|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2008-10-09, 20:54 | #1681 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
no powiedz mi jak ona ywglada ani pol stopnia sie nie wacha ??
__________________
24,07 - nasza data ;] Szczęśliwa mama dwóch szkrabów Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm udało sie -moj wykres |
|
2008-10-10, 06:33 | #1682 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
Koty to podobno na wrednych ludzi. Cytat:
Cytat:
Dzień dobry babeczki. Ja od wczorajszego południa mam małe szaleństwo w pracy, dziś wypłata, więc dużo roboty na cito. A wieczorkiem spacerek z małżem uskuteczniliśmy, potem zepsuliśmy junkers (ale się naprawił) i w nagrodę za ten cały wysiłek uskuteczniliśmy mizianki. Nic to jednak nie da, bo już czuję @, stoi w drzwiach... Miłego piątku. |
|||
2008-10-10, 07:38 | #1683 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
Ja moge potwórzyć - jestes kochana! Zołza ale kochana No widzisz! Nieźle co? Ale to mi się śniło zaraz po powrocie z gór więc usprawiedliwione Tak! Tak! o yeeeeeessssssssssssssssss sssssss!!!! Dwa meldunki
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2008-10-10, 08:13 | #1684 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Witajcie kochane a ja jakos dzis humorku nie mam ale fajnei ze was mam to mi sie zaraz poprawi....
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
2008-10-10, 08:14 | #1685 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
moze sie tu wygadaj to Ci bedzie lzej, co?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2008-10-10, 08:39 | #1686 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
wystarczy ze powiem ze tempka spadla ze poklocilam sie z mezem wczoraj bo jest balaganiarz itd.... a lekarz no coz za bardzo to ona mi wczoraj nie pomogla.... a na pocieszenie dostalam skierownie na badanie krwi w pierwszymy i 21 dniu cyklu czyli juz mnie osadzila...... wrrrr no podle sie czuje dzis.... i poryczalam sobie rano.... ale jest lepiej bo 92 na wadze..... wiec -10kg od 1 wrzesnia.... chociaz tyle nie?
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
2008-10-10, 08:42 | #1687 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Bidulka...
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
2008-10-10, 08:50 | #1688 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Nie chce smucic ale napisze cos jeszcze ja chyba sobie odpuszcze.... ok 5:00 D poszedl do pracy a ja tak sobie myslalam i plakalam i myslalam i chyba sobie podaruje to dziecko.... wiem wiem co zaraz napiszecie ze staram sie ze chce... ok chce... ale nie jestem pewna czy to dobry pomysl... w skrocie - mam problemy emocjonalne ze soba, schizy i rozne fanaberie i nie wiem czy dziecko jeszcze tego nie pogorszy naprawde duzo myslalam wczoraj po wizycie u lekarza i dzis rano..... i jeszcze po tym co napisala Piwusia.... jakos wrocily stare wspomnienia te niechciane te gleboko schowane......
Widze ze dla mojego meza nie jest to najwazniejsze.... on woli komputer, samochod i wycieczke za granice.... ja mam 31 lat on 28.... on nie czuje sie dojrzaly.... widze to.... a ja nie chce zostac z tym sama... nie chce miec pretensji do calego swiata tylo nie do siebie ze cos sie popsulo... nie chce go zmieniac widocznie nie pisane nam jest to.... i jeszcze jedno... jesli kiedykolwiek zdecyduje sie na cos o czym mysle ostatnio nie chce by cokolwiek stalo mi na przeszkodzie.....
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
2008-10-10, 08:54 | #1689 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
2008-10-10, 09:07 | #1690 |
Zadomowienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Witajcie dziewczynki
u mnie dzis temperatura 37,5 teraz siedze w pracy, chyba kawke zrobię sobie , Mischoko główka do góry
__________________
28TC Maleństwo TP 10.08.2015
|
2008-10-10, 09:08 | #1691 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
|
2008-10-10, 09:10 | #1692 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
a ja mam owulacje a ja mam owulacje :):):)
pierwszy raz w życiu to widzę u Siebie! temperatura urosła, i zrobiłam test owulacyjny i jest jest jest! to dziwne że można tak się z owulacji cieszyć ;D ale My tak już mamy! Mischoko! skąd ten dołek?! czyżby jesień dawała popalić!? Ty fajna laleczka jesteś! musisz spojrzeć na to pozytywnie! jak nie chce facet dziecka, to zacznie chcieć jak będziesz w ciąży! wtedy podobno faceci diametralnie się zmieniają na lepsze...może tak nie zabiega o to bo widzi jak Ty już bardzo chcesz i nie chce pogarszać sytuacji.. jak to mi koleżanka powiedziała .. "grunt to pozytywne nastawienie" w każdej sprawie! wiem że ciężko tak myśleć, ale my staraki pospolite wszyscy tu jedno przechodzimy.. wszyscy pragniemy..chcemy..staram y się..i wciąż mamy nadzieję że może w tym miesiącu się uda! żyjemy praktycznie z miesiąca na miesiąc, za każdym razem mając nadzieję że się uda.. fakt..nie wszystkim pisane jest być mamą, ja sama pewnie będe mieć problemy bo jako nastolatka miałam już problemy z hormonami, leżałam w szpitalu i takie tam historie..więc w tamtych czasach leczyli czym popadnie nie zważając na konsekwencje..więc wciąż tam wewnątrz mnie siedzi coś co sprawia że wiem że mogę mieć problemy..i nie koniecznie będzie mi pisane byc mamą.. ale z drugiej strony myślę..przecież bycie mamą nie przychodzi tylko będąc w ciąży...teraz łatwiej jest zaadoptować dziecko..tyle dzieci nie ma rodziców, te dzieci naprawdę Bogu ducha winne są fantastyczne, bywają potem wdzięczne do konca życia podwójnie! dlatego Mischoko i wszystkie dziewczynki tutaj! bądźmy dobrej myśli, nie dajmy się naturze która płata Nam figle i sprawia że czujemy się mnie wartościowe! ciąża jest piękna...ale jeśli nie każdemu jest to pisane? macierzyństwo jest na pewno piękniejszą rzeczą niż ciąża! uczy Nas jak kochać ! uczy Nas poświęcać się! i dostajemy w zamian o wiele więcej! dostajemy w zamian miłość dziecka! a tego uczucia nic nie zastąpi.. TRZYMAM MOCNO KCIUKI za Mischoko..(ona ma biedna ostatnio kryzys :*) i za wszystkie kochane laseczki które są tu po to! by wspierać inne gdy jest taka potrzeba! pozdrawiam Was serdecznie! (ta co ciągle pyta, z braku wiedzy rzecz jasna:)))
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2008-10-10, 09:12 | #1693 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Jak widac nigdy nie wiesz co siedzi w glowie czlowieka ktory jest obok ciebie.... ja nie widze w nim zadnego zapalu zadnego wspolczucia.... nie czuje ze on chce tego tak jak ja....
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
2008-10-10, 09:15 | #1694 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
My kobiety przeżywamy to inaczej kobieta kobiete zrozumie, gorzej z factem. Oni są inni, w pewnych sprawch brakuje im zaangażowania, zapału. Trzymaj się ciepło. Napewno wszystko się ułozy
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
2008-10-10, 09:24 | #1695 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
Mischoko, po pierwsze płacze, schizy itp. klimaty to nie jest dobry moment na przemyślenia i podejmowanie decyzji. Absolutnie. Po drugie Twoje problemy emocjonalne mogą wynikać z nieudanych prób zajścia w ciążę, jeśli sama nie umiesz tego określić, udaj się do kogoś kto Ci w tym pomoże. Bo jeśli jest tak jak myślę, odsunięcie tych planów wcale sprawy nie poprawi. Po trzecie faceci są inaczej skonstruowani, rzadko kiedy przydusza ich ta chęć tak jak nas. Nie mają też parcia ze względu na wiek. Powiem wprost - jeśli urodzisz dziecko, a on nie dojrzeje, tzn. że nie dojrzeje nigdy. I co wtedy? Na co czekać? Na 40-tkę? A jeśli wtedy zechcesz już tak bardzo, bardzo że będziesz dostawała kota, a nic z tego nie wyjdzie, bo będzie za późno? Będziesz z nim szczęśliwa? Nie, kochana, będziesz miała do niego żal (łagodnie rzecz ujmując). A wiek 28 lat to już wiek dorosły. Co on w ogóle mówi na dziecko?? Po czwarte co znaczy: zostać z tym sama? Że Ci nie pomoże? Kochana, jeśli Ci nie pomoże, wcale nie zaangażuje się w dziecko, tzn. że nie jest Was (tak przyszłościowo) wart! A wtedy nie warto sobie tym głowy zawracać. Będziesz miała coś swojego, cząstkę siebie, której nikt Ci nigdy nie zabierze, coś ważniejszego od dziecinnego chłopa. Jeśli z nim zostaniesz, zrezygnujesz z dziecka dla niego tak na zawsze, absolutnie na wieki, wbrew sobie, a on dalej będzie chłopcem w krótkich spodenkach i nigdy nie powie: tak, chcę bardzo! wtedy... nie będziesz miała nic. Po piąte - ani Tobie ani żadnej innej kobiecie na świecie nie wolno rezygnować z własnych marzeń i pragnień ze względu na chłopa! Nawet jakby to był sam Robert Redford! Nie wolno i już! A w temacie "że coś się popsuło"... Myślisz, że dziecko popsuje Wasz związek? Kochanie, jeśli tak się stanie, tzn. że nie jest i nigdy nie było dobrze. Warto odstawić wszelkie pragnienia dla faceta, dla którego dziecko będzie stanowić taki problem, że popsuje mu małżeństwo? Najpierw jesteś Ty, Twoje marzenia i plany, potem Wy. Pomyśl o tym. Inaczej za jakiś czas będziesz miała do niego żal i uzasadnione pretensje. Do siebie też, że byłaś taka głupia. Przepraszam za szczerość, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam... |
|
2008-10-10, 09:26 | #1696 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Mischoko głowa do góry i duży buziak na poprawę nastroju nie poddawaj się no i
a ja dziś byłam z rana w laboratorium na badania w przyszłym tygodniu ide się szczepic , zaczynam ostanie opakowanie antykonceptów, potem odstawienie , ślub rany to juz tak blisko, a potem do dzieła i w ogóle dal wszsytkihc zdołowanych w kryzysie i smutnych duży buziak i przeganiamy nasze trole
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie Zmieniaj los - uskrzydli Cię Zanim czas pokona nas" |
2008-10-10, 09:28 | #1697 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
Cytat:
Oni tak mają. |
||
2008-10-10, 09:44 | #1698 | ||||||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
i za to cie koffam
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
||||||||
2008-10-10, 09:46 | #1699 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
musze sobie nowy termometr zakupić,bo mam na razie ten rteciowy,a mysle nad zakupem elektronicznego
tempka tylko na poczatku rosła,spadała itd,a teraz to raczej stoi w miejscu najlepiej kupię elektroniczny i wtedy zaczne mierzyć,a możecie mi polecic jakiś który jest w miaree dobry?? Mischoko pewno ta jesien tak działa,kochana bedzie dobrze,ale pamietaj faceci inaczej to przezywaja itd
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
2008-10-10, 09:53 | #1700 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
Cytat:
Żyje. I nadal jest piękny. Cytat:
Mischoko, Ty na pewno z właściwym facetem to dziecko chcesz? Jak ktoś mówi, że dziecko to tylko sra w pieluchy, to on raczej ojcem zostać nie pragnie. No chyba że tak bardzo się boi i udaje... Pogadaj z nim o tym. Dowiedz się co siedzi w jego głowie za tymi pieluchami... Jeśli tam coś jest poza samą niechęcią. Oby... Moja teściowa też nienawidzi swojego syna i choć niczego mu nie wypomina (bo się z nim nie kontaktuje) zmieniła jego dzieciństwo w piekło. Notabene uczucia są chyba odwzajemnione. I on też się boi o to jakim będzie ojcem dla naszego malucha, zwłaszcza że sam ojca nie miał. Ale dziecka ze mną chce... Przydałaby się Wam poważna (spokojna) rozmowa Mischoko. |
|||
2008-10-10, 10:02 | #1701 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Kropeczko jak tylko wróci z pracy...
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
2008-10-10, 10:04 | #1702 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
tak kropka ma racje mischoko porozmawiaj z nim,przyda wam sie rozmowa,nie wiem co z tymi pieluchami,ale może on po prostu się boi
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14 Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie... |
2008-10-10, 10:09 | #1703 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
widzialas zaklinacza koni boski byl no....RR no na razie mojemu mezowi dziecko sie jakos zaczelo kojarzyc tylko z klopotami i kosztami i pieluchami moze dlatego ze w pracy ma kolege co ma czwarte i walsnie sie poddawl wasektomi bo dosc juz mieli ciazy..... i w pracy sie nie ukladai moze on sietak boi ze nie damy rady finansowo i nadal nie mamy tego domu co chcemy... i mysle ze on sie serio wystraszyl ze jak sie uda to bedzie kiepsko... .tak zaraz mi powiecie ze go tlumacze lae ja naprawde staram sie zrozumiec jego pobudki...... gadalam z nim ale teraz jest na etapie : no nie a ty znowu o tym ! cisniesz mnie! no to dalam sobie spokoj....
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
|
2008-10-10, 10:15 | #1704 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Słusznie.
Cytat:
Skojarzenia z kłopotami są ciężkie i rzadko się same minimalizują. Kumplowi tak matka wpajała jaki to problem jest z dzieckiem, że 15 lat mija a on nie chce i już, jego kobieta już czuje to parcie, ma 32 lata, za chwilę będzie pozamiatane, a on nie... Może faktycznie, dajcie sobie trochę czasu, ustalcie priorytety, co i kiedy. Ale pamiętaj, jeśli mu nie minie, jeśli się zaprze - walcz o siebie i swoje pragnienia, żebyś potem nie żałowała. A tego kwiatu pół światu jest. |
|
2008-10-10, 10:20 | #1705 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
No nie wiem jakby mój takie wywody mi prawił to chyba wziełabym z nim rozwód
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
|
2008-10-10, 10:28 | #1706 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Witam w kolejnym dniu oczekiwania na cud. Eh jeszcze 3-4 dni i będą mogła testować. Wczoraj i dzisiaj miałam kłucia w dole brzucha,więc może to po jeszcze wcześniejszych miziankach się udało. No cóż musze poczekać,czego nie lubie.
Mischoko,nie poddawaj się. Szkoda,że mąż cię rani takimi słowami,bo wkońcu pragniesz mieć z nim dziecko,bo go kochasz,chcesz mieć owoc waszej miłości,szkoda że on tego nie podziela.Trzymaj się i mam nadzieje,że jednak zmieni zdanie. |
2008-10-10, 10:28 | #1707 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Wiem Kropka, ostatnio rozmawialismy spokojnie i bardzo dlugo o tym i mowie mu ze to sie u mnie nie zmieni... i on mowi ze wie i ze rozumie... ale on chce poczekac.... ze ja wciaz mam czas.... no niby mam ale jak widac wcale jakos nie zachodze....
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
2008-10-10, 10:30 | #1708 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
staram sie bardzo naprawde....
__________________
Wszystko co dobre, jest nielegalne, niemoralne lub powoduje tycie |
|
2008-10-10, 10:41 | #1709 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
Cytat:
Do tego dom rodzinny robi swoje i potęguje tę wredną cechę. Mam to samo w domu, więc znam od podszewki. Cytat:
Jeśli bardzo Ci zależy i chcesz iść na kompromis daj mu ten czas, a najlepiej wyznacz datę, po której już żadne "ale" nie będzie brane pod uwagę. Mojemu zachcenie zajęło 7 lat. Ale gdy go poznałam miałam lat 25, więc mogłam sobie pozwolić na czekanie. Ty masz tego czasu mniej. |
||
2008-10-10, 10:53 | #1710 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część III
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.