Mamy Listopadowe 2017-cz.I

[Rododendron91]

Napisane przez stypi_89

My jeden dzień u moich rodziców, a drugi idziemy na chrzciny. Mojego męża brat zawsze wymyśla takie super daty. Ślub też brali w święta wielkanocne, bo ona byl a w ciąży i szybko musieli termin znaleźć. No i to będą znowu takie święta ba szybko i w samochodzie, bo do nich musimy dojechać 120 km ciekawa jestem jak Jagoda to przejdzie. To będzie jej pierwsza taka długa podróż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Stypi, może nie będzie tak źle? 120 km to ok 2 godzin podróży? Jak się uda może cała drogę mała prześpi
Prawdę mówiąc sama myślałam o chrzcie w drugi dzień świąt, ale restauracja w której chcieliśmy zrobić przyjęcie nie pracuje w dni świąteczne.

Napisane przez Solak

W jedną stronę 4 godziny 40 minut a na powrót udało się złapać Pendolino i będzie o godzinie szybciej. Nie musi być w foteliku wezmę chustę i pewnie pozwiedzamy trochę pociąg. Jedziemy bez wózka, dopiero na miejscu dostaniemy gondolę po kuzynie Agaty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj to długa droga. Ale może rzeczywiście mała trochę prześpi, trochę pozwiedzacie, trochę się z Wami zabawi i czas minie. A z gondola to chyba ciasno by było, więc chusta to lepszy pomysł. Oby pogoda dopisała i nie było zimno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Rododendron91

Stypi, może nie będzie tak źle? 120 km to ok 2 godzin podróży? Jak się uda może cała drogę mała prześpi
Prawdę mówiąc sama myślałam o chrzcie w drugi dzień świąt, ale restauracja w której chcieliśmy zrobić przyjęcie nie pracuje w dni świąteczne.Oj to długa droga. Ale może rzeczywiście mała trochę prześpi, trochę pozwiedzacie, trochę się z Wami zabawi i czas minie. A z gondola to chyba ciasno by było, więc chusta to lepszy pomysł. Oby pogoda dopisała i nie było zimno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wkurzam mnie, bo zawsze wybierają dni świąteczne, mówią o tym 2 tygodnie przed i nie liczą się z innymi, a mieliśmy trochę inne plany. No ale co, nie pojechać do brata? Mąż by na to nie poszedł a z tą podróżą zobaczymy. Godzinę w samochodzie przespała, dwie jeszcze nie dlatego trochę się boję, że będzie ryk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez stypi_89

Wkurzam mnie, bo zawsze wybierają dni świąteczne, mówią o tym 2 tygodnie przed i nie liczą się z innymi, a mieliśmy trochę inne plany. No ale co, nie pojechać do brata? Mąż by na to nie poszedł a z tą podróżą zobaczymy. Godzinę w samochodzie przespała, dwie jeszcze nie dlatego trochę się boję, że będzie ryk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To trzymam kciuki za spokojna podróż. A może spróbujcie jechać w nocy albo nad ranem, może wtedy będzie spala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Rododendron91

To trzymam kciuki za spokojna podróż. A może spróbujcie jechać w nocy albo nad ranem, może wtedy będzie spala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W nocy odpada, bo to "tylko" 120 km i nawet nie ma się gdzie zatrzymać. Ewentualnie nad ranem, ale to też zależy na którą będą te chrzciny, bo tego to oni jeszcze nie wiedzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez stypi_89

W nocy odpada, bo to "tylko" 120 km i nawet nie ma się gdzie zatrzymać. Ewentualnie nad ranem, ale to też zależy na którą będą te chrzciny, bo tego to oni jeszcze nie wiedzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wracacie tego samego dnia czy zostajecie na dłużej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Wracamy i tego boję się chyba jeszcze bardziej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

O jaaaa. To nie zazdroszczę podróży w obie strony. Oby mała była cierpliwa i wyrozumiała!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Rododendron91

O jaaaa. To nie zazdroszczę podróży w obie strony. Oby mała była cierpliwa i wyrozumiała!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też się o to modlę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaexplode]

Czy wprowadzacie juz jakieś kaszki,warzywa dla waszych dzieci?

Moja córcia budzi się co godzinę w nocy i nie płacze tylko kweka. Czy to może być głód, czy potrzeba ssania? Nie wiem już jak to interpretować, bo karmię piersią i dokarmiam mm, nie wiem czy ona w nocy śpi na cycu i nie pije, nie wiem czy dawać jej w nocy butlę. Przez to karmienie mieszane nie wiem ile ona powinna zjadać porcji i kiedy jest głodna, bo niekiedy zrobię jej butelkę mleka w porze o której powinna jeść a ona nie kwapi się do jedzenia... czy dzidziuś może nie chcieć jeść jak się bawi? Czy potrzebne mu wyciszone miejsce do jedzenia czy mam taką niejadke?

