Mamy wrześniowe 2021 cz. 2 - Strona 50 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-10-04, 03:16   #1471
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zwyklylogin Pokaż wiadomość
Lotus flower ja w szpitalu byłam 6 dni i za każdym podnoszeniem się było ciężko a najtrudniej było w nocy gdy dłużej leżałam na łóżku na przykład wystarczyło 45 minut leżenia i podnoszenie się z niego wyglądało tak jakbym była dopiero pijanizowana po cesarce. Dlatego na noc oddawałam dziecko na neonatologie bo wiedziałam że jak zacznie płakać to nie jestem w stanie się podnieść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:12 ---------- Poprzedni post napisano o 03:10 ----------

A powiedzcie dziewczyny jak ubieracie teraz dziecko w dzień i w nocy?bo u mnie ma jedną warstwę i teraz jak była mama to powiedziała że jest za chłodno było tak ubierać w sensie ze w nocy jest po prostu w śpioszkach a w dzień to w zasadzie tak sam, a nawet między 12:00 A 14:00 to jest w rampersach bo jest ciepło i słońce świeci.
To znaczy teraz w nocy jeszcze wkładam do takiego otulacza który jest zrobiony z misia.. wiecie jest po prostu ściśnięta żeby nie było efektu moro także jest jej dużo cieplej. Ale ostatnio jak była zimniejsza noc to się zastanawiałam nad czapeczką nawet ale myślę że ona by jej się w nocy przesuwała na głowie a to mogło by nie być bezpieczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W dzień często sam kaftanik albo body, nóżki ewentualnie nakryte kocykiem, który zaraz skopuje. Albo i w samej pieluszce i czymś nakryty 🤭 Na noc podobnie, a przez ostatni tydzień spaliśmy przy otwartym oknie 🤷 Na spacer wczoraj body z długim rękawem i półśpiochy, przykryć się nie dał, czapki nie miał (założyłabym, gdyby wiało - ale nie wiało).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 07:52   #1472
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Ja też dziś dostałam rosołek od teściowej, tego mi było trzeba Nie umniejszając mojej mamie i babci, ale jak teściowa zrobi, to nie ma wiecie czego wiecie gdzie ;D

Co do kolejnej ciąży, ja już się umówiłam z moją położną na kolejne Ale ja jestem w innej sytuacji, bo nie mam bobo w domu, więc idealizuję. A tak serio, to też chcielibyśmy wstrzelić się z drugim jeszcze w ramach tego macierzyńskiego, ewentualnie chyba wybiorę część wychowawczego, bo nie trzeba deklarować całych 3 lat naraz. Nie widzę sensu wracania do pracy na kilka miesięcy i robienia Stasiowi rewolucji (wiadomo, wtedy na 100% żłobek i to raczej w sztywnych godzinach), a potem znów L4 (bo myślę, że w takiej sytuacji brałabym L4 dużo szybciej niż w pierwszej ciąży) i znowu coś nowego.

Udało nam się dzisiaj wejść do Stasia na całe 45 minut, położne poczekały z karmieniem i sama dałam mu butlę, a potem jeszcze się tuliliśmy Bałam się nim manewrować na rękach, bo ma podłączony cewnik, ale położna mi pomogła. Mały ma strasznie wysuszoną skórę, więc kazała mi dowieźć Emolium, i od antybiotyku ciągle brudzi pieluchy, więc dostał też jakąś szpitalną maść do pupy. A poza tym jest kochany, nawet jak płacze, to jakoś tak cichutko, dzisiaj cały czas nas obserwował i słuchał. Mam nadzieję, że na koniec przyszłego tygodnia go wypiszą.

Teściu uruchomił swoje znajomości (ten człowiek zna kogoś wszędzie, przysięgam) i Stasiem zainteresowała się ordynator z innego oddziału, wywiedziała się i zadzwoniła do nas wczoraj z informacjami. Oczywiście niewiele nowości, bo nadal czekają na diagnozę, ale powiedziała, że jeśli będzie konieczny zabieg, to robi się go w 3-4 miesiącu życia.
Ja wczoraj nie miałam ochoty na ten rosół, bo źle się czułam, byłam podirytowana wizytą, młody też miał atak cycoholizmu i ogólnie byłam warcząca i nie zjadłam tego rosołu

Pewnie, my jeżeli wszystko będzie dobrze to też myślimy żeby po prostu z macierzyńskiego zrobić kolejne L4 i drugie dziecię, ale jak będzie to życie pokaże

To trzymam kciuki, żeby wypisali Stasia w przyszłym tygodniu

O proszę, zawsze podziwiam jak takie osoby jak Twój teść znają wszystkich i mają tyle znajomości ale może mi to trudno zrozumieć jako, że jestem introwertykiem

Cytat:
Napisane przez lotus_flower_2805 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, ja po porodzie, w piątek od 12 miałam skurcze takie do zniesienia, o 17 byłam przyjęta na IP bo poleciało mi trochę krwi i miałam dalej regularne skurcze. Akcja się rozwijała bardzo powoli, ale ja mimo dużego bólu i braku zzo, bardzo chciałam urodzic naturalnie. Przed 12 następnego dnia przebili mi pęcherz płodowy i wody były zielone plus słaby postęp akcji, główka nie wstawiała się w kanał i skończyło się cesarka. O 12.35 powitaliśmy Nikodema ważył 3750g i ma 57cm. Jeszcze jesteśmy w szpitalu. Jak wszystko będzie dobrze to we wtorek wychodzimy, ale małemu wyszło podwyższone crp i czekamy na powtórkę badań.

Po ilu dniach od cc mogłyście normalnie wstać z łóżka bez bólu? Bo dla mnie to jest bardzo ciężkie. Chodzić jest ok, ale moment wstania z łóżka hardkor

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

My pierwsza ciąża w pierwszym cyklu. Chciałam mieć trójkę dzieci, ale na tą chwilę po moim porodzie chyba też będę musiała poczekać z 5 lat żeby się otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje!

Zwyklylogin my na noc zakładamy młodemu pajaca i dokładamy mu skarpetki (jeżeli pajac jest bez stóp), ale często budzi się bez jednej i też przykrywamy kocem, z którego się odkopie a na dzień to zależy od pogody albo body z krótkim/dlugim rękawem i jak jest ciepło to tylko to, a jak jest ciut chłodniej to dorzucam jakieś spodenki, czapkę zakładam tylko wtedy jak wieje jakoś mocno, bo jednak w wózku to jest ciepło i jest z każdej strony osłonięty, więc nie ma szans by go zawiało czy coś podobnego, w wózku na szczęście przesypia praktycznie cały spacer, więc też daje się przykryć

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 08:49   #1473
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zwyklylogin Pokaż wiadomość
A powiedzcie dziewczyny jak ubieracie teraz dziecko w dzień i w nocy?bo u mnie ma jedną warstwę i teraz jak była mama to powiedziała że jest za chłodno było tak ubierać w sensie ze w nocy jest po prostu w śpioszkach a w dzień to w zasadzie tak sam, a nawet między 12:00 A 14:00 to jest w rampersach bo jest ciepło i słońce świeci.
To znaczy teraz w nocy jeszcze wkładam do takiego otulacza który jest zrobiony z misia.. wiecie jest po prostu ściśnięta żeby nie było efektu moro także jest jej dużo cieplej. Ale ostatnio jak była zimniejsza noc to się zastanawiałam nad czapeczką nawet ale myślę że ona by jej się w nocy przesuwała na głowie a to mogło by nie być bezpieczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeśli to coś pomoże, w szpitalu Stasiek jest w samym body i owinięty w rożek, ale na sali jest bardzo ciepło (chociaż może mnie się tak wydaje, bo musimy być w tych jednorazowych fartuchach i one trochę robią saunę). Na neonatologii dawały mi go w dwóch warstwach + rożek + kocyk i był zawsze gorący jak grzejnik, no ale był też o tydzień młodszy.
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 09:06   #1474
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Jeśli to coś pomoże, w szpitalu Stasiek jest w samym body i owinięty w rożek, ale na sali jest bardzo ciepło (chociaż może mnie się tak wydaje, bo musimy być w tych jednorazowych fartuchach i one trochę robią saunę). Na neonatologii dawały mi go w dwóch warstwach + rożek + kocyk i był zawsze gorący jak grzejnik, no ale był też o tydzień młodszy.
Leośka też mi któregoś dnia tak opatuliły - pajac, polarowy kocyk, rożek. I czapka.
Ale w sumie chyba na samym początku trudniej mu było trzymać temperaturę, to częste u dzieci z małą masą urodzeniową.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 09:26   #1475
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez lotus_flower_2805 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, ja po porodzie, w piątek od 12 miałam skurcze takie do zniesienia, o 17 byłam przyjęta na IP bo poleciało mi trochę krwi i miałam dalej regularne skurcze. Akcja się rozwijała bardzo powoli, ale ja mimo dużego bólu i braku zzo, bardzo chciałam urodzic naturalnie. Przed 12 następnego dnia przebili mi pęcherz płodowy i wody były zielone plus słaby postęp akcji, główka nie wstawiała się w kanał i skończyło się cesarka. O 12.35 powitaliśmy Nikodema🥰 ważył 3750g i ma 57cm. Jeszcze jesteśmy w szpitalu. Jak wszystko będzie dobrze to we wtorek wychodzimy, ale małemu wyszło podwyższone crp i czekamy na powtórkę badań.

Po ilu dniach od cc mogłyście normalnie wstać z łóżka bez bólu? Bo dla mnie to jest bardzo ciężkie. Chodzić jest ok, ale moment wstania z łóżka hardkor

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

My pierwsza ciąża w pierwszym cyklu. Chciałam mieć trójkę dzieci, ale na tą chwilę po moim porodzie chyba też będę musiała poczekać z 5 lat żeby się otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje najgorsze już za tobą, oby szybko przestało boleć a myśli o porodzie poszły w zapomnienie, niech maluszek zdrowo rośnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 11:41   #1476
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez zwyklylogin Pokaż wiadomość
Lotus flower ja w szpitalu byłam 6 dni i za każdym podnoszeniem się było ciężko a najtrudniej było w nocy gdy dłużej leżałam na łóżku na przykład wystarczyło 45 minut leżenia i podnoszenie się z niego wyglądało tak jakbym była dopiero pijanizowana po cesarce. Dlatego na noc oddawałam dziecko na neonatologie bo wiedziałam że jak zacznie płakać to nie jestem w stanie się podnieść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:12 ---------- Poprzedni post napisano o 03:10 ----------

A powiedzcie dziewczyny jak ubieracie teraz dziecko w dzień i w nocy?bo u mnie ma jedną warstwę i teraz jak była mama to powiedziała że jest za chłodno było tak ubierać w sensie ze w nocy jest po prostu w śpioszkach a w dzień to w zasadzie tak sam, a nawet między 12:00 A 14:00 to jest w rampersach bo jest ciepło i słońce świeci.
To znaczy teraz w nocy jeszcze wkładam do takiego otulacza który jest zrobiony z misia.. wiecie jest po prostu ściśnięta żeby nie było efektu moro także jest jej dużo cieplej. Ale ostatnio jak była zimniejsza noc to się zastanawiałam nad czapeczką nawet ale myślę że ona by jej się w nocy przesuwała na głowie a to mogło by nie być bezpieczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W dzień w domu body długi rękaw i getry, na drzemki narzucam na nóżki bawełniany kocyk, wieczorem pajac i kocyk ale nieco grubszy, w domu dosyć chłodno bo w ciepłym pomieszczeniu nie damm rady sama zasnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 14:08   #1477
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Moje dziecko nie cierpi być przewijane.
Scenka sprzed chwili: Spotify jakimś sposobem doszedł w swoich poszukiwaniach muzyki instrumentalnej od kołysanek, przez Disneya do... "Cichej nocy". Bobas wydziera się, jakby go ze skóry obdzierali, a papugi próbują przekrzyczeć bobasa

Który to bobas ma dziś dzień wiszenia na mnie i jedzenia średnio co półtorej godziny, co dość niefortunnie zbiega się z moim wyjściem na popołogową kontrolę u ginekologa
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-10-04, 14:28   #1478
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Moje dziecko nie cierpi być przewijane.
Scenka sprzed chwili: Spotify jakimś sposobem doszedł w swoich poszukiwaniach muzyki instrumentalnej od kołysanek, przez Disneya do... "Cichej nocy". Bobas wydziera się, jakby go ze skóry obdzierali, a papugi próbują przekrzyczeć bobasa

Który to bobas ma dziś dzień wiszenia na mnie i jedzenia średnio co półtorej godziny, co dość niefortunnie zbiega się z moim wyjściem na popołogową kontrolę u ginekologa
Podobno większość dzieci tego nie znosi, w ogóle maluszki nie lubią być gołe.

Mnie za to udało się dzisiaj przejść ponad 2 km i nawet nic mnie nie bolało, także sukces U nas jest ponad 20 stopni, pogoda idealna na spacer z dzieckiem. Ugotowałam obiad i chcę jeszcze ogarnąć kącik z koszem Mojżesza, bo mąż go tam upchnął na siłę, a pod nim jest pełno gratów, które uniemożliwiają łatwe manewrowanie meblem Dziwnie mi bez dziecka w domu, no ale przynajmniej mogę coś poogarniać. Wczoraj pochowaliśmy z mężem rzeczy ciążowe i letnie.

Jutro u Stasia będzie urolog, także proszę o mocne kciuki za dobrą diagnozę i perspektywę wypisu
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 14:40   #1479
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Podobno większość dzieci tego nie znosi, w ogóle maluszki nie lubią być gołe.

Jutro u Stasia będzie urolog, także proszę o mocne kciuki za dobrą diagnozę i perspektywę wypisu
On na bycie gołym nie narzeka, często przez pół dnia leży w samej pieluszce. A na przewijaku ryk.

Kciuki za Stasia!
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 15:56   #1480
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Moje dziecko nie cierpi być przewijane.
Scenka sprzed chwili: Spotify jakimś sposobem doszedł w swoich poszukiwaniach muzyki instrumentalnej od kołysanek, przez Disneya do... "Cichej nocy". Bobas wydziera się, jakby go ze skóry obdzierali, a papugi próbują przekrzyczeć bobasa

Który to bobas ma dziś dzień wiszenia na mnie i jedzenia średnio co półtorej godziny, co dość niefortunnie zbiega się z moim wyjściem na popołogową kontrolę u ginekologa
Przepraszam, ale jak sobie to wyobraziłam to dziecko, papugi i kto głośniej

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Podobno większość dzieci tego nie znosi, w ogóle maluszki nie lubią być gołe.

Mnie za to udało się dzisiaj przejść ponad 2 km i nawet nic mnie nie bolało, także sukces U nas jest ponad 20 stopni, pogoda idealna na spacer z dzieckiem. Ugotowałam obiad i chcę jeszcze ogarnąć kącik z koszem Mojżesza, bo mąż go tam upchnął na siłę, a pod nim jest pełno gratów, które uniemożliwiają łatwe manewrowanie meblem Dziwnie mi bez dziecka w domu, no ale przynajmniej mogę coś poogarniać. Wczoraj pochowaliśmy z mężem rzeczy ciążowe i letnie.

Jutro u Stasia będzie urolog, także proszę o mocne kciuki za dobrą diagnozę i perspektywę wypisu
O to gratki, spory sukces

Ogromne kciuki za Stasia

Mnie dopadł katar i teraz co chwilę leje mi się z nosa i przy karmieniu muszę mieć chusteczki ze sobą, bo różnie może być wyszłam na chwilę na spacer z TŻ i Młodym i zaliczyłam pierwsze karmienie w plenerze na dworze mogłam normalnie oddychać, a w domu leje się z nosa

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 16:05   #1481
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88933215]Przepraszam, ale jak sobie to wyobraziłam to dziecko, papugi i kto głośniej



O to gratki, spory sukces

Ogromne kciuki za Stasia

Mnie dopadł katar i teraz co chwilę leje mi się z nosa i przy karmieniu muszę mieć chusteczki ze sobą, bo różnie może być wyszłam na chwilę na spacer z TŻ i Młodym i zaliczyłam pierwsze karmienie w plenerze na dworze mogłam normalnie oddychać, a w domu leje się z nosa

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]kurczę, może masz jakąś alergię? Słyszałam, że po ciąży różne rzeczy się lubią przyplątać... Może jakiś kurz, roztocza itp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-10-04, 16:48   #1482
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Zaliczyłam popołogową kontrolę u ginekologa Jednak w jakimś stopniu mnie kojarzy, bo zostałam przywitana słowami "ale nie zaznaczyła pani w systemie, że to prowadzenie ciąży!"
Ginekologicznie wszystko okej, mam się jakoś w styczniu zgłosić na cytologię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 16:58   #1483
Avokado2021
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 126
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Lotus_flower_2805 gratulacje!!Zdrówka dla Ciebie i Maluszka. 😘

Jeżeli chodzi o ból po cc to pewnie jest to mocno indywidualne. U mnie początek też był ciężki, szczególnie jeśli chodzi o pionizacje ale byłam zdeterminowana na KP to wiedziałam, że muszę się zmusić do funkcjonowania bo nie chciałam.malej oddawać bo dokarmiliby ja mm. Jak dają kroplowki to bierz wszystko przeciwbólowe co tam proponuja to mi na pewno pomogło. Trzecia doba jest już całkiem spoko, przynajmniej u mnie była. Choć oczywiście dalej na przeciwbólowych. Wyszłam w czwartej to już było całkiem Oki, jeszcze że 2 dni brałam raz dziennie przeciwbólowe, żeby się nie męczyć bez sensu. Dziś jedenasta doba i już jest całkiem Oki, praktycznie nie ma bolu, tylko jak się nagle zerwie albo coś takiego.

Sale kciuki za Stasia 😘musi być dobrze!

My walczymy z katarem u Malutkiej, ale je, moczy dużo pieluch to myślę że póki co nie ma dramatu. Jak mąż odciaga wychodzą zielone gile. Chwilami chrzaka ale mam nadzieję, że będzie dobrze 🙂
Avokado2021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 18:51   #1484
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Idziemy jutro z młodym na szczepienia, zwolnił się wcześniejszy termin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 05:58   #1485
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Zaliczyłam popołogową kontrolę u ginekologa Jednak w jakimś stopniu mnie kojarzy, bo zostałam przywitana słowami "ale nie zaznaczyła pani w systemie, że to prowadzenie ciąży!"
Ginekologicznie wszystko okej, mam się jakoś w styczniu zgłosić na cytologię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wpadłabym na to, żeby na wizytę popołogową zapisywać się przez prowadzenie ciąży Super, że wszystko ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:57 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Avokado2021 Pokaż wiadomość
Lotus_flower_2805 gratulacje!!Zdrówka dla Ciebie i Maluszka.

Jeżeli chodzi o ból po cc to pewnie jest to mocno indywidualne. U mnie początek też był ciężki, szczególnie jeśli chodzi o pionizacje ale byłam zdeterminowana na KP to wiedziałam, że muszę się zmusić do funkcjonowania bo nie chciałam.malej oddawać bo dokarmiliby ja mm. Jak dają kroplowki to bierz wszystko przeciwbólowe co tam proponuja to mi na pewno pomogło. Trzecia doba jest już całkiem spoko, przynajmniej u mnie była. Choć oczywiście dalej na przeciwbólowych. Wyszłam w czwartej to już było całkiem Oki, jeszcze że 2 dni brałam raz dziennie przeciwbólowe, żeby się nie męczyć bez sensu. Dziś jedenasta doba i już jest całkiem Oki, praktycznie nie ma bolu, tylko jak się nagle zerwie albo coś takiego.

Sale kciuki za Stasia musi być dobrze!

My walczymy z katarem u Malutkiej, ale je, moczy dużo pieluch to myślę że póki co nie ma dramatu. Jak mąż odciaga wychodzą zielone gile. Chwilami chrzaka ale mam nadzieję, że będzie dobrze
Zdrówka dla małej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Idziemy jutro z młodym na szczepienia, zwolnił się wcześniejszy termin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Powodzenia! Będzie dobrze, rach ciach i po bólu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 08:50   #1486
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
kurczę, może masz jakąś alergię? Słyszałam, że po ciąży różne rzeczy się lubią przyplątać... Może jakiś kurz, roztocza itp?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W sumie nie pomyślałam o tym, nigdy nie robiłam sobie testów na alergię, bo zawsze coś było ważniejsze muszę to w końcu ogarnąć

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Zaliczyłam popołogową kontrolę u ginekologa Jednak w jakimś stopniu mnie kojarzy, bo zostałam przywitana słowami "ale nie zaznaczyła pani w systemie, że to prowadzenie ciąży!"
Ginekologicznie wszystko okej, mam się jakoś w styczniu zgłosić na cytologię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahaha, też nie wpadlabym na to u mojego lekarza jest osobna kategoria

Cytat:
Napisane przez Avokado2021 Pokaż wiadomość
My walczymy z katarem u Malutkiej, ale je, moczy dużo pieluch to myślę że póki co nie ma dramatu. Jak mąż odciaga wychodzą zielone gile. Chwilami chrzaka ale mam nadzieję, że będzie dobrze
Dużo zdrowia dla Malutkiej

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
Idziemy jutro z młodym na szczepienia, zwolnił się wcześniejszy termin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Powodzenia!

Dzisiaj podjęłam wyzwanie by założyć dżinsy sprzed ciąży, udało się

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 08:50   #1487
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Nie wpadłabym na to, żeby na wizytę popołogową zapisywać się przez prowadzenie ciąży Super, że wszystko ok!
Dlatego "w jakimś stopniu kojarzy" Jako swoją pacjentkę w ciąży. Ale już kojarzenie, do kiedy ta ciąża, to wyższy level Chociaż fakt, trochę się terminy przez pośpiech Leośka poprzesuwały.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 09:15   #1488
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88934342]Dzisiaj podjęłam wyzwanie by założyć dżinsy sprzed ciąży, udało się

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Oj ale zazdroszczę ja ciągle popylam w tych ciążowych ogrodniczkach, pielęgniarki w tym szpitalu muszą myśleć, że nie mam innych ciuchów No ale jestem o jakieś 3 tyg do tyłu w stosunku do Was, więc mam nadzieję, że coś jeszcze ruszy. Ale nawet po zdjęciach widzę, że przez ten tydzień od wypisu brzuch mi się sporo obkurczył.
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 09:36   #1489
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 11 372
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sale_girl Pokaż wiadomość
Oj ale zazdroszczę ja ciągle popylam w tych ciążowych ogrodniczkach, pielęgniarki w tym szpitalu muszą myśleć, że nie mam innych ciuchów No ale jestem o jakieś 3 tyg do tyłu w stosunku do Was, więc mam nadzieję, że coś jeszcze ruszy. Ale nawet po zdjęciach widzę, że przez ten tydzień od wypisu brzuch mi się sporo obkurczył.
Powiem Ci, że z dnia na dzień też będziesz widzieć różnice ja też chodziłam albo w leginsach albo w dresach od mamy ginekolog, bo bałam się założyć jeansy, do ostatniej chwili zwlekałam by je założyć

Aż zrobiłam sobie zdjęcie i porównałam ostatnie zdjęcie z brzuchem i 9 dni po porodzie w tych samych ubraniach Załącznik 7759815

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka
f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-10-05, 09:59   #1490
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;88934439]Powiem Ci, że z dnia na dzień też będziesz widzieć różnice ja też chodziłam albo w leginsach albo w dresach od mamy ginekolog, bo bałam się założyć jeansy, do ostatniej chwili zwlekałam by je założyć

Aż zrobiłam sobie zdjęcie i porównałam ostatnie zdjęcie z brzuchem i 9 dni po porodzie w tych samych ubraniach Załącznik 7759815

Wysłane z mojego Mi 9 SE przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Rany, ja przed porodem byłam 2x taka A dżinsy nawet z ciekawości ubrałam dwa dni temu i wciągnęłam je, ale dużo mi brakuje do zapięcia, trik z gumką by zadziałał, ale dalej czułam dyskomfort, więc na razie odpuściłam. Staram się leżeć na brzuchu, żeby wspomóc obkurczanie, ale nie jest to dla mnie wygodna pozycja do niczego poza spaniem.

Zważyłam się dzisiaj, od powrotu ze szpitala co dwa dni leciał mi kilogram, a teraz nic, więc może coś tam wyhamowuje, co nie bardzo jest mi na rękę Ogólnie od porodu spadło mi 10 kg, do wagi sprzed ciąży zostało kolejne 10, a do wagi, do której przed ciążą chciałam dobić, jeszcze też tak z 7-8. Jak sobie pomyślę, że tuż po studiach i intensywnym pobycie za granicą ważyłam 57 kg, a teraz 80, to mam wrażenie, jakby to było w jakimś innym życiu Oby KP i bieganie za bobasem (w dalszej perspektywie) tu zadziałało
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 10:45   #1491
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Hej robię dziś sobie leniwy dzień, jeszcze z łóżka nie wyszłam, Agatka ze mną i nawet na karmienie nie muszę wstawać
Niestety zatoki mi dają w kość, ból głowy straszny, teraz czuję że to jesień, bo co roku jest to samo ratuje się chociaż amolem.
Wczoraj miałam dzień ogarniania, wizyty wszelakie umówione, od kardiologa przez dentystę i biderka po fryzjera 🥰 dwa tygodnie po porodzie a już się nawet do ginekologa umówiłam na zaś 🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 11:27   #1492
Avokado2021
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 126
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Sale też mi z 10kg zostało jeszcze. Nie podoba mi się to Co widzę w lustrze. Niby KP ale je bardzo dużo. Mam wilczy apetyt. Mieszcze się tylko w dresy...
Avokado2021 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 11:41   #1493
runawaytrain
Rozeznanie
 
Avatar runawaytrain
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 566
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Lotus, gratulacje!!! 🥳
Patka, ale miałaś maleńki brzuszek na końcówce ciąży
Sale, trzymam kciuki za Stasia!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
runawaytrain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 12:24   #1494
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

U mnie ostatnie 3 dni przed porodem i 9 dni po
https://i.imgur.com/SHuEbKo_d.webp?m...idelity=medium

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 12:37   #1495
ojustyna
Zadomowienie
 
Avatar ojustyna
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 1 829
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Mini brzuszki, nie wiem jakim cudem w tej ciąży nie dorobiłam się rozstępów bo był gigantyczny w porównaniu z waszymi, za to teraz bardzo sympatycznie, w jeansy weszłam od razu, brzuch się jeszcze obkurcza także jestem dobrej myśli, u mnie już na minusie bo prawie nie przytyłam w ciąży a wręcz z tyłka mi zleciało oby i teraz leciało bo przy pierwszej i kp nie pomagało, kg zostały i nie schodziły mimo aktywności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Olga 20.03.3015
ojustyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 12:42   #1496
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Avokado2021 Pokaż wiadomość
Sale też mi z 10kg zostało jeszcze. Nie podoba mi się to Co widzę w lustrze. Niby KP ale je bardzo dużo. Mam wilczy apetyt. Mieszcze się tylko w dresy...
A to u mnie odwrotnie, jem mało i nie ciągnie mnie do słodyczy ani do chipsów... Może już tak zostanie Mężowi zostało kilka paczek cziperków po pępkowym, leżały parę dni na wierzchu i w normalnych warunkach ja bym je wciągnęła w 5 min, a tu nic W ogóle przez pierwsze dni po wypisie nie byłam zainteresowana jedzeniem, wszystko mnie odrzucało, ale to chyba z tych nerwów. Teraz jest trochę lepiej, chociaż i tak mam wrażenie, że mam dużo mniejszy apetyt i rzadziej odczuwam głód. Zadecydowaliśmy, że od przyszłego tygodnia wracamy do diety, którą kiedyś stosowaliśmy, co prawda jej kaloryczność to dla mnie teraz porcja głodowa, ale nie widzę problemu w dorzuceniu czegoś do posiłku albo dopchaniu przekąską. I tak mam wrażenie, że to są szalone ilości jedzenia w porównaniu do tego, ile jadłam przez ostatni tydzień. Tak czy inaczej łatwiej nam będzie teraz gotować wg gotowej rozpiski zamiast samemu wymyślać dania (nie umiem jeść bez planu xd muszę sobie rozpisać zawsze wszystko na cały tydzień i wg tego robię zakupy, kanapki typu 'co było w lodówce' to nie moje klimaty).

Małemu znowu wyszły dziś leukocyty w moczu, robią jeszcze posiew, by zweryfikować, czy to kolejna infekcja. Po południu ma do niego zajrzeć urolog, więc wieczorem na odwiedzinach powinno już być coś jasne. Mimo to mam przeczucie, że wizja wypisu na weekend się oddala

Z dobrych wieści, rehabilitantka twierdzi, że ze stópkami nie jest źle i możliwe, że uda się je naprawić samą rehabilitacją

Edytowane przez sale_girl
Czas edycji: 2021-10-05 o 12:44
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 13:21   #1497
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ojustyna Pokaż wiadomość
Mini brzuszki, nie wiem jakim cudem w tej ciąży nie dorobiłam się rozstępów bo był gigantyczny w porównaniu z waszymi, za to teraz bardzo sympatycznie, w jeansy weszłam od razu, brzuch się jeszcze obkurcza także jestem dobrej myśli, u mnie już na minusie bo prawie nie przytyłam w ciąży a wręcz z tyłka mi zleciało oby i teraz leciało bo przy pierwszej i kp nie pomagało, kg zostały i nie schodziły mimo aktywności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A widzisz, mnie się rozstępy mimo stosunkowo małego brzucha pokazały (poniżej pępka). Ale mnie to nie zaskoczyło, bo moja mama ma duużo. A już jakiś czas po porodzie (gdzie tu logika?) witamy też takie malutkie u góry ud z przodu, tuż poniżej pachwiny. I teraz mam wrażenie że zaczął się robić jeden na prawej piersi (żeby było śmiesznie - tej produkującej mniej).

Swoją drogą, może macie jakieś sprawdzone sposoby na rozjaśnienie rozstępów? Pozbyć się ich nie pozbędę, ale mogłyby szybciej przejść z różowo-fioletowych w białe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 13:38   #1498
sale_girl
Zadomowienie
 
Avatar sale_girl
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 239
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
A widzisz, mnie się rozstępy mimo stosunkowo małego brzucha pokazały (poniżej pępka). Ale mnie to nie zaskoczyło, bo moja mama ma duużo. A już jakiś czas po porodzie (gdzie tu logika?) witamy też takie malutkie u góry ud z przodu, tuż poniżej pachwiny. I teraz mam wrażenie że zaczął się robić jeden na prawej piersi (żeby było śmiesznie - tej produkującej mniej).

Swoją drogą, może macie jakieś sprawdzone sposoby na rozjaśnienie rozstępów? Pozbyć się ich nie pozbędę, ale mogłyby szybciej przejść z różowo-fioletowych w białe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie rozstępy na brzuchu wyszły w ciągu ostatniego tygodnia ciąży, może dwóch, ale na szczęście są dość blade. Wcześniej wyskoczyły na biuście i tak jakby z tyłu bioder, w miejscu, w którym plecy tracą swą szlachetną nazwę Miałam wrażenie, że po porodzie z dnia na dzień mocno zbladły, ale to była chyba kwestia światła w szpitalu. I mam to samo co Ty z piersiami, tylko u mnie to nie dosłownie jeden, a cała siatka rozstępów od góry i dołu brodawki na prawej piersi, która produkuje mniej, ale zawsze też była mniejsza, a teraz chyba obie są równe, więc wydaje mi się, że musiała więcej urosnąć i stąd te rozstępy.

Czytałam, że na rozstępy dobrze działają wszelkie kremy z Cica w nazwie, na pewno La Roche-Posay ma coś takiego, nazywa się chyba Cicaplast. Ja używam balsamu z Eeny Meeny, ale jeszcze nie wiem, czy mogę polecić. Dobrze działają też retinoidy, tylko tu nie jestem pewna, czy można stosować przy KP - wydaje mi się, że przeciwwskazanie było tylko dla ciężarnych, ale upewniłabym się. Ogólnie z rozstępami najwięcej można zdziałać właśnie na etapie świeżych, różowych zmian, a czym są bledsze, tym gorzej - wtedy zostają tylko jakieś lasery i inne cuda na kiju, które czyszczą portfel

Zainspirowałam się Wami i też sobie zrobiłam porównanie, 2 dni przed porodem i 12 dni po, oczywiście w tych nieszczęsnych ogrodniczkach
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: png Bez☠tytułu.png (409,4 KB, 51 załadowań)

Edytowane przez sale_girl
Czas edycji: 2021-10-05 o 13:39
sale_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 15:04   #1499
runawaytrain
Rozeznanie
 
Avatar runawaytrain
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 566
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
U mnie ostatnie 3 dni przed porodem i 9 dni po
https://i.imgur.com/SHuEbKo_d.webp?m...idelity=medium

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Maleńki!
Cytat:
Napisane przez theali Pokaż wiadomość
A widzisz, mnie się rozstępy mimo stosunkowo małego brzucha pokazały (poniżej pępka). Ale mnie to nie zaskoczyło, bo moja mama ma duużo. A już jakiś czas po porodzie (gdzie tu logika?) witamy też takie malutkie u góry ud z przodu, tuż poniżej pachwiny. I teraz mam wrażenie że zaczął się robić jeden na prawej piersi (żeby było śmiesznie - tej produkującej mniej).

Swoją drogą, może macie jakieś sprawdzone sposoby na rozjaśnienie rozstępów? Pozbyć się ich nie pozbędę, ale mogłyby szybciej przejść z różowo-fioletowych w białe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Smarowałam czym bądź, byleby skóra była nawilżona i przez to elastyczna i dość szybko zbladły. Po tej ciąży mam świeże pod jedną pachwiną, właśnie w tym miejscu które opisujesz. Obecnie dokańczam balsam Maternite z Musteli.
Chętnie bym zrobiła porównanie brzucha, ale nie umiem wstawiać zdjęć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
runawaytrain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-05, 15:15   #1500
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Mamy wrześniowe 2021 cz. 2

Cytat:
Napisane przez runawaytrain Pokaż wiadomość
Maleńki!

Chętnie bym zrobiła porównanie brzucha, ale nie umiem wstawiać zdjęć
Dzień przed tym zdjęciem (a cztery przed porodem) babka w punkcie pobrań pytała mnie, czy robiłam już krzywą cukrową

Ja zwykle wstawiam zdjęcia na zewnętrzną stronę (Imgur), a potem tutaj tylko link. Przez apkę chyba inaczej niż przez zewnętrzny hosting się nie da.

Melduję, że szczepienia przeżyliśmy, ale następnym razem do gabinetu wchodzi mąż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-01-07 13:25:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:22.