Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-11-03, 09:51   #1111
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Berbie, a czemu tak wczesniej ta krzywa cukrowa?
bedziesz ja pozniej powtarzac? w okolicach 24tygodnia?

jak kolejny mocz?

ktory masz teraz tc?
Poniedziałkowy wynik moczu ok. Nie było glukozy.
Mam teraz 25 tc. Krzywa miałam w 13tc bo trafiłam do szpitala i robili mi badania gdy nie byłam na czczo i wyszedł mimpodwyzszony cukier. Krzywa wyszła ok. Lekarz nic nie mówił o powtarzaniu krzywej.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-03, 10:23   #1112
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Berbie ponoć krzywej nie powinno się robić częściej niż raz na pół roku. Niby obciąża bardzo organizm.
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-03, 13:43   #1113
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Mi lekarz diab powiedzial, że jakbym zaszła w kolejną ciąże to lecząc się u niego nie będę robić krzywej, bo za bardzo obciąża organizm tylko już od poczatku mam robić pomiary na czczo i po 3 głównych posiałkach
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 13:09   #1114
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Dzień dobry Co tu tak cicho? Odzywać się, to jeszcze nie świąteczny okres
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 20:09   #1115
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Witam wszystkich już znajomych oraz Aniołowe Mamy, których jeszcze nie znam.
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 20:29   #1116
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Hej Basiu. Jak chłopcy? Ale Cię dawno nie było
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 20:51   #1117
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Witam wszystkich już znajomych oraz Aniołowe Mamy, których jeszcze nie znam.
Witaj Dawno Cię nie było, ale widzę nowy podpis, przykro mi
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-06, 20:53   #1118
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Basiu co u was?
Ja dzis okropne zawroty glowy mam. Pierwszy raz w życiu.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 21:11   #1119
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Dziewczyny polecacie jakieś książki dla dzieci z odpowiedziami na "trudne" pytania? Olek ostatnio mnie zaskakuje pytaniami zwłaszcza o dzidziusia typu skąd się bierze dzidzusie albo jak on wyjdzie z brzucha
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 21:26   #1120
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny polecacie jakieś książki dla dzieci z odpowiedziami na "trudne" pytania? Olek ostatnio mnie zaskakuje pytaniami zwłaszcza o dzidziusia typu skąd się bierze dzidzusie albo jak on wyjdzie z brzucha
Nie znam.. Wymyślam odpowiedzi na bieżąco. Jakub nie pytał skąd, jednak za mały był jak byłam w ciąży, a jak wyszli z brzucha oboje to prawdę mówiłam, ale przy cc to łatwo wytłumaczyć. Później on miał samochodziki w brzuchu, rodzil je, karmil piersią, pielegnowal, przewijal. Do tej pory mu się zdarzają takie zabawy, chociaż nie trwają już całe dnie i tygodnie jak na początku.



Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-06, 21:49   #1121
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez Maga83 Pokaż wiadomość
Dziewczyny polecacie jakieś książki dla dzieci z odpowiedziami na "trudne" pytania? Olek ostatnio mnie zaskakuje pytaniami zwłaszcza o dzidziusia typu skąd się bierze dzidzusie albo jak on wyjdzie z brzucha
Ostatnio jakies M w rękach w bibliotece, ale doszlam do wnisoku ze dla Krzyśka jeszcze nie potrzebne. my sie skupiamy na opowiadaniach o rodzenstwie. jak bede w bbbibliote to sie rozejrze za tą książką i dam znać.
Jeszcze mi się autor Kasdepke kojarzy ale nie mam pewnosci.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-07, 09:36   #1122
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Bacha jak tam chłopaki? Ostatnio zastanawiałam się co u Was?
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-07, 12:58   #1123
bacharybnik
Zadomowienie
 
Avatar bacharybnik
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Maga83, fiolusiek, BERBIE, zebrawpaski u nas bez zmian, tż cały czas wyjeżdża a z chłopaki czasami mi tak dają popalić, że czasami mam dość wszystkiego.

