siłownia i boks a agresja tż - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-15, 14:38   #91
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez Sinobroda Pokaż wiadomość
Nikt Cię tutaj nie nazywa "naziolem". Mój sprzeciw wobec organizacji/kapel/zrzeszeń/itp. propagujących ideologie nazistowskie, rasistowskie czy też w jakikolwiek inny sposób nawołujące do nienawiści nie wiąże się do końca z czarną wizją, że ktoś się nasłucha i pójdzie gdzieś tam "bić Żydów". Nie wiem, czy np. taki Goebbels - kaleki, cherlawy i wątły niespełniony "literat" dał kiedy komuś w gębę i szczerze mówiąc w to powątpiewam. Podaję taki przykład ponieważ dobrze ilustruje on fakt, iż samo propagowanie pewnych treści może być groźne. Dziś podśpiewujesz sobie pod prysznicem o białej rasie, a jutro ktoś powie: "Tu jest Polska! Żyd i Niemiec wykupuje naszą ziemię, a zły pedał z kolegami sieje zgorszenie robiąc zakupy w miejscowym warzywniaku i zagraża w ten sposób świętemu modelowi rodziny! Polska dla Polaków!", a wtedy wszyscy ci, którzy nucili przy goleniu kawałki o naszym wielkim narodzie, bo się im podobały takie teksty pomyślą: "Kurde, racja! Polska dla Polaków! Bądźmy silni! Europa się z nas śmieje!" i wtedy
a) zagłosują na jedyną i słuszną partię (przypominam, że Hitler doszedł do władzy dzięki demokracji)
b) pójdą naklepać sąsiada Ślązaka/Murzyna
c) wybuchną zamieszki, rzezie, pogromy, nastąpią wypędzenia etc. etc. etc.
Do wariantu a) całkiem nam blisko ( ), wariant b) również ma miejsce, wariant c) to niby ekstremum, ale historia mnoży takie przypadki... Pozdrawiam.
Co proszę?!

Co do reszty już mówiłam - jak ktoś jest idiotą chłonącym durnoty jak gąbka to na to nic nie pomoże A jakoś z moich obserwacji to większość NS/NR to raczej nie są zbytnie bystrzaki.
__________________

Edytowane przez Fela Von Helvete
Czas edycji: 2010-05-15 o 14:40
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 14:44   #92
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Co proszę?!

Co do reszty już mówiłam - jak ktoś jest idiotą chłonącym durnoty jak gąbka to na to nic nie pomoże A jakoś z moich obserwacji to większość NS/NR to raczej nie są zbytnie bystrzaki.

no wlasnie jesli patrzec na spoleczenstwo jako ogol, to nie wypadamy zbyt bystro...
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 14:46   #93
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Teraz wyzywa Cię od kur**, następny krok to przylanie Ci. I tak zrobi to. Może nie jutro, ale zrobi, daję Ci 100% gwarancji.

Będziesz się tłumaczyć jak pobije kumpla na imprezie bo zbyt ładnie na niego patrzysz, albo jak naskoczy w restauracji na kelnera bo coś mu się ubzdura. Będziesz się wstydzić przed rodziną, i każde wyjście będzie dla Ciebie wielkim stresem bo będziesz się bała co znowu mu odwali. Będziesz się starała go nie denerwować, staniesz się szarą zakompleksioną myszą, która się będzie bała odezwać. Będziesz się starała przewidzieć jego myśli, a on i tak znajdzie powód by Ci przywalić bo np. obiad jest za zimny lub za gorący, źle zaprasowałaś kanty w spodniach itd. itp.


