2007-06-07, 07:27 | #1171 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
łeeeeeee no to WY juz macie spore brzuszki nie wiem czemu na brzuszkowym sie nie chwalicie
|
2007-06-07, 09:10 | #1172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
misia, bubbel - ale śliczne brzuszki
Postaram się dzis zrobić fotkę mojemu Edit - zrobiłam fotkę. Bubbel - wprost nie do uwierzenia wydaje mi się, że między nami tylko 3 dni różnicy (albo nawet nie, bo wg ostatniego usg termin mam na 1 grudnia). Mój brzuch to "niebrzuch" przy twojej piłeczce Edytowane przez primavera Czas edycji: 2007-06-07 o 10:00 |
2007-06-07, 11:12 | #1173 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 257
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
wtajcie!fajne te wasze brzuszki-takie duze!
ja wklejam mój jeszcze malutki brzuszek |
2007-06-07, 11:37 | #1174 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Eeeee no całkiem spore brzucholki.... mój to mniej więcej taki jak u Aniołka... Jak znajde aparat to sie cykne
|
2007-06-07, 12:35 | #1175 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
Teraz moj brzucholek powieksza sie z dnia na dzien Ciekawa jestem kiedy zacznie mi przeszkadzac
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
|
2007-06-07, 13:30 | #1176 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
hihi..hej dziewczyny..to znow ja Czesto tu nie zagladam ale jestem z Wami caly czas..chcialam przedstawic Wam moja mala Oliwke..wczoraj sie dowiedzialam
Zdjecie robilam tydzien temu..to byl 18 tydzien |
2007-06-07, 14:29 | #1177 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Wow! Jakie fajne brzusie!!
Zmobilizowalyscie mnie.. jak tylko uda mi sie podniesc z fotela po pracy, to prstrykam fotki Ja mam niby spory.. ale sama nie wiem. Ogolnie jestem dosc pulchna wiec mam wrazenie, ze ten brzuszek to tez oponka
__________________
|
2007-06-07, 14:45 | #1178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Rzym/sercem ze Szczecina
Wiadomości: 108
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
dziewczyny macie cudowne brzuszki tylko pozazdrościć,bo u mnie ciągle nic
bubbel...jestem starsza od Ciebie o 1 dzień i jak pojdzie według planu to Twoje dzieciątko będzie starsze od mojego o 1 dzień Myślałam już że moje wymioty odeszły w zapomnienie,ale cóz..dzisiaj rano wróciły do tego mam już drugi dzień okropny ból głowy...nie daje już rady snuje się po domu w piżamie bo na nic nie mam siły i ochoty..idę spać |
2007-06-07, 15:10 | #1179 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Dziewczyny brzuszki przesliczne
ja od Was duzo nie odbiegam, niby pierwsza na liscie ale jeszcze nie mam takiego brzuszka jak Misia Wogole po porannej toalecie przed sniadaniem szukam swojego brzucha bo go doslownie nie widac , najlepszy jest taki po obiedzie No ale swoje wciecie w talii juz zgubialm, nigdy nie sadzilam ze bedzie mnie to az tak cieszyc.
__________________
16.05.2013
|
2007-06-07, 17:09 | #1180 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Bubbel-to całkiem egzotycznie będziesz miała w domku
a wakacje...ehh...tylko pozazdrościć!-cudne! i brzusio-prześliczny wszystkie Wasze brzusie są piękne! sama niedługo wkleję swojego wielkoluda,ale niestety muszę najpierw odnaleźć aparat bo nie ma go tam gdzie myślałam,że jest Cytat:
wklejajcie się Cytat:
Fiona-3maj się koffana dużo pij,żeby się nie odwodnić i wypoczywaj ja też miałam takie 3dni co prawda bez wymiotów,ale samopoczucie... Szprotusia-cieszę się,że wszystko w porządku! Wy już 18 tydzień wszystkie-a ja na szarym końcu ale brzuchem to Wam chyba dorównuję pół ciążowy pół spożywczy,ale wygląda podobnie _________________________ ________ a ja zajadałam się dzisiaj czereśniami i po wypiciu 0,5l zsiadłego mleka czekam na reakcję |
||
2007-06-07, 19:12 | #1181 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
ale sobie i TZ stracha napędziłam
Poszliśmy do koscioła - specjalnie wybraliśmy mszę na 18, żeby nie w upał - i w trakcie mszy zemdlałam... Byliśmy na chórze, TŻ mnie sprowadził na zewnątrz i na sczęście jeden z księży był domyślny i przyniósł mi wodę. Przestrazyłam się bardzo -m do tej pory tylo raz zemdlałam, już sporo lat temu. Najgorsze jest to, że od chwili, gdy pomyślałam, ze chyba mi słabo - do chwili gdy juz miałam czarno przed oczami upłynął moment... Uświadomiłam sobie, że jakiś czas temu jak wracałam z pracy do domu to też zaczęło mi się robił słabo - i miałam dylemat, czy zatrzymać się czy jak najszybciej dojechać do domu. Wybrałam drugie wyjście - chciałam jak najszybciej do domu... a co by się stało, gdybym też zemdlała? Aż sie boję myśleć; teraz jak tylko pozcuję, że coś nie tak, to od razu na pobocze zjadę. |
2007-06-07, 20:01 | #1182 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
ja jak byłam w ciąży to dość często mdlałam |
|
2007-06-08, 07:46 | #1184 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
No, teraz to już na pewno zatrzymam sie za każdym razem.Mam nadzieję, że to się już nigdy nie powtórzy. Zdziwiło mnie to, bo przez ten upał wczoraj cały dzień siedziałam w domu, wyszlismy dopiero o 18 do kościoła i potem chcieliśmy iść na spacer - bo już wieczór i chłodno; wiec to chyba nie przez upał.