Od wczoraj mam szpital w domu, Tobi ma 39 gorączki, nie ma kataru, nie kaszle. Byliśmy rano u lekarza, dostał syrop przeciwwirusowy i na gorączkę. Jeszcze dobrze nie weszliśmy do domu od lekarza i do gorączki doszły wymioty. Biedak zrobi małego łyka obojętnie czego i za chwilę wymiotuje trzy razy więcej niż wypił. Chyba skończy się odwodnieniem i szpitalem

Tak jak fiolusiek zauważyła 10 października straciłam moją 6 tygodniową fasolkę

Dziewczyny które musiały być czyszczone po poronieniu ile czekałyście na pierwszą @ po zabiegu?
__________________
17.09.2006 KAMIL
14.01.2012 TOBIASZ



07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek
10.10.2016[*] Mój Aniołek
bacharybnik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-07, 13:59   #1124
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Dziewczyny które musiały być czyszczone po poronieniu ile czekałyście na pierwszą @ po zabiegu?


Bardzo mi przykro

Ja po zabiegu na @ czekałam 6 tygodni.

Dużo zdrowia dla synka
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-07, 17:36   #1125
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Bacha bardzo mi przykro z powodu straty...
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-07, 20:33   #1126
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Bacha przykro mi
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-08, 06:54   #1127
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Bacha przykro mi... I zdrówka dla chłopaków. Ja na @ też czekałam ok. 6 tygodni.
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-08, 10:29   #1128
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Bacha - przykro mi...
My w sierpniu przerabialismy bardzo wysoką temp plus ból brzucha albo wymioty, oboje w odstępie 2 dni zaliczyli sor, mlodsza strasznie wymiotowala, później ból gardła doszedł, starszy gorzej, miał rany w gardle, jakiś taki wirus był, u starszego na poczatku błędnie zdiagnozowany jako angina i niepotrzebny antybiotyk :-/

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-08, 10:38   #1129
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

O raju Monika to też Was nie oszczedziło...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-08, 19:08   #1130
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez bacharybnik Pokaż wiadomość
Maga83, fiolusiek, BERBIE, zebrawpaski u nas bez zmian, tż cały czas wyjeżdża a z chłopaki czasami mi tak dają popalić, że czasami mam dość wszystkiego.

Od wczoraj mam szpital w domu, Tobi ma 39 gorączki, nie ma kataru, nie kaszle. Byliśmy rano u lekarza, dostał syrop przeciwwirusowy i na gorączkę. Jeszcze dobrze nie weszliśmy do domu od lekarza i do gorączki doszły wymioty. Biedak zrobi małego łyka obojętnie czego i za chwilę wymiotuje trzy razy więcej niż wypił. Chyba skończy się odwodnieniem i szpitalem

Tak jak fiolusiek zauważyła 10 października straciłam moją 6 tygodniową fasolkę

Dziewczyny które musiały być czyszczone po poronieniu ile czekałyście na pierwszą @ po zabiegu?
Ja czekałam normalny cykl
Bardzo mi przykro ze znowu Cię spotkało. długo się staraliście?

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Bacha jak tam chłopaki? Ostatnio zastanawiałam się co u Was?
A u was co?

Dziewczyny jaki polecicie nawilzacz powietrza? muszę kupić do pokoju Krzysia.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 01:29   #1131
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Barbie czekamy dziesiąty dzień na pieniążka, którego Kasia połknęła. Tosia kolejny raz miała mocne zmiany w drogach oddechowych. Inhalacje 2,5 tygodnia, antybiotyk. Cztery dni była zdrowa a od poniedziałku walczymy z ogromnym zapaleniem jamy ustnej.

---------- Dopisano o 02:23 ---------- Poprzedni post napisano o 02:19 ----------

Dziewczyny czy Wasze dzieci też tak chorują, że co miesiąc macie antybiotyk? A inhalacje to taka oczywista sprawa jak to ze jemy śniadanie obiad i kolację?