I może bierze sterydy i to powoduje agresję, a może po prostu lubi agresję sprawia mu ona przyjemność (tak to wygląda). Tylko teraz jesteś w momencie gdzie nie powinnaś się nad tym zastanawiać tylko powinien Ci się włączyć instynkt samozachowawczy i powinnaś ratować własną dupę.
Zgadzam się w 100%.
Miałam takiego chłopaka, który również brał tylko odżywki (jak mi się wydawało), ciągle ćwiczył na siłowni i od tego wszystkiego chyba mu mózg wyparował.
Ciągle chciał się lać, nie potrafił skleić zdania bez "kur**" itp.
Po jakimś czasie dla odmiany dopadł go taki leń, że nie robił kompletnie nic, siedział tylko w domu i oglądał filmy na dvd, a później od nowa zaczął ćwiczyć i znowu się zaczęło.
Ja np. bałam się go i odeszłam.
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 14:49   #94
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez pushit Pokaż wiadomość
no wlasnie jesli patrzec na spoleczenstwo jako ogol, to nie wypadamy zbyt bystro...
Nie no akurat bez przesady, imho większość społeczeństwa jest na tyle ogarnięta, żeby się nie fascynować takimi głupotami, bo byłoby takich kwiatków o wiele więcej.
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 14:52   #95
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez Fela Von Helvete Pokaż wiadomość
Nie no akurat bez przesady, imho większość społeczeństwa jest na tyle ogarnięta, żeby się nie fascynować takimi głupotami, bo byłoby takich kwiatków o wiele więcej.
nie mam az takiej wiary w ludzi
czytalas wiedzmina? tam jest dosc dobrze nakreslone o co mi chodzi
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 14:58   #96
Fela Von Helvete
Zakorzenienie
 
Avatar Fela Von Helvete
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 4 955
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez pushit Pokaż wiadomość
nie mam az takiej wiary w ludzi
czytalas wiedzmina? tam jest dosc dobrze nakreslone o co mi chodzi
Nie czytałam, a w ludzi wierzę, bo znam sporo bardzo wartościowych
__________________
Fela Von Helvete jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 15:04   #97
nina000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 15
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

dziewczyny starsznie Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi i czekam na kolejne

mam tylko prośbę, mogłybyście się przenieść ze swoją dyskusją do wątku na ten temat? jeśli nie ma, to może warto by założyć, bo jak widać temat nieźle się przyjął tylko że to jednak mocny offtop i ten mój wątek cięzko teraz ogarnąć...
nina000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-15, 15:12   #98
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez nina000 Pokaż wiadomość
dziewczyny starsznie Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi i czekam na kolejne

mam tylko prośbę, mogłybyście się przenieść ze swoją dyskusją do wątku na ten temat? jeśli nie ma, to może warto by założyć, bo jak widać temat nieźle się przyjął tylko że to jednak mocny offtop i ten mój wątek cięzko teraz ogarnąć...
w sumie mysle, ze offtop sie juz skonczył
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 15:38   #99
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Może wróćmy do problemu autorki, zamiast snuć dyskusje o zespołach...

Cytat:
Napisane przez nina000 Pokaż wiadomość
masz rację, wiem o tym wszystkim co piszesz, nie raz się z tż o to kłóciłam (juz nie o kapele a o ideologie w ogole, po tym jak przeginał z glupimi rasistowskimi tekstami albo po przeczytaniu mein kampf stwierdził że ogólnie się nie zgadza ale cośtam racji w tym było ), ale w końcu dawałam sobie tłumaczyć to wszystko, mówiłam sobie, że tylko tak gada (pod wpływem kumpli) i mu przejdzie.
i rację masz też z tym, że to bagatelizowałam. teraz widzę, że go kochałam i nie widziałam tego, czego nie chciałam widzieć (kiedyś często gadaliśmy o takich 'ideologicznych' sprawach i się zgadzaliśmy, kiedy zaczął się to robić drażliwy temat, po prostu tak jakoś go unikaliśmy, teraz widzę, że to był błąd, bo sprawy zaszły za daleko)
Nie wygląda to za dobrze, z tego co piszesz to on już wcześniej wykazywał jakieś dziwne poglądy, powiedział, że "coś tam racji było" w mordowaniu ludzi, rzucał rasistowskie teksty - chyba już wcześniej miał takie poglądy wiążące się z nienawiścią i agresją, teraz może ta siłownia, towarzystwo, sprawiły, że odważniej je wyraża. Do tego związek na odległość, więc Twój wpływ na niego osłabł i te jego poglądy i może też skłonności mogły rozwinąć skrzydła. Twój facet może się zmienia, ale chyba nie tak bardzo jak mi się zdawało na początku. Chyba mniej tu prawdziwej zmiany, a więcej "pokazania się", więcej śmiałości z "byciu sobą".
Osobną sprawą jest to, czy Tobie to odpowiada... Skoro założyłaś wątek, to chyba nie odpowiada. Trudno doradzić, nie ma chyba innych opcji jak spróbować mu pokazać jak się zachowuje, ale szczerze mówiąc widzę małe szanse, że on się zmieni... Szczególnie, że to nie jest do końca "nowa sprawa", pod wpływem nowego zainteresowania się siłownią, nowych kumpli. On wcześniej też tak myślał, teraz może trafił na "odpowiednią" grupę, towarzystwo i jego poglądy padły a podatny grunt...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 16:09   #100
nina000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 15
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Może wróćmy do problemu autorki, zamiast snuć dyskusje o zespołach...



