Filtry ochronne - zbiorczy. Część 3.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez Hosenka*

Ale to nie oznacza, że każdego składnika jest tyle samo.

Niewykluczone Niewykluczone też, że ten sam produkt od jednego producenta filtrów jest sprzedawany przez różne marki, podobieństwo jest duże

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez bigosowadama

Hejka. Dawno mnie na forum nie było. Dotychczas stosowała filtry z Lirene lub Pharmacerisu. Okazjonalnie zdradzalam je z Cichy, LPR czy innymi. Ostatnio widziałam nowość Lirene Natura emulsja ochronna do twarzy i ciała. Spf50 Zawiera tylko filtry mineralne tl cynku i dwutlenek tytanu nano. Dla vegan. Zastanawia mnie jaką może mieć konsystencję. Czy się nada pod makijaż Nigdy nie miałam tylko filtrów mineralnych i nie wiem jak to się nosi.

annemarie.blog dzisiaj pokazuje ten filtr w relacjach na IG - ale w ilości ok. dwa razy mniejszej niż rekomendowana, to chyba na podstawie mierzenia sobie twarzy
coś czego jeszcze nie robiłam

Sama jakoś mineralnych unikam głównie ze względu na wygląd. W małych ilościach może tak wizualnie nie szkodzą, ale takich typowo 100% mineralnych wolę nie brać dla własnego komfortu Może jakby były w czymś barwionym, kolorówce, ale w zwykłych filtrach jakoś bardziej skłaniam się do Tinosorb M jak już ma coś mnie bielić Ale to takie preferencje wizualne po prostu

[Hosenka*]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88637519]annemarie.blog dzisiaj pokazuje ten filtr w relacjach na IG - ale w ilości ok. dwa razy mniejszej niż rekomendowana, to chyba na podstawie mierzenia sobie twarzy
coś czego jeszcze nie robiłam

Sama jakoś mineralnych unikam głównie ze względu na wygląd. W małych ilościach może tak wizualnie nie szkodzą, ale takich typowo 100% mineralnych wolę nie brać dla własnego komfortu Może jakby były w czymś barwionym, kolorówce, ale w zwykłych filtrach jakoś bardziej skłaniam się do Tinosorb M jak już ma coś mnie bielić Ale to takie preferencje wizualne po prostu [/QUOTE]
A jaka jest rekomendowana? Na dwa palce? Tylko zwróć uwagę że wodnistego fluidu będzie na 2 palcach mniej niż gęstszego, cieższego kremu.

Nakładając w mg po obliczeniu z powierzchni twarzy fluidu objętościowo będzie więcej niz gęstego kremu.
Obliczyłam sobie ilość filtra ale nie mam na czym odwazyc. Kupować wagę jubilerską tylko to do zważenia filtru to bez sensu a zwykła kuchenna nie ma takiej dokładności.

Ktoś mi "doradził" na insta żeby odmierzyć strzykawką tylko znowu- jak odmierzyć nie znając gęstości produktu. To nie woda o gęstości 1g/ml.

[kasiamagda]

Napisane przez Hosenka*

....
Obliczyłam sobie ilość filtra ale nie mam na czym odwazyc. Kupować wagę jubilerską tylko to do zważenia filtru to bez sensu a zwykła kuchenna nie ma takiej dokładności.

Ktoś mi "doradził" na insta żeby odmierzyć strzykawką tylko znowu- jak odmierzyć nie znając gęstości produktu. To nie woda o gęstości 1g/ml.

