Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 78.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89519908]Uważam takie zachowanie nauczyciela za skandaliczne. To powinno być omówione z uczniem 1:1. Wyśmiewanie jako metoda wychowawcza? Źle się dzieje w polskich szkołach.
Dlaczego nauczuciel zarabia 2200? Podobno teraz najniższa jest 2700?

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Na dzieciaki z brakami empatii pogadanki czy pytania typu "jak ty byś się z tym czuł itp. " już nie zadziałają. Takie pogadanki to w domu od małego powinien mieć.
Mozeecie po raz kolejny nie najeżdżać na tinker?
Dobrze zrobiła.
Tja... biedny Jasio- ciemiężyciel koleżanki źle się poczuje bidulek

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89520143]Na dzieciaki z brakami empatii pogadanki czy pytania typu "jak ty byś się z tym czuł itp. " już nie zadziałają. Takie pogadanki to w domu od małego powinien mieć.

Mozeecie po raz kolejny nie najeżdżać na tinker?

Dobrze zrobiła.

Tja... biedny Jasio- ciemiężyciel koleżanki źle się poczuje bidulek [/QUOTE]A mnie to nie interesuje czy napisała to tinker czy jan paweł drugi. Pedagog powinien załatwić taką sprawę całkowicie inaczej, a nie ośmieszając ucznia na forum klasy. To nie jest jego rówieśnik żeby się w ten sposób przegadywać i dokopywać w ramach odwetu - to dorosła osoba z wykształceniem kierunkowym.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Napisane przez tinkerver2

Ja dzisiaj miałam rozmowę z mamusią purchlaka. Od jakiegoś czasu dochodziły do mnie sygnały, że bardzo wyśmiewa się z dziewczynki, że ma złe oceny. Oczywiście przeprowadziłam zajęcia, że fakt, warto się starać, motywacja, ale oceny to nie wszystko i nie odzwierciedlają w 100% wiedzy. A ten normalnie, bez ogródek że u Kasi odzwierciedlają, bo ona ma same dwoje i troje, a nawet paly, bo ona to w ogóle się nie uczy. No to mówię (tak samo, przy klasie), a to sprawdzimy jakie masz oceny, skoro tak chętnie opowiadasz o ocenach innych. No i przeczytałam pierwsze lepsze oceny, mówię no patrz, tu z przedmiotu X (miałam zastępstwo na tym przedmiocie) masz dwoje i troje, to chyba nie masz się czym tak chwalić?
I obczajcie, że dzisiaj przyszła do mnie oburzona mamusia, że JAK ŚMIAŁAM PRZECZYTAĆ OCENY JASIA PRZY KLASIE?! on się poczuł urazony! Bo ten przedmiot to jego pięta Achillesowa! Ośmieszyłam go!
No i tłumacz głupiej babie, że Jasio obsmiewa koleżankę na forum klasy od jakiegoś czasu, bo ta dostaje słabe oceny, ale jak zagrałam jego własną bronią to nagle mamusia o 7:30 czekała pod gabinetem.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Ale w szkołach nikomu się nie chce rozwiązywać takich problemów za 2200 na rękę uzeraj się z rodzicami, powodzenia. Ty powiesz, że Jasio bije, kopie, gryzie, szczypie a mamusia pójdzie na skargę do dyrekcji, że się uwzielas na Jasia. Powodzenia.


Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Wcześniej była rozmowa z uczniem twarzą w twarz? Był zgłoszony problem matce? Bo jeśli nie to słabo, że tak od razu z grubej rury. Najpierw rozmowa z uczniem, matką, pokazanie jej jakie synek ma oceny. A nie od razu wyśmiewanie ucznia.

Napisane przez Lumimi

Bo Jasio pewnie już mamusi o tym ze sie naśmiewał nie powiedział i stąd jej taka reakcja.



