Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-04-11, 06:04   #91
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez nelciak Pokaż wiadomość
Jak dla mnie ta historia to przykład pokazujący nie tyle, że można sobię poradzić, tylko raczej podziały istniejące w społeczeństwie. I to, ze wykształconej osobie pracującej w zawodzie potencjalnie może być ciężko zwiazać koniec z końcem, jesli nie ma partnera z lepszą sytuacją finansową.
Otóż to
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 07:53   #92
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Rodzice utrzymywali mnie do końca studiów.
Ja w tym czasie np. pracowałam w wakacje za granicą miesiąc lub dwa i miałam za to na jakiś wyjazd czy laptopa.
Potem nadal pomagali. Rodzice moi i męża dorzucili nam się o wesela, przy czym nie był to żaden wymóg czy warunek. Uznaliśmy, że jak się dorzucą to zrobimy wesele a jeśli nie to nie.
Moja mama nadal lubi nam się dorzucać do różnych rzeczy, czy to dla dziecka (myślę, że większość ubrań mojej córki kupiła moja mama, lubi i chce to robić) czy mi kupuje jakieś rzeczy. Jak kupiliśmy mieszkanie (na kredyt oczywiście) to również dostaliśmy od rodziców trochę kasy na remont (w skali całego remontu to było zapewne kilka % ale na sam koniec się przydało). Wiem też, że mogę liczyć na mamę jeśli chodzi o ewentualną pożyczkę.

Obiektywnie patrząc mamy dobra sytuację finansową i ta pomoc nie jest potrzebna. Jak braliśmy slub, kupowaliśmy mieszkanie - wtedy to rzeczywiście było bardzo pomocne. Ja to bardzo doceniam, cieszy mnie to. Moją mamę cieszy, że ma pieniądze i może coś kupić córce czy wnuczce. Ona to po prostu lubi robić.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 08:37   #93
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;82841376]Mam wrażenie, że teraz naprawdę takie czasy, że nie ma innej opcji, tylko trzymać się rodziny i jeszcze na dodatek znaleźć partnera, bo bez tego bardzo ciężko i potem mamy furę trzydziestolatków, którzy są niezależni finansowo, pracują, a dalej mieszkają na stancji jak studenci, bo na kupno mieszkania nie mają (bo nikt kredytu nie da, a nie każdemu rodzina kupi, czy zostawi w spadku), a na wynajem kawalerki ich nie stać, albo kompletnie się nie opłaca, bo pół pensji, albo i więcej, poszłoby się walić.
Nie obracam się w towarzystwie jakichś burżujów, po prostu raczej takiej klasy średniej (jak na warunki wielkomiejskie, wiem, że w mniejszych miastach to wygląda inaczej, sama z takiego pochodzę), a co i rusz słyszę o kupnie mieszkania, urządzaniu, kupnie auta, organizacji wesela, dzieciach, podróżach, budowanych domkach, jeszcze oszczędności mają do tego, a to są naprawdę młodzi ludzie! Zarabiam jak na krajowe standardy i swój wiek (23 lata) bardzo przyzwoicie, nie żyję jak ascetka, bo lubię kupić sobie jakiś fajny ciuch, czy luksusowy kosmetyk, albo dwa, bo życie mamy jedno, ale nie szastam kasą na prawo i lewo, a mimo to na ten moment oszczędności mam naprawdę minimalne, na wyjazdy też nie bardzo mam, muszę bardzo odkładać, kombinować, a jak gdzieś w końcu jadę, to wszystkie oszczędności się idą kochać, prawie nic nie zostaje. Czasami się śmieję (podkreślam, że to jest ŻART, jakby ktoś się zaraz miał oburzać), że nic, tylko sobie teraz bogatego chłopa znaleźć, bo inaczej kaplica Ale tak na serio, to trochę mi przykro, bo jestem osobą, która chciałaby wyjść za mąż, zorganizować sobie wesele, urodzić dziecko albo dwa, kupić mieszkanie i marzę o tym, żeby się z tym odrobić przed 30tką, a jak tak się trafi, że mój wybranek (którego na horyzoncie na ten moment brak, ale to już inna sprawa) będzie w podobnej sytuacji do mojej, albo i gorszej, no to tego wszystkiego to się może w wieku 40 lat dorobimy, chyba, że walnę szóstkę w totka Nie wiem, dla mnie to jest jakaś patologia, że trzeba mieć bogatych rodziców, albo zarabiać jakieś kokosy, albo mieć dzianą drugą połówkę, żeby móc sobie normalnie życie poustawiać i jakoś w miarę funkcjonować, a nie bujać się jak student nie wiadomo ile lat.[/QUOTE]


