Odwyk od zakupów kosmetycznych (grupa wsparcia) - część X

[emmmm]

Napisane przez Hosenka*

Nie chcę nic
Mało mam?

A krem odłożyłam jeszcze przed spisem i zdjęciami, więc przez wymianę miałąbym +1

No ja właśnie też niecnie próbuję zejsc z ilości, tak by mi się kalkulowało, a nie chcę żeby mi coś dodatkowo przybyło, zwłaszcza że mam tego remu jeszcze na dobre kilka miesięcy. Ale dziękuję za propozycję i chęci ps. zawsze możesz zużyć latem jako lekki krem do rąk - w mnie w tej roli też sie sprawdza

Napisane przez favianna

Ja mam niebieskie oczy i urode chlodnego lata, jesli uzyje odrobine mocniejszego koloru na twarzy to do razu wygladam jakbym miala isc pod latarnie Z drugiej strony jak juz to wiem, masa chciejstw mi odpadla

Pjona, mam tak samo używam jedynie beżu, brązów, nadaje się jeszcze fiolet z paletki rimmela i okazało się, że te cienie duo z celii (róż i grafit) też podpasowały - dzis testowałam poza tym o różach czy bronzerach mogę zapomnieć, bo wyglądam jak klown

Napisane przez Nusia7

Faktycznie nie jest źle Małymi kroczkami i będzie zbiór idealny.
Trzymam kciuki
Jak oceniasz te 3 rzeczy?
- balsam Lirene Golden Charm (chamskie drobinki?)
- korektor Healthy Mix
- bronzer L'Oreal.

dzięki
- chamskiego brokatu nie ma, ale są małe drobinki (widoczne z bardzo bliska), które lubią migrować... Może być, ale nic nie urywa i nie wiem skąd te wszystkie zachwyty nad nim
- korektor nawet dobry, używałam pod oczy, ale odkąd odkryłam eveline art scenic ten porzuciłam, bo eveline lepszy hm bez dobrego nawilżenia wchodził w "zmarszczki" i mogła robić sie nieestetyczna pajęczynka. Z kolei fajnie współgra z podkładem HM (korektor i podkład mam w nr 51), nie jest ciężki, w miarę dobrze zakrywa drobne przebarwienia czy naczynka, nie odznacza się. Ogólnie nie jest zły, ale na rynku z pewnością jest dużo więcej lepszych korektorów
- co do bronzera to się nie wypowiem, bo nie wiem jak sie sprawdza. Dostałam go w prezencie, ale bronzery nie dla mnie spróbowałam kilka razy (to w ogóle mój pierwszy bronzer), pociapałam, powygłupiałam się przed lustrem, upewniłam że to nie produkty dla mnie i tyle obecnie go wystawiłam i próbuję opchnąć

Inspire widzę że nick zobowiązuje i rzeczywiscie inspirujesz (wcześniej umknął mi twój spis), dla mnie ilość idealna i do podobnej dążę

Napisane przez Lynn

Emmm nie masz tego dużo

Napisane przez ParoleParole

EE jednak stwierdzam, że mam mało odżywek do włosów
Cytat z bloga : "Z niedowierzaniem patrzyłam na wcześniej poupychane w różnych zakamarkach kosmetyki, które teraz zaczęły bez skrupułów zalewać i przykrywać podłogę, zresztą tak samo jak i mnie i moje życie.
Doliczyłam się ponad 100 szamponów, 300 odżywek i 200 masek do włosów. Lepiej było z kosmetykami do twarzy i ciała, ale i tak to wszystko było chore."

Po jakich blogach ty chodzisz?



W ogóle obudziłam sie dzis z myślą, że chciałabym pozbyć się niemal wszystkich kosmetyków i w ich miejsce kupić te sprawdzone, i te, które naprawdę chcę mieć i to w rozsądnej ilości. Ale ze tak się nie da, to pozużywam to co mam i myślę, że do końca roku spokojnie uda mi się wymeinić wszystko na te sprawdzone albo które chce mieć

[Hosenka*]

O o mamo Co to za blog?

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez ParoleParole

EE jednak stwierdzam, że mam mało odżywek do włosów
Cytat z bloga : "Z niedowierzaniem patrzyłam na wcześniej poupychane w różnych zakamarkach kosmetyki, które teraz zaczęły bez skrupułów zalewać i przykrywać podłogę, zresztą tak samo jak i mnie i moje życie.
Doliczyłam się ponad 100 szamponów, 300 odżywek i 200 masek do włosów. Lepiej było z kosmetykami do twarzy i ciała, ale i tak to wszystko było chore."

skąd to?

[ParoleParole]

Napisane przez Hosenka*

O o mamo Co to za blog?

Jeden ze stałych na które wchodzę http://kosodrzewina79.blogspot.com/

[Hosenka*]

Napisane przez ParoleParole

Jeden ze stałych na które wchodzę http://kosodrzewina79.blogspot.com/

Kojarze bloga ale nie sledzilam na bieżąco.

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Coś mnie tknęło i przejrzałam próbki- muszę pozużywać, niektóre przeterminowane o miesiąc czy 2 ale się zużyje, wątpię by były już zepsute.

[Hosenka*]

Napisane przez Hosenka*

Kojarze bloga ale nie sledzilam na bieżąco.

Leeee a ja myślałam że pokazuje cały zbiór

[ParoleParole]

Napisane przez Hosenka*

Leeee a ja myślałam że pokazuje cały zbiór

fajnie musiałoby to wygladać

Ale dobry przykład, że da się nad każdym uzależnieniem zapanować

[Hosenka*]

Ja daję radę już szósty dzień
Jutro może ulec to zmianie bo ide jeszcze raz niuchnąć Euphorie i od tego będzie zależało czy oplace zamówienie z sprzed kilku dni (kończyła się wtedy ważność kodu na darmową dostawę w Perfumesco).

[Koshatka]

Hosenko jak nikt nie chce to mnie możesz podesłać ten krem. Muszę poszukać czegoś innego bo dotychczas używane zaczęły mnie koszmarnie zapychać.

[kiss of night]

Też się na razie trzymam. Ale jutro mam okienko między zajęciami, pewnie pójdę do CH, mam nadzieję, że nic mnie nie skusi.

[emmmm]

Koshatka to biały jeleń powinien się u Ciebie sprawdzić chociaż jakiegoś super nawilżenia nie ma co oczekiwac po nim. Ale mnie nigdy nie zapchał, w przeciwieństwie do wychwalanego przez rzeszę osób alantanu dermoline - tyle dobrego, że nadał sie jako krem do rąk bo bym musiała wyrzucić

Muszę Wam powiedzieć, że ten krążek peelingujacy z sephory jest świetny wczoraj użyłam pierwszy raz i już widzę spore pozytywne efekty w walce z suchymi skórkami. Jak wykończę moje peelingi do twarzy (2 enzymatyczne i 1 drobnoziarnisty) juz w ogóle chyba przestanę kupowac tego typu produkty, skoro krążek z powodzeniem daje radę kolejna pozytywna wiadomość dla mojego odwyku

[Hosenka*]

Ten krem BJ jak dla mnie jest strasznie dziwny. Słabo nawilża, a mam wrażenie duszącej się pod nim skóry. Co gorsze, mam jeszcze z tej serii balsam i aż się boję go użyć

[emmmm]

Napisane przez Hosenka*

Ten krem BJ jak dla mnie jest strasznie dziwny. Słabo nawilża, a mam wrażenie duszącej się pod nim skóry. Co gorsze, mam jeszcze z tej serii balsam i aż się boję go użyć

To jak juz uzyjesz to daj znać jak Ci się sprawuje, jestem go ciekawa, a jeszcze nie miałam. Z BJ miałam za to żel do mycia twarzy i też byłam zadowolona. Ale ja mam bardzo wrażliwą skórę twarzy, ze skłonnością do podrażnień, zaczerwień i alergiczną, więc też pod innym kątem oceniam kosmetyki...

[zywieczdroj]

Napisane przez Hosenka*

[/COLOR]
A propos zapasów to kiedyś wyglądało to tak:
http://lakierowo.blogspot.com/2011/0...kosmetyki.html

(w treści jest zdjęcie 2 kufrów - to moje ówczesne zapasy)


(w zacytowanym poście wrzuciłam w czym trzymam obecne zapasy)


Gdzie te czasy A wtedy wydawało mi się że mam mega dużo

A ja myślałam, że wklejasz to aby pokazać, że wtedy było tego dużo i że teraz jest lepiej, ale.... nie.

Napisane przez favianna

zdjecia sa fajne, jak przychodzi moment kombinowania, co by tu kupic, odpalasz zdjecia, sycisz oczy i latwiej powiedziec sobie, ze nic nie potrzebujesz kupic

Potwierdzam! Jak zrobiłam zdjęcia w wakacje to łatwiej mi było się ze wszystkim uporać. Ale pocieszam się, że jak teraz oglądam te zdjęcia, to większość już dawno zużyłam. Powinnam zrobić nowe, ale nie mam wszystkiego w jednym miejscu niestety...

Napisane przez favianna

A tak ogolnie wiele polskich kosmetykow jest o niebo lepsza niz irlandzkie, w marketach mam prawie to samo co w Pl minus polskie marki niestety.

To samo jest we Francji...

Napisane przez favianna

O matko i córko, mój też jeździ czolgami ... I strzela... I czasem samoloty albo podziemia. Mi już chyba przeszło. Choć nigdy nie wiadomo, może Wiedźmin 3 mnie wciągnie

Napisane przez Agniesia666

World of Tanks 'dostaliśmy w gąsienicę' 'weszło jak w masło, przeciwnik oberwał' mój to samo ćwiczy, na zmianę z League of Legends i paroma innymi

Zazdroszczę Wam, my z TŻ nie mamy czasu na takie rzeczy

Napisane przez Inspire

pozwolę sobie odgapić od kiss spis pielęgnacji i zobaczymy, z jakimi ilościami wchodzę w nowy rok:

Super!!! Jesteś moim kolejnym guru po Cucioli
Podpinam się pod pytanie - z jakiej ilości startowałaś?

[cuciola]

zuzylam jedwab Biosilk 15 ml

[Amicitia_]

Zużyłam próbkę masque comfort z Lieraca.

[Inspire]

Napisane przez emmmm

Inspire widzę że nick zobowiązuje i rzeczywiscie inspirujesz (wcześniej umknął mi twój spis), dla mnie ilość idealna i do podobnej dążę

hehe, staram się

Napisane przez zywieczdroj

Super!!! Jesteś moim kolejnym guru po Cucioli
Podpinam się pod pytanie - z jakiej ilości startowałaś?

dzięki
jak już gdzieś pisałam nie zliczyłam kosmetyków, ale podejrzewam, że około 2 razy więcej, chociaż kolorówkę akurat w ryzach miałam zawsze.

[Hosenka*]

Napisane przez zywieczdroj

A ja myślałam, że wklejasz to aby pokazać, że wtedy było tego dużo i że teraz jest lepiej, ale.... nie.

Nie nie

Wtedy naprawdę byłam przekonana, że mam za dużo To jak jest teraz?

Na blogu wrzucilam zakupy z grudnia i zebrane zdjęcia zakupów z całego roku.


Namęczyłam się przy spisie i zdjęciach, dlatego muszę zejść z zapasów Bo jak za rok znowu będę się wściekać i gimnastykować przy upychaniu kosmetyków to nie wiem jak to się skończy

[favianna]

Matko, już się cieszyłam ze mam tak mało, ale siedzę na wątku minimalistycznym i się zgadalyśmy o kosmetykach i tam takie ilosci: 16 kolorówki i 12 pielęgnacji albo 9 pielęgnacji i mniej kolorówki
Taaak, mam jeszcze co robić w tym roku :p

[ParoleParole]

Napisane przez Hosenka*

Namęczyłam się przy spisie i zdjęciach, dlatego muszę zejść z zapasów Bo jak za rok znowu będę się wściekać i gimnastykować przy upychaniu kosmetyków to nie wiem jak to się skończy

W sumie najgorzej styczeń, luty, marzec i listopad A reszta w miarę ok
Już się nie mogę doczekać następnego posta

[mimbi]

Wczoraj weszłam do Rossa po dwie rzeczy niekosmetyczne i... Wyszłam tylko z tymi rzeczami niby nic, a cieszy. Póki co moj plan nie kupowania trwa i staram sie byc dzielna. Trochę mnie przeraża kwestia zużywania próbek kremów do twarzy, bo miewam problemy z uczuleniami itp., ale zobaczymy, moze nie bedzie tak zle, tym bardziej, ze duzo mam aptecznych.
Dostałam od cioci lakier do paznokci Miss Sporty, ale jako, ze u mnie z kolorowka nie ma problemu, prezent chętnie przyjęłam i właśnie gosci na mych paznokciach.
Sprzedałam 4 kosmetyki i 8 próbek na Allegro za zawrotna kwotę 15.50

Zuzylam na razie dwie rzeczy:
- krem ze sluzem ślimaka - prestige creme d'escargot bb 10ml
- Ziaja maseczka Ulga 7ml
Ot, taki moj początek stycznia.

