Dieta niełączenia i pogaduchy stosujących cz.II

[Carmelle]

Cześć dziewczynki

Poddałam się z turbo po 4 dniach - nie wytrzymałam tej monotonii i postanowiłam znaleźć coś dla siebie. Stwierdziłam, że spróbuję Haya, bo podobno można schudnąć 2 kg/tydzień i nie ma zbytnich ograniczeń jedzeniowych, byle się zmieścić w 1000 i nie łączyć białek z węglami.

Niestety ostatnio przybył mi 1kg i ważę równo 66.5
Chciałabym do końca kwietnia ważyć jakieś 61 Do diety dorzucam co drugi dzień marszobiegi.

Trzymajcie za mnie kciuki

[kasia_05]

Carmelle 3mamy kciuki i witamy

[Gusia0312]

Napisane przez kasia_05

Gusia oj jak mnie inspirujesz, gratuluje samozaparcia i tych kilosków straconych : roza:

Dziękuję ja to sama z siebie jestem strasznie dumna Tym bardziej, że nigdy się nie odchudzałam.
Moje menu ubogie dzisiaj(nie bijcie):
Biały ser w przyzwoitej ilości
2 grahamki bez niczego
2 mandarynki
2 kubki cappucino, i oczywiscie woda i herbata zielona
oj burczy mi w brzuszku...

miłej nocki

Nie wolno tak się odżywiać

[monias_wawa]

Carmelle Witam ale nie ma nic bez ruchu
kasia_05 Oooo! nio witamy
Gusia0312 hihi drinów nie można przeholować po prostu to jakiś oksymoron podobnie jak "chuda kiełbasa"

Dzisiejszy dzien to jakis kataklizm...co do diety....no nie ..jakiej diety???

sn -brak + woda z cytryna
II sn brak
obiad 4 własnej roboty suchary z zytniego chlebka z lnianym siemieniem
pod/kol 3 browary + paszecik drozdzowy z grzybami
Normalnie VII ligado dzisiejszego dnia brakowało jeszcze meczu na Legii na trybunie kiboli

[monias_wawa]

hmm... gdzie jestescie?

[Gusia0312]

Hej dziewczynki

Zaglądam na chwilkę z kawką. mój synek strsznie kaszle nie śpi od 5.00 rano. Zaraz jedziemy do przychodni. Coś czuję, że to skończy się antybiotykiem Zrobił się problem bo mieliśmy w planie wyjazd w piątek rano.

Wczoraj pod względem "diety" same wpadki: rosół z makaronem i gulasz z ryżem. Ale starałam się w ilościach mniejszych niż moja córka. Także zapotrzebowanie kaloryczne nie powinno być przekroczone.
Niestety czasami tak jest że zjeść trzeba a nie ma jak Ja muszę gotować dla swojej rodziny normalne jedzenie więc czasem od nich coś skubne

Pozdrawiam wszystkich

[Andziusiaech]

Witajcie dziewczyny kochane

Nie odzywałam się, bo weekend miałam zajęcia, w sobotę od 8.00 do 19.00, w niedzielę do 20.00. Ciężko było wytrzymać, ale ja dzielna jestem i dałam radę

Co do diety to nie bardzo mi idzie, nie miałam za bardzo wyboru jeść co innego niż bułeczki w weekend i to z jajkiem jedne a drugie z wędlina. Więc było łączenie. Wody też nie miałam jak pić za bardzo, bo ciągle mi się si chciało. W domu to można sobie chodzić często a tam nie za bardzo.

No ale wczoraj ładnie zrobiłam A6, dzisiaj też. A wieczorkiem zrzucę te bułeczki które zjadłam w weekend.

Przytyłam po diecie turbo kilogram i teraz pewnie też bo od biegania. Ale nie przejmuje się, bo wiem że zrzucę

A co tam u Was laseczki?

[absta]

Hej kobietki

Wybaczcie moją nie obecność.
Padnięta jestem ostatnio i nic mi się nie chce...