Nie wygląda to za dobrze, z tego co piszesz to on już wcześniej wykazywał jakieś dziwne poglądy, powiedział, że "coś tam racji było" w mordowaniu ludzi, rzucał rasistowskie teksty - chyba już wcześniej miał takie poglądy wiążące się z nienawiścią i agresją, teraz może ta siłownia, towarzystwo, sprawiły, że odważniej je wyraża. Do tego związek na odległość, więc Twój wpływ na niego osłabł i te jego poglądy i może też skłonności mogły rozwinąć skrzydła. Twój facet może się zmienia, ale chyba nie tak bardzo jak mi się zdawało na początku. Chyba mniej tu prawdziwej zmiany, a więcej "pokazania się", więcej śmiałości z "byciu sobą".
Osobną sprawą jest to, czy Tobie to odpowiada... Skoro założyłaś wątek, to chyba nie odpowiada. Trudno doradzić, nie ma chyba innych opcji jak spróbować mu pokazać jak się zachowuje, ale szczerze mówiąc widzę małe szanse, że on się zmieni... Szczególnie, że to nie jest do końca "nowa sprawa", pod wpływem nowego zainteresowania się siłownią, nowych kumpli. On wcześniej też tak myślał, teraz może trafił na "odpowiednią" grupę, towarzystwo i jego poglądy padły a podatny grunt...
może masz rację, że wcale się nie zmienia, tylko zaczyna wychodzić jego prawdziwa natura...
niby jak się poznaliśmy, był jeszcze w troche innych klimatach jeśli o to chodzi (tolerancja, wszyscy równi itditp), a później stopniowo mu się zaczęło odmieniać. ale możliwe że tak jak mówisz, na początku mówił mi co chciałam usłyszeć, a później poczuł się pewniej i zaczął wyrażać swoje prawdziwe poglądy

no właśnie to co się z nim dzieje zupełnie mi nie pasuje. jesteśmy razem prawie 4 lata w tym ostatni rok na odległość, przyjezdzam raz na 3 - 4 tygodnie (na więcej nie mam kasy bo to daleko) na weekend, stęsknieni jestesmy to jest wszystko ok
ale ja juz w ogole nie mam na niego wplywu, nie znam jego nowych kumpli, nie potrafię w żadnej sposób sprawdzić, czy faktycznie nie bierze/nie brał sterydów, ani czy czegoś więcej nie odwala o czym nie wiem
nina000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 16:37   #101
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez nina000 Pokaż wiadomość
masz rację, wiem o tym wszystkim co piszesz, nie raz się z tż o to kłóciłam (juz nie o kapele a o ideologie w ogole, po tym jak przeginał z glupimi rasistowskimi tekstami albo po przeczytaniu mein kampf stwierdził że ogólnie się nie zgadza ale cośtam racji w tym było ), ale w końcu dawałam sobie tłumaczyć to wszystko, mówiłam sobie, że tylko tak gada (pod wpływem kumpli) i mu przejdzie.
i rację masz też z tym, że to bagatelizowałam. teraz widzę, że go kochałam i nie widziałam tego, czego nie chciałam widzieć (kiedyś często gadaliśmy o takich 'ideologicznych' sprawach i się zgadzaliśmy, kiedy zaczął się to robić drażliwy temat, po prostu tak jakoś go unikaliśmy, teraz widzę, że to był błąd, bo sprawy zaszły za daleko)
Nie wiem, czy zauważyłyscie, ale chłopak Autorki jednak identyfikuje się z poglądami rasistowskimi.... Hmm.

