Mamy sierpniowe 2018 cz.1 - Strona 44 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-02-12, 11:13   #1291
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ja też będę wkladala małą do śpiworka. Mam polarowy z Ikei, bez rękawów to powinien być ok. Jak ją przebieram rano to nogi ma zimne. Nie tylko stopy, całe nogi!
Byłam dziś i teściowej. Widzę że pomału już Pola się tam realnie nudzi więc przyjechałam właśnie do mamy żeby trochę też się nią zajęła bo na nie umiem wysiedziec z mała w domu, tak jęczy... cały czas. Nie zdziwię się jak ten cholerny ząb będzie wychodził jeszcze z miesiąc. A trwa to już długo.
Wczoraj usypianie 2h. Nawet viburcol nie dał rady. A mąż się nie zgadza żeby podawać Poli coś przeciwbólego prócz maści która nie pomaga.... wiem że robi to dla jej dobra ale przez to obydwie się męczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-12, 11:41   #1292
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-12, 11:53   #1293
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

A, Gosia - mała nie jest raczej typem przytulasa, nie dla niej zasypianie przy piersi czy noszenie na rękach do snu. Za to zaczęła reagować, gdy znikam jej z pola widzenia, może to jednak lęk przed separacją?
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-12, 15:11   #1294
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Sieciowa ale u nas Pola śpi w samej piżamie i jest zimna myślę że w polarku będzie ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-12, 18:51   #1295
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez Kasza888 Pokaż wiadomość
Hej!



Jakoś ostatnio mniej się udzielam, Ale dwoje chorych dzieci w domu sprawia, że nie mam czasu nawet usiąść po zapaleniu gardła walczymy teraz z zapaleniem oskrzeli u córki, ciągle inhalacje, młody się zaraził wcześniej, obawiam się, że zeszło mu na oskrzela, bo zaczął się u niego mokry kaszel w środę kontrola. Miałyscie do czynienia z zapaleniem oskrzeli u takich maluchów? Bo się naczytałam, że to w szpitalu powinno się leczyć??!! Oby coś się poprawiło. Gorączki już nie ma, Tylko lekki katar i kaszel. Apetyt wrócił. Noce są straszne, budzi się co pół godziny-godzine...



Dziś może uda mi się Was nadrobić!

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Mój nosi rozmiar 74, niektóre body i spodenki na 80 też są już dobre ale synek jest w 97 centylu jeśli chodzi o wzrost...
Tak myślałam co u Was słychać, bo zniknęłaś... współczuję, przy chorobach dzieci wszystkiego się odechciewa nie pomogę jeżeli chodzi o leczenie zapalenia oskrzeli u takich maluchów. Może jak nie tak daleko posunięte to antybiotyk i inhalacje domowe? Dużo zdrowia!
Cytat:
Napisane przez acidka Pokaż wiadomość
Dziś mąż skapitulował i prawie całą noc przespała z nami Starsza za to się budziła 4 razy dziś. Ja nie wiem, co im odwaliło

Fajnie, że ogarnęłaś te mleka



O matko, współczuję. Ja tego się bardzo boję - chorej dwójki na raz. Jedno jeszcze do ogarnięcia (starsza miała anginę w grudniu), choć i tak mocno było uciążliwe ciągłe mycie rąk, żeby nic z jednej na drugą nie przenieść i próba izolowania ich jak najbardziej przy jednoczesnym zajmowaniu się obiema...
Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia!



Moja nie rzuca dwoma na raz, tylko naprzemiennie, wygląda, jakby biegła wtedy leżąc na plecach. I przez sen też czasem tak robi, i wtedy też ją to budzi.