Doradzcie mi coś.Dziękuję za odpowiedzi.

[Wanilka5]

Napisane przez Solak

Agata wczoraj skończyła 5 miesięcy <3
Macie jakieś plany na Wielkanoc? My jedziemy do teściów, a że jesteśmy niezmotoryzowani to czeka nas podróż pociągiem. Z Wrocławia do Warszawy, więc kawałek to będzie, mam nadzieję że stukot pociągu mi ładnie panienkę ulula.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale duża dziewczyna
My jedziemy do teściów zapewne zrobię sernik ciasto orzechowe

Napisane przez stypi_89

My jeden dzień u moich rodziców, a drugi idziemy na chrzciny. Mojego męża brat zawsze wymyśla takie super daty. Ślub też brali w święta wielkanocne, bo ona byl a w ciąży i szybko musieli termin znaleźć. No i to będą znowu takie święta ba szybko i w samochodzie, bo do nich musimy dojechać 120 km ciekawa jestem jak Jagoda to przejdzie. To będzie jej pierwsza taka długa podróż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

We my tylko 300km musimy zrobić do teściów małą śpi od razu jak siedzi w foteliku

Napisane przez aniaexplode

Czy wprowadzacie juz jakieś kaszki,warzywa dla waszych dzieci?

Moja córcia budzi się co godzinę w nocy i nie płacze tylko kweka. Czy to może być głód, czy potrzeba ssania? Nie wiem już jak to interpretować, bo karmię piersią i dokarmiam mm, nie wiem czy ona w nocy śpi na cycu i nie pije, nie wiem czy dawać jej w nocy butlę. Przez to karmienie mieszane nie wiem ile ona powinna zjadać porcji i kiedy jest głodna, bo niekiedy zrobię jej butelkę mleka w porze o której powinna jeść a ona nie kwapi się do jedzenia... czy dzidziuś może nie chcieć jeść jak się bawi? Czy potrzebne mu wyciszone miejsce do jedzenia czy mam taką niejadke?

Doradzcie mi coś.Dziękuję za odpowiedzi.

Dziecko może być nie głodne i chcieć się bawić.moze ząbki jej idą i dlatego kwenka i bierze rączki do buzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Napisane przez stypi_89

My jeden dzień u moich rodziców, a drugi idziemy na chrzciny. Mojego męża brat zawsze wymyśla takie super daty. Ślub też brali w święta wielkanocne, bo ona byl a w ciąży i szybko musieli termin znaleźć. No i to będą znowu takie święta ba szybko i w samochodzie, bo do nich musimy dojechać 120 km ciekawa jestem jak Jagoda to przejdzie. To będzie jej pierwsza taka długa podróż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A śpi Wam zazwyczaj w samochodzie? Nawet jak prześpi połowę trasy to już coś. Może jakieś zabawki do zawieszenia na pałąku od fotelika, żeby miała rozrywkę jak się obudzi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez aniaexplode

Czy wprowadzacie juz jakieś kaszki,warzywa dla waszych dzieci?

Moja córcia budzi się co godzinę w nocy i nie płacze tylko kweka. Czy to może być głód, czy potrzeba ssania? Nie wiem już jak to interpretować, bo karmię piersią i dokarmiam mm, nie wiem czy ona w nocy śpi na cycu i nie pije, nie wiem czy dawać jej w nocy butlę. Przez to karmienie mieszane nie wiem ile ona powinna zjadać porcji i kiedy jest głodna, bo niekiedy zrobię jej butelkę mleka w porze o której powinna jeść a ona nie kwapi się do jedzenia... czy dzidziuś może nie chcieć jeść jak się bawi? Czy potrzebne mu wyciszone miejsce do jedzenia czy mam taką niejadke?

Doradzcie mi coś.Dziękuję za odpowiedzi.

