Dda - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-11-10, 16:57   #1351
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Dda

Musze sie Wam wyzalic. Bylam na imprezie wczoraj z TZ od poczatku nie mialam humoru i juz powinnam sie wycofac z tej imprezy , ale poszlam. Moj Tz mnie na poczatku zdenerwowal wiec prawie sie do niego nie odzywalam-jak ja nie lubie tego mojego obrazalstwa! Bo nie chce byc juz obrazona a nadal jestem, taka gra. Jak juz poszlismy do klubu to sie zaczelo.. Dlaczego nie zwaraca na mnie uwagi, nie czeka, nie robi mi zdjec. No idiotka! Zaczelam go zostawiac samego, nie tanczylam z nim. Potem mu robilam jazdy ze sie ze mna nie bawi.I wszystko oczywiscie jego wina! Boze jaka ja bylam na niego zla, jakby mi krzywde zrobil jakas straszna. Nie umiem tego powstrzymac, potem doszukuje sie wszystkiego by zrobic awanture
No i wynajduje glupoty, jestem strasznie zawistna no potwor. Wydzieram sie, becze. Wydaje mi sie ze przejelam zachowanie po alkoholu po facecie mojej mamy, dzieki ktoremu jestesm DDA. Czesto wlasnie jak pije to sie awanturuje. Oczywiscie nie tak jak on, ale nieraz naprawde pzresadzam. Bow trakcie uwazam ze mam racje a nastepnego dnia sa lzy, lament-moj oczywiscie. Ze co za debilka ze mnie itd. I utwierdzam sie w przekonaniu ze jestem do dupy Tz prawie ze mna zerwal. Jeszcze mu robilam awanture ze mi niechce kupic piwa. O wszystko awanture a dzis dalabym wiele by cofnac czas. Na koniec juz szlismy da auta bo mial mnie zawiezc (nie pil oczywiscie) ale ja tuz pod samochodem stwierdzilam ze wole na impreze. Nie wytrzymal i zostawil mnie jak stalam na tym parkingu. Czy ja sie zachowuje jak alkoholik?
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 08:27   #1352
aniaskł
Raczkowanie
 
Avatar aniaskł
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 95
Dot.: Dda

Za mało napisałaś o swoim stosunku do alkoholu, aby jednoznacznie można było stwierdzić czy jesteś uzależniona, czy wogóle masz predyspozycje. Pamiętaj jednak, że alkohol nie czyni agresywnym on tylko potęguje ten stan. Alkohol potęguje każdą emocję.
aniaskł jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-15, 10:10   #1353
ewakuacja
Zadomowienie
 
Avatar ewakuacja
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez aniaskł Pokaż wiadomość
Za mało napisałaś o swoim stosunku do alkoholu, aby jednoznacznie można było stwierdzić czy jesteś uzależniona, czy wogóle masz predyspozycje. Pamiętaj jednak, że alkohol nie czyni agresywnym on tylko potęguje ten stan. Alkohol potęguje każdą emocję.
Na pierwszym roku pilam duzo, ciagle imprezki itd. POtem poznalam TZ i przestalam prawie chodzic na imprezy wiec i nie pilam duzo. Ale zawsze jak pije to tak zeby sie upic. Teraz pije sporadycznie, moze raz w miesiacu na jakiejs imprezie. Ale przewaznie zawsze sie wkurzam o cos a jak jestem pod wplywem alkoholu to robie awantury o takie rzeczy ze szkoda gadac Nieraz sa naprawde fajne imprezy. Tzn powiem tak-jak jestem bez TZ to jest super-choc wtedy becze za nim , mozna tak to nazwac. A jak jestem z nim to robie mu awantury Nie wiem co mam z tym zrobic. Mielismy tylko kilka takich naprawde fajnych i normalnych imprez. Niedlugo nie bedzie chcial ze mna chodzic nigdzie
ewakuacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 09:38   #1354
MalaCzarnaXS
Raczkowanie
 
Avatar MalaCzarnaXS
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: jedenaste piętro
Wiadomości: 410
GG do MalaCzarnaXS
Dot.: Dda

Ja też jestem DDA. mój ojciec jest alkoholikiem, rodzice rozwiedli się jak miałam 14 lat. myślałam, że już wszystko będzie ok, ale teraz, po ponad 4 latach okazało się, że mam przewlekłą nerwicę dzięki "tatusiowi"
myślałam o tym, żeby iść na terapię dla DDA, ale tak szczerze, to trochę się tego boję. bo tam trzeba opowiadać o różnych wydarzeniach ze swojego życia, o rodzinie. a ja chyba wolę tak jak jest teraz, czyli starać się o tym nie myśleć i zamknąć to wszystko w sobie. mama twierdzi, że prędzej czy później i tak będę musiała iść na taką terapię, ale jeśli już to wolę, żeby to było później a najlepiej wcale.
pozdrawiam
MalaCzarnaXS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 20:51   #1355
dodo79
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
Dot.: Dda

Witam wszystkich Forumowiczów,
Jestem DDA!! Bardzo dlugo nie zdawalam sobie z tego sprawy.
Od jakis 2 lat juz wiem-jestem DDA. droga do uswiadomienia sobie tego byla dluga, a pamiatki w srodku siedza do dzis i pewnie beda juz siedziec do konca zycia.
2 lata temu trafilam najpierw na terapie indywidualna a po kilku miesiacach zakwalifikowno mnie na terapie grupowa. I kazdemu kto sie waha podjac taka terapie, moge powiedziec tylko jedno: nie ma na co czekac, szkoda zycia. Ja wiele wynioslam, zrozumialam, ze byc DDA to nie wstyd, ze jestem czlowiekiem wartosciowym i moge wiele dobrego jezcze w zyciu zrobic, a przede wszystkim zaczelam budowac poczucie wlasnej wartosci. Nie obylo sie bez ciezkiej pracy i powrotu do przeszlosci.
I tylko jednego zaluje, ze okolicznosci postawily mnie przed trudnym wyborem. Musialam zrezygnowac w polowie z terapii grupowej z powodu przeprowadzki. Teraz wiec zaczynam na nowo i szukam dla siebie nowej grupy. I wierze mocno w to, ze ja znajde, bo choc wiele juz zrobilam to wciaz sporo pracy przede mna. trzymajcie wiec kciuki za mnie i za wszystkich,ktorzy podjeli sie wyzwania jakim jest powrot do normalnosci - bez alkoholu w tle. Zasługujemy na to!!!
Pozdrawiam wszystkich DDA i nie tylko
dodo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-17, 22:26   #1356
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Dda

Ja jestem dda - potwierdził to ośrodek do którego chodzę. Jestem już w Ośrodku Interwencji Kryzysowej, plus jednego nazwy zapomniałam plus Ośrodek Uzależnień i Zdrowia Psychicznego
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-19, 18:26   #1357
_carmen_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 476
Dot.: Dda

-

Edytowane przez _carmen_
Czas edycji: 2009-02-22 o 17:50
_carmen_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-11-19, 18:30   #1358
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: Dda

Hej dziewczyny. Kiedyś pisałam w tym wątku.. i choć mój ojciec przestał już pić (mam nadzieję, że na zawsze), to czytam i jestem z wami
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-19, 19:12   #1359
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Dda

Maddie
chociaż Ty będziesz się miała odrobine lepiej.
Tez kiedyś tutaj pisałam, ale.. juz nie mam siły pisac poraz enty jak to u mnie źle.
__________________

życiowy parkiet bywa śliski
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-19, 19:56   #1360
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Maddie
chociaż Ty będziesz się miała odrobine lepiej.
Tez kiedyś tutaj pisałam, ale.. juz nie mam siły pisac poraz enty jak to u mnie źle.
Nefre, uwierz, i u Ciebie przyjdzie czas na szczęście... Wiem, że ciężko w to uwierzyć, wiem - przechodziłam przecież przez to samo. Ale całe życie nie może być ciągle źle..

I pisz, pisz jak najwięcej. Czasem pomaga.

Ściskam
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-19, 20:04   #1361
nefre
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 250
GG do nefre
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Maddie Pokaż wiadomość
Nefre, uwierz, i u Ciebie przyjdzie czas na szczęście... Wiem, że ciężko w to uwierzyć, wiem - przechodziłam przecież przez to samo. Ale całe życie nie może być ciągle źle..

I pisz, pisz jak najwięcej. Czasem pomaga.

Ściskam
Ja już nie wierze. Przepraszam, ale mam już dosyć mówienia, ze kiedyś będzie lepiej.
__________________

życiowy parkiet bywa śliski
nefre jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-19, 20:20   #1362
Maddie
Wtajemniczenie
 
Avatar Maddie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Ja już nie wierze. Przepraszam, ale mam już dosyć mówienia, ze kiedyś będzie lepiej.
Rozumiem. Trzymaj się..
Maddie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-19, 20:33   #1363
Cannabis84
Rozeznanie
 
Avatar Cannabis84
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 692
GG do Cannabis84
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez nefre Pokaż wiadomość
Ja już nie wierze. Przepraszam, ale mam już dosyć mówienia, ze kiedyś będzie lepiej.

Bedzie. Twoj ojciec (i moj tez) odpowiedza za wszystkie krzywdy, ktore wyrzadzili. Moze nawet ze zdwojona sila. Jest taki przyslowie: "Pan Bog nie rychlwy ale sprawiedliwy". I ja wiem ze tak wlasnie bedzie. Spotka go taki los na jaki sobie zasluzyl. Pijak zyje marnie i marnie skonczy....

Ja w to wierze i powiem Wam ze mi to pomaga...
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
Cannabis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-20, 14:11   #1364
MalaCzarnaXS
Raczkowanie
 
Avatar MalaCzarnaXS
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: jedenaste piętro
Wiadomości: 410
GG do MalaCzarnaXS
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Cannabis84 Pokaż wiadomość
Bedzie. Twoj ojciec (i moj tez) odpowiedza za wszystkie krzywdy, ktore wyrzadzili. Moze nawet ze zdwojona sila. Jest taki przyslowie: "Pan Bog nie rychlwy ale sprawiedliwy". I ja wiem ze tak wlasnie bedzie. Spotka go taki los na jaki sobie zasluzyl. Pijak zyje marnie i marnie skonczy....

Ja w to wierze i powiem Wam ze mi to pomaga...
Ja też mam nadzieję, ze tak sie stanie. Chociaż właściwie to mój ojciec już odpowiada za to wszystko, co robił. Z tego co wiem (a nie kontaktuję się z nim od roku) zrobił się z niego zwykły menel. Kilka razy sie z nim minęłam na ulicy, to go prawie nie poznałam. Wiem, że to okropne i w ogóle, ale mnie to nawet w pewien sposób cieszy. Ma za swoje po prostu- całe życie pracował na taki los.
MalaCzarnaXS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-20, 16:41   #1365
kiniaczeq
Zakorzenienie
 
Avatar kiniaczeq
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
Dot.: Dda

a ja już dzisiaj wróciłam ze sprawy sądowej i wiem że sprawiedliwość jednak gdzieś jest, i mój stary (alkoholik) nie ma szans już z nami.. jeszcze tylko sprawa o znęcanie się psychiczne przed nami..
__________________
kiniaczeq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-20, 18:03   #1366
MalaCzarnaXS
Raczkowanie
 
Avatar MalaCzarnaXS
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: jedenaste piętro
Wiadomości: 410
GG do MalaCzarnaXS
Dot.: Dda

eh, mnie w najbliższym czasie czeka sprawa o podwyższenie alimentów, których ojciec i tak nie płaci, więc właściwie to raczej nie ma sensu, ale iść muszę
MalaCzarnaXS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-20, 21:37   #1367
madaleine
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2
Czesc, tez jestem dda, szczerze mowiac niewiem co na poczatek napisac...wiec narazie witam Was wszystkich juz wczesniej chcialam wejsc na jakiekolwiek forum dla osob z podobnym problemem, ale nie mialam przekonania...pozdrawiam
madaleine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-21, 11:33   #1368
sabatina
Raczkowanie
 
Avatar sabatina
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: brzeg
Wiadomości: 162
Dot.: Dda

ja też jestem takim dzieckiem- DDA. mój ojciec nie pije już od 10 lat, ale wszystko pamiętam. dzikie awantury, łzy mamy, jak ją bił... nie było go w najważniejszym okresie mojego życia. nie wiem co do niego czuję. cieszę się, że nie pije, ale ma jakiś żal..
nigdy nie miałam prawdziwego ojca, może dlatego też wychodzę za mężczyznę starszego prawie 10 lat. lubie sobie czasem wypic piwko, ale nigdy się nie upijam. nawet nie palę papierosów. najgorsze jest to, że ojciec zniszczył moją mamę, fizycznie i psychicznie. bywało tak, że znikał na pół roku, zostawiając nam 10 złotych na życie- a mama nie pracowała wtedy, bo wychowywała mnie i siostrę...
nigdy nikomu o tym nie mowilam- oże narzeczonemu. ale ktoż, kto tego nie doświadczył nigdy mnie nie zrozumie. zawsz czułam się gorsza od innych dzieci. teraz coś z tego pozostało, ale walczę z tym...
nigdy nie urządzę takiego piekła swoim dzieciom...
__________________
SABATINA...
sabatina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-21, 16:19   #1369
Cannabis84
Rozeznanie
 
Avatar Cannabis84
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 692
GG do Cannabis84
Dot.: Dda

Witam nowe wizazanki i pozdrawiam goraco.
To smutne i az trudno mi uwierzyc ze jest nas tyle (DDA). Tyle na Wizazu, a ile ogolem....??? Straszne....

Madelaine pisz wszystko co lezy Ci na sercu, czym chcialabys sie z nami podzielic. Pisz jak najwiecej, to naprawde pomaga.
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
Cannabis84 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-21, 18:53   #1370
_carmen_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 476
Dot.: Dda

Właśnie, jak ktoś chce się wyżalić to niech pisze Nie trzymajmy tego w sobie, bo to nic nie daje
Cannabis84 też biorę ślub w sierpniu
__________________





Edytowane przez _carmen_
Czas edycji: 2007-11-21 o 18:55 Powód: Literówki
_carmen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-21, 22:29   #1371
onemi
Rozeznanie
 
Avatar onemi
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
Dot.: Dda

moze nie do konca jestem DDA, a moze jestem...?
Mam tylko mame, mieszka z nami taki facet.. kiedys z nim byla (nie dlugo) ale mieszkamy razem, pracuejmy a inni mysla ze tworzymy normalna rodzine.
On kiedys pil...dosc dlugo, ale w porownaniu z tymi latamiiii picia to jest nic.
Pamietam ile bylo awantur w domu - a mialam wtedy 7-8 lat? moze troche wiecej. Nie pamietam jak dlugo to trwalo, ale na tyle dlugo zebym miala kilka z charaterystycznych symptomow. Pamietam ile razy plakalam w poduszkei balam sie kiedy to moja mama toczyla bitwy z pijanym gburem.. ktory nas obrazal, ponizal... zwlaszcza mnie, od zawsze tak bylo i jest nadal.. nie wiedzialam co wtedy zrobic? czy isc jakos pomoc mamie, czy patrzec na to? a kiedy decydowalam sie na to on znowu mnie obrazil, zbluzgal jak najgorsze scierwo mama rzucala sie na niego ze zlosci... ;(
no i sie poryczalam...
takie ciagle sluchanie jak ktos Cie poniza, obraza ... zero szacunku chociaz jestes tylko dzieckiem..
teraz kiedy jestem dorosla, on nadal jest z nami.. (bo jest potrzebny jak to mamusia tlumaczy...) Pamietam jak glupio mi bylo spojrzec w oczy sasiadom ktorzy na bank slyszeli co sie dzialo...potrafie sie latwo peszyc i byc niesmiala - chociaz to dziwne bo jestem zdecydowanie kontaktowa i wesola osoba, ale kiedy nie czuje sie bezpiecznie to tak wlasnie sie dzieje..
nie potrafie byc tak pewna siebie jak inni.. czesto czuje sie gorsza ale staram sie szybko sobie tlumaczyc ze wcale nie jestem taka zla.. wcale nie ! ;( dlatego tez tak bardzo latwo mnie zranic, wystarczy jedno male slowo.. Bardzo szybko sie denerwuje i nie bawia mnie rozne "glupoty" jak innych.
dobra.. nie chce plakac..
on juz nie pije, sam przestal po tych setkach awantur, nawet piwa nie chce tknac od wielu lat. To dobrze.
Duzo by pisac co potrafil zrobic ale nawet nie chce. Czy to nie dziwne ze MY sie tego wstydzimy a nie oni???????
zrobil mi spora krzywde w psychice, fizycznie tez mam slad po nim..
nienawidze go, od zawsze i chyba na zawsze..
mogl byc dla mnie jak ojciec ale widocznie nie chcial
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek"


Od 5.01.2010 :
66,7kg wrrrr 65..64..63..62..61..60..59..58..57.. i -->
onemi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-22, 18:59   #1372
Cannabis84
Rozeznanie
 
Avatar Cannabis84
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 692
GG do Cannabis84
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez _carmen_ Pokaż wiadomość
Cannabis84 też biorę ślub w sierpniu
Carmen nie boisz sie?
Bo ja sie ostatnio coraz bardziej zastanawiam czy dobrze robie. To znaczy kazdy przed slubem to przechodzi, ale czy my DDA nie ze zdwojona sila??
Nie wiem czy chce, czy powinnam. Boje sie ze podziele los mojej mamy, boje sie ze to nie ten... Z gory zakladam ze nam sie nie uda...Czasem tak mnie nachodzi... I sie zastanawiam: "dziewczyno co ty wyrabiasz, widzialas przeciez czym jest malzenstwo, po co ci to"
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
Cannabis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-22, 20:50   #1373
_carmen_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 476
Dot.: Dda

Wiesz, ja jestem z moim chłopakiem juz długo z dwoma przerwami i powiem Ci, że jednego dnia jestem super szczęśliwa i jest cudownie a za chwilkę myślę, a jak będzie źle?? Też mam takie myśli jak Ty. Raczej nie myślę, że on będzie taki jak mój ojciec.
__________________





Edytowane przez _carmen_
Czas edycji: 2009-02-22 o 17:52 Powód: literówki
_carmen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-22, 21:55   #1374
Cześka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
Dot.: Dda

Hej dziewczyny,

Ja tez jestem DDA. Mam własnie za sobą krótką, acz bardzo bardzo przykrą awanturę. Zacznę od początku...
Pije mój dziadek, pije mój ojciec i pił ojczym. Od urodzenia wychowywałam się więc w środowisku, gdzie zawsze był alkohol. Od paru lat mieszkam z dziadkami. A tu codziennie awantury. Dziadek ma 65lat, pije codzienne, od... 45lat? Kilka razy miał stan przedzawałowy. Moja babcia jest codziennie wyzywana od k..., sz..., łachuder. Kiedyś była jeszcze bita, ja tego nie pamiętam - jeszcze mnie na świecie nie było - ale mama mówiła, ze tak "aż wióry leciały". Taka nasza rodzina: moja mama jest DDA, ja jestem DDA... Mój ojciec też pije, widziałam go moze ze trzy razy, zszybko się z mamą rozwiedli. Od ponad 10ciu lat moja mama żyje z innym mężczyzną, który też kiedyś pił. Pił, bił, ba.. on ją katował. Ja, małe 5cio letnie dziecko to wszystko widziałam. Jak ją katował, dusił, jak lała się jej krew. Teraz ojczym nie pije, leczył się.
A dziadek? Cóż... teraz już babci nie bije, ale upokarza ją i wyzywa. Mnie też. Mówi do mnie zebym "spier... do matki". Jestem silna, nie okazuję mu tego, że jest mi przykro, płaczę dopiero w swoim pokoju. Tyle razy wykrzyczałam mu że go nienawidzę, że się go wstydzę, ze jest gównianym pijakiem. Tak, jest gównianym pijakiem. Chodzi brudny i zaszczany. W domu wiecznie syf, trzebaby było chodzić za nim i sprzątac. Nie jesć, nie spac, nie oddychac tylko sprzątać. Nie wspomnę o poszczanej ubikacji codziennie...
Jestem tym wszystkim cholernie zmęczona, jestem zmeczona wiecznym pijaństwem i awanturami, które słyszę i widzę codziennie od 17lat. A mam 19. Jestem znerwicowana, płaczliwa. O Boże, jak mi teraz dobrze jak się wygadałam.
Cześka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-23, 16:03   #1375
Cannabis84
Rozeznanie
 
Avatar Cannabis84
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 692
GG do Cannabis84
Dot.: Dda

Cześka dobrze ze sie wygadalas. Pisz jak najwiecej... To pomaga... Witamy wsrod dda...


Carmen ja tez jestem ze swoim TŻtem 6 lat. Duzo razem przeszlismy, ale nigdy jeszcze sie nie rozstawalismy. Bylo raz lepiej raz gorzej, ale jakos sobie radzimy. Tylko teraz po pol roku wspolnego mieszkania jest jakos tak nie bardzo... Zamiast zblizyc sie do siebie, my sie oddalamy. mamy malo czasu dla siebie. Mieszkamy za granica, dlatego wszystko jest trudniejsze. I tak wlasnie ostatnio nachodza mnie glupie mysli, ze nie chce slubu, ze powinnam odejsc, ze to bez sensu bo i tak nie mamy szans zeby byc szczesliwi...
I jest tez tak ze raz ja chce odejsc, tak jak teraz, a innym razem boje sie ze to on mnie zostawi bo jestem gorsza od innych, brzydsza itp itd. Jak sie poklocimy i wiem ze to ja mam racje, to i tak czuje sie winna. Zawsze czuje sie winna, nawet bez powodu... I to mnie meczy najbardziej.
Przewalone byc dda. Coraz czesciej mysle o terapii, ale jeszcze sie boje.
Byc moze jeszcze do tego dorosne i odawze sie, ale jeszcze nie teraz...

Jest mi źle........... Smutno.... Tesknie.... Ach....
__________________
Dancing in the moonlight, waiting for the sunrise....
Cannabis84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-23, 19:26   #1376
_carmen_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 476
Dot.: Dda

-
__________________





Edytowane przez _carmen_
Czas edycji: 2009-02-22 o 17:52 Powód: Literówki
_carmen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-23, 19:38   #1377
Ines-ka
Zakorzenienie
 
Avatar Ines-ka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
Dot.: Dda

Jak mam szanować kogoś kto niszczy mi życie?
Mam go dość bardziej niż kiedykolwiek. Chciałabym żeby zniknął, ot tak po prostu...
Ines-ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-23, 20:17   #1378
Cześka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
Dot.: Dda

Cytat:
Napisane przez Ines-ka Pokaż wiadomość
Jak mam szanować kogoś kto niszczy mi życie?
Mam go dość bardziej niż kiedykolwiek. Chciałabym żeby zniknął, ot tak po prostu...
Ja też dziś mam wszystkiego dosyć... Codziennie to się powtarza. Chciałabym żeby zniknął, umarł, rozpłynął się w powietrzu...
Cześka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-23, 20:53   #1379
_carmen_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 476
Dot.: Dda

Ach dziewczyny, tak mi was żal. U mnie na razie spokój, ale szykują sie urodziny siostry ojca i pewnie będzie tam popijawa
__________________




_carmen_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-11-24, 08:20   #1380
MalaCzarnaXS
Raczkowanie
 
Avatar MalaCzarnaXS
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: jedenaste piętro
Wiadomości: 410
GG do MalaCzarnaXS
Dot.: Dda

Wiecie co, dziewczyny? Jak czytam to wszystko, to stwierdzam, ze ja wcale nie mam tak źle. U mnie rodzice są po rozwodzie, ojca pijaka nie widziałam ładny kawał czasu. Jestem DDA, ale na szczęście już mogę żyć w normalnym domu i powoli staram się z tego wychodzić. Na razie idzie mi kiepsko, ale mam nadzieję, ze z czasem uda mi się zapomnieć o tym, co przeżywałam.
Naprawdę trzymam kciuki, żeby u Was wszystko się ułożyło
MalaCzarnaXS jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:49.