Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.4

[Margosia__]

Napisane przez malinova_

Ból brzucha minie jak się zacznie ząbkowanie a tak serio to różnie bywa. U Starszaka minął po 7 tygodniach
Mi gratulują, że w ogóle karmię piersią Fakt, że po takim długim pobycie w szpitalu nie jest to takie proste. Moja laktacja jest opóźniona 2 tygodnie w stosunku do dziecka Słabiej też niż przy Starszaku działają na mnie wspomagacze laktacyjne. Nie ma lekko
Z okazji pierwszej miesięcznicy zaliczyliśmy ortopedę rano. Wszystko ok. Kazał kłaść go na brzuch na 8 godzin dziennie. Niewykonalne W chuście pozwolił nosić po skończeniu 3 miesięcy.

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

Mój pediatra był skromniejszy, kazał 6x dziennie ale nie mówił na jak dlugo
Moja wytrzymuje tak ze 2minuty jak jest w nastroju

Najważniejsze, że wszystko ok

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez alexxandra84

Aaaaa ja też chcę czekam na to jak nic

Hejka



Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Ja tez czekam na te uśmiechy tak samo mocno jak na to żeby jej włosy urosły

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[Sylwia880]

Na 8 godzin dziennie? Przecież to niewykonalne...chyba, że miałaby tak spać. A to chyba niezalecane:/

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez Fubizka

On ja tez raz slyszy raz nie. I nie wstaje od razu. Dzisiaj sie dosc wyspalam wiec mam nadzieje zd bedzid lepiej...

No wlasnie ja bylam w szoku co tam sie dzieje na watku. Podziwiam, ja robie drame ze do cycka musze przystawiac i leci jak z kranu.
Ale np w szpitalu na noworodkach bylo 5 osob i tylko ja karmilam z cycka. Reszta odciagala albo mm. Wiec widocznie u nas wyjatkowo wszystkie karmia glownie z piersi.

Juz?! O matko no to winszuje... modle sie zeby mi nie wrocil z rok

Hej. 😘
No u mnie dzisiaj była polozna i była w szoku ze karmie tylko piersią 😌mówi że na tyle babeczek co odwiedza to rzadkość. I że podziwia bo pewnie moja KLuśkę 4kilowa nie łatwo wykarmic.
Laura już? 😲 Wow. Ja miałam ostatnio we wrześniu i jak sobie dziś pomyślałam że mam dostać okres to jakaś przerażona byłam, 🤣 dobrze mi bez niego.
Moja księżniczka właśnie pierwszy raz dała się położyć do spania na brzuszku 🤩 z chwilowym tylko płaczem 😂

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez Margosia__

Chyba mamy pierwsze świadome usmiechy

Az się popłakałam z radosci

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

Ooooj 🤩🤩🥰

[malinova_]

Napisane przez Sylwia880

Na 8 godzin dziennie? Przecież to niewykonalne...chyba, że miałaby tak spać. A to chyba niezalecane:/

Tak Ja to trochę z przymrużeniem oka traktuję. Ortopedzi zawsze zalecają leżenie na brzuszku, chirurdzy wszystkich chcą ciąć, kardiolodzy dokarmiali dzieci mm żeby te zakwalifikowane do operacji łapały masę i tak leci w koło. Każdy coś zaleca ze swojej branży Ale fakt jest taki, że ta pozycja jest bardzo dobra i na biodra i na zagazowany brzuch

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Napisane przez Sylwia880

Na 8 godzin dziennie? Przecież to niewykonalne...chyba, że miałaby tak spać. A to chyba niezalecane:/

U mnie tak spi w dzien no i wtedy ja nie moge spac bo wiadomo

Mnie rozwalaja te nieswiadome usmiechy nawet

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Malinova podziwiam za rozkrecenie laktacji bez dziecka.
W zasadzie nie wiem jak tego dokonalas

[malinova_]

Elektrycznym przyjacielem

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

[gaiete]

8 godzin to mega długo, tak sądzę... moja uwielbia leżeć na brzuchu i praktycznie codziennie śpi w dzień w tej pozycji a i tak uzbierałabym w sumie maks 4h.

Dziś wyjątkowo długo byłyśmy na dworze, praktycznie 2 godziny. Przespała cały spacer i nadal śpi... zaraz będą 3h cycki domagają się karmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez malinova_

Elektrycznym przyjacielem

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

U mnie laktacja sie rozpoczela jakies 20 min poporodzie przystawieniem a potem i tak nie moglam ani kropli odciagnac. W domu to samo dopiero za ktoryms razem i jak juz dziecko duzo pilo. Takze jest to osiagniecie ze sie udalo

Po spacerze moja sie budzi z tal glebokiego snu jakby miala sie zapytac gdzie jest i ktory jest rok

[malinova_]

Napisane przez gaiete

8 godzin to mega długo, tak sądzę... moja uwielbia leżeć na brzuchu i praktycznie codziennie śpi w dzień w tej pozycji a i tak uzbierałabym w sumie maks 4h.

Dziś wyjątkowo długo byłyśmy na dworze, praktycznie 2 godziny. Przespała cały spacer i nadal śpi... zaraz będą 3h cycki domagają się karmienia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nooo nie znam żadnego dziecka, które tyle czasu spędza na brzuchu. Mam nadzieję, że spanie na matce liczy się pełnoprawnie

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Fubizka, to była jedyna rzecz którą mogłam dla niego zrobić i jakimś cudem się udało
Ostatnio doceniłam wygodę kp. A tak konkretnie na ławeczce Na cmentarzu chociaż miałam awaryjną butelkę i mm. To jednak szybciej i wygodniej było kp.

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

Wiem ale spisalas sie na medal

U nas za zimno na wyciaganie cycka dlatego zazdroszcze kolezankom ktore rodzily na wiosne

[carmelove_03]

Cześć
Wspominałam wczoraj, że mój mały zaczął częściej i dłużej jeść. Jakiś czas temu miałam bardzo bolesną prawą brodawkę, potem jakoś to złagodniało (nadal bolała, ale nie aż tak), a teraz znowu mocno boli Powiem Wam szczerze, że nie lubię karmić piersią Ale nie chcę rezygnować, bo to najlepsze dla dziecka... Z lewą piersią nie mam problemu, a ta prawa nie wiem czy jest jakaś bardziej wrażliwa czy ja nie umiem do niej przystawić dobrze dziecka. Chociaż nawet jak sie go dobrze przystawi to bywa że się denerwuje i zjeżdża do samej brodawki. Jak przychodzi pora karmienia tą piersią to aż się boję. Czasem jest tak, że boli kilka minut a potem jest ok, a czasem boli nawet jak skończę karmienie. Ehh, lubię być mamą, kocham to moje maleństwo, ale to karmienie piersią jest męczące

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

[martus9191]

Napisane przez carmelove_03

Cześć
Wspominałam wczoraj, że mój mały zaczął częściej i dłużej jeść. Jakiś czas temu miałam bardzo bolesną prawą brodawkę, potem jakoś to złagodniało (nadal bolała, ale nie aż tak), a teraz znowu mocno boli Powiem Wam szczerze, że nie lubię karmić piersią Ale nie chcę rezygnować, bo to najlepsze dla dziecka... Z lewą piersią nie mam problemu, a ta prawa nie wiem czy jest jakaś bardziej wrażliwa czy ja nie umiem do niej przystawić dobrze dziecka. Chociaż nawet jak sie go dobrze przystawi to bywa że się denerwuje i zjeżdża do samej brodawki. Jak przychodzi pora karmienia tą piersią to aż się boję. Czasem jest tak, że boli kilka minut a potem jest ok, a czasem boli nawet jak skończę karmienie. Ehh, lubię być mamą, kocham to moje maleństwo, ale to karmienie piersią jest męczące

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

Dobrze Cię rozumiem. U mnie dodatkowo w tym momencie walka z zapaleniem jednej piersi więc biorę antybiotyk. Brodawki mam tak podziabane że jedna w połowie nie istnieje i jest strupem, druga trochę lepsza ale też poraniona. Każde przystawienie małego to ból taki, że łzy mi z oczu idą dzisiaj miał podcinane wedzidelko więc liczę na to że teraz będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Napisane przez carmelove_03

Cześć
Wspominałam wczoraj, że mój mały zaczął częściej i dłużej jeść. Jakiś czas temu miałam bardzo bolesną prawą brodawkę, potem jakoś to złagodniało (nadal bolała, ale nie aż tak), a teraz znowu mocno boli Powiem Wam szczerze, że nie lubię karmić piersią Ale nie chcę rezygnować, bo to najlepsze dla dziecka... Z lewą piersią nie mam problemu, a ta prawa nie wiem czy jest jakaś bardziej wrażliwa czy ja nie umiem do niej przystawić dobrze dziecka. Chociaż nawet jak sie go dobrze przystawi to bywa że się denerwuje i zjeżdża do samej brodawki. Jak przychodzi pora karmienia tą piersią to aż się boję. Czasem jest tak, że boli kilka minut a potem jest ok, a czasem boli nawet jak skończę karmienie. Ehh, lubię być mamą, kocham to moje maleństwo, ale to karmienie piersią jest męczące

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

O ja tym razem też mam problem żeby dobrze się zassała. Mimo że staram się to często jednak ciągnie za samą końcówkę. (Widzę że to zależy od dziecka bo ze starsza nie miałam tego problemu.) Więc teraz też mnie boli jak karmię i nie tylko na początku ale w trakcie też. No i niestety jak nie karmię to czasem też mnie bolą te brodawki to taki rwący ból promieniujący do środka. Ale chyba jednak próg bólu mam wysoki bo znoszę to i nie mam z tego powodu jakichś większych problemów, poza tym że boli
Gorzej bo tam na dole było juz ładnie wszystko zagojone, a ostatnio czuje pieczenie, patrzę a tam ranka, nie wiem czy się troszkę rozeszło czy skąd się ona tam wzięła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez martus9191

Dobrze Cię rozumiem. U mnie dodatkowo w tym momencie walka z zapaleniem jednej piersi więc biorę antybiotyk. Brodawki mam tak podziabane że jedna w połowie nie istnieje i jest strupem, druga trochę lepsza ale też poraniona. Każde przystawienie małego to ból taki, że łzy mi z oczu idą dzisiaj miał podcinane wedzidelko więc liczę na to że teraz będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O właśnie myślałam o Tobie, patrzę a tu post napisałaś Jak tam sytuacja i Ciebie??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martus9191]

Napisane przez UltraMarryna

O ja tym razem też mam problem żeby dobrze się zassała. Mimo że staram się to często jednak ciągnie za samą końcówkę. (Widzę że to zależy od dziecka bo ze starsza nie miałam tego problemu.) Więc teraz też mnie boli jak karmię i nie tylko na początku ale w trakcie też. No i niestety jak nie karmię to czasem też mnie bolą te brodawki to taki rwący ból promieniujący do środka. Ale chyba jednak próg bólu mam wysoki bo znoszę to i nie mam z tego powodu jakichś większych problemów, poza tym że boli
Gorzej bo tam na dole było juz ładnie wszystko zagojone, a ostatnio czuje pieczenie, patrzę a tam ranka, nie wiem czy się troszkę rozeszło czy skąd się ona tam wzięła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

O właśnie myślałam o Tobie, patrzę a tu post napisałaś Jak tam sytuacja i Ciebie??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dostałam leki na rozpuszczanie skrzepow, wiec mama ktora przyjechała mi trochę pomóc kuje mnie codziennie w brzuch ale dzisiaj powtarzalam badania i jest lepiej. No i byłam z moim bólem nogi u ortopedy i okazało sie że cysta którą miałam pod kolanem pękła i dopóki wszystko się tam nie wchłonie noga bedzie boleć. Teraz juz tylko zagoic moja ranę krocza którą na sorze rozbabral mi ginekolog i wyleczyć to nieszczesne zapalenie piersi i jestem jak nowo narodzona ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

My przyjechaliśmy juz na wieś na długi weekend cała 3 wyspała się w aucie wiec może urzadzimy sylwestra?

Na poranione brodawki polecam muszle laktacyjne. Nic brodawki nie dotyka i nie ociera wiec szybciej się goi a i po karmieniu dzięki temu nie boli

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez martus9191

Dostałam leki na rozpuszczanie skrzepow, wiec mama ktora przyjechała mi trochę pomóc kuje mnie codziennie w brzuch ale dzisiaj powtarzalam badania i jest lepiej. No i byłam z moim bólem nogi u ortopedy i okazało sie że cysta którą miałam pod kolanem pękła i dopóki wszystko się tam nie wchłonie noga bedzie boleć. Teraz juz tylko zagoic moja ranę krocza którą na sorze rozbabral mi ginekolog i wyleczyć to nieszczesne zapalenie piersi i jestem jak nowo narodzona ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak masz antybiotyk to szybko powinno przejść tylko musisz uważać bo to lubi wracac

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Edit.

Duży śpi. Mała odlatuje a Średni śpiewa hymn Polski

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Napisane przez martus9191

Dostałam leki na rozpuszczanie skrzepow, wiec mama ktora przyjechała mi trochę pomóc kuje mnie codziennie w brzuch ale dzisiaj powtarzalam badania i jest lepiej. No i byłam z moim bólem nogi u ortopedy i okazało sie że cysta którą miałam pod kolanem pękła i dopóki wszystko się tam nie wchłonie noga bedzie boleć. Teraz juz tylko zagoic moja ranę krocza którą na sorze rozbabral mi ginekolog i wyleczyć to nieszczesne zapalenie piersi i jestem jak nowo narodzona ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha to już ci naprawdę dużo nie brakuje do nówki sztuki
Dobrzej!

Napisane przez Margosia__

a Średni śpiewa hymn Polski

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

śmieszne!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez carmelove_03

Cześć
Wspominałam wczoraj, że mój mały zaczął częściej i dłużej jeść. Jakiś czas temu miałam bardzo bolesną prawą brodawkę, potem jakoś to złagodniało (nadal bolała, ale nie aż tak), a teraz znowu mocno boli Powiem Wam szczerze, że nie lubię karmić piersią Ale nie chcę rezygnować, bo to najlepsze dla dziecka... Z lewą piersią nie mam problemu, a ta prawa nie wiem czy jest jakaś bardziej wrażliwa czy ja nie umiem do niej przystawić dobrze dziecka. Chociaż nawet jak sie go dobrze przystawi to bywa że się denerwuje i zjeżdża do samej brodawki. Jak przychodzi pora karmienia tą piersią to aż się boję. Czasem jest tak, że boli kilka minut a potem jest ok, a czasem boli nawet jak skończę karmienie. Ehh, lubię być mamą, kocham to moje maleństwo, ale to karmienie piersią jest męczące

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

Rozumiem cie mam podobnie. Albo boli bo nawet dobrze orzystawiona zaciska mocno szczeki albo nie boli ale uczucie jest niemile. Nie lubie dotykania piersi w ogole wiec teraz karmiac co chwile mam co chwile to nieprzyjemne uczucie. Musze sobie powtatzac, ze to dla niej najlepsze i jakos idzie

Napisane przez martus9191

Dobrze Cię rozumiem. U mnie dodatkowo w tym momencie walka z zapaleniem jednej piersi więc biorę antybiotyk. Brodawki mam tak podziabane że jedna w połowie nie istnieje i jest strupem, druga trochę lepsza ale też poraniona. Każde przystawienie małego to ból taki, że łzy mi z oczu idą dzisiaj miał podcinane wedzidelko więc liczę na to że teraz będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej to dopiero masz perypetie. Wracaj szybko do nowki sztuki.

Ultra czyli nawet kazde dziecko inaczej ssie ta sama piers.
U mnie jak jest glodna to robi "ciasteczkowego potwora" i jeszcze z takim warknieciem potrafi sie wbic w ta piers

Margosia to niezlego patriote masz

U nas dzis wieczorem wzdecie gigant, brzuch jak balon byl zanim zaczela plakac, wiec zdazylam dac pierwsza dawke kropelek, z godzine wycia potem bylo mimo masazu, cieplych okladow, wszysykich pozycji swiata, spiewania itd. Druga dawka espumisanu i muzyka skrzypcowa - zdziwiona zasnela
Co to za bzdura zeby tak male dzieci mialy z automatu praktycznie takie bole brzuszkow

[UltraMarryna]

Napisane przez Fubizka

Co to za bzdura zeby tak male dzieci mialy z automatu praktycznie takie bole brzuszkow

Co nie? Ale to wszystko dlatego, bo one nie powinny jeszcze nic jeść, tylko w brzuchu siedzieć przynajmniej ze 3 miesiące jeszcze.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinova_]

Napisane przez martus9191

Dostałam leki na rozpuszczanie skrzepow, wiec mama ktora przyjechała mi trochę pomóc kuje mnie codziennie w brzuch ale dzisiaj powtarzalam badania i jest lepiej. No i byłam z moim bólem nogi u ortopedy i okazało sie że cysta którą miałam pod kolanem pękła i dopóki wszystko się tam nie wchłonie noga bedzie boleć. Teraz juz tylko zagoic moja ranę krocza którą na sorze rozbabral mi ginekolog i wyleczyć to nieszczesne zapalenie piersi i jestem jak nowo narodzona ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Combo... po prostu zdrowia życzę!

Napisane przez Fubizka

Wiem ale spisalas sie na medal

U nas za zimno na wyciaganie cycka dlatego zazdroszcze kolezankom ktore rodzily na wiosne

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

[Domi_001]

Właśnie nakarmilam po kolei moją małą ekipę.. Mam nadzieję, że jeszcze chwilę pośpia.. Bałam się tej nocy, bo mąż na szkoleniu ale jakoś daliśmy radę uuf.
Najgorzej jak się budzą razem w nocy i każdy chce jeść... Wtedy jest drama.. Na szczescie synuś zazwyczaj budzi się raz i to nie każdej nocy juz.. Chociaż było kilka hardkorowych jak wychodziła mu ostatnio piątka.. Jeszcze tylko 3 zęby i młody z głowy, pewnie znając moje szczęście zaraz potem u małej się zacznie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Napisane przez carmelove_03

Cześć
Wspominałam wczoraj, że mój mały zaczął częściej i dłużej jeść. Jakiś czas temu miałam bardzo bolesną prawą brodawkę, potem jakoś to złagodniało (nadal bolała, ale nie aż tak), a teraz znowu mocno boli Powiem Wam szczerze, że nie lubię karmić piersią Ale nie chcę rezygnować, bo to najlepsze dla dziecka... Z lewą piersią nie mam problemu, a ta prawa nie wiem czy jest jakaś bardziej wrażliwa czy ja nie umiem do niej przystawić dobrze dziecka. Chociaż nawet jak sie go dobrze przystawi to bywa że się denerwuje i zjeżdża do samej brodawki. Jak przychodzi pora karmienia tą piersią to aż się boję. Czasem jest tak, że boli kilka minut a potem jest ok, a czasem boli nawet jak skończę karmienie. Ehh, lubię być mamą, kocham to moje maleństwo, ale to karmienie piersią jest męczące

Sent from my LG-K350 using Wizaz Forum mobile app

Polecam nakładki.
Kupiliśmy wczoraj delicol małemu. Od pierwszych kropli jest poprawa - spał 3,5 h. Do tego kupy wychodzą bezproblemowo, bąki są non stop. Za to już bez wrzasków i twardego brzucha ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

Dzień doberek

U nas noce niestety ale kiepskie. Mała często się budzi i czasem tylko pomamla cyca i tyle.

Kurde dziewczyny mam problem bo mała totalnie nie akceptuje butelki. Nie ma jak jej zostawić na dłużej bo nie ma opcji jej nakarmić z butli :/ miała któraś tak ?

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Fubizka]

a probowalas takiej butli imitujacej piers?

[alexxandra84]

Napisane przez Fubizka

a probowalas takiej butli imitujacej piers?

No właśnie zamówiłam teraz Canpol habermann bo tak doleciała mi położna więc jedyna nadzieja jeszcze w tym.. ale myślałam że jak karmię przez nakładki to tym bardziej butli nie będzie miała problemu złapać

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez alexxandra84

Dzień doberek

U nas noce niestety ale kiepskie. Mała często się budzi i czasem tylko pomamla cyca i tyle.

Kurde dziewczyny mam problem bo mała totalnie nie akceptuje butelki. Nie ma jak jej zostawić na dłużej bo nie ma opcji jej nakarmić z butli :/ miała któraś tak ?

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Ja tak miałam z synkiem, byłam na zjeździe na uczelni, zostawiłam odciagniete mleko, butle a mąż dzownil po kilku h że młody zanosi się z głodu, bo butli nie chce tknąć. Wracałam szybko i uspokoił się jak dostał pierś. Miałam do wyboru albo rezygnować ze studiów, albo brać dziecko ze sobą albo kombinować. Zadna butelka sie nie sprawdziła. Aż w końcu wzięliśmy go sposobem. Dostawał na chwilę pierś a później butelkę, kilka razy tak oszukiwalismy, bo się irytował ale w końcu po kilku dniach załapał...

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Wczoraj coś mi się dziecko popsuło. Jak zazwyczaj je 5 min i odlot tak wczoraj była przy piersi od 18 do 23... Myślałam, że oszaleję. Maz mi kolację donosił do łóżka, bo nie można było jej odłożyć, taki wrzask

[alexxandra84]

Też próbuje z oszukiwaniem w ten sposób.. miejmy nadzieję że w końcu zalapoe

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[martus9191]

Mój na szczęście i butlę i cyca łapie bez problemu, byle było co jeść. Ale to dobrze bo dzisiaj byliśmy z jego wynikami u pediatry i na 5 dni muszę odstawić go od piersi na tyle ile mogę patrząc na to że mam zapalenie. Ma za wysoką bilirubine i przez mój pokarm mu za wolno spada a nie chcę żeby trafił do szpitala:/ a butelkę mamy imitujaca cyca philips avent, jak się mu dobrze poda to nawet musi się troszkę zmęczyć żeby zjeść a nie leci jak z kranu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malinova_]

Napisane przez alexxandra84

No właśnie zamówiłam teraz Canpol habermann bo tak doleciała mi położna więc jedyna nadzieja jeszcze w tym.. ale myślałam że jak karmię przez nakładki to tym bardziej butli nie będzie miała problemu złapać

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Ja mam habermana. Przy Starszaku używałam medela calma, ale rozszczelniła się i stwierdziłam, że tym razem coś tańszego kupię. U nas jest problem połykaniem powietrza i ulewaniem. I kurczę czy karmię piersią czy habermanem czy zwykłą butelką problem jest cały czas. Odbijam go po kilka razy w trakcie karmienia. I tak ulewa.
A jeszcze słyszałam o dziecku, które z wielu butelek tolerowało tylko mam baby. Pewnie to loteria co akurat podpasuje

Wysłane z mojego SM-J320F przy użyciu Tapatalka

[gaiete]

Dzień dobry ️ współczuję problemów z kamieniem, jak sobie przypomnę nasze pierwsze dni i moje wbijanie zębów w rękę, żeby nie krzyknąć z bólu to aż mi słabo. Na szczęście to mija. Oby i Wam szybko minęło.

Byłam dziś na badaniach wzroku i powiem Wam, że jestem zdziwiona, bo wcale nie wyszła mi jakaś wielka wada a wydaje mi się, że jestem ślepa jak kret... wyszły mi -0,25. Facet mi powiedział, że mam oczy jakby "zmęczone" od patrzenia blisko (książka, telefon, komputer) i że generalnie powinnam dać sobie jeszcze czas po ciąży, bo może się to trochę polepszyć. Miesiąc to mało. Także dziewczyny, jest dla nas szansa!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fubizka]

Napisane przez czubasek20

Ja tak miałam z synkiem, byłam na zjeździe na uczelni, zostawiłam odciagniete mleko, butle a mąż dzownil po kilku h że młody zanosi się z głodu, bo butli nie chce tknąć. Wracałam szybko i uspokoił się jak dostał pierś. Miałam do wyboru albo rezygnować ze studiów, albo brać dziecko ze sobą albo kombinować. Zadna butelka sie nie sprawdziła. Aż w końcu wzięliśmy go sposobem. Dostawał na chwilę pierś a później butelkę, kilka razy tak oszukiwalismy, bo się irytował ale w końcu po kilku dniach załapał...

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Wczoraj coś mi się dziecko popsuło. Jak zazwyczaj je 5 min i odlot tak wczoraj była przy piersi od 18 do 23... Myślałam, że oszaleję. Maz mi kolację donosił do łóżka, bo nie można było jej odłożyć, taki wrzask

Wiem jakie to wykanczajace

U mnie wlasnie coraz wiekszym problemem jest to ze jestem non stop glodna bo ona mi nie daje zrobic sobie jedzenia. Konczy soe tym ze pozeram w napadzie glodu np cala czekolade i potem mnie brzuch boli
Nawet mi sje na spacery nie chce wychodzic