Oj, przytulam wirtualnie, bo pewnie jest Ci ciezko. Budzić się może z wielu powodów, niemowlaki mają inny cykl snu i potrzebują pomocy żeby przejść pomiędzy poszczególnymi fazami snu. Może budzić się z głodu, moze budzić się bo jest najedzona i musi przetrawić, bo chce się przytulić, bo smok wypadł z dzioba, bo za zimno... Poza tym 14-19 tydzień to duży skok rozwojowy i słabsze spanie. Generalnie kwestii spania u dzieci się nie przeskoczy, trzeba czekać aż układ nerwowy się ogarnie. Polecam bloga wymagajace.pl, autorka jest psychologiem i mama high need baby, dużo pisze o śnie i o tym jak poprawić jakość snu u dzieci.
Rozszerzać dietę będę dopiero po 6 miesiącu.
A masz kogoś do pomocy albo szansę na to, żeby odespać w dzień?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Solak ogólnie to śpi w samochodzie, ale jak jest wyspana albo jak się już wyśpi to nie ma szans na ponowne zaśnięcie😉 wszystko zależy od tego, na którą będą te chrzciny 🤔 zabawki mamy już przywieszone dawno 😉 dodatkowo chcę wziąć grzechotki. No zobaczymy jak nam to pójdzie 😉z drugiej strony niech się przyzwyczaja, bo w sierpniu jedziemy w góry i całą Polskę musimy przejechać, bo my z pomorza 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisane przez stypi_89

Solak ogólnie to śpi w samochodzie, ale jak jest wyspana albo jak się już wyśpi to nie ma szans na ponowne zaśnięcie😉 wszystko zależy od tego, na którą będą te chrzciny 🤔 zabawki mamy już przywieszone dawno 😉 dodatkowo chcę wziąć grzechotki. No zobaczymy jak nam to pójdzie 😉z drugiej strony niech się przyzwyczaja, bo w sierpniu jedziemy w góry i całą Polskę musimy przejechać, bo my z pomorza 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kocham morze i jedziemy we wrześniu zapraszam do Krakowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Wanilka5

Ja kocham morze i jedziemy we wrześniu zapraszam do Krakowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też kocham morze 💜 tu jest zawsze pięknie 😉 ale w górach nie byliśmy już z 10 lat, dlatego w tym roku tam się wybieramy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wanilka5]

Napisane przez stypi_89

Ja też kocham morze 💜 tu jest zawsze pięknie 😉 ale w górach nie byliśmy już z 10 lat, dlatego w tym roku tam się wybieramy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My planujemy Kołobrzeg ale jeszcze nie jestem przekonana w procentach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madera123]

My zaklepalismy jure krakowsko czestochowska tak blizej Częstochowy tak spokojniej córcia bedzie miala 8mies syn 4 lata wiec z takimi maluchami to ja wolę szlak orlich gniazd

[Rododendron91]

A my właśnie szukamy miejsca gdzie można się wybrać z dziećmi, najlepiej niezbyt daleko od domu bo nie wiem jak maluchy zniosą podróż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Helgi607]

My jeździmy do rodziców 200km i odpukac Mała znosi to poki co dobrze. Nie zawsze śpi ale jak nie śpi to grzecznie siedzi i patrzy w zabawki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Byłam w tym tygodniu z Agatą u fizjoterapeuty. Fizjo potwierdziła że nie ma wzmożonego napięcia, ale ma za to asymetrię ułożeniową, która na pewnym etapie mogła dawać podobne objawy do wzmożonego napięcia. Także czeka nas teraz rehabilitacja raz w tygodniu... no nic, wolę wszystko naprostować teraz niż posyłać dziecko na gimnastykę korekcyjną jak będzie już większa.

Dziś idziemy na 3 dawkę szczepionki 6w1... jak ja nie lubię jak mi dziecko kłują No ale teraz już tylko ta 3 dawka i przez dłuższy czas spokój.

[Rododendron91]

Napisane przez Solak

Byłam w tym tygodniu z Agatą u fizjoterapeuty. Fizjo potwierdziła że nie ma wzmożonego napięcia, ale ma za to asymetrię ułożeniową, która na pewnym etapie mogła dawać podobne objawy do wzmożonego napięcia. Także czeka nas teraz rehabilitacja raz w tygodniu... no nic, wolę wszystko naprostować teraz niż posyłać dziecko na gimnastykę korekcyjną jak będzie już większa.

Dziś idziemy na 3 dawkę szczepionki 6w1... jak ja nie lubię jak mi dziecko kłują No ale teraz już tylko ta 3 dawka i przez dłuższy czas spokój.

Mam nadzieje, że rehabilitacja szybko przyniesie efekty.

Ja też nie lubię chodzić na szczepienia. Straszne jest to kłucie dla mnie.

