Nieuczciwi sprzedawcy w sieci - rady i porady

[zania]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Matkoswieta, ale dlaczego pytasz o oryginalnosc tego kremu w tym watku? Co ten watek ma z tym kremem wspolnego?

Jesli juz, powinnas pytac w watku weryfikacyjnym, ale....raczej nie na forum perfumy. Perfumy to perfumy Juz pomijam fakt, ze ja np kompletnie sie nie znam na weryfikacji kremow, a inne aukcje sprzedawcy tez mi nic nie mowia.

[zania]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

A co se wpisalas?

[Magdalena242]

Napisane przez emiliana45

Kochane kobietki,bardzo proszę o pomoc.
Kupiłam perfumy Rance Josephine na tej aukcji
http://allegro.pl/rance-josephine-i6022740098.html .Dziś przyszły.Bardzo się cieszyłam z zakupu bo kocham ten zapach.Jest to moja 4 butelka tego zapachu.Otworzyłam paczkę ,psiczek na nadgarstek i co?Zapach paskudny,zepsuty,śmierdzą cy.Najpierw myślałam,że tylko w rurce ale po kilku psików dalej śmierdział.Napisałam do Pani a Pani na mnie z buzią,że perfumy świeże z jej kolekcji.I że ma jeszcze jeden flakon,który pachnie identycznie (czyli też według mnie zepsuty,skoro pachnie jak ten co dostałam). Założyłam spór na allegro ale Pani napisała w odpowiedzi na mój spór,ze perfumy są świeże i że zwrotów nie przyjmuje bo jest prywatną osoba (w aukcji nie napisano,że zwrotów nie przyjmuję) i że ja wymyślam sobie bo chcę zapach zwrócić. I co mam teraz zrobić kobietki ?Bo,że zapach zepsuty jestem na 1000% pewna.Znam te perfumy,kocham je.Nie wiem,co jeszcze moge zrobić,żeby perfumy zwrócić.Pomożecie .Bardzo proszę .

Załóż jej spór Allegro, opisz sytuację, ona będzie musiała sie do tego odnieść, a na koniec całej sprawie przyjrzy się pracownik Allegro

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Magdalena242

Załóż jej spór Allegro, opisz sytuację, ona będzie musiała sie do tego odnieść, a na koniec całej sprawie przyjrzy się pracownik Allegro

Nic nie będzie musiała. Spory na Allegro to kpina z pokrzywdzonych, już kilka razy wszczynałem spór ze sprzedającymi i zawsze Allegro umywało ręce, że nie wtrącają się w takie sytuacje. Na 5 sporów z mojej strony ani razu mój kontrahent nie raczył nawet odpowiedzieć na moje zarzuty. Allegro olało mnie, a ja nawet grosza nie odzyskałem. Aktualnie również prowadzę spór, zobaczymy czy podejście Allegro się zmieniło
Jeszcze zostało tydzień czekania na odpowiedź (sprzedający loguje się codziennie, to firma i ma 5 kont). Nie spodziewam się aby portal stanął po mojej stronie, ale ja nie zostawię tego tak o, tylko dlatego, że chodzi o 20 zł. Właśnie tacy oszuści na to liczą, że o małe kwoty nikt nie będzie walczył.

[zania]

Napisane przez 201703291446

Treść usunięta

Aaa
[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;58417021]Nic nie będzie musiała. Spory na Allegro to kpina z pokrzywdzonych, już kilka razy wszczynałem spór ze sprzedającymi i zawsze Allegro umywało ręce, że nie wtrącają się w takie sytuacje. Na 5 sporów z mojej strony ani razu mój kontrahent nie raczył nawet odpowiedzieć na moje zarzuty. Allegro olało mnie, a ja nawet grosza nie odzyskałem. Aktualnie również prowadzę spór, zobaczymy czy podejście Allegro się zmieniło
Jeszcze zostało tydzień czekania na odpowiedź (sprzedający loguje się codziennie, to firma i ma 5 kont). Nie spodziewam się aby portal stanął po mojej stronie, ale ja nie zostawię tego tak o, tylko dlatego, że chodzi o 20 zł. Właśnie tacy oszuści na to liczą, że o małe kwoty nikt nie będzie walczył.[/QUOTE]
Wspolczuje ci zszarganych nerwow. Mam nadzieje, ze cos wskorasz, nic tak nie wkur....jak bezsilnosc i sytuacja, kiedy druga strona sie wypina.
Tak z ciekawosci, chodzi o jakies koszty przesylki?
Najdziwniejsze jest to, ze jak piszesz firma dziala na 5 kontach, obroty ma, a nie chce oddac 20 zl. Niepojete