To chyba przez ciśnienie, bo później wieczorem zmierzyłam (ok 21) i miałam 84/46 a to niskie jest, ale juz nie chciałam kawy robić sobie na noc. No, jakoś mnie to nie pociesza A jak sobie z tym radziłaś w życiu codziennym, w pracy? |
2007-06-08, 08:07 | #1185 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
Niestety wysokie ciśnienie jest świetnie zdiagnozowane i opisane w literaturze, a niskociśnieniowcy są olewani przez lekarzy. |
|
2007-06-08, 08:15 | #1186 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
|
|
2007-06-08, 08:55 | #1187 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Aha, no ja kawę przed ciąża piłam litrami - a od czterech miesiecy ani razu, odrzuciło mnie od niej - ale jak zajdzie potrzeba, to wypiję sobie.
Mnie właśnie najbardziej martwi, że to się powtórzy jak będę w pracy lub jak będę gdzieś jechała - tych sytuacji się obawiam. No nic to, pozostaje mi mieć nadzieję, że to się nie powtórzy już więcej |
2007-06-08, 09:06 | #1188 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Ale macie spore brzuszki
Mój ciągle wygląda jakbym za dużo zjadła Mi też przydażyło sie omdlenie w kościele na slubie kolegi jakies 2 tygodnie temu. Koleżanki wyprowadziły mnie na zewnątrz i szybko doszłam do siebie. A tak wogóle to jestem niskociśnienieowcem i od czasu do czasu jak juz naprawde robi się ze mnie dętka to piję kawkę. Też niedawno miałam bole głowy, nie wiem czy to ciśnienie czy pogoda , ciągle też zatykają mi sie uszy, musze przełknąc ślinę, żeby się odetkały , może to jednak cos się dzieje z ciśnieniem Jak jestm u doktorka to mam raczej dobre 128/70. A to mój brzuchol zrobiony kilka dni temu, 15 tydzien: |
2007-06-08, 09:16 | #1189 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
A zemdlec wsrod ludzi dzisiaj to tez strach... bo ktoś zawsze podbiegnie tylko nie wiadomo po co, po to zeby okraść czy pomóc... ja zawsze wracam z pracy wykonczona, nie dosc ze upal, do tego wystarczy ze jestem juz glodna a w aucie 50 stopni.