Jaki masz ten filtr ? Bo może ktoś z nas też ma i ma wagę jubilerską (ja mam), mógłby wtedy zważyć odpowiednią dla Ciebie ilość i dać zdjęcie, żeby chociaż w przybliżeniu było widać, ile to może być.
Kiedyś mierzyłam strzykawką i w 90% strzykawki nie da się potem odmyć dokładnie. Do kolejnej dawki brać nową. 30 strzykawek miesięcznie przy używaniu filtra codziennie (i bez reaplikacji) to trochę wg mnie drogo wychodzi . No chyba, że ktoś ma patent na mycie strzykawek

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Długi temat Nawet niespecjalnie jest jedna jedyna oficjalna rekomendowana ilość, są różne podawane, ale zazwyczaj zalecenia są co najmniej 1 ml lub g


Wzięłam dzisiaj filtr Garniera w takim sprayu/puszce i jakaś kulka w środku nawet lata. Grzechotka Z myślą nieużywania tego jakby to było w sprayu, tylko psikania sobie w dłoń. Mam nadzieję, że będzie w miarę lekki, bo mam lepkofoba w domu i dużo lepkofobów w rodzinie

[Hosenka*]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88638764]Długi temat Nawet niespecjalnie jest jedna jedyna oficjalna rekomendowana ilość, są różne podawane, ale zazwyczaj zalecenia są co najmniej 1 ml lub g


Wzięłam dzisiaj filtr Garniera w takim sprayu/puszce i jakaś kulka w środku nawet lata. Grzechotka Z myślą nieużywania tego jakby to było w sprayu, tylko psikania sobie w dłoń. Mam nadzieję, że będzie w miarę lekki, bo mam lepkofoba w domu i dużo lepkofobów w rodzinie[/QUOTE]
To albo 1g albo 1 ml, to nie woda żeby bylo równoważne

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez Hosenka*

To albo 1g albo 1 ml, to nie woda żeby bylo równoważne

Raczej 1 ml - ciężko oczekiwać po zwykłym człowieku, zalecać każdemu, żeby musiał kupować sobie precyzyjną wagę, żeby w ogóle mieć jak używać z głową filtru

Z grubsza się szacuje, że wychodzi mniej więcej na jedno z gęstością, z grubsza gęstość wody. Chociaż przy filtrach zawierających duży % mineralnych można się zdziwić, bo mineralne są gęstsze https://www.cosmeticsandtoiletries.c...211063281.html
Co ciekawe, tutaj we wnioskach nawet postulują, że bezpieczniej mimo wszystko jest sugerować się objętością a nie wagą

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Nie pamiętam czy tu kiedyś wrzucałam? Porównanie tej samej gramatury płynnej Shaki i gęstego Martidermu.

Gramatura ta sama, ale objętościowo jest już dość wyraźna różnica Załącznik 7746099Załącznik 7746100

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beatiska]

Producenci powinni w nakrętce robić miarkę, byłoby łatwiej

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88639276]Nie pamiętam czy tu kiedyś wrzucałam? Porównanie tej samej gramatury płynnej Shaki i gęstego Martidermu.

Gramatura ta sama, ale objętościowo jest już dość wyraźna różnica Załącznik 7746099Załącznik 7746100

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
O to spora różnica

Przyznam, że nie lubię odmierzać gęstych kremów łyżeczką, bo próbuję to uklepać, dopchać a później wydobyć ciężko

---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Napisane przez beatiska

Producenci powinni w nakrętce robić miarkę, byłoby łatwiej

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Pompki są fajne

[beatiska]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88639323]

Pompki są fajne [/QUOTE]

O, pompka fajny też pomysł

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[alternative1]

aktualnie uzywam babydream w spreju, i tak siedzę w domu do 17-19, więc komfort noszenia < cena. zmierzyłam na łyżeczki, 2 naciśnięcia daje tak ponad 1/3, na twarz i szyję tyle nakładam, lepiej trochę więcej niż za mało.

wiecie co się dzieje z dostępnością holika holika? chciałam kupić żeby mieć taki na wyjście z domu czy reaplikacji, w piątek jeszcze widziałam oferty po ok 65zł, wczoraj wszystkie tańsze wykupione, na allegro najtańszy ok 75zł.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Pewnie wiosna + popularność Myślę, że ten filtr nie byłby tak popularny, gdyby nie zbudował popularności swoją ceną, więc ceny po 80-100 zł mnie naprawdę dziwią... Tyle lat dało się jakoś sprzedawać go taniej

W tej cenie z lekkich chyba wolałabym przetestować Sesderma Repaskin Fluido Invisible, biorąc dwupak np. w topestetic cenowo wypada porównywalnie co Holika za 90 zł w Hebe... A przynajmniej to filtr europejski i większe zaufanie, że nie będzie zaskoczenia z wysokością SPF

[chimay]

Kupiłam do porównań Nivea Sun SPF 50 sensitiv.