Co do rozwiązywania problemów i 2200 na rękę. Nauczyciel ma problem żeby pomóc ofierze bo ma tylko 2200 na rękę. A wiesz że ci przechodnie którzy widzieli jak mordują tego Eryka to nie dostaliby za pomoc nawet 1zł na rękę? Co najwyżej w? A mimo to wielu ludzi mówi że nikt nie pomógł, ze masakra, że znieczulica. Ze jak to tak w centrum miasta można zakatować człowieka i nikt nie reaguje. A tu się okazuje że masz za darmo pomagać, ale za 2200 na rękę już nie. Jak gnoją dziecko w szkole to odwróć głowę, bo klawiatury na uwagę do dziennika elektronicznego szkoda, bo jeszcze się rodzice dowiedzą i trzeba będzie rozmawiać. Najlepiej jeszcze sam upodlij ofiarę żeby nie miała odwagi walczyć o swoje. A potem pieprz farmazony o empatii uczniom jak to trzeba reagować gdy innym dzieje się krzywda

Nie porównywałabym pojedynczego telefonu pod 112 z licznymi rozmowami z rodzicami, którzy najczęściej mają swoje dzieci w tyłku.
No chyba że dążymy do tego, żeby nauczyciel widzący bójkę uczniów mógł dzwonić po policję.
W podstawówce i gimnazjum największymi agresorami byli właśnie ci, których rodziców nie interesowała szkoła dzieci. Dostawali pały, uwagi, mieli obniżone zachowanie, ale nic to nie zmieniało, bo co z tego, że nauczyciel pokrzyczał i pogadał - dzieciak wracał do domu i wszystko było dobrze. To już problem rodziny, braku zainteresowania rodziców, brakiem wychowania w domu i tu się nie dziwię, że nauczycielom nie chce się wychowywać takich dzieci za takie pieniądze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89520147]A mnie to nie interesuje czy napisała to tinker czy jan paweł drugi. Pedagog powinien załatwić taką sprawę całkowicie inaczej, a nie ośmieszając ucznia na forum klasy. To nie jest jego rówieśnik żeby się w ten sposób przegadywać i dokopywać w ramach odwetu - to dorosła osoba z wykształceniem kierunkowym.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Ten uczeń ośmieszał koleżankę tez na forum klasy. Więc mam odmienne zdanie i uważam, że nauczyciel to powinien też załatwić na forum i zadbać o skuteczna obronę ofiary.
Twoja nadinterpretację że to odwet jest skandaliczna

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89520151]Ten uczeń ośmieszał koleżankę tez na forum klasy. Więc mam odmienne zdanie i uważam, że nauczyciel to powinien też załatwić na forum i zadbać o skuteczna obronę ofiary.

Twoja nadinterpretację że to odwet jest skandaliczna[/QUOTE]A dla mnie skandaliczne jest zachowanie takiego pedagoga, które może doprowadzić do eskalacji konfliktu.
Nie masz zielonego pojęcia co może stać za takim zachowaniem dzieciaka, rolą pedagoga jest ustalenie co się dzieje i dlaczego, a nie dokopanie uczniowi.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89520151]Ten uczeń ośmieszał koleżankę tez na forum klasy. Więc mam odmienne zdanie i uważam, że nauczyciel to powinien też załatwić na forum i zadbać o skuteczna obronę ofiary.
Twoja nadinterpretację że to odwet jest skandaliczna[/QUOTE]

Ten uczeń to dziecko. Dziecko, które może nie rozumieć swojego zachowania. Osoby, które pracują z dziećmi powinny wiedzieć, że złe zachowanie często wynika z czegoś. Pisałam już - może chłopiec chciał zaimponować, może leczył swoje kompleksy. Ośmieszenie to przemoc. Przemoc nie przyniesie żadnego sensownego rezultatu.

Minimum wiedzy psychologicznej pedagog powinien posiadać.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89520143]Na dzieciaki z brakami empatii pogadanki czy pytania typu "jak ty byś się z tym czuł itp. " już nie zadziałają. Takie pogadanki to w domu od małego powinien mieć.
Mozeecie po raz kolejny nie najeżdżać na tinker?
Dobrze zrobiła.
Tja... biedny Jasio- ciemiężyciel koleżanki źle się poczuje bidulek [/QUOTE]

Najazd? Dziewczyna podzieliła się swoim przeżyciem. Dla mnie jej zachowanie nie było najlepsze. Fajnie, że zaczęła pogadankę i starała się coś zrobić. Jednocześnie jej redakcja końcowa dobra nie była.

A niby się tyle mówi, że przemoc i strach u dziecka nie jest rozwiązaniem.

[SteveS]

Napisane przez tinkerver2

Uczy znacznie więcej niż kolejna pogadanka.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Nie chciałabym, żebyś była nauczycielką mojego dziecka. Właśnie dlatego, że jest często tym słabszym, który się nie odgryzie i nie odszczeka. Takie zachowanie odbije się tylko na rówieśniku, czyli rzeczonej Kasi. To nie jest żadne wsparcie, tylko dorosły złośliwy w stosunku do dziecka.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89520188]Ten uczeń to dziecko. Dziecko, które może nie rozumieć swojego zachowania. Osoby, które pracują z dziećmi powinny wiedzieć, że złe zachowanie często wynika z czegoś. Pisałam już - może chłopiec chciał zaimponować, może leczył swoje kompleksy. Ośmieszenie to przemoc. Przemoc nie przyniesie żadnego sensownego rezultatu.



Minimum wiedzy psychologicznej pedagog powinien posiadać.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------





Najazd? Dziewczyna podzieliła się swoim przeżyciem. Dla mnie jej zachowanie nie było najlepsze. Fajnie, że zaczęła pogadankę i starała się coś zrobić. Jednocześnie jej redakcja końcowa dobra nie była.



A niby się tyle mówi, że przemoc i strach u dziecka nie jest rozwiązaniem.[/QUOTE]No właśnie dla mnie posty goczka są szokujące o tyle, że kompletnie nie dostrzega, że pedagog zareagowała przemocowo wobec tego chłopca.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[Finlora]

A tak z ciekawości - uczniowie w dzisiejszych czasach nie znają ocen innych uczniów? To jakaś tajemnica teraz?

[Misia452]

Napisane przez Finlora

A tak z ciekawości - uczniowie w dzisiejszych czasach nie znają ocen innych uczniów? To jakaś tajemnica teraz?

A to nie było tak zawsze?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Misia452

A to nie było tak zawsze?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Nawet na studiach miałam wysyłane całe listy z nazwiskami. W sumie jak teraz myślę to fajnie byłoby, gdyby oceny były pewnego rodzaju tajemnicą.

[Finlora]

Napisane przez Misia452

A to nie było tak zawsze?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Nie. Ty nie wiedziałaś co Twoja koleżanka z klasy dostała z odpowiedzi ustnej czy ze sprawdzianu?
A pomijając już to czy Tinker postąpiła niewłaściwie czy nie, to dzisiaj rozmowy z rodzicami często wyglądają tak: - Pani dziecko zrobiło to i to. - Niemożliwe. Moje dziecko nigdy by czegoś takiego nie zrobiło.

[Misia452]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89520237]Nawet na studiach miałam wysyłane całe listy z nazwiskami. W sumie jak teraz myślę to fajnie byłoby, gdyby oceny były pewnego rodzaju tajemnicą.[/QUOTE]U mnie nie. Już w liceum były pytania czy chcemy na forum oceny mieć wyczytane czy nie. A na studiach w życiu. Po numerze albumu tylko.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Finlora

Nie. Ty nie wiedziałaś co Twoja koleżanka z klasy dostała z odpowiedzi ustnej czy ze sprawdzianu?
A pomijając już to czy Tinker postąpiła niewłaściwie czy nie, to dzisiaj rozmowy z rodzicami często wyglądają tak: - Pani dziecko zrobiło to i to. - Niemożliwe. Moje dziecko nigdy by czegoś takiego nie zrobiło.

