Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)

[Eldo_rado]

mój jak ma ochotę na oralne zabawy to robi taką uroczą minkę i wiadomo o co chodzi

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

co do mnie jako 'biorcy' takich przyjemności... nie mogłam się na początku przełamać. pierwszy raz pamietam dokładnie, jakieś takie skrępowanie... ale teraz jest bosko

[heliks]

ale mowisz o sytuacji gdzie On Tobie czy na odwrot?

[Eldo_rado]

fajna sprawa takie oralne zabawy

[Niqsiaaa]

Napisane przez heliks

ale mowisz o sytuacji gdzie On Tobie czy na odwrot?

w obie strony w sumie.

Mój też robi minkę, jedyną w swoim rodzaju, od razu wiem o co chodzi Ale jest to opcja specjalna, nie że tak zawsze, na życzenie

[heliks]

to sie tyczylo Niqsiaaa moj mi zawsze mruczy do uszka "Kochanie" i przytula sie do w specyficzny sposob

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

hehe ja tam raczej nie zaluje mojemu tej przyjemnosci

[Niqsiaaa]

Napisane przez heliks

to sie tyczylo Niqsiaaa moj mi zawsze mruczy do uszka "Kochanie" i przytula sie do w specyficzny sposob

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

hehe ja tam raczej nie zaluje mojemu tej przyjemnosci

w sumie to nie kwestia 'żałowania' , po prostu chyba dalej się przełamuję i idzie mi coraz lepiej

[heliks]

praktyka czyni mistrza najwazniejsze zebys sie nie zmuszala do czegos

[kicikota]

oj tak jak mój chce to też od razu poznaję tę minke
I powiem szczerze, że mu nie żałuje , bo on to strasznie lubi , a ja też mam z tego przyjemność bo jemu jest przyjemnie

[Eldo_rado]

heliks dobrze mówi! nie można się do niczego zmuszać, bo wtedy to nie ma sensu... trzeba być przekonanym do takiej formy seksualnej (zarówno przy byciu dawcą jak i biorcą przyjemności ) a regularny trening ulepsza technikę

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez kicikota

I powiem szczerze, że mu nie żałuje , bo on to strasznie lubi , a ja też mam z tego przyjemność bo jemu jest przyjemnie

mi również sprawia radość to, gdy wiem, że sprawiam mu przyjemność poza tym tak fajnie mruczy jak mu jest dobrze

[heliks]

ja tez mam przyjemnosc z tego ze mu przyjemnie i chyba o to chodzi

[Niqsiaaa]

Napisane przez Eldo_rado

heliks dobrze mówi! nie można się do niczego zmuszać, bo wtedy to nie ma sensu... trzeba być przekonanym do takiej formy seksualnej (zarówno przy byciu dawcą jak i biorcą przyjemności ) a regularny trening ulepsza technikę

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------



mi również sprawia radość to, gdy wiem, że sprawiam mu przyjemność poza tym tak fajnie mruczy jak mu jest dobrze

bycie biorcą jest bardziej przekonujące... wiadomo
Ale właśnie ta przyjemność którą po nim widać jest najważniejszym argumentem na 'tak', żeby się odwzajemniać

[Eldo_rado]

to trochę tak jak z prezentami- super jest dostawać, ale tez fajnie jest dawać

ze względu na brak podzielnej uwagi w kwestiach oralnych nie dla mnie jest np 69, bo nie umiem się skupić i na dawaniu przyjemności i na jednoczesnym jej otrzymywaniu też tak macie?

[Niqsiaaa]

Napisane przez Eldo_rado

to trochę tak jak z prezentami- super jest dostawać, ale tez fajnie jest dawać

ze względu na brak podzielnej uwagi w kwestiach oralnych nie dla mnie jest np 69, bo nie umiem się skupić i na dawaniu przyjemności i na jednoczesnym jej otrzymywaniu też tak macie?

dokładnie tak samo jak za bardzo się skupię na TŻ-cie, to jest mi znacznie mniej przyjemnie niż w opcji pojedynczej

[kicikota]

Dokładnie ! mam to samo

[Eldo_rado]

mój TŻ dzwonił przed chwilą do mnie i pytał czy odzyskałam już władze w nogach po dzisiejszych łóżkowych akrobacjach

[heliks]

a tam lubie tym bardziej ze w polowie moj juz nie wytrzymuje i sie poddaje dzieki czemu mam pole do popisu

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez Eldo_rado

mój TŻ dzwonił przed chwilą do mnie i pytał czy odzyskałam już władze w nogach po dzisiejszych łóżkowych akrobacjach

a odzyskalas?

[kicikota]

hahahaha ! właśnie, odzyskałaś?

A ja jestem szczęśliwa , bo jutro mój TŻ wpada na śniadanko

[Eldo_rado]

powoli mi władza wraca kurde, ale takich akrobacji dawno nie mieliśmy

[heliks]

kicikotka szkoda ze ma kolacji ze sniadankiem

oj to musialo byc ostro:P

[Eldo_rado]

nadrobiliśmy za cały ostatni tydzień i to z nawiązką

[heliks]

no i tak 3mac

[Eldo_rado]

nie zamierzamy przestawać wręcz przeciwnie..

dobra, seksoholiczki moje, idę spać erotycznych snów

[klaudens]

u mnie mija 2 dzień i cisza...
uwielbiam od tyłu, mój tż też czuję tę kuleczkę wtedy lubię też klasycznie i wtedy opatulić tż nogami w biodrach
chcę okres!

