My się jeździć nie boimy i po drogach się wozimy! - mamy już prawo jazdy - cz. II - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-18, 20:55   #1111
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
dla mocy, szczególnie w mieście nie da się jeździć jak dziadek w kapeluszu. Na trasie wolę spokojnie i mieć zapas mocy. Lanek ma to do siebie, że jadąc piątym biegiem nie muszę redukować. Mam swoje 90 na liczniku, wciskam gaz do dechy i zostawiam delikwenta z tyłu. Chyba, że muszę za jakimś cieciem wlec się przez jakiś czas, ale to co innego.
Nawet diesle od czasu do czasu trzeba przycisnąć.

Muszę namówić TŻ aby dał mi swoim autem pojeździć. Ma diesla właśnie, a ropniakiem jeździłam przed egzaminem na prawko. Chętnie poczułabym sama tę różnicę.
Wiesz co, i na mieście da się... Kurcze, bo mnie wkurza to- moja kumpela kupiła sobie sportowe auto, benzyniak, 2.0, coś koło 140 KM. A ona gazu nie dodaje za bardzo, "bo spalanie". Tzn nie to, że nie jeździ szybko, ale np przy ruszaniu. Dobija mnie to, bo z jakiegoś powodu się kupuje się takie auta. Takie... kaleczenie rzemiosła.

Ja nie mowię, że na trasie trzeba jeździć szybko, albo niespokojnie. Boże broń Po prostu jeśli chodzi o obroty, nie jest tak, że auta nie lubią wysokich. One właśnie to uwielbiają! Przecież nawet krecha jest od tych 6-7 (różnie to bywa), a nie od 4, więc mówienie, że wysokie obroty są złe i, że TRZEBA zmienic bieg jak najszybciej się da to w sumie bujda. Jak pisałam- ok, to niezbyt ekonomiczne i niezbyt komfortowe, dlatego chyba tylko maniacy sportowi lubią podkręcać na wysokie obroty, ale fajna frajda popróbować czasem auto np wyprzedzając na trójce. U mnie przyspieszenie najlepsze od 3,5 tys obrotów w górę, wtedy jest wielkie wow ale to wymaga redukcji przeważnie.

Jesli chpdzi o diesle, wszszystko zależy od typu, mocy, pojemności silnika, itp, ale wiadomo, te silniki są właśnie tak skonstruowane, że jest moment obrotowy pozwalający na przyspiesznie przy niskich obrotach i silniki są bardziej elastyczne. Nie wiem ile Twój Lanek ma Nm, ale najlepiej się dyprzedza przy wartościach ok 160 Nm w górę, a właśnie diesle mają od ok 200 w górę. To jest ich największy plus.

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Widząc moją irytację 3-latek krzyczy "No! Jak jedziesz baranie jeden, ku*** mać!" zaznaczę, że nie jeździł ze mną wczesniej
3latek?!
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 21:08   #1112
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Wiesz co, i na mieście da się... Kurcze, bo mnie wkurza to- moja kumpela kupiła sobie sportowe auto, benzyniak, 2.0, coś koło 140 KM. A ona gazu nie dodaje za bardzo, "bo spalanie". Tzn nie to, że nie jeździ szybko, ale np przy ruszaniu. Dobija mnie to, bo z jakiegoś powodu się kupuje się takie auta. Takie... kaleczenie rzemiosła.

Ja nie mowię, że na trasie trzeba jeździć szybko, albo niespokojnie. Boże broń Po prostu jeśli chodzi o obroty, nie jest tak, że auta nie lubią wysokich. One właśnie to uwielbiają! Przecież nawet krecha jest od tych 6-7 (różnie to bywa), a nie od 4, więc mówienie, że wysokie obroty są złe i, że TRZEBA zmienic bieg jak najszybciej się da to w sumie bujda. Jak pisałam- ok, to niezbyt ekonomiczne i niezbyt komfortowe, dlatego chyba tylko maniacy sportowi lubią podkręcać na wysokie obroty, ale fajna frajda popróbować czasem auto np wyprzedzając na trójce. U mnie przyspieszenie najlepsze od 3,5 tys obrotów w górę, wtedy jest wielkie wow ale to wymaga redukcji przeważnie.