[emiliana45]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;58417021]Nic nie będzie musiała. Spory na Allegro to kpina z pokrzywdzonych, już kilka razy wszczynałem spór ze sprzedającymi i zawsze Allegro umywało ręce, że nie wtrącają się w takie sytuacje. Na 5 sporów z mojej strony ani razu mój kontrahent nie raczył nawet odpowiedzieć na moje zarzuty. Allegro olało mnie, a ja nawet grosza nie odzyskałem. Aktualnie również prowadzę spór, zobaczymy czy podejście Allegro się zmieniło
Jeszcze zostało tydzień czekania na odpowiedź (sprzedający loguje się codziennie, to firma i ma 5 kont). Nie spodziewam się aby portal stanął po mojej stronie, ale ja nie zostawię tego tak o, tylko dlatego, że chodzi o 20 zł. Właśnie tacy oszuści na to liczą, że o małe kwoty nikt nie będzie walczył.[/QUOTE]

Masz racje Lucho,allegro umywa ręcę.Pani w odpowiedzi na spór napisała,że według niej zapach jest świeży i nie zepsuty.Poczekam do końca sporu ale nie liczę na cud.A wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze?Że Pani,która mi sprzedała śmierdzący i zepsuty zapach jest Wizażanką. Ma nick herni . Dowiedziałam się dopiero od dziewczyny stąd,że to jedna z nas a od innej dziewczyny znam jej nick.Napisałam jej,czy nie wstyd sprzedawać takie perfumy ale herni milczy jak zaklęta.No cóż 90 zł znajdzie się w koszu na śmieci.Bo co jeszcze4 mogę zrobić?

[zania]

Napisane przez emiliana45

Masz racje Lucho,allegro umywa ręcę.Pani w odpowiedzi na spór napisała,że według niej zapach jest świeży i nie zepsuty.Poczekam do końca sporu ale nie liczę na cud.A wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze?Że Pani,która mi sprzedała śmierdzący i zepsuty zapach jest Wizażanką. Ma nick herni . Dowiedziałam się dopiero od dziewczyny stąd,że to jedna z nas a od innej dziewczyny znam jej nick.Napisałam jej,czy nie wstyd sprzedawać takie perfumy ale herni milczy jak zaklęta.No cóż 90 zł znajdzie się w koszu na śmieci.Bo co jeszcze4 mogę zrobić?

Prowadzi jakies wymiany? Moze narobic jej jeszcze wstydu informujac o tym inne dziewczyny.
Przejrzalam jej profil i niestety juz nie prowadzi wymian.
Moze trzeba ja dac na nasza wizazowa czarna liste, zeby nikt wiecej od niej nic nie kupil. A wydawaloby sie, ze wiek do czegos zobowiazuje, w jej przypadku jednak do niczego.

[ayiko]

Współczuję problemów ze sprzedawcami, ale takie ryzyko, jak to, że perfumy mogą być zepsute trzeba brać pod uwagę. Zawsze jest ryzyko. I poza wystawieniem negatywa za bardzo nie można nic zrobić. A jak się nie podoba, to nie kupować używek, tylko nowe perfumy w perfumeriach.

To, co mnie osobiście wkurza, gdy kupuję, że niektórzy sprzedawcy zwlekają z wysyłką. Gdy ja sprzedaję, to czasem lecę wysłać tego samego dnia, co wpłynęła zapłata, jeśli poczta jest jeszcze czynna. Ale widzę, że niektórzy sprzedawcy jak mają 3-5 dni na wysyłkę, to się czasem ociągają do ostatniej chwili. Postanowiłam, że nie będę dawać pozytywa takim sprzedawcom, nawet jeśli z towarem wszystko ok :P

[newrrn]

Napisane przez ayiko

Współczuję problemów ze sprzedawcami, ale takie ryzyko, jak to, że perfumy mogą być zepsute trzeba brać pod uwagę. Zawsze jest ryzyko. I poza wystawieniem negatywa za bardzo nie można nic zrobić. A jak się nie podoba, to nie kupować używek, tylko nowe perfumy w perfumeriach.

Tak, tylko że wtedy na aukcji powinna być wzmianka, że perfumy są zepsute i tylko w celach kolekcjonerskich
Nie wiem, jak można sprzedawać coś, co nadaje się do wyrzucenia i jeszcze wciskać kit, że przecież są ok. Masakra. Współczuję takiej sytuacji.

[ayiko]

Napisane przez newrrn

Tak, tylko że wtedy na aukcji powinna być wzmianka, że perfumy są zepsute i tylko w celach kolekcjonerskich
Nie wiem, jak można sprzedawać coś, co nadaje się do wyrzucenia i jeszcze wciskać kit, że przecież są ok. Masakra. Współczuję takiej sytuacji.

Też tego nie pojmuje, sama nie miałabym sumienia sprzedać komuś bubla.

[emiliana45]

Napisane przez zania

Prowadzi jakies wymiany? Moze narobic jej jeszcze wstydu informujac o tym inne dziewczyny.
Przejrzalam jej profil i niestety juz nie prowadzi wymian.
Moze trzeba ja dac na nasza wizazowa czarna liste, zeby nikt wiecej od niej nic nie kupil. A wydawaloby sie, ze wiek do czegos zobowiazuje, w jej przypadku jednak do niczego.

Żaniu najgorsze jest to ,że jak łaskawie odpiszę już łaskawie na mejla,to w kółko piszę to samo.Czyli,że zapach ok i że wiedziałam,że używany.Ok wiedziałam,że używka ale sama wiesz,że dobrze przechowywany zapach może być dobry nawet przez dobrych parę lat.Jak się dodaje na taką listę?Chciałabym tak zrobić,żeby przestrzec inne dziewczyny przed nią.A wiek....no cóż Kochanie ja myślałam podobnie jak Ty ale widocznie obie się mylimy.Smutne....

[zania]

Emiliano45, jako takiej listy nie ma. Jest tylko w watku wymianowym, tutaj nie ma. Ot, slad zostanie w tym watku, a ze wszyscy (taka mam nadzieje) go czytaja to zapamietaja owa herni i nie bede kupowac na jej aukcjach. Na mojej prywatnej czarnej liscie na pewno jest. Jestem tez pewna na 100%, ze ona wiedziala, ze zapach jest zmieniony tylko idzie w zaparte, bo jak juz dostala kase to jej nie pusci.

[czarnazuzia1]

czy na Wizazu tez ma nick herni?

[emiliana45]

Napisane przez czarnazuzia1

czy na Wizazu tez ma nick herni?

Na Wizażu ma nick herni a na Allegro herni1976.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez zania

Emiliano45, jako takiej listy nie ma. Jest tylko w watku wymianowym, tutaj nie ma. Ot, slad zostanie w tym watku, a ze wszyscy (taka mam nadzieje) go czytaja to zapamietaja owa herni i nie bede kupowac na jej aukcjach. Na mojej prywatnej czarnej liscie na pewno jest. Jestem tez pewna na 100%, ze ona wiedziala, ze zapach jest zmieniony tylko idzie w zaparte, bo jak juz dostala kase to jej nie pusci.

Ja też myślę,że ona doskonale wie,że perfumy są zepsute.Kurcze ,człowiek jest taki bezradny w takiej sytuacji.Bo masz świadomość,że zostałaś oszukana i świadomość tego ,że nic nie można zrobić i to sprawia ,że człowiek jest wściekły i rozżalony.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez zania

Aaa

Wspolczuje ci zszarganych nerwow. Mam nadzieje, ze cos wskorasz, nic tak nie wkur....jak bezsilnosc i sytuacja, kiedy druga strona sie wypina.
Tak z ciekawosci, chodzi o jakies koszty przesylki?
Najdziwniejsze jest to, ze jak piszesz firma dziala na 5 kontach, obroty ma, a nie chce oddac 20 zl. Niepojete

Nie, chodzi o przedmiot wart te 20 zł z przesyłką. Zamawiałem pewną rzecz dla znajomych i nie dość, że wysłali w innym kolorze niż prosiłem (było kilka wariantów kolorystycznych), to jeszcze produkt posiadał znaczącą wadę fabryczną.
Zażyczyłem sobie wymiany na taki, jaki zamawiałem (chciałem aby koszt przesyłki zwrotnej oni na siebie wzięli) i bez wad. I cisza oczywiście. Jak mi Allegro nie pomoże, to narobię im smrodu za te 20 zł. Bo ich psim obowiązkiem jest pilnowanie aby takie zapyziałe oszuściny nie naciągały ludzi, a skoro na to pozwalają, to pokazują gdzie mają swoich klientów.

[zania]

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Ja tez nie bede krzyczec i rowniez nie lubie takich sytuacji. Nie tylko jesli chodzi np o moje sprawy, ale tez sprawy innych gdzie z powodu olewactwa, oszustwa itp cierpi kupujacy. Ot, ostatni przypadek Lucho czy tez wlasnie Emiliany.

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;58485341]Nie, chodzi o przedmiot wart te 20 zł z przesyłką. Zamawiałem pewną rzecz dla znajomych i nie dość, że wysłali w innym kolorze niż prosiłem (było kilka wariantów kolorystycznych), to jeszcze produkt posiadał znaczącą wadę fabryczną.
Zażyczyłem sobie wymiany na taki, jaki zamawiałem (chciałem aby koszt przesyłki zwrotnej oni na siebie wzięli) i bez wad. I cisza oczywiście. Jak mi Allegro nie pomoże, to narobię im smrodu za te 20 zł. Bo ich psim obowiązkiem jest pilnowanie aby takie zapyziałe oszuściny nie naciągały ludzi, a skoro na to pozwalają, to pokazują gdzie mają swoich klientów.[/QUOTE]
Mialam kiedys podobna sytuacje. Na poczatku mojej historii z allegro. Kupilam wtedy t-shirt. Na obrazku sliczny. Z napisami i serduszkiem Bialy t-shirt z niebiesko-rozowymi napisami. Przyszla jakas szmata, bardzo slabej jakosci, ale to przelknelam. Nie moglam za to przelknac, ze napisy byly zielono-zolte! Pisalam w tej sprawie do sprzedajacej, chcialam wymienic. Nie dalo rady. Chcialam zwrocic, zareklamowac, cokolwiek Nic nie dalo rady. Sprzedajaca sie na mnie wypiela. Wystawilam negatywa, dostalam w odwecie rowniez negatywa. I sprawa zakonczona. Przestalam kupowac ciuchory na allegro

[Emiks]

Miałam jeszcze cichą nadzieję, że herni zdobędzie się na odrobinę zwykłej, ludzkiej przyzwoitości i załatwi sprawę z emilianą, jednak wobec lekceważącego stosunku, czuję zew moralnej potrzeby podzielenia się własnymi doświadczeniami.

Wprawdzie allegrowy zakup u herni1976 miał miejsce w dość odległej przeszłości, bo w 2010 roku, ale jak widać, stare nawyki nie znikły. Była to używka Givenchy Ysatis, perfumy nie dosyć, że były zepsute, to miały usunięty kod i to w jaki sposób
Na szerokości około 0,5 - 1 cm wyryty głęboki ślad w szkle, symetryczny, jakby przy użyciu szlifierki

Początkowo brak odpowiedzi na maile, później potok niemiłych słów, wmawianie, że perfumy są świeże, tak właśnie pachną i wreszcie przerzucenie winy na inną Wizażankę, od której rzekomo herni miała kupić tą używkę, a usuniętego kodu nie zauważyła, bo nie ogląda flakonów

Po wielu perturbacjach łaskawie zgodziła się zwrócić kasę i wydawałoby się, że cała ta historia znalazła pozytywny finał, jednak najperfidniejsza część miała miejsce dopiero później, bo herni1976 wystawiła ponownie ten sam flakon

Żałuję, że nie posiadam już zdjęć, odszukałam za to dowód nadania przesyłki zwróconego flakonu i to ze stosowną adnotacją na odwrocie, stąd dokładnie potrafiłam określić rok zakupu, a jak znajdę trochę czasu, spróbuję odszukać w archiwum Allegro aukcję.

Reasumując - również uważam, że herni vel herni1976 swoim postępowaniem zasłużyła sobie na niechlubne miejsce na czarnej liście

[dobbinka]

Napisane przez ayiko

Współczuję problemów ze sprzedawcami, ale takie ryzyko, jak to, że perfumy mogą być zepsute trzeba brać pod uwagę. Zawsze jest ryzyko. I poza wystawieniem negatywa za bardzo nie można nic zrobić. A jak się nie podoba, to nie kupować używek, tylko nowe perfumy w perfumeriach.

To, co mnie osobiście wkurza, gdy kupuję, że niektórzy sprzedawcy zwlekają z wysyłką. Gdy ja sprzedaję, to czasem lecę wysłać tego samego dnia, co wpłynęła zapłata, jeśli poczta jest jeszcze czynna. Ale widzę, że niektórzy sprzedawcy jak mają 3-5 dni na wysyłkę, to się czasem ociągają do ostatniej chwili. Postanowiłam, że nie będę dawać pozytywa takim sprzedawcom, nawet jeśli z towarem wszystko ok :P

No to się lekko przybulwersowałam. Ty tak serio? Na aukcji masz jak byk napisane, że wysyłka po 3-5 dniach, akceptujesz to, kupujesz i potem neutral albo negatyw? Czyli, że za co konkretnie? To, że Ty wysyłasz od razu, albo że wpłacasz od razu po kliknięciu nie znaczy, ze każdy to robi. Nie każdy ma pocztę pod nosem, nie każdy może zamówić kuriera od razu. Ja na przykład mogę iść na pocztę tylko raz w tygodniu, żeby coś wysłać albo odebrać. Po to są w opisach miejsca na określenie na przykład jak długo mogą sprzedawcy zwlekać z wysyłką. Trochę mi skrzydełka opadli.

[Figarro]

Napisane przez dobbinka

[/B]
No to się lekko przybulwersowałam. Ty tak serio? Na aukcji masz jak byk napisane, że wysyłka po 3-5 dniach, akceptujesz to, kupujesz i potem neutral albo negatyw? Czyli, że za co konkretnie? To, że Ty wysyłasz od razu, albo że wpłacasz od razu po kliknięciu nie znaczy, ze każdy to robi. Nie każdy ma pocztę pod nosem, nie każdy może zamówić kuriera od razu. Ja na przykład mogę iść na pocztę tylko raz w tygodniu, żeby coś wysłać albo odebrać. Po to są w opisach miejsca na określenie na przykład jak długo mogą sprzedawcy zwlekać z wysyłką. Trochę mi skrzydełka opadli.

już mialam nic nie pisać, ale widzę, że nie tylko mnie to zbulwersowało ...
nie po to piszę na aukcji wysyłka do 3 dni roboczych, aby potem z tego powodu ...ktoś mi dał negartywa? a niby z jakiej racji



nie pasuje, nie kupuj na aukcjach, gdzie jest termin wysyłki oznaczony jako dłuższy niż kilka godzin od zakupu i tyle ...

kiedyś też potrafilam w tym samym niemal momencie leciec i nadawać paczki, pocztę mam blisko, jednak niestety ....życie, to życie ...czasem są sytuacje, których nie da się przewidzieć i potrzebny jest czas na zareagowanie ....

[Asiuuuuula]

No cóż w takiej sytuacji ode mnie aiyko dostałaby też nagatywa, jak chce zbierać negatywy to niech tak robi , mało tego, za neutrala z takiego powodu też wystawię NEGA

[Arsonist]

Zgadzam się. Jak ktoś chce szybką dostawę, to zawsze może kupić od sprzedawcy, który wysyła w ciągu 24-48 godzin. Co innego perfumeria internetowa, która ma taki obrót, że codziennie zamawia kuriera po dziesiątki paczek, a co innego prywatna osoba, która ma normalne życie na głowie. Sprzedawca ma święte prawo napisać sobie w regulaminie, że wysyła w ciągu choćby i 2 tygodni, a kupujący ma święte prawo nie kupić u takiego sprzedawcy.

[ayiko]

Napisane przez Asiuuuuula

No cóż w takiej sytuacji ode mnie aiyko dostałaby też nagatywa, jak chce zbierać negatywy to niech tak robi , mało tego, za neutrala z takiego powodu też wystawię NEGA

Nie napisałam, że daję negatywa. Napisałam, że nie daję pozytywa. Po prostu nie zostawiam feedbacku.
Ostatnio zamówiłam sobie odlewkę 28 marca w poniedziałek, sprzedawca podał "wysyłka 4-5 dni", a wysłał w kolejny poniedziałek. No sorry, ale pozytywa nie dam. Na ogół wysyłają w ciągu 2-3 dni i to jest ok.
Premiuję sprzedawców, którzy na to zasłużą.
Nie zostawiam też nigdy feedbacku, gdy jakieś perfumy są słabo dostępne i cena z tego powodu wysoka. Kupuję, bo nie mam wyjścia, ale nie premiuję sępów Ot takie moje widzimisię Innymi słowy, daję pozytywa tylko wtedy, gdy jestem w 100% zadowolona z transakcji.

[Asiuuuuula]

No, każdy ma jakieś zasady, Ty masz takie

[hathayoga]

Napisane przez ayiko

Nie napisałam, że daję negatywa. Napisałam, że nie daję pozytywa. Po prostu nie zostawiam feedbacku.
Ostatnio zamówiłam sobie odlewkę 28 marca w poniedziałek, sprzedawca podał "wysyłka 4-5 dni", a wysłał w kolejny poniedziałek. No sorry, ale pozytywa nie dam. Na ogół wysyłają w ciągu 2-3 dni i to jest ok.
Premiuję sprzedawców, którzy na to zasłużą.
Nie zostawiam też nigdy feedbacku, gdy jakieś perfumy są słabo dostępne i cena z tego powodu wysoka. Kupuję, bo nie mam wyjścia, ale nie premiuję sępów Ot takie moje widzimisię Innymi słowy, daję pozytywa tylko wtedy, gdy jestem w 100% zadowolona z transakcji.

Jeżeli "nie zostawiasz feedbacku" to chyba w ogóle nie powinnaś wystawiać komentarza...
Co do pierwszej części wypowiedzi - to, czy towar doszedł w ciągu pół godziny, czy tygodnia, masz możliwość ocenić gwiazdkami. Negatyw to dość mocna odpowiedź na wywiązanie się przez sprzedającego z umowy, nie sądzisz?

A co do "sępów" -

[agnes_bdg]

Napisane przez ayiko

Nie napisałam, że daję negatywa. Napisałam, że nie daję pozytywa. Po prostu nie zostawiam feedbacku.
Ostatnio zamówiłam sobie odlewkę 28 marca w poniedziałek, sprzedawca podał "wysyłka 4-5 dni", a wysłał w kolejny poniedziałek. No sorry, ale pozytywa nie dam. Na ogół wysyłają w ciągu 2-3 dni i to jest ok.
Premiuję sprzedawców, którzy na to zasłużą.
Nie zostawiam też nigdy feedbacku, gdy jakieś perfumy są słabo dostępne i cena z tego powodu wysoka. Kupuję, bo nie mam wyjścia, ale nie premiuję sępów Ot takie moje widzimisię Innymi słowy, daję pozytywa tylko wtedy, gdy jestem w 100% zadowolona z transakcji.

no nie mam pytań
chwała za to, że nie wystawiasz negatywa "bo cena była za wysoka "

[hathayoga]

Napisane przez agnes_bdg

no nie mam pytań
chwała za to, że nie wystawiasz negatywa "bo cena była za wysoka "

ale neutrala wystawia

[agnes_bdg]

Napisane przez hathayoga

ale neutrala wystawia

no ja zrozumiałam to inaczej
nie wystawiam feedbacku / komentarza

[hathayoga]

Aaaa, kurczę, nie zwróciłam uwagi na to, że pozytyw to nagroda. Teraz ten "brak feedbacku" zaczyna mi grać, przepraszam

[ayiko]

Napisane przez agnes_bdg

no ja zrozumiałam to inaczej
nie wystawiam feedbacku / komentarza

Jak nie jestem z jakiegoś powodu zadowolona w 100%, pomimo, że sam towar dotarł w prawidłowym stanie (ale np. długo jechał do mnie, bo późno wysłany albo zabuliłam za niego dużo kasy, bo już słabo dostępny), to nie zostawiam żadnego odzewu - ani gwiazdek, ani komentarza, zero, null Olewam totalnie.

A jak jestem zadowolona w 100%, to daję 5 gwiazdek, pozytywny feedback i piszę pozytywny komentarz.
100% zadowolenia to: towar w dobrym stanie, uczciwa cena i w miarę szybka dostawa.
Jasne?

Gdy wydam więcej, niż uważam, że towar jest wart, to nie jestem w 100% zadowolona Nigdy się wam nie zdarzyło, że mieliście poczucie, że za dużo wydaliście i nie było wam to w nos? Np ceny wycofanych rarytasów? Ale i tak kupiliście, bo wam zależało na tym produkcie? Nie dam cwaniaczkowi pozytywnego feedbacku

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez hathayoga

Aaaa, kurczę, nie zwróciłam uwagi na to, że pozytyw to nagroda. Teraz ten "brak feedbacku" zaczyna mi grać, przepraszam

Jasne, że w jakimś tam sensie to nagroda. Nie wiem, jak jest na allegro, ale na ebayu niektórzy sprzedawcy żebrzą o pozytywny feedback, piszą na priva, np. "jak dojdzie towar i pani zadowolona, to proszę zostawić feedback"