Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+ - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-10-25, 23:39   #1411
Caro_Carolla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 450
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
W razie co Caro to pisz. Ja też miałam obawy przed ivf, a to jednak wcale nie jest straszne. Trochę może na psychikę wpływa, ale to też zależy od osoby. Przy odpowiedniej klinice i lekarzu to może być ciekawe doświadczenie. No i własne nastawienie to jest klucz, ale to przy każdych staraniach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziekuje. Jak będzie trzeba to sie zaglebie w temat bo pelno wokol zlowieszczych opowiesci i zwyczajnie sie boje. Mam za to w koncu objawowo ksiazkowa owulacje w koncu w srodku cyklu kiedy trzeba. Zwykle tez czulam i usg potwierdzalo ale mam wrażenie ze organizm sie coraz lepiej reguluje. Boli ale dobrze ze jest. Czekam na pt zeby TZ oddal co trzeba na badania i na wyniki po weekendzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Caro_Carolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-29, 22:52   #1412
Caro_Carolla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 450
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez Caro_Carolla Pokaż wiadomość
Dziekuje. Jak będzie trzeba to sie zaglebie w temat bo pelno wokol zlowieszczych opowiesci i zwyczajnie sie boje. Mam za to w koncu objawowo ksiazkowa owulacje w koncu w srodku cyklu kiedy trzeba. Zwykle tez czulam i usg potwierdzalo ale mam wrażenie ze organizm sie coraz lepiej reguluje. Boli ale dobrze ze jest. Czekam na pt zeby TZ oddal co trzeba na badania i na wyniki po weekendzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Edit: wyniki są takie, ze bede powoli musiala poczytac o ivf...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Caro_Carolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-29, 23:50   #1413
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Caro, przykro mi to czytać. Wiem jak się czujesz. Wiem to naprawdę doskonale. Poczytaj, pewnie. Tak od siebie powiem, że jak się zdecydujecie to najpierw poszukajcie kliniki odpowiedniej dla Was. Jest ich sporo, a ważne jest żebyście czuli się dobrze zaopiekowani. W razie pytań pisz tu czy pw. Mocno ściskam za Was kciuki, dopóki są plemniki jest szansa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-10-30, 11:22   #1414
Caro_Carolla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 450
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Caro, przykro mi to czytać. Wiem jak się czujesz. Wiem to naprawdę doskonale. Poczytaj, pewnie. Tak od siebie powiem, że jak się zdecydujecie to najpierw poszukajcie kliniki odpowiedniej dla Was. Jest ich sporo, a ważne jest żebyście czuli się dobrze zaopiekowani. W razie pytań pisz tu czy pw. Mocno ściskam za Was kciuki, dopóki są plemniki jest szansa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziekuje Ci bardzo za wsparcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Caro_Carolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-03-30, 15:41   #1415
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Hej
Tak się składa ze w lipcu skończę 38 lat
28.03 wyjęłam wkładkę Mirena i chcemy starać się z partnerem o dzidziusia
Z poprzedniego małżeństwa mam 2 synów 15 i 9 skończą we wrześniu
Chętnie do was dołączę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

CY tu się jeszcze coś dzieje ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-03-30, 16:34   #1416
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cześć! Witaj Ja podczytuje cały czas. Na tym wątku dostałam tyle wsparcia, że mogę go z czystym sumieniem polecić. Nie wiem tylko czy dziewczyny jeszcze tu bywają. Zaczynacie starania w kwietniu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-03-30, 16:40   #1417
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Tak
Myśle ze chłop mi nie odpuści już dziś mimo plamienia
Ale tak myśle ze kwiecień będzie mocno zaangażowany i oby owocny
Z jednej strony się boje z drugiej nie mogę się doczekać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-03-30, 16:52   #1418
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

No to jednak jest wydarzenie. Bo co prawda masz dzieci, ale już spore, a tu znowu tematy okołociążowe, później sama ciaza itd. A jak się czułaś w poprzednich ciążach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-03-30, 17:43   #1419
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

No dokładnie wszystko jakby odnowa i za każdym razem inne przeżycia i odczucia
Pierwsza ciąża przybrałem 25kg strasznie puchłam byłam wciąż bez energii i zmęczona po za tym Ok zaczęłam rodzic w pt a urodziłam Z sob na niedziele syn miał 4200
Druga ciąża do 5 mc nudności
Schudłam najpierw 4 kg a przez cała ciąże przybrałam 8
Miałam mnóstwo energii siły jakbym wgl w ciąży nie była generalnie widać było dopiero na sam koniec przed porodem
Cudownie było gdyby nie to ze od 7 mc miałam schody ze niby syn chory ze nie wiadomo co i jak ze nie wiadomo czy będzie wydolny jak się urodzi itd
Chodziłam od lekarza do lekarza
Finalnie syn urodził się zdrowiutki ale to długa historia bo mam wrażenie ze to pomoc z góry jakby to dziwnie nie zabrzmiało
Może kiedyś opowiem jak to widzę
Poród -błyskawiczny wstałam o 7a 7:35 był na świecie
Rodziłam w getrach i trampkach na nogach heheh
Takiego samopoczucia bym chciała i teraz
Pomijając wszystkie nieprzyjemności


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-03-31, 17:15   #1420
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Ojej, ale to trochę przeszłaś! Ciekawe jest też, że raz przytyłaś sporo, a raz prawie wcale. Jak to jednak ciąża ciąży nierówna. Dobrze, że przy drugim synku wszystko było w porządku. Na Twoim miejscu też bym się okropnie denerwowała gdyby było jakieś podejrzenie, że coś jest nie w porządku. Co do pomocy z góry to akurat dla mnie nie brzmi to wcale dziwnie - ja tak myślę o naszej córeczce. Gdyby nie pomóc z góry w ogóle by jej nie było. Cuda się zdarzają! A jeszcze wracając do porodu to Twój pierwszy strasznie długo trwał. Niekiedy kobieta naprawdę musi się umeczyc. Ale oby teraz przede wszystkim udało się zajść szybko w ciążę i żeby dzidzia była zdrowa. W innym wątku wyczytałam, że chciałabyś dziewczynkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-03-31, 17:33   #1421
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

No powiem szczerze psychicznie ta druga ciąża mnie umęczyła bardzo bo w szpitalu w którym urodziłam nie mieli odpowiedniego sprzętu i w razie gdyby faktycznie coś się wydarzyło to mój syn nie otrzymałby pomocy i być może mogłaby go dzisiaj nie być a patrząc na to jak szybko wszystko poszło to nie zdążyłabym nawet dojechać i lekarze na porodówce też się kłócili że nawet helikopter nie zdążyłby mnie dostarczyć bo najbliższa Specjalistyczna placówka była 100 km dalej
A co do tej pomocy z góry to mam na myśli sytuację która miała miejsce dwa tygodnie przed porodem mianowicie zabito mojego Wujka brata mojej mamy z którym w dzieciństwie byłam bardzo zżyta i wierzę że to on wstawił się za moim synem bo nawet dziwne jest dla mnie to że na porodówce zaraz po porodzie gdy zapytano mnie o imię syna podałam imię którego nawet nie brałam pod uwagę które w sumie nie przyszłoby mi do głowy a dwa tygodnie po porodzie zadzwoniła żona mojego Wujka żeby zapytać jak się czuję jak mały itd. zapytała też o imię i jak powiedziałam że na imię ma Dawid to się roz płakała później od kuzynki się dowiedziałam że wujek zawsze marzył o tym żeby mieć syna a mieli tylko córkę i że gdyby był to chłopiec to dałbym mu na imię właśnie David przysięgam że nie miałam o tym zielonego pojęcia
Bo przez długie lata nie miałam z wujkiem praktycznie żadnego kontaktu mieszkaliśmy dość daleko od siebie każdy miał swoje życie sporadyczne rozmowy to tak pokrótce więc wierzę w to że mamy swoich aniołów
No i w pierwszej wiadomości jeszcze nie napisałam ale ten drugi syn urodził się jeszcze większe bo ważył 4,400
Obydwóch urodziłam naturalnie
Druga ciąża w sumie ostatnia faza porodu trwała może godzinę bo w piątek zaczęły mi się pierwsze skurcze a z soboty na niedzielę urodziłam
Przy porodzie miał złamany obojczyk Sińce na twarzy na paluszkach generalnie wyglądał jak po wojnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Tak teraz Marzy mi się córka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-03-31, 23:01   #1422
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Wow, jaka historia! No to rzeczywiście wujek nad Wami musiał czuwać. U nas mam wrażenie, że czuwa mama mojego męża, która niestety nie doczekała wnuczki.

Ja miałam podobnie z porodem co Ty z drugim - trwał raptem 15 minut, w szpitalu byłam tylko w sumie 30 minut i właśnie ostatnie 15 na łóżku. I też urodziłam we własnych ubraniach, w których przyszłam. No i jeszcze podobne było to, że u nas tez nie było oddziału noworodkowego i gdyby cokolwiek było nie w porządku to byłby problem. Po porodzie pewna położna powiedziała mi, że powinnam sie cieszyć, że w ogóle pozwolono mi rodzic w tym szpitalu, bo gdyby dobrze oszacowano wagę małej to by mi na to nie pozwolono. Ważyła 2600 g, oszacowano ją na 2800 g.

No ale w sumie najważniejsze, że dzieciaki przyszły na świat zdrowe.

Ciekawa jestem jak Wam pójdzie ze staraniami, trzymam mocno kciuki żeby nie trwaly za długo - wiem jak to jest spinać się z powodu wieku. Chyba każda z nas tu to wie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 09:18   #1423
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
Wow, jaka historia! No to rzeczywiście wujek nad Wami musiał czuwać. U nas mam wrażenie, że czuwa mama mojego męża, która niestety nie doczekała wnuczki.

Ja miałam podobnie z porodem co Ty z drugim - trwał raptem 15 minut, w szpitalu byłam tylko w sumie 30 minut i właśnie ostatnie 15 na łóżku. I też urodziłam we własnych ubraniach, w których przyszłam. No i jeszcze podobne było to, że u nas tez nie było oddziału noworodkowego i gdyby cokolwiek było nie w porządku to byłby problem. Po porodzie pewna położna powiedziała mi, że powinnam sie cieszyć, że w ogóle pozwolono mi rodzic w tym szpitalu, bo gdyby dobrze oszacowano wagę małej to by mi na to nie pozwolono. Ważyła 2600 g, oszacowano ją na 2800 g.

No ale w sumie najważniejsze, że dzieciaki przyszły na świat zdrowe.

Ciekawa jestem jak Wam pójdzie ze staraniami, trzymam mocno kciuki żeby nie trwaly za długo - wiem jak to jest spinać się z powodu wieku. Chyba każda z nas tu to wie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no to faktycznie też „wesoło”
Z tym że u mnie w szpitalu nie było neonatologii jakiś tydzień wcześniej jak byłam na kontrolnym ktg i to mi ordynatorką oddziału położniczego powiedziała żebym nawet nie próbowała tu przychodzić rodzić była na tyle bezczelna
A potem przy porodzie ludzi było jak na sali weselnej i każdy na mnie patrzal jak w 5 zł
A najlepsze jeszcze było to że przez całe powiedzmy osiem lat kiedy prowadził mnie nieżyjący w tej chwili już lekarz ginekolog nigdy ale to nigdy nie spotkałam go na dyżurze w szpitalu a tego dnia jak anioł po prostu nagle on był i dla mnie to też było zbawienie bo znał całą historię ciąży nie musiałam nikomu nic tłumaczyć nie musiałam się stresować i denerwować jeszcze bardziej bo on Wszystko wiedział
Jak go zobaczyłam to się popłakałam a bo on jeden od początku ciąży mi mówił żebym się nie denerwowała że wszystko będzie dobrze

Dzięki Bogu mamy tych swoich aniołów Stróżów
I całe szczęście u was też wszystko poszło dobrze

No trochę się spinam ale ostatnio też mam trochę więcej kłótni z partnerem i w sumie jestem rozbita ale mniejsza o to


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 10:53   #1424
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Hej, chętnie dołączę jestem po 35 r.z, początki kolejnej ciąży (trzeciej, bardzo nieplanowanej)...nadam się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 11:13   #1425
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
Hej, chętnie dołączę jestem po 35 r.z, początki kolejnej ciąży (trzeciej, bardzo nieplanowanej)...nadam się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo sie nadasz heheh
Witamy
Początki to jakie tyg ? Napiszesz coś więcej ?

Ja tu chyba najstarsza jestem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 11:15   #1426
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

SzumFal, ale ze jak to taki tłum przy porodzie? Studenci czy dlaczego tyle ludzi? Powiem Ci, że to była jedna z tych rzeczy, której byłam pewna - nie zgadzam się na żadne zbędne osoby. To by mnie wyprowadziło z równowagi zupełnie. Na szczęście była przy mnie tylko położna, starsza pani doktor i mąż.

Ten lekarz to rzeczywiście szczęście. Powinno być więcej lekarzy z takim podejściem. Miał na Ciebie bardzo dobry wpływ.

A co do kłótni to często słyszę, że ten okres planowania ciszy obfituje w stres, a przez to i spięcia. Mam nadzieję, że się u Was wszystko ułoży, bo wsparcie partnera w ciąży to wspaniala sprawa.

Cześć Aga, witamy! No jasne, że się nadasz. Opowiadaj kogo tam masz już na stanie i kiedy termin ma nowy maluszek. Rozgość się, może uda nam się trochę rozruszać wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 11:37   #1427
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
SzumFal, ale ze jak to taki tłum przy porodzie? Studenci czy dlaczego tyle ludzi? Powiem Ci, że to była jedna z tych rzeczy, której byłam pewna - nie zgadzam się na żadne zbędne osoby. To by mnie wyprowadziło z równowagi zupełnie. Na szczęście była przy mnie tylko położna, starsza pani doktor i mąż.

Ten lekarz to rzeczywiście szczęście. Powinno być więcej lekarzy z takim podejściem. Miał na Ciebie bardzo dobry wpływ.

A co do kłótni to często słyszę, że ten okres planowania ciszy obfituje w stres, a przez to i spięcia. Mam nadzieję, że się u Was wszystko ułoży, bo wsparcie partnera w ciąży to wspaniala sprawa.

Cześć Aga, witamy! No jasne, że się nadasz. Opowiadaj kogo tam masz już na stanie i kiedy termin ma nowy maluszek. Rozgość się, może uda nam się trochę rozruszać wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie sami lekarze położnicy ,położne
Ściągali kogo mogli bo nie wiedzieli co będzie
Z małym
Ja miałam skurcz na skurczu ,żadnych przerw bóle z brzucha i z krzyża nie mogłam się skupić oddychać jak należy w stresie a oni Kłócili się ,ordynatorka robiła aferę ze będzie miała prze***ane jak coś się stanie ze powinni mnie odesłać itd a mój lekarz mówił cyt”zamknij pi*de przecież helikopter by jej nie zabrał na czas i rób swoje”
Na szczęście mały dostał 9/10 i wszystko było dobrze
Zabrali mi go odrazu
Do takiego jakby nagrzewacze podłączyli mu monitory i tam leżał
Nikt nie przyszedł mi powiedzieć co i jak
Mój lekarz skończył dyżur od sprzątaczki dowiedziałam się co i jak jak leżałam jeszcze na porodówce
Później zwieźli mnie na sale nikt nie zapraszał do karmienia nie dawali ki go wiec sama ledwo ale wstałam wzięłam krzesłami poszłam siedzieć koło niego
Dupa obolała psycha zmęczona a doktor z pretensjami i wręcz krzykiem na mnie ze dziecko ma poważna wadę serca ze co ona ma mi powoedziec i ze mam dać jej spokój (opina wyciągnięta z dokumentacji ciąży)
Siedziałam wiec tam i wyłam
Nikt mnie nie zapytał i pierwsze karmienie miał z butelki sztucznym bo myśleli podobno ze skoro jestem po plastyce piersi to nie będę karmić … ale ja mogłam i chciałam
Siedziałam i spałam kolo dziecka na krześle z przerwa na siusiu przez 29h
Dopiero gdy przyszła kobieta z neonatologii poszła do piwnicy szpital po monitor przenośny bym mogła zabrać dziecko ze sobą na sale i sama odpocząć ..można ..można !
Leżeliśmy tydzień do umówionej przez szpital wizyty kardio w innym szpitalu w Szczecinie bali się mnie wypuścić wcześniej
Wiec z wypisem miałam nakaz jechać prosto do Szczecina ze tam na nas będą już czekać
Pojechałam weszłam bez kolejki jak papież
Pani doktor zrobiła badania usg serduszka itd
Oglądała go bardzo długo
I w końcu powoedziala ze synek jest zdrów jak ryba … rozryczalam się ze szczęścia ,zaczęłam ja całować po rękach sama się ze mną poryczala… wróciliśmy do domu i od tej pory był spokój
Ale nie pozwalałam nikomu do dziecka podejść jakby to był mój pierwszy jedyny i miałby ktoś go zabrać .. potrafiłam na golasa mokra z wanny wybiec jak olakal zeby tylko nikt po za mną go nie przytulał … taka historia

Co do spraw z partnerem tu nawet nie chodzi o stres tzn ja napewno częściowo przez to reaguje emocjonalnie bo brakuje mi pewności ze dobrze robię mam jakieś wątpliwości i to mnie przeraża ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 12:01   #1428
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez SzumFal Pokaż wiadomość
Bardzo sie nadasz heheh
Witamy
Początki to jakie tyg ? Napiszesz coś więcej ?

Ja tu chyba najstarsza jestem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja w okolicach porodu będę miała 39
Wg om 7+2, wg USG parę dni mniej, 6+4, ale zarodek jest, serce jest, lekarz powiedział że wszystko wygląda bardzo ładnie, natomiast moje samopoczucie jest o kant piłki - mdłości, zmęczenie, z toaleta za pan brat, tak jak w poprzednich 🤣
Cytat:
Napisane przez HellcatRedeye Pokaż wiadomość
SzumFal, ale ze jak to taki tłum przy porodzie? Studenci czy dlaczego tyle ludzi? Powiem Ci, że to była jedna z tych rzeczy, której byłam pewna - nie zgadzam się na żadne zbędne osoby. To by mnie wyprowadziło z równowagi zupełnie. Na szczęście była przy mnie tylko położna, starsza pani doktor i mąż.

Ten lekarz to rzeczywiście szczęście. Powinno być więcej lekarzy z takim podejściem. Miał na Ciebie bardzo dobry wpływ.

A co do kłótni to często słyszę, że ten okres planowania ciszy obfituje w stres, a przez to i spięcia. Mam nadzieję, że się u Was wszystko ułoży, bo wsparcie partnera w ciąży to wspaniala sprawa.

Cześć Aga, witamy! No jasne, że się nadasz. Opowiadaj kogo tam masz już na stanie i kiedy termin ma nowy maluszek. Rozgość się, może uda nam się trochę rozruszać wątek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mam syna 7,5 roku i córke prawie 4-letnią termin mam na 17 listopada - w moje urodziny ale wiadomo, wyjdzie jak wyjdzie

Ciążę prowadzę w Hiszpanii bo tu mieszkam na stałe, trochę się różni opieka, ale już wiem co i jak, nie mogę narzekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Cytat:
Napisane przez SzumFal Pokaż wiadomość
No właśnie sami lekarze położnicy ,położne
Ściągali kogo mogli bo nie wiedzieli co będzie
Z małym
Ja miałam skurcz na skurczu ,żadnych przerw bóle z brzucha i z krzyża nie mogłam się skupić oddychać jak należy w stresie a oni Kłócili się ,ordynatorka robiła aferę ze będzie miała prze***ane jak coś się stanie ze powinni mnie odesłać itd a mój lekarz mówił cyt”zamknij pi*de przecież helikopter by jej nie zabrał na czas i rób swoje”
Na szczęście mały dostał 9/10 i wszystko było dobrze
Zabrali mi go odrazu
Do takiego jakby nagrzewacze podłączyli mu monitory i tam leżał
Nikt nie przyszedł mi powiedzieć co i jak
Mój lekarz skończył dyżur od sprzątaczki dowiedziałam się co i jak jak leżałam jeszcze na porodówce
Później zwieźli mnie na sale nikt nie zapraszał do karmienia nie dawali ki go wiec sama ledwo ale wstałam wzięłam krzesłami poszłam siedzieć koło niego
Dupa obolała psycha zmęczona a doktor z pretensjami i wręcz krzykiem na mnie ze dziecko ma poważna wadę serca ze co ona ma mi powoedziec i ze mam dać jej spokój (opina wyciągnięta z dokumentacji ciąży)
Siedziałam wiec tam i wyłam
Nikt mnie nie zapytał i pierwsze karmienie miał z butelki sztucznym bo myśleli podobno ze skoro jestem po plastyce piersi to nie będę karmić … ale ja mogłam i chciałam
Siedziałam i spałam kolo dziecka na krześle z przerwa na siusiu przez 29h
Dopiero gdy przyszła kobieta z neonatologii poszła do piwnicy szpital po monitor przenośny bym mogła zabrać dziecko ze sobą na sale i sama odpocząć ..można ..można !
Leżeliśmy tydzień do umówionej przez szpital wizyty kardio w innym szpitalu w Szczecinie bali się mnie wypuścić wcześniej
Wiec z wypisem miałam nakaz jechać prosto do Szczecina ze tam na nas będą już czekać
Pojechałam weszłam bez kolejki jak papież
Pani doktor zrobiła badania usg serduszka itd
Oglądała go bardzo długo
I w końcu powoedziala ze synek jest zdrów jak ryba … rozryczalam się ze szczęścia ,zaczęłam ja całować po rękach sama się ze mną poryczala… wróciliśmy do domu i od tej pory był spokój
Ale nie pozwalałam nikomu do dziecka podejść jakby to był mój pierwszy jedyny i miałby ktoś go zabrać .. potrafiłam na golasa mokra z wanny wybiec jak olakal zeby tylko nikt po za mną go nie przytulał … taka historia

Co do spraw z partnerem tu nawet nie chodzi o stres tzn ja napewno częściowo przez to reaguje emocjonalnie bo brakuje mi pewności ze dobrze robię mam jakieś wątpliwości i to mnie przeraża ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
O matko, to jesteś po naprawdę ciężkich przejściach.... Najważniejsze że wszystko ok, ile ma synek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 13:44   #1429
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
Ja w okolicach porodu będę miała 39
Wg om 7+2, wg USG parę dni mniej, 6+4, ale zarodek jest, serce jest, lekarz powiedział że wszystko wygląda bardzo ładnie, natomiast moje samopoczucie jest o kant piłki - mdłości, zmęczenie, z toaleta za pan brat, tak jak w poprzednich Mam syna 7,5 roku i córke prawie 4-letnią termin mam na 17 listopada - w moje urodziny ale wiadomo, wyjdzie jak wyjdzie

Ciążę prowadzę w Hiszpanii bo tu mieszkam na stałe, trochę się różni opieka, ale już wiem co i jak, nie mogę narzekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

O matko, to jesteś po naprawdę ciężkich przejściach.... Najważniejsze że wszystko ok, ile ma synek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

8 lat we wrześniu skończy

No nie było łatwo
Zwłaszcza ze poprzednia ciąże straciłam
Były mąż był na statku i zawsze ze wszystkim sama


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-04-02, 14:15   #1430
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez SzumFal Pokaż wiadomość
8 lat we wrześniu skończy

No nie było łatwo
Zwłaszcza ze poprzednia ciąże straciłam
Były mąż był na statku i zawsze ze wszystkim sama


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mój młody 8 w listopadzie, to mamy chłopaków w tym samym wieku

Mój maz jak byłam w pierwszej ciąży tez pracował na statku, z tym że miał system 2 tygodnie w pracy/3 w domu, a jak się córka urodziła to zaraz potem dostał pracę w szkole, więc trochę więcej w domu...musiałam się do tego przyzwyczaić bo od zawsze byliśmy związkiem na odległość



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 14:23   #1431
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
Mój młody 8 w listopadzie, to mamy chłopaków w tym samym wieku

Mój maz jak byłam w pierwszej ciąży tez pracował na statku, z tym że miał system 2 tygodnie w pracy/3 w domu, a jak się córka urodziła to zaraz potem dostał pracę w szkole, więc trochę więcej w domu...musiałam się do tego przyzwyczaić bo od zawsze byliśmy związkiem na odległość



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie jak my się poznaliśmy to bywało bardzo różnie bo nieraz trzy miesiące go nie było półtora wracał później znowu półtora na półtora a na końcu już było 28 dni na 28 dni
Ciężki zwiazek nikt mi nie powie
Żadne pieniądze tego nie ratują
I generalnie wszyscy których znałam w takich związkach się rozwiedli albo żyją sobie jak kawalerowie
Mąż Z każdym rokiem z każdym miesiącem był coraz bardziej zazdrosny zaborczy coraz więcej problemów w dogadywaniu się i koniec końców podjęłam decyzję o rozwodzie bo to zaczęło się robić jak toksyczna złota klatka
Przez to wszystko musiałam zaczynać od zera ale chciałam mieć spokój ..
Czasem mam takie myśli że może nie było tak źle ale cóż trzeba iść do przodu ..
Ważne że u was wszystko idzie ku dobremu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 14:45   #1432
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez SzumFal Pokaż wiadomość
No właśnie jak my się poznaliśmy to bywało bardzo różnie bo nieraz trzy miesiące go nie było półtora wracał później znowu półtora na półtora a na końcu już było 28 dni na 28 dni
Ciężki zwiazek nikt mi nie powie
Żadne pieniądze tego nie ratują
I generalnie wszyscy których znałam w takich związkach się rozwiedli albo żyją sobie jak kawalerowie
Mąż Z każdym rokiem z każdym miesiącem był coraz bardziej zazdrosny zaborczy coraz więcej problemów w dogadywaniu się i koniec końców podjęłam decyzję o rozwodzie bo to zaczęło się robić jak toksyczna złota klatka
Przez to wszystko musiałam zaczynać od zera ale chciałam mieć spokój ..
Czasem mam takie myśli że może nie było tak źle ale cóż trzeba iść do przodu ..
Ważne że u was wszystko idzie ku dobremu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jeśli związek był męczarnia dla Ciebie, dzieciaków, itd to pewnie że lepiej się rozstac

U mnie raczej bym powiedziała że jak standardowe małżeństwo - jak ok to ok, jak kłótnia to kłótnia, przy czym ja jestem ta bardziej uparta.
A na odległość było od samego początku - dlatego że mój jest Hiszpanem, zanim się pobraliśmy on mieszkał u siebie w Hiszpanii, ja u siebie w Polsce, dopiero 2 tygodnie po ślubie zjechałam do niego. Wcześniej trochę pomieszkiwalismy razem, więc też wiedzielismy jakie jedno z drugim ma wady, co nas w sobie denerwuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 17:50   #1433
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
Jeśli związek był męczarnia dla Ciebie, dzieciaków, itd to pewnie że lepiej się rozstac

U mnie raczej bym powiedziała że jak standardowe małżeństwo - jak ok to ok, jak kłótnia to kłótnia, przy czym ja jestem ta bardziej uparta.
A na odległość było od samego początku - dlatego że mój jest Hiszpanem, zanim się pobraliśmy on mieszkał u siebie w Hiszpanii, ja u siebie w Polsce, dopiero 2 tygodnie po ślubie zjechałam do niego. Wcześniej trochę pomieszkiwalismy razem, więc też wiedzielismy jakie jedno z drugim ma wady, co nas w sobie denerwuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to faktycznie
Niby norma
I ja właśnie tez jestem ta uparta i raczej wole jak stawia się na moim
Ale nie ma złotej rady


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 19:16   #1434
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez SzumFal Pokaż wiadomość
No to faktycznie
Niby norma
I ja właśnie tez jestem ta uparta i raczej wole jak stawia się na moim
Ale nie ma złotej rady


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Życie, no nie?
Matko jak ja się koszmarnie czuje, ciąża to nie jest wynalazek dla mnie 🫥... Mogę rodzic, choćby zaraz ale jakby ktoś tak za mnie w ciąży pochodzil...eh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 22:14   #1435
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
Życie, no nie?
Matko jak ja się koszmarnie czuje, ciąża to nie jest wynalazek dla mnie 🫥... Mogę rodzic, choćby zaraz ale jakby ktoś tak za mnie w ciąży pochodzil...eh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie życie

Oj tam heheh dociągniesz swoje i z głowy
Chociaż naprawdę ciąża ciąży nierówna
Rano będzie lepiej -tego ci życzę hihi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
Życie, no nie?
Matko jak ja się koszmarnie czuje, ciąża to nie jest wynalazek dla mnie 🫥... Mogę rodzic, choćby zaraz ale jakby ktoś tak za mnie w ciąży pochodzil...eh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A zwłaszcza ze jesteś na początku ti wstrzymaj się z porodem na już
Ciekawe kto się tam u Ciebie kryje
Ja jak mówiłam tak bardzo chciałabym mieć córkę ale synka tez pokocham jak swoje hehe
Chyba do porodu nie będę chciała znać płci zeby była niespodzianka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 22:33   #1436
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez SzumFal Pokaż wiadomość
No właśnie życie

