Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

[frogutka]

witamy się przedświątecznie

Kropka piszesz o dniach bez popołudniowej drzemki ale u Lili czy Hani
Moja Hanka drzemki nie ma odkąd skończyła 2 lata czasem padnie, ale to tak średnio raz na 2tyg A Młody ma 2 drzemki po 1h15min a czasem już jedną 1,5h, także mam dzieci cyborgi

U nas dobrze Odkąd Młody raczkuje i drepta przy meblach to fajnie się z Hanią bawią Hania często się nim opiekuje-podaje zabawki, daje chrupki czy bidon, ostatnio zakładała mu nawet rękawiczki A Wojtek wpatrzony w siostrę jak w obrazek. Ganiają się razem po domu i jest wesoło.

Hania zrobiła się bardzo "dorosła" jest niesamowicie wygadana, a jej teksty często mnie rozbrajają np. Mamooo Wojtek zjada prąd! (Wojtek brał do buzi moją ładowarkę do tel).
Poza tym od października Hania nosi okularki. Okazało się, że ma wadę plus 2. I teraz wygląda jak przedszkolak

A co u Was? Podwójne mamy jak się czujecie, jak dzieciaczki?

Tequiba znacie płeć? Bedzie drugi synek czy parka

[teQiba]

Hej
Drugi synek będzie
Musi być wesoło z taką dogadującą się dwójeczką dzieci Nie mogę się już doczekać czasem

[stefan89]

teqiba gratujuję drugiego synka! macie pomysły już na imię?

frogutka super, że hania taka 'dorosła' musicie mieć wesoło w domu.

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

aaaa i jak wykryliscie wadę wzroku u hani? skarżyła się, że gorzej widzi czy o tak oo poszliście kontrolnie do okulisty? ja się zastanawiam właśnie, bo moja hanka niby nie zgłasza problemów ze wzrokiem, sama też nie zauważyłam żeby miała jakieś problemy, ale ja mam wadę wzroku (-7) i nie wiem czy przez to nie powinnam z nią pójść do okulisty..

[Kropkaa]

Napisane przez stefan89

halo!
u nas też dobrze. śpiewanie, wierszyki, tańczenie też u nas na tapecie. dzielnie chodzi do przedszkola. drzemki jedynie w przedszkolu i to takie 30 -40 min. niestety z pieluchą jeszcze się bujamy. jak zdejmie, to trzyma siku i za nic nie chce zrobić, dopiero jak pielucha z powrotem wyladuje na tylku idzie. no nic, czekamy dalej na ten piekny dzień

U nas w ciągu dnia pieluszki nie ma,Liliana woła głośne"siku" i biegnie do łazienki a za nią Hania która podaje jej papier.Wygląda to komicznie Za to na drzemkę,na noc zakładam.

Napisane przez frogutka

witamy się przedświątecznie

Kropka piszesz o dniach bez popołudniowej drzemki ale u Lili czy Hani
Moja Hanka drzemki nie ma odkąd skończyła 2 lata czasem padnie, ale to tak średnio raz na 2tyg A Młody ma 2 drzemki po 1h15min a czasem już jedną 1,5h, także mam dzieci cyborgi

U nas dobrze Odkąd Młody raczkuje i drepta przy meblach to fajnie się z Hanią bawią Hania często się nim opiekuje-podaje zabawki, daje chrupki czy bidon, ostatnio zakładała mu nawet rękawiczki A Wojtek wpatrzony w siostrę jak w obrazek. Ganiają się razem po domu i jest wesoło.

Hania zrobiła się bardzo "dorosła" jest niesamowicie wygadana, a jej teksty często mnie rozbrajają np. Mamooo Wojtek zjada prąd! (Wojtek brał do buzi moją ładowarkę do tel).
Poza tym od października Hania nosi okularki. Okazało się, że ma wadę plus 2. I teraz wygląda jak przedszkolak

A co u Was? Podwójne mamy jak się czujecie, jak dzieciaczki?

Tequiba znacie płeć? Bedzie drugi synek czy parka

Zazwyczaj Lilu jeszcze ma drzemkę popołudniu tak godzine lub zdarza się i dwie,chociaż i są dni kiedy nie idzie.Z Hania jest różnie bo jak wstanie to idzie spać tak po 11-12 i jeśli spi długo to potem już tylko na noc idzie a jesli śpi krótko to tak z 45 min- godzinkę jeszcze popołudniu pośpi.

U nas jest identycznie,Liliana pomaga Hani,podaje jej zabawki,dzieli się z nią chociaż czasami i wyrywają sobie z rąk.Bawią się razem i fajnie tak popatrzeć jak nawiązuje się między nimi więź Hania bardzo patrzy na siostrę i wszystko robi co Liliana.

Napisane przez teQiba

Hej
Drugi synek będzie
Musi być wesoło z taką dogadującą się dwójeczką dzieci Nie mogę się już doczekać czasem

Gratulacje synka!!!

Ja na razie nie planuję kolejnej ciąży,musze odpocząć od nieprzespanych nocy,ząbkowania.Chciałaby m zobaczyć jak mogę zacząć pracę jako położna tutaj ale ciężko będzie także myślimy nad powrotem do Europy.Ale miło jest powspominać te kilka miesięcy z brzuchem

PS.Liliana dalej wstrzymuje kupę jeśli jej się chce i efekt jest taki że idzie na nocnik co 2-3 dzień i potem jest wymuszanie i krzyk;/ daje jej błonnik,płynne rzeczy,wodę ale to ona się zaciska;/ Tłumaczenia nie pomagają.

[teQiba]

Napisane przez stefan89

teqiba gratujuję drugiego synka! macie pomysły już na imię?

frogutka super, że hania taka 'dorosła' musicie mieć wesoło w domu.

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

aaaa i jak wykryliscie wadę wzroku u hani? skarżyła się, że gorzej widzi czy o tak oo poszliście kontrolnie do okulisty? ja się zastanawiam właśnie, bo moja hanka niby nie zgłasza problemów ze wzrokiem, sama też nie zauważyłam żeby miała jakieś problemy, ale ja mam wadę wzroku (-7) i nie wiem czy przez to nie powinnam z nią pójść do okulisty..

Dziękuję
Tak, imię już wybrane - Mikołaj będzie

Napisane przez Kropkaa

U nas w ciągu dnia pieluszki nie ma,Liliana woła głośne"siku" i biegnie do łazienki a za nią Hania która podaje jej papier.Wygląda to komicznie Za to na drzemkę,na noc zakładam.



Zazwyczaj Lilu jeszcze ma drzemkę popołudniu tak godzine lub zdarza się i dwie,chociaż i są dni kiedy nie idzie.Z Hania jest różnie bo jak wstanie to idzie spać tak po 11-12 i jeśli spi długo to potem już tylko na noc idzie a jesli śpi krótko to tak z 45 min- godzinkę jeszcze popołudniu pośpi.

U nas jest identycznie,Liliana pomaga Hani,podaje jej zabawki,dzieli się z nią chociaż czasami i wyrywają sobie z rąk.Bawią się razem i fajnie tak popatrzeć jak nawiązuje się między nimi więź Hania bardzo patrzy na siostrę i wszystko robi co Liliana.



Gratulacje synka!!!

Ja na razie nie planuję kolejnej ciąży,musze odpocząć od nieprzespanych nocy,ząbkowania.Chciałaby m zobaczyć jak mogę zacząć pracę jako położna tutaj ale ciężko będzie także myślimy nad powrotem do Europy.Ale miło jest powspominać te kilka miesięcy z brzuchem

PS.Liliana dalej wstrzymuje kupę jeśli jej się chce i efekt jest taki że idzie na nocnik co 2-3 dzień i potem jest wymuszanie i krzyk;/ daje jej błonnik,płynne rzeczy,wodę ale to ona się zaciska;/ Tłumaczenia nie pomagają.