Jesli chpdzi o diesle, wszszystko zależy od typu, mocy, pojemności silnika, itp, ale wiadomo, te silniki są właśnie tak skonstruowane, że jest moment obrotowy pozwalający na przyspiesznie przy niskich obrotach i silniki są bardziej elastyczne. Nie wiem ile Twój Lanek ma Nm, ale najlepiej się dyprzedza przy wartościach ok 160 Nm w górę, a właśnie diesle mają od ok 200 w górę. To jest ich największy plus.

3latek?!
mój lanek do benzyniak, auto TŻ to diesel. nigdy nie ruszam jak dupa wołowa bo to jest irytujące, ale jak pisałam wczesniej, sama zauważyłam, że jak jeżdżę po mieście dynamicznie i dość szybko to spalanie jest makabrycznie wysokie - jest to wadą samochodu i wszyscy użytkownicy to potwierdzają. ale jak już mam te 50 czy 60 to staram się jechać ze stała prędkością bo nie spieszy mi się aby stać na kolejnych światłach, a tak wiem, że zdąży zmienić się na zielone, zredukuję i jadę bez hamowania dalej. Poza tym inaczej jeżdżę sama a inaczej z TŻ bo jakby zobaczył, że zakręt 90 st. biorę szybko i na trójce to by zawału biedak dostał Na szczęście zdarza mi się rzadko i staram się tego nie praktykować.
Lanek moment obrotowy ma 130 Nm przy 3400 i potwierdzę to w praktyce.


No, 3,5 ale zgasił mnie. Myślę, że tego barana przede mną też by zgasił
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 21:31   #1113
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
mój lanek do benzyniak, auto TŻ to diesel. nigdy nie ruszam jak dupa wołowa bo to jest irytujące, ale jak pisałam wczesniej, sama zauważyłam, że jak jeżdżę po mieście dynamicznie i dość szybko to spalanie jest makabrycznie wysokie - jest to wadą samochodu i wszyscy użytkownicy to potwierdzają. ale jak już mam te 50 czy 60 to staram się jechać ze stała prędkością bo nie spieszy mi się aby stać na kolejnych światłach, a tak wiem, że zdąży zmienić się na zielone, zredukuję i jadę bez hamowania dalej. Poza tym inaczej jeżdżę sama a inaczej z TŻ bo jakby zobaczył, że zakręt 90 st. biorę szybko i na trójce to by zawału biedak dostał Na szczęście zdarza mi się rzadko i staram się tego nie praktykować.
Lanek moment obrotowy ma 130 Nm przy 3400 i potwierdzę to w praktyce.


No, 3,5 ale zgasił mnie. Myślę, że tego barana przede mną też by zgasił
Nie no, ja rozumiem, ze dla wielu osób liczy się ekonomia i nie będę tego kwestionować (ale kumpela wkurza mnie bo chyba tylko dla szpanu kupila sportowe), szczególnie jak jest wielka różnica w spalaniu. Jedyne co chciałam zauważyć, to to, ze wysokie obroty nie są złe dla silnika benzynowego, a jedynie dla kieszeni co najwyżej

Pamiętam, ze jak szukałam auta to też myślałam o Lanosie, ale właśnie te spalanie mnie przeraziło... gaz to chyba w większości tych samochodów, ciekawe czemu tak.

Moim autem to nawet nie ma co próbować pokonać zakrętu na 3 mojego ojca to zawsze wkurza, bo on ma w miarę elastyczny silnik i 2 praktycznie nie używa, a w moim to tylko redukcja redukcja i redukcja... dlatego chyba następne auto już będzie z dieslem, ale to też z wahaniem. Sama nie wiem co lepsze