Oj tam heheh dociągniesz swoje i z głowy
Chociaż naprawdę ciąża ciąży nierówna
Rano będzie lepiej -tego ci życzę hihi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------




A zwłaszcza ze jesteś na początku ti wstrzymaj się z porodem na już
Ciekawe kto się tam u Ciebie kryje
Ja jak mówiłam tak bardzo chciałabym mieć córkę ale synka tez pokocham jak swoje hehe
Chyba do porodu nie będę chciała znać płci zeby była niespodzianka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mi teraz płeć totalnie bez różnicy, mam i jedno i drugie ale nie wytrzymałabym do porodu w niewiedzy
Eh no, przetrwać, ostatnia ciąża przeczołgała mnie równo, ta póki co też daje się we znaki, ale pocieszam się że czas szybko mija i że to wszystko też minie.
Lecę bo padam..jeszcze u nas cały tydzień wolny, dzieciaki nie mają szkoły ani przedszkola wiec ciągle będzie latanie po parkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-02, 22:43   #1437
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Cytat:
Napisane przez agadzie Pokaż wiadomość
Mi teraz płeć totalnie bez różnicy, mam i jedno i drugie ale nie wytrzymałabym do porodu w niewiedzy
Eh no, przetrwać, ostatnia ciąża przeczołgała mnie równo, ta póki co też daje się we znaki, ale pocieszam się że czas szybko mija i że to wszystko też minie.
Lecę bo padam..jeszcze u nas cały tydzień wolny, dzieciaki nie mają szkoły ani przedszkola wiec ciągle będzie latanie po parkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie ze zleci
Ani się nie obejrzymy i wszystkie będziemy rozszerzać temat o pieluszki ))

U nas wolne od środy wiec tez będzie konieczność organizowano czasu
Może jakieś baseny trampoliny coś wymyślimy



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-06, 14:45   #1438
agadzie
Zakorzenienie
 
Avatar agadzie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 4 510
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Hej dziewczyny, co taka cisza?
Moje ostatnie dni są fatalne, krótko mówiąc - wszystkie "uroki" pierwszego trymestru moje. Nie wiem jak zrobię jajka na śniadanie wielkanocne no ale zrobię bo to jedyna rzecz o.ktorej jak myślę to nie robi mi się niedobrze Kawa nie wchodzi mi już w ogóle - normalnie wypijam 4 filiżanki dziennie.
Sorki za moje gorzkie żale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
agadzie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-06, 18:48   #1439
HellcatRedeye
Challenge(r) me!
 
Avatar HellcatRedeye
 
Zarejestrowany: 2021-04
Lokalizacja: behind the wheel
Wiadomości: 3 411
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Hej, hej, ja jestem trochę z doskoku, bo ostatnio tak się zatrulam, że pół tygodnia z głowy. Ale już jest ok.

Aga, wiem co czujesz! Ja też w ciazy mało co jadłam bo wszystko było niedobre. W końcu przerzuciłam się na pasztet i ten mi wchodził cały czas - na szczędźcie, inaczej bym umarła z głodu. A wymiotujesz też? Mnie ta przyjemność na szczęście ominęła, nie żałuję.

W ogóle miałam mało objawów. Trudności z jedzeniem owszem, ale tak to nawet nie bolał mnie jakoś mocno brzuch. Później się zaczęło, ale początki były takie, że nie raz się martwiłam o dzidzie, bo zero objawów miałam.

A jak spędzacie Święta dziewczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
HellcatRedeye jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-04-06, 18:54   #1440
SzumFal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 448
Dot.: Planowanie ciąży i o życiu pogadamy - mamuśki 35+

Oj zalmy się żalmy po to tu jesteśmy zeby się wygadać

Ja kawy nie luje wcale
W ciąży jeszcze nie jestem
Nie bardzo kumam swój organizm teraz
Nie wiem czy cykl ruszył po wyjęciu tej wkładki czy nie … raz plamienia za chwile cisza potem znów .. sie okaże

Ja w pierwszej miałam tylko okropnie obolałe piersi a w drugiej kumulacja do 5 mc
Wymioty biegunki spadki wagi brak apetytu -kombo
Później było już tylko pięknie jeśli o samopoczucie chodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Święta zamykamy sie w domu
Bez szału jeśli o mnie chodzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SzumFal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-05-03 09:40:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:10.