Skład:
Aqua, Homosalate, Alcohol Denat., Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Ethylhexyl Triazone, Isopropyl Palmitate, Phenylbenzimidazole Sulfonic Acid, Silica, Tapioca Starch, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Behenyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Methylpropanediol, Glycerin, Glycyrrhiza Inflata Root Extract, Tocopheryl Acetate, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Carbomer, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Dimethicone, Trisodium EDTA, Caprylyl Glycol, Ethylhexylglycerin

Dzisiaj pierwsza próba i nie wypadła zbyt dobrze. Na plus napiszę tylko, że nie czuć w ogóle obecności alkoholu, ani na skórze ani węchowo.
Konsystencja podobna do testowanego wcześniej matującego brata.
Niestety także mnie żółci i zmienia na niekorzyść naturalny koloryt skóry.
Poza tym świeci się i trudniej mi było go zmatowić niż wersję matującą. I już po godzinie znowu się świecił. Jestem akurat w niezbyt korzystnej dla skóry fazie cyklu, więc dlatego też tak szybko się świecę, ale w korzystniejszej fazie nastąpiłoby to może godzinę później. Czyli tak średnio od wyjścia z domu do powrotu z pracy musiałabym go matowić jakieś 5 razy. Ma to sens? No raczej nie.

Dla porównania Martiderm nosiłam ostatnio 7 godzin bez żadnych bibułkowań czy poprawek i skóra ciągle była normalna- znaczy bez tłustego filmu. Nie mam pojęcia jak ten filtr to robi, ale oba SPF50 Nivei niestety nie są nawet w połowie tak dobre jak on. Z tym, że chcę mieć na specjalne okazje taki właśnie niezawodny filtr i dlatego używam go rzadko, bo boję się, że efekt zniknie przy częstym stosowaniu.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

A ten efekt zażółcenia przemija jak nie stosujesz tych filtrów? Czy się utrzymuje?

[chimay]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88643233]A ten efekt zażółcenia przemija jak nie stosujesz tych filtrów? Czy się utrzymuje?[/QUOTE]

Znika po zmyciu filtra, jak na dole. Niestety miałam już produkty pozostawiające trwalsze zażółcenie jak np Survival 0 NIOD. Na merchewkę w diecie też muszę uważać.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Dobrze, że znika

Mnie twarz pomarańczowiło/przyciemniało po SVR Sebiaclear, momentalnie po nałożeniu. Tylko że kilka dni schodził ten efekt

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Chimay, szkoda że nie jesteś zadowolona
Opis wrażeń niestety rzeczywiście nie brzmi dobrze...

[chimay]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88644114]Chimay, szkoda że nie jesteś zadowolona
Opis wrażeń niestety rzeczywiście nie brzmi dobrze...[/QUOTE]

Na dekolt i ręce będą te oba filtry Nivea w sam raz, a i tak musiałabym kupić jakąś małą pojemność do tego celu. Ale na twarz nawet jakby lepiej się zgrywały z naturalnym kolorytem mojej cery, to właściwości mają średnie, takie 3 z plusem na 5. Na plus to, że nie zostawiają białej warstwy, nie smużą, nie szczypią w oczy, nie są strasznie tłuste. Ale takie filtry już miałam, więc dla mnie nie jest to nic przełomowego.