A w ogóle jechałam wczoraj autem "teściowej", bo odebraliśmy je z TŻ od mechanika, on wracał swoim za mną, ja jej. I nagle pojawiła się czerwona kontrolka, ja w szoku, zatrzymuję się na poboczu, a z maski zaczęło dymić Już myślałam, ze coś schrzaniłam, ale to jednak wina mechanika :P
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 21:40   #1114
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Słuchaj, jesli lanos z silnikiem 1,5 16 V lub 1,6 16 V ma spalić w cyklu mieszanym ok. 10 litrów benzyny to lepiej aby spalił 12 czy 14 litrów gazu
Mnie też dziw bierze, gdy ktoś kupuje sportowe auto i jeździ jak ta dupa wołowa. Bo po co mu taki samochód. Albo w ogóle kupowac auto aby je mieć i tyle (bo np. na benzyne już nie mam bo tyyyyle mnie to kosztowało).
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 21:49   #1115
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Nie no, jasne, po to gaz, ale mnie zastanawia czemu tyle spala, a nie czemu gaz Bo to chyba nie są jakieś ciężkie auta czy obładowane nadmiernie bajerami? Strasznie mnie intryguje ta kwestia
A jeśli chodzi o koszty gazu, to wiadomo, w rodzinie mam peugeota na gaz, spalanie też spore, z 10 l benzyny, a teraz z 10 gazu, jest różnica o połowę praktycznie

Ja odkąd auto mam, połowę mniej wydaję na ciuchy No, ale auto kocham, także cóż, trudno, jazda przede wszystkim
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 21:54   #1116
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Hmmm. W sumie nie wiem czemu tak dużo spalają, mają silniki opla, pojemność nie jest powalająca... po prostu tak mają.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.

Edytowane przez karolca
Czas edycji: 2010-07-18 o 22:03
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 23:00   #1117
JacekGmoch39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: JA TO WSZYSKO WIEM
Wiadomości: 84
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

120km ? to jest auto sportowe ?

do auta nie trzeba miec wyczucia tylko pewna wiedze na temat budowy silnika : ) komputer nie jest w stanie zabezpieczyć silnika przed uszkodzeniem panewek, a one przede wszystkim dostają po dupie od takiego mozolnego przyspieszania z 1300 czy 1500 obr./min.
zreszta najlepiej trzymac oboty 2,2k - 3k Ekonomia i Silnik tez nie dostaje po dupie


Mówisz wyscig z CC ?
wydaje mi sie ze moje 106 na równi bedzie tylko na starcie ;P


Co do Lanosa ani to ekonomiczne ani nie ma jakis osiagów specjalnych
JacekGmoch39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-18, 23:12   #1118
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
120km ? to jest auto sportowe ?
140 kucy to po pierwsze. Po drugie sportowe jest z nazwy, jak zwał tak zwał. Sam je brałeś pod uwagę w swych wymaganiach, by podobały się kobietom

Cóż tu robisz AMATORZE?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-18, 23:46   #1119
JacekGmoch39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: JA TO WSZYSKO WIEM
Wiadomości: 84
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

nie uwazam siebie za dobrego kierowce ani znawce po prostu chce podzielic sie swoimi przemysleniami
nie szuak auta wybitnie sportowego takiego do jazdy na codzien
rx8 stoi w garazu aczkolwiek to auto wybitnie sportowe naped na tyl i spalanie 20L , ale naprawde czasem warto ;P
JacekGmoch39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 05:26   #1120
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
Co do Lanosa ani to ekonomiczne ani nie ma jakis osiagów specjalnych

może i nie ale niejednego miło zaskoczyło też miałam złe zdanie o tych samochodach póki sama nim nie pojeździłam :P A dla mnie auto nie musi mieć wybitnych osiągów by służyło. Ma tanie części, poza paliwożernością jest ekonomiczne, całkiem pojemne, egzemplarz mało awaryjny z małym przebiegiem jak na swój wiek. Więc czemu nie. Widzę, że wybitnie na krytykę się nastawiłeś a baba za kierownicą będzie dla ciebie babą za kierownicą.
Nie lubię takiego nastawienia.

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:22 ----------

poza tym co to za kierowca, co nie potrafi wyczuć samochodu. wiedza wiedzą, ale ona na drodze jest mniej potrzebna niż umiejętności, wyczucie właśnie. i czy ja napisałam gdzieś, że fajnie przyspiesza się z niskich obrotów :/ Nie ma to jak dopisywać sobie jakieś nieistniejące teorie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 07:06   #1121
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
A dla mnie auto nie musi mieć wybitnych osiągów by służyło. Ma tanie części, poza paliwożernością jest ekonomiczne, całkiem pojemne, egzemplarz mało awaryjny z małym przebiegiem jak na swój wiek. Więc czemu nie. Widzę, że wybitnie na krytykę się nastawiłeś a baba za kierownicą będzie dla ciebie babą za kierownicą.
Nie lubię takiego nastawienia.
O to to to!!! Planuję niedługo zakup auta dla siebie i mam zamiar kupić malutki samochód, z małym silniczkiem, który będzie ekonomiczny, niedrogi w eksploatacji (części, serwis) i mnie powozi po mieście.

No no on ma rx8 w garażu (no bo nie stoi pod blokiem, wiecie, rozumiecie...), więc jak baba pisze, że jechała 120 czy 140km/h to dla niego tempo spacerowe przecież, no coś Ty i jak jeszcze ta baba użyła obok tych 140km/h słowa sportowy, to po prostu obraza sportowych aut, prawdaż. Ale facet nie bierze po uwagę, że my tutaj same siebie nazywamy AMATORKAMI, z czego niektóre (np. ja) nie mają prawka dłużej niż 2 tygodnie i niekoniecznie mają potrzebę zasuwania autem tyle, ile się tylko da (bo w moim przypadku to samochód wyciąga znacznie więcej niż to wyżej podane 140km/h, tyle, że mi pisanie o jego maksymalnych osiągach, marce, pojemności silnika itd nie jest potrzebne, aby sobie ego podbudować. Mi wystarczy, że jadąc czuję się bezpiecznie i pewnie za kierownicą, a pasażerowie, będący wieloletnimi kierowcami nie krzyczą, nie robią uwag, tylko twierdzą, że jest nieźle, a jak nabiorę wprawy, to będzie świetnie
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 08:12   #1122
JacekGmoch39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: JA TO WSZYSKO WIEM
Wiadomości: 84
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

nie patrze na was jak baby , po prostu chciałbym pomóc szkoda SILNIKA .
A co tego rxa to jest auto sportowe a duzo osób kupi sobie autko + 100km i juz sport
a że stoi w garazu ? co z tego Auto powino stac w garazu co wydłuza jego zywotnosc zreszta autem tym przejzezdzamy z 4000km rocznie takze pooosłuzy
a zmiana biegów przy 9 tysiacach cos pieknego


Co do Lanosa nigdy nie przekonywało Daewoo , czesci moze i tanie ale mój kolega twierdzi ze to auto nie na trasy ( jego ojciec takie miał ) fotele słabo wyprofilowane komfort tragiczny ale to tobie ma sie podobac ;P ja wyrazm tylko swoja opinie .

Edytowane przez JacekGmoch39
Czas edycji: 2010-07-19 o 08:20
JacekGmoch39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 08:54   #1123
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Kwestia gustu i doświadczenia. Kolezanka z pracy ma nubirę. I mimo, że jeździła różnymi VW (polówka, golf V), kią ceed, yariską, civic (różne roczniki) to mówi, że swojej starej nubiry w życiu nie zamieniłaby na nic innego, bo jest komfortowa, niezawodna, dobrze się nią jeździ w dalesze trasy (dziewczyna czasami robi 600-700km jednego dnia, więc teoretycznie wie co mówi).

Swoją opinię, czy kolegi wreszcie wyrażasz? Kolega twierdzi, bo jego ojciec miał, ale Ty wyrażasz swoja opinię? Ja tam bym nie wystawiała sądów, póki sama bym za kierownicą nie usiadła i nie przejechała kawałka...

Ja widzę, że TY TO WSZYSTKO WIESZ, ale mnie to się mimo wszystko wydaje, że Tobie się wydaje...

ehh...
i tak bardziej ku prędkości... sa samochody, które przy prędkości około 110-130km spalają nie tak dużo, nasze auto na dłuższej trasie ok. 300-400km) spala (ropy) ok. 6l, jak się przyciśnie go do jakichś 160km/h to ciągnie więcej, ale to oczywiste
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 09:13   #1124
JacekGmoch39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: JA TO WSZYSKO WIEM
Wiadomości: 84
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

to juz jest indywidualna kwestia kto co woli ale wydaje mi sie ze gdyby dac 10 osoba golfa V a nubire 10 wybrałoby Golfa po przejechaniu kilkuset kilometrów

