|
Notka |
|
Podróże, wakacje, wycieczki Forum dla osób, które lubią podróże, wakacje i wycieczki. Dołącz do nas i podziel się opinią na temat ciekawych miejsc, promocji, organizacji wyjazdu itd. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1561 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Bemolko - widzę że z Ciebie też niezła lasencja ;]
Jak byliśmy na Rysach to też było parę dzieciaczków i ludzi w adidasach - przez moment zastanawiałam się jak oni tam wleźli, jednak po chwili do mnie dotarło, że jednak te Rysy nie mają jednego wejścia ![]() My teraz uderzamy na Czerwone, zobaczyć jak tam ten mój paluch żyje. Edytowane przez Kasiarzynek Czas edycji: 2010-08-17 o 05:45 |
![]() ![]() |
![]() |
#1562 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Dziękujemy za relację mimo zmęczenia
![]() Albo zjechała z lawiną... I to mnie zniechęca :/
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1563 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
mam jeszcze do Was pytanie o kijki
![]() Bemolko, widzę na Twoich fotach, że chodzisz z kijkami. Co to daje? ![]() Zupełnie na serio się pytam. Bo ja nigdy nie odczuwałam potrzeby machania kijkami ani podpierania się. Ale może o czymś nie wiem, więc chętnie się dowiem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1564 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Tu nie chodzi o podpieranie się, tylko o odciążenie kolan, a to bardzo dużo daje.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1565 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
A czy gdzieś się można nauczyć chodzić z kijkami? Bo domyślam się, że skoro chodzi o odciążenie, to jednak trzeba to robić prawidlowo. A w górach widziałam ludzi, którzy bardzo różnie tymi kijkami machali, więc trudno mi się było zorientować, co należy, a czego nie nalezy robić. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1566 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Spokojnie, nie obowiązują zasady Nordic Walkingu, po prostu jak Ci wygodniej.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1567 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
to może kiedys spróbuję. W Kuźnicach widziałam, że można nawet sobie wypożyczyć kijki, więc jak będę o tym pamiętać następnym razem, to może najpierw tak zacznę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1568 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
![]() dzięki ![]() dzieciaki które ja widziałam wchodziły od naszej strony, ale wiem że postanowili schodzić od Słowackiej Edytowane przez bemolka Czas edycji: 2010-08-17 o 10:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1569 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
strasznie dużo napisałyście, ale w końcu mam chwilę żeby poczytać ![]() ![]() choć miałam chwilę zwątpienia jak okazało się że trzeba ważyć co najmniej 50 kg ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1570 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Ja ważę 40 i nie mogę oddawać kwi
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1571 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
|
![]() ![]() |
![]() |
#1572 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Jak wieje halny, to chowam kamienie do plecaka
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1573 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
![]() Dzis było to: Palenica, potem na Siklawe a potem na Kozi, powrót do schroniska w Piątce i na dół do asfaltu.. brak widoków bo całe Tatry wysokie skryte w wielkiej chmurze ![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1574 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
My wczoraj zrobiliśmy te Czerwone...
Wjazd kolejką jak prawdziwi turyści na Kasprowy(w kolejce staliśmy może z 15 minut), zeszliśmy zielonym z Chudej Przełączki do Ornaku, mijając po drodze stado kozic. Ze 20 ich było! Ogólnie fajnie się szło, nie było wielu ludzi. Nawet dorzuciłam swój kamyczej na Ciemniaku. ![]() Mieliśmy dziwne jazdy typu "Byr Gryls pokaże wam hał tu put rock on de kopczyk". W ogóle odcinek Krzesanica-Ciemniak szliśmy z 1,5h ![]() ![]() Mam wielki sentyment do tej drogi ![]() pogoda taka sobie, ale raniutko pogoda piknie! Kulbit - czarnym wchodziliście na Kozi od piątki? Też się tam wybieram, ale nie wiem którą drogę sobie wybrać... P.S: Ojj tak, kijk bardzo odciążają kolana. Bez kijków zawsze wysiadały mi w połowie drogi schodzenia do domu. |
![]() ![]() |
![]() |
#1575 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Kozi od Piątki do pikuś i to nie ściema
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#1576 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Aha, tylko właśnie o to chodzi że staram się wchodzić i schodzić inną trasą, więc ten czarny to tylko z Koziego albo na niego. Zastanawiałam się od Zawrat-Kozi, ale znowu ta "niepokonana" drabinka...
|
![]() ![]() |
![]() |
#1577 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Moja mama już panikuje, że turystów piorun poraził, że niebezpiecznie itd. itp. Będę musiała codziennie się jej meldować, że żyję i nic mi nie jest ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Może w końcu przestanie padać... Cytat:
![]() Fajnie, że udała wam sie wycieczka ![]() Czerwone są super, mnie się spodobały i w tym roku znów planuję na nie wyruszyć ![]() Dobrej pogody dziewczynki ![]() (Ja jutro ruszam na spływ kajakowy jednodniowy ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#1578 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Paluch żyje, z tym że przybrał kolor oberżyny
![]() ![]() Ale już nie boli, więc ok. A ja mam jeszcze jedną opcję na wycieczkę - czy któraś z Was była na Chłopku? |
![]() ![]() |
![]() |
#1579 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
![]() Ja nie byłam ![]() A może ktoś był na Jarząbczym w Tatrach Zach.? Mam ochotę na Trzydniowiański, Kończysta, Jarząbczy, Wołowiec, Rakoń, Grześ - tylko, czy to nie będzie za długa trasa.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1580 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Kasiarzynek - nie byłam, jakoś szlaki w okolicy najsłynniejszej asfaltówki w Polsce mnie odrzucają... Ale ktoś tu wklejał zdjęcia, chyba Kodeina... betig1975 - ja byłam, choć szłam w odwrotnym kierunku. Trasa jest bardzo długa. Mnie zmęczyła okropnie, bo szłam w słońcu, wietrze i dzień po przejściu Czerwonych Wierchów, więc dodatkowo miałam zakwasy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2010-08-18 o 09:40 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1581 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Dzięki Malla. Trasa wygląda na długaśną, tylko za bardzo nie ma jak wejść na Jarząbczy i nie zejść tą samą trasą. Można za Wołowcem zejść w Dolinę Chochołowską Wyznią, ale raz - nie podoba mi się ta trasa, a dwa - przez Rakoń i Grzesia wyszłoby tylko troszkę dalej...
|
![]() ![]() |
![]() |
#1582 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Kasiarzynek dobrze ze paluch zdrowieje!
Cytat:
![]() ![]() Tak czarnym! Było troszkę ślisko, bo tam popadywało i niesamowicie zimno, wiatr wiał jak diabli. Cytat:
![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1583 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
![]() Poza tym pomiędzy Wołowcem a Grzesiem można zejść gdyby sił zabrakło ![]() Malla - a jak ta cala Honoratka na Orlej? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1584 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
aaa i chcialam Wam jeszcze powiedzieć, że odkryliśmy przedwczoraj fantastyczną dolinę już po stronie słowackiej. Tatrzańska Jworzyna. Widoki przepiękne wkoło same 2tysięczniki
![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
![]() ![]() |
![]() |
#1585 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 595
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Dziś odpoczywacie? Cytat:
Wiem, że traska do zrobienia i pewnie pójdziemy. Dolina Jarząbcza jakoś mnie nie zachwyciła, ale cóż zobaczymy. Są dwie opcje, którąś będziemy zmuszenie obrać ![]() Tatry Zach. uwielbiam, jest tu trochę więcej spokoju i ciszy, mniej ludzi. Byłam już na Starorobocianskim, Wołowcu, Rakoniu i Grzesiu. Został mi Jarząbczy i Łopata ![]() ---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- Cytat:
O widzę na mapce, że można skręcić z asfaltu na MO do tej doliny. Edytowane przez betig1975 Czas edycji: 2010-08-18 o 10:08 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1586 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Dziś idziemy do Kościeliskiej, bo Ci znajomi co z nimi jesteśmy nie znaja gór za bardzo. A siedzieć w domu nie ma sensu ![]() Tak skręcasz tak jak na granicy starej na łysej Polanie ![]() ![]() ![]()
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1587 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
![]() Ja szłam od Wyżniej do Trzydniowiańskiego. Trasa miała być lajtowa, a pod koniec umierałam ze spieczenia i zmęczenia. Wejście na Jarząbczy mnie zabiło. Jak mój brat rzucił pomysł skoku w bok na Jakubinę i Starorobociański, to go zamordowałam. I w ten sposób moi rodzice stracili dwójkę pociech. Cytat:
A dziękuję, dobrze ![]() Serio, to żleb jest wąski, stromy i spływa po nim woda, progi są wysokie i czasem nie ma gdzie postawić stabilnie nogi. Zwisałam tam na łańcuchach w pewnych momentach.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1588 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
![]() ![]() |
![]() |
#1589 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 227
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Cytat:
Hej. Ja miałam przyjemność wejść na Przełęcz Pod Chłopkiem (na Chłopka nie weszłam ![]() https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=423 Generalnie bardzo polecam, trasa bardzo fajna i naprawdę mało uczęszczana, my na pewno na ten szlak jeszcze kiedyś wrócimy. O Granatach tu już było sporo, dzięki Bemolce uwierzyłam, że można tam zajść z Kuźnic i tak też uczyniliśmy. Wyruszyliśmy o 5.30, było super, zimno, mało ludzi, poranne słońce jeszcze nie grzało tak bardzo, no rewelacja. Poszliśmy w kier. Skrajnego Granatu do Zadniego i schodziliśmy zielonym szlakiem (jakoś droga w dół Żlebem Kulczyńskiego mnie przeraziła). Na pierwszym Granacie byliśmy o 10. Też miałam wrazenie, że idziemy pod prąd, bo ciągle ktoś szedł w drugim kierunku, ale daliśmy radę się powymijać. Nie wiem, skąd ta biedna kobieta spadła kilka dni wcześniej, ale naprawdę musiała mieć pecha. Co prawda dużo tam nierówności i kamoli i nietrudno się potknąć, ale wydaje mi się, że po prostu trzeba dobrze patrzeć pod nogi (z resztą jak na kazdym szlaku). Z powrotem byliśmy o 16 (tylko, że na Granatach spedziliśmy 1h zamiast książkowych 20 min.). Dorzucam fotki, ze szlaku (jedyny łańcuch na trasie) i mini panorama na resztę Orlej Perci. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1590 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Chodzenie po górach - cz.II
Ale śliczna panorama
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:03.