Rozstanie z facetem XXXV - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-06-15, 22:14   #1531
KaRo141289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 239
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Tez tak sądzę. Obecnie jest na mnie wściekły obrażony jednym słowem jak by mógł to by nie wiem co mi zrobił. Trudno przyzwyczaiłam się do tego. Niech się powscieka w swoim domku. Za kilka dni znowu przyjdzie z tymi swoimi smetami, że się zmieni itd. Grunt to nie dać się sprowokować, trzymać poziom odpowiedni i jakoś się ułoży. On się miota bo zawsze za nim biegałam by wrócił, a tu zonk- wyprowadził się a ja nie skamle o powrót. I biedny nie wie co ma zrobić. Grunt to nie dać się sprowokować do niczego poza spokojem.
KaRo141289 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-15, 22:32   #1532
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Ja ze swoim byłym Tż mieszkamy w jednym akademiku. Z jednej strony boję się jak zareaguję jak go spotkam a z drugiej strony tak bardzo chciałabym go przez chwilę zobaczyć...

Przeprowadziłam się do innego pokoju a nie wiem gdzie jego przenieśli. Jak słyszę jakieś męskie głosy z korytarza to się przysłuchuję czy to czasem nie on... Ciągle o nim myślę
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 07:47   #1533
ciezko_jest_lekko_zyc
Zadomowienie
 
Avatar ciezko_jest_lekko_zyc
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez MissScareAll Pokaż wiadomość
Aaaaaaa widziałam byłego
On mnie nie widział. Stał na światłach w samochodzie, a ja w autobusie. Jaki przystojny A jeszcze wczoraj cieszyłam się i dziwiłam, jak to możliwe, że mieszkając tak blisko siebie nie spotkaliśmy się od tylu miesięcy.



---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

I żeby było śmiesznie, to wracałam od poprzedniego byłego po ciężkiej rozmowie

Aha, i po terapii. No masakra.
Dzisiaj będzie lepiej

Cytat:
Napisane przez michalova Pokaż wiadomość
Ogarnę sobie, nie mam z tym większego problemu. Dam sobie radę bez niego jak zawsze tylko mnie wkurzył. Powiedziałam mu co o nim myślę. Wiecie co mi napisał? Że już miał ochotę dzisiaj przyjechać do domu prosto po pracy, żeby pogadać tak na luzie. I że szkoda że wszystko niszczę. Czy to nie jest śmieszny człowiek? Rozbawił mnie tym, tak naprawdę rozbawił.
O matko, co za gnida.. Może kochanka nie chce psa w mieszkaniu...

Cytat:
Napisane przez Oldzia9797 Pokaż wiadomość
Gdy w pazdzierniku 2014 rozstałam sie z chłopakiem po ponad czteroletnim zwiazku myślałam, ze juz nigdy nikogo nie pokocham. był moim pierwszym chłopakiem. Przyjaciele wyciągali mnie z domu, ja jednak nie miałam ochoty. Siedziałam i płakałam. Ale po kilku miesiącach, bo juz w styczniu 2015 poznałam mojego obecnego chłopaka. Myślałam, ze bedzie to kilka ranek. Jestesmy razem do dzis jest starszy ode mnie o 5 lat, miał sporo dziewczyn, ale to tylko mi powiedział, ze mnie kocha teraz wiem, ze nigdy czegos takiego nie czułam. Nawet przy pierwszym chłopaku. Mimo, ze klocimy sie sporo to i tak wiemy, ze jestesmy sobie pisani. Także Kochane nie martwcie sie. Po burzy wychodzi słońca. I nie ma co sie ponizac, aby odzyskać swojego ex. Nie zaslugiwali widocznie na nas. Znajdzie sie ktos kto zasłuży i razem zestarzejecie sie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękujemy za Twoje słowa, od razu cieplej na sercu

Cytat:
Napisane przez KaRo141289 Pokaż wiadomość
Głupota ludzka nie zna granic. Po 3dniach nie widzenia z dziećmi, cudowny tata przyszedł do dzieci. Okrasil swe odwiedziny wieloma obietnicami, że się zmieni, że wszystko naprawi, że nie ma nikogo, tęskni bla bla bla. Banał. Nie złapałam się na to ale ucieszyłam się ze przyszedł do nich, zwłaszcza ze musiałam wyjść do lekarza. Zostawiłam drugi tel w domu, zawsze tak robię by mieć kontakt z dziećmi. Cóż się okazało? Ze szanowny tatuś dzwonił z mojego tel do swojej niuni, zamiast się dziećmi zajmować. Plus gdy się dowiedziałam ze tak było, stwierdził że nie będzie więcej widywać dzieci bo są popier.... i klamcy, oszuści. 6letnie dzieci:-(. Obecnie jest obrażony na mnie bo jak ja mogłam dziecku uwierzyć? A nie jemu?
Jak tak można mówić o swoich dzieciach
ciezko_jest_lekko_zyc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 08:11   #1534
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Witajcie Wczoraj wieczorem straciłam, jak mi się wydawało, dobrego kumpla. Ale dwulicowości nie zniosę. To był niby wspólny kumpel mój i ex, ale zawsze ze mną się we wszystkim kontaktował, z nim w zasadzie za dużo nie rozmawiał. Po rozstaniu bardzo mi współczuł i w ogóle, no tak przez pierwszy powiedzmy tydzień. Zwierzałam mu się trochę. I po tygodniu zaczął mnie unikać, czy coś w tym rodzaju. Ale myślę sobie nie moja sprawa, pewnie jest zajęty, życie. Ale wczoraj wieczorem dostaję od niego wiadomość na FB 'K. w ogóle nie chce o Tobie mówić'. Ja takie zdziwienie i się pytam 'no a co Ty z tym nagle wyskakujesz? On: 'jedynie w zeszły czwartek napisał o Tobie, że 'szlag ją trafił'. Pytam ale do czego ta wypowiedź ma się odnosić? On: 'nie wiem. Pisaliśmy sobie i on nagle to napisał, ale Ty nie byłaś głównym tematem tej dyskusji'. Zaczęła mnie już ta dziecinada drażnić więc się pytam, a co było głównym tematem, jego nowa dziewczyna? On (nagle uciekł, po 40 minutach wraca) 'no coś w tym rodzaju'. Co się okazuje, ten typ mnie olał, bo cały czas od tamtego czasu pisał z moim byłym, zostali nagle BFF niemalże. I prawdopodobnie wszystkie żale, jakie do niego wylewałam na ex przekazywał mu bez mojej wiedzy. Inna sprawa, że dobra koleżanka która również ma ex w znajomych twierdzi, iż ta cała nowa dziewczyna najprawdopodobniej w ogóle nie istnieje a to jest taka zagrywa ze strony ex, bo on dobrze wie, w jaki sposób mnie drażnić, a że ja się już nie daję na to nabierać (były inne akcje) to on jest rozdrażniony że jak to, ja nie latam już za nim? Bo to widać taki typ, który myślał, że napisze mi 'wyp*erdalaj z mojego życia' a ja go nadal będę błagać. Dziecinada straszna, a po tym 'koledze' nie spodziewałam się, że po pierwsze, tak mnie wystawi, po drugie da się wciągnąć tamtemu w gierki żeby mnie dręczyć, eh...

Edytowane przez nyana89
Czas edycji: 2016-06-16 o 08:22
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 08:40   #1535
Natka19900
Raczkowanie
 
Avatar Natka19900
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 121
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Dzien dobry.