Co do tego Lanosa jeździłem nim z pozycji pasażera , dla mnie fotele nie były zbyt wygodne powyzej 120km/h głosno jak w traktorze Jednakze moze sie myle raptem przejechałem kilkanascie km jako pasazer .
widze ze rozpoczyna sie tutaj jakas krucjata wobec mojej osoby


Turbo Diesle odznaczaja sie takim własnie spalaniem ale czy sa ekonomiczne to jest juz kwestia do polemiki . Mnie osobiscie zaskoczył Golf IV SDI trasa na drodze krajowej przy dobrym tempie 4,2 ON ;P
JacekGmoch39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 09:31   #1125
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
Turbo Diesle odznaczaja sie takim własnie spalaniem ale czy sa ekonomiczne to jest juz kwestia do polemiki . Mnie osobiscie zaskoczył Golf IV SDI trasa na drodze krajowej przy dobrym tempie 4,2 ON ;P
No skoro mi odpisujesz, to trzymaj się tego co ja napisałam, bo ewidentnie do mnie była kierowana ta wypowiedź Ja nie pisałam, że moje auto jest ekonomiczne, nigdzie też nie pisałam, że jestem eko-kierowcą, a Ty tutaj z polemiką, że nie do końca to to jest ekonomiczne A ktoś twierdził, ze jest...?

Czepialskie masz strasznie podejście, więc się nie dziw, że się rozkłada Twoje wypowiedzi na czynniki pierwsze.
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 11:41   #1126
JacekGmoch39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: JA TO WSZYSKO WIEM
Wiadomości: 84
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

źle sie wyraziłem diesle sa ekonomiczne ale drogie w utrzymaniu ot co
JacekGmoch39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 11:47   #1127
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Wszystko zależy od tego po co się kupuje samochód Jeśli auto ma robić powiedźmy 500-600km tygodniowo, a zdaża się, że przejedzie i około 1000-1200km, to się kupuje samochód, który w ogólnym rozrachunku wyjdzie najtaniej, prawda?

A że remonty nie są tanie, to fakt, w porównaniu z benzyniakiem, którego mieliśmy poprzednio, więcej ciągnie
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 14:43   #1128
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Myślałam, że dziś się naczytam, dziękuję za ogólny spokój na wątku


Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
Co do Lanosa nigdy nie przekonywało Daewoo , czesci moze i tanie ale mój kolega twierdzi ze to auto nie na trasy ( jego ojciec takie miał ) fotele słabo wyprofilowane komfort tragiczny ale to tobie ma sie podobac ;P ja wyrazm tylko swoja opinie .
Opinia nie twoja a znajomego. Też wczesniej słyszałam "nie kupuj daewoo bo to gówno na kółkach". Miałam mieć nubirę drugiej generacji w kombi ale trafił się lanos. O spalaniu slyszałam, nubirą kilka razy sobie pojeździłam, bo jeśli były plany to i przymiarka również. Bardzo spodobało mi się wnętrze pomimo iż trochę tandetnie wykonane. Nie miałam miliona złotych na koncie tylko zaledwie 5000 zł na koncie więc wybór był mały. Ja upierałam się na megane pierwszej generacji po FL w kombi, ale nie było egzemplarzy godnych uwagi a długo bez auta być nie mogłam. Lanos został sprawdzony przez znajomego robiącego w branży i tak pozazdrościł zakupu, że swojej małżonce również zakupił takie auto. Ja sobie chwalę, bo wbrew pozorom jest całkiem wygodne. Zawieszenie bardzo miękkie, początkowo kiepsko czuje się zakręty. Bardzo mocne wspomaganie, działa aż za lekko, ale da się opanować. Fotele w moim Lanku przeżyły na razie 40 kkm więc to nie jest sporo, są praktycznie nowe. Przy dobrym ustawieniu nawet trasa 300 km nie męczy (bo dalej na razie nie mialam potrzeby jechać). Czy jest głośno... W porównaniu do golfa jedynki, którego miałam czy clio jest cisza jak makiem zasiał. W sumie podoba mi się, że słychać z silnika takie mrrrr przy przyspieszaniu. Wygłuszenie samego samochodu jest średnie, ale przynajmniej słyszę karetki. A jeśli mi przeszkadzają odgłosy otoczenia to mogę zrobić głośniej radio.
Nie potrzebuję sztywnego sportowego samochodu aby jeździć. Jestem zadowolona z tego, co mam. Jeździ, nie psuje się. W moim rękach zrobił już 9000 km bez praktycznie żadnych napraw. Niedługo tylko będę musiała wymienić klocki hamulcowe, ale to pikuś jest.

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
to juz jest indywidualna kwestia kto co woli ale wydaje mi sie ze gdyby dac 10 osoba golfa V a nubire 10 wybrałoby Golfa po przejechaniu kilkuset kilometrów

Co do tego Lanosa jeździłem nim z pozycji pasażera , dla mnie fotele nie były zbyt wygodne powyzej 120km/h głosno jak w traktorze Jednakze moze sie myle raptem przejechałem kilkanascie km jako pasazer .
widze ze rozpoczyna sie tutaj jakas krucjata wobec mojej osoby


Turbo Diesle odznaczaja sie takim własnie spalaniem ale czy sa ekonomiczne to jest juz kwestia do polemiki . Mnie osobiscie zaskoczył Golf IV SDI trasa na drodze krajowej przy dobrym tempie 4,2 ON ;P
Golfy mnie nie przekonują. Poza tym nie porównuj samochodów zupełnie od siebie różnych, gdzie golfikowi do nubiry. W golfie V siedziałam i jechałam jako pasażer, full opcja ze skórą. Nie robi to na mnie wrażenia. A wygoda... hmmm za bogato.

Skoda Octavia I 1.9 TDI 90 KM AGR średnie spalanie przy pełnym obciążeniu i dobrym tempie 5 litrów ON. Przy spokojnej jeździe (90-100 km/h) spalanie potrafi spać do 3,8 ON
Kupel wyciągnął 3,2 ale innym razem i 8.

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
źle sie wyraziłem diesle sa ekonomiczne ale drogie w utrzymaniu ot co
zalezy co masz na myśli
poprzednia octavka w rodzinie w ciągu roku pochłonęła ok. 16 tys. na naprawy i serwisy. a był to benzyniak. Z dieslem nie wiem jak to wygląda, na razie nie chcę tego doświadczać
Poza tym zły i pechowy egzemplarz zawsze będzie drogi w utrzymaniu a zadbany będzie i ekonomiczny i tani

Dziś jadąc do pracy próbowałam utrzymac obroty w okolicy 3000. Toż zamiast 50/60 śmignęłam między blokami prawie 80/h , dobrze, że musiałam skręcać bom bliska zawały była. Do spokojnej jazdy średnio obrotów mam 2100-2400

Jadę do miasta pa
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 15:40   #1129
kavvka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: S-c
Wiadomości: 650
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Myślałam, że dziś się naczytam, dziękuję za ogólny spokój na wątku




Opinia nie twoja a znajomego. Też wczesniej słyszałam "nie kupuj daewoo bo to gówno na kółkach". Miałam mieć nubirę drugiej generacji w kombi ale trafił się lanos. O spalaniu slyszałam, nubirą kilka razy sobie pojeździłam, bo jeśli były plany to i przymiarka również. Bardzo spodobało mi się wnętrze pomimo iż trochę tandetnie wykonane. Nie miałam miliona złotych na koncie tylko zaledwie 5000 zł na koncie więc wybór był mały. Ja upierałam się na megane pierwszej generacji po FL w kombi, ale nie było egzemplarzy godnych uwagi a długo bez auta być nie mogłam. Lanos został sprawdzony przez znajomego robiącego w branży i tak pozazdrościł zakupu, że swojej małżonce również zakupił takie auto. Ja sobie chwalę, bo wbrew pozorom jest całkiem wygodne. Zawieszenie bardzo miękkie, początkowo kiepsko czuje się zakręty. Bardzo mocne wspomaganie, działa aż za lekko, ale da się opanować. Fotele w moim Lanku przeżyły na razie 40 kkm więc to nie jest sporo, są praktycznie nowe. Przy dobrym ustawieniu nawet trasa 300 km nie męczy (bo dalej na razie nie mialam potrzeby jechać). Czy jest głośno... W porównaniu do golfa jedynki, którego miałam czy clio jest cisza jak makiem zasiał. W sumie podoba mi się, że słychać z silnika takie mrrrr przy przyspieszaniu. Wygłuszenie samego samochodu jest średnie, ale przynajmniej słyszę karetki. A jeśli mi przeszkadzają odgłosy otoczenia to mogę zrobić głośniej radio.
Nie potrzebuję sztywnego sportowego samochodu aby jeździć. Jestem zadowolona z tego, co mam. Jeździ, nie psuje się. W moim rękach zrobił już 9000 km bez praktycznie żadnych napraw. Niedługo tylko będę musiała wymienić klocki hamulcowe, ale to pikuś jest.

ja się tu zgadzam z koleżanką TŻ musial na już kupić samochód, za dużo gotówki nie mial do dyspozycji więc zdecydował sie na lanosa. Jak za te pieniądze naprawdę nie jest źle, z wyglądu ładny w środku jak dla mnie pasażera bardzo wygodnie, głośny wg mnie nie jest..wiadomo to nie mercedes(ale do traktora mu daleko), nic się z nim nie dzieje. TŻ naprawdę dużo nim jeździ, na dłuższych trasach również się sprawdza. Mój TŻ bardzo o niego dba, teraz myślał nad czymś nowszym ale wyszliśmy z założenia że póki co ten jest dobry, a jak już wymieniać to na coś dużo droższego(teraz nie ma sensu)
__________________
Razem ...
kavvka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-19, 16:49   #1130
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

wróciłam i jestem załamana. Wszystkie moje członki opadły do ziemi, owinęłam się nimi 100 razy. Kierowcy golfów mnie osłabiają.
Skrzyżowanie z sygnalizacją. Jeden pas w lewo, jeden prosto, jeden w prawo. Stoję na czerwonym, pierwsza. Włącza się zielone, ruszam aż tu nagle przed samą maską zrobił "sruuuuuu" niebieski golf z zachodniopomorskiego. Gna na złamanie karku kiepskiej jakości drogą, następna krzyżówka również czerwone światło. Przemknął pomiędzy jadącymi samochodami jak gdyby nic.
Dlatego nie mam golfa

Następny chciał się ścigać, ale zrobiłam mu "papa". Nie ten dzień, hihi. Z łysymi głupkami palącymi gumę na światłach, i słuchającym głośno technorąbanek nie zaczynam

idę z psem na spacer
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 17:01   #1131
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

A ja dziś byłam w szoku, bo wyjeżdzam z pracy a tu kompletna pustka na drodze, ani jednego samochodu. Przez chwilę mi przemknęła przez głowę myśl, że może drogę gdzieś zamknęli i jest objazd Ale dojechałam do świateł i samochody się jakieś pojawiły.

Na autostradzie z kolei po przeciwnej stronie był wypadek, utworzył się spory korek. Jak tylko zobaczyłam, że coś się stało zwolniłam i "wlokłam" się za dwoma tirami 80 km/h. Zawsze jak widzę jakąś stłuczkę albo wypadek od razu odechciewa mi się szybszej jazdy.
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 18:19   #1132
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Wiecie co a ja strasznie lubię szybko jeździć...
Oczywiście przy tym staram się jeździć bezpiecznie Czyli nie gnam na złamanie karku gdy nie znam drogi i gdy nie mam dobrej widoczności...
Nie wiem w sumie jak u mnie ze spalaniem, z ostatnich obliczeń wyszło mi ok 7l (benzyna)...
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 18:31   #1133
JacekGmoch39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: JA TO WSZYSKO WIEM
Wiadomości: 84
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

co twoim zdaniem znaczy szybka jazda ?

a co sadzicie o kierowcach pand i innych wynalazków?
JacekGmoch39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 18:37   #1134
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Szybka tzn. szybsza niż dozwolona Są takie miejsca, gdzie ograniczenie do 50 czy iluśtam jest na prawdę idiotyczne, i można tam bez problemu jechać 80 Może to trochę nieodpowiedzialne (no sama nie wiem?) ale jeżdżę mniej więcej tak jak "wszyscy", czyli po prostu w równym tempie, nie utrudniając ruchu...
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 19:12   #1135
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
co twoim zdaniem znaczy szybka jazda ?