A mi się wydaje, że problemem nie jest to, że niektórzy młodzi ludzie nie mogą liczyć na pomoc rodziców i przez to nie mogą sobie np. pozwolić na kupno mieszkania tylko problemem jest to, że w dzisiejszych czasach młodzi ludzie chcieliby mieć wszystko na naraz i na już co jest często połączone z kompletnym brakiem umiejętności zarządzania pieniędzmi i ograniczeniem konsumpcji.
Ludzie chcieliby od razu kupić mieszkanie, chodzić do restauracji, latać w egzotyczne miejsca, mieć ciuchy z najnowszych kolekcji.
Sama piszesz, że nie zarabiasz źle, ale nie odmawiasz sobie rozrywek czy luksusowych kosmetyków tylko potem się dziwisz, że masz ograniczone oszczędności.
Znam sporo młodych ludzi, którzy co miesiąc wydają po 3-4 tysiące na samą rozrywkę i przyjemności a potem po kilku latach takiego życia dziwią się, że nie mają pieniędzy na wkład własny do mieszkania.
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 08:48   #94
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, że problemem nie jest to, że niektórzy młodzi ludzie nie mogą liczyć na pomoc rodziców i przez to nie mogą sobie np. pozwolić na kupno mieszkania tylko problemem jest to, że w dzisiejszych czasach młodzi ludzie chcieliby mieć wszystko na naraz i na już co jest często połączone z kompletnym brakiem umiejętności zarządzania pieniędzmi i ograniczeniem konsumpcji.
Ludzie chcieliby od razu kupić mieszkanie, chodzić do restauracji, latać w egzotyczne miejsca, mieć ciuchy z najnowszych kolekcji.
Sama piszesz, że nie zarabiasz źle, ale nie odmawiasz sobie rozrywek czy luksusowych kosmetyków tylko potem się dziwisz, że masz ograniczone oszczędności.
Znam sporo młodych ludzi, którzy co miesiąc wydają po 3-4 tysiące na samą rozrywkę i przyjemności a potem po kilku latach takiego życia dziwią się, że nie mają pieniędzy na wkład własny do mieszkania.
całkiem sporo zarabiają ci ludzie, skoro mogą taką dużą kasę poświęcić na rozrywkę, serio.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez dorotka1066 Pokaż wiadomość
Tak, liczyłam. Mnie jest słabo jak ktoś ocenia drugą osobę na podstawie kilku zdań. To chyba logiczne że rodzice mojego męża nie naliczają nam oplat za mieszkanie w ich domu. Rachunki płacimy na pół, robimy rodzicom zakupy, pomagamy w obowiązkach domowych i nie tylko. Rodzice również odnoszą korzyści z tego, że mieszkamy razem. Wątek dotyczy bezpośredniej pomocy w zakupie mieszkania, samochodu czy obdarowywania dorosłych dzieci prezentami lub słoikami z obiadami. Ja na takie wsparcie nie mogę liczyć. Nikt nie pytał o koszty mieszkania w jednym domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
czyli pośrednio masz to wsparcie finansowe. a pomoc w rodzinie jest normalna, jak rodzina jest normalna, więc nie rozumiem, po co o tym piszesz.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 08:51   #95
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
całkiem sporo zarabiają ci ludzie, skoro mogą taką dużą kasę poświęcić na rozrywkę, serio.

Nie wiem czy sporo raczej tyle ile średnio zarabia się w dużym mieście, 2 lata, po dajmy na to jakichś biznesowych studiach.
W większosci warszawskich korpo na stanowiskach juniorskich pensje zaczynają się od 3,5-4 k netto na początek. Tyle dostaje się często już podczas studiów jak ktoś wcześniej zaczyna karierę.
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 08:55   #96
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Ludzie chcieliby od razu kupić mieszkanie, chodzić do restauracji, latać w egzotyczne miejsca, mieć ciuchy z najnowszych kolekcji.
Naprawdę zrównujesz podstawową potrzebę taką jak mieszkanie (niekoniecznie własnościowe, ale też nie wieczna tułaczka 'po studencku' z klitki do klitki) z egzotecznymi wycieczkami?

