Oleje i olejki do włosów

[syrenka]

Napisane przez Narek

No właśnie Ale w sumie chyba poprawniej jest "żożoba"

Wikipedia podaje, że żożoba lub chochoba
No to ruszajmy do sklepów w poszukiwaniu żożoby, ciekawe z jakim efektem

[Śnieżka]

moim zdaniem powiedziec jojoba jeszcze dziwniej niż żożoba

[syrenka]

Napisane przez Śnieżka

moim zdaniem powiedziec jojoba jeszcze dziwniej niż żożoba

Kwestia przyzwyczajenia. Ja wolę jojobę
Aczkolwiek będę nasłuchiwać w reklamach.

[gubis]

może faktycznie takie uczucie spowodowało nakładanie rycyny. mimo podgrzania nie bylo łatwo...

Napisane przez Chatul

Odstaw rycynę i zobacz czy problem zniknie.

to była jednorazowa zdrada kokosa
chciałam sprawdzić jaki będzie efekt. choć dziwny, to nie mogę go zaliczyć jako nieprzyjemnego na tyle, by nie spróbować kiedyś jeszcze raz.

dzięki za sugestie


co do jojoby to ja też praktykuję 'żożobę'

[agison]

Napisane przez gubis

czy olejek rycynowy może powodować uwrażliwienie skóry?

hmm, ja spędziłam dziś cały dzień z rycynowym na głowie, co prawda zmixowanym z winogronowym i odrobin sezamowego. I po zmyciu mam wrażenie jakby trochę bolały mnie cebulki włosów jeżeli to w ogóle jest możliwe. Może tak drastycznie pobudził je do wzrostu, hehehe, byłoby nice

za to zauważyłam że rycynowy przyciemnia włosy!!! czytałam o tym we wcześniejszych postach i wiązałam z tym duuuuże nadzieje, i sprawdza się! Bosch, czemu ja wcześniej nie trafiłam na pielęgnacyjne wątki na wizażu?? gdybym wiedziała to nie używałabym jakichś pogańskich wyciągów z roślin, tylko rycynkę po prostu ...

PS. IMO żożoba ... kojarzę z reklamy szamponu, nomen omen

[Bejjka]

Napisane przez agison

Bosch, czemu ja wcześniej nie trafiłam na pielęgnacyjne wątki na wizażu??

lepiej późno niż wcale

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

widzialam u mnie w sklepie olejek shea i jojoba.wedlug Was ktory bylby lepszy?

[agison]

Napisane przez Bejjka

lepiej późno niż wcale

święta prawda

btw, na próbę zmyłam wczoraj mix olejowy metodą OMO i rzeczywiście nie daje rady wczoraj wszystko wyglądało ok, a dziś góra głowy w porzo, bo po szamponie, ale włosy od ucha w dół, cóż, nieakceptowalne

muszę chyba zainwestować w olejek kokosowy, bo z tego co wyczytałam łatwiej się zmywa. albo w coś specjalistycznego, np. amlę czy vatikę. tylko co wybrać? wybór jest strasznie duży

[201611241302]

Nie wiem jak wam, ale mi przeszkadza zapach rycyny. Zatem zostanę przy kokosie.

[agison]

Dziewczyny! przepraszam za milion pytań, możecie mnie

Ale miałam właśnie spotkanie z olejkami "face2face", więc już nie zamawiam tylko qpuję "na żywo" i stąd pytanie, bo do wyboru miałam trzy olejki, zupełnie nie mogłam się zdecydować i wzięłam w końcu 100% kokosowy Parachute, taki w niebieskiej buteleczce.

Ale do wyboru był jeszcze Vatika kokosowy zielony (taki: http://www.helfy.pl/olejek-kokosowy-wlosy) oraz jakiś z Amlą, chyba taki: http://www.helfy.pl/amla-olejek-do-wlosow.

Do zielonego zniechęcił mnie Lemon Oil w sqadzie. Próbuję przyciemnić włosy a boję się że cytryna rozjaśni przeszukałam wątek i podobne wątpliwości miała iga1991, więc chciałam spytać czy używałaś go w końcu iga1991? a może któraś z Was używała? i jakie efekty, rozjaśnia czy można qpić bez obaw??

Z kolei ten drugi, czyli z Amlą, miał na samej górze sqadu Mineral Oil, i chociaż pani sprzedająca twierdziła że on przyciemnia włosy, to wystraszyłam się tym mineralnym

Myślicie że kokosowy to był dobry wybór? czy go wymienić, albo zaqpić jeszcze któryś z tamtych, na zapas? który byście doradziły? qpiłabym wszystkie, ale po pierwsze trochę spore obciążenie dla portfela, a po drugie nie wiem czy jest sens, może się zepsują? btw, byłam tak podexcytowana ze nie zauważyłam że kokosek ma termin tylko do marca 2010

doradźcie plizz jako nowicjuszka mam absolutne zaufanie do Waszego doświadczenia i to nie podliz, a najszczersza prawda

[CoffeeWithMilk]

mam pytanie, gdzie można dostać takie olejki? Rycynowy kupiłam w aptece, a resztę? Szukałam w drogeriach, ale nie ma..
Jeśli było już taki pytanie to przepraszam, ale nie mam czasu, żeby przeczytać cały wątek...

[motylek1007]

w sklepach zielarskich niektóre i na pewno w necie
jak dobrze poszukasz to i w Tesco sie znajdą (ja widzialam) i w Bieronce niektóre

[syrenka]

Napisane przez agison

Dziewczyny! przepraszam za milion pytań, możecie mnie

Ale miałam właśnie spotkanie z olejkami "face2face", więc już nie zamawiam tylko qpuję "na żywo" i stąd pytanie, bo do wyboru miałam trzy olejki, zupełnie nie mogłam się zdecydować i wzięłam w końcu 100% kokosowy Parachute, taki w niebieskiej buteleczce.

Ale do wyboru był jeszcze Vatika kokosowy zielony (taki: http://www.helfy.pl/olejek-kokosowy-wlosy) oraz jakiś z Amlą, chyba taki: http://www.helfy.pl/amla-olejek-do-wlosow.

Do zielonego zniechęcił mnie Lemon Oil w sqadzie. Próbuję przyciemnić włosy a boję się że cytryna rozjaśni przeszukałam wątek i podobne wątpliwości miała iga1991, więc chciałam spytać czy używałaś go w końcu iga1991? a może któraś z Was używała? i jakie efekty, rozjaśnia czy można qpić bez obaw??

Z kolei ten drugi, czyli z Amlą, miał na samej górze sqadu Mineral Oil, i chociaż pani sprzedająca twierdziła że on przyciemnia włosy, to wystraszyłam się tym mineralnym

Myślicie że kokosowy to był dobry wybór? czy go wymienić, albo zaqpić jeszcze któryś z tamtych, na zapas? który byście doradziły? qpiłabym wszystkie, ale po pierwsze trochę spore obciążenie dla portfela, a po drugie nie wiem czy jest sens, może się zepsują? btw, byłam tak podexcytowana ze nie zauważyłam że kokosek ma termin tylko do marca 2010

doradźcie plizz jako nowicjuszka mam absolutne zaufanie do Waszego doświadczenia i to nie podliz, a najszczersza prawda

Parachute to czysty kokos, więc wybór dobry.
Vatika fajna bo jest na kokosie i ma zióka hinduskie, Amly Dabur na parafinie ja bym nie brała, ale są też włosy które ją lubią.
Vatiki użyłam kilka razy, nie zauważyłam rozjaśnienia.

[kocurzyca]

Uzywam Vatiki co 2-3 dni od ok 3 - 4 miesiecy i zadnego rozjasnienia nie zauwazylam.

[agison]

Napisane przez syrenka

Parachute to czysty kokos, więc wybór dobry.
Vatika fajna bo jest na kokosie i ma zióka hinduskie, Amly Dabur na parafinie ja bym nie brała, ale są też włosy które ją lubią.
Vatiki użyłam kilka razy, nie zauważyłam rozjaśnienia.

Napisane przez kocurzyca

Uzywam Vatiki co 2-3 dni od ok 3 - 4 miesiecy i zadnego rozjasnienia nie zauwazylam.

Dzięki Wam bardzo Kochane
to wezmę jeszcze tę zieloną Vatikę, na potem

[Bejjka]

Napisane przez agison

do wyboru miałam trzy olejki, zupełnie nie mogłam się zdecydować....
doradźcie plizz jako nowicjuszka mam absolutne zaufanie do Waszego doświadczenia i to nie podliz, a najszczersza prawda

moim pierwszym olejowym zakupem było właśnie to trio
wg mnie wybrałaś najlepiej, bo kokos jest boski też miałam parachute, świetnie działał nie tylko na włosy, ale i skórę całego ciała. jeśli masz problem z suchą skórą będzie idealny
vatika jest ok,ale nie nawilża włosów tak dobrze jak kokos no i ja zauważyłam lekkie rozjaśnienie tj.moje ciemnobrązowe włosy zaczeły mieć rudawo-miedziane refleksy
amlę lubię najmniej, właściwie już tylko ona mi została.

[agison]

Napisane przez Bejjka

moim pierwszym olejowym zakupem było właśnie to trio
wg mnie wybrałaś najlepiej, bo kokos jest boski też miałam parachute, świetnie działał nie tylko na włosy, ale i skórę całego ciała. jeśli masz problem z suchą skórą będzie idealny
vatika jest ok,ale nie nawilża włosów tak dobrze jak kokos no i ja zauważyłam lekkie rozjaśnienie tj.moje ciemnobrązowe włosy zaczeły mieć rudawo-miedziane refleksy
amlę lubię najmniej, właściwie już tylko ona mi została.

no niestety, skóre mam patologicznie suchą, ale to dobrze - szybciej zużyję kokoska znakomity pomysł

a z Vatiką mnie zmartwiłaś, skoro rozjaśnia ... zdania są sprzeczne, dziewczynom powyżej nie rozjaśnia, ale myślę że to sprawa indywidualna i pewnie zależy od podatności włosów. Ja mam brąz -ale jasny. Ciemny brąz to mój cel i marzenie a łatwo mi się rozjaśniają, latem od słońca np też mam rudawe, w skrajnych przypadkach nawet ciemny blond ... refleksjom mówię nie

a amlę masz tę przyciemniającą? i co, zauważyłaś jakieś przyciemnienie?
... ech, te trudne wybory zawsze mam z tym problem

[gubis]

dałam rycynie jeszcze jedną szansę - tym razem podgrzałam na spodku kokos, trochę babydreama i olejek rycynowy (na oko w ilości przynajmniej 3 razy większej niż reszta). poległ rozprowadzał się bardzo fajnie, dziś nie miałam już tak wrażliwej skóry jak ostatnio, pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że efekt też będzie lepszy
o ile lepszy efekt końcowy od ostatniego jest w ogóle możliwy

[Bejjka]

Napisane przez agison

a amlę masz tę przyciemniającą? i co, zauważyłaś jakieś przyciemnienie?

mam amlę firmy dabur, dokładnie tą, którą wkleiłaś w linku
nie używam jej regularnie, więc o efektach czy przyciemnieniu nie mogę się wypowiadać. kupiłam ją ze względu na pierwsze siwe wlosy i wypadanie nie bardzo ją lubię, bo moje włosy dużo lepiej reagują na oleje naturalne no i wg mnie ta amla strasznie śmierdzi

vatikę używałam często i po kilkunastu użyciach zauważyłam, że włosy mi zjaśniały-rude refleksy teraz, gdy nie używam jej od ok 3 tygodni rudości znikneły nie wiem czy to zasługa rycyny czy inych olejow

[agison]

Napisane przez Bejjka

mam amlę firmy dabur, dokładnie tą, którą wkleiłaś w linku
nie używam jej regularnie, więc o efektach czy przyciemnieniu nie mogę się wypowiadać. kupiłam ją ze względu na pierwsze siwe wlosy i wypadanie nie bardzo ją lubię, bo moje włosy dużo lepiej reagują na oleje naturalne no i wg mnie ta amla strasznie śmierdzi

vatikę używałam często i po kilkunastu użyciach zauważyłam, że włosy mi zjaśniały-rude refleksy teraz, gdy nie używam jej od ok 3 tygodni rudości znikneły nie wiem czy to zasługa rycyny czy inych olejow

ojjjjj obawiam się że i u mnie niedługo zaczną się pojawiać a w głowie ciągle, hm, zielono

co do Amli, to tamta chyba miała inne opakowanie, teraz nie mogę sobie przypomnieć I mineral oil zamiast parafiny, a z tego co się orientuję olej mineralny to też węglowodory z destylacji, tyle że cięższe, co działa na jej niekorzyść chyba? bo zapach mi niestraszny, zniosę wszystko. I zahartowałam się na sezamowym

do 16tej mam czas na zastanowienie się, dopsz chociaż że szefa nie ma to mnie nie rozprasza

[Bejjka]

Napisane przez agison

co do Amli, to tamta chyba miała inne opakowanie, teraz nie mogę sobie przypomnieć I mineral oil zamiast parafiny, a z tego co się orientuję olej mineralny to też węglowodory z destylacji, tyle że cięższe, co działa na jej niekorzyść chyba? bo zapach mi niestraszny, zniosę wszystko. I zahartowałam się na sezamowym

skład mojej amli;
Light liquid paraffin, RBD Canola oil, RBD Palmolein oil, Parfume, EXTRACT,TBHQ, CI 47000, CI 616565, CI 26100
jeśli chodzi o sklady, to jestem zielona w te klocki
zapach ma znośny o ile ktoś lubi mocne kadzidlane zapachy...mnie doprowadza on do szału, bólu glowy i mdłości

[agison]

Napisane przez Bejjka

skład mojej amli;
Light liquid paraffin, RBD Canola oil, RBD Palmolein oil, Parfume, EXTRACT,TBHQ, CI 47000, CI 616565, CI 26100
jeśli chodzi o sklady, to jestem zielona w te klocki
zapach ma znośny o ile ktoś lubi mocne kadzidlane zapachy...mnie doprowadza on do szału, bólu glowy i mdłości

dzięki
właśnie żałuję że nie spisałam sqadu głupio mi było ... dziewczyna się i tak ze mnie śmiała bo stałam tam jak na torturach był zbliżony, ale ciut inny. Tamten link wrzuciłam bo nie mogłam znaleźć na necie Amli z mineralnym, widziałam tylko z parafiną. Sqadniki co-nieco kojarzę, ale nie na tyle żeby przewidzieć jak się zachowa na włosach

A zapach kadzidlany nawet lubię, chyba że jest już naprawdę nie do zniesienia, ale naczytałam się opinii o Amli (tej Twojej) i podobno długo sie utrzymuje na włosach ... i czuć z 2 km

gdyby nie ten mineralny to bym się w ogóle nie zastanawiała, wzięłabym od razu

[kocurzyca]

Ten olej mineralny to nie jaset taki straszny. Nawet zawiera witamine E.

Co do zapachu to na kadzidla sie nie nastawiaj. Ja ubustwiam zapach kadzidel, a Amla to cuchnie przedwojennym mydlem toaletowym z dodatkiem przedwojennych perfum. Smierdzi do potegi.
Jest tez dostepna Amla Gold i ta nie smierdzi.

[agison]

Napisane przez kocurzyca

Amla cuchnie przedwojennym mydlem toaletowym z dodatkiem przedwojennych perfum. Smierdzi do potegi.

hahahaha , co za opis nie brzmi to dopsz

Napisane przez kocurzyca

Ten olej mineralny to nie jaset taki straszny. Nawet zawiera witamine E.

Ale to znowu zachęca no to zaqpię w końcu od jednej amli dziury w budżecie nie bedzie, jakby co

dzięki za pomoc Kochane jesteście

[Bejjka]

Napisane przez kocurzyca

Co do zapachu to na kadzidla sie nie nastawiaj. Ja ubustwiam zapach kadzidel, a Amla to cuchnie przedwojennym mydlem toaletowym z dodatkiem przedwojennych perfum. Smierdzi do potegi.

widzę co nos to inne spostrzeżenia co do zapachu mój tżet uważa, że to zapach gówienka zamaskowany perfumami
jedno jest pewne, pachnie intensywnie i nieprzyjemnie

[agison]

Napisane przez Bejjka

mój tżet uważa, że to zapach gówienka zamaskowany perfumami
jedno jest pewne, pachnie intensywnie i nieprzyjemnie

hahaha, no nie .... nie rozwijajcie już tematu zapachu, plizzz .... bo znów zaczynam się wahać

[Narek]

Mineral oil= paraffinum liquidum= parafina

[agison]

Napisane przez Narek

Mineral oil= paraffinum liquidum= parafina

no rzeczywiście, doszkoliłam się i masz rację w rzeczy samej a coś mi się wydawało że parafina jest "lżejsza"

Mam Amlę gdyby któraś z Was przypadkiem była zainteresowana, pozwolę sobie wrzucić sqad:

Mineral Oil, Vegetable Oil, Sezame Oil, Canola Oil, Peanut Oil, Cottonseed Oil, Palmolein Oil, Oil Extract of Amla, Colour. Yellow12700 Red 12150 Green 61565 Parfum Antlox

Ciekawe jak zadziała Co do zapachu to się nie wypowiadam bo jestem trochę zakatarzona i jak na razie wydaje mi się całkiem ładny

[skarpetta]

Witam, wtryniam się w wątek jako początkująca nakładaczka olejków na włosy.
trochę za dużo bym wydała na dwa olejki gdzie to mogę znaleźć?! poszukam po tym Tesco i Biedronce.

hm.
Jakim olejkiem dawało Wam najlepsze efekty?

[ewa112]

Napisane przez skarpetta

Witam, wtryniam się w wątek jako początkująca nakładaczka olejki na włosy.
trochę za dużo bym wydała na dwa olejki gdzie to mogę znaleźć?! poszukam po tym Tesco i Biedronce.

hm.
Jakim olejkiem dawało Wam najlepsze efekty?

Po ponad dwóch latach olejowania -przerobiłam Amlę Dabur, Vatikę, kokosowy Parachute, palmowy z nasion, rewitalizujący Himalaya Herbals, Amlę Plus Emami, olej rycynowy i naftę stwierdzam, że najlepsze efekty w moim przypadku dają Amla Plus, olej rycynowy sam na noc lub w formie majonezu z jajkiem i nafta z jajkiem na 20 minut. Włosy mam falowane :-(, czarne, prawie do pasa. Na koleżankę o włosach w typie hinduskim czyli potwornie grubych i sztywnych najlepiej zadziałał rewitalizujący Himalaya-tzn przestały jej wypadać i jest baardzo zadowolona.
W moim przypadku najgorsze rezultaty dała Vatika-wysuszyła mi włosy.
Oleje możesz kupić też w aptece tzn zamówić na stronie www.☠☠☠☠☠☠☠ i odebrać w najbliższej aptece.
Ja wciąż eksperymentuję z olejami teraz zamówiłam olej sesa

Motylek można tez zamówić tutaj http://www.sklep.profarm.com.pl/ tylko dochodzą koszty wysyłki