|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2014-12-11, 08:59 | #1681 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
a sama nie wiem... wszystko niby gotowe ale czuję się trochę jakbym żyła na walizkach, tak trochę w niepokoju i oczekiwaniu na zamianę takie "chciałabym już a boję się jak cholerka"
__________________
|
|
2014-12-11, 09:11 | #1682 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
No właśnie Agatko co się dzieje? Odezwij się kobieto
Zebra z tego co wiem to trzy miesiące można trzymać w zamrażalniku. Lepsze mleko z (.) (.) nie dostosowane do wieku, niż mm... Dwakolory nie nastawiaj się negatywnie. Wierzę że będzie ok Fiol chciałam sprawdzić (jak zauważyłam że sam siada) czy posadzony przeze mnie będzie też używał ręki do podparcia. Myślałam że sam siadając, zapomina ją oderwać :p Ale nie. Jeszcze za słabe plecki ma. Nie martw się, nie zmuszam go do siedzenia Sam jak chce to "siada ". Jutro idziemy do dermatologa. Tyle dni na samym nutramigenie i dalej czerwone placki na polikach i kolanach Musze zdjęcia dzisiaj porobić, bo zdarza się że mu na kilka godzin to bladnie. |
2014-12-11, 10:28 | #1683 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
|
|
2014-12-11, 10:44 | #1684 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;49282011]Rena super
Ewusia na nfz taki termin... [/QUOTE] eh ten nasz nfz mam nadzieję ze gdzie indziej będzie szybszy termin Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
na pewno w dokładniejszych badaniach wyjdzie wszystko ok... moja koleżanka miała podobną sytuację, tez już miała wizję raka a tu się okazało ze to tylko stan zapalny i wszystko jest ok trzymam kciuki za badania Dziewczyny, które robiły badania genetyczne z kosmówki, mam ważne pytanie: czy kariotyp wychodził Wam prawidłowy czy wychodziły jakieś aberracje chromosomowe? Bo ja dostałam wreszcie wyniki badań, no i wyszedł kariotyp prawidłowy, żeński (46,XX) Na początku pomyślałam ze to ok, to znaczy że genetycznie jest dobrze, nie mamy się o co martwić. Ale zaczęłam czytać i okazuje się że to wcale nie jest ok.... bo skoro to nie przypadkowa wada genetyczna to w takim razie był inny czynnik i jest o wiele większa szansa że to sie powtórzy Wiem ze się nie powinno czytać internetów, tylko lepiej porozmawiać z lekarzem, no ale nie mogłam się powstrzymać przed próbą interpretacji wyników... |
||||
2014-12-11, 10:55 | #1685 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Powiem Ci szczerze że nie wiem. Nie widziałam jeszcze tego wyniku. We wtorek mam wizytę. Powiedział mi tylko gin że sa komórki HSIL, i że to nie musi oznaczać nic złego ale musimy to dokładnie zbadać, szczególnie że moja mama jest chora i mogę mieć to w "genach". Wszystkiego wypytam się we wtorek, a potem dluuuuuugie czekanie. Jeju rozbita jestem całkowiecie. Nikt oprócz męża i jednej kolezanki nie wie. Nikomu w domu nie mówię bo mają dość problemów z mamą i zupełnie się pozałamują. Mam nadzieję że to albo jakies zapalenie, albo stan przedrakowy i da się to wyciąć i wyleczyć. Przeciez ja mam 28 lat!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
2014-12-11, 11:12 | #1686 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2014-12-11, 11:46 | #1687 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
izuś a może Ty byłaś moim mikołajem? |
|
2014-12-11, 12:20 | #1688 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Iza, a co Ty robisz o 3 w nocy przy kompie ??
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
||||
2014-12-11, 12:36 | #1689 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Ewunia, u mnie kariotyp był ok. Druga ciaza biochem a z trzeciej zdrowy i donoszony Tymek.
|
2014-12-11, 12:56 | #1690 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Tu jest przykładowy artykuł (czytałam też takie bardziej naukowe i z nich wynikało to samo, ale one były długie, tutaj jest w skrócie opisane ) http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-por...,152_2776.html Chodzi o to ze skoro genetycznie było ok to znaczy ze mój organizm coś zawalił, bo Maleństwo było zdrowe, mogło przeżyć... ale z jakiegoś powodu (bo moze zrobiłam coś źle np) nie przeżyło. Cytat:
Cytat:
uff, czyli jest nadzieja |
|||
2014-12-11, 13:03 | #1691 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Agata to się na nas pogniewała (tak myślę ), choć na smsy odpisuje
Reniu Ty wiesz jak bardzo Ci kibicuję cieszę się, że nareszcie jesteś spokojniejsza. Dwakolory trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego A ja jestem zrozpaczona. Ania przez 3,5 tygodnia przybrała zaledwie 250g! nawet jeśli ostatnie ważenie nie było dokładne (ważyliśmy sami w domu), to przez 6 tygodni przybrała tylko 850g Mąż chce wrócić do dokarmiania. Nie po to odstawiałam butelkę, żeby teraz do niej wracać, ale jeśli lekarz powie, że trzeba, to tak zrobię....
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2014-12-11, 13:19 | #1692 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Cytat:
nie przy kompie a na apce w telefonie.Ja o tej porze wstaje do pracy... Cytat:
Tz dzwonił ze przyszedl do mnie spoźniony mikołaj.Już nie moge sie doczekaç zeby otworzyć Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
2014-12-11, 13:29 | #1693 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Lekarz powiedział że to jakaś rozszerzona cytologia na płynnym podłożu i na wynik tyle się czeka. Ale powiedział że warto poczekać. I ma jakos dokładnie szyjkę obejrzeć. Nie wiem dokładnie o co chodzi. Zobaczymy we wtorek. Pytałam go czy mam porobic jakieś wyniki, markery czy coś w tym stylu. Powiedział że nie, na razie nie ma potrzeby.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś 19.05.2016 r.- panna z odzysku 17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc |
2014-12-11, 13:58 | #1694 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Dwakolory, dżizas ale Ci się ta końcówka roku piep,rzy :/ Niech się już kończy i oby nowy rok był dla Ciebie i Twojej rodziny dużo dużo lepszy
Ewusia, chyba żadna z nas nie miała wyniku innego niż prawidłowy. Z wyjątkiem mam, które straciły trochę wyższe ciąże właśnie z powodu wad genetycznych.. Ale rozumiem, co czujesz. Ja, jak dostałam wynik prawidłowy, to się pobeczałam, bynajmniej nie z radości. Każdy wynik, każde badanie było OK, a dziecka nie ma. Pierwszą ciążę straciłam w 30 tygodniu, a więc miałam trochę inny problem niż Ty. Druga niestety nie bezproblemowa, ale zakończona sukcesem, czyt. moim największym szczęściem, które właśnie usypiało tak, że sama mam ochotę się walnąć ze zmęczenia... BTW Wczoraj mnie tak bolała głowa, że o 3 w nocy musiałam wziąć tabletkę, myślałam, że mnie rozsadzi. Jak ja bym bardzo chciała przespać choć jedną noc.. Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2014-12-11 o 14:00 |
2014-12-11, 14:00 | #1695 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
o matko dajesz radę tak funkcjonować?
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
2014-12-11, 14:18 | #1696 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Szczerze powiedziawszy to ciezko...
Wysłane z mojego GT-S5830i
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2014-12-11, 16:09 | #1697 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
2014-12-11, 16:16 | #1698 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Dwakolory trzymaj się, trzymam kciuki, żeby diagnoza nie okazała się tak zła, jak lekarz przypuszcza
Wasze kciuki są nieocenione - dodzwoniłam się dzisiaj do Zielonej Góry i mam termin na 20 kwietnia. To i tak długo, ale prawie 2 miesiące szybciej :jupi Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka |
2014-12-11, 16:26 | #1699 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Ciociami prezent bardzo mi sie podobaUwielbiam zapachowe masełka do ciała a ozdoby sa pieknePotem postaram sie zrobic fotke,.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2014-12-11, 18:31 | #1700 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Mój prezent:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2014-12-11, 18:31 | #1701 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
nie ma sprawy - tylko u kogo ja mam takie zamówienie złożyć??
Cytat:
my z mężem mieliśmy prawidłowe kariotypy a ostatnia ciąża skończyła się z powodu aberracji - trisomia 13...
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek -> cuda się zdarzają |
|
2014-12-11, 18:43 | #1702 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Hej. Jestem po wizycie. Szyjka trzyma. Wszystko w porządku. Teraz mam za zadanie dotrwać do 34 tyg:p
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-12-11, 18:47 | #1703 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Mlebi
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka |
2014-12-11, 19:25 | #1704 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 638
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Mlebi pięknie!!
dwakolory wszystko będzie dobrze..czekaj na wyniki Kochane gdzie kupić foremki do wykrajania świątecznych ciastek? Oprócz Ikei? I allegro odpada
__________________
Mężuś Juliś Aniołek[*]30tc
|
2014-12-11, 19:27 | #1705 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
Licząc jeszcze te 850g w 6 tygodni to jakoś ujdzie, ale 250g w 3,5 tygodnia? Jak to możliwe? Tym bardziej, że to się przekłada na czas, kiedy karmiłam wyłącznie piersią Na razie mamy obserwować przyrosty, jeździć co 2 tyg do przychodni i ważyć (chociaż jak nas znam to pewnie zaraz zamówimy wagę). I wtedy się okaże.
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
2014-12-11, 19:30 | #1706 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Waderka a może teraz jest już bardziej ruchliwa, więcej spala, więc i mniej przybiera? Wiem, że są jakieś normy, ale przecież nie każdy musi się w nich mieścić... Tyle pracy włożyłaś w kp... Trzymam kciuki, żebyś nie musiała dokarmiać.
Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka |
2014-12-11, 19:33 | #1707 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Cytat:
terrorystki laktacyjne wypowiedzcie się! a nie możecie wypożyczyć wagi ze szpitala? kto wam kazał jeździć co 2 tygodnie? byliście dziś u lekarza?
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
2014-12-11, 19:39 | #1708 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Ano nie ma. Mogą być jakieś problemy ze ssaniem czy coś, ale mleko zawsze jest wartościowe. Moim zdaniem trzeba obserwować wagę i tyle. Jutro już może być 100 do przodu
|
2014-12-11, 19:43 | #1709 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Tak, byliśmy na szczepieniu. Jak zobaczyłam te 4200 na wadze to już i na tych szczepieniach nie mogłam się skupić. Sama położna wspomniała o czymś takim jak mało wartościowe mleko. Zresztą były ze trzy i każda gadała co innego. Obejrzały Anię, jej tkankę tłuszczową i stwierdziły w końcu, że wygląda zdrowo.
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
2014-12-11, 19:45 | #1710 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 088
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXV
Reniulka cudowne wieści.
Dwakolory zrób dokładne badania.Wszystko będzie dobrze. W niedzielę minie 14 dni, jeszcze nie mam testu kupionego. Jednak moje cycki mówią, że mogło się udać (nie zapeszam jednak, żeby się nie rozczarować). W sumie było by śmiesznie zajść po 1 razie. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:53.