Nałogowe Kosmetykoholiczki - część XI

[MagJa]

Napisane przez Vibeska

MagJu wybacz, ja tam wcale nie wodze na pokuszenie to Twoja babska ciekawość cię zawiodła aż na all
Było się powstrzymać
Mało masz szampon,ow i maseczke
No !

No wiesz, na kogoś musiałam zwalić
A szamponów i maseczek mam naprawdę mało - jeden szampon HE, jedna odżywka HE i jedna maseczka L'Biotici I to jeszcze i szampon i odżywka zużyte w jakichś 70%
Noo, mam jeszcze miniaturkę szamponu Vichy, ale to przeciwłupieżca, więc używany od przypadku do przypadku, no i wspomnianą odżywkę w sprayu L'Biotici, ale już jej i tak nie używam.
Tylko kremów do loków pod dostatkiem, bo aż 3 i wszystkie w użyciu

Napisane przez Vibeska

A ja padam po 15 km rowerowania, idę się wymyć i wysmarować kokosową baleą

Ale to chyba stacjonarnie, nie?

No i nie muszę chyba mówić, że czekam na relację z kokosków

[luskap]

Napisane przez noseknosek

Coś ostatnio duch NK ucichł. Nikt nie pilnuje porządku, żeby każda przynajmniej czasami zgrzeszyła kosmetycznie. No, ale skoro nawet Hosenka i luskap na odwyku.

O przepraszam, ja w tym miesiącu zgrzeszyłam i kupiłam 60ml perfum CK ETERNITY, całkowicie zbędne, bo mam 30 flaszek perfum + odlewki i próbki
Oprócz tego kupiłam zbędny również peeling enzymatyczny lirene, tylko dlatego, że Vibeska zachwalała, a że byłam w Rossmanie a rzadko jestem to musiałam sobie coś kupić.
W moim przypadku odwyk to konieczność, jak widać czasem trzeba kupić coś bardziej potrzebnego (sama wiesz po sobie rezygnując na razie z chanelka )
Ale zapewne jeszcze wrócę na "złą drogę"

[Vibeska]

Napisane przez MagJa

No wiesz, na kogoś musiałam zwalić
A szamponów i maseczek mam naprawdę mało - jeden szampon HE, jedna odżywka HE i jedna maseczka L'Biotici I to jeszcze i szampon i odżywka zużyte w jakichś 70%
Noo, mam jeszcze miniaturkę szamponu Vichy, ale to przeciwłupieżca, więc używany od przypadku do przypadku, no i wspomnianą odżywkę w sprayu L'Biotici, ale już jej i tak nie używam.
Tylko kremów do loków pod dostatkiem, bo aż 3 i wszystkie w użyciu


Ale to chyba stacjonarnie, nie?

No i nie muszę chyba mówić, że czekam na relację z kokosków

ooo, to mało masz, kupuj zatem

A co do rowerku to nie stacjonarnie - takiego nawet nie posiadam, wróciłam o 18 do domu, ubrałam się ciepło i wio na rowerek z koleżanką, w godzinę nabiłyśmy 15 kilosów i to mi dodało takiego powera że szok !
Wczoraj też jeździłam

A co do balei to już jestem zakochana szczególnie w tym ogromniastym kremie do ciała kokosowym, super konsystencja, idealne wchłanianie, wogóle o w dotyku jest taki milusi
No i nie wali z kilometra tym kokosem tylko jest bardzo subtelny i delikatny, jak dla mnie to mógłby nawet nieco mocniej pachnieć
Oj na pewno się z nim polubimy

Napisane przez luskap

O przepraszam, ja w tym miesiącu zgrzeszyłam i kupiłam 60ml perfum CK ETERNITY, całkowicie zbędne, bo mam 30 flaszek perfum + odlewki i próbki
Oprócz tego kupiłam zbędny również peeling enzymatyczny lirene, tylko dlatego, że Vibeska zachwalała, a że byłam w Rossmanie a rzadko jestem to musiałam sobie coś kupić.
W moim przypadku odwyk to konieczność, jak widać czasem trzeba kupić coś bardziej potrzebnego (sama wiesz po sobie rezygnując na razie z chanelka )
Ale zapewne jeszcze wrócę na "złą drogę"

zaś na mnie ....

[noseknosek]

Napisane przez Hosenka*

Ej
Powinnyście być dumne a nie jechać taką szyderą

ja jestem dumna. brawa dla Hosenki!

Napisane przez MagJa

A mi spray L'Biotici kompletnie nie służy, mam wrażenie, że jeszcze bardziej wysusza. Pewnie przez silikony, moje włosy od jakiegoś czasu nie lubią ich nadmiaru
Za to maseczki są super

Kurczę, szkoda, że Ci nie pasują. Obciąża Ci włosy? U mnie na szczęście ciągle bardzo dobrze się sprawdzają, nie zauważyłam wysuszania. A który miałaś?

Napisane przez MagJa

No, no, no, ten remont i urządzanie mieszkania ma na Ciebie naprawdę zbawienny wpływ Tak trzymać

Nikt nie może uwierzyć w tę przemianę, ani TŻ, ani mama ani ja sama.

Napisane przez MagJa

Z tego wszystkiego zjadłam chyba połowę dżemu Ale taki pyszny był, rabarbarowy z Tenczynka. Chyba jutro dokupię kolejny, tak mi posmakował. W dodatku jest naprawdę mało słodki

Rabarbarowy? muszę poszukać u siebie. Kocham rabarbar. Pamiętam, że kiedyś śmiertelnie obraziłam się na TŻ bo nie chciał jeść mojego ciasta z rabarbarem.

Napisane przez luskap

O przepraszam, ja w tym miesiącu zgrzeszyłam i kupiłam 60ml perfum CK ETERNITY, całkowicie zbędne, bo mam 30 flaszek perfum + odlewki i próbki
Oprócz tego kupiłam zbędny również peeling enzymatyczny lirene, tylko dlatego, że Vibeska zachwalała, a że byłam w Rossmanie a rzadko jestem to musiałam sobie coś kupić.
W moim przypadku odwyk to konieczność, jak widać czasem trzeba kupić coś bardziej potrzebnego (sama wiesz po sobie rezygnując na razie z chanelka )
Ale zapewne jeszcze wrócę na "złą drogę"

No tak, Ty też masz sporo wydatków teraz. Ślub i wesele to jeszcze więcej przygotowań i wydawania niż w przypadku mieszkania. Ale jakie cudne muszą być te przygotowania. Ale naprawdę jestem zaskoczona, że tak łatwo Ci przyszło niekupowanie.

Dzisiaj wszedł do użycia balsam Tołpy, orchidea Eveline wykończona.

---------- Dopisano o 00:08 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:20 ----------

Zrobiłam też OSTATECZNY przegląd perfum i kolorówki. W perfumach po wyprzedaży totalnej zostało w sam raz, w kolorówce widzę jeszcze pewien nadmiar, ale może uda mi się w weekend to wszystko wrzucić na aukcje i będzie z głowy. W weekend też postaram się zrobić zdjęcia tym dwóm zbiorom.

[MagJa]

Napisane przez Vibeska

ooo, to mało masz, kupuj zatem

Mało, bo zwykle szampony idą mi baaaardzo woooolno i nie lubię robić zapasów, zwłaszcza, że wolę używać kompletów. Także dopiero jak się mają ku końcowi kupuję następne. No i szczerze mówiąc jestem na kupnie, także jak tych HE do loków nie będzie, to nie wiem czy nie wrócę do niebieskich.

Napisane przez Vibeska

A co do rowerku to nie stacjonarnie - takiego nawet nie posiadam, wróciłam o 18 do domu, ubrałam się ciepło i wio na rowerek z koleżanką, w godzinę nabiłyśmy 15 kilosów i to mi dodało takiego powera że szok !
Wczoraj też jeździłam

Wow, podziwiam. W taką zimnicę chyba nie dałabym rady. Musiałabym czapę przyodziać, a jakoś mi się nie uśmiecha w czapie pedałować

Napisane przez Vibeska

A co do balei to już jestem zakochana szczególnie w tym ogromniastym kremie do ciała kokosowym, super konsystencja, idealne wchłanianie, wogóle o w dotyku jest taki milusi
No i nie wali z kilometra tym kokosem tylko jest bardzo subtelny i delikatny, jak dla mnie to mógłby nawet nieco mocniej pachnieć
Oj na pewno się z nim polubimy

Nie kuś, nie kuś

Napisane przez Vibeska

zaś na mnie ....

A nie mówiłam żeś zła kobieta
W sumie luskap przypomniała mi, że jeszcze przez Ciebie chcę peeling enzymatyczny Lirene. Już bym go miała, gdyby nie fakt, że póki co nigdzie go nie spotkałam - ani w Rossmannie ani w Tesco. Ale w sobotę powinnam go dorwać w mojej ulubionej drogerii, tam już dawno widziałam tę odnowioną serię.

Napisane przez noseknosek

Kurczę, szkoda, że Ci nie pasują. Obciąża Ci włosy? U mnie na szczęście ciągle bardzo dobrze się sprawdzają, nie zauważyłam wysuszania. A który miałaś?

Mam ten mleczny. Nie tyle obciąża, co wysusza właśnie. On jest tak lekki jak mgiełka, więc chyba obciążać to by nawet nie potrafił No ale u siebie w ogóle nie widzę efektu nawilżenia, mam wrażenie, że włosy są po nim jeszcze bardziej suche. Ale to nie pierwszy raz taka reakcja na spraye z silikonami, a ten kupowałam w ciemno przez neta, więc składu nawet nie widziałam.

Napisane przez noseknosek

Rabarbarowy? muszę poszukać u siebie. Kocham rabarbar. Pamiętam, że kiedyś śmiertelnie obraziłam się na TŻ bo nie chciał jeść mojego ciasta z rabarbarem.

Niom, rabarbarowy Mój TŻ też nie lubi rabarbaru, ani malin. Nie wie co dobre
Jeszcze agrestowy mnie korci z tej serii.

Napisane przez noseknosek

Zrobiłam też OSTATECZNY przegląd perfum i kolorówki. W perfumach po wyprzedaży totalnej zostało w sam raz, w kolorówce widzę jeszcze pewien nadmiar, ale może uda mi się w weekend to wszystko wrzucić na aukcje i będzie z głowy. W weekend też postaram się zrobić zdjęcia tym dwóm zbiorom.

Rozszalałaś się w tych wyprzedażach. Chyba powinnam wziąć przykład, ale jakoś ciągle nie mogę, ciągle coś mi przeszkadza
A zbiory z chęcią obejrzę, pewnie same perełki tam zostały.

*****************
Zrobiłam właśnie sałatkę Cezara z fixów Knorra i zamierzam sobie wziąć jutro porządną porcję do pracy. Tylko co by było bardziej dietetycznie zamieniłam majonez na jogurt grecki. Zresztą jakoś majonez mi się wcale nie widział, nawet pomijając dietkowanie.
Korciło mnie żeby już teraz trochę wszamać, ale spróbowałam tylko łyżkę sałaty z sosem, serem i kawałkiem kurczaka. Pyyyycha A jeszcze jak dodam grzanki i przed podaniem podgrzeję sobie kurczaczka (bo biorę go w osobny pojemniczek)

Poszłabym już spać , ale nie wiem jak i kiedy zrobiłam sobie dziurkę w moim morelkowym paznokciu na kciuku i musiałam wszystko zmyć i od początku maluję 3 warstwy. Dopiero druga

[rzyrafka]

Napisane przez MagJa

Ale myślałam, że chodziło za Tobą, bo chcesz używać, a nie tylko mieć

Chciałam właśnie napisać, że Burżujkowych zakupów nie liczę, bo dawno policzone, patrzę na moje liczydła, a tam w żadnym miesiącu ich nie ma A kiedy je właściwie kupowałyśmy?

I ja, jak dorwiesz Falsies. Dziś go oglądałam i zastanawiałam się jak się nim maluje, znaczy którą stroną Czy tą górną, co jest praktycznie płaska, czy jednak bokami Niby jest rysunek z instrukcją, ale też go do końca nie rozumiem

Ostatnio mam fazę owsiankową

No uzywać, używać, ale nie umiem tak po prostu się pomalować, muszę się nauczyć być jakimś wampem czy innym zombie- jeżynowe usta zobowiązują

koło 20 lutego

Dorwałam go wreszcie wersji czarnej, ale też wystawione były same brązowe a ja się zaparłam i kazałam babce przeszukać całą szufladę , były w worku na samym dnie I nawet już użyłam- wyglądałam dziś tak brzydko, ż eprzed spotkaniem zTŻ musiałam się przemalować. Malowałam najpierw długimi włoskami zgodnie z zakrzywieniem rzęs, potem odwrotnie. Ale spieszyło mi sie i nie miałam czasu na kolejne warstwy więc wyszło delikatnie. Ale póki co podobi mi się, nie skleja Nie ma co się sugerować instrukcją tylko dopasowac do siebie

A ja nadal mam fazę słono-obwarzankową

Napisane przez isa666

Słuchajcie leciał u mnie dziś deszcz ze śniegiem! Normalnie kwiecień-plecień na całego.

rzyrafko

Mnie tez obudziło stukanie takich śniegowych kawałeczków lodu o szyby i dach

A kciuki ten tego, yyy :szurszur:
Nie pojawiłam się na kolokwium, ale ćsiiii

Napisane przez snowqueen

rzyrafko ode mnie spóźnione, ale szczere życzenia wszystkiego naj i spełnienia marzeń

dziękuję

Napisane przez truheart

Do zakupów w s dostałam m.in. próbkę maski do twarzy z Rivage. Pierwszy raz widziałam tę firmę, ale maska jest super, zostawia tak gładką skórę, że byłam w szoku. Muszę zerknąć ile to cudo w ogóle kosztuję, coś się boje, że może być dużo..

A ja dziś znów zaszalałam- wypatrzyłam w S trójpak pomadek YesToCarrot za 29 zł więc zakupiłam, bo ze zniżką wyszło tak jakbym smackersy brała, a fajne smaki są- malina, melon i mięta. A ten melon o dziwo mało ogórkowy. Po zniżce wyszło 23,20 więc jakby liczyć pojedyncze to za pół ceny wyszło Dostałam próbki Eau Demoiselle i Crystal Noir I jaki jets genialny pędzel, zakochałam się! kabuki czerwony ścięty, ale on się rozkłada na pół i tworzy genialny wielki okrągły pędzel którym można omieśc pół twarzy na raz, szukałam takiego od dawna i planuję go dostać w prezencie od TŻ
http://www.sephora.com/browse/produc...ue&_loopback=1
A skoro już w temacie pędzli to kupiłam wielki inglotowy do cieni

Napisane przez noseknosek

Coś ostatnio duch NK ucichł. Nikt nie pilnuje porządku, żeby każda przynajmniej czasami zgrzeszyła kosmetycznie. No, ale skoro nawet Hosenka i luskap na odwyku.

Ejj, ja szaleję na maksa Miałam przyoszczędzić na jakieś lakiery z majowych targów a całą kasę z urodzin juz prawie rozpierniczyłam

Napisane przez fuksjaa

Oglądałam dziś w Naturze nową limitowankę Essence i nic mi się nie podoba, no może jeden błyszczyk. Ale róż taki mega żarówiasty jest, wyglądałabym w nim jak świnka.

Mnie też kusi jakiś błyszczyk i róż, ale jeszcze nie widziałam

Napisane przez MagJa

Ano zimno, gdzie ta wiosna. Co wieczór jak wracam z zabiegów widzę jak mi para idzie z nosa czy ust, zimno jak cholera. Też chcę trochę popedałować na rowerku i na razie wcale się na to nie zapowiada. A wczoraj się nakręciłam oglądając te liczniki i przednie światła na Allegro

A z Kupca the best jest gruszkowa

Z tego wszystkiego zjadłam chyba połowę dżemu Ale taki pyszny był, rabarbarowy z Tenczynka. Chyba jutro dokupię kolejny, tak mi posmakował. W dodatku jest naprawdę mało słodki

Paskudnei zimno było dziś, wystroiłam się w rajtki i mini dla TŻ i jak wracaliśmy to umierałam z zimna, TŻ z resztą też.
Ale w Absyncie było świetnie, miejsce jak sprzed stu lat, niesamowity klimat A napitek ten daje po głowie strasznie
Tego mi było trzeba, żeby ruszyć się gdzieś tylko we dwójkę bez żadnych znajomych!

Co gruszkowe- ekspresowa owsianka? JA chyab nie przepadam ale na grusię się skuszę

rabarbarowy to też mój hicior- do tej pory z Materne (chyba z maliną był mieszany) a z Tenczynka to z tej nowej serii pewnie?

Jutro jade zmienić opony na letnie a potem zajrze do fryzjerki. chcę ściąć i rozjaśnić, może akurat bedzie miała wolne miejsce a jak nie to tylko wybiorę farbe i się umówię- to w ramach prezentu od taty (od mamy wyłudziłam wcześniej brązer Gosha )

[isa666]

rzyrafko lańsko się należy, ładnie to kolosa opuszczać?

Mówicie, że jakaś limitowanka Essence jest, hm....będę na Naturze, to zobaczę, ale raczej nie potrzebuję z kolorówki nic poza tuszem do rzęs. Mam nadzieję, że będzie mój ulubiony Maybelline VECB, bo jak nie to się wkurzę.
Wzięłam ze sobą nieco więcej kasy, bo jeszcze do CCC na buty zobaczę. Ale szaleć nie mogę, bo jeszcze czeka mnie tankowanie

Vibesko podziwiam Cię że Ci się chciało taki kawał jeździć na rowerze. Ja to bym padła po kilometrze

Pomalowałam wczoraj pazurki. Padło na szaro-srebrny lakier z niebieskimi drobinkami (zapomniałam jakiej on firmy ). Akurat ubrałam dziś szary sweterek, więc pasuje mi kolorystycznie

[snowqueen]

Napisane przez iceflower

Potrzebuję co prawda tusz do rzęs, ale już się zdecydowałam na dwustronnego L'oreala z serum i jutro go chyba kupię.

Szkoda mi trochę pieniędzy na kosmetyki, bo potrzebuję buty trekkingowe, plecak i kurtkę. I TŻowi pieniądze za kijki muszę oddać.

Mam ten tusz i polubiliśmy się Można naprawdę mocno podkreślić nim rzęsy, mógłby być tylko mocniej czarny. Biała baza z serum jest bardzo fajna, stosuję też ją pod inne tusze (m.in. Falsies) i efekt zawsze jest ekstra

Kupiłam też to serum "solo", takie bardziej żelowe, jego też używam pod tusze, świetnie przedłuża trwałość makijażu I nawet jak tusz już trochę podsycha to nie przeszkadza - na tym serum świetnie się nakłada


Potrzebuję tych samych rzeczy, bo ostatnio mnie naszła ochota na górskie wyprawy

Napisane przez karolina1985

To do tego tuszu jest jakaś instrukcja? Hmm a ja tak "po chłopsku" do niego podeszłam

Ja zwróciłam uwagę na instrukcje, ale ją olałam i maluję po swojemu

Napisane przez noseknosek

Zrobiłam też OSTATECZNY przegląd perfum i kolorówki. W perfumach po wyprzedaży totalnej zostało w sam raz, w kolorówce widzę jeszcze pewien nadmiar, ale może uda mi się w weekend to wszystko wrzucić na aukcje i będzie z głowy. W weekend też postaram się zrobić zdjęcia tym dwóm zbiorom.

Ja też potrzebuję jeszcze trochę oczyścić szafki i szuflady, ale jestem na bardzo dobrej drodze

W moich zbiorach też się trochę pozmnieniało, zrobiłabym fotki, ale chyba mi się nie chce

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

W moich zbiorach też się trochę pozmnieniało, zrobiłabym fotki, ale chyba mi się nie chce

a nie zachce Ci się? chętnie zobaczyłabym Twoje zbiory (albo chociaż jeden )

[iceflower]

Napisane przez rzyrafka

Ale w Absyncie było świetnie, miejsce jak sprzed stu lat, niesamowity klimat A napitek ten daje po głowie strasznie

Absynt to zło, ma się po nim potwornego kaca, nie wartego jego legendy. Kolega nas kiedyś na to zaprosił, do dzisiaj mi wykręca żołądek na samo wspomnienie.

Napisane przez snowqueen

Mam ten tusz i polubiliśmy się Można naprawdę mocno podkreślić nim rzęsy, mógłby być tylko mocniej czarny. Biała baza z serum jest bardzo fajna, stosuję też ją pod inne tusze (m.in. Falsies) i efekt zawsze jest ekstra

Kupiłam też to serum "solo", takie bardziej żelowe, jego też używam pod tusze, świetnie przedłuża trwałość makijażu I nawet jak tusz już trochę podsycha to nie przeszkadza - na tym serum świetnie się nakłada

O to fajnie, że kolejna pozytywna opinia bo gdyby nie te w KWC to nie wiem, czy bym się skusiła na niego. Ja kupiłam go w końcu wczoraj, bo przejeżdżaliśmy z TŻ w pobliżu SP, to wstąpiliśmy. Samo serum też mnie kusi, ale to poczekać może spokojnie aż będę mieć mniej wydatków.

W każdym razie zaraz będę tusz testować i jak sobie wyrobię opinię, to zdam relację również.


Dzisiaj może zaczniemy z TŻem sezon działkowy. Musimy tylko wybrać się po kibelek, bo nie przetrzymał zimy.

[bossy]

A ja chyba przeżywam jakieś przesilenie wiosenne czy inne badziewie Czuję się wręcz tragicznie. Ostatnio ćwiczyłam w poniedziałek, nie mam na nic siły. Wracam do domu padnięta, nic nie robię i idę spać. Chce mi się ciągle jeśc w dodatku mam alergię. Swędzą mnie oczy, nos, okropnie boli mnie głowa. Boli mnie wszystko (nogi, ręce, tyłek, plecy). I czuję, że ciągle marszczę czoło.

Ale zapisałam się na jutro na masaż klasyczny i na masaż twarzy. Mam nadzieje, że coś pomoże.

[snowqueen]

Napisane przez Organzza

a nie zachce Ci się? chętnie zobaczyłabym Twoje zbiory (albo chociaż jeden )

Nie wiem Jakoś nie chce mi się tego wszystkiego wyciągać. Może poszukam zdjęć w necie i zrobię kolaż

Napisane przez iceflower

O to fajnie, że kolejna pozytywna opinia bo gdyby nie te w KWC to nie wiem, czy bym się skusiła na niego. Ja kupiłam go w końcu wczoraj, bo przejeżdżaliśmy z TŻ w pobliżu SP, to wstąpiliśmy. Samo serum też mnie kusi, ale to poczekać może spokojnie aż będę mieć mniej wydatków.

W każdym razie zaraz będę tusz testować i jak sobie wyrobię opinię, to zdam relację również.

Ja ogólnie lubię te tusze z serii Double Extension. Kiedyś często ich używałam. Koło tego się trochę pokręciłam i kupiłam głównie dlatego, że moja siostra chciała samo serum (po moich entuzjastycznych opiniach ), a było w zestawie z tuszem. I nie żałuję
Mam nadzieję, że i Tobie się spodoba. Zwłaszcza ta biała baza jest ekstra.


bossy ja też się dziś czuję tragicznie, jakbym nie spała przez tydzień Wzięłam już dwie tabletki przeciwbólowe i nic mi nie pomogły...

[bossy]

Napisane przez snowqueen

bossy ja też się dziś czuję tragicznie, jakbym nie spała przez tydzień Wzięłam już dwie tabletki przeciwbólowe i nic mi nie pomogły...

O! To jest b.trafne określenie :/

[isa666]

A ja właśnie prawie usypiam nad biurkiem. Czuję się strasznie zmęczona i odliczam tylko godziny do 16.00

BTW. Widziałyście to? http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,..._oburzeni.html

[Hosenka*]

Ja tez się do kitu czuję ... Od ok 1,5 tygodnia nie mogę okresu dostać: brzuch boli, kręgosłup boli, cycuchy to mi chyba odpadną zaraz i nic I na skroni wyrósł mi mega syf

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez isa666

BTW. Widziałyście to? http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,..._oburzeni.html

Raczej nie zdobęda nowych klientów, a wręcz przeciwnie.

Coraz częściej mam wrażenie że "specom" od reklamy brakuje pomysłów, a reklamy zamiast zachęcać, to zniechęcają do producentów i ich produktów

[luskap]

Napisane przez Vibeska

zaś na mnie ....

Napisane przez noseknosek

No tak, Ty też masz sporo wydatków teraz. Ślub i wesele to jeszcze więcej przygotowań i wydawania niż w przypadku mieszkania. Ale jakie cudne muszą być te przygotowania. Ale naprawdę jestem zaskoczona, że tak łatwo Ci przyszło niekupowanie.

No właśnie... Muszę przyznać, ze niezwykle przyjemne są te przygotowania!Ale jak coś nie wychodzi to jest stres... Ja jestem nawet z siebie zadowolona, z takiej przemiany, bo naprawdę jeszcze w zeszłym roku kupowałam hurtowo!I bardzo przesadziłam z ilością.Ale muszę jeszcze bardziej ograniczyć kupowanie.

Za to Rzyrafce należą sie baciki za ciągłe kupowanie i to kolorówki

Napisane przez Hosenka*

Ja tez się do kitu czuję ... Od ok 1,5 tygodnia nie mogę okresu dostać: brzuch boli, kręgosłup boli, cycuchy to mi chyba odpadną zaraz i nic I na skroni wyrósł mi mega syf

Ja też przed @ pewnie dostanę w szkole ale ostatnio przed wyskakują mi ogromne czerwono-bordowe syfy- teraz 2 na brodzie i strasznie wolno się to goi, zostaje aż taki duzy łuszczący się strup i długo ciemna plamka! Smaruję codziennie sudocremem, duzo pomaga, ale nie wiem czemu takie giganty mi się ostatnio robią.

[emememsik]

Wykupiłam dziś limitowankę Essence. Tak w nagrodę za przetrwanie tego tygodnia.
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2879

I też coś nie bardzo się czuję, kładę się do łóżka i śpię do wieczora! A potem na noc do kina z TŻ (znów wygrałam bilety )

[isa666]

Jeszcze 2 godziny, już nie mogę Chcę już wyjść z pracy i iść na zakupy.

em fajnie wyglądają te lakiery. Ciekawe odcienie, takie pastelowe

[fuksjaa]

Napisane przez emememsik

Wykupiłam dziś limitowankę Essence. Tak w nagrodę za przetrwanie tego tygodnia.
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2879

I też coś nie bardzo się czuję, kładę się do łóżka i śpię do wieczora! A potem na noc do kina z TŻ (znów wygrałam bilety )

Jaki zbiór. No i gratuluję biletów.

[isa666]

Wreszcie w domu No to zaczynam weekend

Byłam na zakupach. W CCC kupiłam jasnofioletowe wysokie platformy peep-toe (z zeszłorocznej kolekcji , ale wtedy mi się podobały a jak chciałam je kupić to już nie było mojego rozmiaru).
W Naturze wzięłam szampon Garnier Fructis wzmacniający, żel pod prysznic Palmolive Thermal Spa Radiance (ma morelowy kolor i pachnie grapefruitem Nie widziałam go wcześniej), żel Ziaja Blubel porzeczkowy, tusz do rzęs mój ulubiony Maybelline VECB i skusiłam się też na limitowankę Essence. Kupiłam różowy lakier do paznokci i różowy błyszczyk

[Hosenka*]

Byłam w Naturze - nie kupiłam nic

Przyszedł zegarek na prezent komunijny dla chrześnicy
Musze kupić jeszcze "tylko" bluzkę i buty dla siebie, bo nie mam co ubrać

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Napisane przez isa666

Byłam na zakupach. W CCC kupiłam jasnofioletowe wysokie platformy peep-toe

Widziałam je ostatnio i mierzyłam ale oczywiście były stanowczo za szerokie

[isa666]

Hosenko mi też po bokach lekko odstają, ale mimo wszystko rozmiar 36 dobrze mi się trzyma na stopie i buty mi nie lecą

[Vibeska]

o matko, jestem po 4 piwach ....
Dziewczyny mnie po pracy wyciągneły

Wyrolniczyłam się i idę prasować i suszyć włosy a potem jeszcze lekkie porządki zrobię

A jutro widzę się z Fuksją

[emememsik]

Zazdroszczę wam dziewczyny.

Ejjjj, spałam do 19. Cały dzień! Śnił mi się Obama.

[noseknosek]

Napisane przez Vibeska

o matko, jestem po 4 piwach ....
Dziewczyny mnie po pracy wyciągneły

Wyrolniczyłam się i idę prasować i suszyć włosy a potem jeszcze lekkie porządki zrobię

Dasz radę prasować po 4 piwach?

[Vibeska]

Napisane przez noseknosek

Dasz radę prasować po 4 piwach?

Ja mam mocną głowę i o dziwo wymyłam włosy i to mi dało poweru
Ostatnio mam jakieś moce nadprzyrodzone

Emuś, co za sny :

[fuksjaa]

Napisane przez Vibeska

o matko, jestem po 4 piwach ....
Dziewczyny mnie po pracy wyciągneły

Szacun. Ja po 4 piwach raczej nie byłabym w stanie prasować.

Napisane przez emememsik

Ejjjj, spałam do 19. Cały dzień! Śnił mi się Obama.

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

rzyrafko lańsko się należy, ładnie to kolosa opuszczać?

No nie za bardzo

Napisane przez iceflower

Absynt to zło, ma się po nim potwornego kaca, nie wartego jego legendy. Kolega nas kiedyś na to zaprosił, do dzisiaj mi wykręca żołądek na samo wspomnienie.

Dzisiaj może zaczniemy z TŻem sezon działkowy. Musimy tylko wybrać się po kibelek, bo nie przetrzymał zimy.

Mi tam nic nie było, za to TŻ narzekał strasznie a wypił tylko pół swojego (ja dokończyłam ) drinka i potem 2 piwa

A my jutro sie wybieramy w plener, łazić na razie nam się nie chce więc bierzemy sprzęt do leżakowania Oby tylko słoneczko dopisało

Napisane przez bossy

A ja chyba przeżywam jakieś przesilenie wiosenne czy inne badziewie Czuję się wręcz tragicznie. Ostatnio ćwiczyłam w poniedziałek, nie mam na nic siły. Wracam do domu padnięta, nic nie robię i idę spać. Chce mi się ciągle jeśc w dodatku mam alergię. Swędzą mnie oczy, nos, okropnie boli mnie głowa. Boli mnie wszystko (nogi, ręce, tyłek, plecy). I czuję, że ciągle marszczę czoło.

A ja dziś się czuję jak to określasz- jak kupa...
Pojechałam zmienic opony- sie okazało ż enie do tego zakładu co miałam pojechać, ale co ja poradzę, ze one są brama w bramę. Na szczęście przepłaciłam "tylko" 25 zł a i tak się nie dogadałam z gościem- nie wymył mi kół. Potem polazłam do fryzjera- okazało się, ze trafiłam na ostatni dzień działalności zakładu Kiedy nareszcie znalazłam kogoś kto nie psuje to takie coś no Zrobiłam farbkę i podcięłam sporo i wycieniowałam. Jak przyszło do płacenia to mi szczena opadła- 200zł No ale kolorek bardzo mi się podoba. Widac jeszcze (jak się dobrze przyjrzeć pod światło) granicę farbowania tym cholernym orzechem garniera z paxdziernika ale lepiej nikt by mi tego nie przykrył. Użyła fryzjerka Welli Koleston 11/1- wyszło bez żadnych refleksów różowawych ani pomaranczowych i wg mnie kolor jets naturalny. Wkleję jak mi się fryzurka ułoży za parę dni. No w każdym razie mama jak mnei zobaczyła to się za głowę złapała, ze wyglądam okropnie. Potem jeszcze tata się na mnie wydarł o te opony jakbym conajmniej auto rozbiła. No to poszłam ryczeć bo już nie wytrzymałam i spałam do niedawna. I dalej jestem kupą

Napisane przez isa666

BTW. Widziałyście to? http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,..._oburzeni.html

Polityka media markt widzę wchodzi na masową skalę. Wszystko co ociera się o chamstwo jest dla mnei nei do przyjęcia i już.

Napisane przez luskap

Za to Rzyrafce należą sie baciki za ciągłe kupowanie i to kolorówki

Tak troszke tylko poszalałam noo

Napisane przez emememsik

Wykupiłam dziś limitowankę Essence. Tak w nagrodę za przetrwanie tego tygodnia.
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=2879

I też coś nie bardzo się czuję, kładę się do łóżka i śpię do wieczora! A potem na noc do kina z TŻ (znów wygrałam bilety )

Ja jeszcze nie byłam, skusze się ewentualnie na róż i brzoskwiniowy błyszczyk jak mi się spodoba

gratuluję wygranej!!

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

aha i przejrzałam cienie- 8 wylatuje, z czego 3 do kosza.

[isa666]

Ale mało wczoraj napisałyście Ja już od 7.00 na nogach, bo zaplanowałam dziś sobie tak dzień żeby jak najmniej czasu siedzieć przed komputerem.
Muszę posprzątać, umyć samochód (jakieś ptaszyska mi "okupowały" maskę ) i zrobię dziś obiad. Potem upiekę jeszcze muffinki czekoladowe (idę na łatwiznę - kupiłam takie w proszku z Delecty ). Poza tym chcę sobie posiedzieć na słoneczku trochę i doładować akumulatory po ciężkim tygodniu.
A wieczorem tradycyjnie sobotnie rolniczenie

EDIT: Chciałam jeszcze pochwalić błyszczyk z limitowanki Essence Cute as hell. Szukałam bezbarwnego błyszczyka, który będzie dobrze nawilżał usta i nie będzie się szybko zjadał i zupełnie przypadkiem znalazłam to, czego chciałam Podoba mi się, że mimo delikatnie różowego koloru u mnie na ustach wygląda na transparentny i daje efekt mokrych ust.

[emememsik]

isa, ja też lubię mój błyszczyk z CaH.

Oglądnęłam 3,5 filmu, wróciłam rano i w ogóle nie chciało mi się spać. Za tydzień znowu idę na maraton.
Tylko zgubiłam gdzieś po drodze mój ulubiony szalik..

Ale mamy ładny dzień.

rzyrafko, każdy czasem ma dzień kupy.