[red-witch]

Przychodzę z recencją Vichy UV-age daily, bo nie jest dobrze

Mam skórę normalną, moim ulubionym filtrem, którego nic nie pobiło jest LRP Anthelios Ultra - nadaje się pod oczy, fajnie nawilża, te wszystkie shaki i inne cuda do cer tłustych i mieszanych za mocno mnie wysuszają. Miałam więc spore nadzieje.

Niestety Vichy jest... za tłusty. Konsystencja to praktycznie woda przeciekająca przez palce, trudno nałożyć przepisową ilość bo cieknie, więc robiłam to na 2x na każdy obszar. Filtr przy wcieraniu zamienia się w tłustą emulsję i ta tłustość nie mija. Cały dzień czuć go na twarzy, jest takie niefajne uczucie oblepienia. Na plus - nie bieli, nie szczypie w oczy, ale to tyle. Nie kupię ponownie, bo nosi się go niekomfortowo.

Na koniec mała dygresja: testuje go Inti i z tego co widziałam na stories bardzo go polubiła, nieco to dziwi, bo ten filtr jest totalnie inny od tych, które ona lubi. Wiem, że miała już raz współpracę z Vichy i zastanawiam się na ile szczere są takie opinie. Mam nadzieję, że Inti nadal pozostanie obiektywna, bo uważam, że jej profil jest bardzo wartościowy.

Ten filtr ma też jedną recenzję na wizażu i w 100% się z nią zgadzam.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Na razie użyłam go raz, ale też nie czuję zachwytu. Dla mnie to filtr w typie Shaki, niby płynny, a jednak tłusty. I naprawdę mocno alkoholowy, bardziej niż myślałam, jak ktoś ma uwrażliwioną cerę to nie ma szans na sukces

W moim przypadku to może być dobry filtr plenerowy (bardzo wysoka ochrona) przy założeniu, że bariera hydrolipidowa będzie cacy.

Na co dzień

[red-witch]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88647187]Na razie użyłam go raz, ale też nie czuję zachwytu. Dla mnie to filtr w typie Shaki, niby płynny, a jednak tłusty. I naprawdę mocno alkoholowy, bardziej niż myślałam, jak ktoś ma uwrażliwioną cerę to nie ma szans na sukces

W moim przypadku to może być dobry filtr plenerowy (bardzo wysoka ochrona) przy założeniu, że bariera hydrolipidowa będzie cacy.

Na co dzień [/QUOTE]

Popieram w 100%, byłam dzisiaj na Twoim instagramie i sobie spisałam kilka filtrów do zakupienia, bo nowości mi totalnie nie podpasowały - ani LRP Age Correct ani teraz Vichy.

[kasiamagda]

Napisane przez chimay

Kupiłam do porównań Nivea Sun SPF 50 sensitiv.

Skład:
Aqua, Homosalate, Alcohol Denat., Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, Butylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Ethylhexyl Triazone, Isopropyl Palmitate, Phenylbenzimidazole Sulfonic Acid, Silica, Tapioca Starch, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Behenyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Methylpropanediol, Glycerin, Glycyrrhiza Inflata Root Extract, Tocopheryl Acetate, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Carbomer, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Dimethicone, Trisodium EDTA, Caprylyl Glycol, Ethylhexylglycerin

Dzisiaj pierwsza próba i nie wypadła zbyt dobrze. Na plus napiszę tylko, że nie czuć w ogóle obecności alkoholu, ani na skórze ani węchowo.
Konsystencja podobna do testowanego wcześniej matującego brata.
Niestety także mnie żółci i zmienia na niekorzyść naturalny koloryt skóry.
Poza tym świeci się i trudniej mi było go zmatowić niż wersję matującą. I już po godzinie znowu się świecił. Jestem akurat w niezbyt korzystnej dla skóry fazie cyklu, więc dlatego też tak szybko się świecę, ale w korzystniejszej fazie nastąpiłoby to może godzinę później. Czyli tak średnio od wyjścia z domu do powrotu z pracy musiałabym go matowić jakieś 5 razy. Ma to sens? No raczej nie.

Dla porównania Martiderm nosiłam ostatnio 7 godzin bez żadnych bibułkowań czy poprawek i skóra ciągle była normalna- znaczy bez tłustego filmu. Nie mam pojęcia jak ten filtr to robi, ale oba SPF50 Nivei niestety nie są nawet w połowie tak dobre jak on. Z tym, że chcę mieć na specjalne okazje taki właśnie niezawodny filtr i dlatego używam go rzadko, bo boję się, że efekt zniknie przy częstym stosowaniu.

No to Ty się rzeczywiście masz z tymi filtrami... Aż z ciekawości wygrzebałam resztkę Martidermu (robiłam dla kogoś próbkę, ale ta osoba używa tylko fizycznych) . I u mnie Nivea mat. wygląda identycznie. Kolor też żaden nie wyłazi, ale ja jestem jasno-oliwkowo- żółtawa, więc może nie widać

Napisane przez chimay

Znika po zmyciu filtra, jak na dole. Niestety miałam już produkty pozostawiające trwalsze zażółcenie jak np Survival 0 NIOD. Na merchewkę w diecie też muszę uważać.

Ten mnie też nie zażółca

Napisane przez red-witch

Na koniec mała dygresja: testuje go Inti i z tego co widziałam na stories bardzo go polubiła, nieco to dziwi, bo ten filtr jest totalnie inny od tych, które ona lubi. Wiem, że miała już raz współpracę z Vichy i zastanawiam się na ile szczere są takie opinie. Mam nadzieję, że Inti nadal pozostanie obiektywna, bo uważam, że jej profil jest bardzo wartościowy.

Ten filtr ma też jedną recenzję na wizażu i w 100% się z nią zgadzam.

Nie mam teraz na myśli pojedynczych osób, ale te wszystkie zachwyty nad nowymi filtrami (Vichy, Garniery) jakoś mi się nie pokrywają z większością zagranicznych recenzji. Rozumiem, że różne cery, każdy lubi coś innego itd...ale...jeśli 95% opinii o nowym Garnierze mówi, że się pod makijaż nie nadaje, roluje itp...a na polskim insta robi za cudo...to ja już nie wiem...
BTW. Polskie kosmetyczne instagramerki skutecznie wysłały mnie na odwyk internetowy. Każda teraz bierze się za e-booka ... . Coraz więcej "musisz to mieć", "sztos". Wszystkie znają idealny plan pielęgnacji dla każdego. Po kilka relacji dziennie, a w każdej inny przetestowany kosmetyk. Zachwyty nad kosmetykami, od których lepsze serie ma rossmanowska Isana. się chce od tych domorosłych "specjalistów"...

[Hosenka*]

Napisane przez kasiamagda

No to Ty się rzeczywiście masz z tymi filtrami... Aż z ciekawości wygrzebałam resztkę Martidermu (robiłam dla kogoś próbkę, ale ta osoba używa tylko fizycznych) . I u mnie Nivea mat. wygląda identycznie. Kolor też żaden nie wyłazi, ale ja jestem jasno-oliwkowo- żółtawa, więc może nie widać

Ten mnie też nie zażółca

Nie mam teraz na myśli pojedynczych osób, ale te wszystkie zachwyty nad nowymi filtrami (Vichy, Garniery) jakoś mi się nie pokrywają z większością zagranicznych recenzji. Rozumiem, że różne cery, każdy lubi coś innego itd...ale...jeśli 95% opinii o nowym Garnierze mówi, że się pod makijaż nie nadaje, roluje itp...a na polskim insta robi za cudo...to ja już nie wiem...
BTW. Polskie kosmetyczne instagramerki skutecznie wysłały mnie na odwyk internetowy. Każda teraz bierze się za e-booka ... . Coraz więcej "musisz to mieć", "sztos". Wszystkie znają idealny plan pielęgnacji dla każdego. Po kilka relacji dziennie, a w każdej inny przetestowany kosmetyk. Zachwyty nad kosmetykami, od których lepsze serie ma rossmanowska Isana. się chce od tych domorosłych "specjalistów"...

Ale który Garnier? Ten co w Polsce Anti dryness czy Anti Age?

[kasiamagda]

Napisane przez Hosenka*

Ale który Garnier? Ten co w Polsce Anti dryness czy Anti Age?

Anti Age.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

To ja z kolei jestem gdzieś pomiędzy U mnie Nivea nie matuje tak dobrze, jak Martiderm, ale ogólnie po wchłonięciu jest bardzo przyjemnie pudrowa i śmiało mogę ją nazwać lekkim, komfortowym filtrem. Z kolei żelowy Canmake Mermaid był dla mnie ciężki No i u mnie również nie ma żadnego zażółcania (też jestem żółto-oliwkowa).

[kasiamagda]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88648455] No i u mnie również nie ma żadnego zażółcania (też jestem żółto-oliwkowa).[/QUOTE]Hihi, to z filtrami mamy dobrze (pod kątem koloru), z podkładami trochę słabiej

[MariaFrancesca]

Ja mam też oliwkowy odcień karnacji i lubię zażółcanie, bo daje taki efekt glow ładnie opalonej skóry. Najbardziej żółtko robił mi krem z Ziai Med. Nivea, który mam, nie wiem czy to jest ten sam, o którym piszecie, na mojej skórze daje prawie niewidoczny efekt.

Teraz kupiłam sobie jeszcze w Hebe Skin79, ale nie wiem czego się spodziewać.Resized_20210418_105403_4436.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez kasiamagda

No to Ty się rzeczywiście masz z tymi filtrami... Aż z ciekawości wygrzebałam resztkę Martidermu (robiłam dla kogoś próbkę, ale ta osoba używa tylko fizycznych) . I u mnie Nivea mat. wygląda identycznie. Kolor też żaden nie wyłazi, ale ja jestem jasno-oliwkowo- żółtawa, więc może nie widać

To jest w ogóle cud, że Martiderm jest takim wyjątkiem na tle wszystkich innych filtrów.

Napisane przez MariaFrancesca

Ja mam też oliwkowy odcień karnacji i lubię zażółcanie, bo daje taki efekt glow ładnie opalonej skóry. Najbardziej żółtko robił mi krem z Ziai Med. Nivea, który mam, nie wiem czy to jest ten sam, o którym piszecie, na mojej skórze daje prawie niewidoczny efekt.

Teraz kupiłam sobie jeszcze w Hebe Skin79, ale nie wiem czego się spodziewać.Załącznik 7746548

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, ja pisałam o Nivea SPF50 matującym i sensitiv. Przypuszczam, że reszta ich oferty także by mnie zażółcała.

[kasiamagda]

Napisane przez MariaFrancesca

Ja mam też oliwkowy odcień karnacji i lubię zażółcanie, bo daje taki efekt glow ładnie opalonej skóry. Najbardziej żółtko robił mi krem z Ziai Med. Nivea, który mam, nie wiem czy to jest ten sam, o którym piszecie, na mojej skórze daje prawie niewidoczny efekt.

Teraz kupiłam sobie jeszcze w Hebe Skin79, ale nie wiem czego się spodziewać.Załącznik 7746548

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten też mam, ale wg mnie jest najsłabszy (do mojej cery, dla bardziej suchych może być najlepszy) z całej trójki. Tzn. bardzo dobry, kiedy mam lekki przesusz i potrzebuję czegoś treściwszego

P.S Szukam filtra mineralnego (ale nie bio / natural) ,w miarę lekkiego, może być barwiony (nie musi), ale musi być bardzo jasny w kierunku żółtym bądź neutralnym. Nie bardzo beżowy, nie z czerwonymi tonami. NIOD znam, Australian Gold nie chcę, bo wg kalkulatora BASF nie osiąga SPF 50 z tak niską zawartością filtrów. Jakieś typy ?