Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012.

[annyonne]

Witam laseczki

Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i gratulacje - szczególne podziękowania dla Pearl za relację niemalże na żywo z forum, kochana jesteś Słońce

Od soboty jesteśmy już w domku z Konradkiem ale póki co próbujemy się odnaleźć w nowej sytuacji. Jedno jest pewne nadrobić Was nie dam rady

Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom a jest nas już troszkę i trzymam kciuki za całą resztę!!

W wolnej chwili opiszę wszystko jak to u mnie wyglądało.

Buziaki

[*Agatek*]

Pearl dziękuję za pomoc, smski i info o laktacji jak i INNYM DZIEWCZYNOM!!!!!!!!! JESTEŚCIE KOCHANE!!!!! Jesteście wspaniałe, naprawdę. A za relacje z forum też dziękuję, nie wiem jak się Ci odwdzięczyć kochanieńka

Teściowa mi pomaga przy małej dużo, wczoraj nawet zdążyłam się umyć, włosy umyć, twarz przetrzeć... normalnie siwy dym z tym dzieciorem
A. się boi trochę wszystkiego, pomaga, podaje wszystko, dziś będziemy pierwszy raz kąpać

Jeszcze była u mnie 19mała83 ale to chyba w piątek wieczór I od niej sms:

"Urodziłam 22.01.2012 o 6.25, mały waży 3500 i ma 53 cm. W końcu mam siłę i chwilę żeby napisać. Leżę na Twoim łóżku (hihi ) poród masakra, mały nie mógł się urodzić a oni cały czas, że naturalny, tętno mu spadało i na sam koniec wody zielone i cesarka. Ale jakoś urodziłam sama i z małym ok" (nie wiem o co dokłądnie chodzi i jak w końcu urodziła- wysłałam do niej esa)


No i gratuluję wszystkim porodów !!!! nie nadrobię

[pearpearl]

Napisane przez annyonne

Witam laseczki

Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia i gratulacje - szczególne podziękowania dla Pearl za relację niemalże na żywo z forum, kochana jesteś Słońce

nie ma sprawy

Napisane przez Annyonne

Od soboty jesteśmy już w domku z Konradkiem ale póki co próbujemy się odnaleźć w nowej sytuacji. Jedno jest pewne nadrobić Was nie dam rady

dobrze, ze w domciu
czekamy na zdjecie Malego

Napisane przez *Agatek*

Pearl dziękuję za pomoc, smski i info o laktacji jak i INNYM DZIEWCZYNOM!!!!!!!!! JESTEŚCIE KOCHANE!!!!! Jesteście wspaniałe, naprawdę. A za relacje z forum też dziękuję, nie wiem jak się Ci odwdzięczyć kochanieńka

5 zeta i jestesmy kwita

ciesze sie, ze juz jestes, maj law

Napisane przez Agatek

Teściowa mi pomaga przy małej dużo, wczoraj nawet zdążyłam się umyć, włosy umyć, twarz przetrzeć... normalnie siwy dym z tym dzieciorem
A. się boi trochę wszystkiego, pomaga, podaje wszystko, dziś będziemy pierwszy raz kąpać

łoooooł
powazna sprawa
oby Mala Wam sie nie wysmyknela

Napisane przez Agatek

Jeszcze była u mnie 19mała83 ale to chyba w piątek wieczór I od niej sms:

"Urodziłam 22.01.2012 o 6.25, mały waży 3500 i ma 53 cm. W końcu mam siłę i chwilę żeby napisać. Leżę na Twoim łóżku (hihi ) poród masakra, mały nie mógł się urodzić a oni cały czas, że naturalny, tętno mu spadało i na sam koniec wody zielone i cesarka. Ale jakoś urodziłam sama i z małym ok" (nie wiem o co dokłądnie chodzi i jak w końcu urodziła- wysłałam do niej esa)

no to gratulacje i witamy Malego Synka

a z tym porodem to zakrecila



alez mi sie macica stawia
ma-sa-kra !!!

[neska22]

czesc
moja mała przyssawka cos ma dzis zły dzien... no ale w końcu po 4 godzinach przy cycu ;/ zasnął.... ale pewnie się zaraz na żarełko obudzi...

ja tak jak Agatek tysz sie boje jeść coby małemu nie zaszkodzic ;/

a i Agatek TY JĘDZO!!!! pisałam smski ze szpitala a TY nic!!! martwiłam sie o Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[pearpearl]

bardzo prosze o odpowiedz w sprawie prania ochraniacza, bo nie wiem, czy wlaczac pralke czy nie

[neska22]

Napisane przez pearpearl

bardzo prosze o odpowiedz w sprawie prania ochraniacza, bo nie wiem, czy wlaczac pralke czy nie

ja nie pralam
ale mAŁY I tak nie śpi na razie w łóżeczku tylko w koszyku mojżesza....

[ultraradiola]

PEARL ja prałam ochraniacz bez wypełnienia a nie wiem czy ty też masz taki co można ściągać

Agatku witaj spowrotem

[paulaLbn]

witam

Napisane przez MMONIKA9

hmmm od kilku dni tak dziwnie mnie boli lewy jajnik czy to możliwe że już mogą normalnie zacząć funkcjonować?? czuje się tak jak bym miała owulację ale to mineło dopiero 30dni od porodu więc to chyba nie możliwe wiem ze okres dostane szybciej bo nie karmię piersią ale owulacja??chyba nie za 2 tyg mam wizytę u lekarza okaże sie jak to wszytsko się tam goi

Napisane przez BebiBebi

Dziewczyny, a wy noworodkom dajecie preparaty na kolkę? To nie jest od 3 miesiąca ?

Monia ja tez sie zastanawiam czy to mozliwe, bo u mnie dzies dokładnie 3 tygodnie po porodzie, krwawic skonczyłam juz ponad tydzien temu, nawet wkładek juz nie stosowałam bo nic nie lecialo, a wczoraj zaczał mnie bolec brzuch jak na okres i dzis znowu leci, i tak zastanawiam sie o co chodzi...

A co do preparatów na kolkę, to ja po konsultacji z lekarzem podaję Dentinox, a wcześniej Infacol i na obydwóch napisane jest, ze od urodzenia mozna

Napisane przez pearpearl

Haaaaloooooo Mamusie, Synusie, Corusie i Brzusie

Paula, dziekuje za odpwoiedz w sprawie jedzonka Skopiowalam sobie juz do swojego folderu "dobre rady"

nie ma za co dorzucę jeszcze, ze jadłam tez pierogi ruskie i małemu nic nie było, a marzy mi sie czekolada

Napisane przez NataliaM1103

i mam pytanie do dziewczyn ,które już urodziły,czy znowu puchna wam słopy,bo mi od wczoraj znowu,czy to normalne?jak łagodzic?

u mnie była tragedia po porodzie, ale lekarze mowili, ze to normalne i przejdzie, jak organizm wróci do stanu sprzed ciąży i wszystko sie unormuje, no i przeczywiscie przeszlo


Pozbyliśmy sie pleśniawek dzis tez bylismy na zakupach i zajrzałam do primarku, a tam dzieciowe ciuszki w przecenie i tym oto sposobem mój smoczór ma mnustwo nowych ubranek w przeróznych rozmiarach za szalona kwote 23 funtów

[mala_stopka]

Napisane przez pearpearl

j
ja tez slodkie moglabym jesc non stop
tyle ze u mnie sie chyba sprawdzi, bo najprawdopodobniej w brzuniu dziewucha
ale np. moja ciotka ma syna i core i slodkie jadla kilogramami przy chlopaku
to samo tesciowa


MalaStopko, no to Majeczka jest slodziakiem, ze tak daje wypoczac a spaghetti na sniadanie dobra rzecz

Dziewczyny, PRZYSZLA "MOJA" KOLDERKA
trzy tygodnie na nia czekalam
Mam nadzieje, ze Nietopek nie widzial, bo mu mowilam wiele razy, ze ma nie wychodzic, dopoki kolderka nie przyjdzie
i teraz moje pytanie:
PRALYSCIE OCHRANIACZ NA LOZECZKO???

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

a i mam wyniki cytologii i jest tam napisane, ze nie mam grzybicy, wiec zaczynam wpierniczac slodkie

ochraniacz-jak chcesz to wypierz, nie bedziesz musiała tego robic pózniej, bo na początku on raczej nie potrzebny jest, bo dzidzia sie sama nie kula...
ja wyprałam, bo mi brakowało do dzieciowego prania, a teraz lezy sobie grzecznie w szafie i czeka na swoją kolej

co do słodyczy... to ja w ciazy z Igą nie mogłam patrzec na słodkie, mdliło mnie na sama mysl... za to z Majeczką to mogłabym tylko słodkosciami sie zywic

za wyniki cytologii
i super, ze wreszcie masz kołderke

a Majeczka wynagrodziła matce nocne zwiedzanie... ciekawe kiedy znowu tak ładnie pospi....\

