IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-16, 13:07   #1711
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Hej dziewczyny

U nas caly czas sa rodzice, w piatek wyjezdzaja. W zeszlym tygodniu mielismy z TZ leciec do Anglii pozwiedzac, a Ignas mial zostac z dziadkami. I co? I go...o, oczywiscie wtedy byly te zamieszki, wiec z wyjazdu zrezygnowalismy. My to zawsze mamy szczescie Ignas Nas totalnie zdradzil - teraz liczy sie babusia i dziadzius. Gdy pierwszy raz zostal z dziadkami sam to podczas usypiania wesolo nucil sobie ,,nie ma mamusi, nie ma mamusi'' ,,babusia tak, mamusia nie'' Jak mi to mama powiedziala przez telefon to myslalam ze umre ze smiechu (bo ja oczywiscie dzwonilam zmartwiona jak sobie radza, jak im idzie usypianie wnuka).
Pozdrowionka dla Was, specjalne dla ciezaroweczek, a te najspecjalniejsze ) dla ciezaroweczek na finiszu. Trzymajcie sie dziewczyny!
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 13:22   #1712
Ashia
Rozeznanie
 
Avatar Ashia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Warszawa/Dublin
Wiadomości: 639
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Glamourous ja tez lepiej czuje prawa, poniewaz jest jakby po zewnetrznej , lewa jest troszke glebiej, bardziej w srodku i ja czuje troszke inaczej
Ashia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 14:13   #1713
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Hej laski
stokrotka w razie czego jak mala sie zdecyduje wyjsc jak twoj Tz bedzie mial nocki to wiesz gdzie masz dzwonic daleko do nas nie ma
blam a jak ty sie czujesz?chcialam teraz do ciebie sie odezwac jak bylam w Pl ale praktycznie caly czas mialam zaplanowany co do dnia zero odpoczynku w domu

a my walczymy z rozwolnieniem Szymek od 9 dni mial straszne pojechalismy w sboet do lekarza polskiego Pani doktor pzrepisala antybiotyk bo ponoc jakas bakteria no i po dwoch dniach Szymek dostal mocnej aleri na niego wczoraj bylismy u Gp i kazal odstawic lek bo oni go ponoc nie przepisuja bo jest za mocny i uczula male dzieci mamy stosowac diete bo to ponoc nie bakteria tylko wirus i badz tu madry jeden mowi tak drugi tak,no ale jutro wybieram sie zapytac o badania kalu bo chce sprawdzic czy nie ma jakies bakteri czasem

Edytowane przez elcia0787
Czas edycji: 2011-08-16 o 21:34
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 20:49   #1714
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Elcia
Dziwie sie ze lekarz tak bez badań przepisał antybiotyk...
Alan tez miał kiedyś właśnie długo rozwolnienie, ale nic na to przepisali bo wyszło s badaniu ze to rotawirus i to musi minąć samo . Byle dużo pił !!! To najważniejsze !
I żadnej diety bo jeśli to właśnie wirus to i tak to nic nie da.
Dużo zdrowia dla szymka , byle szybko minęło
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 23:38   #1715
pcynesia
Rozeznanie
 
Avatar pcynesia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

uuu.. a co tu tak cicho?

gdzie wy wszystkie?

Mnie nie bylo tu chwile, bo byla u nas moja mama. Przyleciała w czwartek a dziś wyleciała. Adaśka wybawiła, ja jej też zapewniłam sporo atrakcji, z kolei ona wieczorem została z bąblem i skoczyliśmy sobie do kina i generalnie te dni minęły bardzo intensywnie.
Adaś oczywiście babcie od razu zaakceptował, ale też się ostatnio z niego zrobił straszny cycuś mamusiowy. Jak tylko zamknęłam się w łazience żeby wziąć prysznic to ryczał jak oszalały i stał przed drzwiami i wołał mama.
Zawsze był z niego taki przytulaniec mały ale teraz to normalnie na krok się ruszyć nie mogę, bo zaraz za mną leci.

Elcia, tak jak pisze Katia, najważniejsze, żeby Szymek dużo pił, żeby się nie odwodnić.

ooo i jeszcze mi się takie pytanko przypomniało:
ile Wasze dzieci piją mleczka dziennie? I kiedy przeszliście na mleko krowie? my jeszcze jesteśmy na pepti, bo najpierw chcę się uporać z tymi szorstkimi ramionkami Adaśka a później zmieniać mleko, ale też ciekawi mnie ile taki 1,5-roczny maluch powinien wypić mleczka.

Buziole dla wszystkich!
pcynesia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 00:29   #1716
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

hej..

ja jestem ale natchnienia na pisanie n adal brak..

Cytat:
Napisane przez pcynesia Pokaż wiadomość
uuu.. a co tu tak cicho?

gdzie wy wszystkie?

Mnie nie bylo tu chwile, bo byla u nas moja mama. Przyleciała w czwartek a dziś wyleciała. Adaśka wybawiła, ja jej też zapewniłam sporo atrakcji, z kolei ona wieczorem została z bąblem i skoczyliśmy sobie do kina i generalnie te dni minęły bardzo intensywnie.
Adaś oczywiście babcie od razu zaakceptował, ale też się ostatnio z niego zrobił straszny cycuś mamusiowy. Jak tylko zamknęłam się w łazience żeby wziąć prysznic to ryczał jak oszalały i stał przed drzwiami i wołał mama.
Zawsze był z niego taki przytulaniec mały ale teraz to normalnie na krok się ruszyć nie mogę, bo zaraz za mną leci.

Elcia, tak jak pisze Katia, najważniejsze, żeby Szymek dużo pił, żeby się nie odwodnić.

ooo i jeszcze mi się takie pytanko przypomniało:
ile Wasze dzieci piją mleczka dziennie? I kiedy przeszliście na mleko krowie? my jeszcze jesteśmy na pepti, bo najpierw chcę się uporać z tymi szorstkimi ramionkami Adaśka a później zmieniać mleko, ale też ciekawi mnie ile taki 1,5-roczny maluch powinien wypić mleczka.


Buziole dla wszystkich!
Ja tam z piciem mleczka nie patrzylam na zadne tabele....
Jakos 2 miechy po roczku Alan nie chcial juz butli i zaczal pic krowie ( nawet nie bylo szans na modyf.) Zaczelam mu robic z rana mleczko w kubeczku + chlebek z serkiem lub z dzemem lub czyms innym, czasami kakao lub platki na mleku.. Do tej pory je takie sniadanko...
Po poludniu je jakis jogurt, budyn itd.... I do tego on uwielbia sery wiec mysle ze to wystarczy...
U nas ogolnie sie je duzo nabialu bo ja to uwielbiam .. Wcale mleczko nie jest tak potrzebne o ile maluszek bedzie jadal inne nabialowe rzeczy....


Stokrotko ja tylko czekam codziennie na sms-a od Ciebie z porodowki
Ale tez mam nadzieje ze Sara jeszcze poczeka az tatko skonczy nocne zmiany

elcia....Buziaczki dla Was i mam nadzieje ze szybko przejdzie Szymkowi...


Heksa... Fajnie ze Ignas tak polubil dziadkow..
Dziadkowie pewnie tez w osmym niebie..co?



Blizniaczkowe mamusie...Wyobrazam sobie jak Wam musi byc ciezko..
Ja to juz mam dosc i nawet mi sie nie chce Was tutaj zameczac moim jeczeniem
na temat tego co mnie boli.... bo chyba wszystko

I zazdroszcze wszystkim co sa juz o krok od porodu...
U mnie to jeszcze 2 miechy ponad

aaa........Gdzie te liscie z malin kupowac.....
bylam u nas w sklepie ze zdrowa zywnoscia i byly tam liscie z malin ale
jak przeczytalam sklad to bylo tam chyba 50% lisci malin a reszta hibiskus plus cos tam jeszcze...
Taka moze byc....??? Czy ma byc 100% lisci.....

Dobranoc kobitki...
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 06:43   #1717
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Kellyss ja kupowalam w Hollands and Barrets pamietam takie biale opakowanie...albo w the nature store i zdaje mi sie ze to byly czyste ale ich skladu raczej nie analizowalam

ja juz teraz- tydzien 25 zaczynamy- brzuch mam jak przed samiutkim porodem z Sonia wiec az sie boje myslec co bedzie dalej, trzymaj sie bo juz naprawde niewiele ci zostalo mi jeszcze troszke do finiszu, normalnie co na wage stane to kilogram wiecej i mam wrazenie ze brzuch tez mi w oczach po prostu rosnie
Pcnesia- my dajemy krowie mniej wiecej od 15 miesiaca- jak skonczylam z cyckiem wlasnym to zaczelam dawac krowie. formuly nigdy nie podawalam. chociaz Sonia za mlekiem nie przepada ale jakies kluseczki, czasem kakao. ogolnie z nabialu woli jogurty, sery, actimelki i takie tam

Heksa u mnie tez jakis czas bylo mamusiu idz stad nawet do tego stopnia ze chciala spac tylko i wylacznie z babcia. ostatnio byla ponad tydzien z moimi rodzicami na urlopie, ja nawet na weekend nie moglam wpasc bo mialam sluzbowy wyjazd- ale po tym to z kolei tak steskniona ze mama wrocila do lask i na szczyt listy przebojow

