2008-10-06, 22:12 | #1441 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
fajnie i szybko zasusza krostki no i za tą cenę to naprawdę warto spróbować a nóż widelec się okaże pomocny
__________________
21.08.2010 ślub 02.10.2013 Dzidzia 26.07.2016 Dzidziol |
2008-10-08, 11:54 | #1442 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 485
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Witam
Poprawa po weekendowej wizycie w domu niestety się już skończyła. Coraz bardziej wierzę w to, że woda może mieć wpływ na cerę, bo przecież tutaj pielęgnuję skórę tak samo, jak w domu. No może trochę inaczej, bo nie nakładam na twarz całego arsenału, jedynie oliwkę, Brevoxyl i maseczkę z Sorai, punktowo korektor. Tak sobie pomyślałam, że może nieświadomie na wykładach drapię brodę (jak ci wykładowcy potrafią przynudzać!). Po powrocie z uczelni zazwyczaj nie mam czasu na nic, bo plan mam strasznie chusteczkowy, więc o wyciskaniu mowy być nie może. Zazwyczaj ze współlokatorami siedzimy i gadamy do późnej nocy, więc strasznie mi wstyd pokazać się im w plackach. Wtedy nakładam tylko korektor, żeby trochę podsuszyć syfki. Podsumowując, moja broda nie wygląda zbyt wesoło Przed przyjazdem tutaj zdążyłam podleczyć skórę, a teraz wszystko wraca i nawet nie wiem sama czemu. |
2008-10-08, 14:58 | #1443 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Fanata, może rzeczywiście to wpływ wody... Pamiętam jak ja pojechałam za czasów LO na wycieczkę szkolną gdzieś na południe Polski. Po jednej nocy (!) miałam taki wysyp bolących gul, że szok. Jestem pewna, że to zasługa tamtejszej wody.
Poza tym u mnie z brodą też nie jest za dobrze. Przesadziłam z tym Atredermem i teraz mimo tego, że już go nie używam i smaruję Humektanem to i tak mam pustynię zamiast skóry. A jeśli chodzi o pośladki - ta pasta Lassari rzeczywiście pomaga. Wszystkie mniejsze krostki już zniknęły. Pozostała niestety ta nieszczęsna jedna, rozwalona przeze mnie już ze dwa razy. Ciągle coś w niej jest, ale nawet po maści ichtiolowej nie chce wyjść. Ale nie poddaję się i smaruję dalej.
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
2008-10-08, 16:22 | #1444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
oj dziewczyny a ja wczoraj chcialam wypowiedziec wojnę zaskórnikom na nosie naturalnymi sposobami i najpierw zrobiłam peeling, potem wymyłam nos szczoteczką do twarzy i żelem avene, potem natarłam nos afronisem, potem jeszcze bardziej natarłam nos tonikiem z la roche posay próbką tą co dostałam i posmarowałam na koniec skinorenem i mialam nadzieję że chociaż czubki przestaną być czarne a tu NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na te cholery nie ma żadnej rady chyba!!!!!!!!!!!!! no jak się wkurzyłam to nawet nie zdajecie sobie sprawy.. musialam kilka wycisnąć z twarzy ale gdzie nie dotknęłam to wychodziły całe stada.. ja nie wiem mam tak zanieczyszczoną twarz i nie umiem sobie z tym poradzic.. nie chce isc na mechaniczne oczyszczanie twarzy u kosmetyczki bo nie mam czasu zeby po takim zabiegu posiedziec pare dni w domu zeby sie skora uspokoila......... nie wiem juz naprawdę nie wiem co ja mam robic.. z zwenątrz nie wygląda to źle ale jak tylko nacisnę kawałek skory to z kazdego centymetra wychodza zaskórniki........... załamka... w dodatku chyba mnie jakies choróbsko bierze i nie mam sily... a rok akademicki sie dopiero zaczął..
