Dzięki poczcie na Jamajkę....czyli postcrossingowe maniaczki cz. III

[kaarooo]

Ja dzisiaj wysłałam 9 offów..

[cherry l]

wreszcie znalazłam chwile czasu i wstawiłam na bloga Paname i Arube, zapraszam

[Cola_Ola]

Po 3 miesiącach dostałam kartkę i list z Fiji. Myślałam, że dziewczyna mnie oszukała, ale jednak nie. Ja już niestety porzuciłam swoje hobby, bo zaczęły się studia i jedyne na co mam czas to oddychanie Nie wspomnę o kosztach. Muszę oszczędzać. Chyba, że po jednej karteluszce wysyłać

[Catalina7]

Ja w poniedziałek wysyłam zaległą i też niestety kończę, bo zbieram kasę na coś innego...

[kaarooo]

Dałyście się, oczywiście na inactive?

[Catalina7]

Napisane przez kaarooo

Dałyście się, oczywiście na inactive?

[ville]

Ja też dawno nie wysyłałam i nie otrzymywałam (oficjalnych) pocztówek. Brak funduszy, ale pozwoliłam sobie ostatnio na wylosowanie trzech adresów - chyba po kilku tygodniach. Miałam duże zaległości na blogu, ale wczoraj zmobilizowałam się do ich nadrobienia.

[kaarooo]

Ja dzisiaj dostałam 6 offów + 3 kopertki

[hoppipolla]

u mnie dziś 4, z czego z 3 jestem bardzo zadowolona.

[czakobu]

Dzisiaj dostałam moją pierwszą pocztówkę!
woooooooo ale była radość!
Przywędrowała z USA i przedstawia Mann's Chinese Theater .
To znak że muszę się tam wybrać .

A oto i ona : http://www.postcrossing.com/postcards/US-1391888

PS zdjęcie jest trochę rozmazane ale jak tylko wpadłam do domu to od razu popędziłam zarejestrować
I do Niemiec doszła również . Teraz tylko jeszcze Rosja i Białoruś, mam nadzieję że szybko dojdą!

[hoppipolla]

ja teraz pewnie poczekam na przypływ kartek, bo dziś 4 wysłałam
gratuluje 1 kartki!

[kaarooo]

Także gratuluję pierwszej kartki

[annonim]

A moje kartki gdzieś wcięło w drodze :/
Do Francji idzie już czwarty tydzień :/

[moniuleczka]

U mnie też 3 kartki idą już ponad 2 tygodnie (USA, Kanada i Indonezja).
Na terenie Europy dochodzą nawet szybko na szczęście!
Także założyłam bloga - link w podpisie

[hoppipolla]

moje kartki wreszcie dochodzą, miłe uczucie po 3 zagubionych pod rząd

[kaarooo]

Mam już przewagi 12 kartek, dzisiaj mi doszła resent do Japonii i mam tylko 8 expiredów
Ale na grudzień się robię inactive

[ygerna]

hej dziewczyny
wracam po długiej przerwie do postcrossingu mam nadzieję ze pamiętacie mnie
stare niewysłanie kartki zrobiły mi się expired i właśnie wylosowałam nowe, w tym do mojej ukochanej Kanady

powiedzcie mi co zanczy Please don´t put it in envelope

[kaarooo]

Żeby nie była w kopercie, nie wkładaj jej do koperty

A tamte expired? Wyślesz je?

[ygerna]

aha dzieki
właśnie nie wiem, tak głupio mi po 3 miesiącach wysłać, tym bardziej że napisałam na nich daty

[kaarooo]

Tylko wiesz, 'oni nadal czekają na kartki'

[cynamonowe]

Napisane przez ygerna

aha dzieki
właśnie nie wiem, tak głupio mi po 3 miesiącach wysłać, tym bardziej że napisałam na nich daty

Wyślij, co Ci szkodzi. A ktoś się ucieszy.

[wanda164]

Napisane przez kaarooo

Tylko wiesz, 'oni nadal czekają na kartki'

a nie jest to tak, że ich też już wylosował ktoś inny w zamian za tamte expired?

[kaarooo]

No, owszem, wylosował

[trawa_morska]

Witam

Mam ambitny zamiar zapoznac sie z wszystkimi czesciami tego watku Dzis wyslalam swoja pierwsza kartke i doslownie w ostatniej chwili przypomnialam sobie, ze musze przeciez dopisac id
Mam pytanie do doswiadczonych, dot. Chin, bo wylosowalam tez ten kraj. Czy jest absolutnie konieczne to drukowanie adresu w ichniejszych krzaczkach czy jest szansa, ze dojdzie kartka jak wypiszę normalnie po naszemu? Chyba tam na pocztach kumaja tez nasze litery...

[kaarooo]

Witaj w naszych progach.
Co do drukowania adresu czy krzaczków.
Owszem, kumają, ale nie wszystkie prowincje. Czasami kartka z łacińskim adresem czeka na przetłumaczenie adresu. Może to potrwać dzień, miesiąc, pół roku. Różnie. Jeżeli to są normalne miasta, nie ma takiej potrzeby. Ale skoro jest możliwość wyboru, to.. warto skorzystać

[trawa_morska]

Wielkie dzieki No wlasnie ja nie za bardzo mam teraz mozliwosc. Ale idac za Twoja rada sprawdzilam sobie miejsce docelowe. I miasto, do ktorego mam wyslac kartke ma ponad milion mieszkancow, prefektura miejska, cokolwiek to znaczy, prawie 3 miliony 400 tysiecy W dodatku jest miastem partnerkim Zielonej Gory, jak sie wlasnie dowiedzialam dzieki nieocenionej cioci Wiki. Wiec mysle, ze dadza rade z naszym alfabetem

[kaarooo]

Pewnie tak, powiedz co to za miasto? Może tam coś wysyłałam
I z Chinami to jest tak, czasami ekonomiczne dochodzą szybciej niż priorytety Nigdy nic nie wiadomo

[trawa_morska]

miasto nazywa sie typowopo chinsku - Changzhou juz sobie wyobrazam, jak to powiedziec
w sumie jeszcze bardziej po chinsku to tak 高东伟
ale mysle, ze to bylby duzy zbieg okolicznosci, gdybys tez tam wysylala, w koncu Chiny to troche duzy kraj

[hoppipolla]

ja, gdy trafiałam na Chiny pisałam adres naszym alfabetem. ale też taki tylko był podany, więc nie miałam za bardzo wyjścia, myślę, że jak kiedyś będę miała okazję, to wyślę wydrukowany.
ale tak jak Karo zauważyła, z Chinami nigdy nic nie wiadomo

[kaarooo]

Napisane przez trawa_morska

ale mysle, ze to bylby duzy zbieg okolicznosci, gdybys tez tam wysylala, w koncu Chiny to troche duzy kraj

Dwa razy pod rząd (znaczy wylosowałam Chinkę za zarejestrowane Chiny) dostałam mieszkanki tego samego miasta - nazwa, uwaga Hangzou
Także się nie pomyl