Często nie oznacza zawsze. Już też nie ma co robić z rodziców ślepców. Są przecież normalni ludzie, którzy będą próbować rozwiązać problem.

[Finlora]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89520270]Często nie oznacza zawsze. Już też nie ma co robić z rodziców ślepców. Są przecież normalni ludzie, którzy będą próbować rozwiązać problem.[/QUOTE]Czy ja gdzieś napisałam, że zawsze?
Z iloma rodzicami miałaś okazję rozmawiać w takiej sytuacji?

[rejczeI]

Nie wiem ja uważam że prawda leży pośrodku. Fajnie że cywilizacja poszła w kierunku zwiększonej świadomości i troski i człowieka. Ale przegięcie z tym drżeniem jak nad jajkiem.
Bierzesz małolata na pogadankę, żeby tak nie robił, i dlaczego, to ma gdzieś.
Bierzesz na stronę i dodatkowo zastrzegasz że jak to się nie skonczy zrobisz mu dokładnie to samo przy klasie - i będzie to robił tak by opiekun nie widział.
Zrobiłeś mu to samo przy klasie -sorry ale jeśli 10 czy 13latek gnoi koleżankę by ją upokorzyć to doskonale wie co robi i w jakim celu. Posmakował tego samego, tyle.
Uważam ze znęcanie się nad kolegami to tylko lżejsza, mniej drastyczna forma jak z tym znęcaniem się nad psem o którym teraz głośno. Sorry mnie głębokie motywy takiej patoli nie interesują i nie obchodzi mnie że ktoś ma 13 czy 16 lat. Empatię mają już zwierzęta, a tu głasiu głasiu jak brakuje jej dorastającym ludziom.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez Lumimi

Dokładnie. Może by po prostu wystarczyło się go spytać jakby się czuł gdyby jego wysmiewsno? Co by czuł gdyby ona otworzyła teraz dziennik i wyśmiała jego oceny?

To że nasze szkoły są pełne przemocy ucznia na uczniu to jedno. Ale jest też pełno przemocy w białych rękawiczkach która stosują nauczyciele wobec uczniów.

Pamiętam jak byłam w 1-3 podstawówki. Ogólnie nauczycielka swoim zachowaniem pozostawała wiele do życzenia, ale pamiętam jak byłam chyba w 3kl. Kolega bardzo mocno kopnął mnie w kolano, strasznie bolało, siniak był okropny. Moja mama poszła to zgłosić tej nauczycielce. Co ona zrobiła? Na lekcji kazała mi przyjść na środek sali, pokazać tego siniaka, powiedziała że jest to przesadzone, że moja mama donosi na inne dzieci. Zrobiła na mnie nagonkę bo moja mama miała czelność zgłosić coś na jej pupilka. A wpływ to miało na mnie ogromny i dalej ma. Bo dalej mam obawy że jak się na kogoś poskaze to się to na mnie zemsci.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

A co mama na to po wszystkim ? Boże jak ja bym pojechala po tej nauczycielce. Do dyrektorki chodziła z awanturą co drugi i dzien,babie zasugerowała na osobności to i owo i uparła się by kuratorium zajęło się babskiem.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[rejczeI]

Napisane przez Lumimi

Bo Jasio pewnie już mamusi o tym ze sie naśmiewał nie powiedział i stąd jej taka reakcja.



Co do rozwiązywania problemów i 2200 na rękę. Nauczyciel ma problem żeby pomóc ofierze bo ma tylko 2200 na rękę. A wiesz że ci przechodnie którzy widzieli jak mordują tego Eryka to nie dostaliby za pomoc nawet 1zł na rękę? Co najwyżej w☠☠☠☠☠☠☠? A mimo to wielu ludzi mówi że nikt nie pomógł, ze masakra, że znieczulica. Ze jak to tak w centrum miasta można zakatować człowieka i nikt nie reaguje. A tu się okazuje że masz za darmo pomagać, ale za 2200 na rękę już nie. Jak gnoją dziecko w szkole to odwróć głowę, bo klawiatury na uwagę do dziennika elektronicznego szkoda, bo jeszcze się rodzice dowiedzą i trzeba będzie rozmawiać. Najlepiej jeszcze sam upodlij ofiarę żeby nie miała odwagi walczyć o swoje. A potem pieprz farmazony o empatii uczniom jak to trzeba reagować gdy innym dzieje się krzywda

To odrębny problem. Uważam, że takie rzeczy powinny być w statutach wszystkich szkół - jeśli dzieci stosują wobec siebie jakąkolwiek przemoc informowani są o tym wszyscy rodzice. Może nawet tablica informacyjna na korytarzu, które dziecko prześladuje inne. Rodzice z góry są informowani że po każdym jednym incydencie szkoła opłaca na ich koszt sesje z terapeutą. Zachowanie dziecka nie ulga poprawie? Kary pieniężne narastające i/lub obowiązek relegowania ucznia. Niestety ale dopiero wysokie mandaty i przede wszystkim punkty karne zmusiły ludzi do przestrzegania bardziej przepisów drogowych. To samo dotyczy skarg na incydenty poza szkołami. Wierzę, że wtedy niejedna grażyna by umiała wsiąść na swojego jasia by się zachowywał.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

I wprowadziłabym na powrót obowiązek tarcz szkolnych. Edukacja jest obowiązkowa do 18tki więc to nie jest tylko kwestia wyboru.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Statystyki wypadków mówią co innego.

Wyższe mandaty w 2022 roku nie przełożyły się na zmniejszenie statystyk wypadkowych. W porównaniu do pierwszych trzech miesięcy 2021 roku liczba wypadków wzrosła o 14,7 proc., a w ich wyniku rannych zostało 12,3 proc. osób więcej oraz zmarło 5,7 proc. więcej uczestników ruchu drogowego. Niestety nie maleje także liczba zatrzymanych kierowców pod wpływem alkoholu, która była wyższa o 27,1 proc. – wynika z raportu rankomat.pl.

[rejczeI]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89520313]Nie pisała o kolejnej pogadance tylko o przeprowadzeniu zajęć klasowych.





Statystyki wypadków mówią co innego.

Wyższe mandaty w 2022 roku nie przełożyły się na zmniejszenie statystyk wypadkowych. W porównaniu do pierwszych trzech miesięcy 2021 roku liczba wypadków wzrosła o 14,7 proc., a w ich wyniku rannych zostało 12,3 proc. osób więcej oraz zmarło 5,7 proc. więcej uczestników ruchu drogowego. Niestety nie maleje także liczba zatrzymanych kierowców pod wpływem alkoholu, która była wyższa o 27,1 proc. – wynika z raportu rankomat.pl.[/QUOTE]Nie, właśnie okazuje się że statystyki wypadków pierwszy raz od lat spadły. Słuchałam w zeszłym tygodniu. Poza tym widać na drogach, ilość kierowców którzy jadą wolniej jest mega większa. Jeżdzenie po pijaku to już stan umysłu, to i przed zmianami ludzie jeździli po nim jak chcieli z prawkiem lub bez.

[natalia_t]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Nie były żadnej wzmianki o tym, że była to kolejna pogadanka i opisała to tak, jakby wszystko odbyło się na pierwszej pogadance. Dlatego pytam, czy było coś wcześniej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez rejczeI

Nie, właśnie okazuje się że statystyki wypadków pierwszy raz od lat spadły. Słuchałam w zeszłym tygodniu. Poza tym widać na drogach, ilość kierowców którzy jadą wolniej jest mega większa. Jeżdzenie po pijaku to już stan umysłu, to i przed zmianami ludzie jeździli po nim jak chcieli z prawkiem lub bez.

Nie wnikam. Każdy artykuł jaki otwieram mówi, że początkowo spadły, potem wzrosły. Może teraz będzie inaczej, nie upieram się. Sama nie widzę jakiejś wolniejszej jazdy/ bezpieczniejszej jazdy.

[rejczeI]

Ja różnicę dostrzegłam, ludzie mniej za*** nawet na autostradach i ekspresówkach.
Kiedyś na lewym pasie zawsze był tłok i szeryfowanie, teraz dostrzegłam więcej kultury i zdrowszego podejścia.

https://motofakty.pl/wypadki-drogowe...ar/c4-17169071

Po raz pierwszy liczba ofiar śmiertelnych spadła poniżej 2 tys. Co jeszcze wynika ze wstępnych danych podsumowujących rok 2022 na polskich drogach?

Biuro Ruchu Drogowego poinformowało, że według wstępnych danych dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego w 2022 roku na polskich drogach odnotowano 21 324 wypadków drogowych. To o 1492 zdarzenia mniej niż w roku 2021 i o 2216 wypadków mniej niż w roku 2020.

W 2022 roku w wypadkach zginęło 1883 osoby. "Jest to po raz pierwszy w historii liczba mniejsza od 2 tys. śmierci na polskich drogach" - powiedział nadkom. Robert Opas. Dodał, że w zeszłym roku to było 2245 wypadków drogowych, czyli zginęło o 362 osoby więcej, a dwa lata temu 2491 osób, czyli o 608 osób więcej.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[rejczeI]

To ma dać że jak dziecko na dzielni robi burdę, dzieci się boją, widać, do której szkoły należy zgłosić problem. Bo dzisiaj inni dorośli mogą tylko zgadywać. Mundurki są zbędne, chodzi o określenie która placówka współodpowiada za dzieci. Tak, współodpowiada bo edukacja jest obowiązkowa do 18tki. Więc niestety ale szkoła też nie może mówić, że to rola tylko rodziców. Także rodzice i szkoła powinny współpracować. Mimo wszystko jednak trzeba mieć na względzie że w szkole są setki dzieci na pedagogów, więc robota wychowawcza jest przede wszystkim po stronie rodziców.
Jeśli dziecko nie zamierza się poprawić to wydalenie ze szkoły itd.
Kurczę jakoś społeczeństwo wymyśliło sobie szereg zasad i obostrzeń i większość ludzi nie boi się iść do pracy albo wyjść z domu żeby nie zostać zbluzgana lub pobita. Tak samo teraz po latach wzięto się za mobbing. To i w szkole na pewno da się cos zrobić poza ''wicie rozumicie to jest jaś on taki malutki, no nie może przezyć wstydu, no więc wszyscy go tylko chrońta''. Jak dla mnie zaburzenie równowagi w żadną stronę, kiedy górę stanowi tylko szkoła lub tylko dzieci (jak często teraz) właściwe na pewno nie jest.

[Lumimi]

Napisane przez rejczeI

Nie wiem ja uważam że prawda leży pośrodku. Fajnie że cywilizacja poszła w kierunku zwiększonej świadomości i troski i człowieka. Ale przegięcie z tym drżeniem jak nad jajkiem.
Bierzesz małolata na pogadankę, żeby tak nie robił, i dlaczego, to ma gdzieś.
Bierzesz na stronę i dodatkowo zastrzegasz że jak to się nie skonczy zrobisz mu dokładnie to samo przy klasie - i będzie to robił tak by opiekun nie widział.
Zrobiłeś mu to samo przy klasie -sorry ale jeśli 10 czy 13latek gnoi koleżankę by ją upokorzyć to doskonale wie co robi i w jakim celu. Posmakował tego samego, tyle.
Uważam ze znęcanie się nad kolegami to tylko lżejsza, mniej drastyczna forma jak z tym znęcaniem się nad psem o którym teraz głośno. Sorry mnie głębokie motywy takiej patoli nie interesują i nie obchodzi mnie że ktoś ma 13 czy 16 lat. Empatię mają już zwierzęta, a tu głasiu głasiu jak brakuje jej dorastającym ludziom.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

A co mama na to po wszystkim ? Boże jak ja bym pojechala po tej nauczycielce. Do dyrektorki chodziła z awanturą co drugi i dzien,babie zasugerowała na osobności to i owo i uparła się by kuratorium zajęło się babskiem.

Nic, bo już jej nie powiedziałam o tym. Zresztą moja mama parę razy wcześniej interweniowala z związku z nią u dyrektora, bo to nie jedyne jej akcję. Tylko pytanie na ile nie chciał a na ile nie mógł. Karta nauczyciela, ochronka przedemerytalna A 20 lat temu było inaczej. Rodzice nie mieli świadomości że mogą iść do kuratorium.

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

[rejczeI]

W ogóle uważam że nauczyciele nie powinni mieć obowiązku wysłuchiwać matczynych gadek z rodzaju ''on by nigdy''. Jest problem, zgłoszenie, dziecko nie żyje przystosowane społecznie na tyle by przynajmniej nie zadręczać innych, to co państwo zrobią. [Poza tym że dziecko zostaje objęte szczególnym nadzorem i skierowane obowiązkowo do psychologa]. To że państwo są zakochani w swoim dziecku i nie dopuszczają myśli że dziecko pokazuje poza domem inne oblicze to już państwa sprawa.

[Olkaaaa_s]

Napisane przez rejczeI

Nie, właśnie okazuje się że statystyki wypadków pierwszy raz od lat spadły. Słuchałam w zeszłym tygodniu. Poza tym widać na drogach, ilość kierowców którzy jadą wolniej jest mega większa. Jeżdzenie po pijaku to już stan umysłu, to i przed zmianami ludzie jeździli po nim jak chcieli z prawkiem lub bez.

Czy ja wiem. Jak się jest w małym miasteczku/na wsi, to widać niestety mnóstwo kierowców, którzy na terenie zabudowanym jadą niczym samochód wyścigowy.

Ogólnie kultura jazdy w Polsce stoi na niskim poziomie, niestety.

A wyższe mandaty nic nie dały, bo z tego, co wiem, to są braki kadrowe w drogówce (i ogólnie w polciji), przez co ilość patroli jest zbyt mała i wielu ludzi ma w pompie znaki ograniczenia prędkości.

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez rejczeI

W ogóle uważam że nauczyciele nie powinni mieć obowiązku wysłuchiwać matczynych gadek z rodzaju ''on by nigdy''. Jest problem, zgłoszenie, dziecko nie żyje przystosowane społecznie na tyle by przynajmniej nie zadręczać innych, to co państwo zrobią. [Poza tym że dziecko zostaje objęte szczególnym nadzorem i skierowane obowiązkowo do psychologa]. To że państwo są zakochani w swoim dziecku i nie dopuszczają myśli że dziecko pokazuje poza domem inne oblicze to już państwa sprawa.

No psycholodzy dziecięcy są tak cudownie dostępni. Wcale nie ma problemów z nimi u nas w kraju. Plus, co w przypadku podłej nauczycielki? Był piękny przykład na poprzedniej stronie u użytkowniczki L...co w przypadku, gdy nauczyciel znęcał się nad dzieckiem? Rodzic guzik może, bo ma dostosować się do idealnej pani nauczycielki? Czy na tablicę wstydu? Co w przypadku konfliktu typu Kasia dokuczała Zosi, Zosia odpyskowała i ona jest oskarżana?