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:23 ----------

Ostatnio obie były chore wiec inhalator szedł 7 razy dziennie. Czasami sił mi do wszystkiego brak. Przy tych chorobach dziewczyn nie korzystam z opieki jakoś radzimy sobie z opieką na zmianę z Tz-tem plus dorywczo pomoc dziadków. Dobrze, że Tz-et ma dogodny tryb pracy. Nie ukrywam, że totalnie brakuje mi czasu dla siebie
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2016-11-09 o 01:33
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 11:08   #1132
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Barbie czekamy dziesiąty dzień na pieniążka, którego Kasia połknęła. Tosia kolejny raz miała mocne zmiany w drogach oddechowych. Inhalacje 2,5 tygodnia, antybiotyk. Cztery dni była zdrowa a od poniedziałku walczymy z ogromnym zapaleniem jamy ustnej.

---------- Dopisano o 02:23 ---------- Poprzedni post napisano o 02:19 ----------

Dziewczyny czy Wasze dzieci też tak chorują, że co miesiąc macie antybiotyk? A inhalacje to taka oczywista sprawa jak to ze jemy śniadanie obiad i kolację?

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:23 ----------

Ostatnio obie były chore wiec inhalator szedł 7 razy dziennie. Czasami sił mi do wszystkiego brak. Przy tych chorobach dziewczyn nie korzystam z opieki jakoś radzimy sobie z opieką na zmianę z Tz-tem plus dorywczo pomoc dziadków. Dobrze, że Tz-et ma dogodny tryb pracy. Nie ukrywam, że totalnie brakuje mi czasu dla siebie
O rany to się u Was dzieje Zdrówka, dużo zdrówka!

Madzia mi choruje dużo, idzie do żłobka na kilka dni a potem się bujamy z brzydkim katarem przez 2 tygodnie albo i dłużej robiąc wszystko, żeby na oskrzela nie zeszło. A z tym raz się udaje raz nie, czasem kończy się antybiotykiem. U nas inhalacje to prawie chleb powszedni My się staramy zmieniać przy Madzi, żeby jak najmniej wykorzystać opieki ale czasem się nie da i tym sposobem w tym roku byłam na opiece już 24 dni...

A próbowałaś entitis (ale przy antybiotykach to nie bardzo, bo trzeba kurację przerywać) albo jakąś szczepionkę (broncho vaxom itp.)?
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 11:14   #1133
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Rybomunyl miała podawany od zeszłego roku do maja. Przez letnie miesiące prawie nie chorowała ale nie wiem czy to dzięki szczepionce czy lato jej służy. Planuje właśnie dopytać znowu lekarza o jakąś kurację na podniesienie odporności
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 11:27   #1134
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
Barbie czekamy dziesiąty dzień na pieniążka, którego Kasia połknęła. Tosia kolejny raz miała mocne zmiany w drogach oddechowych. Inhalacje 2,5 tygodnia, antybiotyk. Cztery dni była zdrowa a od poniedziałku walczymy z ogromnym zapaleniem jamy ustnej.

---------- Dopisano o 02:23 ---------- Poprzedni post napisano o 02:19 ----------

Dziewczyny czy Wasze dzieci też tak chorują, że co miesiąc macie antybiotyk? A inhalacje to taka oczywista sprawa jak to ze jemy śniadanie obiad i kolację?

---------- Dopisano o 02:29 ---------- Poprzedni post napisano o 02:23 ----------

Ostatnio obie były chore wiec inhalator szedł 7 razy dziennie. Czasami sił mi do wszystkiego brak. Przy tych chorobach dziewczyn nie korzystam z opieki jakoś radzimy sobie z opieką na zmianę z Tz-tem plus dorywczo pomoc dziadków. Dobrze, że Tz-et ma dogodny tryb pracy. Nie ukrywam, że totalnie brakuje mi czasu dla siebie
O rany.. :-( zdrowia dla was!

Moje tak nie chorują, Jakub przez 3.5 roku antybiotyk miał 3 razy, z czego raz niepotrzebnie bo błędna diagnoza :/, Domi nigdy. Rok temu J. raz poważnie chorowal, zapalenie płuc, oskrzeli, duszności i skończyło się szpitalem. Teraz od września 1 dzień w przedszkolu opuścił, miał wagary. Ostatni raz na początku sierpnia oboje chorowali, inhalatora nie pamiętam kiedy używałam.

Ale co z tego jak i tak ciągle do szpitala jeździmy bo albo wizyty, albo rehabilitacja.. Przelozylam pobyt na neurologii na badania, żeby dać Domi jeszcze trochę czasu na chodzenie, rehabilitację póki co skończyliśmy, skierowanie na nową mam, ale na ten rok już nie zapisują, na przyszły jeszcze nie.. Już 2 razy na tygodniowym zwolnieniu byłam ze względu na rehabilitację..


Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 11:41   #1135
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Zeberko zdrowia dla Was...

Rety jak ostatnio tego wszystkiego dużo
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 11:44   #1136
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Ja inhalatora nawet nie chowam. Jak tylko się Artkowi coś zaczyna, od razu działam. A od września do listopada miał katar ciągle, non stop, mimo, że dziecko nieprzedszkolne.

Zdrówka dla waszych dzieciaków

Bacha przykro mi..
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 12:16   #1137
Maga83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Zeberka masakra. Współczuję :/
U nas jak Olek nie mógł wyjść z antybiotyków to w końcu znalazłam homeopate i odpukac od 2 lat jesteśmy bez antybiotyku. Jak się coś zaczyna to zaraz homeopata i się na razie udaje
__________________

Maga83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 15:49   #1138
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Bacha, bardzo, bardzo mi przykro


U nas Michał dwa lata temu przechorował 2,5 miesiąca. Kilka antybiotyków.
potem sporadycznie jakieś katary, ale już bez interwencji lekarza.
(* właśnie mi koleżanka o bostonce Michała przypomniała )

Ola od zawsze coś łapie od Michała. myślałam, że przez to będzie łatwiej w żłobie. i było super, aż 18 X coś złapała, dostałyśmy antybiotyk, który nie zadziałał. z rutynowej kontroli pojechałyśmy do szpitala karetką... heh. okazało się, że ma bezobjawowe zapalenie płuc. po zmianie antybiotyku natychmiastowa poprawa. ale co się wystraszyliśmy
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015


Edytowane przez pani22ka
Czas edycji: 2016-11-09 o 16:49 Powód: *kłamać, kłamać, kłamać
pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 17:20   #1139
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Ola od zawsze coś łapie od Michała. myślałam, że przez to będzie łatwiej w żłobie. i było super, aż 18 X coś złapała, dostałyśmy antybiotyk, który nie zadziałał. z rutynowej kontroli pojechałyśmy do szpitala karetką... heh. okazało się, że ma bezobjawowe zapalenie płuc. po zmianie antybiotyku natychmiastowa poprawa. ale co się wystraszyliśmy
O raju to się porobiło ale już dobrze, tak? Długo byliście w szpitalu?
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-09, 18:13   #1140
zebrawpaski
Zakorzenienie
 
Avatar zebrawpaski
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXVIII

Pani a czym Ola była leczona i co w końcu zadziałało? Tosia przy zapaleniu płuc nie gorączkuje, nie płacze,je i radosne bawi się. Jedynym objawem choroby jest kaszel. Po tych akcjach wiem jedno, że pewna grupa antybiotyków w ogóle nie działa na Tosię.
__________________
Anielka - 03.11.2010
Hubert - 29.05.2011


JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
KASIA
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ
TOSIA

Edytowane przez zebrawpaski
Czas edycji: 2016-11-09 o 18:15
zebrawpaski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-10 18:58:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:18.