2008-06-14, 09:48 | #1531 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
jestem całkowitym wrakiem psychicznym. help..
ja nie mam szans się obronić..
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
2008-06-14, 09:49 | #1532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
dasz radę będziemy mocno trzymać kciuki
__________________
|
2008-06-14, 09:57 | #1533 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 937
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
|
2008-06-14, 10:08 | #1534 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Ja sie nei dziwię ze Ci smutno...i nie umiem pocieszyć jezuuuu..ja się zastrzelę. Najpierw buczaalś, ze nie zdążysz, a zdążylas. Teraz to samo z obrona. Ja Ci mowię ze obronisz sie pięknie. Obrona to pikuś. Ja mam 2 za sobą...i bardzo miło wspominam.
__________________
|
|
2008-06-14, 10:30 | #1535 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Wyobrażam sobie co czujesz... Ja przez tydzień bez TŻ-a zatęsknię się na śmierć, a 2 miesiące A ta od samego rana pitoli! No nie, idę stąd! |
|
2008-06-14, 13:57 | #1536 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cześć, dziewczyny!
Ines, Et-ko, zaprosiłam Was na NK Ja mam załamanie z dyplomem. Nic mi nie wychodzi, nic mi się nie chce, a jak już wkurzona i zniechęcona usiądę do tych cholernych kalek, to wymyślam same pokraki W takim tempie to mogę nawet na wrzesień się nie wyrobić. Mam już dosć, a mamusia namawia mnie na studia podyplomowe z acrhitektury wnętrz Nie wiem sama. Nie chcę już brać kasy od rodziców, a sama nie dam rady sfinansować sobie tego przedsięwzięcia. A propos meczu, oglądałam go w knajpie. Zalożyłam moją czerwoną koszulkę z polską flagą, miałam pomalowany jeden policzek (na drugi nie starczyło farbki ), a i tak nic z tego Atmosfera była fajna, śpiewaliśmy, klaskaliśmy, przeklinaliśmy Szkoda, że taki rezultat. Przed meczem byłam na spotkaniu w poradni parafialnej Upiekło nam się i w czasie tych jednych zajęć zrealizowaliśmy cały program, więc mam spokój. Była mowa o metodach naturalnych i o powrocie płodności kobiety po porodzie. Wszystko dla mnie ciekawe, ale nie do końca przekonujące Dobieram tapetę do kuchni (zamiast kafelek). Mam kilka upatrzonych, ale nie wiem, jak to się sprawuje W tej starej kuchni kafle już są (rzygawiczno-różowe ), są jednak trochę podniszczone i brzydkie po prostu, jednak nie chcemy ich całkowicie skuwać, lecz położyć tapetę (lub coś innego) właśnie na nich. Miłego dnia Wam życzę. Zmykam, może za coś się jednak wezmę |
2008-06-14, 16:07 | #1537 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Dziewczyny a ja właśnie mam kryzys
Na uczelni jak na razie wszystko do przodu, ale nie wyrabiam już fizycznie i psychicznie, zamiast ubywać zaliczeń to przybywa. A do tego koleś nie chciał dziś zrobić wpisów i trzeba jutro się stawić osobiście bo będzie dopytywał i na uczelni do 18 A już miałam nadzieję, że się zobaczę z Piotrkiem Normalnie siedzę i ryczę
__________________
[vichy]263566[/vichy] Niechaj Bóg ma w swej opiece człowieka, który Cię naprawdę pokocha. Złamiesz mu serce, śliczna moja, okrutna, psotna kotko, która tak jest nieuważna i pewna siebie, że nie stara się nawet osłaniać swoich pazurków. http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008080201001030.png |
2008-06-14, 17:21 | #1538 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
dziewczyny a ja juz nie wyrabiam psychicznie i fzycznie. tyle nauki, ze nie mam kiedy odpocząć
kaska wytrzymasz, ale wiem, ze bedzie cięzko. mój tez wyjechał rok temu w wakacje, ale na 3 miesiące. masakra. kapturku pokaz foto włosków widze, ze TZ cie slicznie ropieszcza i dobrze hehe |
2008-06-14, 17:29 | #1539 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cześć ja tylko na chwilę
cały dzień byłam na uczelni i nawet póki co wszystko do przodu zobaczymy co będzie jutro bo jeszcze 2 zaliczenia a na jedno nic nie umiem lecę do nauki
__________________
Ilo |
2008-06-14, 17:46 | #1540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
to gratuluje, ze wszytsko do przodu na uczelni
|
2008-06-14, 19:08 | #1541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Chcę się uczyć, a wszyscy sąsiedzi robią jakieś imprezy na dworze i tylko piski dzieci, "sto lat...", głośne rozmowy przerywane "jeszcze jeden i jeszcze raz" itp. A pogoda taka fajna, że szkoda pozamykać okna
|
2008-06-15, 10:35 | #1542 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
ooo jakie pustki weszłam na chwilkę bo myslałam, ze tu duzo czytania będzie, a tu nic
|
2008-06-15, 10:58 | #1543 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Wczoraj zadzwonił do mnie TŻ i powiedział, że koledzy u niego byli i chcieli go wyciągnąć do jakiegoś klubu. Używali różnych argumentów. Oczwyście powiedzieli też, że jest pantoflarzem . Mój biedny TŻ powiedział mi "nie lubię gdy tak mówią". Aj, rozczuliłam się |
|
2008-06-15, 16:43 | #1544 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Ja już po szkole padnięta jak pies. Wszystkie zaliczenia mam jeszcze 3 egzaminy na tej uczelni i jeden na dziennych.
W ogóle to nienawidzę faceta od hiszpańskiego. Mieliśmy napisać wypracowanie czy istnieją w Polsce zanieczyszczenia środowiska. I moja koleżanka napisała że w porównaniu z innymi krajami Polska jest mało zanieczyszczona i usłyszała, że jest typową Polką , rasistką która nienawidzi innych krajów. Chyba ma facet kompleks.
__________________
Ilo |
2008-06-15, 16:51 | #1545 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
|
|
2008-06-15, 17:46 | #1546 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
a mój organizm jest już wykończony. w sesji go zawsze wspomagam napojami energetyzującymi, a jeśli nie, to sypiam popołudniami. i jeszcze 2 tygodnie nauki.
jutro idę po sesję i plusza active. może mnie podniosą trochę. dobrze, że jest TŻ, chociaż dzisiaj mu powiedziałam, że ma nie przychodzić do środy, bo mam w środę egzamin. trzymajcie kciuki. ja wracam do nauki. |
2008-06-15, 17:47 | #1547 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Dziewczyny, co wy?? Macie takich wykladajacych na uczelniach? Moze pora to zglosic, to jest karygodne.
|
2008-06-15, 18:05 | #1548 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Ta babka już nie jest pracowkiniem, pracuje tylko na umowę o dzieło, od następnego roku chyba już jej nie będzie. Z jednej strony nie potrafi nauczać, obraża nas (że niby żartobliwie albo dla naszego dobra), wyrabia sobie opinię i jedzie na niej do końca (potrafiła krzyknąć "wy w ostatniej ławce, też piszcie!" chociaż pisałyśmy, a że przed nami nikt nie siedział to trudno było przeoczyć ten fakt), a z drugiej strony mamy pewność, że zaliczymy i zdamy egzamin bo wymaga tyle ile nas nauczy (czyli minimum)... Moja przyjaciółka będzie się modlić by ta babka była za rok bo inaczej będzie miała dużo problemów ze zdaniem egzaminu. Babka nawet chciała by zdawała w tym roku (no, ale nie poszła) bo chciała jej przepisać ocenę za rok. |
|
2008-06-15, 18:09 | #1549 |
Zadomowienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
O ile pani opiekun roku zechce mnie w końcu wysłuchać to będziemy robić wszystko, żeby go zmienić bo niczego nas nie nauczył przez rok wymaga nie wiadomo czego i ja nie będę płacić za to żeby siedzieć i się niczego nie uczyć. Jakaś babka ucząca hiszpańskiego powiedziała mu, że nie może stawiać 5 więc tego nie robi. Dziewczyna, która 4 lata mieszkała w Madrycie i biegle mówi po hiszpańsku ma u niego 4.
__________________
Ilo |
2008-06-15, 18:45 | #1550 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Jak czytam jakie Wy macie jazdy i jak jedziecie na wspomagaczach,to zastanawiam sie jak ja przezyłam te sesje. Nigdy nie piłam wspomagaczy,najwyżje czekolada i magnez.
W sesji letniej najlepiej mi się uczyła spacerując z notatkami po parku, w zime dreptałam po dywanie |
2008-06-15, 18:51 | #1551 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
ja tez jeszcze nigdy nie stoswałam wspomagaczy a uczyc, to sie zawsze na głos ucze i pod wieczór juz ledwo mówie, bo mam chrypkę hehe
|
2008-06-15, 19:13 | #1552 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
A ja piję bo mi smakują te wszystkie napoje . W końcu picie ich jest wytłumaczone "potrzebą" . Tak na serio to pewnie mi to nic nie daje, ale skoro lubię to czemu mam się ograniczać?
|
2008-06-15, 21:45 | #1553 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
ja wole naturalne- zielona herbata z imbirem |
|
2008-06-15, 21:52 | #1554 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 721
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Cytat:
Zielona herbata - to rozumiem. Ale imbir? Kupiłam raz herbatkę imbirową... Myślałam, że mnie wypali od środka... Zaprzestałam picia jej. Pewnego dnia chciałam zrobić niespodziankę TŻ-owi i zrobiłam dwie herbatki karmelowe (przynajmniej tak mi się wydawało). Powiedziałam mu, że to jest specjalna niespodziankowa herbata dla niego. Ja lubię letnią herbatę więc swoją odstawiłam, a TŻ pił... Jego mina wskazywała, że coś jest nie tak... Okazało się, że zrobiłam dwie imbirowe bo miały podobne opakowania i się pomyliłam . Biedactwo moje dzielnie piło to świństwo . W każdym razie niespodzianka się udała |
|
2008-06-15, 21:56 | #1555 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
a ja nawet nie próbowałam z imbirem musze kupić
__________________
|
2008-06-15, 21:57 | #1556 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Zielona z imbirem z apteki w formie sproszkowane w saszetkach Juz nie pamiętam nazwy firmy:/
|
2008-06-15, 22:15 | #1557 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
a wyobrażacie sobie ssać imbir? super specyfik na ból gardła
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
2008-06-16, 06:24 | #1558 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
witam
dziewczyny prosze o trzymanie za mnie kciuków jutro jejku jutro juz obrona no normalnie tak sie denerwuje jak nigdy dzis jade wieczorem do Olsztyna i nie biorę neta, ale jak tylko wróce, to wam napisze jak mi poszło |
2008-06-16, 06:56 | #1559 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 601
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Heyka
Madzialenka: Trzymam mocno kciuki jutro, wiem juz teraz ze obronisz sie spiewajaco Etka: Nie marudz tyle, ty tez sie obronisz sama zobaczysz.. Ja tez bronilam sie dwa razy licencjat magisterka.. Wiadomo stres itp.. ale obrony wspominam bardzo miloDASZ RADE UWIERZ W SIEBIE!!!!!!!!! Capri: Swietnie ze Tz cie zabral do fryzjera i na zakupki, rozpieszcza Cie i tak ma byc Edit: Tz w sobote zrobil mi wielka niespodzianke, wieczorem zadzwonil ale nie na skype tylko na komorke moja. bylo chyba po 23 Ja jeszcze nie spalam.. I rozmawialismy kilka minut.. I wiecie jak go uslyszalam, jego glos to poczulam takie cieploi taka radosc ze lzy mi ciekly po policzkach.. Tz to wyczul i powiedzial: Skarbie przestan bo i ja sie rozplacze, kocham cie.. Powiedzial mi tyle cieplych slow i mial taki spokojny kochajacy glos Jeszcze 15 dni i juz bedziemy razem No i do powrotu zostaja tylko smsy i strzalki, bo Tz wyjechal w inne miejsce i tam nie maja netu Ale damy rade!!!!!! A ja w sobote pomalowalam kaloryfer u siebie w pokoju, zamowilam tez fajny foto plakat Juz sie nie moge doczekac kiedy go powiesze hi hi |
2008-06-16, 06:59 | #1560 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Wymarzony pierścionek, wymuszone zaręczyny cz. IX
Anitko nie dziekuję
kurcze bo ja mam non stop przeczucie, ze dostane pytanie na które nic nie odpowiem (szczególnie te z poza pracy ) oj kochana 15 dni, minie szybciutko |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:25.