__________________
21.08.2010 ślub 02.10.2013 Dzidzia 26.07.2016 Dzidziol |
2008-10-08, 16:42 | #1445 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Rano miałam to samo
Zaczęłam się już zastanawiać, czy może takie wyciskanie jest jednak potrzebne. Bo jeśli chodzi o wągry, to przecież jeśli się nie pociśnie, to to nigdy nie wyjdzie? A jak sie chodzi do kosmetyczki, to przecież ona tez wyciska! Nie ma chyba na nie innego sposobu
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
2008-10-08, 17:12 | #1446 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
no wlasnie ja nie wiem co z tym fantem zrobic... z daleka buzia niby gladka a w niej powbijane stado wągrów... jedyna ma nadzieja w skinorenie.. siostra uzywala przez dluzszy czas i kurcze nie ma wągrów!!! ma taką gładką buzię że kiedys sie z niej smialam a teraz zazdroszcze!!!!!!!!!! ale wczoraj sie posmarowalam tym skinorenem i tak mnie szczypal ze zasnąć nie moglam, poszlam wiec do lazienki go zmyc a tam buzia kolo nosa w tym rejonie pod oczami i na srodku czola taka zarózowiona przez to pieczenie ze się tak wystraszylam ze szybko zmylam i popsikalam wodą termalną i jakos poranka dozylam.. ale teraz mam inny problem bo choróbsko mnie jakies bierze.... jak to któraś z was tu mówi- jak nie urok to sraczka
__________________
21.08.2010 ślub 02.10.2013 Dzidzia 26.07.2016 Dzidziol |
2008-10-09, 09:57 | #1447 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Cytat:
co do oczyszczania u kosmetyczki to od takiego manulanego w wiekszosci krajow zdecydowanie sie odchodzi... co do wody - u mnie na bank zmiana wody powoduje rozne paskudztwa skinoren po zastosowaniu moze powodowac pieczenie i zaczerwienie i to jest normalne - nawet w ulotce jest o tym...tylko nie pamietam czy ulotce skinorenu czy acnedermu...ale to ten sam kwas wiec bez roznicy w kazdym razie po mniej wiecej pol godzinie powinno byc ok...jak nie jest to wtedy nalezy sie martwic |
|
2008-10-09, 14:44 | #1448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
ok no więc wracamy do punktu wyjścia... jak usunąć wągry nie robiąc szkody dla cery?? ja już naprawdę nie wiem jaka jest odpowiedz na to pytanie.. obawiam sie że chyba jej nie ma;(
__________________
21.08.2010 ślub 02.10.2013 Dzidzia 26.07.2016 Dzidziol |
2008-10-09, 16:34 | #1449 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
mi tam strasznie znikły wągry z nosa myjac żelem tym avene , już są dużo mniej widoczne ;]
__________________
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci... iskierka zgasła... |
2008-10-09, 16:53 | #1450 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
tancerko mam to samo, i nawet kiedy mam cere w super stanie, podleczona i wszytsko ok to i tak w porach skory zawsze cos siedzi. Wagry co jakis czas wyciskam, mysle ze nie ma innego wyjscia, ale o nos mi chodzi. Śladu potem zadnego nie ma
mam troszke na policzkach, staram sie nie ruszac... nawilzam i zluszczam i dbam jak moge.Stosuje lysanel i widze poprawe dam sobie czas na uzywanie kwasow, mysle ze nigdy sie tego nie pozbede, tych zanieczyszczen w skorze. Mam tlusta cere, chyba taka ma tendencje. W dotyku jest gladka, za to uwielbiam kwasy zluszczaja to co martwe i to co zalega. regularne zabiegi mikrodermabrazji daja efekty, ale to dosc kosztowne...
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
2008-10-09, 18:39 | #1451 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Mnie się nos bardzo oczyścił z wągrów po złuszczaniu Atredermem i częściowo po wyciskaniu
W ogóle to jestem na siebie tak wściekła, że szok. Dorwałam przed chwilą JEDNEGO delikwenta. Oczywiście oprócz tej niby-wody nic nie wyszło, a skóra spuchła i zrobiła się czerwona. Tak się zdenerwowałam, tym że niepotrzebnie gmerałam przy buzi, że złapał mnie nerwoból brzucha Leżę teraz z termoforem w łóżku, zasmarowana Tormentiolem (ostatnio wybawił mnie z opresji) i się dalej wściekam. I znowu nie będę mogła usnąć przez strach przed tym co zobaczę rano w lustrze...
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
2008-10-09, 21:07 | #1452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
a mi się jakiś ropniak zrobił na policzku przed @ i oczywiscie musialam go dorwać... teraz mam czerwonego strupa na policzku.. cały nos mam w wągrach i nie wiem czemu bo przecież się nie maluję!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wiem czy humektan zaczął mnie zapychać czy co????? to jakas paranoja.. przeciez bez nawilżania cery wcale nie zrobi sie lepiej.. jak zacznę tylko myc i nie uzywac nawilżającego kremu to do czego mnie to doprowadzi???? w dodatku do tego wszystkiego jestem chora i musze chodzic na zajecia... dobrze że już jutro jadę do mojego kochanego tżcika i się przytulę i pójdę sobie słodko spac- przynajmniej w weekend mogę zapomniec na kilka godzin o tych zasranych wągrach.. dopóki nie napotkam lustra w domowej lazience matko juz widze jaka sie tam jutro wojna rozegra!!! i wiem ze sie nie powstrrzymam... no chyba ze dostane 40 stopni gorączki ze nie bede nic na oczy widziec ale to raczej malo prawdopodobne.. bo przy 38 jeszcze widze i cos wycisne jesli chodzi o wągry to zwątpiłam... zluszczam, maseczkuje się i glinkuje i oczyszczam żelem avene i nic a nic nie jest lepiej... kapitulacja......... ide spac dziewczyny bo mam temperaturę i nie za dobrze ze mną... tancerka ma wągrowy kryzys... pasowalo by uzywac tego skinorenu codziennie ale mnie buzia po nim szczypie ze zasnąć nie moge!!! no a same mowicie ze pol godziny to jeszcze ok ale jak dlugo szczypie to juz nie jest dobrze.. acne derm mnie nie szczypal a to przeciez to samo!!!!! nic juz nie rozumiem.. moj umysl nie jest w stanie tego pojąć chyba....
__________________
21.08.2010 ślub 02.10.2013 Dzidzia 26.07.2016 Dzidziol |
2008-10-09, 21:36 | #1453 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Tancerko, to Ty może za dużo go nakładasz? Ja przeszłam ze skinorenu na AD i faktycznie mam wrażenie, że jest lżejszy, mimo że stężenie jest to samo.. Mnie też trochę szczypało czasem, ale przyznam, że nie aż tak, jak tu opisujesz... ;o
A ja... Ostatnio weszłam, chyba wczoraj, zaczęłyście o tych wągrach... I niewiele myśląc wzięłam lusterko, pokonałam wszelkie bariery (tj z lusterkiem, bo ostatnio połamała mu się nóżka, więc używanie go jest ograniczone) i zaczęłam dłubać... Opanowałam się po którymś syfku, no ale sam fakt... No i oczywiście czerwone kropki zostały... To chyba dowodzi tego, że ten temat zaczyna mieć na mnie odwrotny wpływ... zamiast pomagać - szkodzi. W ciągu dnia nie mam czasu podrapać się w tyłek, więc i twarzą się nie zajmuję. Tyle co rano nałoże mus maybellina i przypudruję skrobią. Przypomni mi ktoś o twarzy i masakra murowana... Po 10 dniach tetralysalu, 2,5 (o ile dobrze liczę) miesiącach kwasu azelainowego jest ODROBINA różnicy... [drożdże zarzuciłam i się zastanawiam czy słusznie.. może jednak kupię je jeszcze] troszkę mi się rozjaśniły wągry na nosie i zmniejszyły pory na policzkach przy nosie Ale daleko im do bycia ładnymi... moje policzki w pozostałej części wyglądają jak placek z kruszonką, broda zasyfiona, na czole też wszystko się goi wieki (albo czerwieni wieki - zależy od stadium). Ale w makijażu już naprawdę nie jest najgorzej [dopóki nie zacznę się porównywać do niektórych.. ech..] No i doskwiera mi, ze nawet piwa z moimlubym niemoge się napić przed tv.. beeezalkoholowe mi nie smakuje :/ i tak przez jeszcze parę miesięcy...
__________________
wymiankowo: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=428754 / książki walka z trądzikiem (teraz: Locacid+Yaz / było: Syndi35,Zorac,kwas salicylowy+borowy (borny?) ,DalacinT, Clindacne,Klindacin,Duac, Isotrexin,Benzacne,Zinery t,Tetralysal, Metronidazol, Differin,Epiduo) |
2008-10-09, 21:56 | #1454 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Cytat:
reklamy, kolorowe czasopisma wmawiaja nam, ze trzeba nawilzac nawilzac i jeszcze raz nawilzac, bez wzgledu na rodzaj cery a to jedna wielka bzdura!!! kremow nawilzajacych uzywa sie przy przesuszonej cerze, nie ma najmniejszego sensu pakowania nawet najlzejszego kremu przy cerze tlustej i bardzo zanieczyszczonej, jezeli to nie jest nasza dzienna ochrona przed UV sprobuj po umyciu twarzy przetrzec ją tylko bezalkoholowym tonikiem, najlepiej bez gliceryny, zamiast smarowac kremem jezeli zostajesz w domu. a humektan stosuj na przesuszone partie, tylko gdy zajdzie taka potrzeba, nigdy na zapas jezeli skora piecze Cie po Skinorenie, to moze wymien go na Targowisku, nie ma sensu sie z nim męczyc. ma niby tyle samo kwasu azelainowego co AD, ale troche inna forme fizykalna, wiec niektore osoby moga go tolerowac gorzej nie ma sensu sie meczyc, kwas azelainowy nie powinien az tak szczypac mam nadzieje, ze mnie nie zjedziecie, ale jak widze slowo wągier uzywane jako zamiennik slowa zaskornik to robi mi sie slabo i to uczucie moge porownac do pocierania styropianianem o szybe wągier to forma larwalna tasiemca i nie moge zrozumiec dlaczego niektore firmy kosmetyczne(najczesciej z niskiej polki) nadal uzywaja tego niepoprawnego i oblesnego okreslenia w mojej szkole, studentka, ktora uzywa okreslen pryszcz albo wągier, ma delikatnie mowiac przechlapane moze stad moje wyczulenie. Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2008-10-09 o 22:12 Powód: blad |
|
2008-10-10, 09:16 | #1455 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
|
Cytat:
a czego sie powinno uzywac prawidlowo zamiast slowa pryszcz? tak z ciekawosci Edytowane przez sharlottek Czas edycji: 2008-10-18 o 20:10 Powód: post pod postem |
|
2008-10-10, 10:51 | #1456 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
quleczko - bo skinoren w żelu ma mniejsze stężenie. Takie samo jak AD ma skinoren w kremie.
__________________
wymiankowo: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=428754 / książki walka z trądzikiem (teraz: Locacid+Yaz / było: Syndi35,Zorac,kwas salicylowy+borowy (borny?) ,DalacinT, Clindacne,Klindacin,Duac, Isotrexin,Benzacne,Zinery t,Tetralysal, Metronidazol, Differin,Epiduo) |
2008-10-10, 11:04 | #1457 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 765
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
ja wiem, przeciez wlasnie to napisalam chodzilo mi tylko o to, ze jak ktos chce cos lekkiego to powinien sprobowac skinorenu w zelu, podobno przez to, ze ma inne podloze nie dziala wcale slabiej niz 20% krem
|
2008-10-10, 11:44 | #1458 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Też nie cierpię jak coś mi na twarzy wyskoczy albo na plecach. Ale wiecie mi to naprawdę na te sprawy pomaga solarium. Wielu tak psioczy ze to niezdrowe a ja po tym mam ładniejszą cerę i rzadko coś mi się robi. No chyba że mam okres bo wtedy to lubi mi się coś brzydkiego na twarzy pokazać.
|
2008-10-10, 11:49 | #1459 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
mam skinoren w zelu i juz wczoraj uzywalam i jest dobrze mysle ze to jednarozowa reakcja.. przy acne dermie tez mi sie raz tak zdarzylo a potem juz bylo dobrze dobra bede w niedziele buziaki dziewczyny
__________________
21.08.2010 ślub 02.10.2013 Dzidzia 26.07.2016 Dzidziol |
2008-10-10, 11:56 | #1460 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Cytat:
Nie sztuką 'radzić sobie' z trądzikiem za pomoca słońca czy solarki (już pomijam co kto lubi; opalenizna, zwłaszcza naturalna, jest ładna - nie przeczę [ale nic z przesadą]. Ale jeśli używac tego jako leku - nonsens). Sztuką jest utrzymać naturalny kolor cery (czasem nawet bardzo bladej) i mieć ją zadbaną, gładką i pozbawioną tych wszystkich paskudztw...
__________________
wymiankowo: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=428754 / książki walka z trądzikiem (teraz: Locacid+Yaz / było: Syndi35,Zorac,kwas salicylowy+borowy (borny?) ,DalacinT, Clindacne,Klindacin,Duac, Isotrexin,Benzacne,Zinery t,Tetralysal, Metronidazol, Differin,Epiduo) |
|
2008-10-10, 17:33 | #1461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 485
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Wróciłam do domu i mam nadzieję, że znowu uda mi się uspokoić skórę. Co prawda zbliża się @, jestem przeziębiona i osłabiona. No i ten studencki tryb życia, jedzenie w pośpiechu lub niejedzenie niczego do wieczora... Mam wrażenie, że za jakiś miesiąc to wszystko odbije się na mojej skórze, chociaż nie wiem, czy może mieć to jakiś związek. Po prostu czasami ręce mi opadają i mam wrażenie, że wszystko w jakiś sposób odznacza się wcześniej lub później na skórze.
Koniec żali. Szykuje mi się kilka krostek, ze 2 lub 3, czyli taka norma. Poza tym macam się po brodzie i tam, gdzie jeszcze w wakacje miałam masę grudek, jest gładziutkie miejsce wielkości opuszki małego palca Ogólnie, wydaje mi się, że grudek jest jakby mniej i nie są tak duże. Oj, jak ja nie chce znowu się zawieść, ale nie potrafię nie mieć nadziei, że to jakiś postęp |
2008-10-10, 17:59 | #1462 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Cytat:
Wyobraź sobie że bedac na praktykach w gab. kosmetycznym ciagle slyszalam wagry i zaskórniaki - uzywane przez wlascicielke, jakze madra i douczona na kazdym kroku mnie pouczala i poprawiala moja wymowe dot zaskornikow, i szczerze powiem po 160 godzinach tam spedzonych pewne rzeczy weszly mi w nawyk Zdaje sobie sprawe z tego ze jeszcze malo wiem ale nie mozna ludziom opowiadac bzdur. Niektore kobiety sa nieswiadome i sluchaja i ufaja. Bylam kiedys swiadkiemprzy zabawnej dyskusji na temat kremu z kolagenem. Oczywiscie dzialanie kremu przeciwzmarszczkowe, ale to nic. Kosmetyczka chciala wcisnac klientce ten krem gdyz "wnika wglab skory, przechodzi przez warstwy naskorka i odbudowuje wlokna kolagenowe" co za bzdura. Naskorek jest nieprzepuszczalny ale mniejsza o to. Zastanawiam sie czy owa kosmetyczka naprawde tak mysli czy to tylko chwyt marketingowy... ale do rzeczy, odnosnie nawilzania cery, popraw mnie jesli sie myle - wiadomo ze osoby majace