Ja wzięłam się za siebie i zaczęłam ćwiczyć, po pierwszym treningu odkryłam na nowo niektóre partie swoich mięśni. Jednak czas lenistwa w ciąży i po ciąży zrobił swoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

My już po szczepieniu, następnie wyznaczone na 24.10 Niestety rehabilitacja może trochę potrwać, mimo że problem nie jest mocno widoczny. Jestem z Agatą dzień w dzień od i nie zauważyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez Solak

My już po szczepieniu, następnie wyznaczone na 24.10 Niestety rehabilitacja może trochę potrwać, mimo że problem nie jest mocno widoczny. Jestem z Agatą dzień w dzień od i nie zauważyłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przejmuj się, od tego są specjaliści, nie mając odpowiedniej wiedzy i doświadczenia nie jesteśmy w stanie wszystkiego wychwycić.
Mój mały marudny dziś, cały czas chce być przy piersi, nie wiem co mu dolega. Na ząbki chyba zbyt wcześnie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Rododendron91

Mam nadzieje, że rehabilitacja szybko przyniesie efekty.

Ja też nie lubię chodzić na szczepienia. Straszne jest to kłucie dla mnie.

Ja wzięłam się za siebie i zaczęłam ćwiczyć, po pierwszym treningu odkryłam na nowo niektóre partie swoich mięśni. Jednak czas lenistwa w ciąży i po ciąży zrobił swoje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też się w końcu za siebie zabrałam. Muszę zrzucić jeszcze 3-4 kg, żeby mieć wagę sprzed ciąży 😉

U nas znowu katar i przez to Jagoda chyba strasznie marudna 😔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

Napisane przez stypi_89

Ja też się w końcu za siebie zabrałam. Muszę zrzucić jeszcze 3-4 kg, żeby mieć wagę sprzed ciąży

U nas znowu katar i przez to Jagoda chyba strasznie marudna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie podobnie. Ale ćwiczenia to podwójne wyzywanie. O ile mąż zajmuje się małym to moja dwulatka jest tak zafascynowana tym co robię że chce mi we wszystkim pomagać i towarzyszyć, muszę uważać żeby jej nie uderzyć podczas ćwiczeń... Eh.

Oby katar szybko minął! Dziś pierwszy dzień wiosny a u nas aura zimowa. Wiosno czekamy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Rododendron91

U mnie podobnie. Ale ćwiczenia to podwójne wyzywanie. O ile mąż zajmuje się małym to moja dwulatka jest tak zafascynowana tym co robię że chce mi we wszystkim pomagać i towarzyszyć, muszę uważać żeby jej nie uderzyć podczas ćwiczeń... Eh.

Oby katar szybko minął! Dziś pierwszy dzień wiosny a u nas aura zimowa. Wiosno czekamy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas pogoda powiedziałabym, że letnia 5 stopni na plusie, słoneczko świeciło, zero chmur, no bajeczka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Helgi607]

Ja też nie znoszę szczepień.. Ale jeszcze przed nami ostatnia dawka pneumo i 5w1. Potem wzw i spokój na kilka miesięcy.

Ja ostatnio zauważyłam że Małą zaczyna się interesować tym co robię- przygląda się jak jem śniadanie czy pije kawę. Szczególnie spodobały jej sie nasze kubki

Sent from my SM-A510F using Wizaz Forum mobile app

[Wanilka5]

Napisane przez Helgi607

Ja też nie znoszę szczepień.. Ale jeszcze przed nami ostatnia dawka pneumo i 5w1. Potem wzw i spokój na kilka miesięcy.

Ja ostatnio zauważyłam że Małą zaczyna się interesować tym co robię- przygląda się jak jem śniadanie czy pije kawę. Szczególnie spodobały jej sie nasze kubki

Sent from my SM-A510F using Wizaz Forum mobile app

No u nas jeszcze że 3szczepienia i spokój na dłużej
Moja też już zauważa co rodzice robią najbardziej się jej podoba jak jemy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rododendron91]

A mój w dalszym ciągu zachwyca się swoją siostrą. Żeby to działało w obie strony

Ile w ciągu dnia śpią Wasze maluchy? Mój ma kilka drzemek po pół godziny, ale mam wrażenie, że chciałby spać dłużej, tylko córka generuje tyle hałasu, że niestety się nie da....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Solak]

Agata co ok 2 godziny musi sobie podrzemac przez 30-45 minut. Zazwyczaj jak się obudzi to biorę ja na cyca i czasem sobie jeszcze dosypia przy cycu (tak jak np teraz) ale zazwyczaj jej to wystarcza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Helgi607]

U nas była do tej pory jedna dłuższa drzemka tak do 2h i 3 po 30-40min. Ale coś jej sie przedstawiło ostatnio i wszystkie drzemki ma po max 40min w ciągu dnia. Nawet spaceru już nie przesypia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz