Polecamy:

Glodomorek · 2018-06-15, 22:51

Cytat:

Napisane przez Iwona 25

to takie, jakby wykładzina z gumą antypoślizgową pod spodem.Mam je już z 5 lat i wytrzymałe i nie śmierdzą pleśnią. inne wymienialiśmy co pół roku

Mam taki z ikei za 5zł, normalnie piorę w pralce w niskiej temperaturze.

Iwona 25 · 2018-06-16, 03:25

jeszcze temat chodniczków- jak je składacie, bo one są sztywne jak gruba blacha, nie wyginaja się.Zwijacie i na siłę jeszcze na pół? nie ma zagnieceń?
bo ja mam taki słaby gdzieś koło butów i tamten mogę zgnieść byle jak, nawet w kulkę. A te są twarde jak skała.
Ja 3 lata temu zapłaciłam ok.30zł/szt.- nie mam ikei u siebie

TheDocha · 2018-06-16, 05:38

Jak sobie radzicie z balaganem w torebce i w portfelu? Przeglądarce zawartość codziennie czy co jakiś czas?

Wysłane z mojego TRT-LX1 przy użyciu Tapatalka

Iwona 25 · 2018-06-16, 06:30

w portfelu- co jakiś czas robię przegląd wizytówek itp.
w torebce- prawie codziennie. jeżdżę często autobusem i jak czekam na przystanku wyrzucam papierki, rachunki, stare chusteczki itp.a w komórce kasuję smsy

**871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84** · 2018-06-16, 07:07

Cytat:

Napisane przez Iwona 25

w portfelu- co jakiś czas robię przegląd wizytówek itp.
w torebce- prawie codziennie. jeżdżę często autobusem i jak czekam na przystanku wyrzucam papierki, rachunki, stare chusteczki itp.a w komórce kasuję smsy

O ja też zawsze kasuję smsy, zostawiam tylko od męża

i wyrzucam paragony z jego portfela bo chomikuje. W sumie chomikuje i paragony i smsy od wszystkich. I on nie może pojąć dlaczego ja kasuję.

My w tym roku robimy ogródek. Teraz wzięliśmy się za odnawianie starej wiszącej ławki którą mąż zrobił jak był nastolatkiem, więc przed domem jest mały nieporządek. A w domu tradycyjnie większy nieporządek.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

kizdaM · 2018-06-16, 07:58

Jak sobie poradzić z bałaganiarzem ? Co nie poproszę to usłyszę "później", które nigdy nie nadchodzi. Zmywanie czeka aż nie będzie czystych rzeczy. Wszystko może gnić i pleśnieć, bo on "nie ma czasu". Siedzi 4-ty miesiąc na bezrobociu, robi wieczorowy kurs z programowania, więc w ciągu dnia się uczy, ale przecież nie zajmuje mu to całego dnia. Ja pracowałam, zwolniłam się, zrobiłam tygodniowy kurs, nie było mnie cały dzień w domu, wracam i muszę jeszcze pozmywać, bo on nie miał czasu...jak żyć ? Śmieci zamiast w koszu stoją pod oknem (butelki czy jakies większe rzeczy, bo szkoda miejsca w koszu, ale co z tego skoro z kosza śmieci się wyrzuci a spod okna już nie

) Coś się zużyje to zostaje na blacie, na stole wieczny burdel, bo tak, jak poproszę żeby go sprzątnął, to poukłada żeby nie leżało byle jak ale na stole zostanie, to nic, ze większa część z tych rzeczy nie jest mu kompletnie potrzebna na wyciągnięcie ręki i mógłby schować do jakiejś szafki.
Jak żyć

Finlora · 2018-06-16, 08:50

O jeżu, czytając tego posta stwierdziłam, że jakby był napisany przez faceta to pomyślałabym, że mój mąż pisze o mnie

(poza tym kursem komputerowym

)

Patryka · 2018-06-16, 10:43

Ja zawsze prałam dywaniki łazienkowe w pralce, nie przejmowałam się, czy można, czy nie, grunt, żeby się do pralki zmieścił

Teraz mamy dwa małe z ikei na zmianę, co tydzień-dwa wymieniam i piorę. Tylko na takim jestem w stanie postawić bosą stopę po kąpieli

W ogóle to dzisiaj mam przypływ energii, pierwszy raz po kilku tygodniach. Chyba będzie sprzątanie

Dziewczyny, po co kasujecie smsy? Ja tego nie robię odkąd mam telefon, w którym się mieszczą wszystkie

Myślałam, że w dzisiejszych czasach nikt już nie kasuje smsów

mabi27 · 2018-06-16, 12:35

Też nie kasuję, chyba że jakieś jednorazowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Finlora · 2018-06-16, 13:29

Ja też nie kasuję. Kasowałam kiedyś jak miałam taki telefon, w którym pamięć była ograniczona i co chwilę się zapełniała i nie było miejsca na więcej. A teraz po co?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I ona · 2018-06-16, 13:42

Zmęczyłam się

- wyprałam i wystawiłam pościel
- posprzątałam łazienkę
- umyłam górne szafki w kuchni i blaty
- zrobiłam obiad
- wrzuciłam ręczniki do pralki
A zostały jeszcze dolne szafki w kuchni, przetarcie kurzy w pokojach, odkurzanie, mycie podłóg

Ale teraz odpoczywam

Mimo swojego bałaganiarstwa nie wyobrażam sobie nie prać dywaników łazienkowych. Robie to minimum raz, dwa w miesiącu. Sms-ów nie kasuje. Portfel sprzątam od czasu do czasu, a w torebce raczej nie mam o dziwo balaganu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Patryka · 2018-06-16, 14:45

Umyłam okna w salonie i sypialni. Jestem z siebie dumna

Wstawiłam też pranie, a mąż posprzątał w kuchni, ja planuję jeszcze pościerać kurze, zmienić pościel i wyprać zasłonę prysznicową, więc bardzo produktywna sobota. Fajnie mieć znowu energię

Głupio tylko, że mój nastrój i zasób sił witalnych to taka sinusoida. Macie na to jakąś radę?

TheDocha · 2018-06-16, 14:57

Ja codziennie układam gotówkę w portfelu i przeglądam zawartość torebki.

Wysłane z mojego TRT-LX1 przy użyciu Tapatalka

ParoleParole · 2018-06-16, 19:18

Cytat:

Napisane przez TheDocha

Jak sobie radzicie z balaganem w torebce i w portfelu? Przeglądarce zawartość codziennie czy co jakiś czas?

Wysłane z mojego TRT-LX1 przy użyciu Tapatalka

zdecydowanie za rzadko. Moja torebka jest śmietnikiem paragonów/zużytych chusteczek do okularów itp. Raz na jakiś czas wywalam wszystko z niej do miski i sprzątam. Czasami jakieś pojedyńcze rzeczy wyrzucę.

Patryka · 2018-06-16, 19:27

Dziewczyny, a jak suszycie ręczniki po kąpieli w łazience? Mnie już to denerwuje, nasze dwa ciągle wiszą na grzejniku, który oczywiście nie grzeje latem, więc są rozłożone na maksa i bardzo zaburzają swoim wyglądem moje poczucie estetyki. Zimą wieszam je złożone, teraz jednak nie mam pomysłu co innego można z nimi zrobić...

Glodomorek · 2018-06-16, 19:38

Cytat:

Napisane przez Patryka

Dziewczyny, a jak suszycie ręczniki po kąpieli w łazience? Mnie już to denerwuje, nasze dwa ciągle wiszą na grzejniku, który oczywiście nie grzeje latem, więc są rozłożone na maksa i bardzo zaburzają swoim wyglądem moje poczucie estetyki. Zimą wieszam je złożone, teraz jednak nie mam pomysłu co innego można z nimi zrobić...

Mam 3 sznurki pod sufitem.

mabi27 · 2018-06-16, 19:58

Ja też mam suszarkę pod sufitem i tam sobie wiszą, moja estetyka jakoś sobie z tym radzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Finlora · 2018-06-16, 20:08

Cytat:

Napisane przez ParoleParole

zdecydowanie za rzadko. Moja torebka jest śmietnikiem paragonów/zużytych chusteczek do okularów itp. Raz na jakiś czas wywalam wszystko z niej do miski i sprzątam. Czasami jakieś pojedyńcze rzeczy wyrzucę.

To tak jak ja.

Cytat:

Napisane przez Patryka

Dziewczyny, a jak suszycie ręczniki po kąpieli w łazience? Mnie już to denerwuje, nasze dwa ciągle wiszą na grzejniku, który oczywiście nie grzeje latem, więc są rozłożone na maksa i bardzo zaburzają swoim wyglądem moje poczucie estetyki. Zimą wieszam je złożone, teraz jednak nie mam pomysłu co innego można z nimi zrobić...

Ja nie mam jak suszyć w łazience, bo nie mam tam nawet kaloryfera, więc albo rozkładam suszarkę w pokoju i tam sobie wiszą albo wieszam na balkonie.

Iwona 25 · 2018-06-16, 20:13

mokre ręczniki- na balkonie wieszam
dziś robiłam urodziny dziecka- musiałam poskładać do pudeł zabawki i pod tymi pudłami dokładnie na mokro przetrzeć- ale tam syfu było i kurzu- bez kociaków co prawda, ale i tak kurz to kurz

-podłogi na mokro rzadko robię ostatnio. od wczoraj podsprzątuję

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2018-06-16, 20:16

Cytat:

Napisane przez TheDocha

Jak sobie radzicie z balaganem w torebce i w portfelu? Przeglądarce zawartość codziennie czy co jakiś czas?

Generalnie przy każdym wyjściu komponuję sobie skład niezbędnych przedmiotów i prawie zawsze wyciągam je po powrocie, bo będą potrzebne do czegoś innego.

Cytat:

Napisane przez Patryka

Dziewczyny, a jak suszycie ręczniki po kąpieli w łazience? Mnie już to denerwuje, nasze dwa ciągle wiszą na grzejniku, który oczywiście nie grzeje latem, więc są rozłożone na maksa i bardzo zaburzają swoim wyglądem moje poczucie estetyki. Zimą wieszam je złożone, teraz jednak nie mam pomysłu co innego można z nimi zrobić...

Normalnie wiszą w łazience gdzie popadnie.

Finlora · 2018-06-16, 20:22

No wiecie co, wzięłam się w końcu za porządki w szafkach, znalazłam jakieś stare papiery z poprzedniej pracy, chciałam je wyrzucić ale raczej nie mogę bo to jakieś procedury, opis jak działa system itd. Kilka grubych segregatorów. Nie mam niszczarki, nikt nie robi grilla/ogniska więc nie mam pojęcia co z tymi rzeczami zrobić. Najprawdopodobniej znowu skończy się na wpakowaniu ich z powrotem do szafki aż wymyślę co z nimi zrobić. A na razie leżą sobie na podłodze w pokoju, tak jak je wyjęłam...

I ona · 2018-06-16, 21:30

Cytat:

Napisane przez Patryka

Dziewczyny, a jak suszycie ręczniki po kąpieli w łazience? Mnie już to denerwuje, nasze dwa ciągle wiszą na grzejniku, który oczywiście nie grzeje latem, więc są rozłożone na maksa i bardzo zaburzają swoim wyglądem moje poczucie estetyki. Zimą wieszam je złożone, teraz jednak nie mam pomysłu co innego można z nimi zrobić...

Po prostu zawieszam w łazience na haczyku, a jak jest bardzo mokry np po myciu włosów to balkon.