Ja też nie pamiętam, kiedy ostatnio przespałam ciągiem 2 godziny, więc dołączam do grona nieśpiących mam. A pomyśleć, że pierwsze 5 miesięcy miałam chyba najmniej problemowe dziecko na wątku
O rany, myślałam, że tylko ja się budzę ostatnio tak często... dwie noce temu budził się równo co do minuty co 1,5h mój też był anioł do 5 miesiąca!!! Jaka byłam naiwna jak myślałam, że najgorsze za mną
Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Ja też będę wkladala małą do śpiworka. Mam polarowy z Ikei, bez rękawów to powinien być ok. Jak ją przebieram rano to nogi ma zimne. Nie tylko stopy, całe nogi!
Byłam dziś i teściowej. Widzę że pomału już Pola się tam realnie nudzi więc przyjechałam właśnie do mamy żeby trochę też się nią zajęła bo na nie umiem wysiedziec z mała w domu, tak jęczy... cały czas. Nie zdziwię się jak ten cholerny ząb będzie wychodził jeszcze z miesiąc. A trwa to już długo.
Wczoraj usypianie 2h. Nawet viburcol nie dał rady. A mąż się nie zgadza żeby podawać Poli coś przeciwbólego prócz maści która nie pomaga.... wiem że robi to dla jej dobra ale przez to obydwie się męczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dlaczego się nie zgadza? Nie mówię tu o ładowaniu czopka z paracetamolem co wieczór, ale bywają takie dni gdzie kryzys sięga zenitu, czemu by nie pomóc? Sam jest z tych co nie biorą żadnych absolutnie leków? Tak jak napisałaś, ból podwójny bo i Ty się męczysz...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 06:30   #1296
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Poli zaś coś jeździ po nosie... nie jest to jeszcze taki faktyczny i przeszkadzający katar, który słychać cały dzień. Ale pojawiają się nieładne kozy i czasem coś furczy. Już sama nie wiem, czy mogę ją gdzieś zabierać, czy siedzieć z nią w domu i dlaczego znów do cholery coś ma w tym nosie. Spokój był jakieś 3 dni. Już nic nie podawałam, jak jakiś 1 czy 2 dni jak miała sucho to jeszcze zakropiłam nos. Podaję witaminy, ale większość wypluwa Przyznaję się bez bicia, ze zapominam o probiotyku bo jest w lodówce. Raz podaję raz nie. Boję się tego kataru, bo ostatnio też się od tego zaczęło a skończyło się na zapaleniu ucha. Przez 2 tygodnie byłam z nią w sklepie raz, kilka dni temu w lidlu. Tak to jeździmy jedynie do jednej albo drugiej babci. Staram się jej nie przegrzewać ale jak jest 10 stopni na dworze a ona zaśnie w aucie to zawsze się spoci i to mocno. Zasłaniamy ją kocykiem przy przenoszeniu do domu ale temperatura robi swoje Uważam, że to przez to. Ewentualnie przez zęby.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 08:11   #1297
AnnaEm1000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 142
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Wiem, że temat już był ale mogłybyście jeszcze raz napisać jakich używacie kubeczków do picia wody?
My kupiliśmy Philips Avent 6+ i dziś była co prawda pierwsza proba, tylko że zamiast ciągnąć to gryzie smoczek.

Edytowane przez AnnaEm1000
Czas edycji: 2019-02-13 o 08:14
AnnaEm1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-02-13, 10:39   #1298
Panterka1313
Zadomowienie
 
Avatar Panterka1313
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 724
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ja mam te co do mleka Tommy tippera o
i babydream z uchwytami, butelkę z ustnikiem i rurką z Pepco myszka Minnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
08.08/20.08
Panterka1313 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 11:56   #1299
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej!



Ja mam bidon b-box😊



My po kontroli u lekarza, córa już praktycznie zdrowa, w pt do przedszkola na bal może iść, ucieszyła się😊



Maluch z kolei w samym środku infekcji, zmiany są na oskrzelach i swisty, przyspieszony oddech. Dostaliśmy 7 inhalacji dziennie z Berodualu i Pulmicortu, w sb znów kontrola, chyba, że się pogorszy i będą duszności, to wtedy niestety izba przyjęć. Oby inhalacje dały radę, córce bardzo pomagają.



Nocki mamy kiepskie przez kaszel i katar, męczy się bidulek🙄



Acidka, Gosia, tak dwoje chorujacych dzieci to wyzwanie i jeszcze w tym wszystkim mam dziś kolędę, a w nd gości, jeśli z Matim będzie już dobrze, bo ten tydzień obfitował u nas w różne okazje do świętowania.



Szaruskowa jak widzę, że synek bardzo się męczy, szoruje dziąsła, to daje paracetamol.
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-13, 18:39   #1300
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Kasza to życzę powodzenia!!! Oby się nie skończyło na IP...
Pola bardzo płaczliwa i nerwowa przez zęby. Ma chwilami duży problem ze ssaniem piersi. Zaczyna tak płakać że nie chce już jesc. Dziś dopiero za 4. Podejściem coś zjadła. Siostra mi doradzila że skoro tak ciężko jej idzie z piersią, to może zacząć rozszerzać dietę np. O kaszki. Kupilam kaszke holle, bio i te sprawy, jaglaną. W sklepie ze zdrową żywnością. No furrory to nie zrobiła małą tak krzywiło, że mój tata prawie leżał ze śmiechu jak zobaczył filmik. Jutro startujemy z dynią, jak przypasuje to może będę kaszkę dodawała do puree z dyni itp.
Poza tym zostawiliśmy Pole u mamy na półtora godziny i pierwszy raz od pol roku wyrwalismy się z mężem na obiad było bardzo miło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 08:10   #1301
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

dziewczęta, jak noc? u nas norma czyli, zdaje sie, 5 pobudek (co 1,5h i dłuższa przerwa nad ranem). już się przyzwyczaiłam do takiej "rwanej" nocy, kładę się o 21 i jak wstaje mała o 6, to nawet nie czuję się jakaś przemęczona.
w ogóle to ostatnio w końcu coś przeskoczyło w tej mojej durnej głowie przestałam się dołować tym, że Pola jest taka drażliwa i jękliwa. mam mało czasu dla siebie, ale przynajmniej JEST ZDROWA. Chyba potrzebowałam tej jej choroby, żeby docenić dni, kiedy mogę wyjść z nią z domu- zrobić zakupy, obiad, zostawić na chwilę na macie... na prawdę zdrowe dziecię, jakie by nie było, to skarb.

Wczoraj pierwszy raz po chyba dwóch tygodniach była ze mną w sklepie. Była zachwycona. Co chwilę nabierała głośno powietrza z podziwem w oczach, uśmiechała się. Szczyt zachwytu to napis "rossmann", świecący czerwony neon. Biedaczysko tyle czasu siedziało w domu albo babć.

Dzisiaj szczyt inżynierii w wykonaniu mamy szaruskowej... sznurek przywiązany do gondoli i dziecko zwiedza mieszkanie. U mamy hitem jest wóz drabiniasty którego jeszcze nie mamy, więc musiałam uruchomić wewnętrznego McGyvera
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-02-14, 12:16   #1302
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

piszę sama do siebie haha, ale w lidlu będą rajstopy z antypoślizgami na kolanach, fajna sprawa biorąc pod uwagę fakt, że większość z nas ma panele i dziecko bardziej się ślizga niż pełznie
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 13:19   #1303
venir
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
dziewczęta, jak noc? u nas norma czyli, zdaje sie, 5 pobudek (co 1,5h i dłuższa przerwa nad ranem). już się przyzwyczaiłam do takiej "rwanej" nocy, kładę się o 21 i jak wstaje mała o 6, to nawet nie czuję się jakaś przemęczona.
w ogóle to ostatnio w końcu coś przeskoczyło w tej mojej durnej głowie przestałam się dołować tym, że Pola jest taka drażliwa i jękliwa. mam mało czasu dla siebie, ale przynajmniej JEST ZDROWA. Chyba potrzebowałam tej jej choroby, żeby docenić dni, kiedy mogę wyjść z nią z domu- zrobić zakupy, obiad, zostawić na chwilę na macie... na prawdę zdrowe dziecię, jakie by nie było, to skarb.

Wczoraj pierwszy raz po chyba dwóch tygodniach była ze mną w sklepie. Była zachwycona. Co chwilę nabierała głośno powietrza z podziwem w oczach, uśmiechała się. Szczyt zachwytu to napis "rossmann", świecący czerwony neon. Biedaczysko tyle czasu siedziało w domu albo babć.

Dzisiaj szczyt inżynierii w wykonaniu mamy szaruskowej... sznurek przywiązany do gondoli i dziecko zwiedza mieszkanie. U mamy hitem jest wóz drabiniasty którego jeszcze nie mamy, więc musiałam uruchomić wewnętrznego McGyvera
Hej,
ja wiem, że naprawdę nie powinnam narzekać, bo u nas 1 pobudka, ale nie mogę się pogodzić z tym, że u nas sen nocny skrócił się do 8 godzin a drzemek wciaz tyle samo i o tej samej dlugosci. Glupia myslalam, ze sen nocny z czasem bedzie sie tylko wydluzac, i w koncu będę mogla polozyc dziecko spac wieczorem i miec troche czasu dla siebie i meza... marudzenie oczywiscie wrocilo, powiedzialabym, ze zdwojona silą. Jestem zmeczona tymi 16 godzinami na dobę aktywnosci i jej krzykiem i jęczeniem poczytalam trochę jakie moga byc powody wczesnego rozpoczecia dnia- jeden z powodow mowi, ze dziecko byc moze chodzi spac zbyt pozno i ten sen jest kiepskiej "jakości". Spróbuję i poloze ja dzis wczesniej- mam nadzieję, ze nie zaczne dnia o 4 rano

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
venir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 17:40   #1304
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Venir a o której kladziecie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 18:30   #1305
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 18:53   #1306
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Kasza to życzę powodzenia!!! Oby się nie skończyło na IP...
Pola bardzo płaczliwa i nerwowa przez zęby. Ma chwilami duży problem ze ssaniem piersi. Zaczyna tak płakać że nie chce już jesc. Dziś dopiero za 4. Podejściem coś zjadła. Siostra mi doradzila że skoro tak ciężko jej idzie z piersią, to może zacząć rozszerzać dietę np. O kaszki. Kupilam kaszke holle, bio i te sprawy, jaglaną. W sklepie ze zdrową żywnością. No furrory to nie zrobiła małą tak krzywiło, że mój tata prawie leżał ze śmiechu jak zobaczył filmik. Jutro startujemy z dynią, jak przypasuje to może będę kaszkę dodawała do puree z dyni itp.
Poza tym zostawiliśmy Pole u mamy na półtora godziny i pierwszy raz od pol roku wyrwalismy się z mężem na obiad było bardzo miło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cierpliwości w rozszerzaniu diety! U nas też początek był trudny, po dwóch tygodniach ogarniała sprawę, a po miesiącu jadła ilości takie, że sama się dziwię gdzie to mieści

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Venir coś w tym jest, moja najlepiej śpi jak uśnie koło 21, jak bliżej 22 to lipa. Raz śpi całą noc bez jęknięcia,a ras co godzinę jakiś problem ma...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 19:17   #1307
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Dokładnie dziewczyny. U nas od początku czas między 18 a 19 to był czas na sen i choćby skały srały i choćbyśmy mieli jeździć z Polą autem, nosić w foteliku, to staraliśmy się kłaść w takich godzinach. Obecnie długo schodzi jej na zasypianiu przez ząbkowanie. Kawałek już rysuje po palcu (chyba jeszcze przez dziąsło) i ma chwile krytyczne. Więc teraz zasypia koło 19 max o 20. Zwykle wstaje o 6.
Ogólnie dużo czytałam o śnie dziecka i sen wieczorny jest bardzo istotny jeśli chodzi o wypoczynek i długość snu nocnego. Ponoć tylko sen który rozpoczyna się koło 19 daje dziecku max regeneracji. Ale oczywiście mogą być wyjątki bo są takie dzieci jak np. Pola od Sylwii czy moje siostrzenice, że taki mają zegar biologiczny i koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 19:36   #1308
venir
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Venir a o której kladziecie ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O 22
Jest 20:30, mała już jest po kąpieli i teraz je, ta noc będzie chwilą prawdy, wasze posty dały mi nadzieję

