2006-06-23, 10:51 | #91 |
Raczkowanie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
<<Paula78>moja tesciowa uczyla w SP wf i dosyc mi naopowiadala o urywanych uszach i kolczykach wiszacych u dziewczynki z brudnymi paznokciami i tlustymi wlosami ,czy na tym polega dbanie o siebie? czy rodzice nie powinni najpierw nauczyc higieny a potem ozdabiac?>
<"po co dziecku kolczyki ?" i rodzicielski rozsądek.> Po co małym dzieciom kolczyki? Moja odp. do ozdoby. I nie widzę w tym nic złego. Czy rodzice robią to z egoizmu? Hmmm…. Nie powiedziałabym. Nie mam dzieci, ale mam młodsze rodzeństwo w domu w tym obecnie 6 letnią dziewczynkę. Miała przekute uszy, mając mniej więcej 3 latka. Nie zauważyłam aby miała z tym problemy-była nie zadowolona itp. A tym bardziej aby przez to nie dbała o higienę! Paula78- nie zauważyłam jakoś aby dziewczynki z przekutymi uszami miały problemy z brakiem wiedzy na temat higieny=chodziły brudne itp. Wież mi są uświadomione, że trzeba się myć. Moja mama przekuwała swojemu dziecku uszy, gdy miała ponad 40 lat i sory ale nie nazwała bym jej osobą nie rozsądną tylko dlatego, ze przekuła dziecku uszy. I trudno pomyśleć aby robiła to na pokaz i dla jakiś widzimisi.
__________________
Catch me If jou can... ... --------------------------------------------------- 21 czerwiec 2014 r., godz: 15:00!! Nasz dzień!!! |
2006-06-23, 10:58 | #92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
Przekłute uszy miałam w wieku ok 1 roku. I wcale nie mam za złe mamie, ze tak zrobila. Fakt, teraz kolczyków nie mogę nosić ale gdybym tylko mogła to nosilabym mam dziurki, ktore regularnie "czyszcze" i w niczym mi nie przeszkadzają:P
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 11:05 | #93 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 22
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
Mała ''modnisia'' może mieć je chcieć dla urody (przykład mojej młodszej siostry) - niekoniecznie musi to swiadczyć o kompleksie rodzica. Za nierozsądne natomiast uważam przekłuwanie uszu u dziecka - które ledwie chodzi, siedzi - itd. Że się nic najczęsciej nie dzieje..? No nie szkodzi. |
|
2006-06-23, 11:10 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 31
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Edytowane przez helena88 Czas edycji: 2010-01-05 o 12:19 |
2006-06-23, 11:19 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
W życiu nie przebiłabym uszu dziecku. Zagoi się czy nie, to jest forma okaleczania (przyjęta kulturowo, ale jednak).
Ja będąc głupim dzieckiem w wieku 10 czy 11 lat zażądałam kolczyków i je dostałam (bolało, ale w końcu coś mi zwisało z ucha). Potem jednak doszłam do wniosku (przy którym nadal obstaję), że robienie sobie dziur w ciele jest obrzydliwe. Niestety sama te dziury mam, i chociaż juz nieaktywne, to widoczne. Nie mogę się niestety pochwalić pięknym, gładkim płatkiem ucha. Może to drobiazg, ale nawet drobne decyzje powinny byc podejmowane swiadomie. |
2006-06-23, 11:24 | #96 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
A ja sie wykaże egoizmem w drugą stronę Nienawidzę kolczyków u dzieci, strasznie mi się to nie podoba ze względów iscie estetycznych ( ale i bezpieczenstwa oczywiscie). Dziewczynki z kolczykami to dla mnie takie małe-stare, a poza tym kojarzą mi się z cygańskimi dziećmi Dla mnie dziecko to dziecko, jest słodkie samo w sobie, a najbardziej bez dodatków, tak jak je Pan Bóg stworzył, że tak się wyraże Ale to chyba kwestia gustu no i poglądów rodzica.
__________________
wymiana |
2006-06-23, 11:28 | #97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
Poza tym powiedzcie w takim razie jakie sa powody noszenia kolczyków?? Na pewno JEDEN "bo ładnie wygląda". a jakieś inne??