Ale ale za to od 3 dni ćwiczę, może nie jest to rewelacja, ale jest
A co do diety, to raczej MŻ teraz jest... Staram się nie łączyć, ale nie zawsze wychodzi...

Cały czas trzymam kciuki za Was
postaram się częściej zaglądać

[Andziusiaech]

Cześć Wam

U mnie zero diety, jedynie A6 i to bieganie mnie trzyma przy was, bo pod względem diety niestety nie łapię się na forum i mogłybyście mnie skreślić... No ale lubię tutaj zaglądać. Po świętach zaczynam ponownie dietę turbo .
Chcę walczyć ze swoimi wadami... Ostatnio jestem za nerwowa, ale myślę że dzięki bieganiu się ogarnę trochę.

Odzywajcie się dziewczyny !! to pomaga mi w zmotywowaniu sie do czegokolwiek

[kasia_05]

Cześć Laseczki
Ja też stopuję dietę do Świąt bo to bez sensu teraz się głodzić by potem wpierniczać jak prosiak Do a;bumu wrzuciłam swoje zdjęcia w sukni ślubnej, dzisiaj wreszcie się zdecydowałam. Co o niej myślicie?

[Andziusiaech]

Mi się bardzo podoba, jest skromna a zarazem piękna , no i bez większego przesadyzmu. Mi się właśnie takie podobają. Śliczna jak dla mnie, no i bardzo ładnie w niej wyglądasz.
Sama chciałabym taką założyć.
Kasia Ty wychodzisz za mąż?? Nie wiedziałam..

[kasia_05]

Andziusia Dzięki za opinię Tak wychodzę za mąż Między innymi dlatego próbuję się "odtłuścić" ale słabo mi to idzie...

[Andziusiaech]

Nie ma za cio po prostu napisałam to co myślę
Jeżeli chodzi o odchudzanie, to nie jest źle. Jesteś szczuplutka i ładno Ci w sukni. Widać, że dopasowana do Ciebie.

"Dziołchy piszta"
bo nuda......

[celina4]

Cześć laseczki
Kasia śliczna sukienka a Ty będziesz piękną panną młodą i na prawdę nie masz z czego się odchudzać.
U mnie dietka ok po tygodniu prawie 1kg mniej

Kasia trochę źle podchodzisz do diety i do świąt.Można ciągnąc dietkę,a w święta zrobić sobie mała odstępstwa.Jeśli już teraz stopujesz to po świętach będziesz miała dużo więcej do zrzucania.

[Gusia0312]

Dziewczyny czy możecie mną pokierować gdzie ten album ? Bo mi chyba ktoś na oko nadepnął

I odpowiedzieć na pytanie dlaczego przed @ mam ochotę opierdzielić konia z kopytami

U mnie dzis dietowa porażka:

śniadanie 2 kromki chleba razowego z dużą ilością sera białego ze szczypiorkiem (na szczęście z jogutem naturalnym a nie śmietaną )
obiad - porcja frytek z kechapem
II obiad - barszcz biały z białą kiełbasa i ziemniakami
kolacja - będzie sałatka z fetą

Dobrze, że idę dziś na aerobic to część z tego wyskaczę

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Napisane przez celina4

Cześć laseczki
Kasia śliczna sukienka a Ty będziesz piękną panną młodą i na prawdę nie masz z czego się odchudzać.
U mnie dietka ok po tygodniu prawie 1kg mniej

Celinko Gratulacje !!! A co ty teraz stosujesz?

[kasia_05]

Gusia musisz wejść w mój profil i tam po prawej stronie będzie album.
Celinka gratulacje zrzucenia kolejnego kiloska Masz rację, mam złe podejście, nie wiem dlaczego, ale stosuje zasade wszystko albo nic w odchudzaniu i to mnie gubi. Ale cholera nie mam pojęcia jak to zmienić

[celina4]

Napisane przez Gusia0312

I odpowiedzieć na pytanie dlaczego przed @ mam ochotę opierdzielić konia z kopytami

Celinko Gratulacje !!! A co ty teraz stosujesz?

Każdy ma tak przed @

Ja jestem na Dukanie.

[Gusia0312]

Napisane przez kasia_05

Gusia musisz wejść w mój profil i tam po prawej stronie będzie album.
Celinka gratulacje zrzucenia kolejnego kiloska Masz rację, mam złe podejście, nie wiem dlaczego, ale stosuje zasade wszystko albo nic w odchudzaniu i to mnie gubi. Ale cholera nie mam pojęcia jak to zmienić

Dzięki

Sukienka oryginalna wyglądasz ślicznie. Zazdroszczę przygotowań oj kiedy to było.... w czerwcu będzie 13 lat

A z czego ty się kobieto odchudzasz? Z kości na ości?

[kasia_05]

Dzięki Gusia
Dziewczynki nie pojawię się w najbliższe dni na forum,więc już dziś :
Życzę Wam wesołych, pogodnych Świąt,
dużych jajeczek,
smacznych owieczek(czy tam baranków)
i jedzenia bez wyrzutów sumienia

[Andziusiaech]

Elo miłe Panie

kasia_05 Tobie również wesołych, zdrowych i mokrych Świąt

Co Wy babeczki się nie odzywacie, czyżby zapierdziel przed świętami Was dopadł??
Ja dziś już prawie zakończyłam prace związane z porządkami, jeszcze tylko troche panieli zostanie do umycia.... no i te nieszczęsne ciasta. Ale nie jest źle, bo mój brat zrobi 2 ciasta więc mi już nie duzio zostanie.

Jezeli chodzi o diete to pisałam Wam,że nie za bardzo mi to wychodzi. A dziś weszłam z ciekawości na wagę i zobaczyłam 61.8 i to po południu. Jak dla mnie to super, biorąc pod uwage moje obżarstwo.
Chyba moje biegi zadziałały..

Chciałam się pochwalić, bo polubiłam to męczenie się. Tylko jeszcze ciężko mi się biega bo za słaba kondycha jest... ale... będzie lepiej.

Opowiadajcie co tam jeszcze u Was słychać

[monias_wawa]

Andziusiaech za utrzymanie wagi i dzielne bieganie i dzielne koordynowanie przygotowań do Świąt. Jesteś mistrzem
kasia_05 za życzenia. Tobie również wszystkiego co najlepsze i dużo spokoju i naładowania akumulatorków.
Gusia0312 - jak to mówia dobre kopytko nie jest złe
celina4 brawo za ubytek wagi

Moje Drogie, cóż mogę napisać...woda z cytryną jest rewelacyjna. Poza tym u mnie bez rewelacji. Strasznie dużo pracy, nie wysypiam się i moje żywienie woła o pomstę do nieba. To po prostu jakiś kataklizm. Zero konsekwencji a przecież mam zrzucić TYLKO 10 kg. Dobrze, że na Święta wyjażdzam z TŻ to przynajmniej nie zalegnę za stołem a trochę sie poruszam

[Gusia0312]

Dziewczynki mnie również nie będzie bo wyjeżdżamy w nocy więc:

Wszystkim życzę Wesołego Alleluja !!! Smacznych baranków i przy jajkach
a ewentualnym niewierzącym spokojnych dni spędzonych z rodziną


Z moją dietą może być ciężko gdyż u dziadków występuje tradycyjne jedzenie a nie wypada mi tam przyjechać ze swoimi potrawami
Będę się więc starać nie objadać i wspierać wodą z cytrynką

Do poczytania dziewczynki pa

[Andziusiaech]

Życzę Wam



ZDROWYCH, POGODNYCH,
SPĘDZONYCH W GRONIE RODZINNYM,
PEŁNYCH NADZIEI I MIŁOŚCI,
BEZTROSKICH ŚWIĄT

W E S O Ł E G O A L L E L U J A ! ! !

[Gusia0312]

Hej dziewczynki

Jak tam po świętach? Ja mam w planie dzisiaj się rozpakować Na razie siedzę przed i piję kawusię. Na wagę nawet nie wchodzę. Nie dość że @ to u dziadków dietki nie stosowałam. Łączyłam bez ograniczeń a o ciastach nawet nie wspomnę

[Andziusiaech]

Witam Was dziewczynki po Świętach

Wracam do Was grubsza ale za to szczęśliwa.
Dziś w planach mam wyspać się, w 3 noce spałam łączenie 16 h, jestem
mam podkrążone oczęta.. Wracam do Was i zrzucam kilogramki dalej.
Tylko czekam aż @ się skończy bo dopadła mnie akurat na święta, buu.

Mam nadzieję, że będziemy wszystkie wpadać tutaj częściej

[monias_wawa]

Gusia0312 Witaj serdecznie ja wczoraj wieczorem zjechalam do domku i właściwie to mam dziś dzień wolny TZ w pracy a ja od 11 i popijam lampke wina czerwonego wytrawnego.

Andziusiaech ja również nie wchodze na wagę. rano zjadlam jajeczniczke i szklanke wody z cytryna a teraz lampke wina i wezme za jakies pol godz xene i jutro ogarne trzydniowke oczyszczajaca.aha juz nie moge sie doczekac

ps w sumie i tak duzo nie jadlam i staralam sie nawet nie laczyc i duuuzo warzyw i wody i przyznam sie - NIE ZJADLAM ANI KAWALKA CIASTA /poza małym kawaleczkiem sernika na zimno i gałkę lodow waniliowych/

[Gusia0312]

monias_wawa no to brawo
Ja zerzarłam kawałków ciasta jakieś 20 szt takie pyszne biszkopty z galaretkami i budyniem, wiejskie ciasteczka, babciny chlebek, rosołek. Jednym słowem mówiąc same wpadki
Myślę, że jakieś 2 kg więcej moge sobie w swoim suwaczku przesunąć.

Od jutra biorę się za siebie wieczorem idę po jogurt naturalny, otręby, wieśniaka i takie tam. A przede wszystkim będę się przepraszać z wodą z cytrynka na czczo

Jutro rano się zważę - już się boję

[xxxxx25]

Cześć dziewczyny.
Święta się skończyły i muszę się pochwalić, nie przytyłam ani grama. Ale się cieszę
W czasie świąt jadłam wszystko, ale nie przesadzałam.
Celinko i Absta jak tam wasza waga?
Dziewczyny podziwiam i gratuluję każdej która ćwiczy, dla mnie ostatnio ćwiczenia to istna katorga.

[monias_wawa]

Witajcie serdecznie!

zatem na poczatek woda z cytryną
sn. kilka własnej roboty sucharów z zytniego + pomidor
sn.II. kiwi i pomarańczka
obiad rosół na cielecinie bez kluseczek i zdjętytłuszczyk
pod.kol. rosołek z mięskiem

i kilka szklanek czerwonej herbaty.

wsio...ps. mam tak durnego szefa, ze normalnie krew zalewa. Nie chce mnie wsylac na podyplomowke, mimo iz jest scisle zwiazana z moją praca bo kur@!#@ trzeba na nia chodzic i oddelegowac mnie na 3 tygodnie i to w miesiecznych odstepach.:// jest mi przykro. pracuje tu bliko 2 lata i nie mialam zadnego szkolenia premii czy huj wie czego a ten matol nie chce

[Gusia0312]

Napisane przez xxxxx25

Cześć dziewczyny.
Święta się skończyły i muszę się pochwalić, nie przytyłam ani grama. Ale się cieszę

nio

Mi dzisiaj na wadze wyszedł niecały 1 kg na plusie + @ więc nie wiem ile przytyłam
Od dzisiaj dietka. Zero słodyczy i małe ilości