Listopadówki 2021! Część III ;)

[jedytka1]

No właśnie tak to jest z tymi ludzmi, niektorzy patrzą tylko swoimi oczami i rzucają niestosowne dla mnie komentarze.

No zazdro starszego brata, ja myślę że rozumie mamy i kiedyś starszego zaskoczy jak coś powtórzy z tego co mu opowiadał starszy braciszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga019es]

Napisane przez Olga_1988

Ooo to od nich też słyszałam, że my nie lubimy kredytów, będziemy starać się wykończyć dom bez pomocy banku

Ja też nie narzekam nie wiadomo jak na ten kredyt, no bez niego nie mielibyśmy domu. Gdybyśmy odkładali kasę to pewnie dopiero za jakieś 10 lat byśmy budowali. Jedyne co mnie wkurza to, że przy takiej podwyżce raty oni kapitał biorą taki malutki, a wszystko to odsetki właśnie dzisiaj wpłaciliśmy trochę więcej pieniędzy żeby z kapitału się zmniejszyć.


Mój starszak dzisiaj pytał kiedy mały będzie umiał mówić już i chodzić bo on nie wie, czy to co mu opowiada o traktorach to on zrozumiał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój się wygłupia, a młoda śmieje się do niego że aż piszczy, myślę że te maluchy mają radość z rodzeństwa

Viva się nie odzywa czy mi coś umknęło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jedytka1]

Aga no właśnie też zauważyłam że zniknęła, mam nadzieje ze wszytsko ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olga_1988]

Viva od tygodnia coś się nie odzywa, na wesele mieli jechać i zapadła cisza 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez aga019es

Mój się wygłupia, a młoda śmieje się do niego że aż piszczy, myślę że te maluchy mają radość z rodzeństwa

Viva się nie odzywa czy mi coś umknęło?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój mały to może i godzinę czasami leżeć na macie i się przyglądać co starszy robi jest miłość ️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Inez03]

Napisane przez Olga_1988

Viva od tygodnia coś się nie odzywa, na wesele mieli jechać i zapadła cisza 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Mój mały to może i godzinę czasami leżeć na macie i się przyglądać co starszy robi jest miłość ️


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej, nasza starsza córka również jak coś robi to Oli ją obserwuje,a jak zacznie się do niego wygłupiać to aż pieje ze śmiechu. Za to na kota reaguje tak że się aż trzęsie,oj będzie nasza Zuzka śledzona,jak tylko ruszy z raczkowaniem do przodu.
Dziś upiekłam bataty i dałam Oli to wsunął jak nic wcześniej, widać że posmakowało.
U mnie czas teraz mi ucieka,staram się ćwiczyć jak mały śpi rano, potem trochę mieszkanie generalnie chcę sprzątnąć bo niedługo powrót do pracy.
Niestety skok albo coś innego nie daje małemu wieczorem zasnąć ostatnio,lub śpi niespokojnie. Wczoraj syrop dałam i za chwilę w końcu zasnął i już spał całkiem ładnie, tylko pobudka na karmienie.

[mikoma]

Też myślę co z Vivą. Szkoda, że nie ma jej na fb;(

Dobra, ogarnęłam wszystkie graty do RD. Mąż mnie zabije jak to wszystko zobaczy. Niektórych gadżetów jeszcze nie użyłam, a już żałuję, że kupiłam. Zaczynamy w poniedziałek, a od jutra wjeżdża mleko nr 2. Zdecydowałam, że na razie będę mieszać, żeby nie było rewolucji

[b2d301b4c170eaf9b1364445e8ddaa8145214528_6583800237796]

Vivaaaaa odezwij się!

My jutro startujemy z RD z okazji szóstego miesiąca brokuł już kupiony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jedytka1]

Napisane przez mikoma

Też myślę co z Vivą. Szkoda, że nie ma jej na fb;(

Dobra, ogarnęłam wszystkie graty do RD. Mąż mnie zabije jak to wszystko zobaczy. Niektórych gadżetów jeszcze nie użyłam, a już żałuję, że kupiłam. Zaczynamy w poniedziałek, a od jutra wjeżdża mleko nr 2. Zdecydowałam, że na razie będę mieszać, żeby nie było rewolucji

Mikoma ja zaczynam rd jutro a mleko od dzisiaj nr 2 i też na razie mieszam. Zobaczymy jak kupka będzie rano, bo ostatnio co rano kupsko wali że wychodzi bokiem więc zobaczymy
Trzymam kciuki za Twoje rd, od czego zaczynasz? Bo ja stwierdziłam że zacznę od marchewki taki klasyk chyba hahah
A co takiego masz że już żałujesz?
Ja mam kubek doidy, bboxa, miseczkę i talerzyk z przegródkami plus łyżeczki z roska. Póki co stwierdzam, że od biedy sama miseczka by wystarczała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Żałuję naczyń Beaba i śliniaków DoneByDeer. Ładne są, ale jak patrzę na rzeczy, które mam z Rossmanna, Pepco, Ikea, to zupełnie niewarte swojej ceny się wydają. I na pewno naczynia nie są na teraz.

Jeszcze nie wiem od czego zaczniemy. Mam słoiki z marchewką i z dynią, mam też brokuła do ugotowania. Ale chyba zacznę od słoików, tzn ogólnie od papek. Myślę czy jednak jutro nie zacząć, tylko najpierw ojciec musi córce podnóżek wyregulować

[b2d301b4c170eaf9b1364445e8ddaa8145214528_6583800237796]

Napisane przez jedytka1

Mikoma ja zaczynam rd jutro a mleko od dzisiaj nr 2 i też na razie mieszam. Zobaczymy jak kupka będzie rano, bo ostatnio co rano kupsko wali że wychodzi bokiem więc zobaczymy
Trzymam kciuki za Twoje rd, od czego zaczynasz? Bo ja stwierdziłam że zacznę od marchewki taki klasyk chyba hahah
A co takiego masz że już żałujesz?
Ja mam kubek doidy, bboxa, miseczkę i talerzyk z przegródkami plus łyżeczki z roska. Póki co stwierdzam, że od biedy sama miseczka by wystarczała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno marchewka na początek niezbyt, bo jest słodka gdzieś czytałam, że powinno się zaczynać od zielonych warzyw. Ale żaden ze mnie specjalista

Mój synek kocha doidy. Wszystkie próby były dla niego fascynujące i ładnie ogarnia

Napisane przez mikoma

Żałuję naczyń Beaba i śliniaków DoneByDeer. Ładne są, ale jak patrzę na rzeczy, które mam z Rossmanna, Pepco, Ikea, to zupełnie niewarte swojej ceny się wydają. I na pewno naczynia nie są na teraz.

Jeszcze nie wiem od czego zaczniemy. Mam słoiki z marchewką i z dynią, mam też brokuła do ugotowania. Ale chyba zacznę od słoików, tzn ogólnie od papek. Myślę czy jednak jutro nie zacząć, tylko najpierw ojciec musi córce podnóżek wyregulować

A my nie mamy jeszcze krzesełka 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga019es]

Powiem tak, talerzyki się przydadzą. Mój z naszych nie je, chyba że coś na szybko mu nałożę. Ma 3 lata i do tej pory używa swoich. Może nie rzucą talerzami ale dla bezpieczeństwa je na swoich
Moja jeszcze nie siedzi stabilnie więc je na kolanach. W ogóle u nas ciężko idzie rd, niby chętna ale np dziś mieliśmy prawie cały dzień poza domem. Dużo załatwiania różnych rzeczy i dziś nie dostała nic poza piersią przy dwójce dzieci to to młodsze ma trochę gorzej 🤣
Marchew nie jest zła, ona tak do końca słodka nie jest, ważne żeby od owoców nie zaczynać. Słodki smak i tak dziecko już zna, mleko jest słodkie z tą marchewką chodzi też o to że ona może zatwierdzenia powodować. Mój starszy nie jedl jej bo zawsze kończyło się to czopkiem bo męczył się 3 dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jedytka1]

Napisane przez mikoma

Żałuję naczyń Beaba i śliniaków DoneByDeer. Ładne są, ale jak patrzę na rzeczy, które mam z Rossmanna, Pepco, Ikea, to zupełnie niewarte swojej ceny się wydają. I na pewno naczynia nie są na teraz.

Jeszcze nie wiem od czego zaczniemy. Mam słoiki z marchewką i z dynią, mam też brokuła do ugotowania. Ale chyba zacznę od słoików, tzn ogólnie od papek. Myślę czy jednak jutro nie zacząć, tylko najpierw ojciec musi córce podnóżek wyregulować

To ja życzę powodzenia w rd
Ja generalnie niby dużo nie kupiłam ale wydaje mi się i tak, że no bidon mogłam kupić później bo nie wiem czy z niego od razu będzie piła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;89218309]Podobno marchewka na początek niezbyt, bo jest słodka gdzieś czytałam, że powinno się zaczynać od zielonych warzyw. Ale żaden ze mnie specjalista

Mój synek kocha doidy. Wszystkie próby były dla niego fascynujące i ładnie ogarnia
A my nie mamy jeszcze krzesełka 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A ja też nie jestem specjalistką ale ostatnio słucham tych podcastów szpinak robi ble i dietetyka smyka i byłam na 2 webinarach odnośnie rd, i przynajmniej tam powiedziano, że nie ważne od czego się zacznie, a owoce też należy wprowadzać od razu ponieważ wspomagają wypróżnianie no i mleko matki czy mm też jest w smaku słodkie więc tego słodkiego smaku nie ma co się obawiać. Więc stwierdziłam, że niech będzie marchew


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b2d301b4c170eaf9b1364445e8ddaa8145214528_6583800237796]

Nie będę się spierać o marchewkę, bo tylko gdzieś mi w książkach/na live'ach dietetyków mignęło. W nocy studiowałam książkę Alaantkowe i poniżej foto z niej Załącznik 7771986

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jedytka1]

[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;89218424]Nie będę się spierać o marchewkę, bo tylko gdzieś mi w książkach/na live'ach dietetyków mignęło. W nocy studiowałam książkę Alaantkowe i poniżej foto z niej Załącznik 7771986

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dzięki, warzyw jak najwięcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Marchewka jest konfliktogenna słyszałam obie opinie na jej temat

[Lagun]

My dzisiaj też planujemy brokuła i potem marchewę. Kupiłam też dynię i spróbuję ponownie, ale niesłoikową.
Ja za to truskaweczki cium cium

Wpadłam wczoraj wieczorem do Pepco i wyszłam z mega ilością szmelcu. Ale jestem zadowolona bo dorwałam jakiś rozłożysty koc piknikowy, a brakowało mi takiego gadżetu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Intuicja_88]

Ja wyjątkowo jestem zadowolona z zakupów do RD. Naczynia z Ikei (mają piękne kolory ), miseczka z pepco, śliniak i łyżeczki z Rosska. No i Antilop. Jutro dopiero ruszamy z jedzeniem bo TŻ mi wybył a bardzo chce być przy tym No i jest plan na marchewkę i kawałki odrazu Zobaczymy co z tego wyjdzie. A woda z doidy super wjechała Dałam mu tylko jednak jeszcze do zabawy ten kubek na mate na dwa dni, żeby fascynacja minęła

Byliśmy wczoraj u neurologa ( dalej z tą głowa chodzimy ) i jest wszystko ok Jednak matczyna intuicja nie myli. Obwód jest na 97 centylu no ale tak jak już kiedyś pisałam , Mody cały jest w tych centylach. Lekarka z ciekawości sprawdziła głowę TŻta i uwaga - idealnie 97 centyl



Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[Lagun]

O matko, Młody ma skok stulecia piszczy, skrzeczy, nie chce spać. Wszystko na nie. Padam, a na dodatek jakiś katar mnie męczy☠


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mikoma]

Napisane przez Lagun

O matko, Młody ma skok stulecia piszczy, skrzeczy, nie chce spać. Wszystko na nie. Padam, a na dodatek jakiś katar mnie męczy☠


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Moje dziecko samo sobie rozszerzyło dietę byliśmy w knajpie, siedziała u ojca na kolanach i ukradła mu frytkę z talerza i od razu do japy, bo gdzie indziej frytka oczywiście z solą, ale co zrobić, nie zdążyliśmy zareagować

[Olga_1988]

Mój dzisiaj próbował zjeść mrówkę w sumie nie była solona

Skończyłam właśnie prasować, jutro mamy komunię. Mam nadzieję że chłopcy będą współpracować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga019es]

Napisane przez mikoma

Moje dziecko samo sobie rozszerzyło dietę byliśmy w knajpie, siedziała u ojca na kolanach i ukradła mu frytkę z talerza i od razu do japy, bo gdzie indziej frytka oczywiście z solą, ale co zrobić, nie zdążyliśmy zareagować

My dziś byliśmy na rodzinnej imprezie. Z młoda przy stole nie dało się siedzieć, po wszystko sięgała

Jutro mamy komunie. Pierwszy wyjazd z młoda w taka drogę, 200 km. Na szczecie starszy zostaję z dziadkami, chyba że się obudzi jak będziemy wyjeżdżać i nie będzie wyjścia tylko będzie trzeba go wziąć. Pakowania jak na 3 dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lagun]

Mikoma, a smakowała ta fryta?

U nas marchewa liźnięta z obrzydzeniem, brokuł wywołał ryk i zakrywanie rękami
Za to woda z kubka spoko.

Ja za to chora


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Intuicja_88]

Ja rano podałam marchewkę ze słoika - było plucie i kaszel. Ale jak teraz go posadziłam do obiadu z nami to już lepiej poszło. Nie wiem czy dlatego , że cieplejsze trochę bo podgrzewałam, czy może, że z nami i druga próba Kawałkami pogardził, porozbryzgał w rękach i tyle. Ale to też fajne poznanie się z jedzeniem Ale już na wstępie przeraża mnie kilka rzeczy - długość gotowania np marchewki na parze, to ile jest brudu potem wszędzie- na małym , na mnie, na ciuchach pomimo fartuszka No ale pierwsze koty za płoty , jakoś to będzie

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

[jedytka1]

U nas dziś na drugie śniadanie wjechała marchewka ale ogólnie jakaś w szoku była, niedospana czy coś bo wzięliśmy ją zaraz po przebudzeniu, nawet łyżeczki do rączki nie chciała wziąć gdzie zawsze bierze, coś tam może i zjadła też ale nie dużo. Próbowałam ją karmić z łyżeczki, wyglądała bardziej na osobę co mówi wtf co oni mi robią niż ooo co tu podali. Marchewkę jeszcze mam więc jutro jeszcze podam, a we wtorek zmienię warzywo, pewnie na ziemniaczka.

Ogólnie to mało dalej je, dziś jest prawie 19 a zjadła 550ml, hak próbuje jej dać więcej jedzenia to ryk jest. Ehhh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez Lagun

Mikoma, a smakowała ta fryta?

U nas marchewa liźnięta z obrzydzeniem, brokuł wywołał ryk i zakrywanie rękami
Za to woda z kubka spoko.

Ja za to chora


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze weszło, dobrze wyszło

A poważnie - nasze RD poczeka jednak do środy prawdopodobnie. Dzisiaj o 7 rano się dowiedziałam, że mąż zaprosił jakichś fachowców do wyregulowania okien i co, i cały salon, kuchnia pozakrywane folią, wszystko wszędzie stoi, meble poprzestawiane, wiercą... no nie wyobrażam sobie w takich warunkach jeszcze wciskać dziecku marchewki trudno, może nic jej się nie stanie jak chwilę poczeka

[aga019es]

U nas o dziwo marchwka i dynia smakowały a jabuszko nie bidon ciągnie ale nie ogarnia że trzeba połykać 🤣
Zaczęłam dostawać pytania co małej na dzień dziecka, kurde, sama nie wiem, a pierdół też nie chce. Macie jakieś pomysły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jedytka1]

Napisane przez mikoma

Dobrze weszło, dobrze wyszło

A poważnie - nasze RD poczeka jednak do środy prawdopodobnie. Dzisiaj o 7 rano się dowiedziałam, że mąż zaprosił jakichś fachowców do wyregulowania okien i co, i cały salon, kuchnia pozakrywane folią, wszystko wszędzie stoi, meble poprzestawiane, wiercą... no nie wyobrażam sobie w takich warunkach jeszcze wciskać dziecku marchewki trudno, może nic jej się nie stanie jak chwilę poczeka

Lepiej na spokojnie po raz pierwszy coś podać i cieszyć się chwilą niż na wariata. A nikt nie powiedział kiedy dokładnie trzeba zacząć więc izi.
U nas dziś rano marchewka drugi dzień, karmie łyżeczką bo sama nie bierze jedzenia, praktycznie w ogołe rąk do miseczki nie zbliża ale stwierdziłam, że nie będę się przejmować, przyjdzie czas to sobie dotknie i złapie i wsadzi do buzi. Za to idealnie buzkę otwiera a jak już nie chce to wypluwa to co jej dam i tyle. Także począki nawet nawet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez jedytka1

Lepiej na spokojnie po raz pierwszy coś podać i cieszyć się chwilą niż na wariata. A nikt nie powiedział kiedy dokładnie trzeba zacząć więc izi.
U nas dziś rano marchewka drugi dzień, karmie łyżeczką bo sama nie bierze jedzenia, praktycznie w ogołe rąk do miseczki nie zbliża ale stwierdziłam, że nie będę się przejmować, przyjdzie czas to sobie dotknie i złapie i wsadzi do buzi. Za to idealnie buzkę otwiera a jak już nie chce to wypluwa to co jej dam i tyle. Także począki nawet nawet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Helka dopiero jutro o 17 będzie miała pół roku, więc jest jeszcze czas nie chcę jej dzisiaj stresować, tym bardziej, że dwa zębole idą, więc ogólnie jest Drama Queen

[jedytka1]

Napisane przez mikoma

Helka dopiero jutro o 17 będzie miała pół roku, więc jest jeszcze czas nie chcę jej dzisiaj stresować, tym bardziej, że dwa zębole idą, więc ogólnie jest Drama Queen

E to tym bardziej, przez zęby może nawet nie być zainteresowana.
Emilka 9 maja skończyła pol roku jak ten czas szybko leci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Kupiłam w Lidlu dwupak bodziaków. Wróciłam do domu, zaczęłam wyciągać z komody ciuchy na 68 (bo już większość ledwo wchodzi) i wkładać te na 74 i się skapowałam, że już wcześniej kupiłam takie same body mój mąż ma rację kiedy mówi, że ona ma za dużo ubrań i że to moja wina

Jednak panowie już skończyli robotę, więc jutro wjedzie marchewa

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Napisane przez aga019es

U nas o dziwo marchwka i dynia smakowały a jabuszko nie bidon ciągnie ale nie ogarnia że trzeba połykać
Zaczęłam dostawać pytania co małej na dzień dziecka, kurde, sama nie wiem, a pierdół też nie chce. Macie jakieś pomysły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mnie martwi to pytanie i odpowiadam wprost, że nie wiem. Bo nie wiem, serio. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o zabawki, to na tym etapie ma wystarczająco. Chyba poproszę o książeczki z Akademii Mądrego Dziecka.