Asia to ja mam moze tak samo, faktycznie ten maluch z prawej wierci sie bardziej pod skora, ten z prawej tak do srodka bardziej puka i delikatniej te ruchy odczuwam
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-17, 14:07   #1718
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Uuuuuuu...
nie macie pojecia jak mi ciezko sie zmobilizowac do pisania Pogoda sliczna wiec glownie w terenie szalejemy, a jak juz jestem w domu to oczywiscie czekaja na mnie radosne obowiazki typu prasowanie itp.
Maya konczy jutro 10 tygodni, taka jest sliczniutka i kochaniutka napatrzec sie na nia nie moge i ten bezzebny usmiech, ktory zwala z nog Chyba bede sobie co 2 lata nowe dziecko robic zeby wciaz to przezywac



Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
hej mamusie...

A mnie nie bylo bo tz wymyslil spontaniczny wyjazd...

Bylismy w rejonach Eve... Pewnie mnie teraz zatlucze ze nic nie napisalamze tam jade
no ale nawet nie mialam kiedy ...
Kerry jest przepiekne i musimy tam wrocic bo 3 dni to za krotko zeby wszystko zobaczyc....

Narobilo sie tu nam pelno nowych mamusiek...

Kto chce wskoczyc na liste na pierwsza strone to prosze pisac ..
Chetnie dopisze wszystkie udzielajace sie mamusie

jagdeb...Biedna Basia ..niestety ale upadki sie zdarzaja i nie jestesmy w stanie ustrzec
przed wszystkimi....

pcynesia...Dobrze ze Adasiowi juz lepiej

Eve... Olus po prostu No i czas naprawde pedzi...Juz Mayka ma 8 tyg
Szok..Dopiero co w ciaze zaszlas... No ale widze tez sama po sobie ze czas plynie nieublaganie....
Jutro 30 tydzien zaczynam
nienawidze Cie A tak serio to bylas jakies 10 min spaceru ode mnie i pewnie nawet przejezdzalas konikiem obok - zamek jest za moim osiedlem, a moje osiedle przy polu golfowym i torze wyscigowym, prawie w parku narodowym.



Cytat:
Napisane przez mushka Pokaż wiadomość
Czesc babolki



Eve-8tyg ale zlecialo wszystkiego najlepszego dla Mayeczki,a powiedz Eve jak tam Olus zauwaza juz siostre?Nie jest zazdrosny?

Kolezanka polecila mi jakies witaminki na te mdlosci zakupilam i zobaczymy,mam nadzieje ze pomoga bo mam juz dosc
Olek jest cudownym starszym bratem, az nie moge uwierzyc jak latwo mu to przyszlo, moze nie pilnuje jej jakos specjalnie, ale jak juz ja zauwazy to glaszcze po glowie, podaje smoczek, przykrywa kocykiem, ostatnio probowal ja karmic bananem
Jak sie czujesz kochanienka?


Cytat:
Napisane przez ania_tb Pokaż wiadomość
Ola Senioritas!


Eve nie mogę obejrzeć zdjątek...bo nie mam Cię na NK No i mam pytanko odnośnie wózka, bo zastanawiam się głęboko nad kupnem takiego jak Ty masz. Jesteś zadowolona? Jak z prowadzeniem? Dużo miejsca zajmuje po złożeniu?
Mamy sie na FB a tam prawie to samo - masz na NK ktoras z naszych dziewczyn? To znajdziesz mnie, a jak nie to wyslij mi zaproszenie, dane masz na FB.
Z wozka jestem baaaaaaardzo zadowolona, jestem w stanie prowadzic go nawet 1 reka - wiadomo, ze nie przez caly czas bo jednak wszystko razem wazy, ale prowadzi sie niezwykle latwo, jest bardzo skretny co ma znaczenie w waskich miejscach (skreca o 360stopni niemal w miejscu), a po zlozeniu... nie mam pojecia ile miejsca zajmuje bo zlozylam go tylko raz, zaraz po odbiorze. Nie wozimy podwojnego ze soba w samochodzie, ale na tyle, na ile pamietam, to jest troche dluzszy od pojedynczego.
Ogolnie powiem tak - gdybym miala kupowac jeszcze raz, kupilabym ten sam wozek i ciesze sie, ze nie kupilam P&T bo ich jest na ulicach tyle, ze az na mdlosci sie zbiera


Cytat:
Napisane przez pcynesia Pokaż wiadomość
ooo i jeszcze mi się takie pytanko przypomniało:
ile Wasze dzieci piją mleczka dziennie? I kiedy przeszliście na mleko krowie? my jeszcze jesteśmy na pepti, bo najpierw chcę się uporać z tymi szorstkimi ramionkami Adaśka a później zmieniać mleko, ale też ciekawi mnie ile taki 1,5-roczny maluch powinien wypić mleczka.

Buziole dla wszystkich!
Moje dziecko pije 1 butle (240ml) rano, jeszcze w lozku i druga tuz przed snem, juz w lozku Czasami sam domaga sie mleka w ciagu dnia, ale nie jest to norma. Pije nadal modyfikowane i pic je bedzie do 3 r.z. Na temat mleka krowiego pisalam juz pare razy - nie bede go poki co podawac w formie do picia.
Pomogla masc???



No, nadrobilam po lebkach, postaram sie byc na biezaco, choc ostatnio to i tak nie ma tu z kim gadac no, ale faktycznie nadal sezon urlopowy...


Stokrota
a Ty jak? Kulasz sie jeszcze??? Czeka Cie wieeeelkia rewolucja w zyciu


Malpeczka moja malutka sie obudzila, pewnie cycolka chce, Olek jeszcze spi



__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 20:27   #1719
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Cytat:
Napisane przez pcynesia Pokaż wiadomość

ooo i jeszcze mi się takie pytanko przypomniało:
ile Wasze dzieci piją mleczka dziennie? I kiedy przeszliście na mleko krowie? my jeszcze jesteśmy na pepti, bo najpierw chcę się uporać z tymi szorstkimi ramionkami Adaśka a później zmieniać mleko, ale też ciekawi mnie ile taki 1,5-roczny maluch powinien wypić mleczka.
Tak szczerze to nie wiem ile powinno pic takie dziecko ?
Moj Alan pije 2x dziennie rano i przed snem (juz zwykle w lozku ) zwykle 180-210 ml ,czasem mniej jak ma dzien .acha oczywiscie pije modyfikowane .
Podobnie jak Eve mam swoje zdanie na temat mleka krowiego i nie zamierzam mu zmieniac na krowie .
Nawet specjalisci w dziedzinie zywienia dzieci ,nie zalecaja podawania mleka krowiego przed 3cim rokiem zycia dziecka .(zwykle mnie takie rzeczy nie obchadza ,bo mam tez swoj rozum ,ale tu sie zgadzam w 100%)
Zwykle mleko zawiera duzo sodu i chloru ,ktore obciazaja nerki dziecka. Do tego tluszcz zwierzecy nie pokrywa zapotrzebowania malca na nienasycone kwasy tuszczowe niezbedne dla prawidlowego rozwoju intelektualnego dziecka. ma tez o wiele mniej witamin szczegolnie wit D.
Co prawda te mleka modyfikowane sa na bazie mleka krowiego ,ale podawane sa specjalnej obrobce i zawieraja np wiecej zelaza i selenu a mniej bialka niz zwykle mleko.
ale to tylko moje zdanie na ten temat

pzdr serdecznie
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 20:53   #1720
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Cytat:
Napisane przez Ashia Pokaż wiadomość
Stokrotka trzymam kciuki trzymaj sie cieplo
dzięki i wzajemnie

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość

dziewczyny to ciekawa jestem ktora z was pierwsza sie rozpakuje
trzymam za was kciuki
no ja też jestem ciekawa...która będzie pierwsza dzięki



Cytat:
Napisane przez Heksa Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

U nas caly czas sa rodzice, w piatek wyjezdzaja. W zeszlym tygodniu mielismy z TZ leciec do Anglii pozwiedzac, a Ignas mial zostac z dziadkami. I co? I go...o, oczywiscie wtedy byly te zamieszki, wiec z wyjazdu zrezygnowalismy. My to zawsze mamy szczescie Ignas Nas totalnie zdradzil - teraz liczy sie babusia i dziadzius. Gdy pierwszy raz zostal z dziadkami sam to podczas usypiania wesolo nucil sobie ,,nie ma mamusi, nie ma mamusi'' ,,babusia tak, mamusia nie'' Jak mi to mama powiedziala przez telefon to myslalam ze umre ze smiechu (bo ja oczywiscie dzwonilam zmartwiona jak sobie radza, jak im idzie usypianie wnuka).
Pozdrowionka dla Was, specjalne dla ciezaroweczek, a te najspecjalniejsze ) dla ciezaroweczek na finiszu. Trzymajcie sie dziewczyny!

no to widzę,że synuś został przekupiony nieźle hehe
a tekst mnie po prostu rozwalił

dzięki za te szczególne pozdrowionka i pozdrawiamy również


Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
stokrotka w razie czego jak mala sie zdecyduje wyjsc jak twoj Tz bedzie mial nocki to wiesz gdzie masz dzwonic daleko do nas nie ma
Elcia..jak Tż się nie pojawi szybko..to kto wie,czy alarmu nie zrobię hehe

ale już Ci mówiłam.. Sara czeka na tatę.. przekupił córkę już w brzuchu..i narazie Sara się go słucha. zobaczymy jak długo

Cytat:
Napisane przez kellysss Pokaż wiadomość
hej..

Stokrotko ja tylko czekam codziennie na sms-a od Ciebie z porodowki
Ale tez mam nadzieje ze Sara jeszcze poczeka az tatko skonczy nocne zmiany


I zazdroszcze wszystkim co sa juz o krok od porodu...
U mnie to jeszcze 2 miechy ponad

aaa........Gdzie te liscie z malin kupowac.....
bylam u nas w sklepie ze zdrowa zywnoscia i byly tam liscie z malin ale
jak przeczytalam sklad to bylo tam chyba 50% lisci malin a reszta hibiskus plus cos tam jeszcze...
Taka moze byc....??? Czy ma byc 100% lisci.....

Dobranoc kobitki...
Kellysss... w przyszłym tyg. we wtorek organizujemy dzień porodów z wrześniówkami.. kilka chętnych już jest.. ciekawe co na to dzieci

a Tobie zleci szybko napewno ten czas a jak się czujesz??

co do herbaty..ja kupiłam coś z serii ready mama.. ale nie wiem jak skład. zresztą nie pije jej..bo wcześniej mała za bardzo się pchała na świat i się bałam, a teraz nie chce nic przyspieszać.. od niedzieli zacznę mi się wydaje ,że to nie ma znaczenia...



Cytat:
Napisane przez Eve1603 Pokaż wiadomość
Uuuuuuu...
nie macie pojecia jak mi ciezko sie zmobilizowac do pisania Pogoda sliczna wiec glownie w terenie szalejemy, a jak juz jestem w domu to oczywiscie czekaja na mnie radosne obowiazki typu prasowanie itp.
Maya konczy jutro 10 tygodni, taka jest sliczniutka i kochaniutka napatrzec sie na nia nie moge i ten bezzebny usmiech, ktory zwala z nog Chyba bede sobie co 2 lata nowe dziecko robic zeby wciaz to przezywac

rany..już 10 tyg!! szok!! ja czekam na ten mój słodki uśmieszek
ale chyba nie zmienię zdania.. i Sara zostanie jedynaczką



Olek jest cudownym starszym bratem, az nie moge uwierzyc jak latwo mu to przyszlo, moze nie pilnuje jej jakos specjalnie, ale jak juz ja zauwazy to glaszcze po glowie, podaje smoczek, przykrywa kocykiem, ostatnio probowal ja karmic bananem

to super,że tak łatwo przyszło jemu tylko się cieszyć z takiego małego pomocnika


Stokrota
a Ty jak? Kulasz sie jeszcze??? Czeka Cie wieeeelkia rewolucja w zyciu


no jeszcze w dwupaku ogólnie to czasem już ciężko się robi.. bo męczy mnie ból krzyża, skurcze przopowiadające mam tak silne nieraz,że raz w nocy już liczyłam co ile.. a w przedwczoraj w nocy musiałam wstać i wziąść prysznic.. żeby zobaczyć czy minie czy nie.. ale minęło. i tż-ta z pracy nie ściągałam
no ale w ciągu dnia jak nic nie boli.. to mi się włącza syndrom wicia gniazda... i śmigam gdzie się da. wczoraj pojechałam sobie..tak o pochodzić to tu to tam, dziś musiałam coś pozałatwiać to tez pośmigałam.. jak kaczka jeszcze nie chodzę.. więc daję radę.. a jak przestaje dawać radę..to padam na kanapę i odpoczywam.. tyle ,że ja nie lubię i nie umiem na tyłku usiedzieć długo
dziś już poprasowałam zasłonki itd. i pokoik małej gotowy
a że Sara już donoszona... bo już mam ponad 37+ to niech się dzieje co chce ( po niedzieli oczywiście )

pozdrawiam wszystkie i 3majcie kciuki... bo porodu zamiast coraz mniej..to się coraz bardziej boję ..
jutro mam szpitalną wizytę..zobaczymy co powiedzą...
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 21:18   #1721
Ashia
Rozeznanie
 
Avatar Ashia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Warszawa/Dublin
Wiadomości: 639
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Ja tez mam stracha , a dzisiaj rano lekkie skurcze
Na razie cisza... Przed burza ? Hmmm
Ashia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-17, 21:20   #1722
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

a ja wam zazdroszcze brzuchatki ,cudowne przezycie !!!!
Juz nie dlugo bedziecie sciskac swoje malenstwa !!!!
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 21:41   #1723
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Cytat:
Napisane przez Ashia Pokaż wiadomość
Ja tez mam stracha , a dzisiaj rano lekkie skurcze
Na razie cisza... Przed burza ? Hmmm
Asia...oby jeszcze troszeczkę Twoje córcie poczekały już niedługo Tobie brakuje do 37

Cytat:
Napisane przez Katia25 Pokaż wiadomość
a ja wam zazdroszcze brzuchatki ,cudowne przezycie !!!!
Juz nie dlugo bedziecie sciskac swoje malenstwa !!!!
kochana... możesz przeżyć to jeszcze raz
a jak urodzę...to wpadajcie do Nas..dam Tobie małą pościskać

a tak serio.. to mimo,że wszystko gotowe,że czuję (nieraz aż za mocno)obecność małej w brzucholu.. to chyba póki nie wezmę Jej w ramiona..to tak naprawdę nie jestem w stanie nawet sobie wyobrazić jakie to jest niesamowite uczucie...

...tylko urodzić wcześniej
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 22:01   #1724
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość

kochana... możesz przeżyć to jeszcze raz
a jak urodzę...to wpadajcie do Nas..dam Tobie małą pościskać
hehhehe ,nie dziekuje a mala bardzo chetnie wysciskam zrobie ci nalot do szpitala

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
a tak serio.. to mimo,że wszystko gotowe,że czuję (nieraz aż za mocno)obecność małej w brzucholu.. to chyba póki nie wezmę Jej w ramiona..to tak naprawdę nie jestem w stanie nawet sobie wyobrazić jakie to jest niesamowite uczucie...

...tylko urodzić wcześniej
bo tego nie da sie wyobrazic .to trzeba przezyc
__________________
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 22:21   #1725
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Katia
nie wiem czy odkad urodzil sie Alan mialas do czynienia z jakims innym noworodkiem - ja nie i jak zobaczylam Maye i jak ja wzielam na rece, to uwierzyc nie moglam ze to takie malenstwo Zapomnialam jak malenkie sa dzieci

Stokrota
trzymam kciuki i ciesz sie, ze nie chodzisz jak kaczka, ja chodzilam i jeszcze co chwila sie musialam zatrzymywac bo mi sie brzuch "odrywal" za to ominely mnie przepowiadajace i za pierwszym razem i teraz. Cos tam, jakis light-ik sie przytrafil, ale nie do tego stopnia zebym myslala ze to juz.

Chlop z silowni wrocil, lece
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 22:27   #1726
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Eve
nie nie mialam...ostatnio przegladalam ciuszki jego i nie moglam normalnie uwierzyc jaki on byl malusi!SZOK!!!
odnosnie Stokrotki to jej chodzenie jak kaczka nie grozi ,ona wyglada rewelacyjnie jak by ktos jej ten brzuch tylko przykleil ,a ciagle sie siebie czepia ...
I tez nie mialam tych przepowiadajacych ,jestem w szoku ze Stokrotka ma takie silne !!!
__________________

Edytowane przez Katia25
Czas edycji: 2011-08-17 o 22:28
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 22:59   #1727
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Fakt, ze Stokrotka sie czepia samej siebie i nie moge pojac o co jej chodzi Ja mialam znacznie wiecej na sobie co z pewnoscia mialo wplyw na moj chod, ale 99% ciezarowek chodzi jak kaczusia - bez wzgledu na (nad)bagaz. Pamietam, ze po Olku chodzilam tak po porodzie - tak sie do tego przyzwyczailam do tego glaskalam sie po brzuchu... pustym juz no i zaczelam bujac wozkami sklepowymi
Tym razem jakos lepiej to znioslam - nie chodzilam jak kaczka, nie glaskalam sie po pustym brzuchu i nawet raz nie zaplakalam, ominal mnie syndrom pustego brzucha (no nie tak do konca ), a wozkami sklepowymi bujac juz chyba do smierci bede

Lo matulo, ale sie rozpisalam Tzcik mnie zmienil, wiec moglam wziac prysznic teraz pewnie jak tylko sie poloze, to kolezanka sie obudzi i pokaze nam jakie ma wieeeeeeelkie oczy Oj zemszcze sie kiedys na niej, zemszcze
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-17, 23:16   #1728
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

katia zgodze sie z toba stokrotka wyglada rewelacyjnie jak na babke ktora ma na dniach rodzic ja to chodzilam jak kaczka,wygladalam jak wieloryb mialam syndrom jak eve glaskania pustego brzucha ale moj Tz tez sie na tym lapal no i teskno mi bylo do brzuszka do tych kopniakow
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 16:54   #1729
francmal
Rozeznanie
 