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Hosenka- jak to sie w ogole stało, ze masz tyle żeli? Promocje, limitki czy po prostu wpadłas w szał?

[Rotkohl]

Poszlo
Plyn micelarny tolpa physio 250 ml
Zel OS spearmint

Sprzedalam mac studio fix powder ( za zawrotne 30 zl na allegro)

Plan na styczen nie kupowac nic. Mimo ze szampon mi sie skonczyc moze to przeboleje plynem do higieny intymnej najwyzej bede myc ale odwyku calkowitego potrzebuje. Wyjatek to mega wyprzedaz w b&bw i jesli zele znowu beda po 10 zl to musze zrobic zapas 4 bo zostala mi juz polowa ostatniego.
Plan na rok nie wydac na kosmetyki wiecej niz 1000 zl . Wiem ze dla niektorych to zaden wyczyn, ale uzywajac glownie selektywnej kolorowki to nietakie proste, plus jak krem mi sie skonczy na noc to wydatek 100 zl okolo.

[mimbi]

Napisane przez Rotkohl

Poszlo
Plyn micelarny tolpa physio 250 ml
Zel OS spearmint

Sprzedalam mac studio fix powder ( za zawrotne 30 zl na allegro)

Plan na styczen nie kupowac nic. Mimo ze szampon mi sie skonczyc moze to przeboleje plynem do higieny intymnej najwyzej bede myc ale odwyku calkowitego potrzebuje. Wyjatek to mega wyprzedaz w b&bw i jesli zele znowu beda po 10 zl to musze zrobic zapas 4 bo zostala mi juz polowa ostatniego.
Plan na rok nie wydac na kosmetyki wiecej niz 1000 zl . Wiem ze dla niektorych to zaden wyczyn, ale uzywajac glownie selektywnej kolorowki to nietakie proste, plus jak krem mi sie skonczy na noc to wydatek 100 zl okolo.

Nie chce Cię kusić ani krytykować, ale jeden szampon w domu to nie jest przeginka, tylko podstawa pielęgnacji chyba, ze w ogole czujesz sie przytłoczona nadmiarem wszystkiego i chcesz po prostu od tego odpocząć, to wtedy rozumiem.

1000 na kosmetyki tez rozumiem, to przeciez mniej niz 100 miesięcznie! Teraz przyglądam sie zestawowi bronzerow ze Smashboxa za 185, ale póki co staram sie je szeroko omijać i udawać, ze nie zauważam.
Jakiego kremu na noc używasz? Opiszesz krótko?

I te żele z B&bw faktycznie takie fajne? W jakiej sa cenie na promocji? Wachalam swego czasu mydelko bawełniane w piance i rzeczywiście zapach świetny.

[Hosenka*]

Napisane przez ParoleParole

W sumie najgorzej styczeń, luty, marzec i listopad A reszta w miarę ok
Już się nie mogę doczekać następnego posta

październik i grudzień też nie nalepsze

Nie nastęnego tylko jeszcze następnego

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez mimbi

Hosenka- jak to sie w ogole stało, ze masz tyle żeli? Promocje, limitki czy po prostu wpadłas w szał?

Nie mam pojęcia Jakoś tak zaczeło mnie ciągnąć do żeli. Tzn zawsze miałam ich więcej niż 3-4 sztuki, ale teraz nie wiem skąd tyle się wzięło. Fajne ceny na pewno zrobiły swoje, bo limitek to tam chyba nie ma.

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez favianna

Matko, już się cieszyłam ze mam tak mało, ale siedzę na wątku minimalistycznym i się zgadalyśmy o kosmetykach i tam takie ilosci: 16 kolorówki i 12 pielęgnacji albo 9 pielęgnacji i mniej kolorówki
Taaak, mam jeszcze co robić w tym roku :p

Jeśli ktoś się mało maluje, albo tylko w 1 określony sposób to taka ilość jest wystarczająca. Ja nie wyobrażam sobie pomalować oczu 2 dni pod rząd tak samo, a co dopiero stale tak się malować. Z 10 lat temu to faktycznie używałam tylko brązowych cieni i nimi się katowałam dzień w dzień, czasem robiąc wyjątek dla złoto-żółtej kredki z bazarku. Teraz by to nie przeszło.

Moja siostra ma jeszcze mniej. A mama z kolorówki ma 0 szt, w ogóle nie używa, z pielęgnacji też bez szału, nie wiem czy 10 szt by się uzbierało.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Rotkohl

Poszlo
Plyn micelarny tolpa physio 250 ml
Zel OS spearmint

Sprzedalam mac studio fix powder ( za zawrotne 30 zl na allegro)

Plan na styczen nie kupowac nic. Mimo ze szampon mi sie skonczyc moze to przeboleje plynem do higieny intymnej najwyzej bede myc ale odwyku calkowitego potrzebuje. Wyjatek to mega wyprzedaz w b&bw i jesli zele znowu beda po 10 zl to musze zrobic zapas 4 bo zostala mi juz polowa ostatniego.
Plan na rok nie wydac na kosmetyki wiecej niz 1000 zl . Wiem ze dla niektorych to zaden wyczyn, ale uzywajac glownie selektywnej kolorowki to nietakie proste, plus jak krem mi sie skonczy na noc to wydatek 100 zl okolo.

Yyyy no ale już bez przesady. Skoro Ci się szampon kończy to czemu nie kupisz w styczniu? Co w liczbie kosmetyków zmieni fakt, że przybędzie on w lutym a nie w styczniu? Czy może chodzi tylko o to, żeby na siłę nie mieć ani 1 POTRZEBNEGO zakupu?

[Rotkohl]

Napisane przez mimbi

Nie chce Cię kusić ani krytykować, ale jeden szampon w domu to nie jest przeginka, tylko podstawa pielęgnacji chyba, ze w ogole czujesz sie przytłoczona nadmiarem wszystkiego i chcesz po prostu od tego odpocząć, to wtedy rozumiem.

1000 na kosmetyki tez rozumiem, to przeciez mniej niz 100 miesięcznie! Teraz przyglądam sie zestawowi bronzerow ze Smashboxa za 185, ale póki co staram sie je szeroko omijać i udawać, ze nie zauważam.
Jakiego kremu na noc używasz? Opiszesz krótko?

I te żele z B&bw faktycznie takie fajne? W jakiej sa cenie na promocji? Wachalam swego czasu mydelko bawełniane w piance i rzeczywiście zapach świetny.

Dokladnie chodzi mi o ochloniecie od tego calego szalu zakupowego , musze sobie najpierw na nowo wszystko odwykowo poukladac w glowie bo gdzies sie pogubilam ostatnio sama. Na szczescie naked w koncu w sephorze nie oplacilam i odpuscilam ale poza tym pofolgowalam w grudniu strasznie.

Co do kremu roznie obecnie redermic R, kolejny planuje redermic c uv . Nic konkretnego super zachwycajacego ale raczej stawiam na kremy apteczne z tej wyzszej polki cenowej. Moze gdybym na nawilzenie stawiala to tanszymi kremami bym sie zadowolila.

A co do zeli z B&BW to sa mega wydajne, swietnie intensywnie pachna, nawilzaja skore i nie uczulaja mnie . Na promocji w czerwcu bylo kup 2 wez 2 przy czym cena i tak byla na 20 obnizona z 50 wiec wychodzilo 40 zl za 4 zele.


Ja chcialabym zaplanowac sobie dokladnie co kolorowkowo moge kupic, ale nie wiem czy umiem rozsadnie do tego podejsc. Trzymam kciuki za omijanie zestawu bronzerow i za siebie sama zebym po Twoim poscie nie leciala go ogladac xD

[favianna]

Napisane przez Hosenka*

Jeśli ktoś się mało maluje, albo tylko w 1 określony sposób to taka ilość jest wystarczająca. Ja nie wyobrażam sobie pomalować oczu 2 dni pod rząd tak samo, a co dopiero stale tak się malować. Z 10 lat temu to faktycznie używałam tylko brązowych cieni i nimi się katowałam dzień w dzień, czasem robiąc wyjątek dla złoto-żółtej kredki z bazarku. Teraz by to nie przeszło.