a co sadzicie o kierowcach pand i innych wynalazków?
ciągle swoje
przedstawiciele w mojej firmie jeżdżą pandami (ja muszę je odstawiać do serwisu, cóż za zaszczyt). Nie lubię fiatów. A kierowca pandy też człowiek. Bardziej boję się dziadków i starszych wiekiem kobiet :/
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 19:51   #1136
kusalagupagup
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: to tu, to tam :)
Wiadomości: 161
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

O co chodzi z tymi Pandami? Coś z tym autem jest nie tak?
__________________
_________________________

_________________________

_________________________

_________________________

_________________________

_________________________

_________________________

_________________________
kusalagupagup jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 20:45   #1137
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Zawsze chciałam Pandę, o co chodzi ?
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 20:53   #1138
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Nie lubię pandy i fiatów
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 20:54   #1139
PannaCola
Zadomowienie
 
Avatar PannaCola
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 328
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
rx8 stoi w garazu aczkolwiek to auto wybitnie sportowe naped na tyl i spalanie 20L , ale naprawde czasem warto ;P
Przepraszam,ale chwalisz się czy żalisz?

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
wróciłam i jestem załamana. Wszystkie moje członki opadły do ziemi, owinęłam się nimi 100 razy. Kierowcy golfów mnie osłabiają.
Skrzyżowanie z sygnalizacją. Jeden pas w lewo, jeden prosto, jeden w prawo. Stoję na czerwonym, pierwsza. Włącza się zielone, ruszam aż tu nagle przed samą maską zrobił "sruuuuuu" niebieski golf z zachodniopomorskiego. Gna na złamanie karku kiepskiej jakości drogą, następna krzyżówka również czerwone światło. Przemknął pomiędzy jadącymi samochodami jak gdyby nic.
Dlatego nie mam golfa
No mnie wczoraj na czilałcie z pasa do skrętu w lewo wyprzedził golf Ale 'wyprzedził' to dużo powiedziane On po prostu sobie pojechał prosto

Cytat:
Napisane przez JacekGmoch39 Pokaż wiadomość
a co sadzicie o kierowcach pand i innych wynalazków?
Normalnie zaraz mnie coś trafi...

Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
Szybka tzn. szybsza niż dozwolona Są takie miejsca, gdzie ograniczenie do 50 czy iluśtam jest na prawdę idiotyczne, i można tam bez problemu jechać 80 Może to trochę nieodpowiedzialne (no sama nie wiem?) ale jeżdżę mniej więcej tak jak "wszyscy", czyli po prostu w równym tempie, nie utrudniając ruchu...
No mnie się dziś zdarzyło jechać szybciej niż powinnam
Ale ciii...

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
ciągle swoje
przedstawiciele w mojej firmie jeżdżą pandami (ja muszę je odstawiać do serwisu, cóż za zaszczyt). Nie lubię fiatów. A kierowca pandy też człowiek. Bardziej boję się dziadków i starszych wiekiem kobiet :/
Przepraszam,ale ja mam Fiata! I kocham go <3 Od momentu zakupu nie pojawiła się jakaś niespodziewana usterka, odpukać Jeździ bezawaryjnie

Cytat:
Napisane przez kusalagupagup Pokaż wiadomość
O co chodzi z tymi Pandami? Coś z tym autem jest nie tak?
Kolega ma chyba jakiś problem :P
Pandy mnie się wizualnie nie podobają,ot takie auto firmowe Ale diesle całkiem nieźle śmigają

karolca, grabisz sobie

Ano. I jakieś babsko przechodziło sobie spacerkiem przez przejście na czerwonym Musiałam przyhamować ... Czy tym ludziom to życie się znudziło... ?
__________________
kocha Jego. ;*

www.pajacyk.pl kliknij na brzuszek.!

Edytowane przez PannaCola
Czas edycji: 2010-07-19 o 21:02
PannaCola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-19, 21:05   #1140
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II

Cytat:
Napisane przez PannaCola Pokaż wiadomość
Przepraszam,ale ja mam Fiata! I kocham go <3 Od momentu zakupu nie pojawiła się jakaś niespodziewana usterka, odpukać Jeździ bezawaryjnie

karolca, grabisz sobie
no co :P jeździłam wieloma fiatami i żaden mnie nie przekonał. Punto najbardziej. Każdy ma coś. Jakby ci lanosy nie pasowały to looz, albo kijanki
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-23 16:33:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:49.