Avatar francmal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 601
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
Hej Babole

ale tu ciiiszzza.... normalnie chyba wątek zamiera

My nadal w dwupaku....ale już jestem w 38 tyg.. czyli mam to wymagane 37 +... więc ciąża donoszona
w czwartek byliśmy na wizycie...to położna dała mi ok 1-2tyg.. ale wizytę która planowo jest za 2 tyg.. przełożyła na za tydzień ( czyli teraz czwartek..) bo stwierdziła,że za 2 to już pewnie nie przyjdę póki co oszczędzam się jak mogę..ale krzyż daje sie we znaki, skurcze łapią i wogóle szczególnie wieczorami coraz więcej atrakcji.. ostatnio już w nocy liczyłam częstotliwość..ale prysznic pomógł i bóle osłabły.
młoda ma nakaz od Taty..poczekać do 22go jak On nocki skończy zobaczymy czy posłuszna będzie czy zrobi numer..i zacznie się akcja teraz jak w nocy sama w domu jestem

Francmal.. nie pisałam wcześniej.. sama teraz szukam takich bezpłatnych porad prawnych.. ale niestety nic nie znalazłam.... może Tobie się udało ??
i mam nadzieję,że Wam się poukłada dobrze z przeprowadzką
Dzięki. Nie znaleźliśmy żadnych porad ale Tż zadzwonił do PRTB i tam powiedzieli, że jak uzgodni się to z właścicielem to nie trzeba płacić i się jakoś cudem dogadał chociaż i tak zapłacił ciut więcej niż się należało mam nadzieję, ze później babka sie nie rozmyśli bo ma jeszcze nasza kaucję
No i oczywiście trzymamy kciuki aby Sara poczekała grzecznie aż tato skończy nocki Życzymy szybkiego i lekkiego porodu

Pozdrawiamy wszystkich pa
francmal jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-19, 21:03   #1730
sylwiatkoo1
Zadomowienie
 
Avatar sylwiatkoo1
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

hej kobietki.
zegnam sie z Wami na tydzien, bo jutro wylatuje na zasluzony urlopik mam zamiar smazyc tylek w sloncu i nic nie robic mamuska juz przyleciala do Nikosia, nie wiem jak zniesiemy ta rozlake oboje....mam jednak nadzieje, ze jakos damy rade tlumacze sobie, ze musze wyjechac sluzbowo i nie mam wyjscia ale za rok Nikos juz napewno poleci z nami
trzymajcie sie kochane
w miare mozliwosci bede sprawdzac wiesci i czy juz beda jakies zdjatka dzieciaczko nowo narodzonych
__________________
NIKULECZEK

Ząbki
sylwiatkoo1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-20, 16:54   #1731
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

hejka

Katia jestem tu a Ty gdzie ??


Cytat:
Napisane przez Katia25 Pokaż wiadomość
hehhehe ,nie dziekuje a mala bardzo chetnie wysciskam zrobie ci nalot do szpitala


bo tego nie da sie wyobrazic .to trzeba przezyc
ok :

ahh...ta chęć przeżycia tego trochę neutralizuje mój strach przedporodowy

Cytat:
Napisane przez Eve1603 Pokaż wiadomość

Stokrota
trzymam kciuki i ciesz sie, ze nie chodzisz jak kaczka, ja chodzilam i jeszcze co chwila sie musialam zatrzymywac bo mi sie brzuch "odrywal" za to ominely mnie przepowiadajace i za pierwszym razem i teraz. Cos tam, jakis light-ik sie przytrafil, ale nie do tego stopnia zebym myslala ze to juz.

kciuki się przydadzą napewno

kurcze a mnie ominąć nie chcą...

Cytat:
Napisane przez Katia25 Pokaż wiadomość
Eve
nie nie mialam...ostatnio przegladalam ciuszki jego i nie moglam normalnie uwierzyc jaki on byl malusi!SZOK!!!
odnosnie Stokrotki to jej chodzenie jak kaczka nie grozi ,ona wyglada rewelacyjnie jak by ktos jej ten brzuch tylko przykleil ,a ciagle sie siebie czepia ...
I tez nie mialam tych przepowiadajacych ,jestem w szoku ze Stokrotka ma takie silne !!!
Katia... będziesz mogła nadrobić niedługo

taaaaa...słodź mi tak jeszcze jeszcze wierzyć w to zacznę teraz jak teraz... ale po porodzie to ja chce wyglądać i mieć taki pląski brzuch jak Ty!!

kurde...to wychodzi na to,że to ja jakaś dziwna z tymi skurczami jestem...

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
katia zgodze sie z toba stokrotka wyglada rewelacyjnie jak na babke ktora ma na dniach rodzic ja to chodzilam jak kaczka,wygladalam jak wieloryb mialam syndrom jak eve glaskania pustego brzucha ale moj Tz tez sie na tym lapal no i teskno mi bylo do brzuszka do tych kopniakow
oj Ela Ela...

ja do samych kopniakow i tego ruszającego się brzucha też będę tęsknić chyba.. ale ogólnie do dużego brzuchola to nie

Cytat:
Napisane przez francmal Pokaż wiadomość
Dzięki. Nie znaleźliśmy żadnych porad ale Tż zadzwonił do PRTB i tam powiedzieli, że jak uzgodni się to z właścicielem to nie trzeba płacić i się jakoś cudem dogadał chociaż i tak zapłacił ciut więcej niż się należało mam nadzieję, ze później babka sie nie rozmyśli bo ma jeszcze nasza kaucję
No i oczywiście trzymamy kciuki aby Sara poczekała grzecznie aż tato skończy nocki Życzymy szybkiego i lekkiego porodu

Pozdrawiamy wszystkich pa
to super,że udało Wam się załatwić napewno już się nie rozmyśli.
ja też nie znalazłam...trudno. a to nie jest jakaś ważna sprawa na tyle ,by płacić komuś..

Cytat:
Napisane przez sylwiatkoo1 Pokaż wiadomość
hej kobietki.
zegnam sie z Wami na tydzien, bo jutro wylatuje na zasluzony urlopik mam zamiar smazyc tylek w sloncu i nic nie robic mamuska juz przyleciala do Nikosia, nie wiem jak zniesiemy ta rozlake oboje....mam jednak nadzieje, ze jakos damy rade tlumacze sobie, ze musze wyjechac sluzbowo i nie mam wyjscia ale za rok Nikos juz napewno poleci z nami
trzymajcie sie kochane
w miare mozliwosci bede sprawdzac wiesci i czy juz beda jakies zdjatka dzieciaczko nowo narodzonych
udanego urlopu w takim razie

a Sara... jak tak dalej się będzie ojca słuchać a nie mnie... to ja nie wiem co to będzie Tż kazał jej czekać do wtorku... jak się we wtorek urodzi to normalnie padnę chyba


gdzie Was ostatnio wywiało stąd ??
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"






Edytowane przez stokrotka_
Czas edycji: 2011-08-20 o 16:55
stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 08:28   #1732
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

hej kobietki, co jest poszlyscie wszystkie rodzic?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 12:11   #1733
Katia25
Wtajemniczenie
 
Avatar Katia25
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

No wlasnie tez sie zastanawiam gdzie wszystkie wywialo ??????!!!!!!
__________________

Edytowane przez Katia25
Czas edycji: 2011-08-22 o 12:12
Katia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 12:13   #1734
Heksa
Wtajemniczenie
 
Avatar Heksa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Sloneczny i cieply weekend sie trafil, wiec wszystkie pewnie wybyly z tz i maluchami z domow
__________________


Heksa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 12:43   #1735
Ashia
Rozeznanie
 
Avatar Ashia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Warszawa/Dublin
Wiadomości: 639
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Jutro mam wizyte i scan, ale sie denerwuje
To juz 36 tyg i 3 dni ...
Ashia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:06   #1736
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Ashia no to trzymam kciuki zeby bylo wszystko w porzadku normalnie na finiszu jestes
a jak sie czujesz ogolnie?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 13:31   #1737
francmal
Rozeznanie
 
Avatar francmal
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 601
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Dziewczyny orientujecie się gdzie można kupić pigmenty (barwniki) do farb. mamy dużą chałupę i chcemy ją odmalować ale ceny gotowych kolorów są powalające a tam niezła ilośc pójdzie a niestety w sklepach typu b&q, woodieys, homebase są tylko gotowe kolory.
francmal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 14:41   #1738
Ashia
Rozeznanie
 
Avatar Ashia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Warszawa/Dublin
Wiadomości: 639
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Hmm.... Ogolnie czuje sie dobrze, od paru dni malutka uciska mi nerw i mam problem z chodzeniem i jestem uziemiona, codziennie ok. 2 h bole jak przy okresie, problem ze spaniem, po prostu niewygodnie, troche plecy bola, nogi czasami itp. Ale nie jest zle, na plusie 15 kg, dziewczynki waza po 2300 i 2500, tydzien temu tak wazyly. Zobaczymy co jutro sie dowiem ...
Ashia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 15:26   #1739
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Hej hej Szymek juz zdrowy w koncu
glam a jak ty sie czujesz?

ja od dzisiaj zaczynam cwiczyc tzn jezdzic na rowerku i skaksc na skakance TZ mi wczoraj sprzet fundnal poki co dobrze mi idzie zgubilam juz 5 kg jeszcze 5 mi zostalo
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 16:03   #1740
Eve1603
Zakorzenienie
 
Avatar Eve1603
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV

Francmal
kupisz wlasnie w tych sklepach, ja kupilam w Homebase i w O'Shea
__________________
Olus jest z nami od 7 maja 2009, 22.14
Maya jest z nami od 9 czerwca 2011, 10.24



Eve1603 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:43.