Nie uważam, aby młodzi pracujący ludzie pragnący mieć własny kąt - choćby i małe wynajmowane mieszkanko - byli roszczeniowi. Nie wszyscy marzą też o "ciuchach z najnowszej kolekcji" czy egzotycznych podróżach. Zrównywanie tego wszystkiego na jednym poziomie jest niepoważne.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 08:57   #97
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

powiedziałabym, że Warszawa to inny świat tam się da zarobić sporą kasę, ale inne miasta mają mniejsze możliwości. mieszkam w mniejszym mieście wojewódzkim i tam nadal królują stawki rzędu najniższej krajowej. jeszcze się pracodawcy dziwią, że ludzie nie całują ich po tyłku za taką robotę.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

btw. jak szukałam pracy jesienią to ekhm, właścicielka zaoferowała mi na początek 8zł/h. i nie rozumiała, że to niezgodne z prawem i to żenująca oferta.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-04-11, 09:00   #98
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8284842 1]Naprawdę zrównujesz podstawową potrzebę taką jak mieszkanie (niekoniecznie własnościowe, ale też nie wieczna tułaczka 'po studencku' z klitki do klitki) z egzotecznymi wycieczkami?

Nie uważam, aby młodzi pracujący ludzie pragnący mieć własny kąt - choćby i małe wynajmowane mieszkanko - byli roszczeniowi. Nie wszyscy marzą też o "ciuchach z najnowszej kolekcji" czy egzotycznych podróżach. Zrównywanie tego wszystkiego na jednym poziomie jest niepoważne.[/QUOTE]


Oczywiście, ze tak jest. Odniosłam się tylko do posta koleżanki, która ma 23 lata, sama napisała, że dobrze zarabia, nie żałuje sobie np. luksusowych kosmetyków a potem zaczyna się dziwic skąd za kilka lat weźmie pieniądze na wkład do mieszkania.
Inna sprawa, że tak jak wspominałam znam dużo ludzi, którzy mają po 23,24 lata i szastają kasą jednocześnie narzekając z czego to oni kiedyś mieszkanie sobie kupią.

Edytowane przez sunshinebutterfly
Czas edycji: 2018-04-11 o 09:01
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 09:11   #99
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Nie wiem czy sporo raczej tyle ile średnio zarabia się w dużym mieście, 2 lata, po dajmy na to jakichś biznesowych studiach.
W większosci warszawskich korpo na stanowiskach juniorskich pensje zaczynają się od 3,5-4 k netto na początek. Tyle dostaje się często już podczas studiów jak ktoś wcześniej zaczyna karierę.
Ale zejdź na ziemie. Nie każdy mieszka w miescie wojewódzkim, wiele ludzi "korporacje" zna tylko z seriali,a pensja 4-5 k to szczyt zarobków i to po kilku latach na danym stanowisku....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 09:15   #100
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Kiedy zaczynałam studia, moja mama i babcia w ogóle nie brały pod uwagę, że miałabym w ich czasie pracować (królowało hasło "masz się skupić na nauce!"). Ale założenia bardzo szybko się zmieniły, bo nie pozwoliłam zrobić z finansów narzędzia szantażu i przez część pierwszego roku utrzymywałam się sama. Potem dostawałam od babci kwotę pozwalającą na opłacenie pokoju - i w zasadzie tylko na to. Od mamy na utrzymanie nie dostałam w tym czasie nic, ale od czasu do czasu upiera się przy kupieniu droższego prezentu (jak choćby nowy telefon), stwierdzając "bo tobie będzie szkoda pieniędzy i sama nie kupisz". Ostatnio stwierdziły, że nie wiedzą, do kogo podałam się z wydawaniem pieniędzy, bo na pewno nie do nich. Cóż... To chyba racja. Staram się regularnie coś odkładać i mieć "fundusz awaryjny", a moja matka zawsze, odkąd pamiętam, miała debet na koncie.
Chłopak miał szczęście odziedziczyć mieszkanie, więc na szczęście odpada nam problem ewentualnego kredytu na ten cel. Trzeba będzie sporo włożyć w odnowienie go, ale to jednak inny rząd kwot. Poza tym na wsparcie finansowe nie ma co liczyć - dorywczo pracował od 16 roku życia do końca studiów, teraz już na etacie. Razem z braćmi pomagają w utrzymaniu mamie, bo o wysokości jej emerytury lepiej nie mówić.
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 09:23   #101
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Nie wiem czy sporo raczej tyle ile średnio zarabia się w dużym mieście, 2 lata, po dajmy na to jakichś biznesowych studiach.
W większosci warszawskich korpo na stanowiskach juniorskich pensje zaczynają się od 3,5-4 k netto na początek. Tyle dostaje się często już podczas studiów jak ktoś wcześniej zaczyna karierę.
Rozumiem ze ci znajomi nie płacą kroci za wynajem warszawskich mieszkań, nie jedzą i nie płacą rachunkow? Skoro zarabiając 3000-4500 wydaja po 3000 na rozrywki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-11, 09:32   #102
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Nie wiem czy sporo raczej tyle ile średnio zarabia się w dużym mieście, 2 lata, po dajmy na to jakichś biznesowych studiach.
W większosci warszawskich korpo na stanowiskach juniorskich pensje zaczynają się od 3,5-4 k netto na początek. Tyle dostaje się często już podczas studiów jak ktoś wcześniej zaczyna karierę.
W którym to korpo takie cuda? Bo przeszłam już 3 warszawskie korpo, znajomi też pracują i nikt nie wyszedł na pozycji juniora na zarobki powyżej 3K netto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 11:43   #103
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?