Agatku witaj

Napisane przez *Agatek*

Jeszcze była u mnie 19mała83 ale to chyba w piątek wieczór I od niej sms:

"Urodziłam 22.01.2012 o 6.25, mały waży 3500 i ma 53 cm. W końcu mam siłę i chwilę żeby napisać. Leżę na Twoim łóżku (hihi ) poród masakra, mały nie mógł się urodzić a oni cały czas, że naturalny, tętno mu spadało i na sam koniec wody zielone i cesarka. Ale jakoś urodziłam sama i z małym ok" (nie wiem o co dokłądnie chodzi i jak w końcu urodziła- wysłałam do niej esa)


No i gratuluję wszystkim porodów !!!! nie nadrobię

dla Małej

[ultraradiola]

GRATULACJE DLA MAŁEJ

Ach dzisiaj mnie chyba jakaś depresja dopadła bo tak strasznie chciałabym już mieć synka przy sobie a tu na razie cisza nic dalej się nie posuwa jutro wizyta u gina to się może jakieś nowe wieści będą

[bambusiek]

Napisane przez ultraradiola

czy mogłabyś powiedzieć jak dokładnie tz załatwił ten urlop tacierzyński i ile to trwało ??

Powiedział w pracy, że chce takowy, musiał donieść akt urodzenia i zaświadczenie ze szpitala
Załatwiał w piątek, dzisiaj donosił dokumenty i od dzisiaj ma 2 tygodnie tacierzyńskiego

Napisane przez agacia_cz

ultradiola tż musi złożyć prośbę o tacierzyński 7 dni przed planowanym urlopem i jest

Mój złożył w piątek, a ma od dzisiaj

Napisane przez nawojka8583

sms od AgiMili
Dziś o 12.30 przez poród naturalny urodził się Marcelek. 3460g, 52cm.
Gratuluję Aga

Napisane przez BebiBebi

Dziewczyny, a wy noworodkom dajecie preparaty na kolkę? To nie jest od 3 miesiąca ?

Można niektóre preparaty, np. na gazy mój mały ma z tym problem i położna zaleciła herbatkę z kopru, ew. ten sapsimplex

[zoskasamoska]

Czytam własnie Wasze relacje z porodów i aż mnie ciary przechodzą i pomyśleć, że to w każdej chwili może sie zdarzyć, Tak jak się nie bałam, tak znowu zaczynam się bać.

[neska22]

Napisane przez zoskasamoska

Czytam własnie Wasze relacje z porodów i aż mnie ciary przechodzą i pomyśleć, że to w każdej chwili może sie zdarzyć, Tak jak się nie bałam, tak znowu zaczynam się bać.

nie bój się kochana
da się to przetrwać uwierz

[pearpearl]

Napisane przez neska22

ja nie pralam
ale mAŁY I tak nie śpi na razie w łóżeczku tylko w koszyku mojżesza....

no, a jak bedziesz go juz kladla do lozeczka, to bedziesz prala ?

Napisane przez ultraradiola

PEARL ja prałam ochraniacz bez wypełnienia a nie wiem czy ty też masz taki co można ściągać

wlasnie nie mozna sciagnac samego materialu , dlatego sie zastanawiam

Napisane przez paulaLbn

nie ma za co dorzucę jeszcze, ze jadłam tez pierogi ruskie i małemu nic nie było, a marzy mi sie czekolada

dopisuje ruskie do listy
a czekolada hm... chyba nie wskazana ze wzgledu na zaparcia i uczulenia na kakao ?ale nie wiem... strzelam

Napisane przez Paula

Pozbyliśmy sie pleśniawek dzis tez bylismy na zakupach i zajrzałam do primarku, a tam dzieciowe ciuszki w przecenie i tym oto sposobem mój smoczór ma mnustwo nowych ubranek w przeróznych rozmiarach za szalona kwote 23 funtów

Dlaczego w Polsce nie ma Prmiarka ?

i co zadzialalo na plesniawki?

Napisane przez mala_stopka

ochraniacz-jak chcesz to wypierz, nie bedziesz musiała tego robic pózniej, bo na początku on raczej nie potrzebny jest, bo dzidzia sie sama nie kula...
ja wyprałam, bo mi brakowało do dzieciowego prania, a teraz lezy sobie grzecznie w szafie i czeka na swoją kolej

chyba wypiore
to mowisz, ze na poczatku nie zaklada sie ochraniacza?
a ja chcialam zalozyc, zeby bylo przytulniej dzidzi
w koncu teraz ma tak ciasno, ciemno... to pozniej bedzie dla niej szoook, jak bedzie tyyyyyle miejsca i przestrzeni

Napisane przez MalaStopka

co do słodyczy... to ja w ciazy z Igą nie mogłam patrzec na słodkie, mdliło mnie na sama mysl... za to z Majeczką to mogłabym tylko słodkosciami sie zywic

no to juz wiadomo, o kant czego sa te wszystkie przepowiednie

Napisane przez MalaStopka

za wyniki cytologii
i super, ze wreszcie masz kołderke

wyslali laskawie po 3 tygodniach
ale juz widze swoja tesciowa, ktora sie krzywi, ze nie jest dosc dobra gatunkowo... bo juz na wstepie powiedziala, ze ona sie boi, ze ja jestem zbyt oszczedna i za tanio ja kupilam i bedzie niedobra, a to ona placila i na bank bedzie niezadowolona

moim zdaniem w dotyku jest ok, tylko moze te kolorki troszke bledsze niz na zdjeciach :/

Napisane przez MalaStopka

a Majeczka wynagrodziła matce nocne zwiedzanie... ciekawe kiedy znowu tak ładnie pospi....\

a moze juz zawsze bedzie taka kochana?
(pobozne zyczenie)

Napisane przez ultraradiola

GRATULACJE DLA MAŁEJ

Ach dzisiaj mnie chyba jakaś depresja dopadła bo tak strasznie chciałabym już mieć synka przy sobie a tu na razie cisza nic dalej się nie posuwa jutro wizyta u gina to się może jakieś nowe wieści będą

no to dalej, zastosuj kilka porad ze strony od Małgosi i jedziesz, Malenka

[bambusiek]

Napisane przez NataliaM1103

Witam Mamuski
Wczoraj wrociliśmy z Bartusiem do domu
Niestety pierwsza noc była koszmarna,Bartuś płakał i płakał...

Karmię Maluszka z sztucznym mlekiem,mimo to odciągam pokarm bo nie może zlapac brodawki i jak narazie jest go niewiele...

Poród hmmm,bardzo cieszę się ,że nie zdecydowalismy sie z Tżetem na rodzinny,bo w moich oczach był ciężki...

2 dni przed porodem maluszek 3600 a urodził sie 4140
Nacinano mnie i do tej pory dręczą mnie szwy.. no i nie moglam urodzic ło0żyska,okazało sie ze nie odkleiło sie i musili czyścic macice,1 położna dusiła na brzuch a lekarz narzędziami czyścił i wyciągał = bolałoooo

Ogólnie Bartuś jest ślicznym chlopcem i kocham go jak nikt nikogo na świecie

Mój synuś niel ubi butelki avent ,pije z toomer tippy

Kupie dzisiaj nakładki na brodawki,spróbujemy -tylko pewnie i ak nic z tego nie wyjdzie...

Szkoda, że nie dałaś znać, gdzie leżysz, bo byłam na położniczym do soboty aż

Jaki lekarz odbierał poród???

I polecam gorąco nakładki z Aventu

Napisane przez pearpearl

PRALYSCIE OCHRANIACZ NA LOZECZKO???

Napisane przez *Agatek*

Pearl dziękuję za pomoc, smski i info o laktacji jak i INNYM DZIEWCZYNOM!!!!!!!!! JESTEŚCIE KOCHANE!!!!! Jesteście wspaniałe, naprawdę. A za relacje z forum też dziękuję, nie wiem jak się Ci odwdzięczyć kochanieńka

I od niej sms:

"Urodziłam 22.01.2012 o 6.25, mały waży 3500 i ma 53 cm. W końcu mam siłę i chwilę żeby napisać. Leżę na Twoim łóżku (hihi ) poród masakra, mały nie mógł się urodzić a oni cały czas, że naturalny, tętno mu spadało i na sam koniec wody zielone i cesarka. Ale jakoś urodziłam sama i z małym ok" (nie wiem o co dokłądnie chodzi i jak w końcu urodziła- wysłałam do niej esa)

To ode mnie też kilka info odnośnie porodu:
Obudziłam się o 3:30 ze skurczami, w szpitalu byliśmy o 5:30, o 6 odeszły wody, a o 9:02 narodził się Tymuś
Niestety były małe komplikacje, tj. zostało użyte vacuum, ale najważniejsze, że małemu nic nie jest
Co do nacięcia, to mam 1, ponoć ładnie zaszyte i zrośnięte w środku popękałam

Z całego serca polecam nakładki na sutki z Aventu mój wklęsły sutek teraz spełnia swoją funkcję, a mały ladnie ciągnie
Aaaa... oduczamy go butli, co to dostawał na fototerapii i póki co jest dobrze

Mam cudowną położną

A teraz zmykam, paps

[zoskasamoska]

Da sie na pewno da sie da, jak widać po Was

Jak to sobie życze szybkiego porodu ,a teraz uciekam do łózka spowrotem, bo siedziec ny dy ry dy

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Da sie na pewno da sie da, jak widać po Was

Jak to sobie życze szybkiego porodu ,a teraz uciekam do łózka spowrotem, bo siedziec ny dy ry dy

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Da sie na pewno da sie da, jak widać po Was

Jak to sobie życze szybkiego porodu ,a teraz uciekam do łózka spowrotem, bo siedziec ny dy ry dy

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Da sie na pewno da sie da, jak widać po Was

Jak to sobie życze szybkiego porodu ,a teraz uciekam do łózka spowrotem, bo siedziec ny dy ry dy

[NataliaM1103]

bambusiek wybacz ,ale tak jakoś kiepsko się czułam...
właśnie kupiłam nakładki z avent - zobacyzmy co to będzie
a poród odbieram własnie mój lekarz Antczak

[uska000]

hej
wlasnie wrocilismy od lekarza.. i okazalo sie ze ja wyrodna matka przekarmilam swoje dziecko.. poltora kilo w miesiac mam go karmic 5 munut odbic jeszcze 5 minut odbic i smoczek.. mowilam ze on nie chce smoczka wiec mam kupic 10 rodzaji;p i probowac noi w domu mialam tez aventa ale 3-6mc i okazalo sie ze ten juz mu pasuje;p

wiec wykapalam go dalam cycka a teraz smoka i do lozeczka zobaczymy

powiedziala ze tez za dlugo nosze go w pozycji pionowej tzn do odbicia i juz mu kregoslup w prawo spierdziela.. mam nosic w tej pozycji co karmie.. a ja slyszlam ze w pionowej trzeba bo sie dziecku uklada ale fakt widac ze glowke w prawo uklada.. wiec teraz nosze tylko na rece..

ale ogolnie ok tylko jka mu nie przykroce jedzenia to bede miec potem dziecko z nadwaga..

[raqla]

Napisane przez *Agatek*

Teściowa mi pomaga przy małej dużo, wczoraj nawet zdążyłam się umyć, włosy umyć, twarz przetrzeć... normalnie siwy dym z tym dzieciorem
A. się boi trochę wszystkiego, pomaga, podaje wszystko, dziś będziemy pierwszy raz kąpać

Jeszcze była u mnie 19mała83 ale to chyba w piątek wieczór I od niej sms:
[SIZE=4][COLOR=Red]
"Urodziłam 22.01.2012 o 6.25, mały waży 3500 i ma 53 cm. W końcu mam siłę i chwilę żeby napisać. Leżę na Twoim łóżku (hihi ) poród masakra, mały nie mógł się urodzić a oni cały czas, że naturalny, tętno mu spadało i na sam koniec wody zielone i cesarka. Ale jakoś urodziłam sama i z małym ok" (nie wiem o co dokłądnie chodzi i jak w końcu urodziła- wysłałam do niej esa)
[COLOR=RoyalBlue]

Agatku, witamy! i za pierwszą kąpiel

19mala83, gratulacje Tobie i Synusiowi!

[dph]

Napisane przez agacia_cz

u nas 38
strasznie się wkurzyłam u gina zapytał tylko jak się czuję i przez 30sec posłuchał serduszka, już 6tyg mnie nie zbadał totalna zlewka
skąd mam wiedzieć czy mi się czasem szyjka nie skraca? kazał przyjść za 2 tyg i tyle
czubasek ja też słysze czasem takie pykanie z brzucha zastanawiałam się o co chodzi?

agacia_cz a ty chodzisz prywatnie czy na NFZ z tego co pamiętam to on cie tak zaczął traktować jak się dowiedział chyba że w Bielsku rodzisz nie?

Napisane przez pearpearl

bardzo prosze o odpowiedz w sprawie prania ochraniacza, bo nie wiem, czy wlaczac pralke czy nie

ja prałam bo mam dwa używane takie bez ściąganej powłoczki i nic się z nimi nie stało i mam zamiar założyć od razu choćby po to żeby łóżeczko ładnie wyglądało

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez uska000

hej
wlasnie wrocilismy od lekarza.. i okazalo sie ze ja wyrodna matka przekarmilam swoje dziecko.. poltora kilo w miesiac mam go karmic 5 munut odbic jeszcze 5 minut odbic i smoczek.. mowilam ze on nie chce smoczka wiec mam kupic 10 rodzaji;p i probowac noi w domu mialam tez aventa ale 3-6mc i okazalo sie ze ten juz mu pasuje;p

wiec wykapalam go dalam cycka a teraz smoka i do lozeczka zobaczymy

powiedziala ze tez za dlugo nosze go w pozycji pionowej tzn do odbicia i juz mu kregoslup w prawo spierdziela.. mam nosic w tej pozycji co karmie.. a ja slyszlam ze w pionowej trzeba bo sie dziecku uklada ale fakt widac ze glowke w prawo uklada.. wiec teraz nosze tylko na rece..

ale ogolnie ok tylko jka mu nie przykroce jedzenia to bede miec potem dziecko z nadwaga..

uska super lekarz ci sie trafił po opisie widać że dokładny i że wszystko zbadał u nas w przychodni nie ma takich wszystko na odwal się byle zbadać i z głowy

AGATEK witaj w świecie żywych ale się bidulko namęczyłaś, ale pomyśl sobie że już złe chwile za Tobą a same dobre przed Tobą za kąpiel ale się Was fajnie czyta jak już tak piszecie o maluszkach ale i tak niech moja jak najdłużej siedzi w brzuszku

[pearpearl]

Napisane przez bambusiek

To ode mnie też kilka info odnośnie porodu:
Obudziłam się o 3:30 ze skurczami, w szpitalu byliśmy o 5:30, o 6 odeszły wody, a o 9:02 narodził się Tymuś
Niestety były małe komplikacje, tj. zostało użyte vacuum, ale najważniejsze, że małemu nic nie jest
Co do nacięcia, to mam 1, ponoć ładnie zaszyte i zrośnięte w środku popękałam

Mam cudowną położną

super, ze macie to juz za soba i Tymus zdrowiutki

i zazdroscimy poloznej

1 naciecie to malutko

Napisane przez uska000

ale ogolnie ok tylko jka mu nie przykroce jedzenia to bede miec potem dziecko z nadwaga..

w takim razie oglaszam, ze poki co, Uskowy Igor wygrywa plebiscyt na najwieksza watkowa glodomorre

Napisane przez dph

ja prałam bo mam dwa używane takie bez ściąganej powłoczki i nic się z nimi nie stało i mam zamiar założyć od razu choćby po to żeby łóżeczko ładnie wyglądało

juz w pralce
niech sie dzieje co chce
jak sie cos spierniczy, to odsylamy towar i tyle
chociaz pierwsza tura prania wyglada niezle
zobacze jeszcze po wyprasowaniu

[*Agatek*]

bybella nie nie, źle myślisz- ja mówiłam o położnych z PATOLOGII tam leżałam od 13 stycznia, a z porodówki są zupełnie inne, także spokojnie! i z patologii tak mnie potraktowały z porannej i wieczornej zmiany

Napisane przez neska22

ja tak jak Agatek tysz sie boje jeść coby małemu nie zaszkodzic ;/

a i Agatek TY JĘDZO!!!! pisałam smski ze szpitala a TY nic!!! martwiłam sie o Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No ale trzeba jeść co by mlesio się produkowało

wiem, że pisałaś- mam ponad 80 zł przekroczoną kwotę na abonamencie wybacz ja się staram nie pisać, tż zły, że tyle nadbiłam
Nie odpisywałam dziewczynom z innego forum nawet jak mi Pearl napisała, że inne dziewczyny z forum dociekają co i jak z moim porodem to stwierdziłam, że będą na bieżąco z tym co pisałam Pearl i Boroo i w ogóle nie pamiętam jeszcze komu



Aaaaaaaa i w ogóle ja poszłam z 4 cm rozwarciem na porodówkę z patologii, a jedna się męczyła od poniedziałku (nie wiem czemu leżała na pato) i chodziła z bólami, skarżyła się położnej (tej kur..ie co mnie też obsługiwała- jak jej czapka stoi ) "to nie są skurcze porodowe, tylko przepowiadające" do niej mówiła, sądząc po tym co mówi, a nie po żadnym badaniu ręcznym ani ktg.... (czy tam na ktg nie pokazywało- nie pamiętam) sprawdziła jej szyjkę i "no faktycznie rozwarcie na 8 cm" - niby jej się głupio zrobiło to ona powinna dawno być na porodówce, a nie na pato się męczyła- to jeszcze jej kazała iść po kartę ciąży i po wodę RODZIŁA W 25 MIN- JEJ FACET NIE ZDĄŻYŁ NA PORÓD, TYLKO NA ODCIĘCIE PĘPOWINY

ehh na sam koniec poznałam się na położnych z patologii... szok, jak ktoś może osądzać kogoś jakie ma skurcze bez sprawdzenia szyjki albo ktg?!!! siwy dym!!!!!!!

[czubasek20]

Napisane przez pearpearl

ja na sto procent wiem,ze to dzidzia, bo te strzykania z polaczone z zaje.istym bolem i ruchami Nietopka


Dziewczyny, PRZYSZLA "MOJA" KOLDERKA
trzy tygodnie na nia czekalam
Mam nadzieje, ze Nietopek nie widzial, bo mu mowilam wiele razy, ze ma nie wychodzic, dopoki kolderka nie przyjdzie
i teraz moje pytanie:
PRALYSCIE OCHRANIACZ NA LOZECZKO???

Czyli Nietopik może już wylazić

Ja prałam i nic sie z nim nie stało.


usnęłam o 16 obudziłam się 0 18 z takim bólem pleców (znów) że sie popłakałam. Mała już musi byc ładnym klocuszkiem że mnie tak uciska. Ból nie do wytrzymania. Jak bóol porodowy jest gorszy to ja na porodówce się nie pokazuje
teraz jest juz ok. Jak tz wróci z pracy to mnie będzie masował.

[pearpearl]

Dziewczyny, tak sie jeszcze teraz zastanawiam... Macie jedno wypelnienie poscieli czy dwa?
Chyba przydalyby sie jednak dwa, bo jak sie mocno zasiusia, to co z tego, ze wypiore posciel, jak cala koldra bedzie mokra?

[Lucy1111]

Napisane przez Oluska1988

Cześć mamusie
Bardzo dziękujemy z Mikołajem za gratulacje i te pierwsze i te drugie

witaj w domu

Napisane przez pearpearl

PRALYSCIE OCHRANIACZ NA LOZECZKO???

mój jedyny ochraniacz jaki mam jest dosyć sztywny i nie ma możliwości zdejmowania poszewki. Więc raczej go nie wypiorę, bo boję się, że się "zbije"
Chyba, że ręcznie. Jeszcze muszę się zastanowić

Napisane przez *Agatek*

[SIZE=4][COLOR=Red]
"Urodziłam 22.01.2012 o 6.25, mały waży 3500 i ma 53 cm. W końcu mam siłę i chwilę żeby napisać. Leżę na Twoim łóżku (hihi ) poród masakra, mały nie mógł się urodzić a oni cały czas, że naturalny, tętno mu spadało i na sam koniec wody zielone i cesarka. Ale jakoś urodziłam sama i z małym ok"

gratulacje!!

Agatko, witaj w domu! super relacja z porodu chociaż czytałam to z ciarkami na plecach

[*Agatek*]

aaaa i pierwsza kąpiel- masakra

Kundzia się darła niemiłosiernie, potem trochę wyluzowała, co by na koniec znów się podrzeć... tatuś trzymał główkę, a ja mydełkiem nivea myłam rak cak cak wanienka była na naszym łóżku - plecy wysiadają... może na komodzie next time spróbuję??
Oliwką zrobiłam ciałko, czapusia po kąpieli i zasnęła bez cyca

Czas szybko leci, jutro A. odjeżdża o 19.20.. będzie za jakieś 2 tyg... nie wiem jak sobie poradzę sama chociaż teściowa się deklaruje no i szwagier pomóc chce
Dziś załatwiał, jeździł i jutro też jedziemy razem do usc i po odbiór wypisu itp itd...

[dph]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, tak sie jeszcze teraz zastanawiam... Macie jedno wypelnienie poscieli czy dwa?
Chyba przydalyby sie jednak dwa, bo jak sie mocno zasiusia, to co z tego, ze wypiore posciel, jak cala koldra bedzie mokra?

pearl wystarczy Ci spokojnie jedna

[BebiBebi]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, tak sie jeszcze teraz zastanawiam... Macie jedno wypelnienie poscieli czy dwa?
Chyba przydalyby sie jednak dwa, bo jak sie mocno zasiusia, to co z tego, ze wypiore posciel, jak cala koldra bedzie mokra?

Ja mam dwie, ale nie specjalnie kupione. Pierwszą kupiłam sama we wrześniu jeszcze, a drugą dostałam w zestawie z łóżeczkiem.
Ale specjalnie kupiłam dodatkową pościel żebym mogła w razie czego na podłodze jej rozłożyć czy w innym pokoju

Ochraniacza nie prałam i nie mam zamiaru.
Dzisiaj miałam ktg, wyszło ok, skurcze maks do 60 sięgały.

[pearpearl]

Napisane przez *Agatek*

Nie odpisywałam dziewczynom z innego forum nawet jak mi Pearl napisała, że inne dziewczyny z forum dociekają co i jak z moim porodem to stwierdziłam, że będą na bieżąco z tym co pisałam Pearl i Boroo i w ogóle nie pamiętam jeszcze komu

informuje, ze wszystkie smsy przekazywalam na forum
te do Boro mogly zaginac w akcji porodowej Boro

Napisane przez Agatek

Aaaaaaaa i w ogóle ja poszłam z 4 cm rozwarciem na porodówkę z patologii, a jedna się męczyła od poniedziałku (nie wiem czemu leżała na pato) i chodziła z bólami, skarżyła się położnej (tej kur..ie co mnie też obsługiwała- jak jej czapka stoi ) "to nie są skurcze porodowe, tylko przepowiadające" do niej mówiła, sądząc po tym co mówi, a nie po żadnym badaniu ręcznym ani ktg.... (czy tam na ktg nie pokazywało- nie pamiętam) sprawdziła jej szyjkę i "no faktycznie rozwarcie na 8 cm" - niby jej się głupio zrobiło to ona powinna dawno być na porodówce, a nie na pato się męczyła- to jeszcze jej kazała iść po kartę ciąży i po wodę RODZIŁA W 25 MIN- JEJ FACET NIE ZDĄŻYŁ NA PORÓD, TYLKO NA ODCIĘCIE PĘPOWINY

ehh na sam koniec poznałam się na położnych z patologii... szok, jak ktoś może osądzać kogoś jakie ma skurcze bez sprawdzenia szyjki albo ktg?!!! siwy dym!!!!!!!

oz w morde, co za łajza z ten położnej
i jeszcze kazala biednej lazic po wode ???
dlatego wlasnie nie pozwole oddalic sie tztowi na wiecej niz po herbatke czy kawe, zeby jakby co byl w pogotowiu i nawrzeszczal na kogo trzeba
slyszalam, ze te niektore pi.py bardziej reaguja, jak facet na nie krzyknie

Napisane przez czubasek20

Czyli Nietopik może już wylazić

jeszcze nie moze, bo nie wyschla i nie jest wyprasowana
poza tym chce dotrwac do sesji w srode

Napisane przez Czubasek

Ja prałam i nic sie z nim nie stało.

ufff
to moze i z moim nic nie bedzie

Napisane przez Czubasek

usnęłam o 16 obudziłam się 0 18 z takim bólem pleców (znów) że sie popłakałam. Mała już musi byc ładnym klocuszkiem że mnie tak uciska. Ból nie do wytrzymania. Jak bóol porodowy jest gorszy to ja na porodówce się nie pokazuje
teraz jest juz ok. Jak tz wróci z pracy to mnie będzie masował.

dzien dobry, jestem Czubasek, niby zaczela mi sie akcja porodowa, ale tak napitala, ze ja podziekuje bardzo za porod
Zamienie sie w slonia indyjskiego i bede sobie w ciazy 21 miesiecy

[dph]

Napisane przez *Agatek*

aaaa i pierwsza kąpiel- masakra

Kundzia się darła niemiłosiernie, potem trochę wyluzowała, co by na koniec znów się podrzeć... tatuś trzymał główkę, a ja mydełkiem nivea myłam rak cak cak wanienka była na naszym łóżku - plecy wysiadają... może na komodzie next time spróbuję??
Oliwką zrobiłam ciałko, czapusia po kąpieli i zasnęła bez cyca

Czas szybko leci, jutro A. odjeżdża o 19.20.. będzie za jakieś 2 tyg... nie wiem jak sobie poradzę sama chociaż teściowa się deklaruje no i szwagier pomóc chce
Dziś załatwiał, jeździł i jutro też jedziemy razem do usc i po odbiór wypisu itp itd...

poradzisz sobie strach ma wielkie oczy zawsze możesz w chwilach zmęczenia podrzucić małą do teściowej