Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 46 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-17, 13:26   #1351
Lipinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 475
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Ide robic placek z przepisu Lei.
Mam nadzieje ,ze chrzciny u Sylwi sie udaly.
Dzis zalozylam Maksowi kapelusik i nie protestowal. Wydaje mi sie ,ze fason mu przypasowal.

Ale z Pysiowego Kubusia fajny maluszek. Moj Max chyba nigdy tak sam nie zaspi Bede go lulala do 18 stki na rekach

Joli zawsze lubie kupic perfumki na prezent. Moze wiesz jaki zapach lubi tesciowa. Mojej kupilam BVL klasyczny i chyba jej sie podoba...czasem sie piska.Na nastepne urodzinki to juz w czerwcu ma jak w banku jakies stringi(za namowa kolezanek wizazanek)

Lea a ja teraz szaleje i chce torebke w panterke z dodatkiem zlotaJuz taka wypatrzylam, 59 euro musze sie ladnie usmiechnac do Tz.Biala ze zlotym tez by mi przypasowala

Pysia to jeszcze przyjdzie poczekac Kubusiowi na rodzenstwo. Ja @
dostalam szybko a juz tak sie cieszylam, ze chociaz po porodzie zaoszczedze na tamponach

Wklejam dzisiejsze zdjecia Maxa w nowym nakryciu glowy

Zmykam piec ciacho.
Motyleczku mam kilka pytań odnośnie wózeczka bo widze ze masz peg perego pliko p3 moge prv nmapisac?

demonik ściągaj ściągaj, tylko obowiązkowo pochwal się święconym maluszkiem

Edytowane przez Lipinka
Czas edycji: 2008-03-17 o 14:34
Lipinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:33   #1352
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6928435][/QUOTE]

dobra dobra stawiam na to klik tylko co Ty biedna zrobisz z dwoma?



ide robic placki
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:36   #1353
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

To u nas zasypianie wyglada ciekawiej, wozek mam typu parasolka wiec sie nie buja, a zeby nie nosic to kombinuje jak moge. Od dluzszego czasu zasypia na moim kolanie. Siadam na brzegu lozka, jedna noga normalnie na podlodze, druga zarzucam jakbym chciala po turecku usiasc
Patryk na rekach ale w sumie na tej nodze i tak go delikatnie bujam.Tysiac razy lzej niz nosic. Oczywiscie pielucha na oczy i jest ok, ale trwalo zanim sie nauczyl tak zasypiac.

Dziewczyny zapisana jest ktoras z Was do jakiegos grono.net? to niby cos jak nasza klasa.
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:37   #1354
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
dobra dobra stawiam na to klik tylko co Ty biedna zrobisz z dwoma?


Będzie trzaskać oburęcznie . Biedny B.

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
ide robic placki
Poproszę choć jeden .

Dziewczyny, czy można zrobić naleśniki bez mleka? Do tej pory dawałam mleko i wodę gazowaną...

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Dziewczyny zapisana jest ktoras z Was do jakiegos grono.net? to niby cos jak nasza klasa.
Ja już nie . Usunęłam się z grona.

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:38   #1355
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

a rezygnujesz z nabialu? czy poprostu zapomnilas kupic?
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:41   #1356
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
a rezygnujesz z nabialu? czy poprostu zapomnilas kupic?
Napisałam wcześniej , że muszę na jakiś czas zrezygnować z nabiału ze względu na Jaśkowe uczulenie. A mam ochotę na naleśniki z prażonymi jabłuszkami...

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:43   #1357
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Demoniku da sie tam jakos zarejesrtowac tak normalnie? Na naszej klasie wylogowalam sie bo pisali ludzie ktorych kompletnie nie znam i konca nie bylo tego typu kontaktom wiec sobie darowalam. Na tym gronie znalazlam chyba znajoma, do ktorej chcialm zagadac i pisze do niej nibyw tym formularzu ale tam nic nie wychodzi z tego
napiszesz o co chodzi i jak to wszystko tam dziala?
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-03-17, 13:44   #1358
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

niedoczytalam http://www.polgrunt.pl/index.php?Dz=10&idg=12&idp=51 to jest zamiennik, mozna tez kupic w proszu i samemu rozrobic
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:44   #1359
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
dobra dobra stawiam na to klik tylko co Ty biedna zrobisz z dwoma?