Jak ja kocham te mity o Warszawie ludzi, którzy byli tu raz w podstawówce, żeby wjechać na PKiN, a potem oglądali "Miłość na bogato". Wszyscy tu pracują w korpo i kąpią się w pieniądzach. Nikt nie pracuje w sklepach i nie sprząta. Fryzjerzy i hydraulicy to tak naprawdę roboty obsługujące korpoludków w Mordorze.

Portal wynagrodzenia.pl podaje, że mediana zarobków w Warszawie to 4 k do ręki. Ale mało to obiektywne, bo tam ankiety wypełniają głównie specjaliści, a nie pani z Żabki. Myślę, że naprawdę będzie to raczek około 3 k na rękę. Większość moich znajomych zarabia coś koło tego, 3 k na rękę, czasem 4 k (jesteśmy w okolicach trzydziestki). 5 k już się dość rzadko zdarza. Nawet jakby człowiek chciał bardzo zaoszczędzić i wynająć kawalerkę w suterenie w Radzyminie, to i tak zapłaci za nią 1 500 plus rachunki i dojazdy. Zwykle na wynajem idzie ludziom chociaż z pół pensji. Ale załóżmy, że wszyscy zaczęlibyśmy używać tylko kosmetyków z Biedry i nigdy nie chodzilibyśmy do kina i na piwo. Nie sądzę, żeby ktoś z takich oszczędności odłożył na wkład własny choćby i za 50 lat. No bo jednak mieszkanie w bloku w lokalizacji, z której dojazd do pracy zajmuje mniej niż 2 godziny w jedną stronę, plus remont to koszt około pół bańki. Większość znanych mi par ma już kredyty na 30 lat. Jedna pensja idzie na ratę, czynsz, rachunki i inne opłaty, a druga jest na życie. Ot, taki wypas. Jak ktoś jest z Warszawy to ma łatwiej, bo czasem wpadnie jakieś mieszkanie po zmarłym dziadku, a do tego ma rodziców lub teściów na miejscu, którzy zajmą się dzieckiem, i dzięki temu nie trzeba wykładać na opiekunkę.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:43   #104
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Sama piszesz, że nie zarabiasz źle, ale nie odmawiasz sobie rozrywek czy luksusowych kosmetyków tylko potem się dziwisz, że masz ograniczone oszczędności.
Naprawde kupienie sobie ciucha, albo luksusowego kosmetyku, czy dwoch, to taka straszna rozpusta? Nie imprezuje, nie wydaje na uzywki, rzadko jadam na miescie, a jesli juz to wydaje na takie posiedzenie max. 25-30 zlotych. Moja cala pensja miesci sie w widelkach, ktore podalas, ze jacys Twoi znajomi wydaja tylko na rozrywke, i to w dolnej ich polowie, wiec chyba Twoj argument jest inwalida Nie wiem, moze to tylko moje podejscie, moze i moglabym przeprowadzic sie do pokoju dzielonego z dwoma osobami, zrec gruz i chleb z margaryna lub pasztetem caly miesiac, nic sobie nigdy nie kupowac, do kina i na koncerty raz na 10 lat i kazdy grosik skrupulatnie odkladac, ale niestety bardziej kojarzy mi sie to z wegetacja, niz z zyciem. Tak zle i tak niedobrze Zdaje sobie sprawe, ze ja i tak zarabiam naprawde dobrze jak na standardy naszego kraju, ale skoro osoby pracujace w korpo i zarabiajace fajnie maja ciezko pozwolic sobie dzieci, wesele, na wynajem mieszkania, czy jego kupno majac lat 30, to co dopiero w gorszej sytuacji finansowej, w ktorej sa dziesiatki tysiecy osob?