Powtórzę: ja bym uciekała gdzie pieprz rośnie. Bo ewentualne sterydy mogą tu byc najmniejszym problemem...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-15, 18:30   #102
nina000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 15
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy zauważyłyscie, ale chłopak Autorki jednak identyfikuje się z poglądami rasistowskimi.... Hmm.

Powtórzę: ja bym uciekała gdzie pieprz rośnie. Bo ewentualne sterydy mogą tu byc najmniejszym problemem...
takie teksty rzucał bardziej w żartach, ale czasem przeginał, nie wiem na ile poważne było to o mein kampf i z którymi "niektórymi rzeczami" się zgadzał

spróbuje z nim pogadać, ale przez telefon albo gg to nie to samo, jak nie widzę jego reakcji
w dodatku niedawno się pokłóciliśmy i poczuł, że mam do niego większy dystans; od tego czasu jest dla mnie straaasznie miły, 50 razy dziennie mowi mi jak mnie kocha i bardziej uważa na słowa
obawiam się że ze szczerą rozmową może być ciężko...

podbijam wątek przy okazji i proszę jeszcze o komentarze szczególnie te dziewczyny, które były w podobnej sytuacji

muszę być pewna przed rozmową z nim, bo jak znam siebie i jego to pewnie mnie zbajeruje i przekona że przesadzam (a może faktycznie przesadzam)
nina000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 19:34   #103
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez nina000 Pokaż wiadomość
takie teksty rzucał bardziej w żartach, ale czasem przeginał, nie wiem na ile poważne było to o mein kampf i z którymi "niektórymi rzeczami" się zgadzał

spróbuje z nim pogadać, ale przez telefon albo gg to nie to samo, jak nie widzę jego reakcji
w dodatku niedawno się pokłóciliśmy i poczuł, że mam do niego większy dystans; od tego czasu jest dla mnie straaasznie miły, 50 razy dziennie mowi mi jak mnie kocha i bardziej uważa na słowa
obawiam się że ze szczerą rozmową może być ciężko...

podbijam wątek przy okazji i proszę jeszcze o komentarze szczególnie te dziewczyny, które były w podobnej sytuacji

muszę być pewna przed rozmową z nim, bo jak znam siebie i jego to pewnie mnie zbajeruje i przekona że przesadzam (a może faktycznie przesadzam)

Mi, jako osobie o poglądach delikatnie mówiąc odmiennych w życiu by nie przyszło do głowy żartowac w ten sposób. Ale może jakaś dziwna jestem.


Zdecydowanie nie przesadzasz.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 21:05   #104
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Jak Cię będzie przekonywać, że przesadzasz, to powiedz, że być może, ale niestety takie są Twoje odczucia, obawy. Jego zachowanie i Twoje reakcje, Twoje obawy przed zdenerwowaniem go kłócą się z Twoją wizją związku i coś z tym trzeba zrobić. Jeśli mu zależy, to siądziecie i spróbujecie coś wymyślić. Jeśli nie...to lepiej będzie Ci bez tych obaw...nawet kosztem związku.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-15, 21:42   #105
laven
Raczkowanie
 
Avatar laven
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 346
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez nina000 Pokaż wiadomość
witam wizażanki

mam nadzieję że w dobrym miejscu założyłam wątek (zastanawiałam się nad Fitnesem, ale chyba bardziej pasuje tu)


mój tż od ponad 2 lat intensywnie trenuje na siłowni, trzyma dietę, bierze tylko (mam nadzieję) odżywki, żadnych sterydów itd, przez ten czas trenuje też sztuki walki kickboxing i boks tajski
sporo przytył, jest juz dosyć dobrze 'napakowany' itd ()

ale jednoczesnie zauwazylam (szczegolnie w ostatnich miesiacach) ze robi sie coraz bardziej agresywny
ostatnio na jakiejs imprezie jak sie napil (wyjatkowo, jak trenuje to nie pije) to wlal jakiemus kolesiowi, bo 'zle go zrozumial', nie poznał ze tamten się wygłupia (wszyscy zauwazyli tylko nie tż), nie jakoś bardzo, ale jednak mu przylal
nie raz tż sam opowiada, że jak go jakiś facet mocno wkurzy to ledwo sie powstrzymuje, odruchowo reaguje agresją albo nie do końca panuje nad siłą
jeszcze jak czasem od niego slysze takie teksty, ze temu by przyp**** a tamtemu odj***, albo ze np na treningu 'tak goscia rozlozyl i juz go mial tak lac fajnie a sedzia przerwal' to zaczynam wątpić czy ten jego sport to na pewno dobrze mu robi :/
(o siebie sie nie boję, jest najwyzej taka różnica, że kiedyś jak go czymś wkurzyłam to reagował normalnie, teraz czesciej wybucha i k**y lecą ale nie zdarza się to często - jak na razie)

a piszę o tym dlatego, że o sportach, szczególnie walki nie mam pojęcia
i nie wiem czy to normalne, że sporty siłowe, boks itd rozbudzają tak agresję? ktos zasugerował mi ze moze bierze sterydy albo cos takiego?
czy może przesadzam? a jesli nie, to czy da się coś z tym zrobić?

bardzo proszę o odpowiedzi, bo naprawdę boję się, że coś kiedyś komuś zrobi; zresztą strasznie mnie wkurza takie jego zachowanie, bo nie lubie takich typów jakim on powoli się robi - przypakowany na wiecznym agresorze
Witam,
opis zainteresowań Twojego chłopaka tylko w minimalnym stopniu różni się od mojego. Mój TŻ również intensywnie trenuje codziennie na siłowni, cały czas ma jakąś specjalną dietę, bierze pełno różnych odżywek (ale NIE sterydy) itp. Zauważyłam, że na jego zachowanie, nastrój, temperament mają duży wpływ wyżej wspomniane odżywki i dieta. Był moment, że cały czas chodził pobudzony, może nie nerwowy, ale miał w sobie aż nadmiar energii. Cały czas w ruchu, nadpobudliwy.
Zapytałaś, czy sporty walki tak pobudzają? Myślę, że mogą potęgować.
Radzę Ci porozmawiać z Twoim chłopakiem. Ja tak zrobiłam, gdy miałam takie myśli jak Ty, podzieliłam się z nim swoimi spostrzeżeniami. On nadal bierze odżywki, ale bardziej zainteresował się ich składem, odpowiednim dawkowaniem.

Może piszę trochę nie na temat i czuję, że przyczyna zachowania Twojego chłopaka jest gdzieś głębiej ukryta, ale warto być świadomym tego, że te odżywki nie wpływają tylko na organizm w sensie fizycznym.
Biorąc je przed treningiem mają przecież pobudzać- a źle dawkowane robią to cały czas.

A co do zachowania agresywnego- dobrze, że zdaje sobie sprawę z braku panowania nad sobą. Najwyższy czas coś z tym zrobić, bo kiedyś może to źle się skończyć.

Pozdrawiam
__________________
HOBBY: własne życie
laven jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 09:29   #106
ashley113
Raczkowanie
 
Avatar ashley113
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 37
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Dziewczyny podbijam

mam podobny problem jak autorka wątku, dodam że tylko podobny.

mój TŻ trenuje na siłowni, trzyma się diety na masę od dietetyka, stosuje odżywki (żadnych sterydów).

w lipcu '13 razem zamieszkaliśmy, walka o terytorium to mało powiedziane, kłóciliśmy się na prawdę bardzo. było źle ale w zimę nagle wszystko się odmieniło. było super. dogadywaliśmy się w 100%. teraz znów się kłócimy, jest agresywny -ale w słowach, robi miny i obiera agresywny ton, ciężko jest się z nim dogadać czy pogodzić po takim wybuchu. zauważyłam pewną zależność.