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
venir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-14, 19:50   #1309
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Mój synuś też najdłużej śpi jak kładzie się koło 18.30😊 to jego godzina zasypiania. Potrafil już do 4-5 wytrzymać, czasem do 6! Bez jedzonka. Oczywiście teraz przez chorobę i zęby trochę mu się poprzestawiało!!!
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-02-15, 05:25   #1310
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Venir jak nocka ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 05:57 ----------

Dziewczyny jesteście w stanie wydębić w tygodniu jakiś czas dla siebie? Nie mówię o czasie kiedy dziecko jest chore bo to jakaś alternatywna rzeczywistość czy partner was odciąża i macie czas sam na sam ze swoimi myślami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 08:40   #1311
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Moja dzisiaj rozpoczęła dzień o 6.50 i żadna zabawka, ani nic ją nie przekonało, żeby jeszcze pospać. Po śniadaniu (jakoś po 8) zlitowała się i dała mi czas na 30 minutowa drzemkę

Ja myślałam o tym, żeby ja powoli przestawić na spanie o 20, ale przyznaję że 21 jest wygodna. Idzie lato i żeby spała o tej 20 to trzeba być o 19 w domu, a tak to można na jakimś grillu posiedzieć, czy gdziekolwiek poza domem. no ale jak wstanie mi tak jeszcze ze dwa razy przed 7 to nie ma zmiłuj, usypiamy się wcześniej. Tylko latem to jeszcze widno jest?!

Dziewczyny, a przeniosła już któraś dziecko do osobnego pokoiku, czy wszystkie z wami śpią? Ja czekam aż będzie regularnie przesypiać całe noce bez jęków, bo zanim ja usłyszę to mi się wybudzi na dobre w drugiej części mieszkania:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Ja jak chce chwile odpoczynku to albo jadę do sklepu, a mój z nią zostaje (byłam aż raz od porodu hahahaha) albo mu mówię żeby się nią zajał pół godziny, bo ja idę odpocząć (np. Poleżeć).

Robicie codziennie obiady w domu? Mam straszny z tym problem przy małej. Jedynie umiem zrobić zupę, albo coś bardzo na szybko (spaghetti lub jakis makaron z sosem) .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 09:48   #1312
venir
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
Venir jak nocka ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 05:57 ----------

Dziewczyny jesteście w stanie wydębić w tygodniu jakiś czas dla siebie? Nie mówię o czasie kiedy dziecko jest chore bo to jakaś alternatywna rzeczywistość czy partner was odciąża i macie czas sam na sam ze swoimi myślami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Również 8 godzin, a nawet 7:50
O 20:40 skończyła jeść, była jak dętka pochodziłam z nią 10 minut, odlozylam do lozeczka, ale się obudzila i tak 4 razy. Zasnela dopiero o 21:20 (a byla naprawdę zmeczona, z ostatniej drzemki obudzila się o 16). Zastanawiam sie, czy jakby zasnela miedzy ta 20 a 21 to czy spalaby dluzej, czy tez te 8 godzin... eh strasznie mnie to dobija. Marze o tym, aby ja moc odlozyc wieczorem i moc obejrzec sobie jakis serial, poczytac ksiazke, pobyc z mezem w spokoju, ale po 16 godzinach jej męczenia padam zaraz po tym jak ja odloze. Do tego perspektywa, ze czeka mnie tak malo snu- gdy karmie ja w nocy, dlugo potem nie mogę zasnac.

A jak u was?

Co do czasu w tygodniu- mąż przejmuje malą na jakis czas po pracy (niestety wraca pozno), ja wtedy zamykam sie w sypialni. Niestety wciąż slyszę jej jęczenie i marudzenie i krzyczenie. Wczoraj zaczelam sie zastanawiac, czy kiedys nie skoncze w psychiatryku bo jestem bardziej nawet zmeczona psychicznie niż fizycznie.



Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Cytat:
Napisane przez sylwia1906 Pokaż wiadomość
Moja dzisiaj rozpoczęła dzień o 6.50 i żadna zabawka, ani nic ją nie przekonało, żeby jeszcze pospać. Po śniadaniu (jakoś po 8) zlitowała się i dała mi czas na 30 minutowa drzemkę

Ja myślałam o tym, żeby ja powoli przestawić na spanie o 20, ale przyznaję że 21 jest wygodna. Idzie lato i żeby spała o tej 20 to trzeba być o 19 w domu, a tak to można na jakimś grillu posiedzieć, czy gdziekolwiek poza domem. no ale jak wstanie mi tak jeszcze ze dwa razy przed 7 to nie ma zmiłuj, usypiamy się wcześniej. Tylko latem to jeszcze widno jest?!

Dziewczyny, a przeniosła już któraś dziecko do osobnego pokoiku, czy wszystkie z wami śpią? Ja czekam aż będzie regularnie przesypiać całe noce bez jęków, bo zanim ja usłyszę to mi się wybudzi na dobre w drugiej części mieszkania:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Ja jak chce chwile odpoczynku to albo jadę do sklepu, a mój z nią zostaje (byłam aż raz od porodu hahahaha) albo mu mówię żeby się nią zajał pół godziny, bo ja idę odpocząć (np. Poleżeć).

Robicie codziennie obiady w domu? Mam straszny z tym problem przy małej. Jedynie umiem zrobić zupę, albo coś bardzo na szybko (spaghetti lub jakis makaron z sosem) .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie tak samo- corka spi w sypialni z nami, bo budzi mnie juz jej wiercenie (śpi w dostawce zaraz obok mnie). Wiem, ze gdyby spala u siebie w pokoju, moj sen bylby jeszcze gorszy, bo budzilabym się non stop i nadsluchiwala, czy sie przypadkiem nie obudzila. Tak jak ty, balabym sie, ze calkowicie się rozbudzi w nocy.
Co do obiadow, gotuje tylko w weekendy.
Mąż ma w pracy system kafeteryjny i przywozi obiady do domu, naprawdę smaczne.
W trakcie tych krotkich 3 drzemek corki w ciagu dnia nawet ciezko byloby mi zrobic cos konkretnego

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
venir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 10:30   #1313
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej!
Ja mam akurat spore wsparcie u Męża, często to on przejmuje kwestię posiłków i dobrze, bo jest zdecydowanie lepszym kucharzem niż ja. Gotujemy na 2 dni zwykle Do tego ma taką pracę, że dużo jest w domu, więc nie narzekam a wręcz myślę, że jestem w dosyć komfortowej sytuacji.

Mały zrobił się totalnie antybutelkowy, nie pije mm,wody,soków, NIC jedynie pierś. Wczoraj gastrolog zalecił nam bebilon pepti dha, oczywiście w ogóle nie wchodzi w grę, nawet kaszka na tym mleku go odpycha, czyli nic się nie zmienia. Próbowałam podawać picie łyżeczką, bidonem z rurką... odciągane mleko mogłoby nas uratować ale ja z tych nieodciągalnych czyli nadal w punkcie wyjścia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 11:11   #1314
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej!



Ja gotuje też zwykle na 2 dni, czasem jakaś wieszka ilość w weekend i mroze i mam na cały tydzień😉



Mój mąż wraca zwykle po 17, jeszcze po drodze odbiera córkę z przedszkola, zje i przejmuje młodego😊 także trochę czasu mam😊
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 11:17   #1315
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Kasza jak synek? Wyszedł trochę z choróbska?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 11:27   #1316
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Z obiadami u nas jest w kratkę, ale zasada jest taka, że gotuję. Zazwyczaj makaron z dodatkami. Ostatnio np. filety z piersi w szynce parmeńskiej z sosem z czerwonego pesto- bardzo Wam polecam, szybkie i przepyszne. Dzisiaj pulpety z indyka w sosie koperkowym, ale większość jak mała spała. Wczoraj gulasz. Zwykle gotuję jak jest aktywna, bo mamy nieduże mieszkanie i nie chcę jej obudzić. Często czegoś nie dosolę, albo jest prawie spalone, bo doskakuję do Polki ale obiad jakiś jest. Jak nie mam weny albo czasu to kupny, np. krokiety.
Zanim urodziłam uwielbiałam gotować i piec. Teraz nie mam na to czasu i robię to jak robot. Trochę to przykre, ale pewnie wrócą czasy eksperymentów kulinarnych

Większy problem mam ze sprzątaniem, tzn pralka "idzie" w kółko, co chwilę tylko składam pranie albo wieszam... Kuchnię ogarniam, ale straszni z nas bałaganiarze i za chwilę znów wszystko jest na wierzchu. Do tego pełno gratów od Poli i co chwilę jest masa sprzątania. Odkurzanie i mycie podłóg to od święta, a jest co ogarniać zimą... Ale nie lubię przy niej odkurzać, a mycie podłogi jak jest taki kurz i paprochy w ogóle nie ma sensu.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

A powiedzcie, czy dalej wam tak lecą włosy? mi STRASZNIE. Są wszędzie.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 11:31   #1317
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa uwielbiam kurczaka w szynce parmenskiej z pesto, zrobiłam kiedyś z przepisu na kwestii smaku i teraz to nasze ulubione danie😁 polecam jeszcze szynkę parmenska podsmażoną z cebulką że śmietanka odrobina pesto czerwonego, z makaronem i mozarella-pycha😁😁😁



Gosiu synek już chyba lepiej, swiszczy w nim dalej troszkę i kaszel mokry dokucza, Ale lepiej śpi, już tak nie oddycha ciężko, także mam nadzieję, że idzie w dobra stronę. Jutro wizyta.



A u Ciebie widzę nieciekawie🙄 a kubeczek niekapek próbowałaś?
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 11:44   #1318
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Kurcze u mnie tak samo z tym praniem, albo wieszam, albo prasuje (a prasowania az tak duzo nie powinno być, biorąc pod uwagę, że ja ciągle w dresie, a dziecku prasuje tylko nieużywane albo wyjściowe, które po prostu trzeba) ja nie wiem skąd tyle tego się zbiera...przy trójce dzieci musiałabym mieć chyba dwie suszarki .

Moja sobie odsypia tą poranną pobudke.. 1.5 godz drzemka jak nigdy. Aż z tej okazji zrobiłam obiad, bo wreszcie miałam czas .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 11:50   #1319
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

no i kolejne pytanie, jak ubieracie dzieci jak jest ok 10 stopni? ja mam same zbyt ciepłe kombinezony, tzn. ubieram małą cienko a ona jest cała spocona pod nim. myślę, czy taka polarowa bluza na bodziaka + śpiworek np. też z polaru będzie dobrym połączeniem do jazdy autem/sklepu, na spacer można jej ubrać kombinezon.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Kasza właśnie miałam Wam polecać kwestię smaku, choć chyba większość już zna też jest to jedno z naszych ulubionych dań, ale tej z cebulką i makaronem nie próbowałam a mam całą paczkę szynki, więc pewnie w poniedziałek wyląduje na stole
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-02-15, 12:32   #1320
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Moje włosy też są wszędzie, wypadają na potęgę, a to już pół roku od porodu😏😏😏



Ja też mam problem jak synka ubierać w taka pogodę, spocony w kombinezonie by był. Póki co do samochodu podobnie zakładam body z długim i polarowa bluzę z kapturem, rajstopki i spodenki, przykrywam kocykiem. A do gondoli chyba będę robić podobnie, może dodatkowa bluzeczkę na body? mam spiworek ciepły, a w kombinezonie za gorąco🙄
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-11 12:50:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:07.