Mamusie kwietniowo - majowe:))) - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-03-25, 10:07   #1561
ewelina27
Raczkowanie
 
Avatar ewelina27
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 125
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Cytat:
Napisane przez ewa make-up Pokaż wiadomość
Ewelina - co to znaczy "prywatnie"?mam na klinikach znajome położne ale cóż,jak nie ma ona dyżuru to podobno jej nie wpuszczą...myślałam o klinikach ,ale się nasłuchałam,że aż głowa boli....
najchętniej to bym zapłaciła , miała osobną salę ,lekarza,położną i byłabym spokojna,,,a i jeszcze te tłumy studentów,którzy zaglądają pod kołdrę kilka razy dziennie/koleżanka opowiadała/,a przy porodzie pytają sie np.jak masz bóle parte,czy życzysz sobie studentów czy nieee.............ggrrrrr rr

tak naprawde nie boje się porodu czy ja sobie dam rade czy podołam,tylko boje sie niekompetencji lekarzy i ich niemiłego podejścia ,,,,.
Ja mam cesarkę, więc można się dogadać aby odbyło się to prywatnie. Przychodzisz wtedy na umówiony dzień i masz. Nie wiem jak to jest z naturalnym porodem. Musisz pogadać z lekarzem prowadzącym. A co do studentów to przy przyjęciu do szpitala wypełniasz kartę i dobrze czytaj bo gdzieś "podobno" jest taki punkt w którym pytają, czy wyrażasz zgodę na badania przez studentów. Ale tak czy siak jak opierniczysz paru, to więcej nie będą zaglądać . Ja sobie tam nie dam Nie należę do spokojnych i opanowanych osób, więc niech trzymają się z daleka. A na siłę zaglądać nie będą.
Na spokojnie pogadaj ze swoim lekarzem. Może wykombinuje coś dla ciebie
ewelina27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-25, 11:27   #1562
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Studentów można sobie nie życzyć i NIKT nie może nakazać nam pokazywania im tyłka. Nie wszyscy wiedzą, że można sobie odmówić tej "przyjemności" albo są za miętcy żeby odmówić i postawić się lekarzowi.
Rozumiem, że muszą się gdzieś uczyć fachu ale nie mam ochoty pokazywać intymnych partii mojego ciała i to w tak niezwykłym momencie grupie chłopców i dziewczynek młodszych kilka lat ode mnie.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-25, 15:54   #1563
yendza
Raczkowanie
 
Avatar yendza
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 257
GG do yendza
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Byliśmy dziś z mężem na pieknym i naprawdę wiosennym spacerze na starym mieście. Dużo ciężarówek i rodzin z wózkami. Zaglądałam do każdego w zasięgu wzroku. Dziś Emilka skończyła 36 tygodni. Do terminu zostało 28 dni... więc jak dobrze pójdzie, to za 1,5 miesiąca będziemy spacerować już z własnym wózkiem!

Wczoraj kupiliśmy mi pantofle do szpitala. Mam już szlafrok, trzy rozpinane koszule, ubranka dla dziecka, rożek, podkłady, wkładki laktacyjne. Zostały kosmetyki, pieluszki, tantum rosa i bielizna po porodowa. Czy o czymś zapomniałam?

Mąż twierdzi, że brzuch mi się obniżył... ale trudno stwierdzić, bo oboje już bardzo czekamy na ten poród i może to myślenie życzeniowe? We wtorek mam wizytę kontrolną i myślę, że lekarz oceni najlepiej ile jeszcze zostało.
__________________
pozdrawiam ciepło,
Y. alias mama Emilki

http://yendza.blog.pl/

Emilka

a l b u m
yendza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-25, 18:45   #1564
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Dotarła paczka ze Stanów, jestem uradowana. Jest dużo ślicznych ciuszków do 12 a nawet 18 miesiąca życia. Paczka dobrze trafiła bo właśnie miałam zacząć prać wszystko dla dzidzi. Dziś wieczorem pierwsza partia prania, nie wiem kto to poprasuje później.
Tez miałam ochotę na spacer, ale mąż jeszcze chory, a pogoda bywa zdradliwa o tej porze, więc lepiej nie ryzykować. Jutro wypuszczę się na miasto z koleżanką albo sama. Wtedy się naspaceruję.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-25, 20:52   #1565
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Też się dzisiaj wypuściłam na spacer. Pogoda była taka śliczna , że nie mogłam usiedzieć w domu
Yendza widzę że nasze dzieciaczki są w tym samym wieku... Pora pakować torbę do szpitala, co by potem w panice tego nie robić.
beauty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-25, 21:31   #1566
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Yendzo, gdzie będziesz rodzić jeśli można spytać?
Mimi, zapomniałam Ci poprzednio napisać, że ja też mam często takie bóle po bokach brzucha. To podobno macica rozciąga się i dlatego tak nasuwa. Mnie często kłuje albo tak rwie/ciągnie z boku. Kładę się wtedy na boku, ktory akurat boli i najczęściej przechodzi.
Buena witaj w klubie niemogących spać na boku. Boli mnie tylek po obu stronach. Mam dośći marzy mi się przekimanie na brzuchu albo na plecach. Eh, uroki ciązy.
Nasza mała dostała kolejny worek ciuchów po starszej kuzynce. Mam co prać.
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-25, 21:35   #1567
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Ja codziennie na spacerze śnieg czy deszcz, pies ma pewne wymagania a pogoda ostatnio aż zaprasza do przechadzki, wrrrrreszcie wiosna

Kupiłam drugi numer M jak Mama i przy pewnym artykule aż sie zagotowałam. Jak można pisać takie bzdury, np. konieczność sprzątania w domu na raty, jednego dnia zetrzyj kurze, drugiego umyj lustra a trzeciego jeszcze coś... oraz propozycja wchodzenia po schodach z przystankami na każdym półpiętrze a potem dziewczyny które bardzo dobrze znoszą ciążę rzeczywiście traktują się jak obłożnie chore księżniczki. Mnie sie od razu przypomniała nasza bohaterka Buena która nie tak dawno sama okna myła, albo ja która latam z odkurzaczem co drugi dzień po chałupie z nudów. Normalne, że żadna ciężarna nie będzie nosić ciężarów ani skakać po parapetach co jest zrozumiałe dla każdego, a jeśli czuje sie nie najlepiej to i poleży zwyczajnie nic nie robiąc, ale bez przesady tak uogólniać w gazecie, która ma w końcu służyć radą kobietom w ciąży.
Drugiem hitem był artykuł, w którym napisano, coś w stylu, aby chodzić wokół naszych mężczyzn na paluszkach, bo oni przechodzą trudny okres w związku z naszą ciążą i np. nie proponować mu wprost rodzenia razem tylko dyplomatycznie napomknąć, że chcemy rodzić z przyjaciółką albo czekać aż on sam wyjdzie z tą propozycją, bo jeszcze można go wystraszyć i co wtedy...
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-03-25, 23:26   #1568
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Asika, ja normalnie tez mam malutki biust 75.A/B teraz podrosl do duzego B, mlego C.

U nas tez pogoda byla piekna, bylismy w lesie z psem na dlugim spacerku z przystankami na posiedzenie na lawce. Ale fajna taka pogoda az sie chce!

Beauty, mieszkam w Bredzie. Troche daleko od Hagi. A na jak dlugo sie przeprowadzac jezeli moge zapytac? Wiazesz jakies wieksze plany z Holandia?

Bebe, tez uwazam ze czesto przesadza sie jezeli chodzi o ciaze. Ciaza to nie choroba, zyc nalezy normalnie. Oczywiscie jezeli nic nie dolega, nie ma ciazy zagrozonej. Hi, hi ciekawe co by powiedzieli na moje dzisiajsze machanie pedzlem i bynajmniej nie po plotnie a po scianie
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 06:33   #1569
yendza
Raczkowanie
 
Avatar yendza
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 257
GG do yendza
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Cytat:
Napisane przez Asika Pokaż wiadomość
Yendzo, gdzie będziesz rodzić jeśli można spytać?
Zamierzam rodzić na Solcu, a jak nie będzie miejsca - to w Orłowskim. Ale lekarza prowadzącego mam z Solca, więc mam nadzieję, że jakoś się zmieszczę. A Ty?

Beauty: I Buena ma jeszcze dzidzię w bardzo zbliżonym wieku (chyba dzień czy dwa różnicy). Ciekawe, która z nas pierwsza urodzi?
__________________
pozdrawiam ciepło,
Y. alias mama Emilki

http://yendza.blog.pl/

Emilka

a l b u m
yendza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 09:42   #1570
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Cytat:
Napisane przez yendza Pokaż wiadomość
Zamierzam rodzić na Solcu, a jak nie będzie miejsca - to w Orłowskim. Ale lekarza prowadzącego mam z Solca, więc mam nadzieję, że jakoś się zmieszczę. A Ty?
Ja chciałam na Żelaznej. Tam to dopiero może nie być miejsc. Lekarza mam a raczej miałam właśnie z Żelaznej. Teraz mi cholernik wyciął numer i się przeniósł na Madalińskiego. Szczerze - jestem w kropce. Jeśli nie Zelazna to nie wiem gdzie. Karowa/Bielański/Madalińskiego. Kolejnośc przypadkowa. Solec podobno w porządku jest. Jednego czego się boję, że jest to szpital ogolny. Mnóstwo ludzi się przewija nie koniecznie z noworodkami. i boję się, żeby mała jakiegoś chpróbska nie złapała. Nie wiem czy moje obawy sąsłuszne. Byłaś na oddziałąch? Widziałaś jak tam wygląda to wszystko?
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 09:52   #1571
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

widze, ze dziewczynki albo korzystaja z pieknego poranka albo nie maja sil sie zwlec z lozka
ja mialam dzis koszmarna noc:/ wszytsko mnie boli poczawszy od glowy a skonczywszy na pachwinach:/ nie umialam sie dzis ubrac tak mnie tam boli..

na szczescie na dworze pieknie swieci slonmce choc ono dodaje optymizmu tego dnia..

Pyciaczku widze, ze jestes jak tam nasza pierwsza panienka

haloo Gosik gdzie jestes?? mam nadzieje, ze nie zaczlas rodzic bo ja zaraz po Tobie jestem

Edytowane przez baska201
Czas edycji: 2007-03-26 o 09:57 Powód: pytanie
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-26, 09:55   #1572
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Bebe, oj potrafia nieraz wypisywać glupoty w gazetach. Dlatego do wszystkiego trzeba podochodzić ze zdrowym rozsądkiem. Najbardziej podobało mi się to co napisałaś o mężczyznach. Przecież faceci bywają bardzo małodomyślni i jeśli powie się im, że chcę rodzić z przyjaciółką, to on pomyśli, że tak jest i tyle.

Yendzo, tez jestem ciekawa, która będzie pierwsza, ja stawiam na beauty.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 10:17   #1573
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Fakt poranek piekny i sloneczny az chcialoby sie skorzystac i pochodzic po miescie ale coz za ciezko mi juz w sumie to moje dziesiejsze samopoczucie gorzej niz srednie ,wyprawialm meza do pracy i od 5 rano nie spie a noc tez byla nienajlepsza a dzis od rana mecze sie z myslami roznymi, jakos nie chca sie odpedzic odemnie po wczorajszym spieciu z tesciem wrrr

od rana meczy mnie zgaga ,okropnosc i ciagle cos jem bo wtedy mi lepiej

baska my jestesmy praktycznie tak samo z terminem -ja ma na 13 ciekawe ktora pierwsza? ja to juz bym mogla rodzic
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 10:39   #1574
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Ale się wyspałam!! dopiero wstałam i to nawet nie specjalnie głodna, zaraz pozaczepiam dziecko, bo coś cicho tam siedzi i zaczynam się niepokoić. Chyba, że były kiksy kiedy spałam jak zabita... yyy zaraz zacznę panikować, bo gdzieś wyczytałam, że przed samym porodem u kobiet spada apetyt i waga... a ja mam jeszcze do terminu 2 tygodnie i 4 dni!!!!

Wczoraj taka moja 10 woda po kisielu kuzynka zaczęła rodzić, ta to ma stresa, choć to jej trzecie, bo chłopak wielki, na początku 9 miesiąca już ważył 4 kilo.

Dzień i u nas śliczny i ptaszki sobie śpiewają za oknem wymarzona pogoda na przechadzki, wyciągnę psa do parku jak tylko sie ogarnę

Karina, ja tez mam 13 w piątek. Ale chętnie cię przepuszczę, jeśli chcesz pierwsza
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 10:49   #1575
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Jestem Basiu i wszystko wskazuje na to, że szybko się nie wybieram do szpitala. Postaram się jutro wcisnąć do lekarza i zobaczyć co słychać u mnie w środku.

Na razie poza normalnymi ciążowymi objawami typu siusianie co godzina (w nocy wstaję do wc dosłownie co godzinę niemal co do minuty) i ogólne zmęczenie materiału - generalnie nic mi nie jest. Nic mnie nie boli, nie czuję prawie żadnych skurczy, mała fika jak zwykle a apetyt w normie.
Obiecałam sobie, że dziś już na serio wyprasuję wyprawkę małej i zacznę się pakować a dokończe jutro.

Acha dziewczyny, bierzecie ze sobą jakiś prowiant do szpitala? O ile pamiętam żarcie jest totalnie nie w moim guście, nienawidzę dżemów i mielonki, obiady mogą być. No i ten nieśmiertelny kompot z kisielu oraz ohydna czarna herbata najgorszej jakości.

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2007-03-26 o 11:35
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 11:45   #1576
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Fju dobrze, ze jestes Gosiu bo Ty zawsze z rana na wizazu juz bylas a dzis cisza, az sie przestraszylam co do szpitala to ja nie biore nic jakby co to rodzinka dowiezie ja juz tu mysle, o odchudzaniu (tzn w granichach normy) patrzec na siebie juz nie moge.. choc wiem, ze teraz to juz ta woda robi ze mnie taka kulke, ale i tak nie podoba mi sie to:///

co do terminu to ja sie smieje, ze jak corcia poczeka do terminu to niech wstrzyma sie jeszcze jeden dzien i urodzi sie 13 ja sama sie urodzilam 13 wiec fajnieby bylo gdyby corcia tez byla spod szczesliwiej 13
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 11:53   #1577
beauty
Raczkowanie
 
Avatar beauty
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 358
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Tak, słoneczko pięknie dzisiaj daje... ale ja jestem padnięta, prawie całą noc nie spałam i nie dam rady się wytoczyć na dwór. Na balkonie trochę się dotlenię .
Dobrze że moja córa już zupełnie samoobsługowa i samowystarczalna

Yendza, Buena zobaczymy, zobaczymy , jak na razie nic się u mnie nie zanosi na wcześniejsze rozdwojenie, choć chciałabym bo normalnie jak pingwin chodze

Mimi moja przeprowadzka to raczej na stałe z możliwością powrotu ale dopiero za pare lat. Wogóle to miałam wyjechać jeszcze przed rozwiązaniem, ale sprawy mojego M trochę się pokomplikowały i nie zdązyłabym się ubezpieczyć , więc zostałam... Najgorsze jest to, że za pierwszym razem miałam poród rodzinny, a teraz będę sama no i tatuś zobaczy swoje dziecię dopiero jak do niego dołączymy... Oby tylko jakiej deprechy nie załapać...
beauty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 12:22   #1578
pelsonik
Raczkowanie
 
Avatar pelsonik
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 356
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Witajcie foczki

Ja dziś rano w pospiechu pakowałam torbę. Złapały mnie bóle i się przestraszyłam. Ale jak na razie jest spokój...tzn czuję, że brzuch się co jakis czas napina i lekko mnie boli w dole brzucha ale to nie powód do paniki. Jeszcze mam przed soba sporo czasu do terminu, ale sie mała widać pcha na ten świat.

U nas też piękna pogoda, ale ja ze strachu nigdzie nie idę
pelsonik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 12:28   #1579
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Myśląc o prowiancie miałam na myśli jogurty, owoce i soki, kotletów mielonych nie wezmę .

O odchudzaniu myślę od kiedy zaszłam w ciążę, teraz wyglądam jak wielki balon, nawet babka w samie mi powiedziała, że teraz to mój brzuch jest już spory.

Kurka taka fajowa pogoda a ja łażę jak ten pingwin pośród laseczek na mieście. Wcześniej lustrowałam się w każdej wystawie, teraz profilaktycznie na nie nie patrzę, żeby się nie stresować. Moją obsesją stało się oglądanie ciuchów na allegro i myślenie co bym chciała sobie kupić.

Wczoraj widziałam kobietę z mojego bloku, w ciąży przytyła chyba ze 20 kilo, brzuchozol miała ogromny. Jest już miesiąc po porodzie i brzuch jej zniknął, kilogramy ledwo widać. Mam nadzieję, że u mnie też się to szybko potoczy.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-03-26, 12:30   #1580
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Ja dzis mialam cieżką noc, nie moglam zasnac a do tego od paru dni meczy mnie przeziębienie. Mam nadzieje dziewczyny ze nie wyprzedze was z porodem. Do konca marca biore leki podtrzymujące i pozniej co ma byc to bedzie.
Maly nie daje mi spokoju, strasznie sie wypina i pewnie jak odstawie leki to nie bede na niego musiala dlugo czekac. Musze zaczac pakowac torbe do szpitala
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 12:43   #1581
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

No Gosik to sie rozumie, ze nie o kotletach pisalas a takie rzeczy to pewnie bede miala ze soba ciekawe czy tylko bedzie ochota na jedzenie jejku to juz tak niedlugo..
naprawde ja juz tak odliczam te dni do terminu.. moj kregoslup mi odpada normalnie nie umiem juz dzwigac tego ciezaru.. teraz wiem jak czuja sie osoby z nadwaga.. matko ja bymw zyiu nie wytrzymala, pol zcyia z takim brzucholem..
co do wystaw sklepowych to tez wole na siebie nie patrzec jak przechodze obok.. wczoraj mialam zalamke wyciaglam moje jeansy z szafy i az sie poplakalam jaka ja bylam chuda i stwierdzialm, ze bedzie je pewnie mozna sprzedac potem na allegro bo w 34 juz nie wejde
Pelsonik i Joasia trzymac sie tam nie pchac sie przed szereg najpier my nie no zartuje ale lepiej zeby maluszki siedzialy jeszcze w brzuszkach
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 12:49   #1582
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Ja już jeden spacer mam zaliczony,a po obiadku idę na drugi. Fajnie się tak pokazywać z takim brzuchem, jestem prawie jak widowisko. Na dodatek, szłam z 3 dziewczynami , które miały wózki. To dopiero widok.
Wy tu o odchudzaniu, a ja właśnie czytając Was wcinam biszkopciki.

Gosik, skądś znam oglądanie się w witrynach, teraz robię to niechętnie, choć zerkam od czasu do czasu.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 12:50   #1583
wmagda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 95
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Cytat:
Napisane przez pelsonik Pokaż wiadomość
Witajcie foczki

Ja dziś rano w pospiechu pakowałam torbę. Złapały mnie bóle i się przestraszyłam. Ale jak na razie jest spokój...tzn czuję, że brzuch się co jakis czas napina i lekko mnie boli w dole brzucha ale to nie powód do paniki. Jeszcze mam przed soba sporo czasu do terminu, ale sie mała widać pcha na ten świat.

U nas też piękna pogoda, ale ja ze strachu nigdzie nie idę
ja też mam stale skurcze objawiające się twardnieniem macicy. ale dopóki nie występują co 10 min. przez godzinę, to nie ma co panikować.
mam wrażenie, że skurcze się nasiliły, aż boję się łazić za dużo. praktycznie trzymają się mnie od stycznia. teraz doszły dodatkowe: nad ranem, gdy się obudzę, czuję taki dziwny skurcz brzucha, jakby mały się wyprężał i przy tym czuję skurcze w udach. czytałam, że jest to kolejny typ skurczu/bólu przepowiadającego poród.
też zaczynam pakować torbę do szpitala. wolę, żeby to ona (torba ) poczekała na mnie jeszcze 5 tyg. , niż wariować, gdy słynna godzina 0 wybije
wmagda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 13:10   #1584
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

hmm ja tez ciagle ogladam allegro i dodaje do ulubionych co sobie kupie hmm ciekawe tylko jakiego rozmiaru bede potrzebowac

dokladnie ja tez odliczam dni do terminu i jzu bym chciala tak za tydz urodzic ,tak mowie mojej dzidzi zeby sobie jeszcze z tydzien posiedziala i niech wylazi a tak sie kreci i wypina mocno ,ale uwielbiam to i wtedy glaszcze te miejsca
wygladam okropnie bo puchne jak balon ale choc jest sie z czego posmiac (stopy ) i tez ciagle powtarzam ze wspolczuje ludziom z nadwaga
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 13:37   #1585
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Beauty, szkoda ze nie mozecie byc razem w czasie porodu. Pewnie masz kogos kto wokol siebie kto Cie wspiera i pomoze w czasie pologu? Duzo sily zycze, pomysl ze niedlugo sie zobaczycie, szybko zleci.
Moze lepiej ze bedziesz rodzila w Polsce, nie wiem jak dlugo wczesniej tu bylas i na ile sie zaadoptowalas. Trzeba sie troche oswoic (i nauczyc w nim poruszac ) z tutejszym systemem opieki zdrowotnej bo jest on zupelnie inny niz w Polsce, niektore rzeczy moga sie okazac szokujace lub nie do przyjecia. Sama wiem jak to bylo na poczatku ze mna, nie wyobrazalam sobie porodu tutaj. A teraz prosze, wole tutaj niz w Polsce (jeszcze bardziej wole w Belgii ).

Dziewczyny to niesamowite ze wy prawie zaraz bedziecie rodzily!!! Ja niby tez ale ta lista przede mna jest dluuuga.
Coraz bardziej zaczyna mi byc ciezko/podobnie jak wam. Ruszam sie powoli i stekam, wcale fajna nie jestem .
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 15:19   #1586
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Ja też sobie myślałam, że ludzie z nadwagą mają przerąbane. Od kiedy nie widzę własnej małej i golę się na ślepo jest mi jakoś dziwnie.

Po południu pisałam, że nie mam skurczy a tymczasem jeden trzyma mnie już od godziny chyba, nawet nie poszłam na zebranie wspólnoty mieszkaniowej, choć mieliśmy się wykłócać o kilka rzeczy. Z drugiej strony może jestem już głodna od 9 nic nie jadłam, na wszelki wypad zjem jabłko.

Chodzenie na dłuższe dystanse staje się niemożliwe, bolą mnie kości przy spojeniu łonowym, idę jak kaczka, wyglądam mocno kretyńsko. Codziennie myślę o diecie, odchudzaniu, ćwiczeniach, to już kolejna obsesja oprócz allegro.

Chcę się niedługo wybrać do Rossmana, mają mieć pampersy w promocji, kupię kilka paczek. Zamierzam się też zaopatrzyć w kilka kosmetyków do makijażu na zapas, potem nie będę miała czasu nabyć na przykład nowego tuszu.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 15:22   #1587
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

A ja dziś humor mam wyrąbany w kosmos, bo usłyszałam od sąsiadki i fryzjerki, że świetnie wyglądam Sąsiadka w podziwie że ja wciąż tak skaczę po tych schodach, a fryzjerka zrobiła mi fajową fryzurkę i sama się sobie podobam wreszcie

Zaliczyłam sklep kosmetyczny, bo w swej naiwności wierzę, że dziecko da mamusi zrobić makijaż przed spacerkami, więc nakupiłam akcesoriów do poprawiania urody, hehe
Chcę tez kupić sobie wiosenne półbuty, obczaiłam takie fajne w ccc, ale w zasadzie nie wiem, czy dobiorę odpowiedni rozmiar, bo moje stopy sa teraz podwójnej wielkości

Na deptaku ludzie wgapiali się w moje brzuchozowatości, a ja jeszcze specjalnie sie wypinałam dumna taka

No i dwa razy byłam z Reksiem, a jak wróciliśmy z parku, to on zległ ledwo żywy pod moimi stopami, a ja ledwo żywa z głodu dopadłam lodówki... teraz już szczęśliwa, bo najedzona, czytam co nawypisywałyście gdy mnie nie było.

Co do jedzenia w szpitalu, to ja już złożyłam zamówienie u mamy na rosół codziennie dowożony w słoiku. Dobrze, że małe miasto i szpital blisko, to w zasadzie wszystko co sobie zażyczę będę miała przywiezione raz dwa. O szpitalnym wikcie tylko słyszałam, bo ostatni raz tam przebywałam jak przechodziłam świnkę w wieku 4 lat. A ze sobą wezmę wodę i najchętniej jakiegoś batonika żeby siły mi szybko wróciły po porodzie... tylko nie wiem, czy batonik jest wskazany

Dziewczyny, które wpychają się przed kolejkę - STOP!!! Basia ma rację, trochę kultury, trzeba przepuścić mamusie starsze ciążą

Gosik, właśnie przeczytałam, że ty tez wpadłaś na ten genialny pomysł z kosmetykami, no proszę jakie zaradne z nas przyszłe mamusie
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 15:35   #1588
baska201
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 081
GG do baska201
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

NO dziewczyny sluchac sie
co do chodzenia to tez laze jak pingwin juz nie moge a za oknem taka pieknie, ze zaraz ide na spacerek ciekawe dokad dojde
Bebe nie musisz pisac jaki masz dobry humor to widac tzn promieniuje on z Twojego postu oby tak dalej ja tez po fryzierze mialam super humorek dopoki nie umylam wlosow wygladalam jak nie pwoiem juz co zamierzam w maju isc do fryzjera musze sie zmienic po tej ciazy
ale ten Twoj Reksio mam z Toba dobrze ja to jedynie ze swiniakem moim moge isc na balkon
ale juz za niedlugo dziewczyny bedziemy z wozewczkami jezdzic juz sie doczekac nie moge

Gosik a moze zjedz sobie jakas kanapke moze malutka domaga sie czegos wiecej niz jabluszka
co do golenia to juz inna bajka ja juz nie moge.. z tym lusterkiem tak niewygodnie jakby ktos w trakcie wszedl do lazienki to by ucekla z wielkim krzykiem pewnie zabawnie wygladam
baska201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 16:09   #1589
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

U mnie dzis te jest piekn pogoda ale ja nie bardzo moge wychodzic bo przeziebiona jestem a jak juz wychodze to dlugo nie dam rady bo zaraz brzuch twardnieje i strasznie ciagnie do dolu jakby maly wykoczyc mial. Juz chyba bym chcala urodzic bo naprawde potrzymywanie w moim przypadku jest dosc ciezkie, nie moge za dlugo chodzic, siedziec przed kompem w sumie sie nie przemeczac tylko lezec- a ile mozna lezec jak tak pieknie za oknem
Co do jedzenia w szpitalu to u nas nie jest tak strasznie tylko troche za male porcje np. na sniadanie daja dwie kromki chleba, trzy plastry wedliny, troche masla (ledwo starcza na chleb) i ćwiartka pomidora aha plus zupa mleczna Podobnie jest z kolacja.
Gosik a kiedy maja byc te pampersy w rosmanie i jaki rozmiar? Tez bym sie wybrala kupic
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-26, 16:15   #1590
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Mamusie kwietniowo - majowe:)))

Pampersy są od dzisiaj, w każdym rozmiarze, my oczywiście kupilismy newborny. Wychodzi 48gr za sztukę.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.