Ja wczoraj zajelam sobie caly dzien. Bylam z Mama na dlugim spacerze, potem u znajomych, oni sie opili winka, ja herbaty, nawet sie troche posmialam i znowu dzisiaj przespalam cala noc Wstalam z calkiem dobrym nastawieniem, mysle duzo o Nim, owszem, ale dzisiaj jak wstawalam to nawet nie poczulam tego uklucia pustki. Staram sie na Niego tylko wkurzac, przypominam sobie to wszystko co zlego mi zrobil i dzisiaj czuje sie po prostu NORMALNIE! A to duzy sukces. Nie czekam na telefon, umowilam sie do kosmetyczki i zrobie sobie wszystko na co bede miala ochote. Zjadlam normalne sniadanie, co u mnie graniczylo z cudem.
Naprawde jestem na jakiejs wyzynie.... Boje sie tylko czy nie zaczne spadac, bo to moze bolec. Ale teraz jest dobrze. Jest naprawde dobrze. Mamie powiedzialam wczoraj jaka jest sytuacja. Bardzo sie przejela...... I to mnie tak troche dobilo.... Ale nie wtajemniczalam jej w akcje typu "nieodbieranie tel przez dwa tygodnie..." Powiedzialam, ze narazie odszedl, dlatego tu siedze i musi sobie pozalatwiac rozne rzeczy. Nie chce jej po prostu dobijac, tym bardziej, ze daje sobie rade. Jeszcze jutro czeka mnie rozmowa z Tata, bo musze to w koncu zalatwic i poukladac, a potem juz tylko zajecie sie soba i czas, czas i czas. Oby zawsze bylo tak jak wczoraj i dzis to bedzie dobrze.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Co ci da? Nauke i wnioski na przyslzosc. Ze glupia wiara ci gowno da jak facet jest dupkiem
Dziekuje Ci bardzo za troske. Zostaw jednak swoje uwagi dla siebie. Bo wystarczajaco ciezko jest mi sie pozbierac, a sytuacja jest na tyle trudna, ze Twoje bezprzedmiotowe komentarze niewiele wniosa do mojego zycia. I uwierz mi, ze nauke na przyszlosc mam i nie musisz dodatkowo dobijac mnie swoimi sakrastycznymi tekstami.

Michalova - zagranie z psem na 100 % specjalnie! Nie daj mu tylko tej satysfakcji i nie daj sie wyprowadzic z rownowagi!

Karo141289 - przestalam wierzyc w gatunek meski..... Naprawde. Co za kretyn! Wspolczuje naprawde. I tych dzieci strasznie zal. Sciskam Cie.

Giko - super, ze udalo Ci sie dojsc do takich wnioskow! Masz 100 % racji. To tak jak tu juz pisalam, jak moja psycholog tlucze mi do glowy, ze to JA jestem najwazniejsza, a uzaleznianie swojego szczescia od innego czlowieka to glupota. Dlatego robienie takich rzeczy dla siebie jest bardzo wazne. Przede mna jeszcze dluga droga, zeby do tego dojsc, ale tez mam nadzieje, kiedys to wszystko przepracuje.

Nyana89 - co za kretyn, ten Twoj kolega..... Zero lojalnosci. Odpusc sobie znajomosc z Nim....

Milego Dnia
__________________
Moj nick jest wynikiem desperackiej proby zarejestrowania sie. Natka nie jest od imienia, a cyfry to nie moj rocznik

Dzidzius - 25.11.2016 - a moze bedzie grudniowy

Jak moze byc jeszcze lepiej?
Natka19900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 09:28   #1536
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez Natka19900 Pokaż wiadomość
Dzien dobry.

Ja wczoraj zajelam sobie caly dzien. Bylam z Mama na dlugim spacerze, potem u znajomych, oni sie opili winka, ja herbaty, nawet sie troche posmialam i znowu dzisiaj przespalam cala noc Wstalam z calkiem dobrym nastawieniem, mysle duzo o Nim, owszem, ale dzisiaj jak wstawalam to nawet nie poczulam tego uklucia pustki. Staram sie na Niego tylko wkurzac, przypominam sobie to wszystko co zlego mi zrobil i dzisiaj czuje sie po prostu NORMALNIE! A to duzy sukces. Nie czekam na telefon, umowilam sie do kosmetyczki i zrobie sobie wszystko na co bede miala ochote. Zjadlam normalne sniadanie, co u mnie graniczylo z cudem.
Naprawde jestem na jakiejs wyzynie.... Boje sie tylko czy nie zaczne spadac, bo to moze bolec. Ale teraz jest dobrze. Jest naprawde dobrze. Mamie powiedzialam wczoraj jaka jest sytuacja. Bardzo sie przejela...... I to mnie tak troche dobilo.... Ale nie wtajemniczalam jej w akcje typu "nieodbieranie tel przez dwa tygodnie..." Powiedzialam, ze narazie odszedl, dlatego tu siedze i musi sobie pozalatwiac rozne rzeczy. Nie chce jej po prostu dobijac, tym bardziej, ze daje sobie rade. Jeszcze jutro czeka mnie rozmowa z Tata, bo musze to w koncu zalatwic i poukladac, a potem juz tylko zajecie sie soba i czas, czas i czas. Oby zawsze bylo tak jak wczoraj i dzis to bedzie dobrze.



Dziekuje Ci bardzo za troske. Zostaw jednak swoje uwagi dla siebie. Bo wystarczajaco ciezko jest mi sie pozbierac, a sytuacja jest na tyle trudna, ze Twoje bezprzedmiotowe komentarze niewiele wniosa do mojego zycia. I uwierz mi, ze nauke na przyszlosc mam i nie musisz dodatkowo dobijac mnie swoimi sakrastycznymi tekstami.

Michalova - zagranie z psem na 100 % specjalnie! Nie daj mu tylko tej satysfakcji i nie daj sie wyprowadzic z rownowagi!

Karo141289 - przestalam wierzyc w gatunek meski..... Naprawde. Co za kretyn! Wspolczuje naprawde. I tych dzieci strasznie zal. Sciskam Cie.

Giko - super, ze udalo Ci sie dojsc do takich wnioskow! Masz 100 % racji. To tak jak tu juz pisalam, jak moja psycholog tlucze mi do glowy, ze to JA jestem najwazniejsza, a uzaleznianie swojego szczescia od innego czlowieka to glupota. Dlatego robienie takich rzeczy dla siebie jest bardzo wazne. Przede mna jeszcze dluga droga, zeby do tego dojsc, ale tez mam nadzieje, kiedys to wszystko przepracuje.

Nyana89 - co za kretyn, ten Twoj kolega..... Zero lojalnosci. Odpusc sobie znajomosc z Nim....

Milego Dnia
mozna tylko slodzic i wspolczuc?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 09:39   #1537
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Dziewczyny, trzymam kciuki za dzisiejszy dzień!

nyana, nie ma co żałować straty kumpla, o kolejnego nielojalnego krętacza mniej

Natka, rozmowa z najbliższymi chyba zawsze jest trudna, mama pewnie nie chce patrzeć na twoje cierpienie, też sobie to musi w głowie poukładać, trzymam kciuki, żeby to całe doświadczenie umocniło waszą więź. Cokolwiek by się nie działo, pamiętaj, JA na pierwszym miejscu .



A ja sama dziś wyrywam się z marazmu! Wczoraj zrobiłam kilka małych kroczków, dziś znowu zrobię kilka. Wstałam wcześniej, teraz doglądam majstra przy remoncie i myślę, od czego by tu zacząć.

Plan do wykonania:

ogarnąć dorosłą korespondencję, skończyć kolejną część podsumowania badań, zaplanować wizyty u lekarza i pobranie krwi, przygotować się do jutrzejszego zlecenia, przerobić i wrzucić zdjęcia. Wieczorem się rozliczę .

Miłego dnia!

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
mozna tylko slodzic i wspolczuc?

Można nie wtryniać się do rozmowy, której "nie ma czasu się czytać" z pretensjami i rozliczaniem.

Gorąco polecam od tego zacząć. Albo już skończyć.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-06-16, 09:41   #1538
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Przeciez ci napisalam ze bylo duzo postow i nie znalazlam? Widze ze masz jakis problem. Ja ci proponuje przestac rycerzowac w necie i kliknac ignor jak ci sie nie podoba co pisze.