Zminimalizowałam reszte rzeczy do zrobienia i tylko odkurzyłam i umyłam podłogi. Upały plus ósmy miesiąc ciąży nie sprzyjają sprzątaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2018-06-16, 22:19

Cytat:

Napisane przez Finlora

No wiecie co, wzięłam się w końcu za porządki w szafkach, znalazłam jakieś stare papiery z poprzedniej pracy, chciałam je wyrzucić ale raczej nie mogę bo to jakieś procedury, opis jak działa system itd. Kilka grubych segregatorów. Nie mam niszczarki, nikt nie robi grilla/ogniska więc nie mam pojęcia co z tymi rzeczami zrobić. Najprawdopodobniej znowu skończy się na wpakowaniu ich z powrotem do szafki aż wymyślę co z nimi zrobić. A na razie leżą sobie na podłodze w pokoju, tak jak je wyjęłam...

ja dre takie papiery na male kawalki.

Finlora · 2018-06-16, 22:34

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8421492 6]ja dre takie papiery na male kawalki.[/QUOTE]Jakby to nie było kilka segregatorów to też bym tak zrobiła...

**62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c** · 2018-06-16, 22:53

Cytat:

Napisane przez Finlora

Jakby to nie było kilka segregatorów to też bym tak zrobiła...

To zostaw jeden segregator na wierzchu i drzyj kilka kartek dziennie. Trzeba sie tego pozbywac bo papierzyska potrafia metry kwadratowe powierzchni zajac.

Sprzatalam caly dzien. Potem gotowalam. Nie czuje stop, piet. Pozmywam jutro.

nelciak · 2018-06-17, 01:17

Cytat:

Napisane przez Patryka

Dziewczyny, a jak suszycie ręczniki po kąpieli w łazience? Mnie już to denerwuje, nasze dwa ciągle wiszą na grzejniku, który oczywiście nie grzeje latem, więc są rozłożone na maksa i bardzo zaburzają swoim wyglądem moje poczucie estetyki. Zimą wieszam je złożone, teraz jednak nie mam pomysłu co innego można z nimi zrobić...

Najlepsze znane mi wyjście to reling na ręczniki w obrębie prysznica. No chyba, ze prysznic za ciasny na domontowanie czegokolwiek.

Iwona 25 · 2018-06-17, 04:46

moje odkrycie o myciu okien:
myję na mokro szmatą, później płynem do okien myję dalej na mokro i ściągam zwykłą ściągaczką. NIE MA SMUG

A jak papierami pucowałam- smugi mam, ale poczekam do deszczu...

_Selina_ · 2018-06-17, 06:51

Cytat:

Napisane przez Finlora

Ja ostatnio (tak już kilka razy) stwierdziłam, że muszę przestać sprzątać na zasadzie "położę to gdziekolwiek" bo potem nic nie mogę znaleźć

Kiedyś tak posprzątałam, że musiałam kupić nowe nożyczki do paznokci i pilniczek bo nidzie nie mogłam ich znaleźć a przecież zawsze odkładam do konkretnej szufladki. No chyba, że leżą u mnie na stole

Tak sobie myślę, że może ja je wyrzuciłam przez przypadek?

my ostatnio "zgubiliśmy" 3 sztuki nożyczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paprotka_ · 2018-06-17, 12:31

Cytat:

Napisane przez _Selina_

my ostatnio "zgubiliśmy" 3 sztuki nożyczek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O masz. U nas wcięło kuchenne. Zmowa nożyczek?

Myślę o myciu okien. Ostatni raz były myte rok temu. Może od tego myślenia zrobią się czyściejsze?

Finlora · 2018-06-17, 13:39

Cytat:

Napisane przez _Selina_

my ostatnio "zgubiliśmy" 3 sztuki nożyczek

Cytat:

Napisane przez Paprotka_

O masz. U nas wcięło kuchenne. Zmowa nożyczek?

Ja też ostatnio zgubiłam kuchenne

Jestem właśnie w trakcie czyszczenia gofrownicy, z której wylało mi się ciasto podczas robienia gofrów. Tydzień tak stała upaćkana zaschniętym ciastem...

Jeszcze muszę wyczyścić blat, na którym to ciasto zaschło... razem z ręcznikiem kuchennym, który podłożyłam wtedy pod gofrownicę

2018-06-16, 03:25	#92
Iwona 25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 4 111	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 jeszcze temat chodniczków- jak je składacie, bo one są sztywne jak gruba blacha, nie wyginaja się.Zwijacie i na siłę jeszcze na pół? nie ma zagnieceń? bo ja mam taki słaby gdzieś koło butów i tamten mogę zgnieść byle jak, nawet w kulkę. A te są twarde jak skała. Ja 3 lata temu zapłaciłam ok.30zł/szt.- nie mam ikei u siebie

2018-06-16, 05:38	#93
TheDocha Dossisława I Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: :) Wiadomości: 3 354	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Jak sobie radzicie z balaganem w torebce i w portfelu? Przeglądarce zawartość codziennie czy co jakiś czas? Wysłane z mojego TRT-LX1 przy użyciu Tapatalka __________________ "Trenuj do końca, do upadłego, bo życie to walka, by dążyć do czegoś."

2018-06-16, 06:30	#94
Iwona 25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 4 111	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 w portfelu- co jakiś czas robię przegląd wizytówek itp. w torebce- prawie codziennie. jeżdżę często autobusem i jak czekam na przystanku wyrzucam papierki, rachunki, stare chusteczki itp.a w komórce kasuję smsy

2018-06-16, 07:58	#96
kizdaM Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-01 Wiadomości: 2 768	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Jak sobie poradzić z bałaganiarzem ? Co nie poproszę to usłyszę "później", które nigdy nie nadchodzi. Zmywanie czeka aż nie będzie czystych rzeczy. Wszystko może gnić i pleśnieć, bo on "nie ma czasu". Siedzi 4-ty miesiąc na bezrobociu, robi wieczorowy kurs z programowania, więc w ciągu dnia się uczy, ale przecież nie zajmuje mu to całego dnia. Ja pracowałam, zwolniłam się, zrobiłam tygodniowy kurs, nie było mnie cały dzień w domu, wracam i muszę jeszcze pozmywać, bo on nie miał czasu...jak żyć ? Śmieci zamiast w koszu stoją pod oknem (butelki czy jakies większe rzeczy, bo szkoda miejsca w koszu, ale co z tego skoro z kosza śmieci się wyrzuci a spod okna już nie ) Coś się zużyje to zostaje na blacie, na stole wieczny burdel, bo tak, jak poproszę żeby go sprzątnął, to poukłada żeby nie leżało byle jak ale na stole zostanie, to nic, ze większa część z tych rzeczy nie jest mu kompletnie potrzebna na wyciągnięcie ręki i mógłby schować do jakiejś szafki. Jak żyć __________________ 06.06.2012 25.12.2017 17.08.2019

2018-06-16, 08:50	#97
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 O jeżu, czytając tego posta stwierdziłam, że jakby był napisany przez faceta to pomyślałabym, że mój mąż pisze o mnie (poza tym kursem komputerowym )

2018-06-16, 10:43	#98
Patryka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: midsummer night Wiadomości: 2 825	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Ja zawsze prałam dywaniki łazienkowe w pralce, nie przejmowałam się, czy można, czy nie, grunt, żeby się do pralki zmieścił Teraz mamy dwa małe z ikei na zmianę, co tydzień-dwa wymieniam i piorę. Tylko na takim jestem w stanie postawić bosą stopę po kąpieli W ogóle to dzisiaj mam przypływ energii, pierwszy raz po kilku tygodniach. Chyba będzie sprzątanie Dziewczyny, po co kasujecie smsy? Ja tego nie robię odkąd mam telefon, w którym się mieszczą wszystkie Myślałam, że w dzisiejszych czasach nikt już nie kasuje smsów __________________ Edytowane przez Patryka Czas edycji: 2018-06-16 o 10:46

2018-06-16, 12:35	#99
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Też nie kasuję, chyba że jakieś jednorazowe. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-06-16, 13:29	#100
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Ja też nie kasuję. Kasowałam kiedyś jak miałam taki telefon, w którym pamięć była ograniczona i co chwilę się zapełniała i nie było miejsca na więcej. A teraz po co? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-06-16, 13:42	#101
I ona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-08 Wiadomości: 5 490	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Zmęczyłam się - wyprałam i wystawiłam pościel - posprzątałam łazienkę - umyłam górne szafki w kuchni i blaty - zrobiłam obiad - wrzuciłam ręczniki do pralki A zostały jeszcze dolne szafki w kuchni, przetarcie kurzy w pokojach, odkurzanie, mycie podłóg Ale teraz odpoczywam Mimo swojego bałaganiarstwa nie wyobrażam sobie nie prać dywaników łazienkowych. Robie to minimum raz, dwa w miesiącu. Sms-ów nie kasuje. Portfel sprzątam od czasu do czasu, a w torebce raczej nie mam o dziwo balaganu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-06-16, 14:45	#102
Patryka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: midsummer night Wiadomości: 2 825	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Umyłam okna w salonie i sypialni. Jestem z siebie dumna Wstawiłam też pranie, a mąż posprzątał w kuchni, ja planuję jeszcze pościerać kurze, zmienić pościel i wyprać zasłonę prysznicową, więc bardzo produktywna sobota. Fajnie mieć znowu energię Głupio tylko, że mój nastrój i zasób sił witalnych to taka sinusoida. Macie na to jakąś radę? __________________

2018-06-16, 14:57	#103
TheDocha Dossisława I Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: :) Wiadomości: 3 354	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Ja codziennie układam gotówkę w portfelu i przeglądam zawartość torebki. Wysłane z mojego TRT-LX1 przy użyciu Tapatalka __________________ "Trenuj do końca, do upadłego, bo życie to walka, by dążyć do czegoś."

2018-06-16, 19:27	#105
Patryka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: midsummer night Wiadomości: 2 825	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Dziewczyny, a jak suszycie ręczniki po kąpieli w łazience? Mnie już to denerwuje, nasze dwa ciągle wiszą na grzejniku, który oczywiście nie grzeje latem, więc są rozłożone na maksa i bardzo zaburzają swoim wyglądem moje poczucie estetyki. Zimą wieszam je złożone, teraz jednak nie mam pomysłu co innego można z nimi zrobić... __________________

2018-06-16, 19:58	#107
mabi27 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 2 477	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 Ja też mam suszarkę pod sufitem i tam sobie wiszą, moja estetyka jakoś sobie z tym radzi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2018-06-16, 20:13	#109
Iwona 25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 4 111	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 mokre ręczniki- na balkonie wieszam dziś robiłam urodziny dziecka- musiałam poskładać do pudeł zabawki i pod tymi pudłami dokładnie na mokro przetrzeć- ale tam syfu było i kurzu- bez kociaków co prawda, ale i tak kurz to kurz -podłogi na mokro rzadko robię ostatnio. od wczoraj podsprzątuję

2018-06-16, 20:22	#111
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 No wiecie co, wzięłam się w końcu za porządki w szafkach, znalazłam jakieś stare papiery z poprzedniej pracy, chciałam je wyrzucić ale raczej nie mogę bo to jakieś procedury, opis jak działa system itd. Kilka grubych segregatorów. Nie mam niszczarki, nikt nie robi grilla/ogniska więc nie mam pojęcia co z tymi rzeczami zrobić. Najprawdopodobniej znowu skończy się na wpakowaniu ich z powrotem do szafki aż wymyślę co z nimi zrobić. A na razie leżą sobie na podłodze w pokoju, tak jak je wyjęłam...

2018-06-16, 22:34	#114
Finlora Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) Wiadomości: 28 698	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8421492 6]ja dre takie papiery na male kawalki.[/QUOTE]Jakby to nie było kilka segregatorów to też bym tak zrobiła...

2018-06-17, 04:46	#117
Iwona 25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 4 111	Dot.: Wieczny bałagan w domu część 4 moje odkrycie o myciu okien: myję na mokro szmatą, później płynem do okien myję dalej na mokro i ściągam zwykłą ściągaczką. NIE MA SMUG A jak papierami pucowałam- smugi mam, ale poczekam do deszczu...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)