tlusta cere, gdy nadmniernie ja wysusza efekt moze byc taki ze bedzie jeszcze wieksza produkcja sebum. Tak jest. Ale czy normalne jest kiedy kosmetyczka na pytanie "jak mam dbac o swoja cere, co mi pani poradzi" kosmetyczka odpowiada: krem tlusty na noc, krem poltlusty. A zaznaczam ze nie ma znaczenia jaka cere ma klientka ktora prosi o porade. Nawet mlode dziewczyny, z tradzikiem, zanieczyszczona cera slysza taka odpowiedź. I w tym momencie nieswiadome ida do sklepu i kupuja krem tlusty. Moze ktorejs pomoze, ale jestem pewna ze dla wiekszosci z nich taka pielegnacja nie okaze sie skuteczna, moze nawet szkodliwa. Powiedz skad sie bierze to stwierdzenie zeby ciagl;e nawilzac cere, wrecz natluszczac, nawet kiedy tego nie potrzebuje? czy nie jest bledem mowienie osobie z tlusta cera ze ma uzywac tlustego kremu, bo tluszcz z kremu spowoduje ze bedzie wydzielane mniej sebum... oczywiscie tak jak napisalam wysuszenie skory szkodzi, ale te wszystkie zapychacze w tlustych kremach to koszmar. Bylam ździwiona ze kosmetyczka w ogole nie zwraca uwagi na sklad kosmetyku... nawet kiedys sie ze mna klocila, bo niby skad ja moge wiedziec ze parafina czy olej mineralny zawarty w kosmetykach szkodzi mojej skorze. Ehh szkoda slow sama mam problem z nawilzaniem, oprocz humektanu stosuje ziaje hlc, dzialanie takie sobie, moze cos polecisz? nie mam mocno przetluszczonej skory, ale ma do tego tendencje
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
|
2008-10-10, 18:30 | #1463 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Cytat:
pamietam Twoje opowiesci w kosmetologicznym wątku. jeszcze bardziej Ci teraz wspolczuje, bo wyobrazam sobie jak musialas sie czuc podziwiam Cie, ze wytrzymalas, bo ja z moich charakterem pewnie bym cos powiedziala takiej "specjalistce"(i pewnie ponosilabym niezbyt mile konsekwencje) ona nie ma prawa takich rzeczy w ogole mowic, wiadomo, ze czasem sie wyolbrzymia ew efekty, ale bez przesady jak dla mnie takie osoby powinny miec zakaz wykonywania zawodu, to jest chore... nie dziwota, ze kosmetyczki/kosmetolodzy czesto maja etykietke niezbyt inteligentnych, wlasnie tego typu osoby psują Nam opinie Cytat:
Cytat:
cholera, gdyby to mialo jakikolwiek sens to teraz meczylabym Cie o namiary na te kosmetyczki aby zlozyc skarge do jakiegos zrzeszenia kosmetyczek itp. aby takiej pani zamkneli gabinet, ale wiem, ze nic sie nie wskora, chyba mozna jej co najwyzej robic antyreklame i ostrzegac kogo sie da nie pojmuje jak mozna nie podchodzic do klientki indywidualnie i kazdemu wciskac "tlusciochy", ktore czesto bardziej natluszczaja niz naprawde wiąża wode. klientkom, ktore posluchaja takich porad zupelnie sie nie dziwie, maja taka pania za autorytet, na szczescie coraz wiecej kobiet zaczyna miec swiadomosc kosmetyczna, wiecej czyta, dowiaduje sie na wlasna reke itp i korzysta z wizaz.pl Cytat:
a jezeli probujesz cos kulturalnie zasugerowac, to wyzwie Cie od przemądrzalych i dalej bedzie robic swoje... z tym nawilzaniem to chwyt marketingowy- bardzo bardzo gorąco Ci polecam ksiazke Pauli Begoun- "Biblia urody", wszystkim z tego wątku polecam, ale przyszlej pani kosmetolog jeszcze bardziej wiadomo, nie we wszystko nalezy wierzyc, bo z pewnymi opiniami w niej zawartymi sie nie zgadzam, ale generalnie otwiera oczy na wiele kosmetycznych spraw jezeli masz mozliwosc ją gdzies wypozyczyc to nie wahaj sie, jest bardzo ciekawa, mi polecila ją najwieksza specjalistka z dziedziny kosmetologii jaką znam- prowadzaca zajecia w mojej szkole. Cytat:
ja doszlam do wniosku, ze idealnego kremu dla siebie nie znajde nigdy, mam podobne problemy jak Ty (a nawet gorsze, ale to nie jest temat wątku) przy dluzszym stosowaniu zapycha mnie wszystko, nawet jesli wczesniej bylo idealnie. wypracowalam sobie taka metode: -stosuje kremy na zmiane -smaruje tylko przesuszone/sciagniete partie, NIGDY na zapas na razie moj ulubieniec to Kermuren Plus z apteki z 5% mocznikiem i mleczanem sodu, a wiec skladnikami wiążacymi wode, a nie tylko pokrywajacymi skore warstewka ochronna przy nim naprawde czuje nawilzenie, mimo, ze zostawia jednak lekką warstewke ochronna, ale o dziwo nie zapycha jakos wybitnie przepisze sklad, bo na KWC nie ma Aqua, petrolate, urea, cetearyl alcohol, glycerol, polysorbate 40, propylene glycol soyate, glyceryl linolenate, glyceryl linolate, glyceryl oleate, glyceryl stearate, L-arginine, lactic acid, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben jezeli nie mam suchych policzkow, nosa, brody, to po umyciu nie nakladam nic |
|||||
2008-10-10, 18:40 | #1464 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
kermuren mam na liscie zakupow, czeka na swoja kolej mialam racje ze praktyki szybko zleca, ciesze sie ze mam to za soba
wrocilam do lysanelu, sluzy mi jednak stan zapalny na mojej brodzie wciaz sie utrzymuje, ciagle cos sie kluje, nie obejdzie sie bez antybiotyku
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
2008-10-10, 18:55 | #1465 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 768
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
U mnie masakra, 2 ropne bomby na policzku, jedna na czole(następna się tworzy), większość zaskórniki z białym czubkiem na wierzchu, na czole 1 strup po rozlanym NIERUSZANYM ropnym nacieku, który się złuszczał i wypłynął podczas mycia. Na brodzie blizna po rozdrapaniu przedparotygodniowym. Nie pamiętam żebym wyglądała tak źle, a praktycznie nie drapię i nie wyciskam i leczę się niby miesiąć pod nadzorem lekarza, za tydzień mam wizytę,a ja już nie mam siły...
|
2008-10-10, 19:05 | #1466 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: głucho... ciemno...
Wiadomości: 405
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Hej, ja znów tak z doskoku
U mnie jest b. źle - ostatnio trochę się podrapałam i nie wygląda to za ciekawie... Ale na szczęście są to raczej strupki, syfy się nie porobiły. Chyba zobie dziś migdała zrobię, bo nie mam nic innego tak mocno antybakteryjnego... Przed tą masakrą 3 dni z rzędu robiłam sobie maseczkę drożdżową i efekty były super, co prawda zaskórniki jak były tak były, ale syfów zero, skóra matowa na długo. Zaczynam się rozglądać za jakimś kremem na jesień/zimę, co to by odżywił, ale nie pozapychał. I już wiem, że te poszukiwania mogą się przeciągnąć do wiosny...
__________________
Maja |
2008-10-11, 11:09 | #1467 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Czyli jak widać nie pomyliłam się kilka lat temu odnośnie pielęgnacji buzi - w ogóle nie używałam kremów nawilżających bo tylko pogarszały stan cery. I nikt nie chciał mi wierzyć, że bez nawilżania moja twarz jest w dużo lepszej kondycji niż z nią
A odbiegając od tematu - właśnie mam okazję przekonać się odnośnie siły złuszczającej Atredermu o najmniejszym stężeniu czyli 0,025%. 2 tygodnie (!) po odstawieniu go w kąt, ciągłym smarowaniu Humektanem moja broda nadal przypomina pustynię Łuszczy się bez opamiętania. Jestem normalnie w szoku. I jeszcze muszę napisać o Tormentiolu. Ostatnio zaczęłam smarować nim pojedyncze krostki i widzę, że spisuje się naprawdę nieźle. Te wyciśnięte są ładnie zasuszone, ściągnięte, a nieruszone wysuszają się już po jednej nocy. Polecam go tym bardziej, że to niedroga sprawa
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs. |
2008-10-11, 13:52 | #1468 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: głucho... ciemno...
Wiadomości: 405
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
Wrrr, przed chwilą wycisnęłam jednego delikwenta...
Dzisiaj i jutro będzie u mnie jeszcze migdał, ale od poniedziałku - no, może od wtorku, bo przerwa się przyda - w grę wchodzi AD. Laity, co do atre masz rację, u mnie złuszczanie po nim było baaardzo konkretne. Mam jeszcze trochę w lodówce, jak kupię tamanu, to zużyję Atre do końca przez zimę. Czerwień skóry była jednak nie do zniesienia...
__________________
Maja |
2008-10-12, 16:49 | #1469 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 303
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
dziewczyny macie chyba rację że nawilżanie na zapas szkodzi naszej skórze!! wyobraźcie sobie że przez weekend po prostu myłam buzię 2 no góra 3 razy dziennie i nic jej nie kremowałam bo nie czułam potrzeby a jak czułam troszkę po myciu ściągnięcie to przecierałam tonikiem no i......... dziś siostra mi powiedziała że chyba mi się cera polepszyła a dodam że dziś dostałam @ więc teoretycznie powinnam wyglądać najgorzej z całego miesiąca...! chyba to będzie moja nowa metoda- nawilżac "kiedy trzeba" a nie że "tak trzeba". rany co ja bym zrobiła bez mojego wizazu
od razu mi się lepiej zrobiło! tylko teraz mam mały problem z plecami.. byc moze przez cieplejsze ubieranie się jesienią na plecach pojawiło mi się sporo krostek i ze 3 gule.. w sobote idę na wesele i mialam zalozyc sukienkę bez pleców ale niestety muszę wykorzystac inna kieckę specjalnie na takie okazje z krostkami na plecach... no ale poświęcę się juz bylebym tylko nie musiala myslec o plecach bawiąc się mam tez wiekszy dylemat- ktoregos dnia kąpiąc się dostałam natchnienia na projekt mojej przyszłej sukni ślubnej ale chyba go muszę zmodyfikowac bo boję się że jak za bardzo odsłonię plecy to moze się to skonczyc nieciekawie... a jak tam u was po weekendzie
__________________
21.08.2010 ślub 02.10.2013 Dzidzia 26.07.2016 Dzidziol |
2008-10-12, 18:32 | #1470 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III
a mi zawsze od momentu dostania @ zaczyna mi się polepszać cera. Najgorzej jest włąśnie przed. Jest tak coraz więcej, a od dnia @ pomalutku zaczyna mi sie poprawiać.
A ja Wczoraj przesadziłam. Wyskoczył mi pryszcz obok pieprzyka na brodzie, a ja nie mogłąm wytrzymać no i jakoś tak samo sie pocisnęło... Oczywiście zrobił mi sie z tego strup, który wylał mi się aż na pieprzyk, a ja dzisiaj nieświadomie to rozdrapałam (mam taki głupi nawyk, że zdrapuję wszystko co wyczuję). Ale rozdrapałam ten strup razem z pieprzykiem i teraz sie martwię, żeby mi się z tego coś naprawdę złego nie zrobiło...
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:57.