Cytat:
Napisane przez demonik;6928527
Dziewczyny, [U
czy można zrobić naleśniki bez mleka[/u]? Do tej pory dawałam mleko i wodę gazowaną...
chyba że z Nutramigenu ... ,ale nie sądzę Demoniku, że będą Ci smakować


Zaraz mnie coś trafi . Po raz setny dzisiaj uruchamiam komputer. W prezencie od kogoś dostałam trojana wrrrr....


Także pięknie zaczął mi się dzień, włączam komputer, a tam informacja, że wykryto wiruska typ: koń trojański . Zlikwidowałam to to, ale teraz wszystkie zainstalowane programy antywirusowe każdą stronę sprawdzają po setki razy . A mój kochany Avast co chwilę blokuje teraz każdą podejrzaną stronę (czyt. każdą!!!).


Edit: Sprawdźcie u siebie, bo strony otwierałam tylko na wizażu i allegro. All nie podejrzewam, więc chyba wizaż.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:47   #1360
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Demoniku da sie tam jakos zarejesrtowac tak normalnie? Na naszej klasie wylogowalam sie bo pisali ludzie ktorych kompletnie nie znam i konca nie bylo tego typu kontaktom wiec sobie darowalam. Na tym gronie znalazlam chyba znajoma, do ktorej chcialm zagadac i pisze do niej nibyw tym formularzu ale tam nic nie wychodzi z tego
napiszesz o co chodzi i jak to wszystko tam dziala?
Na gronie trzeba mieć zaproszenie od osoby, która jest tam zarejestrowana.
Ja się wymiksowałam z grona, bo większość moich znajomych stanowiły koleżanki z Wizażu (z forum Perfumy, Spotkania Wizażanek), z którymi kontakt się urwał . Poza tym średnia wieku mocno tam zjechała poniżej tej, na którą mam wrażenie liczyli twórcy grona.

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 13:52   #1361
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Na gronie trzeba mieć zaproszenie od osoby, która jest tam zarejestrowana.
Ja się wymiksowałam z grona, bo większość moich znajomych stanowiły koleżanki z Wizażu (z forum Perfumy, Spotkania Wizażanek), z którymi kontakt się urwał . Poza tym średnia wieku mocno tam zjechała poniżej tej, na którą mam wrażenie liczyli twórcy grona.
Aha, czyli lipa , trudno.
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-17, 14:03   #1362
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cudne te Wasze dzieciaki Wszystkie!

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Napisałam wcześniej , że muszę na jakiś czas zrezygnować z nabiału ze względu na Jaśkowe uczulenie. A mam ochotę na naleśniki z prażonymi jabłuszkami...
Takie zwykle, cienkie do zawijania zawsze robie tylko z woda (bo w moim regionie na takie wlasnie mowi sie nalesniki, wiem ze to roznie bywa).

Lea, tez juz Cie podejrzewalam o jakies zboczone zakupy
Ps. Cud avatar

Ivy, Sylwia, fajne te Wasze wozki.. Mam nadzieje, ze dacie znac jak sie sprawuja
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 14:04   #1363
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

ziemniaki obrane- przetarte (dokladny czas minuta) -ale jakies takie wodniste (odcedzam)

ja jeszcze wozka nie kupilam
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 14:08   #1364
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Mam na mysli linki przez Was tu wklejane dzisiaj. Ja do tej pory patrzylam tylko na maclareny, a Wy mi pokazujecie cos innego bardzo fajnego..
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 14:13   #1365
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Mam na mysli linki przez Was tu wklejane dzisiaj. Ja do tej pory patrzylam tylko na maclareny, a Wy mi pokazujecie cos innego bardzo fajnego..
Ja na pewno dam znać, choć ja po tym co kupiłam to za wiele się nie spodziewam...

Jezu jak żyć w tym mieście, mokro, szaro i zimno. Olcia stwierdziła, że ma to w i poszła spać, śpi już 5 godzinę z przerwą na cyca
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 14:15   #1366
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Mam na mysli linki przez Was tu wklejane dzisiaj. Ja do tej pory patrzylam tylko na maclareny, a Wy mi pokazujecie cos innego bardzo fajnego..
szperrrr ja jestem osoba bardzo ekonomiczna, wiec szukam rzeczy tanich i fajnych na maclarena poprostu mnie nie stac


wlasnie konsumuje placki -w smaku takie jak mamy, ale oczywiscie za malo soli dalam (ostatnio u mnie to norma)
__________________
Jesienne mamy

Edytowane przez sylwia-zuza
Czas edycji: 2008-03-17 o 14:35
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 14:34   #1367
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Demoniku spokojnie mozna zrobic nalesniki na samej wodzie bez mleka jednak będa one twardsze i nie beda miały takiego smaczku jak mleczne ale sa jadalne
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 15:02   #1368
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
a co do przygotowań świątecznych to ja juz koszyczek przygotowałam hihihi.
Super koszyczek, zwłaszcza zwartość
Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
a to moje dziedziaczki dzisiaj
Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
i Mikołajek jak raniutko slodko spał
Fajne foteczki

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No zobaczymy waży 5kg (specjalnie chciałam lekki, bo muszę sama go wnosić na 3 piętro), jak Zooper, ale ja wolałam go, jakoś tak bardziej mi się podobał i wygląda na bardziej solidny.

Ale przestaję zrzędzić, zgodnie ze swoją odwieczną zasadą "Co ma być to będzie" przestaję się tym przejmować. Jak się popsuje, to trudno mąż będzie musiał kupić nowy
Wózek wygląda na lekki i zwrotny, napisz jak Olci się podobał i jak się prowadzi w rzeczywistości
A może mąż mał nosa do zakupu
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 15:38   #1369
Agy
Raczkowanie
 
Avatar Agy
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 245
GG do Agy
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6924740]Agy, podam Ci przyklad Oliviera, byl tylko na piersi i po skonczeniu miesiaca zaczal przesypiac od 19.30 do 5 lub 6 rano Po ukonczeniu 4 miesiecy cudowne noce minely i budzil sie co 2 godziny co noc Po 2 tygodniach dalam za wygrana i zaczelam dokarmiac butelka, efekt taki, ze Oli niby spi lepiej, bo budzi sie raz lub 2 w nocy, ale za kare odrzucil prawa piers i karmie go juz tylko jedna [/QUOTE]
no wlasnie, chyba jednak dam sobie spokoj, tym bardziej, ze na brak pokarmu nie narzekam, a Majka rosnie jak na drozdzach
Agy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-17, 15:39   #1370
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Najlepsze życzenia imieninowe dla Patryczka życzy koleżanka Weroniczka z mamą!

Motylku zawsze mnie Twoja teściowa zadziwiała "mądrymi" pomysłami ale dziś przeszła samą siebie! WSPÓŁCZUJĘ, bo moja tez jest lewa i nawet nie potrafi kombinezonu zdjąć ale ja poprostu dziecka jej nigdy nie zostawiam i nie zostawię i się nie wkurzam....powiedzmy

Avator Demoniku słodziutki. Trzymam kciuki za Jasiowe ponowne próby jedzonka. Pozytywnie myśl i bedzie dobrze. A o tych charakterach to czysta prawda moja Weronika też wszystkim dzieciakom pozazuje że płaczem można wszystko u mamy wyegzekwować. Śmiejemy się z dziewczynmi ze niedługo już powiedzą mi dość spotkań bo Weronika za dużo uczy nasze szkraby!
ale ona jest taki żywiec mały że ja nie wiem co to będzie...

Sylwia życzę smacznego! A jak Maciuś już przywykł do tego inchalatora?

Oli to czysta mamusia!

Poiss fajny te wózeczek a męża zostaw zawsze tam kiedyś na coś się przyda wspomnisz moje słowo! Ja mam Baby desing i nie narzekam na razie a potem kupię jakąś spacerówkę typu parasolka i wszystko!

Jaką nagrodę dostał najlepiej sprzątający mąż na wątku Pyśka?

To jak chciałyście zobaczyć to moje szleństwo to proszę bardzo
torba+buty 004.jpg torba+buty 005.jpg torba+buty 006.jpg

A ja mam strasznie dziś wolny internet i teraz godz zdjęcia się ładowały do
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 15:39   #1371
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Max jest po 2 spacerze . Tym razem poszedl ze mna i z tesciowa.
Zsana ale po 10 min jak tylko usiadlam na lawce jaikis buc sie zatrzymal Multipla i chyba dla szpanu tak trazskal drzwuiami. Otwieral bagarznik, domykal kilka rzy drzwiczki ze nie wiem czy facet mial manie czy moze dzrwi wszystkie w aucie popsute ,ze maly momentalnie sie zbudzil z rykiem i bylo po spaniu. Pochodzilam jeszce w kolo osiedla chwile ale potem tak zacza Max wydziwiac w wozku ze stwierdzilam iz dalszy spacer nie ma sensu. Do tego jeszcze tesciowa mi powiedziala ze z moim mezem jestesmy aspoleczni. Nie mamy przyjaciol nikogo, nie zapraszamy do domu itp. Moze ma troche racji ale nie w 100%. Mam tu 2 znajome z ktorymi jak chce to sie moge umowic ale coz mam teraz zycie tak zaabsorbowane ze nie mam sily i ochoty jeszcze gdzies chodzic wieczorami. Maz tez jak przyjdzie z pracy lub przyjedzie z delegacji to woli wlozyc kapcie i nie przejmowac sie zapraszaniem gosci. Jak Maxa nie bylo to czesto wychodzilismy z znajomymi z pracy jego lub moimi ale po domach raczej sie ludzi nie odwiedza. Ona odnosila sie do sytuacji ktpora miala kilka dni temu miejsce bo jedna z sasiadek zapraszala nas na kolacje o 20.30 tylko ze wtedy Max juz spi to po pierwsze. Ona ma coreczke , ktora akurat byla zakatarzona i nie chcialam Maxa narazac na zarazenie po 3 bym musiala sie odwdzieczyc zaproszeniem jej oraz wszystkich innych gosci ktorzy tam byli (taki jest tu zwyczaj ) a ja poprostu nie mam ochoty z tymi ludzmi przebywac . I od tego czasu tesciowa mowi ze jestesmy samoluby i aspoleczni i nikt nam nie pasuje... bozze wielki bedzie ten dzien jak stad wyjade i w koncu bede mogla zobaczyc sie z moimi swietnymi znajomymi w Polsce
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 16:05   #1372
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

berbeaa piekna torebka a buciki ehhh
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 16:18   #1373
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Jaką nagrodę dostał najlepiej sprzątający mąż na wątku Pyśka?
A nie powiem
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
To jak chciałyście zobaczyć to moje szleństwo to proszę bardzo
Załącznik 1376280 Załącznik 1376290 Załącznik 1376301
Śliczne zakupki, zwłaszcza buciki
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 16:21   #1374
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Rany a ja nazrekałam na swoja teściową. Moja tez mnie czasem wkurza, ale przy Motylkowej to anioł
Ola wyglada ślicznie, aparat super, że takie wyraźne fotki tzraska
Jasio pięknie wyglada w avatarku, Demoniku tzrymaj się. Pucka tez jakaś zaczerwieniona na kolankach, łokietkach i miejscami na boku udek i wierzchu dłoni. Kąpiele w oilatum nie pomagaja. Jutro idziemy do lekarki. Boję sie, że to AZS
Barbea
faine zakupy. Ja narazie wybrałam firanki do obu pokoi za 232 zł.1 okno szer 140 2.180 długość 130. Drzwi balkonowe 80/170 bo nie chcę do ziemi. Nie wiem czy to duzo, czy mało. Ale wieczorem przekonam męża, że to okazjia
Lipinko
super pisanka
Agy
moja córka z piersi je ok 20-21 i potem przesypia do ok 6 rano, z 15 min przerwą na jedzenie o 3,4 lub 5 w zależności od potrzeby. Juz się przyzwyczaiłam i czuję się wyspana. Nie wyobrażam sobie w środku nocy szykować butli. Z zamknietymi oczami łatwo sobie krzywdę zrobić
A zapomniałam napisać. Na pocztę poszłam sama, teściowa została z małą. Z Agatki mamincyce się zrobił, i nie była zachwycona faktem ,ze została z babcią. Muszę częściej wychodzić, bo bedą takie dramaty za kazdym razem. Potem poszłysmy razem i Pucka już śpi 3,5 godz. Po spacerze zrobiłam obiad, zjadłam, a ta dalej śpi. Super, może dzisiaj nie załączy sie płaczek wieczorem.
Pa
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 16:23   #1375
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Ja narazie wybrałam firanki do obu pokoi za 232 zł. Nie wiem czy to duzo, czy mało. Ale wieczorem przekonam męża, że to okazjia
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 16:37   #1376
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Jejku u nas się zrobilo czarno na niebie brrrrrrrrrrrrrr
Patrze pada, wyglądam na balkonie wielki grad Stuka o parapety, aż dudni...oby Kubusia nie obudził, bo właśnie sobie smacznie spi w łóżeczku
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 17:11   #1377
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez Agy Pokaż wiadomość
Niestety nie dalam rady nadrobic a Twoje maleństwo ma na co alergie? Te diety sa straszne, bo to trzeba byc jasnowidzem, zeby w tym wieku dziecka stwierdzic tak naprawde na co jest uczulone.
Jakies 2 mce temu Majce, na buzi, pod broda, na szyjce i na lokciach wylazlo jakies uczulenie, najpierw poszlam z tym do pediatry, ktora stwiedzila, ze to alergia kontaktowa, czyli kazala zmienic proszek, ubierac tylko w bawelne itd, ale to nic nie dalo, wysypka nadal byla, czasem mocniej czasem mniej, postanowilam ograniczyc mleko i ogolnie krowie produkty, i zauwazylam nieznaczna poprawe, udalam sie do dermatologa a ta mi mowi, ze to na bank AZS, przerazilam sie, bo przepisala sterydowa masc, poszlam do alergologa, a ta mila kobieta, wykluczyla AZS, dala mi masc Elidel i kropelki Zyrtec, po dwoch dniach wsyzstko zniknelo, czasem tylko jakas malenka plamka sie pokaze, ale jest o niebo lepiej niz bylo, poza tym kazala jesc wszystko, tyle, ze bez przesady, jak mleko to pol szklanki a nie litr, bo dziecko musi sie uodparniac, tak tez zrobilam i jest ok, chociaz nadal nie jem jogurtow ani wolowiny, poza tym nawet ogorki kiszone uczulaja Dlatego tez zastanawialam sie nad tym smierdziuchem Nutramigenem, ale teraz to w ogole sie zastanawiam czy dac sobie spokoj poki co z tym sztucznym jedzonkiem skoro wcale nie jest powiedziane, ze dziecko bedzie lepiej po nim spalo...
No niestety nie wiadomo. Najpierw odstawiłąm tylko nabiał i niby było lepiej ale teraz jest nawet gorzej. Byłam z nim u 2 pediatrów i 2 dermatologów. Jeden powiedział że to nie AZS a teraz ostatnio lekarka powiedziała, że to na pewno AZS ja jem w sumie bardzo niewiele produktów i żaden lekarz nie jest w stanie nam pomóc. Dermatolog powiedziała, że trzeba pielęgnować i przeczekać. Tylko on ma takie paskudne poliki i boję się żeby mu blizny nie zostały po tym. Muszę chyba znowu zacząć pisać dokładnie co jadłam łącznie ze składem produktów. Może wyłapię jakiś konserwant albo wzmacniacz smaku, bo już nic innego mi do głowy nie przychodzi.