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 11:28 | #98 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
a dlaczego zrobila to twoja mama? bo dziecku sie podobalo a ona chcial to zrobic bo corka bedzie ladnei wygladala i sprawa sie zamyka -widzimisie ,z kolczykiem na plazy w pepku tez bedzie slodko wygladalo. Dla mnie przekuwanie uszu dziecimo ponizej 7-8 r.ż to glupota. chyba jednak dziewczyny okaleczone wczesnie nie zmienia zdania bo glupio przyznac ze mogli ta decyzja zostawic egoistyczni rodzice dla nich samych. dla mnie EOT. |
|
2006-06-23, 11:37 | #99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 811
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Jestem zniesmaczona i uważam, że male dzieci z kolczykami wygladaja brzydko i te kolczyki mówią o jego rodzicach "jesteśmy idiotami".
__________________
Зачем мы давим на тормоз, не на газ? 'I'll be more enthusiastic about encouraging thinking outside the box when there's evidence of any thinking going on inside it.' /Terry Pratchett/ |
2006-06-23, 11:38 | #100 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 22
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Zaskoczyło mnie - że temat się zrobił chyba troszku kontrowersyjny .
Okaleczenie - bo kolczyki w uszach..? (No ale to) dla mnie - przesada. Cytat:
Dla mnie matka, która przekłuje 8 czy 10-latce uszy - nie jest tym samym idiotką, i niekoniecznie leczy tym swoje kompleksy. |
|
2006-06-23, 11:38 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
No przecież napisałam, że to było głupie i że teraz żałuję!! Przeczytałaś cały mój post?? |
|
2006-06-23, 11:40 | #102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
mi mama przeklula uszy jak mialam 3 lata i nie mam jej tego za zle. dziurki w uszach sie przydaja, choc sama kolczykow juz teraz nie nosze. jednak nie mam za zle, ze mama podjela za mnie decyzje o przekluciu, bo dla mnie to zadna decyzja - nie chce kolczykow to nie nosze, a dziurki zawsze moga sie przydac
Edytowane przez lain Czas edycji: 2006-06-23 o 15:30 |
2006-06-23, 11:42 | #103 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Nie mam dziecka,ale kiedy będe miała na pewno nie przebiję mu uszu jak będzie malutkie, i raczej do 10-12 roku zycia tez nie.Nie widzę argumentu "za". Jesli kilkulatka chce "bo to ladne" ,to można jej z powodzeniem przykleić "kolczyki" (są takie,kolorowe cyrkonie na jeden raz ).
Ja miałam przebite uszy pierwszy raz przed komunią ,kolczyki nosiłam może z miesiąc i wyjęłam bo zahaczały mi o włosy,ubranie przy rozbieraniu i w ogóle było lato,wolałam się bawić na podwórku i miec spokojną głowę,a nie uważać na kolczyki. Drugi raz przebijałam w wieku 15 lat.
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
2006-06-23, 11:42 | #104 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Też mialam 3 lata jak przebito mi uszy i bardzo się z tego ciesze
|
2006-06-23, 11:49 | #105 | ||
Killing me softly
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
Cytat:
Robić sobie dziury w ciele można na własne życzenie. Jeśli ktoś robi to drugiej osobie dla własnego widzimisię i nazywa to ułatwieniem dziecku życia- jego problem. Co z tego, że jest to akceptowane kulturowo?
__________________
Nienawidzę nieoświeconego tłumu i unikam go. |
||
2006-06-23, 12:09 | #106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
Jak moje dziecko kiedyś powie, ze chce miec kolczyki - będzie je nosiło. ale jak bedzie narzekało mi, ze już nie chce, ze dziurki brzydko wyglądają, ze to "okaleczenie" to wtedy powiem, ze sama chciała. Ja do kolczyków nic nie mam. Wiem, ze kolczyki nosiłam aż 15 lat. Miała roczną przerwę i po roku znowu nosilam ze 2 lata ale musiałam wyjmowac na noc (wrazliwa sie zrobiłam ). Nie pamiętam z jakiego powodu je wyjęłam... wiem, ze później dostałam nowe kolczyki, ale nie byly srebrne lecz posrebrzane. ponosilam kilka dni i wyjelam, bo uszy sie nie goiły. Teraz nie moge nosić zadnych niestety a bardzo bym chciała...
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 12:13 | #107 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
jestem przeciwna przekłuwaniu uszu dzieciom, szczególnie tak małym. ja mam 15 lat i nie mam kolczyków i prawdopodobnie nigdy nie bedę miała. po prostu mi się to nie podoba; za bardzo kocham swoje ciało, żeby je kaleczyć. ciesze sie ze mama nie przekłuła mi uszu jak byłam mała. ciekawe po co kolczyki dziecku? jeśli będzie starsze to samo zadecyduje o kolczykach. u takiego malucha może być to nawet niebezpieczne. po pierwsze długo się goi, a po drugie wiadomo jak to w zabawie-ktos kogos pociągnie za tego kolczyka i ucho rozerwane. argument "bo koleżanki mają" pozostawie bez komentarza
|
2006-06-23, 12:16 | #108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
oj strasznie mi się spodobało słowo "nieaktywne" swoją drogą ale się dyskusja zrobila, hihi. Ja tam nie przebije potencjalnej córci uszek, dopóki nie będzie to jej "świadoma" decyzja. Co to w ogóle za pomysł ?? To będzie przecież jej ciałko i sama zdecyduje czy będzie chciała dziury w uszach czy nie. Luba bardzo mi sie podoba to co napisałaś. Postąpiłabym tak samo. I choć kolczyki nie są w sumie aż tak istotne to decyzję o przebiciu uszu można potraktowac jako lekcję podejmowania decyzji i ponoszenia konsekwencji tych decyzji. Aaa przypomniało mi się że jak byłam mala też praktykowałyśmy "naklejki kolczyki" A mam jeszcze pytanie do "matek przekłuwających małym dzieciom" - czy zmieniacie te kolczyki pod kolor stroju czy okazję?? Czy zawisły w dziecięcych uszach jedne i powiszą az pociecha sama zdecyduje je wymienić??
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
2006-06-23, 12:23 | #109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2006-06-23, 12:27 | #110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
bardzo dlugo nosila te od kosmetyczki , pierwsza zmiama nastapila po komunii na zlote ktore dostala od chrzesnej ( male koleczka) teraz sobie nosi jakie jej sie podobaja, a ma cala kolekcje ktora sobie kupuje za swoje kieszonkowe
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." |
|
2006-06-23, 12:30 | #111 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Ja tylko nie rozumiem tego "skoro dziecko chce, to ok, jak bedzie żałowało, to powiem "sama chciałaś", któraś wizażanka coś podobnego napisała A od kiedy dzieci potrafią same podejmować decyzję? Ja wiem, że to kwestia wychowania i każdy rodzic wychowuje swoje dzieci po swojemu i można dac też dziecku więcej swobody i pozwolić mu od początku samemu decydowac o sobie, ale dla mnie 5-cio, 6-cio latka to za mała dziewczynka, żeby mogła zdecydować o tym, jak chce wyglądać, zwłaszcza, że dzieciaki mają sto pomysłów na sekundę i jak dla mnie to rodzic powinien podejmować za dzieci pewne decyzje, bo kolczyki to nie to samo, co założenie żółtej lub różowej sukienki Chociaż z drugiej strony... a obrzezanie? To też kaleczenie, a rodzice bez zgody dziecka uszkadzają mu ciało trwale... Kwestia świadomości i gustu...
|
2006-06-23, 12:40 | #112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
ok. powiedzmy, ze dziewczynka ma juz ok 15 lat i jest swiadoma z czym wiążą się kolczyki. Nie ulega takze "modzie" typu "bo kolezanka ma". Ale co, jak rodzice się zgodzą na dwie male dziurki a za 5 czy 10 lat "dziewczynie sie odmieni"? Pretensje bedą do rodziców "bo się zgodzili" a nie do siebie "bo chciałam".
a co, jak nastolatki robią sobie kolczyk w pepku (niewazne czy maja zgode rodziców czy nie) a po jakims czasie płaczą, że mają brzydką bliznę? Uszy są w porządku, bo zrosty nie rzucają się w oczy mimo iż uszy cały czas pokazujemy. Z tego co zauwazylam nikt nawet nie zwraca na to uwagi. Ale miec brzydką blizne na pępuszku?? To jest dopiero kalectwo!
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-06-23, 12:44 | #113 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
Co do blizn w pępku, to ja przebiłam go sobie juz jako pełnoletnia osoba, po ciąży zrobił mi się straszny, wygląda obrzydliwie, ale przynajmniej mogę mieć pretensje tylko do siebie, a nie do rodziców. Chciałam tego i mam za swoje, gorzej byłoby, gdyby to rodzice mi przekłuli |
|
2006-06-23, 12:48 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Impersono, własnie pisałam poprzednio o tym podejmowaniu przez dziecko decyzji. Moim zdaniem dziecko 5, 6cio letnie moze jak najbardziej podejmować decyzje, ale nie polega to na tym, ze zostawimy dziecko samo sobie i niech podejmuje. Trzeba z nim rozmawiac, wyjasniac mu, ze decyzja niesie ze soba takie bądz inne konsekwencje. Taka decyzja o np przekuwaniu uszu nie moż ebyc decyzja pod wpływem chwili, dziecko musi miec czas do namysłu i musi mieć kogo się poradzic.
Trzeba od małego uzmysłowic dziecku, ze podejmując decyzję musi się liczyc z konsekwencjami, ale trzeba mu też wytłumaczyć jakie to moga byc konsekwencje, bo dziecko samo z siebie tego nie wie. Moje dzieci podejmują decyzje o tym jak sie ubierac, jakie nosic fryzury czy miec kolczyki. W wielu sprawach ich dotyczacych podejmują decyzję, ale w sprawach powaznych biora pod uwage nasze zdanie i duzo o tym rozmawiamy. Tak naprawde nie zdarzyło sie jeszcze, żeby decyzja którą podjeli nam się całkowicie nie podobała.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2006-06-23, 12:55 | #115 |
Zakorzenienie
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Luba ale ja jestem za takim podejmowaniem decyzji przez dzieci, o którym piszesz, ale zupełnie nie zgadzam się z czyms takim, że 5-cio latka sama wymyśli sobie kolczyki, mama jej przebije, a dziecko potem będzie żałowało i usłyszy"sama chciałaś"... to, że dziecko czegoś chce, nie oznacza, że trzeba mu to dać, nie wszystkie dzieci podejmują mądre decyzje, ja bym powiedziała, że większość jednak odwrotnie
|
2006-06-23, 12:57 | #116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
jednak nie EOT
Odpowiem jako mama 6 latki ktora chce kolczyki w sposob nastepujacy :mowi o tym sredni 2 razy w miesiacu przy okazji ogladanai moich zbiorów ,gdy kolezanka ma nowe kolczyki i gdy ja zachwycam sie jakimis-tak wlasnie wyglada swiadomosc i marzenie o kolczykach mojej corki . gdybym spelniala kazda jej zachcianke to mialabym w domu zoo ,kilkanascie sklepow z kucykami ,motylarnie i hurtownie batonów moje dziecko teraz moze co najwyzej zadecydowac o tym jak sie ubierze i czy chce miec kitke czy dwie. co do zarzutu karolca -jesli15 latka idzie i robi kolczyk w pepku bez zgody rodziców to pretensje rodzice moga miec do tego kto to wykonał i on powinnien odmowic lub zażadac podpisanej zgody rodziców -ale to jest nie do wykonania bo zarobi kazdy chce. jesli 15 latak robi kolczyk w pepku i ma blizne czy cokolwiek jejs ie z tym dzieje ,moze miec tylko pretensje do siebie a ja jako rodzic takiego dziecka nie mialabym sobie nic do zarzucenia a dziecko dostaloby dodatkowa kare. i blagam nie pisz 'pepuszek" bo mamy wiecej niz 3 lata. |
2006-06-23, 12:58 | #117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
chcialam zacytowac wizazanke, bluebell, ktora zamiescila post w rownoleglej dyskusji na tamtym forum. napisala, ze to jest tez z wizazu, wiec chyba nie powinno byc problemow z prawami autorskimi:
Cytat:
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
2006-06-23, 13:02 | #118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
uswiadomiona 5- czy 10-latka o późniejszej konsekwencji swojej zachcianki jest tak samo mądra jak ta 15- czy 20-latka. Może dziecko słabiej pojmuje, ale tłumacząc i pokazując co i jak wygląda na pewno przyjmuje do swiadomości. Więc nie widze tutaj problemu. A co kolczyka w pępku - wiedząc, ze to wygląda brzydko (kolczyk w pępku w ogóle mnie odrzuca) nigdy nie zgodzilabym sie na niego.
dyskusja o kolczykach kojarzy mi sie troche z tatuazem - decycją poniekąd podobną bo na całe życie (chociaz przy tatuazu placąc troche grosza mozna go usunąć). Wszystko może się znudzić...
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2006-06-23, 13:05 | #119 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Dla podkręcenia wątku wspomnę jeszcze o ocenianym przeze mnie jednakowo z kolczykowaniem obwieszaniu dziecka złotem na rękach, szyi i nodze ( ) - u mnie co raz powszechniejszym.
|
2006-06-23, 13:13 | #120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: przebijanie uszu małym dzieciom?
Cytat:
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:26.