w lato ćwiczył. intensywnie. w zimę miał zabieg i zrezygnował z siłowni na czas rekonwalescencji, od maja znów ćwiczy. od tego czasu jest źle.

nie chce rad typu "zostaw go" bo to fajny facet, ale chyba "zalewa" go testosteron. tak mi się wydaje. co robić? jak mu pomóc?
ashley113 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 11:13   #107
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez ashley113 Pokaż wiadomość
Dziewczyny podbijam

mam podobny problem jak autorka wątku, dodam że tylko podobny.

mój TŻ trenuje na siłowni, trzyma się diety na masę od dietetyka, stosuje odżywki (żadnych sterydów).

w lipcu '13 razem zamieszkaliśmy, walka o terytorium to mało powiedziane, kłóciliśmy się na prawdę bardzo. było źle ale w zimę nagle wszystko się odmieniło. było super. dogadywaliśmy się w 100%. teraz znów się kłócimy, jest agresywny -ale w słowach, robi miny i obiera agresywny ton, ciężko jest się z nim dogadać czy pogodzić po takim wybuchu. zauważyłam pewną zależność.

w lato ćwiczył. intensywnie. w zimę miał zabieg i zrezygnował z siłowni na czas rekonwalescencji, od maja znów ćwiczy. od tego czasu jest źle.

nie chce rad typu "zostaw go" bo to fajny facet, ale chyba "zalewa" go testosteron. tak mi się wydaje. co robić? jak mu pomóc?
Fajny facet, bo czasami jest fajny? Fajny, mądry mężczyzna jeżeli widzi, że coś źle na niego wpływa (lub ktoś, bo może i towarzystwo z siłowni ma tu coś do rzeczy), to z tego rezygnuje, zmienia to, zmienia swoje zachowanie. On nie zmienia. I to jest fajny facet? Sorry, ale przemawia przez Ciebie desperacja, aby utrzymać ten związek. Związek z kimś, kto bywa agresywny i Cię nie szanuje. Rzeźba ważniejsza, niż Ty i Wasz związek, taka prawda.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 11:18   #108
Hibiku
Zakorzenienie
 
Avatar Hibiku
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Siadłaś z nim kiedyś i opisałaś swoje wrażenia co do tych zmian? Powiedziałaś, że jest agresywny? Jak na to zareagował?
Hibiku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 11:23   #109
AllKnowingOne
Raczkowanie
 
Avatar AllKnowingOne
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 35
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Są tylko dwie drogi, albo bierze albo nie. Suplementy też mogą robić wodę z mózgu. Chłopak autorki postu na pewno bierze coś mocniejszego, jak już chce leżącego napi******ć podczas sportowego pojedynku to jest źle. Radzę salwować się ucieczką.
AllKnowingOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-22, 11:38   #110
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez AllKnowingOne Pokaż wiadomość
Są tylko dwie drogi, albo bierze albo nie. Suplementy też mogą robić wodę z mózgu. Chłopak autorki postu na pewno bierze coś mocniejszego, jak już chce leżącego napi******ć podczas sportowego pojedynku to jest źle. Radzę salwować się ucieczką.
Również mi się tak wydaje. To, że coś się nazywa "odżywka", nie znaczy, że nie ma jakichś substancji mogących wzmagać agresję (ale nie czarujmy się: aby coś wzmagać, to tam to już musi być, czyli generalnie niestety ma zadatki do bycia agresywnym).
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-23, 11:35   #111
Thalie_
Rozeznanie
 
Avatar Thalie_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Niemczech
Wiadomości: 604
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Mój TŻ ćwiczy siłowo z przerwami koło 5 lat, klasyczna dieta na masę plus suplementacja i nigdy nie był agresywny. Nie widzę różnicy w okresach intensywnych ćwiczeń plus spożywanie odżywek a okresach stabilizacji bez suplementacji. No nie wiem to musi być coś w człowieku, żeby suplementacja powodowały przypływy agresji. Po intensywnym wysiłku czujesz się lepiej, emocje opadają, uspakajasz się wewnętrznie. Przynajmniej tak to działa na nas.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Thalie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-23, 12:01   #112
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez pushit Pokaż wiadomość
nie, nie, nie
sterydy to nie narkotyki
czlowiek nie jest od nich uzalezniony, cykle kosztuja po kilka tysiecy i biora to osoby swiadome przez gora dwa miesiace, tak jak my bysmy braly prawnie zakazane tabletki na powiekszenie piersi
to nie jest dla przyjemnosci, to sie bierze dla efektu
Ale chyba zgodzisz się, że bywają mniej rozgarnięci liczący na szybkie efekty, którzy nie stosują tego tak jak trzeba.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-23, 17:54   #113
poldzik
Zadomowienie
 
Avatar poldzik
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

... sluchajcie, sterydy, sterydami, ale wielu bodybuilderow staje sie agresywnymi z charakteru nie biorac nic nielegalnego i podejrzanego. na nietorych tak wplywa to ciagle trzymanie diety, rezim treningow itd itp. serio mowie.
poldzik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-23, 21:59   #114
ashley113
Raczkowanie
 
Avatar ashley113
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 37
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

bardzo dziękuję za tak duży odzew. myślę że niektóre osoby kompletnie mnie nie zrozumiały i wysunęły zbyt daleko idące wnioski

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Fajny facet, bo czasami jest fajny? Fajny, mądry mężczyzna jeżeli widzi, że coś źle na niego wpływa (lub ktoś, bo może i towarzystwo z siłowni ma tu coś do rzeczy), to z tego rezygnuje, zmienia to, zmienia swoje zachowanie. On nie zmienia. I to jest fajny facet? Sorry, ale przemawia przez Ciebie desperacja, aby utrzymać ten związek. Związek z kimś, kto bywa agresywny i Cię nie szanuje. Rzeźba ważniejsza, niż Ty i Wasz związek, taka prawda.

gdzie w mojej wypowiedzi jest choćby wzmianka że on mnie nie szanuje? wyolbrzymiłaś problem.


mam na myśli to że w czasie gdy ćwiczy staje się do przesady perfekcjonistą, czepia się szczegółów, co prowadzi do sprzeczek, z kolei walczy jakby o sprawiedliwość i dlatego się kłócimy. nie wiem jak to inaczej zobrazować. to tak jakby nagle stał się wojownikiem w dżungli;p

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Siadłaś z nim kiedyś i opisałaś swoje wrażenia co do tych zmian? Powiedziałaś, że jest agresywny? Jak na to zareagował?
Hibiku - powiedziałam mu co o tym myślę. przyznał mi rację.

Cytat:
Napisane przez poldzik Pokaż wiadomość
... sluchajcie, sterydy, sterydami, ale wielu bodybuilderow staje sie agresywnymi z charakteru nie biorac nic nielegalnego i podejrzanego. na nietorych tak wplywa to ciagle trzymanie diety, rezim treningow itd itp. serio mowie.
poldzik - też tak sądzę


ja bardziej zastanawiałam się nad tym jak pomóc mu rozładować to napięcie, jakieś konkretne metody, sposoby działania
ashley113 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-24, 06:42   #115
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez ashley113 Pokaż wiadomość
(...)
gdzie w mojej wypowiedzi jest choćby wzmianka że on mnie nie szanuje? wyolbrzymiłaś problem.
(...)
Reagowanie na partnerkę agresją (jeżeli to się powtarza), to oznaka szanowania jej? Cóż, Twoje kredki, Twój rysunek. Ja wyolbrzymiłam? To Ty go próbujesz spłycić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-24, 09:57   #116
ashley113
Raczkowanie
 
Avatar ashley113
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 37
Dot.: siłownia i boks a agresja tż

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Reagowanie na partnerkę agresją (jeżeli to się powtarza), to oznaka szanowania jej? Cóż, Twoje kredki, Twój rysunek. Ja wyolbrzymiłam? To Ty go próbujesz spłycić.

jeśli próbowałabym go tłumaczyć to nawet bym tu nie pisała. zupełnie mnie nie rozumiesz = nie pomagasz.

feministka nam się trafiła
ashley113 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-24 10:57:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:59.