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny macie jakies sprwadzone przepisy na placki ziemniaczne ? nigdy nie robilam........
U nas tarcie ziemniorów to praca Ojca więc spryciarz wymyślił, żeby wrzucać do blendera. Jak dla mnie to te ziemniaki robią się zbyt wodniste bo w oryginalnym przepisie stoi iż należy po starciu na tarce odsączyć ziemniaki, odstawić tę wodę a potem zebrać z dna odstałą skrobię i dodać do ciasta.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy można zrobić naleśniki bez mleka? Do tej pory dawałam mleko i wodę gazowaną...
Demoniku a jajka jesz? Ja mam chętkę na neleśniki, ale chyba sama woda z mąką nie wystarczy...?

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Rany a ja nazrekałam na swoja teściową. Moja tez mnie czasem wkurza, ale przy Motylkowej to anioł
Nie wiem czy to już pisałam, ale chyba powinnam to wyznać tu i teraz moja teściowa jest w porządku sama odchowała piątkę dzieci, pierwszego syna dość często zostawiałam u niej. Jedyne czego się obawiałam, to to, że mi go nakarmią jakimś krupnikiem czy czymś takim nie do końca przeznaczonym dla dzieci (w dzisiejszych czasach). Teściowa świetnie sobie radzi z płaczącym dzieckiem, na spacer też bez problemu pójdzie (odpowiednio ubierze). A co najważniejsze zawsze się pyta czy może wziąć na ręce czy na spacer. Szkoda że mieszka daleko i jest chora
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 17:22   #1378
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Zadzwonilam do siostry posmialam sie troche z jej perypetii szkolnych i juz mi lepiej. Fajnie miec 17 letna siostre

Sylwia to super ,ze fotograf chociaz zachowal troche klasy i jakos wam to zrekompensuje . Szkoda tylko ,ze nie wyszlo tak jak sobie zaplanowalas.

Barbeaa fajne zakupyTez mysle o jakis bucikach z wycietym przodem. Chociaz mam takie ejdne baleriny z tamtego roku ale juz troche przechodzone przydalaby sie nowa para.

Pysia jak moge pocieszyc to u mnie pogoda podobna .Nagle kolo 17.30 tak niebo zaszlo chmurami i w 1 sekundzie lunelo ze nawet nie zdarzylam suszarki pod daszek dobrze schowac a juz bylo wszystko mokre. Mam nadzieje ze to tylko taka wiosenna burza i jutro juz nie bdzie tej pogody

Myhsia fajnamasz tesciowa. jak to sie mowi we wloszech Piekne kwiaty szybko schna a chwast nigdy. Szkoda ,ze tak wartosciowa osoba nie moze ci pomoc.

Ivy Joli macie anioly nie dzieci ja juz nie pamietam kiedy moj synek tak dlugo spal w dzien

Zmykam nakladac kolacje bo obiadu dzis nie bylo i maz sie zywil na stolowce
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 18:30   #1379
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II


Dziękuję za wszystkie rady w sprawie naleśników , spróbuję bez mleka, później z mlekiem sojowym .

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6928956]
Jak Tz po mnie przyjechal to dziewczyny zgodnym chorem stwierdzily, ze Oli to caly tatus [/QUOTE]

Tż-towi się nie przyjrzałam .
U nas też doszukują się podobieństwa Jasia i do mnie, i do męża.

Cytat:
Napisane przez Agy Pokaż wiadomość
no wlasnie, chyba jednak dam sobie spokoj, tym bardziej, ze na brak pokarmu nie narzekam, a Majka rosnie jak na drozdzach
To super! Nowości możesz wprowadzać powolutku, zacznij od najmniej alergizujących w ilościach niemalże śladowych (1 łyżeczka, 2 łyżeczki, itd.), żeby zachęcić małą do poznawania nowych smaków.

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
To jak chciałyście zobaczyć to moje szleństwo to proszę bardzo
Bardzo fajne to Twoje szaleństwo, żeby wszyscy takiego świrka mieli . Butki i torba świetne!

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Do tego jeszcze tesciowa mi powiedziala ze z moim mezem jestesmy aspoleczni. Nie mamy przyjaciol nikogo, nie zapraszamy do domu itp. Moze ma troche racji ale nie w 100%. Mam tu 2 znajome z ktorymi jak chce to sie moge umowic ale coz mam teraz zycie tak zaabsorbowane ze nie mam sily i ochoty jeszcze gdzies chodzic wieczorami. Maz tez jak przyjdzie z pracy lub przyjedzie z delegacji to woli wlozyc kapcie i nie przejmowac sie zapraszaniem gosci. Jak Maxa nie bylo to czesto wychodzilismy z znajomymi z pracy jego lub moimi ale po domach raczej sie ludzi nie odwiedza. Ona odnosila sie do sytuacji ktpora miala kilka dni temu miejsce bo jedna z sasiadek zapraszala nas na kolacje o 20.30 tylko ze wtedy Max juz spi to po pierwsze. Ona ma coreczke , ktora akurat byla zakatarzona i nie chcialam Maxa narazac na zarazenie po 3 bym musiala sie odwdzieczyc zaproszeniem jej oraz wszystkich innych gosci ktorzy tam byli (taki jest tu zwyczaj ) a ja poprostu nie mam ochoty z tymi ludzmi przebywac . I od tego czasu tesciowa mowi ze jestesmy samoluby i aspoleczni i nikt nam nie pasuje... bozze wielki bedzie ten dzien jak stad wyjade i w koncu bede mogla zobaczyc sie z moimi swietnymi znajomymi w Polsce
Motylku, co ta Twoja teściowa jeszcze wymyśli?
W niektórych krajach ludzie nie odwiedzają się w domach, a umawiają na spotkania na neutralnym gruncie – restauracji, kawiarni, kręgielni.
My z mężem przyjmujemy gości i odwiedzamy znajomych, ale umawiamy się teraz zawsze w okolicach 15 . Do znajomych, którzy mieszkają najbliżej, 8 km od nas, zdarza nam się wpaść później, ostatnio o 17:30, ale droga do nich zajmuje nam 10 minut. Zjemy razem kolację, poplotkujemy i uciekamy myc szkraba .

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Pucka tez jakaś zaczerwieniona na kolankach, łokietkach i miejscami na boku udek i wierzchu dłoni. Kąpiele w oilatum nie pomagaja. Jutro idziemy do lekarki. Boję sie, że to AZS [B]
Dermatolog powiedział nam, że uczulenie Jasia też ma charakter delikatnych zmian atopowych. Od urodzenia kąpię go w Oilatum, wcześniej raz w tygodniu robiłam mu kąpiel „z bąbelkami”, ale teraz tego zaprzestałam. Sam płyn nie wystarcza. Zmiany na skórze smaruję maścią robioną, z niewielką ilością hydrokortyzonu (2-3 dni, przerwa), później używam Balneum Baby Cream (w słoiczku). Wczoraj Jaś dostał od cioci krem Oilatum, ale jeszcze go nim nie smarowałam.

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Ja narazie wybrałam firanki do obu pokoi za 232 zł.1 okno szer 140 2.180 długość 130. Drzwi balkonowe 80/170 bo nie chcę do ziemi. Nie wiem czy to duzo, czy mało. Ale wieczorem przekonam męża, że to okazjia


Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
No niestety nie wiadomo. Najpierw odstawiłąm tylko nabiał i niby było lepiej ale teraz jest nawet gorzej. Byłam z nim u 2 pediatrów i 2 dermatologów. Jeden powiedział że to nie AZS a teraz ostatnio lekarka powiedziała, że to na pewno AZS ja jem w sumie bardzo niewiele produktów i żaden lekarz nie jest w stanie nam pomóc. Dermatolog powiedziała, że trzeba pielęgnować i przeczekać. Tylko on ma takie paskudne poliki i boję się żeby mu blizny nie zostały po tym. Muszę chyba znowu zacząć pisać dokładnie co jadłam łącznie ze składem produktów. Może wyłapię jakiś konserwant albo wzmacniacz smaku, bo już nic innego mi do głowy nie przychodzi.
Myshiu, współczuję Ci i podziwiam jednoczesnie, bo domyślam się jak wiele wyrzeczeń Cię to kosztuje.
Policzki Michałka na pewno wypięknieją i nie pozostanie nawet ślad po alergii .

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Demoniku a jajka jesz? Ja mam chętkę na neleśniki, ale chyba sama woda z mąką nie wystarczy...?
Póki co mogę jeść, zresztą dużo ich nie zjadam. Nabiału jadłam chyba jednak trochę za dużo . Nasz pediatra zasugerował, podobnie jak lekarz Agy, żebym na jakiś czas odstawiła nabiał, a później powoli wprowadzała i nie zjadała za dużo w ciągu dnia.

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Nie wiem czy to już pisałam, ale chyba powinnam to wyznać tu i teraz moja teściowa jest w porządku sama odchowała piątkę dzieci, pierwszego syna dość często zostawiałam u niej. Jedyne czego się obawiałam, to to, że mi go nakarmią jakimś krupnikiem czy czymś takim nie do końca przeznaczonym dla dzieci (w dzisiejszych czasach). Teściowa świetnie sobie radzi z płaczącym dzieckiem, na spacer też bez problemu pójdzie (odpowiednio ubierze). A co najważniejsze zawsze się pyta czy może wziąć na ręce czy na spacer. Szkoda że mieszka daleko i jest chora
Gratuluję teściowej! Bardzo trafne jest powiedzenie, które przytoczył Motylek .


Tatko nakarmił Jasia kaszką, teraz idę potowarzyszyć im w kąpieli .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-17, 18:38   #1380
Agy
Raczkowanie
 
Avatar Agy
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 245
GG do Agy
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
No niestety nie wiadomo. Najpierw odstawiłąm tylko nabiał i niby było lepiej ale teraz jest nawet gorzej. Byłam z nim u 2 pediatrów i 2 dermatologów. Jeden powiedział że to nie AZS a teraz ostatnio lekarka powiedziała, że to na pewno AZS ja jem w sumie bardzo niewiele produktów i żaden lekarz nie jest w stanie nam pomóc. Dermatolog powiedziała, że trzeba pielęgnować i przeczekać. Tylko on ma takie paskudne poliki i boję się żeby mu blizny nie zostały po tym. Muszę chyba znowu zacząć pisać dokładnie co jadłam łącznie ze składem produktów. Może wyłapię jakiś konserwant albo wzmacniacz smaku, bo już nic innego mi do głowy nie przychodzi.
Wlasnie. tak to jest z alergiami u niemowlat, testow nie zrobia, bo za male, a my musimy byc czujne, najgorzej wtedy gdy juz prawie nic nie jemy, a alergia jak byla tak i jest
My w koncu trafilysmy na super pania alergolog, przepisala nam Zyrtec, juz po pierwszym podaniu zauwazylam roznice, na korzysc oczywiscie, a Majka ta wysypke miala juz naprawde paskudna, tez sie balam, ze zostanie slad, ale teraz jest juz super, gladziutkie raczki i buzka.
Agy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.