__________________
16.05.2013
|
|
2007-06-08, 09:28 | #1190 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
ja też niestety jestem raczej niskociśnieniowcem-choć zawsze jak mam mierzone to w normie
zdarza mi się poczuć słabo,ale jeszcze nie zemdlałam nigdzie najgorzej jak jestem głodna i jadę w zatłoczonym tramwaju pełnym śmierdzących ludzi(sorka za obrazowość,ale to jedyny zapach,który mi tak wywraca wnętrzności w ciąży) jak tylko się da pcham się do otwartego okna i jadę z nosem za oknem śmieszne może,ale prawdziwe a te omdlenia w ciąży to normalne niestety,ale tak się zastanawiam czy nie można jakoś temu zaradzić? przed nami całe lato i fala upałów-jak to zniesiemy??? Yoolia-fajny brzuchol! ale też na poobiedniego wygląda |
2007-06-08, 09:29 | #1191 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Yoolia - już coś tam widac po brzuszku
Co do ciśnienia - to nie wiem, jakie zawsze miałam, chyba zawsze w normie. Powinnam spodziewać się raczej podwyższonego - przez kilka lat regularnie oddawałam krew i moja ciotka (pielęgniarka) straszyła mnie, ze później już będę przez całe życie musiała oddawać, bo mój organizm będzie produkował za dużo krwi i będę miała nadciśnienie. A tu co ? - wręcz za niskie. Agnes - rozgrzane auto to koszmar, wiem coś o tym. U mnie pod praca nie ma na parkingu żadnego drzewa - jak wsiadam do samochodu to patelnia normalnie. Niedaleko jest park - i ostatnio stwierdziłam, ż echyba tam zacznę parkować, zawsze to trochę w cieniu ten samochód. |
2007-06-08, 09:30 | #1192 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 993
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp J&J 07r i J 09r |
|
2007-06-08, 09:33 | #1193 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
Witam w klubie niskocisnieniowców ja w ciąży u lekarza miałam czesto bardzo niskie ciśnienie najniższe chyba było 85/45 ale że kawy wogule nie pijam więc niestety zdechła chodze i śpiąca. Yoolia fajny ten twój brzusio |
|
2007-06-08, 10:15 | #1194 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
Ja najbardziej cierpię latem, kiedy jest wysokie ciśnienie na zewnątrz, wtedy umieram. Żyły na wierzchu, łeb rozsadza, zdycham. Są takie krople na podwyższenie ciśnienia (oczywiście nie polecam ich teraz), brałam je z 4 miesiące, ale jeden z ich składników to lekki środek uspakajający po którym ciągle spałam... A najśmieszniejsze było zachowanie mojego lekarza, któremu powiedziałam, że po kroplach tych, to tylko poduszka, oczywiście nie wiedział dlaczego. Sama wyszukałam w książkach, który z tych składników powodował taką senność. Więc przestałam je brać, choć przyznam, że rzeczywiście działały, bo po tych kropelkach miałam ciśnienie ok. |
|
2007-06-08, 10:57 | #1195 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 993
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Marnie mi wyszły zdjęcia, ale sama sobie jakoś nie bardzo umiem zrobic fotke
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp J&J 07r i J 09r |
2007-06-08, 11:00 | #1196 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
|
2007-06-08, 15:26 | #1197 |
Rozeznanie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Dziewczyny chcialam sie z wami pozegnac na najblizsze 3 tyg.
Musze sie spakowac i psychicznie przygotowac na dluuuuugi lot Nie daje sobie rady dzisiaj z moimi chumorami, nie wiem czego mi sie chce... Straszna nuda dzisiaj w pracy Mam nadzieje ze nie bede taka chumorzasta przez kolejne tygodnie. A wiec trzymajcie sie i dbajcie o swoje malenstwa. Po powrocie chcialabym zobaczyc zdjecia waszych brzuszkow Caluski dla wszystkich Bede tesknic
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007 380 hp, Londyn - 09/07/2010 |
2007-06-08, 15:29 | #1198 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 939
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Cytat:
|
|
2007-06-08, 15:54 | #1199 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 236
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
Primavera , słonko kochane, ja zemdlałam wczoraj na procesji. Dokładnie! Czarno przed oczami, głucho i mega niedobrze mi było. Odwórciłam się tylko do męża on mnie złapał..Oceknełma sie za skudne na trawie pod drzewem. Jakaś przemiła kobieta podała mi butelkę z wodą...
ech.. Kochane, cudowne brzuszki macie!! przepiękne. bardzo Wam gartuluję.. i sama ofotkuje swój wieczorem bo mój to na razie taki sredni. Niby jest po południu a rankiem nie ma. Za to biust jest takie pełne B i chyba troszkę się powiększa... gizelcia, cudowna Twoja malutka Oliwka z brzuszkowa ) Ja będę na usg we wtorek. To bedzie 11 tydzien. Mam nadzieję ze będzie już widac serduszko. Niczego chyab bardziej nie pragnę. jak dowiedziec się ze bije. Odebrałam wszystkie wyniki, na toxo, cytomegalie itp.. krwi, moczu. W życiu nie miałam tak dobrych wyników. Chcoiaż tyle dobrego. Dziewczyny, powiedzcie czy odczuwacie jakies pobolowenia w podbrzuszu, takie jakby rozciaganie.? Na początku czułam od czasu do czasu. A teraz mi ustąpiło to odczucie jakieś dwa tygodnie temu.. Jakąs mam fazę, że może macica mi się nie powiększa... Nie wiem, powinnam mieć jakies dyskomfort, poza bolącymi piersiami? Jak to u Was jest Edytowane przez puszina Czas edycji: 2007-06-08 o 16:15 |
2007-06-08, 16:48 | #1200 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007
puszina - biedactwo wiem, co czułaś wczoraj. Ja jakiś czas temu odczuwałam bol - takie jakby ciągnięcie, al ejuz przeszło.
bubbel - życzę ci cudnych wakacji, a humorki pewnie przejdą, jak wypoczniesz. |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:00.