2017-06-12, 19:48 | #1381 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
2017-06-12, 19:54 | #1382 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 54 024
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Cytat:
Więc Sarenka rozumiem Cię doskonale, w dodatku przez ponad tydzień nie widziałam jej wcale bo była chora i mnie nie odwiedzała.
__________________
❤ K&K 💙 Edytowane przez vanessa1781 Czas edycji: 2017-06-12 o 19:55 |
||
2017-06-12, 19:55 | #1383 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
No i dowiedzialam sie ze mojemu gin sie dyzur w szpitalu zmienil z czwartku na wtorek a wiec niech lepiej Ola sie mobilizuje i wychodzi dzis w nocy albo jutro a ja nie to wolalabym aby tydzień poczekala. Jakos bym sie pewniej czuła przy swoim... a tak to nikogo tam nie znam :-(
W ogole pierwszy raz dzis mnie bolało badanie na samolocie. Chyba ten centymetr jednak robi swoje.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-12, 20:08 | #1384 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
U nas ciągle pod górkę... Nie wypisali nas, a to już 4 dzień 😢
Rano waga drgnęła tylko o 4 gramy, mimo nocnego dokarmiania mm i to w dość sporych dawkach. Później na wizycie pediatrycznej nie spodobał się lekarce kolor skóry: podejrzenie zoltaczki. Niby tym bilirubinometrem wyszła norma, ale zrobili jeszcze badania krwi i wyszła ilość do naświetlania ☹ Teraz znów pobrali jej krew, dzisiaj już 3 raz ją ukuli i czekamy na wyniki. Mają być ok. 23. Dodatkowo robią jej grupę krwi żeby sprawdzić czy ma taką jak ja. Jeśli wyjdzie jej 0 to znaczy że to nie zoltaczka tylko inna przyczyna, dlatego też będą badać CRP. Jeśli wyjdzie A albo B to zoltaczka. Jeszcze mnie mają pobierać krew ale od natłoku informacji już nie wiem po co i dlaczego. Cholernie się boję tego naświetlania, nie wiem jak ja będę mogła na to patrzeć. W dodatku jutro już 5 dzień po porodzie, a ja dalej na lekm przeciwbólowych, w dodatku nie trzymam moczu 😢 To jest straszne. Nie wiem co z tym będzie dalej... Dostałam już nawet kieliszek jakiegoś leku na uspokojenie od położnych po porodzie przecież tak wyje że mają mnie wszyscy dość. Blanka dzisiaj jak na złość drze się w nieboglosy, nie mogę jej nijak uspokoić... Baby blues to się nazywa? Także Sarenka rozumiem Cię doskonale, choć mnie w domu żadne dziecko nie płacze to mogę się domyślać jak się czujesz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014 Mama - 9 czerwca 2017
|
2017-06-12, 20:46 | #1385 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 54 024
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ---------- Cytat:
__________________
❤ K&K 💙 |
||
2017-06-12, 20:48 | #1386 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 425
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Cytat:
[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;7461254 6]U mnie też jest problem z sutkami. Są bardzo obolałe. Tak jest przy karmieniu piersią przez dwa tygodnie bo nasze skutki muszą się przyzwyczaić. Dziewczyny głowy do góry wytrawny. Bepanten lub naturalne wietrzenie w domu i różnica jest po woli widoczna. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Mnie to dopiero po 3 tyg karmienia dopadło :/ masakra. Wietrze i mlekiem swoim smaruje i niby działa ale powoli Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||||
2017-06-12, 20:55 | #1387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Ja to mam baby blues przed porodem juz.