Moja siostra ma jeszcze mniej. A mama z kolorówki ma 0 szt, w ogóle nie używa, z pielęgnacji też bez szału, nie wiem czy 10 szt by się uzbierało.

Rety, nawet moja mama która się prawie wcale nie maluje ma jakieś 2 pudry i kilka pomadek. Kompletne 0 jest dla mnie nie do ogarnięcia...

To co one, twoja mama i siostra mówią na to co masz w zapasach?

[Rotkohl]

Napisane przez Hosenka*

Yyyy no ale już bez przesady. Skoro Ci się szampon kończy to czemu nie kupisz w styczniu? Co w liczbie kosmetyków zmieni fakt, że przybędzie on w lutym a nie w styczniu? Czy może chodzi tylko o to, żeby na siłę nie mieć ani 1 POTRZEBNEGO zakupu?

ale to wogóle nie o bilans chodzi , nie mam i nie miałam czegoś takiego że muszę mieć tyle żeli tyle szamponów, spis stanu kosmetyków ma mi raczej pokazać co mam a nie czy mam tyle ile chce.
Tu chodzi tylko i wyłączenie o ochłonięcie od zakupów odpoczynek od tego całego sząłu, wiec zrobi mi róznice czy kupie go w styczniu czy w lutym. Nie jest mi na gwałt potrzebny, bo dla mnie wspomniany żel do higieny intymnej ma główne zastosowanie w myciu włosów, bo zgodnie z przeznaczeniem go i tak nie stosuje, wiec nie jest tak ze będę z brudna głową chodzic bo postanowiłam sobie że nie kupie szamponu i będę miała super bilans. Nie mam żadnego szamponu na oku, więc kupienie go teraz byłoby bardziej na siłe, bo kupiłabym coś czego nie chce.

[favianna]

Napisane przez Rotkohl

ale to wogóle nie o bilans chodzi , nie mam i nie miałam czegoś takiego że muszę mieć tyle żeli tyle szamponów, spis stanu kosmetyków ma mi raczej pokazać co mam a nie czy mam tyle ile chce.
Tu chodzi tylko i wyłączenie o ochłonięcie od zakupów odpoczynek od tego całego sząłu, wiec zrobi mi róznice czy kupie go w styczniu czy w lutym. Nie jest mi na gwałt potrzebny, bo dla mnie wspomniany żel do higieny intymnej ma główne zastosowanie w myciu włosów, bo zgodnie z przeznaczeniem go i tak nie stosuje, wiec nie jest tak ze będę z brudna głową chodzic bo postanowiłam sobie że nie kupie szamponu i będę miała super bilans. Nie mam żadnego szamponu na oku, więc kupienie go teraz byłoby bardziej na siłe, bo kupiłabym coś czego nie chce.

Szczytny cel, powodzenia w niekupowaniu ! Ja tez się przymierzam do jakiegoś konsumpcyjnego postu. Niestety wczoraj kupiłam nowe, mniejsze pudełko na moje lakiery do paznokci :p

[Hosenka*]

Moja nic nie używa, pudru i szminki też.
Od czasu do czasu ma jakiś przeblysk i prosi mnie o zamówienie jakiejś szminki czy tuszu. Co miala to i tak nie używała, więc już nie zamawiam mówiąc że będzie leżało i nawet po terminie będzie szkoda jej wyrzucić bo "może użyje".

Mama nic nie mówi, nie mieszkamy razem. Wie że mam dużo ale nie wie ile.
Siostra jest na wizazu, czyta bloga ale w sumie co jej i mamie do tego na co wydaje moje pieniądze? Nie glodujemy, rachunki i czynsz płacimy w terminie, z miesięczna spłatą mieszkania rodzicom nie zalegamy, dziecko je roznosci, ma zabawki, ubrania, wszystko co potrzebuje, starcza na co miesięczne większe wydatki typu szafka, narożnik, regal (w zasadzie od 3-4 miesięcy co miesiąc coś dokupujemy do mieszkania), co miesiąc coś odkladamy. I tu tkwi sedno. Jak po tych stałych i większych wydatkach mam x na koncie to nie mam oporów przed zakupami. Zakupy ciuchowe to dla mnie zło, nienawidzę tego. Więc zostają kosmetyki, bo na papierosy nie wydajemy-nie palimy i nigdy nie palilismy.