[blueskye]

Bardzo, bardzo, bardzo fajny wątek!
Ja co prawda w chwili obecnej biorę tabletki tylko na wyregulowanie hormonów. Ale gdy współżyłam, nie miałam obaw, że zaszłam w ciążę... Może poza jednym wyjątkiem, gdy miałam poranne mdłości, i nie tylko poranne przez 2 tygodnie Wtedy zrobiłam test, ale upewnił mnie tylko w prawdzie, iż nie jestem w ciąży.
Biorąc tabletki i współżyjąc pilnowałam godzin ich przyjmowania oraz interakcji jak oka w głowie. Jak przyjmowałam dodatkowo antybiotyk, zabezpieczaliśmy się prezerwatywą. Nie wierzę, absolutnie nie wierzę w historie "koleżanka ciotki zaszła w ciążę na tabletkach antykoncepcyjnych". Na pewno musiało być jakieś uchybienie w ich przyjmowaniu.
Tabletki są dla osób odpowiedzialnych i dokładnych. Jeśli to dla nich zbyt trudne, niech wybiorą inną metodę, albo liczą na szczęście Co w tym przypadku raczej skończyć się może jedynie szczęśliwą, bądź mniej, ciążą

[keeendy]

hej

a ja się orzestraszyłam że będzie za późno jak wezmę o 20 ;/ i wzięłam po 16 jakoś.
i ze po tygodniu przerwy nie zadziałają i nie bd zabezpieczona

ale dzisiaj było hoho
za wszystkie czasy

aż mnie podbrzusze boli... też tak czasem macie ?

a co do pozycji od tyłu... ja polecam leżenie na brzuszku na wznak a facet tak jak czasem my na jeźdźca. `siedzi` na mojej pupie i wykonuje takie ruchy że ja odlatuje pełna penetracja normalnie

[klaudens]

A wiecie, co mi się ostatnio często przydarza?Bo takim szalonym sexiku jak wstanę zaczynam kaszleć (ooook może za głośno krzyczę hahahaha) i wtedy napina mnie na wymioty, niewiem czy to z wysiłku, podniecenia czy co? Ostatnio aż mi głupio było, bo tż myślał, że coś nie tak. Ano i anemię mam.

[wontrubka]

dziewczyny wolniej wolniej - wstaję rano, biegnę tutaj i nie nadążam z postami z wieczora a są takie ciekawe, że chcę jeszcze coś napisać rano, ale to już nie to samo

muszę jednak podzielić się swoimi zwierzeniami dot. seksu oralnego UWIELBIAM! a na początku, podobnie jak heliks mega wstyd i nie mogłam się dłuuugo przełamać! W końcu TŻ mnie spił i sama rozłożyłam przed nim nóżki a teraz jest to stały element gry wstępnej i faktycznie, żadnych żelików wtedy nie trzeba, nigdy z TŻ nie używaliśmy ich

blueskye witamy i pytanie "na wejście" - żadnych dodatkowych środków ostrożności nie stosowaliście kiedy brałaś tabletki? lubię takie pozytywne świadectwa jak Twoje

keeendy też tak mam, że jak biorę ósmego dnia, to wydaje mi się, że już nie jestem zabezpieczona i wykańcza mnie czekanie do wieczora z tabletką. Ale przecież jesteśmy zabezpieczone cały ten czas! (chociaż nie wiem jak to możliwe No właśnie, która z Was mi wytłumaczy, dlaczego tabsy działają 7 dni przerwy, mimo że spadek hormonów jest wtedy znaczny, a potrafią zawieść w trakcie cyklu kiedy się np. zapomni jednej tabletki? )

i do klaudensa jeszcze - ja mam dzisiaj drugi dzień... i też cisza! Czekamy razem, kochana, pewnie dostaniemy w tym samym czasie
a co do Twojej sytuacji z mdłościami i kaszlem to nigdy tak nie miałam. Może po prostu jesteś mocno przeziębiona i ostro kaszlesz i stąd też odruch wymiotny - to tylko moja teoria. Anemię masz? To musisz teraz o siebie dbać i się zdrowo odżywiać, no i żelazo łykać Żeby mieć dużo siły na z Tż igraszki

[Niqsiaaa]

Napisane przez wontrubka

muszę jednak podzielić się swoimi zwierzeniami dot. seksu oralnego UWIELBIAM! a na początku, podobnie jak heliks mega wstyd i nie mogłam się dłuuugo przełamać! W końcu TŻ mnie spił i sama rozłożyłam przed nim nóżki a teraz jest to stały element gry wstępnej i faktycznie, żadnych żelików wtedy nie trzeba, nigdy z TŻ nie używaliśmy ich

Chyba chodziło Ci o mnie, Heliks jest tu główną promotorką orali
Ale też, faktycznie, pierwsze razy przychodziły mi łatwiej po alkoholu :

[heliks]

wontrubka obrazilas mnie w sumie tez mnie to dziwi ale jakos zbytnie sie nie krepowalam Niqissiaaa nie martw sie na pewno niedlugo sama bedziesz o to zabiegac

[wontrubka]

Niqsiaaa tak, faktycznie, przepraszam
mam nadzieję, że teraz już Wam lepiej idzie

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

no to heliks, Ciebie też przepraszam ktoś jeszcze?