Mąż tez chce wywoływać małego. A ja czuję sie ze soba paskudnie. Codziennie płacze. Mam tyle malych rozstępów na brzuchu..., ze juz chyba nigdy nie ubiore bikini. Na myśl o basenie czy wyjezdzie nad morze to aż mi słabo. Wiem, że to nigdy nie zniknie i juz tak zostanie. Jeszcze po porodzie brzuch się zmniejszy i będzie mega flak. Caly w czerwone krechy. Mam obrzydzenie do siebie i nie radze sobie ze wszystkim, cukier, mój wygląd i to ze maz chce sexu a ja nie umie i tyle. Wysłane z mojego GT-N5110 przy użyciu Tapatalka
__________________
Narzeczona 15. 06. 2013 25. 07. 2015 <3 33/40 <3 jestem zołzą i dobrze mi z tym |
2017-06-12, 21:34 | #1388 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 583
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
- całe szczęście już końcówka... Ogólnie fizycznie to jeszcze nie tak źle (nudności, cukier, heparyna, kręgosłup ...) da się znieść ... ale mnie rozwaliła ciąża psychicznie... I niestety myślę, że u podłoża tego, jest to, że mnie mąż odstawił.... bo bał się o brzuszek... więc jak tylko się zaokrąglił to tak jakbym przestała dla mnie być kobietą :/ Jeszcze ptrzy rozkręconym libido to taka abstynecja to tylko źródło flustracji... I też teraz na siebie w lustrze patrzeć nie umiem... może jakoś małymi kroczkami potem ta równowaga wróci... Także nie jesteś sama
__________________
Amelia nic się nie zmieniła, nadal ucieka w samotność. Lubi stawiać sobie głupie pytania na temat świata lub tego miasta. W oczekiwaniu na dzidzię.... |
|
2017-06-12, 21:37 | #1389 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Jeśli chodzi o nietrzymanie moczu to jak tylko będziesz pamiętać to ćwicz kegla. To po porodzie bardzo ważne i pomaga wrócić do formy. A dlaczego Cie to naświetlanie tak straszy? Tzn. Rozumiem że Ci smutno że zostajecie ale zoltaczka jest bardzo częsta i będą ja tylko ogrzewać sztucznym slonkiem. Takie solarium 😊 Będzie dobrze. Cytat:
Ja musiałam walczyć z samoocena bo mój od kilku miesięcy nie chciał. Już nie wiem czy 2 czy 3. W każdym razie wiem że to chodzi głównie o inne aspekty ale i tak musiałam sobie to przepracowac w głowie. A rozstępy się zagoja i nie będzie źle. Faceci nie widzą takich rzeczy więc nie ma się co przejmować. Kogo na plaży będą obchodzić Twoje rozstępy? 😛 a jak będziesz się bardzo źle czuła to są zabiegi no i kostiumy jednoczęściowe coraz bardziej popularne 😛😛 Ja dzisiaj poszalalam w kuchni. Jeszcze majonez i ciasto z jabłkami zrobiłam i włoska zupę z ciecierzycy. Dawni nie miałam takiej weny w kuchni. Podoba mi się ta końcówka ciąży 😂😂 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam |
||
2017-06-12, 23:18 | #1390 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 063
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Ja mam największy problem z przewijaniem. Masakra. Jak nie za mało kremu to za dużo i ciągle nie tak. Mimo że już idzie mi to lepiej to i tak nie mam wyprawy a chciałabym uniknąć oparzeń.
Problem rozstępów - to nie problem. Jak dzidzi się rodzi i nie wiesz jak mu pomoc i go Ogarnąć to problem pierwszej wagi. Teoria i praktyka to dwa światy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 03:26 | #1391 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Mysle ze naświetlanie to nic zlego, z tego co sie orientuje bardzo duzo dzieci rodzi sie z zoltaczka. No chyba ze chodzi Ci o to ze jeszcze bedziecie w szpitalu musieli zostac. Ale Velus no co zrobić... na pewno Ci ciezko, zwlaszcza tyle kilometrow od domu jednak musisz to przetrwać. Dla Blanki... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 03:26 ---------- Poprzedni post napisano o 03:18 ---------- Cytat:
Poza tym tak mnie przeraza ta wizja wywoływania i caly czas to przeżywam ze glupie sny zaczely mi sie pojawiac (o ile w ogole juz usne) i chodzilam caly wieczor zdenerwowana a mąż tylko obrywal przez to. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2017-06-13, 05:11 | #1392 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Hej. Nie odzywam sie ostatnio bo nie mam weny ani nastroju😢
Nadal jestem w szpitalu...nie mam tu nikogo komu moge zaufac...moj gin nie pracuj...pisalam Wam o moim "zastepczym" lekarzu, wczoraj mial wrocic z urlopu, dowiedzialam sie ze od wczoraj nie pracuje😭 Wszystko mnie denerwuje i prztlacza...problemy sie nawarstwiaja, ale nie chce tutaj pisac... Wczoraj na porodowce spedzilam cala noc i caly dzien... Skurcze mialam juz konkretne i wszystko sie wyciszylo, a nie chce sztucznie indukowac porodu. Znowu jestem na patologii...chce mi sie plakac. Jedyny plusy to swietne polozne i fajna dziewczyna na sali. Niestety nie moge isc do domu na zadanie bo wyszedl bardzo powazny problem i Alunia musi byc monitorowana😭 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 06:11 | #1393 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Moniam - bo ja mam grupę krwi 0. Jeśli będzie mieć taką samą to znaczy że nie jest to zoltaczka tylko jakiś konflikt ( nie pamiętam jaki)...
Paula - wiem że to fizjologia ale serce mi chyba pęknie jak będę na nią patrzeć w tym inkubatorze, z zasloniętymi i zalepionymi oczkami. Mam już taki zjazd że wszystko mnie dobija. Maja - miałam kupować ten Easy Start ale dostałam Medele więc zrezygnowałam. Monam - co się dzieje z malutką? Okropne to leżenie, wiem. Ale jeszcze chwila i Ala będzie przy Tobie 😘 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014 Mama - 9 czerwca 2017
|
2017-06-13, 06:35 | #1394 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Przeczytalam Was...
Adam zaczal delikatnie przybierac na wadze. Ja caly czas przystawiam i walcze z karmieniem. Mlody jest okropnym spiochem. Ciezko dobudzic Go na karmienie. A jak juz sie budzi to mega glodnym cysiamy ale dostaje tez mm zeby rosl... Wyniki sie poprawiaja. Po znajomosci dowiedzialam sie tez ze w posiewie nic nie rosnie. Ciekawa jestem czy ktos sie tym zainteresuje i stwierdzi ze skoro nie rosnie to nie ma sensu Nas tu trzymac czy i tak beda Nam kazali czekac 3 dni. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 07:36 | #1395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3 038
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Velus bardzo Ci wspolczuje i nawet nie chce wyobrazac co czujesz...oby wszystko dobrze się potoczyło.. 3mam za was mocno kciuki.. Niech ja dokarmia..a jak bedzie cos nie tak napewno otocza ja opieka..
Ja tez nie nastawiam sie na szybsze wyjscie.. Wlasnie byl obchod..jakis lekarz i pow ze ja na pewno nie dzisiaj..może jutro.. Chodza i debatuja.. Ta z cukrzyca do ciecia..ta ze spojeniem nie i tak dalej..beda niby patrzec kto najblizej terminu..super..moglam w domu czekac na skurcze i przyjechac ze skierowaniem skoro to ma tak wygladac.. Nie wiem nawet czy dorwe mojego lekarza..taki tu poploch.. Mmona takze wspolczuje Ci.. Bo tez nie wiesz na czym stoisz.. A jeszcze brak lekarza ale widzisz..ja swojego mam..wszystko ladnie pieknie ustalone a i tak d.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 07:55 | #1396 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|||
2017-06-13, 08:15 | #1397 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Hit na dziś? Wczoraj ordynator mnie wpisał, w sensie że ja dostałam wypis gdyby z małą było wszystko ok. A dzisiaj przyszedł jakiś gbur i powiedział że dopiero jutro mogę wyjść...
Mała znów na badaniach, znowu ją będą kłuć. Przez noc ta bilurubina trochę spadła ale dowiemy się wszystkiego dopiero po badaniach. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ---------- Ania masakra jakaś. Tyle czekania na tego 13, zaplanowane wszystko na 2 tygodnie do przodu, a tu takie cyrki wychodzą. Bez sensu. Człowiek się nastawi, wszystko zaplanuje, a tu w ostatniej chwili wszystko szlag trafia. I jeszcze to bezsensowne leżenie w szpitalu. Po co w takim razie planować cesarki w ogóle? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014 Mama - 9 czerwca 2017
|
2017-06-13, 08:32 | #1398 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Jeszcze jakby powiedzieli coś w stylu że przepraszamy ale zbieg okoliczności sprawił że musimy zmienić plany... To może by człowiek inaczej spojrzał na to. Bo wiadomo że nie wszystko się da w szpitalu zaplanować. Współczuję Wam z całego serca.
Ja zawiozlam kota na usuwanie kamienia. Musiałam ja biedna zostawić. Jeszcze trafiłam na usypianie pieska. Biedny staruszek musiał na korytarzu leżeć. Popłakałam się z właścicielka... Za 3 godziny muszę moja biedna Fuke odebrać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam |
2017-06-13, 08:46 | #1399 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-06-13, 09:12 | #1400 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Nowe wieści. Po wizycie noworodkowej- podobnie jutro wracamy do domu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 09:38 | #1401 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3 038
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Dziewczyny zycze wam szybkiego powrotu do domu.. W tych szpitalach to jest sajgon..juz napisalam przed chwilą na fb . Rano mi kazali jesc bo ja to moge czekac i absolutnie dzisiaj nie...zjadlam pol rogalika a za pol h wpada mij zdyszaby lekarz czemu jadlam..ze on dziala i moze damy rade o 14.. No masakra! Ja nawet nie chcialam do niego dzwonic...mowie sobie ze pozniej..na spokojnie ustale co i jak.. A kolezanka to w ogole hit..miala miec popoludniu..kazali zjesc..zjadla i przyszli po nia..ze idzie teraz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 09:51 | #1402 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Pannaanna to niezły bajzel ale w sumie dobra wiadomość 😊 i nawet lekarz się sam zaangażował 😊
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kobiecy blog o treningu siłowym i zdrowym odżywianiu- artykuły, jadłospisy, przepisy- Zapraszam |
2017-06-13, 10:57 | #1403 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Ania wlasnie ten pobyt w szpitalu mnie przytlacza...i ta bezradnosc, brak info, niepewnosc....
Okazalo sie ze moja malutka jest owinieta pepowina😭 nie ma szans na wyjscie do domu, dopiero po porodzie, ktory nie nadchodzi😢 Wczoraj mialam test wydolnosci lozyska, z mala wszystko ok wiec nie indukuja porodu bo to bez sensu. Mam robione usg+doppler dwa razy dziennie i ktg osiem razy na dobe. Mam liczyc ruchy plodu (od godziny 9 do 18 powinno byc nie mniej niz 20)...i czekamy na porod. Myslalam juz o cc ale twierdza ze nie ma wskazania bo pepowina nie jest napieta, i mam rodzic sn, jak bedzie tetno spadac to cc. Boje sie bardzo o malutka😢 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 11:14 | #1404 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Hej
U mnie tez humor do bani. Od rana bole podbrzusza, raz slabsze raz silniejsze, czasem zanikaja. Do tego pisalam Wam ze mam cos z okiem. Poszlam dzisiaj prywatnie do okulistki bo oko cale zaropiale. Okazalo sie to co ppdejrzewalam-zatkany kanalik lzowy i to tak zatkany ze nawet przy ucisku i masazu niz nie chce wyleciec (pare lat temu tez to mialam ale wszystko wychodzilo i sama zwlaczylam ten stan). Musze miec antybiotyk , mam wypisany dalacin c ale musze skonsultowqc to na dzisiwjszej wizycie. Najgorzej, ze jqk nie wezme to jest duze prawdopodobienstwo, ze wytworzy sie ropien a wtedy czeka mnie zabieg i antybiotyk. Jestem zalamana boje sie o Malutka. A nawet jak urodze to nie bede mogla karmic piersia przez antybiotyk :-( czemu musialo to sie przyplatac akurat teraz? Chcialam karmic chociaz pierwsze tygodnie... Wygladam przez to oko jakbym ciagle plakala, czerwone, spuchniete i boli nos nawet ---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- W dodatku zaczela bolec mnie zyla kolo kostki. Wyloncze sie psychicznie chyba |
|
2017-06-13, 11:33 | #1405 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 833
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Ale sie wszystko pokomplikowalo nam na koniec... U mnie dzis lepiej. Stwierdzilam ze nie mam sie co spinac, co mi to da.. musze dac malej czas, jak zechce to wyjdzie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 11:42 | #1406 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Zostajemy na pewno do jutra 😭😭😭 A co dalej?... Zobaczymy jutro.
Dostałam laktator, muszę odciągnąć bo mała je z piersi 10 minut i koniec. A muszę ją utuczyc żeby ta bilurubina spadała i żeby ta waga w końcu ruszyła. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Żona - 31 maja 2014 Mama - 9 czerwca 2017
|
2017-06-13, 11:55 | #1407 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2017-06-13, 11:57 | #1408 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Dla miłośników gratisów: przyszla mi dziś paczka z Enfamama - kostki z wiekiem dziecka, miesiącami, latami do pamiątkowych zdjęć. Fajny gadżet.20170613_124616.jpg
|
2017-06-13, 11:57 | #1409 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 642
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Vela my tez do jutra. I urodzilam w ten sam dzien co Ty. Tykko ja dzien wczesniej juz w szpitalu bylam... Tęsknię za Corcia...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-06-13, 12:03 | #1410 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA
Witamy pierwszego bobasa ze szczęśliwą 13
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:05.