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Ale zejdź na ziemie. Nie każdy mieszka w miescie wojewódzkim, wiele ludzi "korporacje" zna tylko z seriali,a pensja 4-5 k to szczyt zarobków i to po kilku latach na danym stanowisku....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Czas edycji: 2018-04-11 o 12:46
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 13:17   #105
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
W którym to korpo takie cuda? Bo przeszłam już 3 warszawskie korpo, znajomi też pracują i nikt nie wyszedł na pozycji juniora na zarobki powyżej 3K netto.
To zależy, co się robi. To nie jest tak, że da się wypowiedzieć prawdziwe zdanie o treści "pensja juniora w korpo wynosi ileś tam".

Znam juniorów w korpo za 2000 netto (kiepska firma, choć duża, czyli korpo, pracownik nie umie nic, ukończone kiepskie studia, praca polega na klepaniu jakichś gównotabelek w excelu i robieniu zamówień) i za sporo powyżej 10 000 netto (np. konstulant w top firm doradczych, "prestiżowe" studia za granicą, "prestiżowe" staże w ich trakcie, firmy doracze to lubią; albo programista w super firmie, laureat konkursów programistycznych na studiach, wcześniej olimpiady informatycznej, staże w firmach typu Google, Facebook). Oba typy ludzi w pełni spełniają definicję "juniora w korpo", ale ich praca i płaca to zupełnie inny świat.
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 14:18   #106
bonjourbelle
Zakorzenienie
 
Avatar bonjourbelle
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 4 355
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Pracuje od 20 roku życia, na początku za śmiesznie niskie pensje i z drobnym wsparciem rodziców (opłata za wynajem pokoju). Później już nie brałam ani złotówki. Nie dostałam od rodziców na studia, na mieszkanie, na samochód czy na wesele. Moj mąż podobnie. Do wszystkiego dochodziliśmy sami i utrzymujemy się w 100% samodzielnie. Czasem pomagamy teściowej czy mojej mamie finansowo.

Uważam że jak rodziców stać i maja chec to fajnie że pomagają - ale nie jest to ich obowiązek.
Razem z mężem założyliśmy już dla naszej córki konto oszczędnościowe gdzie odkładamy drobne kwoty. Nie wiem jaka wartość będą miały te pieniądze za ileś lat, ale mamy dzieje że jej pomoga kiedyś.
bonjourbelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 16:46   #107
szmallas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 144
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Mieszkam z rodzicami, którzy nie chcą ode mnie pieniędzy. W związku z tym sama kupuję czasem coś do jedzenia, jakieś środki czystości, inne duperele "do domu". Chociaż tyle. Jestem im wdzięczna, ponieważ dzięki temu mogę jednocześnie spłacać kredyt studencki i odkładać na wkład własny do mieszkania. Od nich pieniędzy, ani tym bardziej mieszkania nie dostanę, więc sama muszę o to zadbać Planuję w niedalekim czasie wynająć coś z TŻ i wtedy na pewno będę mniej odkładała.

Mam niejednych znajomych, gdzie rodzice pomagają o wiele bardziej. Są tacy gdzie rodzice dołożyli połowę $ do kupna mieszkania lub wzięli kredyt i go spłacają, żeby kupić dzieciom mieszkanie, inni dają w prezencie auto, jeszcze inni znajomi mają opłacony wynajem mieszkania przez rodziców.

Uważam, ze pomaganie jest w porządku, ale tylko wtedy gdy rodzice faktycznie chcą i robią to z własnej woli. Niestety spotkałam się też z roszczeniowymi postawami młodych, co wg mnie już jest przegięciem. Tacy ludzie po prostu nie doceniają ile tak naprawdę dostali a wyciągają rękę po JESZCZE i w przypadku odmowy jest wielka obraza... Na rodziców oczywiście.
szmallas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 17:28   #108
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
To zależy, co się robi. To nie jest tak, że da się wypowiedzieć prawdziwe zdanie o treści "pensja juniora w korpo wynosi ileś tam".

Znam juniorów w korpo za 2000 netto (kiepska firma, choć duża, czyli korpo, pracownik nie umie nic, ukończone kiepskie studia, praca polega na klepaniu jakichś gównotabelek w excelu i robieniu zamówień) i za sporo powyżej 10 000 netto (np. konstulant w top firm doradczych, "prestiżowe" studia za granicą, "prestiżowe" staże w ich trakcie, firmy doracze to lubią; albo programista w super firmie, laureat konkursów programistycznych na studiach, wcześniej olimpiady informatycznej, staże w firmach typu Google, Facebook). Oba typy ludzi w pełni spełniają definicję "juniora w korpo", ale ich praca i płaca to zupełnie inny świat.
Jest bardzo niewiele branż w Polsce, w których pensja rzędu 10 k jest w ogóle możliwa. Takie pensje są głównie IT. W finansach czasem się zdarza, ale to już trzeba być analitykiem albo biegłym rewidentem, raczej nie juniorem. Statystycznie to jakieś 2% pracujących, ale trzeba wziąć jeszcze pod uwagę, że statystyki zawyżają osoby typu zarządy banków i celebryci. Jeśli ludzie wokół Ciebie tyle zarabiają, to tym lepiej dla nich, ale pensja statystycznego juniora jednak jest bliższa temu, co podała LadyChatterbox nawet jeśli jest po dobrej szkole i umie zrobić znacznie więcej niż wpisać dane do tabelki.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 17:53   #109
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

U mnie wśród znajomych się sprawdza zasada IT 4-12 tys na rękę; pozostałe branże ok. 2,5-3,5(4) tys. Wszyscy pare ( 2-6 lat) po studiach. Widocznie prawie samych nieudaczników znam.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-11, 18:15   #110
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Ja uwazam, ze rodzice moga podjac decyzje, ze nie pomoga. Ale powinni byc konsekwetni w takiej decyzji i za iles tam lat sie nie odezwac do dziecka po kase. Czyli mentalnosc jak oni maja cos dac, to nie ma wiezow i zobowiazan, ale jak im cos trzeba to "rodzina to jest sila". Oczywiscie dotyczy to tez w druga strone. Obserwuje bardzo duzo takich asymetrii i milosci rodzinnych "od czasu do czasu" w sensie wtedy jak ktos potrzebuje, to wtedy wielkie znowienie kontaktow i milosc, ale gdy mieli by cos dac od siebie, to nie idzie sie dodzwonic i radz sobie sam.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 18:30   #111
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Moi rodzice mnie w pełni utrzymują, dostaję pieniądze na mieszkanie w innym mieście (tzn na spółkę z chłopakiem, ja płacę mniej niż on) i na normalne życie, jedzenie, czasem jakieś wyjście, kosmetyk ze średniej półki, stała kwota co miesiąc. Dodatkowo dostaję więcej, jeśli muszę iść do lekarza, kupić leki, na bilet semestralny czy podręczniki, no i czasem mi przelewają, jeśli się pochwałę, że kupiłam jakiś ciuch ale staram się zaniżać cenę albo nie mówię o wszystkim, co kupiłam, bo czuję się głupio, że mi wysyłają dodatkowe pieniądze na ciuszki. Uważam, że powinnam rozsądnie gospodarować pieniędzmi i to, co dostaję normalnie na miesiąc, powinno mi wystarczyć na życie i przyjemności. Niestety zrobiłam się ostatnio nieco rozrzutna i na koniec miesiąca biorę jakąś dodatkowa stówkę od chłopaka, ale przed rodzicami ukrywam to, że jestem spłukana, bo mi wstyd

Rodzice tez kupują mi sprzęty takie jak laptop czy telefon, tak mniej więcej jedna rzecz na 2-3 lata, na święta lub urodziny. Wakacje tez by mi chętnie zasponsorowali, bo wkurza ich, jak siedzę w domu i nic nie robię ale jeszcze nie skorzystałam (przed studiami jeździłam z nimi)

Mówią, że będą mi pomagać, jak będę na stażu, ale jeśli nie będę wtedy singielką, to raczej nie skorzystam. Później nie chcę już brać od nich pieniędzy. Nie chcą, żebym teraz pracowała, bo zależy im najbardziej na moim wykształceniu. Planuję jednak zaczepić się gdzieś na miesiąc na wakacje, a drugi miesiąc się lenić a jeden miesiąc mam co rok zajęty przez bezpłatne praktyki

Zapłacili mi za prawo jazdy, ale nie dostanę od nich samochodu. Kilka lat mówili, że kupią mi mieszkanie, ale teraz już zrezygnowali nie czuję się z tego powodu pokrzywdzona, i tak już zrobili dla mnie bardzo duzo. Dają mi możliwość zdobycia bardzo dobrego wykształcenia bez zmartwień o pieniądze, uważam, że w ten sposób dają mi świetny start w dorosłym życiu i to powinno mi wystarczyć, z taką pomocą powinnam sobie poradzić bez późniejszego sponsorowania mi mieszkania czy samochodu.

Co do wesela - nie mam pojęcia, jakie mają na ten temat zdanie ale chciałabym zacząć ten nowy etap już jako zupełnie samodzielna osoba, więc nie planuję niczego od nich brać na ten cel, niezależnie od tego, co na ten temat myślą
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 19:01   #112
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Utrzymywali mnie na studiach. Krótko po studiach zaczęłam się utrzymywać sama. Obecnie mam gdzie mieszkać (spadek), mamy z TŻ fajną sytuację finansową. Bardzo sobie cenię, że nie wisi nade mną obecnie widmo wielotysięcznego kredytu.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 19:22   #113
Tataraczka
Rozeznanie
 
Avatar Tataraczka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 695
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Rodzice utrzymywali mnie całe studia i pół roku po nich, kiedy to musiałam wrócić do rodzinnej miejscowości i poszukać tam pracy. Wtedy do niczego się nie dokładałam przez 5 miesięcy bo zarabiałam grosze i wiedziałam że jeśli uda mi się znaleźć pracę w innym mieście to muszę mieć kasę na życie i wynajęcie pokoju bo nic od rodziców nie dostanę. Jak takową pracę znalazłam tak nie zobaczyłam od nich ani złotówki.

Od 3 lat nie mam z nimi żadnego kontaktu więc pomocy zero, na wszystko muszę uzbierać sama. Przyznaję że często skręca mnie z zazdrości jak słyszę (czy też jak czytam wasze posty wyżej) że rodzice dali komuś mieszkanie/na wkład własny, samochód itp. ale wiem że powoli do celu i się uda, obym tylko zdrowa była
__________________
"Co nie zabije to wzmocni...To nieprawda. Co nie zabije, to nie zabije. Wcale nie musi wzmacniać, potrafi sponiewierać i zostać na całe życie." Jacek Walkiewicz
Tataraczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 19:26   #114
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez Tataraczka Pokaż wiadomość
Rodzice utrzymywali mnie całe studia i pół roku po nich, kiedy to musiałam wrócić do rodzinnej miejscowości i poszukać tam pracy. Wtedy do niczego się nie dokładałam przez 5 miesięcy bo zarabiałam grosze i wiedziałam że jeśli uda mi się znaleźć pracę w innym mieście to muszę mieć kasę na życie i wynajęcie pokoju bo nic od rodziców nie dostanę. Jak takową pracę znalazłam tak nie zobaczyłam od nich ani złotówki.

Od 3 lat nie mam z nimi żadnego kontaktu więc pomocy zero, na wszystko muszę uzbierać sama. Przyznaję że często skręca mnie z zazdrości jak słyszę (czy też jak czytam wasze posty wyżej) że rodzice dali komuś mieszkanie/na wkład własny, samochód itp. ale wiem że powoli do celu i się uda, obym tylko zdrowa była
niech Cię nie skręca.
Nie zazdrość, jak zdrowa bedziesz to sama się dorobisz
Dali Ci wsparcie jak tego potrzebowałaś. To ważne.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 21:29   #115
Izuuch
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 49
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Jak miałam 22 lata wyprowadziłam się z domu i od tej pory mieszkam z chłopakiem. Utrzymujemy się sami, on pracuje, ja dorabiam+mam stypendium. Teraz kończę studia i naprawdę sporo odłożyliśmy przez te 5 lat, kupiliśmy samochód, w przyszłym roku mamy wesele na 70 osób, planujemy budowę domu (tu pewnie weźmiemy kredyt lub ta budowa mocno rozłoży się w czasie).Wszystko opłacamy sami, a obecne mieszkanie wynajmujemy. Jak się czegoś bardzo chce to można.
PS. Z rodzicami żyjemy w zgodzie, po prostu nie stać ich na to żeby nam pomagać.
Izuuch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 22:06   #116
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Jestem po 30-stce i w moim środowisku jest taki trend, że rodzeństwo robi zrzutki do śmiesznie niskich emerytur rodziców. Rodzice zaś pomagają, jak mogą, czy to pilnując dzieci, robiąc remont (załatwiając taniego fachowca) itd. itp. Jeśli zaś rodzic ma więcej kasy (nieczęste), to wspiera dorosłe dzieciaki, jak się da. Najczęściej w formie "pożyczek" (na dodatkową szkołę, na wnuczka, na auto).

Podobne zależności widzę wśród znanych mi 20 paro latków.
Obracam się w środowisku klasy średniej i klasy średniej "plus".

Uważam, że w tym kraju jest naprawdę ciężko, dlatego w kupie raźniej i łatwiej.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 22:21   #117
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Jestem po 30-stce i w moim środowisku jest taki trend, że rodzeństwo robi zrzutki do śmiesznie niskich emerytur rodziców. Rodzice zaś pomagają, jak mogą, czy to pilnując dzieci, robiąc remont (załatwiając taniego fachowca) itd. itp. Jeśli zaś rodzic ma więcej kasy (nieczęste), to wspiera dorosłe dzieciaki, jak się da. Najczęściej w formie "pożyczek" (na dodatkową szkołę, na wnuczka, na auto).

Podobne zależności widzę wśród znanych mi 20 paro latków.
Obracam się w środowisku klasy średniej i klasy średniej "plus".

Uważam, że w tym kraju jest naprawdę ciężko, dlatego w kupie raźniej i łatwiej.

Radziłabym się zapoznać z definicją klasy średniej.
https://businessinsider.com.pl/lifes...7-roku/lnzgvk0

Edytowane przez sunshinebutterfly
Czas edycji: 2018-04-11 o 22:25
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 22:32   #118
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Radziłabym się zapoznać z definicją klasy średniej.
https://businessinsider.com.pl/lifes...7-roku/lnzgvk0
U, odkrycie
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 23:32   #119
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Radziłabym się zapoznać z definicją klasy średniej.
https://businessinsider.com.pl/lifes...7-roku/lnzgvk0



Przedziwna definicja klasy średniej. Szeroko pojęta klasa średnia to ludzie między 20% najbogatszych a 20% najbiedniejszych. Według OECD 19% Polaków należy do klasy średniej, co kłóci się z poniższymi stwierdzeniami.

Cytat:
Zacznijmy od definicji klasy średniej. Kluczowym kryterium przynależności do niej jest odgrywanie ważnej roli w gospodarce – tworzenie miejsc pracy
Cytat:
– Stanowią ją ludzie zarabiający powyżej 7 tys. zł brutto, posiadający już pewien stabilny majątek: domy czy mieszkania, dobre samochody"
Cytat:
W Polsce żyje około miliona osób, które możemy zaliczyć do tzw. klasy średniej.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-12, 06:56   #120
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Czy Wasi rodzice wspierają/wspierali Was finansowo?

Te wszystkie definicje klasy średniej w dzisiejszych czasach można sobie wsadzić w buty.
Górnik (pracownik fizyczny) bez szkoły zarabia zwykle więcej niż doktor na państwowej uczelni wyższej. O czym my mówimy? Ten artykuł też nie podaje żadnych konkretów, osoba pow. 7 brutto z automatu musi mieć dobra luksusowe i kształcić dzieci w dobrych szkołach?
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-04-23 17:12:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:00.