Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

A jak się je płatki śniadaniowe na kolacje? Spalić na stosie.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[chimay]

Ja pijam aperitif po jedzeniu

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[chimay]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też tak mam. Z różnych moich grupowych wyjść to kojarzę, że osoby będące w stanie pomieścić przystawkę, główne, deser, kawę i jeszcze jakiś napój, to osoby mające jednocześnie znaczną nadwagę do otyłości.

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez kaledonia

Rozwala mnie fakt, że ludzie idą do włoskiej knajpy i zamawiają przystawkę z małży, a w social mediach chwalą się, że byli na obiedzie. I jeszcze agresja jak ktoś zwróci uwagę, że to nie jest danie główne, nie obiad, a przystawka.
Nie znasz się, to nie rób z siebie znawcy kuchni.
Ja się nie znam na kuchni francuskiej czy tajskiej i nie wypisuję bzdur na ten temat...

To tak troche brzmi jakby czlowiek mogl sie cieszyc tylko z takich rzeczy na ktore wyda duzo pieniedzy. Ktos poszedl do wloskiej restauracji, zjadl malze, milo spedzil czas, cieszy sie z tego i chce sie pochwalic. Nie widze w tym nic dziwnego.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez chimay

Ja pijam aperitif po jedzeniu

Oesu, ja tez.

[kaledonia]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

No na pewno nie coś co normalnie w danej kuchni jest przystawką.
Jak ci zamiast 2 kromek chleba z oliwą we włoskiej knajpie podadzą bochenek, to nazwiesz to obiadem

Ignorancja ludzi widać nie tylko wśród celebrytów zadziwia. Nie sądziłam, że takie coś przeczytam na wizażu, wśród ludzi rzekomo wykształconych, niektórzy podobno bywają w knajpach. No chyba, że pisałyście o McDonaldzie , mnie tu już nic nie zdziwi

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89591908]A jak się je płatki śniadaniowe na kolacje? Spalić na stosie.[/QUOTE]

Ja slyszalam, ze sniadania w takiej formie jakie je znamy to wymysl koncernow amerykanskich. Kiedys nie bylo czegos takiego jak jedzenie typowo sniadaniowe. Ale trzeba bylo zrobic marketing zeby nowe produkty (jak platki) sie sprzedawaly.
Pokrywa sie to troche z opowiesciami mojej babci - oni na sniadanie jedli zupy, mleczne i warzywno-miesne (czesto oby dwie naraz), zanim szli w pole.

[4d032753774d1a68efa6ccfc57dfedd4115cfe72_6584d22253d76]

Napisane przez kaledonia

Ignorancja ludzi widać nie tylko wśród celebrytów zadziwia. Nie sądziłam, że takie coś przeczytam na wizażu, wśród ludzi rzekomo wykształconych, niektórzy podobno bywają w knajpach. No chyba, że pisałyście o McDonaldzie , mnie tu już nic nie zdziwi

Ignorancja w kontekscie nazwania przystawki obiadem to chyba troche za mocne slowo.
I to raczej nie ma nic wspolnego z wyksztalceniem.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez kaledonia

Normalnie, kierując do definicji na wikipedii.
No jak ktoś zakłamać rzeczywistość i pisać głupoty, to musi liczyć się z konkretną odpowiedzią.

No na pewno nie coś co normalnie w danej kuchni jest przystawką.
Jak ci zamiast 2 kromek chleba z oliwą we włoskiej knajpie podadzą bochenek, to nazwiesz to obiadem

Ignorancja ludzi widać nie tylko wśród celebrytów zadziwia. Nie sądziłam, że takie coś przeczytam na wizażu, wśród ludzi rzekomo wykształconych, niektórzy podobno bywają w knajpach. No chyba, że pisałyście o McDonaldzie , mnie tu już nic nie zdziwi

Nie każdy ma tyłek w tyłku i leczy swoje kompleksy obrażając innych.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez kaledonia

Ignorancja ludzi widać nie tylko wśród celebrytów zadziwia. Nie sądziłam, że takie coś przeczytam na wizażu, wśród ludzi rzekomo wykształconych, niektórzy podobno bywają w knajpach. No chyba, że pisałyście o McDonaldzie , mnie tu już nic nie zdziwi

[kaledonia]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89591931]Nie każdy ma tyłek w tyłku i leczy swoje kompleksy obrażając innych.[/QUOTE]

Ja Cię nie obraziłam, czemu mnie atakujesz ?
Nie wolno nigdzie nikogo skorygować, choć ma mgliste pojecie o tym co pisze.

[Taranka]

Napisane przez kaledonia

Normalnie, kierując do definicji na wikipedii.
No jak ktoś zakłamać rzeczywistość i pisać głupoty, to musi liczyć się z konkretną odpowiedzią.

No na pewno nie coś co normalnie w danej kuchni jest przystawką.
Jak ci zamiast 2 kromek chleba z oliwą we włoskiej knajpie podadzą bochenek, to nazwiesz to obiadem

Ignorancja ludzi widać nie tylko wśród celebrytów zadziwia. Nie sądziłam, że takie coś przeczytam na wizażu, wśród ludzi rzekomo wykształconych, niektórzy podobno bywają w knajpach. No chyba, że pisałyście o McDonaldzie , mnie tu już nic nie zdziwi

A tu jaki wysublimowany post, no kulturką zawiało

Mnie dziwi takie zacietrzewienie na myśl o czyimś posiłku i sapanie się teraz nad słownikowymi definicjami, czy można to nazwać obiadem.

[Gravitsappa]

Napisane przez kaledonia

Ja Cię nie obraziłam, czemu mnie atakujesz ?
Nie wolno nigdzie nikogo skorygować, choć ma mgliste pojecie o tym co pisze.

No bo sorry, ale ludzi którzy koniecznie muszą 'korygować' i 'tylko wyrażać swoje zdanie' i 'edukować ignorantów' jest wszędzie pełno i nie są wcale tak niezbędni, jak im się wydaje
Trochę bardzo dziwi ból tyłka że ktoś zjadł w knajpie przystawkę i nazwal to swoim obiadem. Jakby zjadł małże a napisał że zjadł tradycyjny polski obiad, to już by były jakieś podstawy do czepialstwa, ale tak? To ty wyszłaś w tej wymianie zdań...nienajmądrzej

[chimay]

[1=4d032753774d1a68efa6ccf c57dfedd4115cfe72_6584d22 253d76;89591929]Ja slyszalam, ze sniadania w takiej formie jakie je znamy to wymysl koncernow amerykanskich. Kiedys nie bylo czegos takiego jak jedzenie typowo sniadaniowe. Ale trzeba bylo zrobic marketing zeby nowe produkty (jak platki) sie sprzedawaly.
Pokrywa sie to troche z opowiesciami mojej babci - oni na sniadanie jedli zupy, mleczne i warzywno-miesne (czesto oby dwie naraz), zanim szli w pole.[/QUOTE]

Ja to pamiętam nawet nie tylko z opowieści. W latach 90 na mojej prowincji na śniadanie jadało się barszcz (z grzybami/kapustą/burakowy) albo zalewajkę z chlebem. W każdym jednym domu na kuchni kaflowej stał zakwas na ten barszcz w takim kamionkowym dzbanku.
Ja zresztą taki dzbanek dalej mam z mojego domu rodzinnego, tylko trzymam w nim duże łyżki. Zakwasu nigdy nie próbowałam robić, bo chyba mam za zimne mieszkanie, nie ma mowy, żeby osiągnąć 25 stopni.

[Taranka]

Napisane przez kaledonia

Ja Cię nie obraziłam, czemu mnie atakujesz ?
Nie wolno nigdzie nikogo skorygować, choć ma mgliste pojecie o tym co pisze.

Czemu od razu mgliste pojęcie? Zjedzone w porze obiadowej, może ta osoba miała mały apetyt. Albo może nie wstawiła zdjęcia dania głównego?
Ja np. uwielbiam vitello tonnato i jak jest w jakiejś knajpie, to wolę je zamówić zamiast dania głównego.
A jeśli pójdę na taki posiłek z TŻ, on zje danie główne a ja tę nieszczęsną przystawkę, to czy możemy powiedzieć, że byliśmy na obiedzie?
Proszę, odpisz szybko z odpowiedzią, bo możliwe jest, że będę musiała zaktualizować jakieś posty na Insta

[kaledonia]

Napisane przez Taranka

Czemu od razu mgliste pojęcie? Zjedzone w porze obiadowej, może ta osoba miała mały apetyt. Albo może nie wstawiła zdjęcia dania głównego?
Ja np. uwielbiam vitello tonnato i jak jest w jakiejś knajpie, to wolę je zamówić zamiast dania głównego.
A jeśli pójdę na taki posiłek z TŻ, on zje danie główne a ja tę nieszczęsną przystawkę, to czy możemy powiedzieć, że byliśmy na obiedzie?
Proszę, odpisz szybko z odpowiedzią, bo możliwe jest, że będę musiała zaktualizować jakieś posty na Insta

Nie jest zabronione, wybieraj co chcesz. Przystawka na obiad super.
Mnie dziwi reakcja tej osoby na fakty. Nie wybrała dania głównego z karty, więc po co to pisać tego nie rozumiem.

[kasiunia788742]

Napisane przez kaledonia

Nie jest zabronione, wybieraj co chcesz. Przystawka na obiad super.

Mnie dziwi reakcja tej osoby na fakty. Nie wybrała dania głównego z karty, więc po co to pisać tego nie rozumiem.

Ale napisała "zamówiłam danie główne- malże" czy bardziej w typie "zamówiliśmy na obiad..."

Co jest złego w przystawce na obiad?

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

ja mam dokladnie tak samo

przez to czesto w restauracjach nie biore glownego dania, tylko cos z przystawek albo zupe

myslalam ze moge to normalnie nazywac zjedzeniem obiadu, ale widac cale zycie w bledzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Trzepotka]

Treść usunięta

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

nie biore zwykle dan dla dzieci z tego powodu co napisala Timon - ze swieca szukac menu dzieciecego ktore nie kreci sie wokol frytek i nuggetsow

ale czemu mieliby mi nie wydac dania z menu dzieciecego jak nie mam ze soba dziecka????


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

chyba by mnie wmurowalo jakbym miala ochote na cos co jest w karcie (czyli maja to w menu, kucharze normalnie przygotowuja to danie), ale nie moglabym go zamowic bo nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rejczeI]

Napisane przez Gravitsappa

Rany, to Koń jeszcze istnieje? Od 20 lat ta sama siara i żenada z Marianem?

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------


Też mogę potwierdzić, jak byłam dzieckiem i młodą panną to zboki były wręcz na porządku dziennym, zwłaszcza pociągowi walikonie i ekshibicjoniści w parkach.

A wiesz ze z ich str netowej wygladaloby na to, że chyba wciąż tak? W sensie istnieją, skeczy nie znam. W sumie fajnie, nie moje klimaty ale miło jeśli wciąż występują i mają odbiorców. Może po prostu mało ich lub wcale w tv.

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta