2016-01-14, 12:19 | #1651 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Bosz pojechałam dziś do blue city kupić buty. Ala zgłodniała i chciałam ją nakarmić i zaczęło się. Pierwszy pokój dla matki z dzieckiem okazał się zaadaptowana toaleta dla niepełnosprawnych gdzie fotel do karmienia stał obok zasranego kibla (koło czystego tez bym nie nakarmiła). W drugim wybiło szambo i śmierdziało jak w kolektorze ściekowym. W trzecim (tam już musiałam nakarmić Młoda) było tyle że ledwo zmieścił sie wózek były tajemnicze drzwi zamknięte od strony tego pokoju. Jak zaczęłam karmić Alę to za tymi drzwiami ktoś zaczął produkować dwójkę. Ja pitole co za porażka. Nasmaruje oficjalne pismo do dyrekcji. Może i sanepid się tym zainteresuje. Może i się czepiam ale swojego dziecka przy kiblu karmić nie będę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2016-01-14, 12:20 | #1652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Masakra to jest uwlaczajace.
Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
|
2016-01-14, 13:19 | #1653 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Kurcze nie wiem co z ta Ewka dzis zrobic. Katar jest ale nie jakis tragiczny. Kaszel w dzien do przezycia. Zdarza sie sporadycznie, ale to pewnie dlatego, ze pije wiecznie mleko i slina i sie nawilza. A w nocy byl dramat. Dzis pojde i jak sie okaze ze z gardlem ok to ja nie wiem...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png |
|
2016-01-14, 13:45 | #1654 | ||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
02.07.2001 24.12.2008 12.11.2011 19.09.2015 Mała Mi. http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309 |
||||||||
2016-01-14, 14:29 | #1655 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Dobra. Dzis do pediatry musialabym prosic i laske bo miejsc nie ma. Wiec poobserwuje dzisiaj. A na jutro nas zarejestrowalam zeby na weekend w razie co nie zostac w ciemnej doopie.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kwtlrik7q.png |
2016-01-14, 15:05 | #1656 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z laptopa
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
U nas dziś ciąg dalszy dnia marudy. Pierwszy raz zrozumiałam jak to jest nie móc nic zrobić, bo dotychczas Julka mogła się bawić na macie 30-50 minut, a dziś po 10 był ryk i pomagało tylko chodzenie.
__________________
I like my money right where I can see it... hanging in my closet! My life is happening now, not in a one or two years, but now.
|
|
2016-01-14, 15:24 | #1657 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
|
|
2016-01-14, 15:59 | #1658 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 456
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
jednak te moje przeżycia to i tak nic w porównaniu z tym co Ty przeżyłaś ---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ---------- Dziewczyny, ale powiem Wam że co ja wczoraj przeżyłam u internisty to normalny szok. Straciłam wiarę w lekarzy. Ale po kolei: Zrobiła mi się opryszczka -----> na nosie myślę sobie trzeba sie pozbyć dziadostwa jak najszybciej ze względu chociażby na małego. W ciąży rewelacyjnie spisał się heviran więc zapisałam się do lekarza zapytać czy mogę przy kp no i ewentualnie po receptę. Poszłam, na dzień dobry mówie że kp, wirus, zagrożenie itp, Pani doktor przywitała mnie hasłem ( tu cytat dosłowny) "ale po co Pani przyszła, przecież nic prawie nie widać". no dobrze idźmy dalej. Mówię o lekach bo wiem, że przenikają do mleka tylko czy stanowią jakieś zagrożenie dla dziecka po czym Pani doktor odpala neta i czyta mi, że przenikają i to ponad 400 % tiaaaa ok, pytam zatem co w związku z tym bo to już wiedziałam. Na co ona " no to znaczy, że przenikają" aha no dobrze. Już w myślach mam wizję straty czasu i próbuję ułożyć dalszy plan działania, aby pozbyć się dziadostwa z nosa bo widzę, że ten lekarz na pewno mi nie pomoże. Pytam się jej co w takim razie proponuje w mojej sytuacji i tak: 1. "ja Pani to przepisze, a jak Pani chce to proszę brać na własną odpowiedzialność" 2. " powtarzam, że ja prawie nic nie widzę, a najwyżej jak sie pokaże coś więcej to przestanie Pani karmić i już" jednak wisienką na torcie była końcówka. Mowie do baby to proszę przepisać receptę wracając od Pani podjade do pediatry i jego się zapytam na co ona " ALE JA TEŻ JESTEM PEDIATRĄ" Także tego..... tak sobie spędziłam czas z Panią doktor nie uzyskawszy żadnej odp. typu nie zalecam albo może Pani śmiało łykać po prostu Pani doktor chyba była z innej planety i szczerze nie wiem kto jej płaci za takie rady |
|
2016-01-14, 17:12 | #1659 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 90
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
|
|
2016-01-14, 19:11 | #1660 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Apropos pokoi do karmienia to ostatnio jak byliśmy w Warszawie poszliśmy do Wola Parku. Pokój dla matki z dzieckiem bardzo ok, kanapa i fotel, dwa przewijaki, kabiny z małymi kibelkami dla dzieci. Mały zrobił scenę to mówię że jeszcze przed wyjściem idziemy nakarmić i przewinąć. Idziemy a tam zamknięte. To pukam, odpowiada mi facet jakiś że "zajęte". Mąż mówi żebyśmy poszli i przewinęli go w samochodzie (na -15...). Powiedziałam że nie ma takiej opcji, poszłam do drzwi i powiedziałam "chyba nie ma pan tam siódemki dzieci że dla nikogo innego nie ma miejsca". To otworzył. I zgadnijcie kto tam był - matka i ojciec i dziewczynka na moje oko 3-4 letnia, stojąca butami na przewijaku dla niemowląt, matka wciągała jej pieluchomajtki... Pomijam fakt, że takie dziecko już dawno powinno być odpieluchowane, a po drugie chyba nie trzeba tego robić w tym pokoju, a już na pewno nie z butami na przewijaku... Wszystko mi opadło. |
|
2016-01-14, 19:43 | #1661 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 9
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
no i jest po szczepieniu, ciekawe czy przespi dzisiaj noc... po ostatnim zaczal spac po 8h w nocy :P teraz mu sie odwidziało, albo go coś tam meczy, no nic, łudze sie codziennie :P
nie bylo tak tragicznie, maly jest niezlym twardzielem. 9miesieczne dziecko przed nim bardziej plakalo.. ale co chcialam: ciekawa sprawa, bo pierwszy raz kiedy bylam na szczepieniu, babka kłuła go na leżąco, tzn poprosila zebym go troche przytrzymala i kłuła, troche popłakał i przestał, ALE, teraz była inna i mowila zeby go wziac i przytulic, klata do klaty, faktycznie lepiej to zniosl niz poprzednio, potem go podnioslam, pokolysalam i juz bylo ok, duzo lepsze rozwiazanie tez dla mojej psychiki :P nastepnym razem tez tak zrobie, nawet jak bedzie chciala zeby leżał. |
2016-01-14, 20:16 | #1662 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Owieczka- gdybym wiedziała ze za tymi drzwiami jest kibel to nakarmiłabym w sekretariacie zarządu centrum. Mail do inspekcji sanitarnej już poszedł. Jutro oficjalne pismo do zarządu. Dawno takiego wqrwa nie miałam. Dla mnie wzór do naśladowania to galeria Mokotów.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2016-01-14, 20:21 | #1663 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
My w końcu po szczepieniu. Zobaczymy jak to zniesie.
Z wagą coraz gorzej |
2016-01-14, 20:31 | #1664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Danuś- tulę mocno. Mojej przyjaciółki córeczka też tak miała. Pierwszy rok to był dla niej horror. Mając 12 miesięcy ważyła chyba ok 8 kg. Teraz ma 5 lat. Jest szczuplutka ale zdrowa jak rydz.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2016-01-14, 21:16 | #1665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z laptopa
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Danusia trzymaj się! Jeśli są przyrosty to nie martw się, widocznie tak ma być.
__________________
I like my money right where I can see it... hanging in my closet! My life is happening now, not in a one or two years, but now.
|
2016-01-15, 06:10 | #1666 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Danusia to ile waży i ile ma wzrostu Twoje dziecko
__________________
udało się - będziemy rodzicami |
2016-01-15, 06:55 | #1667 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Dzisiaj miałam trzy pobudki zamiast jednej. Jestem w szoku. Pierwsza była o 23.30 a to już mnie totalnie zszokowalo bo zazwyczaj wstaje najwcześniej o 1. Na całe szczęście po każdym karmieniu zasnęła sama od razu.
Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
|
2016-01-15, 07:02 | #1668 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 90
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
co ile zmieniacie pościel w łóżeczku? oczywiście zakładając, że się nie pobrudziła itp.
wiecie co... ja nie wiem... nad nami mieszka rodzina z 8-miesięcznym dzieckiem. nasz mały obudził się na karmienie ok. 23. a oni tam na górze jeszcze się bawili :| gadali, czymś walili w podłogę i w ogóle pełnia zabawy. dopiero jak Mateusz się rozpłakał (nie z ich powodu) to się zrobiła cisza. chyba nastąpiło oświecenie, że to jednak wszystko słychać, a na dole też mieszka małe dziecko :| |
2016-01-15, 07:07 | #1669 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
|
2016-01-15, 07:26 | #1670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cafe- odkąd nie ulewa w łóżeczku to co 2 tygodnie.
A u nas tfu tfu już po skoku. Nie ma płakania na macie, wścieków i histerii. Ładnie śpi i wstaje z uśmiechem. Po 5 tygodniach falującego nastroju to duża ulga . Dziś mamy usg przezciemiaczkowe zlecone przez neurologa. Zobaczymy jak to zniesie bo przyjemne to nie jest Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
2016-01-15, 07:36 | #1671 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Nie wiem ile ma wzrostu, koło 66 cm. Waży 5800 Cytat:
Po szczepieniu w nocy były dwie pobudki zamiast jednej i większy apetyt. Tak to na razie bez zmian. ---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ---------- Cytat:
|
|||
2016-01-15, 07:50 | #1672 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 90
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
|
|
2016-01-15, 08:24 | #1673 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
|
2016-01-15, 08:35 | #1674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Czesc! Ruri dzis miala bilans na 4miesiace i szczepienie przeciwko gruzlicy. Mimo, ze szczepienie odbywa sie w sposob barbarzynski (2 stemple, kazdy po 9 igiel), to zniosla nad wyraz dobrze. Mierzy 60,6cm i wazy 6085g tym samy zostalo jej 50g do podowjenia wagi urodzeniowej.
Przescieradlo i spiworek piore co 2-3 tygodnie, posciel i materac sa wietrzone codziennie a raz w tygodniu odkurzane. |
2016-01-15, 09:25 | #1675 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 895
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
O tak barbarzyństwo
__________________
udało się - będziemy rodzicami |
|
2016-01-15, 10:07 | #1676 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Ignacemu też zostało 50g do podwojenia wagi, a z tego co pamiętam Ruri jest też z 7 września |
|
2016-01-15, 10:19 | #1677 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Tak, Ruri tez 7. Chwile przed Igancym sie urodzila. Ida wiec leb w leb.
Podobno taki sposob szczepienia znaczaco zmniejsza skutki uboczne. ---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ---------- http://matome.naver.jp/m/odai/214081...20266712523603 Tak wyglada ten stempel. Najpierw sie rozrabia zawiesine, rozprowadza na ramieniu, dwa razy stempluje, jeszcze raz rozprowadza zawiesine i czeka 10 min az wyschnie calkowicie. Pamiatka po tym jest 18 dziurek w ramieniu ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ---------- O tak to bedzie wygladalo https://www.google.co.jp/search?q=bc...SYC9MaGBMEM%3A Ale wczesniej bedzie koszmarnie wygladalo |
2016-01-15, 11:10 | #1678 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
|
2016-01-15, 11:10 | #1679 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
3mam kciuki żeby obyło się bez płaczu :-*
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka |
|
2016-01-15, 11:10 | #1680 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Wrześniowe mamusie 2015 - część II
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.