Kazda z nas powinna tu dostac wspolczucie oparcie ale tez zdrowa krytyke. A jak ci to nie pasuje- juz mowilam nie musisz obserwowac moich postow.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 09:45   #1539
ciezko_jest_lekko_zyc
Zadomowienie
 
Avatar ciezko_jest_lekko_zyc
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
mozna tylko slodzic i wspolczuc?
Nie, ale czasem można coś ładniej ubrać w słowa tutaj raczej każda z nas jest wrażliwa na to, co inni piszą i tak myślę, że wypada uważać
ciezko_jest_lekko_zyc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 10:07   #1540
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Przeciez ci napisalam ze bylo duzo postow i nie znalazlam? Widze ze masz jakis problem. Ja ci proponuje przestac rycerzowac w necie i kliknac ignor jak ci sie nie podoba co pisze.

Kazda z nas powinna tu dostac wspolczucie oparcie ale tez zdrowa krytyke. A jak ci to nie pasuje- juz mowilam nie musisz obserwowac moich postow.

To co tu wypisujesz to niby zdrowa krytyka?
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 10:32   #1541
PaniLolXD
Raczkowanie
 
Avatar PaniLolXD
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 122
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez ciezko_jest_lekko_zyc Pokaż wiadomość
Nie, ale czasem można coś ładniej ubrać w słowa tutaj raczej każda z nas jest wrażliwa na to, co inni piszą i tak myślę, że wypada uważać
Dokładnie . Jedno, w dodatku prostackie zdanie to nie jest zdrowa krytyka.
PaniLolXD jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 10:52   #1542
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Ja chyba potrzebuję kopa w
Moja sytuacja jest tak nietypowa, że jeszcze nie do końca w nią wierzę a moja świadomość chyba ją wypiera.

Mam obawy, że mój były Tż zwiąże się z jakąś dziewczyną, że tylko chodziło o mnie, że nie chciał kobiety tj ja, że nie pociągałam go na tyle, że chciał spróbować z facetem..., że okaże się, że jednak nie jest gejem...ale to głupie, wiem
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:27   #1543
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Ja chyba potrzebuję kopa w
Moja sytuacja jest tak nietypowa, że jeszcze nie do końca w nią wierzę a moja świadomość chyba ją wypiera.

Mam obawy, że mój były Tż zwiąże się z jakąś dziewczyną, że tylko chodziło o mnie, że nie chciał kobiety tj ja, że nie pociągałam go na tyle, że chciał spróbować z facetem..., że okaże się, że jednak nie jest gejem...ale to głupie, wiem
Ale NAWET JEŚLI by się tak okazało, to pamiętaj, że to świadczy O NIM, nie o Tobie, skoro uciekł się do aż takich posunięć, bo najwyraźniej inaczej nie wiedział, jak Wasz związek zakończyć. Nie miej sobie w tym względzie nic do zarzucenia. Na razie się miotasz, ale w końcu to pojmiesz Mnie też nachodzą myśli czasem, że ex jednak nie ma problemu z alkoholem i celowo tyle pił i odstawiał maniany, a po odejściu ode mnie przestał pić i zaczął być porządnym obywatelem (bo tak w tej chwili wygląda, niezależnie od tego, czy to faktyczna zmiana, czy pokazówka). Ale przecież to nie świadczy źle o mnie tylko chyba o nim, prawda?
A tak przy okazji naszła mnie dziś pewna refleksja. Wiele razy się mówi, aby po rozstania nie chodzić w miejsca, które kojarzą się z ex, pozbyć się (całkowicie lub schować) rzeczy, które nam o nim przypominają. A ja się przekonałam, że to bez sensu, bo potem to wraca ze zdwojoną siłą. Wiecie? Jak wróciłam do domu rodzinnego to płakałam, bo za każdym razem jak się kładłam do łóżka to miałam od razu skojarzenia, że przecież nie dalej jak tydzień temu on tutaj leżał ze mną, przytulał mnie do snu, całował, mówił jak to kocha. I trwało to może około tygodnia, takie skojarzenia z nim. A dzisiaj rano złapałam się na tym, że przecież ja już od jakiegoś czasu kładąc się spać w ogóle o tym nie myślę! I tak samo zapewne będzie z różnymi miejscami, marketami i innymi, które mi się z nim kojarzą. Nie wiem czy to się sprawdzi u każdej/każdego, ale widać dla mnie taka terapia szokowa i nieomijanie miejsc i pamiątek jest potrzebne, gdyż mimo bólu szybciej mi jest po prostu przejść do porządku dziennego z tym wszystkim. I wtedy te przedmioty stają się zwykłymi przedmiotami, a miejsca zwykłymi miejscami
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:36   #1544
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Ja chyba potrzebuję kopa w
Moja sytuacja jest tak nietypowa, że jeszcze nie do końca w nią wierzę a moja świadomość chyba ją wypiera.

Mam obawy, że mój były Tż zwiąże się z jakąś dziewczyną, że tylko chodziło o mnie, że nie chciał kobiety tj ja, że nie pociągałam go na tyle, że chciał spróbować z facetem..., że okaże się, że jednak nie jest gejem...ale to głupie, wiem


Jesteś w takiej sytuacji, że nie dziwię się, że mózg ci staje w poprzek. Jakby było tak, jak mówisz to tylko świadczyłoby o tym, że chłopak ma nie po kolei.

To brzmi jak scenariusz taniej telenoweli: co by tu zrobić, żeby się rozstać z dziewczyną: a) powiedzieć jej b) odsunąć się, może się sama domyśli c) sprowokować kłótnię... d) zagryźć zęby i wskoczyć do łóżka koledze .




To już przeszłość, zajmij się teraz sobą, przemyśl swoje błędy i idź dalej. Wiesz, ilu fajnych facetów, którzy ani nie są kryptogejami ani świrami spotkasz na swojej drodze? Mnóstwo .
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:41   #1545
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

I z tyłu głowy gdzieś tli się nadzieja, że spotkam fajnego faceta i chyba dlatego nie załamałam się do końca.
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:42   #1546
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez night prowler Pokaż wiadomość
To brzmi jak scenariusz taniej telenoweli: co by tu zrobić, żeby się rozstać z dziewczyną: a) powiedzieć jej b) odsunąć się, może się sama domyśli c) sprowokować kłótnię... d) zagryźć zęby i wskoczyć do łóżka koledze .

Normalnie poprawiłaś mi tym humor na cały dzień (swoją drogą jacy oni są słabi, że zazwyczaj wybierają podpunkt b i c, zamiast a )
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:46   #1547
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Stwierdził, że nie zerwał ze mną po 2 miesiącach związku (tj chciał i czuł), bo nie umie podejmować decyzji...
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:50   #1548
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Stwierdził, że nie zerwał ze mną po 2 miesiącach związku (tj chciał i czuł), bo nie umie podejmować decyzji...
No i kolejny dowód na to, że to zwykła pipka a nie facet Naprawdę postaraj sie już tego nie analizować, bo na niego to w żaden sposób nie wpłynie a Ty się tylko zadręczasz

Edytowane przez nyana89
Czas edycji: 2016-06-16 o 11:52
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:58   #1549
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Stwierdził, że nie zerwał ze mną po 2 miesiącach związku (tj chciał i czuł), bo nie umie podejmować decyzji...

Przykro coś takiego usłyszeć, ale serio wyobrażasz sobie iść przez życie z kimś takim? Polegać na kimś takim? Ja nie.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 11:59   #1550
mon_92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 186
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Rozum wie a serce swoje...

Tylko jakoś zaraz po rozstaniu trzymałam się lepiej niż teraz po trzech tygodniach...
mon_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 12:02   #1551
night prowler
Zadomowienie
 
Avatar night prowler
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez nyana89 Pokaż wiadomość
Normalnie poprawiłaś mi tym humor na cały dzień (swoją drogą jacy oni są słabi, że zazwyczaj wybierają podpunkt b i c, zamiast a )

Nooo, generalnie ludzie często unikają konfrontacji. Też mnie parę razy coś takiego spotkało, kilka razy jak tak zrobiłam, ale nie w związku, tylko w znajomości. Mało kto lubi kopać spaniela a rozstając się z kimś, komu na nas zależy łatwo się tak poczuć .

Swoją drogą b i c są wciąż lepsze, niż d .

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Rozum wie a serce swoje...

Tylko jakoś zaraz po rozstaniu trzymałam się lepiej niż teraz po trzech tygodniach...


Za jakiś czas serce nadrobi. Dokładaj mocy po stronie rozumu.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent.
night prowler jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 13:35   #1552
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Kazda z nas powinna tu dostac wspolczucie oparcie ale tez zdrowa krytyke.
Zdrową krytyką nie jest "po co robiłaś z nim dziecko". Ja jej decyzji też nie rozumiem, ale nie widzę sensu w zadawaniu takich pytań. Przecież nie cofnie się w czasie ani nie usunie, a normalnym jest, że przy kolejnej ciąży zastanowi się 10x.
Cytat:
Napisane przez ciezko_jest_lekko_zyc Pokaż wiadomość
O matko, co za gnida.. Może kochanka nie chce psa w mieszkaniu...
Ciekawe, czy będzie chciała dziecko na tydzień, gdyby się zdarzyło, że - nie daj, Boże - michalova wyląduje w szpitalu.
On i ona są tak lekkomyślni, że życzę im, aby byli razem na zawsze i nie psuli dobrym ludziom życia swoją osobą.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 14:57   #1553
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Ona ma swojego psa i podejrzewam, że go zabiera ze sobą. I tutaj jest (nomen omen) pies pogrzebany. Niech się buja, dam sobie radę sama ze wszystkim. I myślę że nawet będzie mi łatwiej bo nie będę słyszeć jego narzekania, czepiania się, ciągłej krytyki. Nawet dzisiaj musiał się czepiać, bo nie może znaleźć koszulki. Na bank ja ją gdzieś schowałam. Na bank!
Co do dziecka - wątpię by chciała mieć u siebie mojego syna na taki czas. Ona nie lubi dzieci. Czasami opiekuje się dzieckiem siostry (ten chłopak jest dokładnie w wieku mojego syna) i zawsze narzeka.
Dziękuję kochana chorobo, że zawitałaś do mnie akurat teraz <3 to nic że w pracy więcej pracy niż zwykle, że w sobotę też pracuję i że w poniedziałek wyjeżdżam. Cieszę się, że akurat teraz mnie nawiedziłaś
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 15:19   #1554
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

michalova, to oni razem będą wynajmować? Myślałam, że Twój szanowny małżonek sam będzie mieszkał
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 15:30   #1555
michalova
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez patisia123 Pokaż wiadomość
michalova, to oni razem będą wynajmować? Myślałam, że Twój szanowny małżonek sam będzie mieszkał
Podobno razem. Ale już w sumie nie wiem.
__________________
.
michalova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 15:44   #1556
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

A po co ma sam płacić za miejsce, w którym ona będzie spędzać noce...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 15:46   #1557
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
W piątek minie 3 tydzień od rozstania, a mnie z dnia na dzień jest coraz gorzej... ciągle o nim myślę, a on pewnie o mnie nie... cieszy się pewnie nową miłością...
Nie którym to łatwo rozstanie przychodzi.
Mój ex po około dwóch miesiącach też miał już nową dziewczynę.
Ja leczyłam się 4 lata żeby chociaż jeden dzień nie myśleć.Mi się to udało,ty też dasz radę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 17:35   #1558
Natka19900
Raczkowanie
 
Avatar Natka19900
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 121
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

U mnie spokojnie, az za spokojnie. Siedzialam 4 h u kosmetyczki a co nalezy mi sie pierwszy raz w zyciu chyba, poszlam i stwierdzilam, ze zrobie wszystko na co bede miala ochote. Zazwyczaj nie mialam na to ani czasu, ani nawet takiej potrzeby, zeby sie "pieknic" za bardzo i przesiadywac u kosmetyczek.

AAAAAA i zjadlam nalesniki..... Jednego z truskawkami i bita smietana, a drugiego z nutella i bananem... Rozpieszczam sie a co. Moze pojdzie w cycki....

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
mozna tylko slodzic i wspolczuc?
Mozna nie kopac lezacego.

Zdrowa krytyka, w moim odczuciu, to jednak nie analizowanie "po co zrobilam sobie z nim dziecko?". Zrobilam, bo kochalam, bo z Nim bylam dwa lata, bo chcialam miec z Nim dziecko. Bo jestesmy dorosli, niezalezni i chcielismy zalozyc rodzine. Wyszlo jak wyszlo. Mam nadzieje, ze Ty nigdy nie dostaniesz takiego kopa w d..... od zycia, na jakiejkolwiek plaszczyznie, jakiego ja dostalam teraz. A nigdy nie przewidzisz co Cie w zyciu spotka. Ja naprawde probuje jakos funkcjonowac i nie mam zamiaru dawac sie wyprowadzac z rownowagi jeszcze tutaj. KONIEC TEMATU.

Cytat:
Napisane przez mon_92 Pokaż wiadomość
Ja chyba potrzebuję kopa w
Moja sytuacja jest tak nietypowa, że jeszcze nie do końca w nią wierzę a moja świadomość chyba ją wypiera.

Mam obawy, że mój były Tż zwiąże się z jakąś dziewczyną, że tylko chodziło o mnie, że nie chciał kobiety tj ja, że nie pociągałam go na tyle, że chciał spróbować z facetem..., że okaże się, że jednak nie jest gejem...ale to głupie, wiem
Ja wiem jak to jest, kiedy czlowiek tworzy sobie miliony roznych czarnych scenariuszy... Jestem w tym mistrzem naprawde. Dlatego nie wymyslaj sobie takich wydarzen. A nawet jesli, to znaczy, ze i tak jest bucem, bo nie chcial z Toba byc, a nie potrafil Ci tego powiedziec wprost.

michalova - oczywiscie, ze dasz sobie rade. I im wiecej razy mu pokazesz, ze radzisz sobie w kazdej sytuacji w jaka on Cie wplatuje tym lepiej. Dlatego pamietaj nie daj sie prowokowac, bo on to robi specjalnie. A Ty z podniesiona glowa, bez zbednych emocji, pokazuj mu jaka jestes silna i jak masz gleboko jego "zabiegi", aby wyprowadzic Cie z rownowagi.

onna88 - mi sie wydaje, ze im wszystkim te rozstania przychodza latwo..... za latwo..... Jak ja sobie przypomne ile ja wylam po moim ex, takiej pierwszej milosci..... A On.. Zyl jakby nigdy nic.. Ehhhhhh
__________________
Moj nick jest wynikiem desperackiej proby zarejestrowania sie. Natka nie jest od imienia, a cyfry to nie moj rocznik

Dzidzius - 25.11.2016 - a moze bedzie grudniowy

Jak moze byc jeszcze lepiej?
Natka19900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 17:57   #1559
mineralnaxy
Raczkowanie
 
Avatar mineralnaxy
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 131
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Nie którym to łatwo rozstanie przychodzi.
Mój ex po około dwóch miesiącach też miał już nową dziewczynę.
Ja leczyłam się 4 lata żeby chociaż jeden dzień nie myśleć.Mi się to udało,ty też dasz radę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pociesza mnie to, ze to kiedyś przechodzi. Nie ważne po ilu ale przechodzi.
mineralnaxy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-06-16, 18:05   #1560
nyana89
Zakorzenienie
 
Avatar nyana89
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
Dot.: Rozstanie z facetem XXXV

Cytat:
Napisane przez mineralnaxy Pokaż wiadomość
pociesza mnie to, ze to kiedyś przechodzi. Nie ważne po ilu ale przechodzi.
Ile minęło od Twojego rozstania?
nyana89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-20 18:48:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:58.