Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II - Strona 58 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-01, 17:45   #1711
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;54906091]Ale pycha Rany, ja to lubie takie jedzenie - ziemniaczki, mieso, jeszcze pierogi Na nic bym tego nie zamienila Aczkolwiek, tluste to pewnie na maksa! [/QUOTE]
Pewnie tak, ale na szczęście tłuszczem nic nie ociekało

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;54906091]
Kurcze, dziewczyny, znowu poniedzialek Co u Was? Jak praca, [/QUOTE]
Ja Wam powiem, ze u mnie była dziś taka rzeź, że w pewnym momencie mi się płakać chciało.. Dostałam w "spadku" po koleżance, która zaszła w ciążę i poszła na L4 całe województwo wielkopolskie dodatkowo i dziś miałam tyle zamówień, że musiałam zostać jeszcze 2h po pracy, a prawie połowę i tak pomogła mi koleżanka wypisać bo dziś miała dyżur... Ale gdyby były same zamówienia to byłoby spoko, ale oprócz tego non stop ktos dzwoni, przeważnie z jakimś problemem i weź to wszystko wyjaśniaj.. po prostu załamka
Nawet w pracy na jedzenie nie miałam czasu..wypiłam tylko koktajl z banana, kiwi i szpinaku i jedną herbatę co rano zrobiłam ...
ale w końcu chciałam w poniedziałek zrobić detoks to mam

Mialam dzis cwiczyc, ale godzinę temu zjadłam sporo zupy i czuje, ze jeszcze mi w brzuchu zalega Jestem padnięta i boli mnie łeb wiec nie wiem czy dzis dam rade...echh.. ja chce weekend
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-01, 20:04   #1712
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Przepraszam dziewczyny, mam zapieprz w życiu Ale trzymam w miarę dietę. Na ćwiczenia nie mam czasu ani ochoty na razie przez pogodę
Szkoda, że tak rzadko zaglądasz Dobrze, że chociaż dieta ok.
Znalazłam w tesco te pasty z ciecierzycy, o których pisałaś. Próbowałam tą z burakiem i bardzo mi posmakowała Miałam kupić jeszcze z tuńczykiem i z chrzanem, ale przypomniałam sobie, że mam całe opakowanie cieciorki więc dziś ugotowałam i sama zrobiłam sobie pastę chrzanową i tuńczykową - pycha! I jeszcze sporo cieciorki do pochrupania zostało - właśnie podjadam (@ mam a to lepsze rozwiązanie niż czekolada czy inne przekąski).
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;54906091]
O, wow Jeszcze w sumie nigdy w SPA nie bylam... Co to ta grota lodowa? Ja mysle, zeby pojsc na wiosne na jakis zabieg kosmetyczny na twarz. Po zimie. Skóry nie mam zlej, ale jednak widze pod swiatlo, ze mam pod skóra na policzku pare zaskórników, które chyba same nie wyjda, a wyciskac tego nie chce sama, bo jeszcze mi zylki popekaja, albo cos. [/QUOTE]
Grota lodowa to takie pomieszczenie, gdzie fajnie się schłodzić po saunie, bo jest zimniutko A na twarz też coś by mi się przydało, bo ostatnio coś nie w formie jest moja buzia, nie wiem czemu
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;54906091]Kurcze, dziewczyny, znowu poniedzialek Co u Was? Jak praca, Bingos? Wkrecilas sie juz? [/QUOTE]
Tak Już coraz lepiej, roboty cały czas sporo, ale to dobrze, bo leci ekspresem. Dziś jak na poniedziałek to nawet nie było tak źle, trochę nadgoniłam zaległości
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;54906091]Dziewczyny, ile ta zima jeszcze trwac bedzie?! Ja juz mam dosc! Ciagle szaro, buro i ponuro. No i ten wiatr! Ja juz chce slonce i cieply wiaterek U mnie w miare okay! W koncu przestalam tyle slodkiego jesc, bo po prostu sie skonczylo i w domu nie ma nic Za to robie sobie soczki zielone - wczoraj z awokado, zielonego jablka, rukoli i gruszki. Rukole mialam to wrzucilam, a w sumie ona dodala troche takie goryczki, wiec soczek byl sredni w smaku, ale wypilam, tak czy inaczej. Staram sie utrzymywac to co osiagnelam i myslec caly czas nad tym co zjadlam. Zauwazylam, ze jak sie pilnuje z wielkoscia porcji i pije wode, to waga mi stoi w miejscu. Jak przestaje pic wode, to mi skacze nawet o 1,5kg wiecej! Dzisiaj rano mialam 56,3 i w szoku troche bylam, bo przez ostatnie dni mialam cos ponad 57kg, wiec nie wiem czy na nowo udalo mi sie zrzucic cos czy juz sama nie wiem. Dzisiaj 1 luty Wczoraj caly dzien sobie powtarzalam, ze dzisiaj wieczorem pojde biegac, ale jest u nas straszny wiatr! Mam niby opaske... Moze powoli zaczne sie wkrecac i wieczorem pojde na taki 30 minutowy marszo-bieg - powoli trzeba sie zaczac rozkrecac. [/QUOTE]
U nas ciepło, ale co z tego jak co chwilę pada albo wieje, byle jak jest Też chciałabym już wiosnę, a jeśli nie to prawdziwą zimę - śnieg i mróz a nie takie nie wiadomo co
Dobrze, że odstawiłaś słodycze, na pewno będzie efekt A soczki w tym pomogą. Ja też ostatnio na soczkach jadę - dziś szpinak, gruszka, banan, nerkowce i jogurt, a jutro będzie szpinak, mandarynka, banan i jogurt. Muszę kiwi kupić albo jakieś pomarańcze.
I jak, biegałaś?
Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
U mnie juz wiosna, co prawda kest szaro i ponuro, ale temperatura zdecydowanie nie jest zimowa
Wracam z siłki i bede testowala nowe białko!
Co to za nowe białko?
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Ja Wam powiem, ze u mnie była dziś taka rzeź, że w pewnym momencie mi się płakać chciało.. Dostałam w "spadku" po koleżance, która zaszła w ciążę i poszła na L4 całe województwo wielkopolskie dodatkowo i dziś miałam tyle zamówień, że musiałam zostać jeszcze 2h po pracy, a prawie połowę i tak pomogła mi koleżanka wypisać bo dziś miała dyżur... Ale gdyby były same zamówienia to byłoby spoko, ale oprócz tego non stop ktos dzwoni, przeważnie z jakimś problemem i weź to wszystko wyjaśniaj.. po prostu załamka
O matko, współczuję A dlaczego to wszystko akurat na Ciebie spadło?
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Nawet w pracy na jedzenie nie miałam czasu..wypiłam tylko koktajl z banana, kiwi i szpinaku i jedną herbatę co rano zrobiłam ...
ale w końcu chciałam w poniedziałek zrobić detoks to mam
A dziwiłaś mi się jak można przeżyć dzień na koktajlu Czasem naprawdę nie ma kiedy zjeść, bo jest tyle rzeczy do zrobienia
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Mialam dzis cwiczyc, ale godzinę temu zjadłam sporo zupy i czuje, ze jeszcze mi w brzuchu zalega Jestem padnięta i boli mnie łeb wiec nie wiem czy dzis dam rade...echh.. ja chce weekend
Jeszcze tylko 4 dni Szybko zleci, a dziś jesteś przemęczona więc odpocznij
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-01, 20:10   #1713
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
A podałabyś mi może linka?
Już nieaktywny, bo dawno kupowałam
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;54906091]
morsmordre, moze zacznij cwiczyc cos w domu, nie czekaj na pogode. Czas leci... Albo moze spaceruj codziennie wieczorem szybko przez ok. 40 minut - zobaczysz juz po miesiacu, ze duzo Ci to da
[/QUOTE]
Problem w tym, że zazwyczaj wychodzę z domu po 7 i wracam o 20-21, nie ma szans na spacery czy ćwiczenia, bo muszę siedzieć nad magisterką
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Szkoda, że tak rzadko zaglądasz Dobrze, że chociaż dieta ok.
Znalazłam w tesco te pasty z ciecierzycy, o których pisałaś. Próbowałam tą z burakiem i bardzo mi posmakowała Miałam kupić jeszcze z tuńczykiem i z chrzanem, ale przypomniałam sobie, że mam całe opakowanie cieciorki więc dziś ugotowałam i sama zrobiłam sobie pastę chrzanową i tuńczykową - pycha! I jeszcze sporo cieciorki do pochrupania zostało - właśnie podjadam (@ mam a to lepsze rozwiązanie niż czekolada czy inne przekąski).
O, super! Szkoda, że ja nie mam blendera żeby sama porobić, ale może następnym razem u rodziców popróbuję A cieciorkę też uwielbiam chrupać!
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-01, 20:23   #1714
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość

Co to za nowe białko?
Nugatowe z Allnutrition
Kupilam tez syrop karmelowy z Walden Farms. Wiem, ze to sama chemia, ale czasem brakuje mi jakiejs slodkiej polewy do omletow
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 19:38   #1715
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Znalazłam w tesco te pasty z ciecierzycy, o których pisałaś. Próbowałam tą z burakiem i bardzo mi posmakowała Miałam kupić jeszcze z tuńczykiem i z chrzanem, ale przypomniałam sobie, że mam całe opakowanie cieciorki więc dziś ugotowałam i sama zrobiłam sobie pastę chrzanową i tuńczykową - pycha! I jeszcze sporo cieciorki do pochrupania zostało - właśnie podjadam (@ mam a to lepsze rozwiązanie niż czekolada czy inne przekąski).
Dobra jest ta cieciorka ? Chrupać to chyba ona nie chrupie bo to coś ala fasolka ?
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
O matko, współczuję A dlaczego to wszystko akurat na Ciebie spadło?
Bo tak było juz wczesniej ustalone, ze jak ona pojdzie to ja przejmę teren po niej, ale jak dla mnie, świeżej osoby to trochę dużo, ale mam nadzieję, że za miesiąc będzie już lepiej
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
A dziwiłaś mi się jak można przeżyć dzień na koktajlu Czasem naprawdę nie ma kiedy zjeść, bo jest tyle rzeczy do zrobienia

Jeszcze tylko 4 dni Szybko zleci, a dziś jesteś przemęczona więc odpocznij
No racja..ja wczoraj 10h na koktajlu i jabłku wytrzymałam Dziś znowu ten sam koktajl, ale dodatkowo wzięłam mozzarelle z pomidorem bo data się jej skończyła i musiałam zjeść Drugi dzień detoksu bez pieczywa zaliczony i od razu trochę lżej się czuję
Jutro rano chyba zjem omlecik bo w poniedziałek zrobiłam na szybko..2 jajka zblendowałam z łyżką płatków owsianych i usmażyłam na patelni zjadłam z masłem orzechowym i odrobiną dżemu... chyba z 6-8 jajek na tydzień można jeść to może jeszcze w piątek zjem jakiegoś omleta rano albo jajecznicę bo jednak te jajka to dobre źródło białka i są polecane na śniadanie
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 20:08   #1716
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Ja dzisiaj zrobilam obiad na reszte tygodnia: naleśniki z kurczakiem, pomidorami i kukurydza
Ostatnio caly czas jem kurczaka, musze wymyslic cos nowego
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-02, 20:54   #1717
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Dobra jest ta cieciorka ? Chrupać to chyba ona nie chrupie bo to coś ala fasolka ?
Dla mnie pyszna W zasadzie racja - nie chrupie
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Bo tak było juz wczesniej ustalone, ze jak ona pojdzie to ja przejmę teren po niej, ale jak dla mnie, świeżej osoby to trochę dużo, ale mam nadzieję, że za miesiąc będzie już lepiej
No właśnie tak się zastanawiałam, że Ty tam chyba najmłodsza stażem i taki spadek dostałaś Ale z czasem na pewno będzie łatwiej
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
No racja..ja wczoraj 10h na koktajlu i jabłku wytrzymałam Dziś znowu ten sam koktajl, ale dodatkowo wzięłam mozzarelle z pomidorem bo data się jej skończyła i musiałam zjeść Drugi dzień detoksu bez pieczywa zaliczony i od razu trochę lżej się czuję
U mnie dziś znowu koktajl plus gorący kubek Trochę słabo, ale myślę że z czasem się poprawię
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Jutro rano chyba zjem omlecik bo w poniedziałek zrobiłam na szybko..2 jajka zblendowałam z łyżką płatków owsianych i usmażyłam na patelni zjadłam z masłem orzechowym i odrobiną dżemu... chyba z 6-8 jajek na tydzień można jeść to może jeszcze w piątek zjem jakiegoś omleta rano albo jajecznicę bo jednak te jajka to dobre źródło białka i są polecane na śniadanie
Ja jem bardzo dużo jajek, nawet nie liczę ile tygodniowo. Codziennie omlet, jakaś pasta czasem albo do czegoś dodaję, także sporo mi wychodzi W ogóle nie wyobrażam sobie życia bez jajek
Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj zrobilam obiad na reszte tygodnia: naleśniki z kurczakiem, pomidorami i kukurydza
Ostatnio caly czas jem kurczaka, musze wymyslic cos nowego
Ooo, narobiłaś mi smaka na naleśniki, dawno nie robiłam.

Chyba zaraz idę spać, normalnie zasypiam na siedząco, mimo że dwie kawy w dzień wytrąbiłam Ale w nocy budziłam się kilka razy, no i dziś chyba ciśnienie niezbyt sprzyjające, więc nie ma się co dziwić.
Dobranoc
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-02, 21:25   #1718
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

U mnie także jajek schodzi duża ilość. Generalnie dla mnie jajka i kurczak to podstawa wyżywienia
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 16:06   #1719
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Dla mnie pyszna W zasadzie racja - nie chrupie

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
No właśnie tak się zastanawiałam, że Ty tam chyba najmłodsza stażem i taki spadek dostałaś Ale z czasem na pewno będzie łatwiej
No mam nadzieje.. dzis na szczęście wyszłam o normalnej porze
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
U mnie dziś znowu koktajl plus gorący kubek Trochę słabo, ale myślę że z czasem się poprawię
Ja dziś też tylko koktajl, ale zmiana smaku bo maślanka, truskawki i banan. I w sumie pracy to tylko ten koktajl wypiłam i herbatę.. masakr a To mamy teraz podobnie.. a Ty z czego miałaś koktajl ?
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Ja jem bardzo dużo jajek, nawet nie liczę ile tygodniowo. Codziennie omlet, jakaś pasta czasem albo do czegoś dodaję, także sporo mi wychodzi W ogóle nie wyobrażam sobie życia bez jajek
Ee czyli Ty pewnie jesz z 10 jajek na tydzień albo więcej Ja dziś zrobiłam omleta na słono.. na koniec położyłam na niego dwa plasterki sera, pomidora i ketchupu, złożyłam na pół i ten ser się tak fajnie ciągnął

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
U mnie także jajek schodzi duża ilość. Generalnie dla mnie jajka i kurczak to podstawa wyżywienia
Eee czyli nie mam się co przejmować, że w tym tyg. zjadłam już 4 jajka

Wczoraj zmobilizowałam się do ćwiczeń i robiłam Jillian Level 2.. w porównaniu do 1 to zdecydowanie ciężej i kończę mokra.. ale to chyba dobrze
A jutro tłusty czwartek więc będzie trzeba trochę pomaszkiecić.. postaram się nie przekroczyć limitu 2 pączków
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 16:21   #1720
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Rany, piszecie tak o tych jajach i az stwierdzilam, ze sobie dzisiaj na kolacje jajecznice ze szczypiorkiem zrobie Ja duzo jajek nie jem, ale pamietam, ze jak kiedys jadlam takie wiejskie jajko na miekko codziennie rano, to mi sie cera ladna zrobila

Jak tam wagi? Jakies spadki?

Magda, super, ze zaczelas cwiczyc!! Tylko tak dalej! Ja tez zaczynam, nie ma bata... Doszlam juz prawie, ze do swojej wagi - do konca (55kg) zostalo mi zaledwie 1,5kg, ale musze sie ujedrnic i wyrzezbic. Kurcze, jeszcze godzina i koniec pracy!

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-02-03 o 16:22
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 16:48   #1721
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Ja wracam właśnie z siłowni, zjem coś dobrego i lece jeszcze raz na siłke co za dzień, nigdy wiecej sie na cos takiego nie pisze, bo najchetniej poszlabym juz spac
Spadkow na wadze nie widze, bo nie mam wagi dopiero pod koniec marca bede miala mozliwosc zwazenia sie moze to i lepiej
Ja na szczescie nie przepadam za paczkami

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55065326]
Magda, super, ze zaczelas cwiczyc!! Tylko tak dalej! Ja tez zaczynam, nie ma bata... Doszlam juz prawie, ze do swojej wagi - do konca (55kg) zostalo mi zaledwie 1,5kg, ale musze sie ujedrnic i wyrzezbic. Kurcze, jeszcze godzina i koniec pracy! [/QUOTE]

Brawo! Kiedy ja dojde do takiej wagi...
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-03, 16:55   #1722
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55065326]Rany, piszecie tak o tych jajach i az stwierdzilam, ze sobie dzisiaj na kolacje jajecznice ze szczypiorkiem zrobie Ja duzo jajek nie jem, ale pamietam, ze jak kiedys jadlam takie wiejskie jajko na miekko codziennie rano, to mi sie cera ladna zrobila

Jak tam wagi? Jakies spadki?

Magda, super, ze zaczelas cwiczyc!! Tylko tak dalej! Ja tez zaczynam, nie ma bata... Doszlam juz prawie, ze do swojej wagi - do konca (55kg) zostalo mi zaledwie 1,5kg, ale musze sie ujedrnic i wyrzezbic. Kurcze, jeszcze godzina i koniec pracy! [/QUOTE]
Obym tylko wytrwała w tych ćwiczeniach Ale dziś zamierzam znowu ćwiczyć, ale tym razem zrobię Mel B pośladki i może abs
A Ty ostatnio coś rzadziej piszesz

[QUOTE=moooniek;55066666]Ja wracam właśnie z siłowni, zjem coś dobrego i lece jeszcze raz na siłke co za dzień, nigdy wiecej sie na cos takiego nie pisze, bo najchetniej poszlabym juz spac
Spadkow na wadze nie widze, bo nie mam wagi dopiero pod koniec marca bede miala mozliwosc zwazenia sie moze to i lepiej
Ja na szczescie nie przepadam za paczkami
[
/QUOTE]
Kurcze tyle czasu bez ważenia..może zainwestujesz w wagę Ja teraz wolę się kontrolować co tydzień lub dwa bo kiedys się chyba ponad rok nie ważyłam i dobrze się to nie skończyło
Ja tam pączkami nie gardzę, ale praktycznie to jem je tylko raz w roku w ten Tłusty Czwartek bo wiem, że są baardzo tłuste.. Lubię też ptysie mhmm
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 17:06   #1723
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Obym tylko wytrwała w tych ćwiczeniach

Kurcze tyle czasu bez ważenia..może zainwestujesz w wagę Ja teraz wolę się kontrolować co tydzień lub dwa bo kiedys się chyba ponad rok nie ważyłam i dobrze się to nie skończyło
Ja tam pączkami nie gardzę, ale praktycznie to jem je tylko raz w roku w ten Tłusty Czwartek bo wiem, że są baardzo tłuste.. Lubię też ptysie mhmm
Musisz wytrwac! Bedziemy Cie motywowaly

Jestem tutaj tylko do konca czerwca, a mam juz tyle gratow, ze jeszcze waga mi przy przeprowadzce niepotrzebna
Zreszta nie wiem, czy chce widziec teraz swoja wage wystarczy mi, ze widzie sie w lustrze
Tak w ogole to kupilam sobie nowy stanik sportowy i koszulke, na Agito calkiem fajne wyprzedaze
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 17:26   #1724
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II


Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
No mam nadzieje.. dzis na szczęście wyszłam o normalnej porze
Jak już się wkręcisz to naprawdę będzie łatwiej Ja początkowo myślałam, że w życiu mojej roboty nie ogarnę, a już całkiem nieźle mi idzie Chociaż są dni, że nosem się podpieram i wody nie mam kiedy łyknąć, a gdzie się nie obejrzę tam robota, ale i tak jest mi łatwiej niż na początku, bo trochę więcej już wiem
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Ja dziś też tylko koktajl, ale zmiana smaku bo maślanka, truskawki i banan. I w sumie pracy to tylko ten koktajl wypiłam i herbatę.. masakr a To mamy teraz podobnie.. a Ty z czego miałaś koktajl ?
U mnie dziś szpinak, banan, kiwi, mandarynka i jogurt. Jutro będzie to samo, bo mam zapas owoców i szpinaku Ale nie wiem co zrobię na piątek, bo dziś zepsuł mi się blender Chyba już ze starości, wytarła się końcówka, do której wkłada się tą część blendującą. Oglądałam przed chwilą na necie i mam dwa typy, może uda się kupić jutro lub pojutrze w sklepie stacjonarnym
A, jutro zaryzykuję z kanapką, może będzie kiedy zjeść...
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Ee czyli Ty pewnie jesz z 10 jajek na tydzień albo więcej Ja dziś zrobiłam omleta na słono.. na koniec położyłam na niego dwa plasterki sera, pomidora i ketchupu, złożyłam na pół i ten ser się tak fajnie ciągnął
Pewnie tak wyjdzie Jutro z okazji tłustego czwartku zrobię zmianę i zjem parówki lidlowskie 'piratki', one są składowo dość dobre, a już wieki nie jadłam.
A do omleta też lubię dodać odrobinę żółtego sera
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Wczoraj zmobilizowałam się do ćwiczeń i robiłam Jillian Level 2.. w porównaniu do 1 to zdecydowanie ciężej i kończę mokra.. ale to chyba dobrze

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
A jutro tłusty czwartek więc będzie trzeba trochę pomaszkiecić.. postaram się nie przekroczyć limitu 2 pączków
A ja chyba nie zjem żadnego, bo nie przepadam za pączkami Chyba że w pracy będą mi wciskać to się skuszę, ale jeśli nie to wolę zgrzeszyć jakimś serem
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55065326]Rany, piszecie tak o tych jajach i az stwierdzilam, ze sobie dzisiaj na kolacje jajecznice ze szczypiorkiem zrobie Ja duzo jajek nie jem, ale pamietam, ze jak kiedys jadlam takie wiejskie jajko na miekko codziennie rano, to mi sie cera ladna zrobila [/QUOTE]
Ja mam właśnie wiejskie, świeżutkie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55065326]Jak tam wagi? Jakies spadki? [/QUOTE]
U mnie dziś równiutkie 55 kg, @ mi się właśnie kończy więc jest dobrze. Chociaż brzuch mam jakiś flakowaty, jem średnio ładnie, no i ostatnio znów nie ćwiczę
Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Ja wracam właśnie z siłowni, zjem coś dobrego i lece jeszcze raz na siłke co za dzień, nigdy wiecej sie na cos takiego nie pisze, bo najchetniej poszlabym juz spac
Dwa razy dziennie na siłkę?
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Ja tam pączkami nie gardzę, ale praktycznie to jem je tylko raz w roku w ten Tłusty Czwartek bo wiem, że są baardzo tłuste.. Lubię też ptysie mhmm
Jeden czy dwa pączki nikogo nie zabiją, skoro lubisz to okazja jest odpowiednia

Jakiś mam dziś ciężki dzień Sporo pracy było, ale i ta 'wiosna' chyba mi średnio służy. A może to zwykłe zmęczenie. I jakiegoś nerwa mam dziś, nie wiem w sumie skąd i dlaczego Najchętniej poszłabym już spać
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 17:35   #1725
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
A Ty ostatnio coś rzadziej piszesz :Pala:
No, wiem! Sorry Ale to tez przez to, ze generalnie nic sie nie dzieje i mam wrazenie, ze dzien w dzien pisalabym o tym samym! Ciagle pilnuje sie z jedzeniem, staram sie zdrowo jesc, itd. Wage jako tako utrzymuje. Ciagle sie zbieram do cwiczen, ale 9h pracy wysysa ze mnie wszystkie soki tak, ze jak wracam do domu, to naprawde sily nie mam... Stad Cie podziwiam Ciagle sobie mowie, ze zaczne, ze zaczne, ale w koncu odpoczywam, bo zmeczona sie czuje Teraz u nas jest bardzo zimno. Tak sobie mysle, ze moze jak sie cieplej zrobi, to najdzie mnie ochota. W tamtym roku chyba tez sie zebrac nie moglam do cwiczen, a wage trzymalam. Dopiero chyba w marcu zaczelam cwiczyc, z tego co pamietam! Okay, uciekam do domu

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Brawo! Kiedy ja dojde do takiej wagi...
Dziekuje Zaczelam z waga 62kg rok temu w styczniu, a w sierpniu jeszcze bylo 59kg... Dopiero przez wrzesien/pazdziernik pchnelam jeszcze te 3, bo biegac zaczelam i tanczyc duzo do lusterka!

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-02-03 o 17:37
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 18:33   #1726
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55070206]
Dziekuje Zaczelam z waga 62kg rok temu w styczniu, a w sierpniu jeszcze bylo 59kg... Dopiero przez wrzesien/pazdziernik pchnelam jeszcze te 3, bo biegac zaczelam i tanczyc duzo do lusterka! [/QUOTE]

Startuje z troche wyzsza waga
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 19:07   #1727
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość


Jak już się wkręcisz to naprawdę będzie łatwiej Ja początkowo myślałam, że w życiu mojej roboty nie ogarnę, a już całkiem nieźle mi idzie Chociaż są dni, że nosem się podpieram i wody nie mam kiedy łyknąć, a gdzie się nie obejrzę tam robota, ale i tak jest mi łatwiej niż na początku, bo trochę więcej już wiem
A Ty jesteś póki co na tym stażu, nie ? Ile czasu on będzie trwał ?

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
U mnie dziś szpinak, banan, kiwi, mandarynka i jogurt. Jutro będzie to samo, bo mam zapas owoców i szpinaku Ale nie wiem co zrobię na piątek, bo dziś zepsuł mi się blender Chyba już ze starości, wytarła się końcówka, do której wkłada się tą część blendującą. Oglądałam przed chwilą na necie i mam dwa typy, może uda się kupić jutro lub pojutrze w sklepie stacjonarnym
A, jutro zaryzykuję z kanapką, może będzie kiedy zjeść...
To podobne do moich koktajl tylko z dodatkiem mandarynki, ktorej ja nie mam i maślanki zamiastu jogurtu A to pech z tym blenderem! Może uda Ci się coś dokupić
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Pewnie tak wyjdzie Jutro z okazji tłustego czwartku zrobię zmianę i zjem parówki lidlowskie 'piratki', one są składowo dość dobre, a już wieki nie jadłam.
A do omleta też lubię dodać odrobinę żółtego sera
O widzisz, nie jadłam jeszcze tych parówek..mówisz, że mają niezły skład.. muszę je oblookać przy najbliższej okazji Co jutro jesz na śniadanie ? Omleta ? Bo ja bym zjadła, ale wolę chyba co drugi dzień żeby nie przesadzić

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość

A ja chyba nie zjem żadnego, bo nie przepadam za pączkami Chyba że w pracy będą mi wciskać to się skuszę, ale jeśli nie to wolę zgrzeszyć jakimś serem
Serem ??



[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55070206]No, wiem! Sorry Ale to tez przez to, ze generalnie nic sie nie dzieje i mam wrazenie, ze dzien w dzien pisalabym o tym samym! Ciagle pilnuje sie z jedzeniem, staram sie zdrowo jesc, itd. Wage jako tako utrzymuje. Ciagle sie zbieram do cwiczen, ale 9h pracy wysysa ze mnie wszystkie soki tak, ze jak wracam do domu, to naprawde sily nie mam... Stad Cie podziwiam Ciagle sobie mowie, ze zaczne, ze zaczne, ale w koncu odpoczywam, bo zmeczona sie czuje Teraz u nas jest bardzo zimno. Tak sobie mysle, ze moze jak sie cieplej zrobi, to najdzie mnie ochota. W tamtym roku chyba tez sie zebrac nie moglam do cwiczen, a wage trzymalam. Dopiero chyba w marcu zaczelam cwiczyc, z tego co pamietam! Okay, uciekam do domu
[/QUOTE]
Ty masz te godziny pracy nieciekawe..jak ja wracałabym do domu o 18 to pewnie też nie chciałoby mi się ćwiczyć..


Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Startuje z troche wyzsza waga
Oj tam oj tam.. szybko zrzucisz
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 19:16   #1728
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
A Ty jesteś póki co na tym stażu, nie ? Ile czasu on będzie trwał ?
Zaraz napiszę PW
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
To podobne do moich koktajl tylko z dodatkiem mandarynki, ktorej ja nie mam i maślanki zamiastu jogurtu A to pech z tym blenderem! Może uda Ci się coś dokupić
Mam nadzieję Nie wyobrażam sobie kuchni bez blendera
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
O widzisz, nie jadłam jeszcze tych parówek..mówisz, że mają niezły skład.. muszę je oblookać przy najbliższej okazji Co jutro jesz na śniadanie ? Omleta ? Bo ja bym zjadła, ale wolę chyba co drugi dzień żeby nie przesadzić
To są takie małe paróweczki, dla dzieci Ale jadłam je już kiedyś i są dobre Więc właśnie jutro na śniadanie zjem parówki zamiast omleta.
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Serem ??
No Jakimś camembertem albo dobrym żółtym. Kocham sery Tak jak niektórzy słodycze
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 20:04   #1729
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Madzia, tez stwierdzilam, ze mnie paczki nie kreca, jak juz cos tlustego, to wolalabym pizze
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-04, 22:38   #1730
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

I jak sie trzymalyscie dzisiaj?
Ja wzielam do pracy kulki jaglane
Wieczorem pieklam ciasto dla znajomego, wyglada calkiem smacznie, ale nie mam jak sprawdzic
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1454625468561.jpg (41,7 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1454625485036.jpg (45,9 KB, 4 załadowań)
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 16:16   #1731
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

A Wy gdzie??
Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Madzia, tez stwierdzilam, ze mnie paczki nie kreca, jak juz cos tlustego, to wolalabym pizze
O tak, ja zdecydowanie też!
Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
I jak sie trzymalyscie dzisiaj?
Ja wzielam do pracy kulki jaglane
Wieczorem pieklam ciasto dla znajomego, wyglada calkiem smacznie, ale nie mam jak sprawdzic
Pączków zero. Za to wpadło pół camemberta i piwko
Sama robiłaś te kulki jaglane? Fajnie wyglądają, chcę przepis
Ciacho też kuszące dobrze że nie lubię

U mnie nic nowego. Ciężkie dni ostatnio miałam, nie wiem czy przez pogodę czy zwykłe zmęczenie, ale wczoraj padłam ok 21 i spałam dziś do 8 Oczywiście ćwiczeń brak, a dieta żyje swoim życiem Jem totalnie różnie, raz lepiej, raz gorzej, a dziś na wadze 54 kg Aż się zdziwiłam, ale wczoraj nie zjadłam kolacji i rano przed ważeniem wc zaliczyłam, więc może dlatego tyle mi pokazało.
Myślałam, że dziś blender kupię, ale w stacjonarnych marketach same drogie, więc muszę poszperać w necie A cały worek szpinaku kupiony, chyba go uduszę na patelni bo w końcu padnie.
Co tam u Was??
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 17:33   #1732
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[QUOTE=bingos;55252701] A Wy gdzie??

A tak się czaimy
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Pączków zero. Za to wpadło pół camemberta i piwko
U mnie w czwartek dwa pączki..jeden z lukrem i marmoladą, a drugi z adwokatem.. dobre były
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
U mnie nic nowego. Ciężkie dni ostatnio miałam, nie wiem czy przez pogodę czy zwykłe zmęczenie, ale wczoraj padłam ok 21 i spałam dziś do 8 Oczywiście ćwiczeń brak, a dieta żyje swoim życiem Jem totalnie różnie, raz lepiej, raz gorzej, a dziś na wadze 54 kg Aż się zdziwiłam, ale wczoraj nie zjadłam kolacji i rano przed ważeniem wc zaliczyłam, więc może dlatego tyle mi pokazało.
Myślałam, że dziś blender kupię, ale w stacjonarnych marketach same drogie, więc muszę poszperać w necie A cały worek szpinaku kupiony, chyba go uduszę na patelni bo w końcu padnie.
Co tam u Was??
54 kg.. masakra..
A ja ... 4 dni na koktajlach i bez pieczywa..w pracy nic nie jadłam, jedynie ten tłusty czwartek dwa pączki no i pieczywo oraz dobra słoninka do chleba u mamusi, a dziś na wadze bez zmian
No, ale może to właśnie przez ten czwartek..i może jeszcze przez to, że w sobotę byłam w knajpie i jadłam to korytko, a w niedzielę pół lasagne z Biedrony Mimo wszystko liczyłam, że bez pieczywa i na koktajlach oczyszczę się chociażby z wody, a tu na wadze ten sam wynik ech.. rano się trochę zdołowałam
Aha, no i ćwiczyłam w tym tyg. parę razy...
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 18:03   #1733
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
A tak się czaimy
Nie czaić się tylko pisać!
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
U mnie w czwartek dwa pączki..jeden z lukrem i marmoladą, a drugi z adwokatem.. dobre były
Eee, dwa to nie tak źle
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
54 kg.. masakra..
A ja ... 4 dni na koktajlach i bez pieczywa..w pracy nic nie jadłam, jedynie ten tłusty czwartek dwa pączki no i pieczywo oraz dobra słoninka do chleba u mamusi, a dziś na wadze bez zmian
No, ale może to właśnie przez ten czwartek..i może jeszcze przez to, że w sobotę byłam w knajpie i jadłam to korytko, a w niedzielę pół lasagne z Biedrony Mimo wszystko liczyłam, że bez pieczywa i na koktajlach oczyszczę się chociażby z wody, a tu na wadze ten sam wynik ech.. rano się trochę zdołowałam
Aha, no i ćwiczyłam w tym tyg. parę razy...
Noo Ale to pewnie przejściowe, bo takiej wagi nie widziałam już bardzo dawno. Dziś trochę nadrabiałam, więc zobaczymy za kilka dni
Dziwne, że nic Ci nie ruszyło, przecież tego korytka nie zjadłaś nie wiadomo ile, a skoro na co dzień się trzymasz i jeszcze ćwiczysz to porcja lasagne czy inny wybryk nie powinien mieć aż takiego wpływu. Z drugiej strony nic nie rośnie - to też jest dobra wiadomość. Jak będziesz trzymała w 95% czystą dietę to powinno coś się zmienić Nie dołuj się tylko nadal rób swoje. Przeszłam przez takie zastoje i mogę podpowiedzieć, że właśnie w miarę ładna dieta i duuuużo wody ruszyło wagę w dół
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 18:56   #1734
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość

Noo Ale to pewnie przejściowe, bo takiej wagi nie widziałam już bardzo dawno. Dziś trochę nadrabiałam, więc zobaczymy za kilka dni
Dziwne, że nic Ci nie ruszyło, przecież tego korytka nie zjadłaś nie wiadomo ile, a skoro na co dzień się trzymasz i jeszcze ćwiczysz to porcja lasagne czy inny wybryk nie powinien mieć aż takiego wpływu. Z drugiej strony nic nie rośnie - to też jest dobra wiadomość. Jak będziesz trzymała w 95% czystą dietę to powinno coś się zmienić Nie dołuj się tylko nadal rób swoje. Przeszłam przez takie zastoje i mogę podpowiedzieć, że właśnie w miarę ładna dieta i duuuużo wody ruszyło wagę w dół
No co do korytka to zjadłam z niego tyle co na obiad..może trochę więcej i do tego te jedne piwo wypiłam, a w niedzielę te pól lasagne to też w ramach obiadu.. No, ale w sumie dobrze, że nie przytyłam..muszę dalej robić swoje i czekać aż cos spadnie..a co do picia wody to w tym tyg. piłam bardzo malutko. W pracy praktycznie tylko jedna herbata na 8-10h.. nawet czasu nie miałam zeby isc sobie picia nalac ech.. jakos ta sama woda srednio mi wchodzi..musiałabym czegos do niej dodawac..chociazy odrobine jakiegos syropu albo plasterki cytryny Jedynie po ćwiczeniach mam duże pragnienie.
Teraz poćwiczyłam trochę brzuch i małe cardo zrobiłam, a niedawno skończyłam martwy ciąg z obciążeniem 10 kg + gryf 8 kg..
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 19:42   #1735
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
No co do korytka to zjadłam z niego tyle co na obiad..może trochę więcej i do tego te jedne piwo wypiłam, a w niedzielę te pól lasagne to też w ramach obiadu.. No, ale w sumie dobrze, że nie przytyłam..muszę dalej robić swoje i czekać aż cos spadnie..
Skoro to były obiady to tym bardziej nic złego.
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
a co do picia wody to w tym tyg. piłam bardzo malutko. W pracy praktycznie tylko jedna herbata na 8-10h.. nawet czasu nie miałam zeby isc sobie picia nalac ech.. jakos ta sama woda srednio mi wchodzi..musiałabym czegos do niej dodawac..chociazy odrobine jakiegos syropu albo plasterki cytryny Jedynie po ćwiczeniach mam duże pragnienie.
Przyznam się, że i mi ostatnio woda totalnie nie idzie Zawsze mam w pracy butelkę w zapasie, ale aktualnie otwartą piję już drugi tydzień
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Teraz poćwiczyłam trochę brzuch i małe cardo zrobiłam, a niedawno skończyłam martwy ciąg z obciążeniem 10 kg + gryf 8 kg..
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-08, 10:58   #1736
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Magda, zaczniesz pic wode regularnie i zobaczysz, ze waga bedzie leciala Mialam ten sam problem, a pozniej natrafilam na jakis artykul dla osób, które sie odchudzaja - jedza poprawnie i cwicza i nie leca z wagi i przyczyny czemu tak jest. I m.in. bylo o piciu wody!! Zaczelam pic te wode i waga leciala. Postaw sobie butelke przy biurku - no wmuszaj, smakuje nie smakuje - trudno To tak jak z cwiczeniami... nie chce sie, ale cwiczyc trzeba, jezeli chce sie miec rezultaty! Az nie chce sie wierzyc, ze w pracy nawet na szklanke wody nie masz czasu.

Ja teraz staram sie rano lub wieczorami, zblendowac owoc/owoce i dodac do wody. Wczoraj np. zblendowalam 2 kiwi i do tego 0.5l wody i to pilam.

U mnie dzisiaj na wadze szok, bo 57,7! Tak niskiej wagi, to juz nie mialam hoho. A w ogole nie cwicze! Chodze te godzine dziennie, ale cala reszta, to dieta, wiec cos jest w powiedzeniu, ze 80% to dieta, a tylko 20% cwiczenia Na razie staram sie utrzymywac to co mam i przy okazji powoli chudnac. Jak zrobi sie cieplej, to sie zaczne troche ruszac wieczorami. Dzisiaj u nas straaaszny wiatr, sztorm mamy Wieje tak, ze glowe chce urwac i deszczem siapi. Kurcze, mam nadzieje, ze to juz ostatni taki zimny miesiac i w marcu troche pusci i zrobi sie cieplej. Buziaki
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-08, 17:12   #1737
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55337206]Magda, zaczniesz pic wode regularnie i zobaczysz, ze waga bedzie leciala Mialam ten sam problem, a pozniej natrafilam na jakis artykul dla osób, które sie odchudzaja - jedza poprawnie i cwicza i nie leca z wagi i przyczyny czemu tak jest. I m.in. bylo o piciu wody!! Zaczelam pic te wode i waga leciala. Postaw sobie butelke przy biurku - no wmuszaj, smakuje nie smakuje - trudno To tak jak z cwiczeniami... nie chce sie, ale cwiczyc trzeba, jezeli chce sie miec rezultaty! Az nie chce sie wierzyc, ze w pracy nawet na szklanke wody nie masz czasu. [/QUOTE]
Nie no czas na szklankę wody to nawet jakby się paliło i waliło powinnam znaleźć.. w sumie to sama jestem taka głupia bo zamiast zrobić sobie czasem 10 min przerwy dla relaksu to ja wszystko w pośpiechu i stresie robię.. muszę przestać bo to nie wyjdzie mi na zdrowie Od jutra więcej przerw, więcej wody i spokoju.. to tylko praca

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55337206]
U mnie dzisiaj na wadze szok, bo 57,7! Tak niskiej wagi, to juz nie mialam hoho. A w ogole nie cwicze! Chodze te godzine dziennie, ale cala reszta, to dieta, wiec cos jest w powiedzeniu, ze 80% to dieta, a tylko 20% cwiczenia Na razie staram sie utrzymywac to co mam i przy okazji powoli chudnac. Jak zrobi sie cieplej, to sie zaczne troche ruszac wieczorami. Dzisiaj u nas straaaszny wiatr, sztorm mamy Wieje tak, ze glowe chce urwac i deszczem siapi. Kurcze, mam nadzieje, ze to juz ostatni taki zimny miesiac i w marcu troche pusci i zrobi sie cieplej. Buziaki [/QUOTE]
Chyba Ci się cyferki pomyliły bo chyba ważysz mniej niż 57,7 .. pewnie 55,7

Ja niedawno zjadłam miseczkę fasolówki, ale już mnie zaczyna męczyć... Chyba nie mogę jeść tej cholernej fasoli i kapusty
Rano tak mi się z łóżka zwlec nie chciało, że masakra, ale całe szczęście poniedziałek z głowy Jeszcze 4 dni, a w sobotę mam nadzieję, że w końcu narty wypalą !!!
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-08, 17:37   #1738
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Nie no czas na szklankę wody to nawet jakby się paliło i waliło powinnam znaleźć.. w sumie to sama jestem taka głupia bo zamiast zrobić sobie czasem 10 min przerwy dla relaksu to ja wszystko w pośpiechu i stresie robię.. muszę przestać bo to nie wyjdzie mi na zdrowie Od jutra więcej przerw, więcej wody i spokoju.. to tylko praca


Chyba Ci się cyferki pomyliły bo chyba ważysz mniej niż 57,7 .. pewnie 55,7

Ja niedawno zjadłam miseczkę fasolówki, ale już mnie zaczyna męczyć... Chyba nie mogę jeść tej cholernej fasoli i kapusty
Rano tak mi się z łóżka zwlec nie chciało, że masakra, ale całe szczęście poniedziałek z głowy Jeszcze 4 dni, a w sobotę mam nadzieję, że w końcu narty wypalą !!!
Tak, tak! Blad 55,7kg A co do fasoli i kapusty, to dodajesz majeranku? Mi to pomaga Nawet cala lyzeczke kopiata potrafie do miski zupy dac. Ja wlasnie prace skonczylam i do domu sie powoli wybieram. Jeszcze nie wiem co ma obiad bedzie... Same ryby przez ostatnie 3 dni jadlam, bo mialam jakies takie smaki, wiec dzisiaj moze mieso bedzie.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-02-08 o 17:39
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-08, 18:57   #1739
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II


Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Nie no czas na szklankę wody to nawet jakby się paliło i waliło powinnam znaleźć.. w sumie to sama jestem taka głupia bo zamiast zrobić sobie czasem 10 min przerwy dla relaksu to ja wszystko w pośpiechu i stresie robię.. muszę przestać bo to nie wyjdzie mi na zdrowie Od jutra więcej przerw, więcej wody i spokoju.. to tylko praca
Ja mam identycznie Też postaram się o jakąś konkretną przerwę w ciągu dnia, bo w sumie piję w biegu, jem w biegu, zamiast pójść sobie spokojnie usiąść i zjeść Na jutro naszykowałam sałatkę i zamierzam zrobić sobie prawdziwą zasłużoną przerwę
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Ja niedawno zjadłam miseczkę fasolówki, ale już mnie zaczyna męczyć... Chyba nie mogę jeść tej cholernej fasoli i kapusty
Ja kocham i fasolę i kapustę, ale też mam później rewolucje Już z kiszonej kapuchy produkcji własnej zrezygnowałam, fasolę czasem jem, ale potem często muszę ratować się jakimiś aptecznymi specyfikami na wzdęcia
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Rano tak mi się z łóżka zwlec nie chciało, że masakra, ale całe szczęście poniedziałek z głowy Jeszcze 4 dni, a w sobotę mam nadzieję, że w końcu narty wypalą !!!
4 dni szybko zleci Oby te narty wypaliły Ja dziś wstałam wyjątkowo wyspana i jeszcze przed budzikiem, ale jak od piątku do niedzieli spałam w nocy po 11 godzin to chyba nadrobiłam całe tygodniowe zaległości A w piątek jadę do Tżta wreszcie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55361756]Tak, tak! Blad 55,7kg A co do fasoli i kapusty, to dodajesz majeranku? Mi to pomaga Nawet cala lyzeczke kopiata potrafie do miski zupy dac. Ja wlasnie prace skonczylam i do domu sie powoli wybieram. Jeszcze nie wiem co ma obiad bedzie... Same ryby przez ostatnie 3 dni jadlam, bo mialam jakies takie smaki, wiec dzisiaj moze mieso bedzie. [/QUOTE]
Super, że waga sama leci
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-09, 15:33   #1740
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;55361756]Tak, tak! Blad 55,7kg A co do fasoli i kapusty, to dodajesz majeranku? Mi to pomaga Nawet cala lyzeczke kopiata potrafie do miski zupy dac. Ja wlasnie prace skonczylam i do domu sie powoli wybieram. Jeszcze nie wiem co ma obiad bedzie... Same ryby przez ostatnie 3 dni jadlam, bo mialam jakies takie smaki, wiec dzisiaj moze mieso bedzie. [/QUOTE]
Dodaje majeranku..wczoraj do swojej porcji specjalnie jeszcze dosypałam Co do ryb to mam jeszcze zamrożone kawałki amura i będzie trzeba to wkrótce zjeść
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość


Ja mam identycznie Też postaram się o jakąś konkretną przerwę w ciągu dnia, bo w sumie piję w biegu, jem w biegu, zamiast pójść sobie spokojnie usiąść i zjeść Na jutro naszykowałam sałatkę i zamierzam zrobić sobie prawdziwą zasłużoną przerwę
Ja oczywiście wody nie piłam, ale kolejny dzień miałam koktajl z maślanki, banana i kakao, a taka jedna koleżanka pada po co ja to piję i że to jest na masę..pfff od kiedy to maślanka jest na masę jak ona zawiera mało białka..


Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
4 dni szybko zleci Oby te narty wypaliły Ja dziś wstałam wyjątkowo wyspana i jeszcze przed budzikiem, ale jak od piątku do niedzieli spałam w nocy po 11 godzin to chyba nadrobiłam całe tygodniowe zaległości A w piątek jadę do Tżta wreszcie
Muszą wypalić bo jestem na nie bardzo napalona
Dziś wieczorem basen.. a ja czuję się jakaś nabrzmiała a okres to dopiero za 2-3 tyg. ech Może faktycznie te koktajle mi nie służą
To fajnie, że w końcu się spotkacie..nam też by się taka przerwa przydała..
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-02-21 20:00:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:00.