Ja i moje dziecinstwo ! - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-02-06, 19:29   #121
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Ja czytam, ale czasem ciężko cokolwiek odpowiedzieć.
Na łuszczycę mogę polecić olej z wiesiołka.
Dla mnie każde święta z rodziną były trudne.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 06:55   #122
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Witajcie !~


Jak dawno mnie tutaj nie było, przyznam się że zapomniałam o tym wątku..
U mnie nic szczególnego się nie zmieniło, ojciec wciąż pracuje jako kierowca , i raz na jakiś czas bywa w domu, oczywiście wtedy ciężko jest w nim wytrzymac ,ale jakoś daje radę.
Z mamą trochę kontakty się poprawiły, nie kłucimy się już tak często ,i staram się nie prowokowac jakiś nieporozumień między nami .
Chyba jest lepiej dlatego ,że od jakiegoś czasu leczy swoje skołatane nerwy i bierze leki.. które pomagają jej się uspokoic.


Wciąż uczęszczam na terpie, od września zaczną się indywidualne spotkanie z moim terapeutą , w sumie dużo się zmieniło ,inaczej patrze na wiele spraw, i wiem że nie jestem winna temu co się działo w moim domu , gdy byłam dzieckiem,że nie miałam na to wpływu , i to rodzice decydowali o moim losie , a nie ja sama .
Ale mimo to wciąż mam do nich ogromny żal,i nie wiem czy kiedyś się to zmieni. Czy będę w stanie im wybaczyc.


W przyszłym roku piszę mature, zastanawiam się nad studiami . I niestety nadal nie podjełam decyzji czy to będą dzienne czy zaoczne .
Myśle jednak że, pozostane przy zaocznych .. chce isc do pracy i sama sobie poradzic, nie chce alimentów od rodziców, żadnych sądów ,ani wojen między nami.. chyba bym tego nie zniosła.
Kierunek studiów, też jeszcze nie jest wybrany a powinnam mniec to już za sobą .
Moze psychologia? Tylko jej nie ma zaocznej .. ehh.


Nadal ciężko choruje, co często uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie,
oprócz atopowego zapalenia skóry (które się ostatnio pogorszyło )_ ,egzmy na dłoniach, i łuszczycy. ..mam też problemy z sercem i ciśnieniem , byłam u kardiologa ,wiem że mam szmery w prawej przeponie, nie uniknione że to wszystko przez stres, on bardzo wpływa na zdrowie człowieka.
Cóż nic nie poradzę na to, że jestem taka chorowita,pozostaje mi jedynie dbac o siebie żeby ,nic ięcej to tej listy nie doszło.


Ale mam przy sobie, kogoś zaufanego .. moją koleżankę ,znamy się już kilka lat,a dopiero teraz coraz częściej się widujemy, dużo czasu spędzamy razem , dobrze że nie jestem sama z tym wszystkim.




Pozdrawiam i całuje was mocno !

Edytowane przez 54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Czas edycji: 2013-05-20 o 07:05
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 08:59   #123
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Nie masz lekko ale świetnie dajesz sobie radę.
Dobrze ,że masz realną koleżankę-przyjaciółkę. Pośmiać się razem,poplotkować ,wyżalić to zupełnie co innego niż rozmowa przed monitorem z zupełnie nieznajomymi.
Życzę Ci zdrowia, zrealizowania swoich planów, skończenia szkoły, studiów, znalezienia dobrej pracy,założenia szczęśliwej rodziny.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 12:19   #124
vyenna
Zadomowienie
 
Avatar vyenna
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 811
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Cytat:
Napisane przez Natashaa13 Pokaż wiadomość
Stokrotek90

Masz rację,jeżeli zdecyduje się na wyprowadzkę..zapewne będzie ostateczna...ale boje się awantury z rodzicami..nie chce żeby mnie znienawidzili ..albo wyprali się mnie .
Ja staram się ,ich zrozumieć.. a zwłaszcza mojego ojca.. on też miał takie dzieciństwo .. ,pełne alkoholu..był bity przez matkę,wiem że innych metod wychowawczych nie znał..czy mam prawo go za to winnic ?
A co do szkoły zostały mi 2 lata,do matury.. musiałabym przepisać się do zaocznego liceum.. ale co będę miała po takiej szkole? a marzą mi się studia.. pozatym musiałabym znalesc prace, wynająć chociaż jakiś pokój.. nie da ,się tego zrobić o tak ...boje się podjąc jakiekolwiek kroki.
Zaoczne licea są w porządku, przeważnie do powiedzenia o nich najwięcej mają osoby, które nigdy się w taki sposób nie uczyły stareotypy. Jeżeli to będzie jedyne rozwiązanie, to wyprowadź się, idź do pracy, liceum zaoczne - dasz radę.
__________________
ubrania: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post33192618

szukam: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post33410649


zapuszczam włosy i okazjonalnie odchudzam
vyenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 13:56   #125
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Często ludzie, którzy chcą iść na psychologię myślą, że to rozwiąże ich własne problemy (błąd!), dlatego bardzo możliwe, że Ty masz podobnie. Przede wszystkim przejrzyj program studiów, przejrzyj podręczniki do psychologii. Możliwe, że zupełnie Cię to nie zainteresuje, bo tam jest np. dużo biologii.
Dla osób niezdecydowanych dobre są kierunki ekonomiczne, więc możesz też o tym pomyśleć.
Jesteś bardzo silna, widać, że tak trzeźwo oceniasz sytuację, więc życzę Ci, żeby udało Ci się wyrwać z tego domu i uniezależnić. Już niedługo, powodzenia.
Możesz też poczytać książki psychologiczne, powinny Ci pomóc zrozumieć te emocje, które przechodzisz. Polecam książkę Toksyczni Rodzice.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 22:05   #126
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Właśnie psychologia mnie od dawna interesuje ,przglądałam plan studiów, i zwłaszcza dlatego że jest tam dużo biologii..ciągnie mnie na ten kierunek.

Chociaż zastanawiałam się ,czy moje doświadczenia nie będą w pewnym sensie barierą ,do studiowania psychoologii. Że moze byc to jakiś problem ,jednak.. gdy swoje emocje i uczucia przeleje na innego człowieka.

Bardzo mnie ciągnie ,to pomagania ludziom ..młodym osobom , które zmagają się z podobnymi problemami do moich.
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-21, 08:02   #127
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Masz jeszcze sporo czasu aby utwierdzić się w swoich zainteresowaniach i podjąć decyzję co do kierunku studiów.
Pomagać mlodym ludziom z problemami można i po innych kierunkach/np.pedagogika,resocjaliza cja/.
Ponieważ masz taką a nie inną sytuację rodzinną , która wymagałaby szybkiego usamodzielnienia się powinnaś brać też pod uwagę rynek pracy po danych studiach w Twojej miejscowości lub zdecydować się na wyjazd.
Ale wyjazd byłby ze szkodą dla Twojego młodszego brata bo chyba wspierasz go i pomagasz mu jakoś przetrwać?
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-29, 06:08   #128
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Właśnie , mój bart..on ma dopiero 14 lat, chodź do 2 gimnazjum .
Wyobrażam sobie ,co bedzie jak się z tamtąd wyprowadze a jego zostawie.. nie wiem jak da sobie rade.
Zauważyłam że, teraz mój ojciec bardziej czepia się mojego brata, do mnie już tak nie skacze, chyba dlatego że potrafie sie obronic, zapyskowac i się nie dac.
Teraz w lipcu wraca do domu, na dwa tygodnie ,nie wiem jak to wytrzymam .
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-16, 17:15   #129
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Czesc dziewczyny !

Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta mój watek kompletnie o nim zapomniałam ,chyba już umarł śmiercią naturalną.
U mnie wiele się nie zmieniło, nadal mieszkam z rodzicami , ojciec przyjeżdza do domu ,dwa rady do roku, teraz właśnie przyjeżdza do nas na święta.
Ostatnio był w wakacje, mieliśmy remont w domu , to był straszny okres..cały czas chodziłam poddenerwowana musiałam wysłuchiwac awantur moich rodziców, często płakałam .. może do dziwnie zabrzmi ,ale była mega szczęśliwa jak przygotowywał się do wyjazdu.
Cała się trzesę ,jak sobie pomyśle że znowu będzie z nami w domu .
Wiecie co to jest za człowiek, gnoi moją matkę,a potem przychodź do mnie i się pyta co sądze o tej całej sytuacji,ponieważ jestem już dorosłą osobą i pewnie zdaje sobie sprawe z tego co się dzieje.
Gdy mu z płaczem wykrzyczałam że niszczy naszą rodzine i wykańcza mamę, bo wciąż przez niego płacze ( emocje wzieły górę )
To usłyszałam , że jak nie zmieni swojego zachowania ,to przejdź do drastycznych kroków..i co go to obchodzi że mama płacze.
Opowiada mi że nie kochaja się z matką, bo ona go odrzuca i nie pragnie ,a on już nie raz próbował.
Co jest nieprawdą , bo mama mi się z tego zwierzała, ze ojciec od dawna nie chce się z nią kochac, niby dlatego że jest impotentem.
Miesza mnie ,między ich sprawi. A mnie to naprawdę nie interesuje.
Zarzuca jej ,że go zdardza....cały czas wypytywał czy mama `chodź się pukac do innego, gdy on jest w rozjazdach , rozumiecie? On zadaje mi takie pytania.
Nawet wchodź z buciorami w moje życie intymne , pytał się mnie czy już pukanka próbowałam z tym K z osiedla , czy moze próbowałam ale mi się nie podobało?
Taki tonem ,nie jak ojciec do córki....tylko wyrachowanym i chamskim do granic możliwosc.


Ogólnie mam poważny problem, ja w tym roku piszę maturę.. chciałabym isc na studia (chociaż na zaoczne).
Ojciec się na to nie zgdza, nie chce mnie utrzymywac, każe mi isc do pracy.
..wiem że mi nie pomoże.
Matka niby mówi, że ojciec nie ma nic do gadania, a ja mam się dalej uczyc ale wiem dobrze ,żę mu się nie przeciwstawi. Dawno by to juz zrobiła.
Chciałam isc na U. Gdański .. większosc kierunków kosztuje tam 500,600 zł do tego jakiś pokój dla siebie, to też w podobnych cenach.
Jeszcze sama się utrzymac , ubranie ,jedzenie to jakies 200o tys wyniesie spokojnie, gdzie ja tyle zarobie?
Moje znajome mówię że to jest nierealne ,żeby mi się udało.

Mogę też dalej mieszkac z mamą, ale nie chce .. wiem ze tam nic dobrego mnie nie czeka.
Nie wiem co robic.

Edytowane przez 54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Czas edycji: 2013-11-16 o 17:18
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-16, 17:28   #130
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;43747156]Czesc dziewczyny !

Nie wiem czy ktoś jeszcze pamięta mój watek kompletnie o nim zapomniałam ,chyba już umarł śmiercią naturalną.
U mnie wiele się nie zmieniło, nadal mieszkam z rodzicami , ojciec przyjeżdza do domu ,dwa rady do roku, teraz właśnie przyjeżdza do nas na święta.
Ostatnio był w wakacje, mieliśmy remont w domu , to był straszny okres..cały czas chodziłam poddenerwowana musiałam wysłuchiwac awantur moich rodziców, często płakałam .. może do dziwnie zabrzmi ,ale była mega szczęśliwa jak przygotowywał się do wyjazdu.
Cała się trzesę ,jak sobie pomyśle że znowu będzie z nami w domu .
Wiecie co to jest za człowiek, gnoi moją matkę,a potem przychodź do mnie i się pyta co sądze o tej całej sytuacji,ponieważ jestem już dorosłą osobą i pewnie zdaje sobie sprawe z tego co się dzieje.
Gdy mu z płaczem wykrzyczałam że niszczy naszą rodzine i wykańcza mamę, bo wciąż przez niego płacze ( emocje wzieły górę )
To usłyszałam , że jak nie zmieni swojego zachowania ,to przejdź do drastycznych kroków..i co go to obchodzi że mama płacze.
Opowiada mi że nie kochaja się z matką, bo ona go odrzuca i nie pragnie ,a on już nie raz próbował.
Co jest nieprawdą , bo mama mi się z tego zwierzała, ze ojciec od dawna nie chce się z nią kochac, niby dlatego że jest impotentem.
Miesza mnie ,między ich sprawi. A mnie to naprawdę nie interesuje.
Zarzuca jej ,że go zdardza....cały czas wypytywał czy mama `chodź się pukac do innego, gdy on jest w rozjazdach , rozumiecie? On zadaje mi takie pytania.
Nawet wchodź z buciorami w moje życie intymne , pytał się mnie czy już pukanka próbowałam z tym K z osiedla , czy moze próbowałam ale mi się nie podobało?
Taki tonem ,nie jak ojciec do córki....tylko wyrachowanym i chamskim do granic możliwosc.


Ogólnie mam poważny problem, ja w tym roku piszę maturę.. chciałabym isc na studia (chociaż na zaoczne).
Ojciec się na to nie zgdza, nie chce mnie utrzymywac, każe mi isc do pracy.
..wiem że mi nie pomoże.
Matka niby mówi, że ojciec nie ma nic do gadania, a ja mam się dalej uczyc ale wiem dobrze ,żę mu się nie przeciwstawi. Dawno by to juz zrobiła.
Chciałam isc na U. Gdański .. większosc kierunków kosztuje tam 500,600 zł do tego jakiś pokój dla siebie, to też w podobnych cenach.
Jeszcze sama się utrzymac , ubranie ,jedzenie to jakies 200o tys wyniesie spokojnie, gdzie ja tyle zarobie?
Moje znajome mówię że to jest nierealne ,żeby mi się udało.

Mogę też dalej mieszkac z mamą, ale nie chce .. wiem ze tam nic dobrego mnie nie czeka.
Nie wiem co robic.[/QUOTE]
Ojciec pracuje? Masz alimenty? Alimenty+praca i dasz radę, jeśli faktycznie chcesz studiować.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-16, 17:35   #131
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Ojciec pracuje? Masz alimenty? Alimenty+praca i dasz radę, jeśli faktycznie chcesz studiować.
Pracuje ,ale na czarno.
Nikt o tym nie wie, bo on ma sporo długów komornik mógłby ściągac mu pensje.
Alimenty przsługują na studiach zaocznych?

Może to jakiś pomysł,ale ja nie chce się sądzic z własnym ojcem.
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-16, 18:34   #132
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;43747472]Pracuje ,ale na czarno.
Nikt o tym nie wie, bo on ma sporo długów komornik mógłby ściągac mu pensje.
Alimenty przsługują na studiach zaocznych?

Może to jakiś pomysł,ale ja nie chce się sądzic z własnym ojcem.[/QUOTE]
Alimenty przysługują póki nie jesteś w stanie samodzielnie się utrzymać. Nie powinno być problemu z ich otrzymaniem. Zwyczajowo przyjmuje się, że póki dziecko się uczy to potrzebuje pomocy w utrzymaniu przez rodziców. Wiem też, że z funduszu alimentacyjnego wypłacają jak rodzic sie uchyla, ale tutaj są limity dochodów, musiałabyś sobie poczytać.

Ogólnie nie zazdroszczę sytuacji. Będzie lepiej jak uzyskasz odrobinę niezależności, będziesz mieszkać sama. Zadbaj o to,żeby dobrze zdać maturę. Trzymam kciuki
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-21, 20:08   #133
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Ja i moje dziecinstwo !

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Alimenty przysługują póki nie jesteś w stanie samodzielnie się utrzymać. Nie powinno być problemu z ich otrzymaniem. Zwyczajowo przyjmuje się, że póki dziecko się uczy to potrzebuje pomocy w utrzymaniu przez rodziców. Wiem też, że z funduszu alimentacyjnego wypłacają jak rodzic sie uchyla, ale tutaj są limity dochodów, musiałabyś sobie poczytać.

Ogólnie nie zazdroszczę sytuacji. Będzie lepiej jak uzyskasz odrobinę niezależności, będziesz mieszkać sama. Zadbaj o to,żeby dobrze zdać maturę. Trzymam kciuki
Dzięki za odpowiedź Glodomorek
Szczerze mówiąc bardzo mi ciężko w obecnej sytuacji, dostałam prace na pół etatu ,udało mi się coś załapac.
Bardzo mi potrzebny jakiś grosz, bo nie chce już słuchac wyrzutów mojej matki i awanturowac się o każdą złotówkę.
Ciężko mi jak muszę sie o wszysko prosic,tym bardziej że cały czas choruje a leki niestety kosztują.
Rodzice nie mają pieniędzy żeby mi je zapewnic i oczekują ode mnie zrozumienia i jakieś pomocy finansowej.
Babcia odwołuje się do mojego sumienia,tłumacząc że mama zmarnowała sobie życie z moim ojcem i nie jest szczęśliwa ,przeżła piekło i nie mogę się na nią denerowac.
A ja już wychodzę z siebie chwilami, mam zrozumiec każdego,a kto zrozumie mnie? kto mnie wesprze? kto się mną interesuje ? NIKT.
Wszyscy myślą że ja niczego nie widzę i nie czuje ..a to bzdura bo przeżywam wszystko równie mocno jak matka, tylko nie chce jej tym obarczac ,bo po co?
Ona i tak nic z tym nie zrobi.
Nie mogę pokutowac za ich błędy i przewinienia.
Ciężko mi ,bardzo ciężko .. mam mase nauki ,a znalazłam jeszcze prace ,nie wiem jak sobie dam z tym radę .

Matura próbna była kilka dni temu ,ciekawe jak mi poszła.
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:07.