i na razie jest ok... i nie zauwazam zeby mala jakas zaniedbana byla
No i wczorajsze jedzenie wg mnie porazka...bo pieczywa duzo no i ta marchew taka z maslem maka i dosc duzo...dzis tez nie zaczelam dobrze...taka glodna bylam, mala marudzila to zlapalam drozdzowke oby pozniej bylo lepiej..

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Milego dzionka:-*

[bialaczekoladka]

Hej laseczki kochane

Powracam do Was

Muszę tylko nadrobic zaległości, doczytac co tam u kazdej słychac Klub juz nadrobiłam ale widzę ze strasznie duzo się nie działo wiec w miarę szybko o ogarnelam

Wlasnie dzisiaj idę pierwszy dzien do pracy, po chorobie Co prawda meczylo mnie dwa tygodnie ale lazilam chora do pracy i skonczyło sie tym ze tak mnie rozłożyło ze zmuszona byłam się w końcu położyć i odleżeć swoje

[migotenka]

Napisane przez bialaczekoladka

Hej laseczki kochane

Powracam do Was

Muszę tylko nadrobic zaległości, doczytac co tam u kazdej słychac Klub juz nadrobiłam ale widzę ze strasznie duzo się nie działo wiec w miarę szybko o ogarnelam

Wlasnie dzisiaj idę pierwszy dzien do pracy, po chorobie Co prawda meczylo mnie dwa tygodnie ale lazilam chora do pracy i skonczyło sie tym ze tak mnie rozłożyło ze zmuszona byłam się w końcu położyć i odleżeć swoje

jesteś w końcu!!!! teśkniłyśmy za Tobą a Ty tak długo się nie odzywałaś! baty Ci się należą
a tak poważnie to cieszę się że wróciłaś, nie uciekaj już
ojj dobrze że już wyzdrowiałaś
a ja czekam na zdjęcie w sukience... byłaś na tym weselu już?

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Milena no to czekamy na Twoje fotki dużo zdrówka Wam zyczę moja szwagierka ma termin na początek grudnia a kuzynka Tż na wigilię heh
Oskar -mój chrzesniak ma tak na imię łobuz mały ale mądry po cioci haha

Cocktail ale świetny ten Twoj piesio i obrożę ma fajną
jak tam po zumbie?

Basia moim zdaniem tragedii nie ma , musisz jedynie pieczywo ograniczyć, a i tak duże brawa za to że słodyczy nie wcinasz
tak myslałam że kamerka może sie przydać w takich sytuacjach


Margot też robię taką zapiekankę tylko zamiast mielonego daję piersi z kuraka
a kiedy Ty zmieniasz miejsce zamieszkania?


Paulowania jak wyprobujesz jakieś fajne przepisy i nie bardzo skomplikowane to tutaj poprosimy o wrzucenie


Heroine Monia wracajcie, co tam u Was?

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

jejku jaka u mnie okropna pogoda szaro buro i pada wrrr, a ja zamiast spać to o 8 na nogach byłam... dzisiaj mam nockę więc mam nadzieję że później jeszcze pośpię
i przez przypadek znalazłam prezent na urodziny heh ale ciszaaa