NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.

[Higurashi]

Wczorajszy przeskok temperatury mnie zmasakrował, po chłodnych kilku dniach nagle parno i gorąco

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[halinken]

U mnie na razie jest bardzo fajnie, ciepło, ale rześko i przyjemnie, lekki wiatr w tygodniu zapowiadane sporo deszczu, więc też ok. Póki co jestem bardzo zadowolona z tegorocznej wiosny, przynajmniej jest wiosną, a nie latem w tamtym roku o tej porze już od miesiąca zdychałam z gorąca.

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez halinken

U mnie na razie jest bardzo fajnie, ciepło, ale rześko i przyjemnie, lekki wiatr w tygodniu zapowiadane sporo deszczu, więc też ok. Póki co jestem bardzo zadowolona z tegorocznej wiosny, przynajmniej jest wiosną, a nie latem w tamtym roku o tej porze już od miesiąca zdychałam z gorąca.

To jest prawda. Mnie zachwyca ta oszałamiająca, soczysta zieleń i upajający, intensywny zapach kwiatów. Nie mogę się tym nacieszyć po prostu W ubiegłych latach w maju był już skwar i susza, wszystko przyduszone i takie....nieświeże. W tym roku jest cudnie.

[Ivenna]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;86827726]To jest prawda. Mnie zachwyca ta oszałamiająca, soczysta zieleń i upajający, intensywny zapach kwiatów. Nie mogę się tym nacieszyć po prostu W ubiegłych latach w maju był już skwar i susza, wszystko przyduszone i takie....nieświeże. W tym roku jest cudnie.[/QUOTE]




Dalej jestem w szoku jak przyjemną wiosnę mamy tej wiosny W zeszłym roku już podczas majówki był skwar i gorąc. Bardzo się bałam, że w tym roku pogoda będzie identyczna, jak poprzedniego lata, które było chyba największym koszmarem od lat A tu proszę, wreszcie normalne temperatury! Co prawda u mnie od paru dni było strasznie duszno + wczoraj wylazło słońce, które dość mocno przygrzewało. Za to dzisiaj słońca brak i dość silny wiatr Mam nadzieję, że te lato będzie dla nas łaskawsze - moim marzeniem jest 15* i delikatne słonko Najwyżej ceny owoców i warzyw będą zbójeckie, ale już wolę to od nieludzkich temperatur, podczas których nie da się funkcjonować!

[kasia2209]

Treść usunięta

[invisible_01]

Zaczęło się - dzisiaj o 6 rano było 21 st, a z minuty na minutę jest coraz gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

Napisane przez invisible_01

Zaczęło się - dzisiaj o 6 rano było 21 st, a z minuty na minutę jest coraz gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję bardzo. U mnie 15 stopni i chłodni wiatr, a w ciągu dnia maksymalnie 23 zapowiadają.

[kasia2209]

Treść usunięta

[Katalonkaaa]

U mnie też słońce i gorąco

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Duuuuszno, wilgotno, pocę się od samego oddychania jak tylko wyjdę z biura

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[IrelandBreakfast]

Dostałam smsa z ostrzeżeniem przed burzami, więc może będzie grzmiało. Dziś okropna duchota.

[razdwapiec]

U mnie dzisiaj 27... Wszystko spoko, ale dopiero co było za dnia maksymalnie 9-10.

[kasia2209]

Treść usunięta

[IrelandBreakfast]

U mnie od godziny mniej więcej 17 przeplatają się burze. Pierwsza łagodna z umiarkowanym deszczem. Druga taka bardziej grzmiąca i błyskająca z ulewnym deszczem. No i słyszę, że zbliża się trzecia. Już pada, w oddali grzmi. A jakie powietrze

[dziewczyna]

Napisane przez IrelandBreakfast

Dostałam smsa z ostrzeżeniem przed burzami, więc może będzie grzmiało. Dziś okropna duchota.

Dzisiaj też dostała smsa z ostrzeżeniem przed burzami z gradem. Burze przechodzą, ale na szczęście bez gradu. Za to jest parno i duszno.

[kasia2209]

Treść usunięta

[halinken]

To u mnie jak na razie nie było w tym roku jeszcze ani jednego dnia, żeby się nie dało wytrzymać. Z miesiąc temu się przez chwilę niebezpiecznie zbliżało do upału, ale na szczęście pogoda się uspokoiła Dziś było ciepło, ale przyjemnie, teraz pada. W tym roku wiosna ma u mnie 10/10

[hayir]

słońce jest ale 21 stopni czyli idealnie

[agatanaturalnie]

Ja na razie nie narzekam na pogodę. Obecna temperatura mi jakoś nie przeszkadza. W tym roku maj jest łaskawy w porównaniu z tamtym. Zastanawiam się kiedy przyjdzie dzień gdzie będziemy już na dobre chodzić z gołymi nogami.

[Mimiko]

Zabijcie mnie, złamałam rękę parę dni temu i w prognozie oczywiście temperatura około 30 stopni na najbliższy tydzień Nie wiem, co wkur***a mnie bardziej - ręka czy nadciągający upał

[Higurashi]

Napisane przez Mimiko

Zabijcie mnie, złamałam rękę parę dni temu i w prognozie oczywiście temperatura około 30 stopni na najbliższy tydzień Nie wiem, co wkur***a mnie bardziej - ręka czy nadciągający upał

Współczuję i mam wielką nadzieję, że prognozy się nie sprawdzą

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[kasia2209]

Treść usunięta

[dziewczyna]

Napisane przez Mimiko

Zabijcie mnie, złamałam rękę parę dni temu i w prognozie oczywiście temperatura około 30 stopni na najbliższy tydzień Nie wiem, co wkur***a mnie bardziej - ręka czy nadciągający upał

Współczuję. Mam nadzieję, że jednak będzie chłodniej.

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

U mnie to samo. Boję się nadchodzącego tygodnia ze względu na zapowiadaną temperaturę, ale najczęściej spotykany jest zachwyt nad tym

[halinken]

Napisane przez Mimiko

Zabijcie mnie, złamałam rękę parę dni temu i w prognozie oczywiście temperatura około 30 stopni na najbliższy tydzień Nie wiem, co wkur***a mnie bardziej - ręka czy nadciągający upał

O kurcze, współczuję!

No niestety wygląda na to, że lato zaczyna się na dobre. W tym roku staram się nie narzekać, bo cały kwiecień i maj był super, więc nawet jak przyjdą upały, to już potrwają o całe 2 miesiące mniej niż w tamtym, koszmarnym roku. A to już coś.

Najbardziej chyba boję się wysłuchiwania tych zachwytów nad "ciepełkiem" i "słoneczkiem", choćby się asfalt roztapiał, lasy płonęły a zwierzaki padały z gorąca

[invisible_01]

Upały chyba teraz nadchodzą, ale i tak 2 miesiące później niż rok temu, więc jestem zadowolona. W zeszłym roku już od kwietnia były niesamowite upały i trzymały aż do października. Mnie zachwycała ostatnia pogoda, było 19 stopni i słońce i chciało mi się żyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hipnagogia]

Bardzo mnie stresują nadchodzące upały. Mam nadzieję, że maks tydzień i wróci moje ulubione 18 st Czuję się jak alien, wszyscy się cieszą ze słońca i ciepła a ja tylko szukam cienia, klimatyzowanych pomieszczeń i nie mogę doczekać się jesieni

Mam zamiar kupić sobie wiatrak z funkcją chłodzenia. Na klimę mnie nie stać

[halinken]

Napisane przez Hipnagogia

Bardzo mnie stresują nadchodzące upały. Mam nadzieję, że maks tydzień i wróci moje ulubione 18 st Czuję się jak alien, wszyscy się cieszą ze słońca i ciepła a ja tylko szukam cienia, klimatyzowanych pomieszczeń i nie mogę doczekać się jesieni

Mam zamiar kupić sobie wiatrak z funkcją chłodzenia. Na klimę mnie nie stać

O tak, to poczucie bycia kosmitą jest czasem irytujące

Chyba też pomyślę o takim wiatraku, nieźle mi się też sprawdza przenośny klimatyzator, ale dosyć hałasuje, no i chłodzi tylko w niewielkiej odległości. Ale w sumie też polecam, daje ulgę. Z prawdziwą klimą znów są problemy - dobra i cicha jest droga a przede wszystkim trzeba mieć pozwolenie od wspólnoty na założenie, dużo papierologii z tym. Ale też w końcu chcę założyć, bo moje mieszkanie latem to piekło

[Mimiko]

Napisane przez halinken

O kurcze, współczuję!

No niestety wygląda na to, że lato zaczyna się na dobre. W tym roku staram się nie narzekać, bo cały kwiecień i maj był super, więc nawet jak przyjdą upały, to już potrwają o całe 2 miesiące mniej niż w tamtym, koszmarnym roku. A to już coś.

Najbardziej chyba boję się wysłuchiwania tych zachwytów nad "ciepełkiem" i "słoneczkiem", choćby się asfalt roztapiał, lasy płonęły a zwierzaki padały z gorąca

Mam tak samo, bo rzeczywiście zeszły rok był koszmarny pod względem upałów. Zaczęło się w kwietniu i trwało aż do października. Dramat. Ale mimo wszystko ta złamana ręka i upał mnie zdołowały. U mnie ochłodzenie dopiero w sobotę, chyba że prognozy się zmienią. Nienawidzę powszechnego piania z zachwytu nad gorącem. Obsewuję jakiś społeczny przymus cieszenia się "ciepełkiem" i wychodzenia na dwór w najgorętsze dni.

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ----------

Napisane przez halinken

O tak, to poczucie bycia kosmitą jest czasem irytujące

Chyba też pomyślę o takim wiatraku, nieźle mi się też sprawdza przenośny klimatyzator, ale dosyć hałasuje, no i chłodzi tylko w niewielkiej odległości. Ale w sumie też polecam, daje ulgę. Z prawdziwą klimą znów są problemy - dobra i cicha jest droga a przede wszystkim trzeba mieć pozwolenie od wspólnoty na założenie, dużo papierologii z tym. Ale też w końcu chcę założyć, bo moje mieszkanie latem to piekło

Dlaczego trzeba mieć pozwolenie od wspólnoty? Co kogo obchodzi czy ktoś ma klimatyzację. Ja bym wymagała pozwoleń dla ludzi, którzy zimą rozkręcają grzejniki na full przez co w moim mieszkaniu było wieczne 24 stopnie

[Higurashi]

Fakt, w tym roku jest lepiej niż w tamtym, ale to mi nie przeszkodzi w narzekaniu wyszłam z domu o 6 w krótkich spodenkach i koszulce na krótki rękaw. Nie zmarzłam. W pracy pewnie będzie chłodno od klimy i ciekawe, czy krótki sweterek mi wystarczy. Może ogarnę sobie jakiś kocyk tam

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Tosiaa3]

Dzisiaj 30 stopni. Chyba ugotuję się w pracy jak będzie taka temperatura. Żadnej klimatyzacji, tylko okna i może się uda jakiś przeciąg zrobić.