Ale ogólnie macie chęć na 3?
My na 2 kończymy, musimy sobie zostawić rezerwę na taką prawdziwa wpadkę Ale jak ktoś ma możliwości finansowe i mieszkaniowe to czemu nie
To trzymam kciuki za powrót do życia zawodowego

A co do odpieluchowania to i my ćwiczymy.. mam nadzieję że do marca się uda pozbyć chociaż pieluch w dzień, byłoby mi na pewno łatwiej przewijać jedna pupę a nie dwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[frogutka]

tequiba gratuluję synka będę się chłopaki fajnie bawić i dogadywać

Pediatra i kiedyś rehabilitanka sugerowałą nam że Hania ma zeza. Mnie się czasme też wydawało.
Okazało się że zeza brak ale jest wada. Okularki nosi chętnie, nie ma problemów, zdejmuje tylko do spannia czy leżenia. Dlatego ma takie normalne prawie dorosłe
Warto wybrać się z dzieciakami kontrolnie do okulisty!!! Znajoma poszła z synkiem-3,5roku i okazało się, że ma plus 4 i plus 6.
Oczywiście okulita prywatnie bo na nfz to żenada! Pani pyta Hanie czy dobrze widzi Wadę wykryto komputerowo.

[elgie]

Witam się i ja przedświątecznie
U nas też dobrze (tfu tfu). Krzysio ostatnio bardzo się uspokoił, ataków wściekłości coraz mniej, i mam wrażenie, że więcej da mu się wytłumaczyć. Do tego bardzo się rozgadał nawet jakieś zdania już mu wychodzą, a to duży sukces, bo długi czas mówił tylko "nie". Pielucha nadal nam towarzyszy, w domu może i byłaby możliwość odzwyczajenia go od pieluchy, ale co to za sukces, skoro w żłobku nie chce chodzić na nocnik wcale i albo robi w pieluchę, albo czeka aż przyjdzie do domu... Czekamy więc aż się przekona do żłobkowego nocnika i może jakoś wtedy jakoś ruszy odpieluchowanie. Do 18-tki w pieluchach chodzić nie będzie Całe szczęście w dzień jeszcze śpi, najczęściej Ewa też ma wtedy drzemkę, więc jest chwila odpoczynku
Ewunia ma już 9,5 miesiąca, raczkuje, chodzi przy meblach, wszędzie jej pełno i w ogóle mam wrażenie, że jest dużo bardziej ruchliwa i odważniejsza niż Krzysio. Jeszcze się jakoś nie bawią razem, raczej Krzysio zabiera Ewie zabawki, ale potrafi też zacałować i wyprzytulać Ewunię - ja się muszę prosić, żeby mi zechciał dać całuska

Tequiba gratuluję drugiego synka Termin porodu już niedługo, tak? Jak się czujesz?
frogutka straszne z tym NFZ. Tyle się płaci co miesiąc a i tak się chodzi prywanie. Masakra... Dobrze, że zauważyliście wadę u Hani. Ja mam dużą wadę wzroku, to chyba też się wybierzemy z Krzysiem
Kropkaa Twoje dziewczyny są super Z tym papierem toaletowym - padłam

A my kupiliśmy działkę i gdzieś na wiosnę rozpoczynamy budowę domu Macie może jakieś pomysły na nie białą kuchnię? (białą już miałam i nie chcę mieć znowu takiej samej) W internecie to głównie biel króluje...

[Kropkaa]

Teqiba tak mamy ochotę na trzecie a nawet i na czwarte ale chyba poprzestaniemy na 3 bo ja obawiam się mieć 4 cesarki;/ Niby w rodzinie męża dwie ciotki miały po 4 cesarki ale to nie dla mnie.Dla równowagi chcielibyśmy chłopaka bo mąż twierdzi że za dużo estrogenu w domu

Czas pokaże co tam wyjdzie z naszych planów,na razie myślę jakbym pogodziła studia i opiekę nad dwójką dzieciaków Najgorsze to że nie chcę płacić za studia kupę kasy,za cos co już wiem i studiowałam 5 lat A ceny uniwersytetów są duuże

Napisane przez elgie

Witam się i ja przedświątecznie
U nas też dobrze (tfu tfu). Krzysio ostatnio bardzo się uspokoił, ataków wściekłości coraz mniej, i mam wrażenie, że więcej da mu się wytłumaczyć. Do tego bardzo się rozgadał nawet jakieś zdania już mu wychodzą, a to duży sukces, bo długi czas mówił tylko "nie". Pielucha nadal nam towarzyszy, w domu może i byłaby możliwość odzwyczajenia go od pieluchy, ale co to za sukces, skoro w żłobku nie chce chodzić na nocnik wcale i albo robi w pieluchę, albo czeka aż przyjdzie do domu... Czekamy więc aż się przekona do żłobkowego nocnika i może jakoś wtedy jakoś ruszy odpieluchowanie. Do 18-tki w pieluchach chodzić nie będzie Całe szczęście w dzień jeszcze śpi, najczęściej Ewa też ma wtedy drzemkę, więc jest chwila odpoczynku
Ewunia ma już 9,5 miesiąca, raczkuje, chodzi przy meblach, wszędzie jej pełno i w ogóle mam wrażenie, że jest dużo bardziej ruchliwa i odważniejsza niż Krzysio. Jeszcze się jakoś nie bawią razem, raczej Krzysio zabiera Ewie zabawki, ale potrafi też zacałować i wyprzytulać Ewunię - ja się muszę prosić, żeby mi zechciał dać całuska

Tequiba gratuluję drugiego synka Termin porodu już niedługo, tak? Jak się czujesz?
frogutka straszne z tym NFZ. Tyle się płaci co miesiąc a i tak się chodzi prywanie. Masakra... Dobrze, że zauważyliście wadę u Hani. Ja mam dużą wadę wzroku, to chyba też się wybierzemy z Krzysiem
Kropkaa Twoje dziewczyny są super Z tym papierem toaletowym - padłam

A my kupiliśmy działkę i gdzieś na wiosnę rozpoczynamy budowę domu Macie może jakieś pomysły na nie białą kuchnię? (białą już miałam i nie chcę mieć znowu takiej samej) W internecie to głównie biel króluje...

Na pewno przekona się do nocnikaSynek potrzebuje więcej czasu najwidoczniej.Oh jak uroczo... całuski od brata U mnie czasem jedna albo druga ucieka przed całusami siostry

Haha mnie też smieszy ten wyścig na nocnik,Lilu zdąży siąść na nocnik i Hania już rozwija rolkę

[teQiba]

Napisane przez frogutka

tequiba gratuluję synka będę się chłopaki fajnie bawić i dogadywać

Pediatra i kiedyś rehabilitanka sugerowałą nam że Hania ma zeza. Mnie się czasme też wydawało.
Okazało się że zeza brak ale jest wada. Okularki nosi chętnie, nie ma problemów, zdejmuje tylko do spannia czy leżenia. Dlatego ma takie normalne prawie dorosłe
Warto wybrać się z dzieciakami kontrolnie do okulisty!!! Znajoma poszła z synkiem-3,5roku i okazało się, że ma plus 4 i plus 6.
Oczywiście okulita prywatnie bo na nfz to żenada! Pani pyta Hanie czy dobrze widzi Wadę wykryto komputerowo.

Dziękuję Też mam nadzieję, że będą się fajnie dogadywać

Okulista na NFZ mnie powalił
My mieliśmy podobną historię, tylko z laryngologiem - facet dokłada chusteczkę i mówi do Kacpra 'dmuchnij', na co on się na niego patrzy jak na idiotę. No to lekarz zaczyna sobie zapisywać w karcie że dziecko nie umie wydmuchać nosa i gada do mnie że muszę go koniecznie nauczyć. To tłumaczę mu że on umie wydmuchać nos, ale gdzie tam - nie dmuchnął na zawołanie, to nie umie i już

Napisane przez elgie

Witam się i ja przedświątecznie
U nas też dobrze (tfu tfu). Krzysio ostatnio bardzo się uspokoił, ataków wściekłości coraz mniej, i mam wrażenie, że więcej da mu się wytłumaczyć. Do tego bardzo się rozgadał nawet jakieś zdania już mu wychodzą, a to duży sukces, bo długi czas mówił tylko "nie". Pielucha nadal nam towarzyszy, w domu może i byłaby możliwość odzwyczajenia go od pieluchy, ale co to za sukces, skoro w żłobku nie chce chodzić na nocnik wcale i albo robi w pieluchę, albo czeka aż przyjdzie do domu... Czekamy więc aż się przekona do żłobkowego nocnika i może jakoś wtedy jakoś ruszy odpieluchowanie. Do 18-tki w pieluchach chodzić nie będzie Całe szczęście w dzień jeszcze śpi, najczęściej Ewa też ma wtedy drzemkę, więc jest chwila odpoczynku
Ewunia ma już 9,5 miesiąca, raczkuje, chodzi przy meblach, wszędzie jej pełno i w ogóle mam wrażenie, że jest dużo bardziej ruchliwa i odważniejsza niż Krzysio. Jeszcze się jakoś nie bawią razem, raczej Krzysio zabiera Ewie zabawki, ale potrafi też zacałować i wyprzytulać Ewunię - ja się muszę prosić, żeby mi zechciał dać całuska

Tequiba gratuluję drugiego synka Termin porodu już niedługo, tak? Jak się czujesz?
frogutka straszne z tym NFZ. Tyle się płaci co miesiąc a i tak się chodzi prywanie. Masakra... Dobrze, że zauważyliście wadę u Hani. Ja mam dużą wadę wzroku, to chyba też się wybierzemy z Krzysiem
Kropkaa Twoje dziewczyny są super Z tym papierem toaletowym - padłam

A my kupiliśmy działkę i gdzieś na wiosnę rozpoczynamy budowę domu Macie może jakieś pomysły na nie białą kuchnię? (białą już miałam i nie chcę mieć znowu takiej samej) W internecie to głównie biel króluje...

Dziękuję Termin mam na 06.03, także niby jeszcze trochę, ale już się robi pomału ciężko

U nas z odpieluchowywaniem podobna sytuacja - żłobek mi psuje koncepcję.
My w domu mamy nocnik, a tam jest kibelek. Jak młody biega po domu z gołym tyłkiem to robi na nocnik, ale to on sam dobiega i robi - nie woła. Na toalecie nie chce w ogóle usiąść. W żłobku wymagają żeby zawołał i zaprowadzają do toalety. Także jesteśmy w takim dziwnym zawieszeniu, nie wiem jak to dalej ugryźć więc na razie nic nie zmieniam i jest odpieluchowany tylko w 20%

Gratuluję działki
Pomysłów nie podsunę bo mi ciągle się marzy biała kuchnia ale czekam aż dzieci odchowam żeby się nie wkurzać że brudzą

Napisane przez Kropkaa

Teqiba tak mamy ochotę na trzecie a nawet i na czwarte ale chyba poprzestaniemy na 3 bo ja obawiam się mieć 4 cesarki;/ Niby w rodzinie męża dwie ciotki miały po 4 cesarki ale to nie dla mnie.Dla równowagi chcielibyśmy chłopaka bo mąż twierdzi że za dużo estrogenu w domu

Czas pokaże co tam wyjdzie z naszych planów,na razie myślę jakbym pogodziła studia i opiekę nad dwójką dzieciaków Najgorsze to że nie chcę płacić za studia kupę kasy,za cos co już wiem i studiowałam 5 lat A ceny uniwersytetów są duuże





Na pewno przekona się do nocnikaSynek potrzebuje więcej czasu najwidoczniej.Oh jak uroczo... całuski od brata U mnie czasem jedna albo druga ucieka przed całusami siostry

Haha mnie też smieszy ten wyścig na nocnik,Lilu zdąży siąść na nocnik i Hania już rozwija rolkę

Ja też bałabym się więcej niż 3 cesarki mieć - a ja też cesarkowa, więc rozumiem dylematy.
Niemniej trzymam kciuki żeby się ułożyło po Waszej myśli
A studia z dzieciakami myślę że jakoś da się pogodzić, chociaż pewnie łatwo nie jest.

[_Anika_]

Cześć, jestem mama kwietniowego maluszka urodzonego w 2014 r , jesli mozna, chetnie dołącze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kropkaa]

Napisane przez _Anika_

Cześć, jestem mama kwietniowego maluszka urodzonego w 2014 r , jesli mozna, chetnie dołącze


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj