|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2012-05-18, 09:35 | #1741 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
ja mam też czasem problem z gotowanym żółtkiem, zresztą ja dziwna jestem, z szynek wykrawam żyłki, grzebie w mięsie, wącham i takie tam inne zboczenia, jak robię jajecznicę to skrętki muszę wyciągnąć
|
2012-05-18, 09:39 | #1742 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Ale jak żółtko gotowane mam mi pomóc, a podobno pomaga, to spróbuję. Cofanie się treści żołądkowej i palenie żołądka z przełykiem jest chyba mniej przyjemne niż żółtko |
|
2012-05-18, 09:39 | #1743 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Cytat:
Ja mam, jeszcze go nie prałam, wiec nie wiem jaki bedzie po. Cytat:
Cytat:
|
||||
2012-05-18, 09:43 | #1744 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 991
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
faktem jest, że ta zgaga potrafi "umilić" życie |
|
2012-05-18, 09:51 | #1745 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Cytat:
ja też właśnie nie potrafię jakoś mówić do brzucha a już myślałam, że jestem jakąś wyrodną matką... co do wózka - to rzeczywiście - za takie pieniądze nie można jak na razie narzekać, oby się tylko dobrze sprawował a zamawiałaś prosto od producenta czy z all? lub gdzieś indziej? Cytat:
a ja właśnie jadłam jajka z majonezem.... od paru dni cierpną mi ręce w nocy jak śpię i nie mogę np. mieć ręki położonej wyżej albo jak leżę na boku to pod poduszką też nie... w dzień też cierpną mi dłonie jak dłuższą chwilę piszę na kompie, albo jak chcę wycisnąć np. gąbkę albo coś mocniej złapać... wczoraj coś tam chciałam przyszyć ręcznie i normalnie nie mogę bo palce drętwieją ... co to za choler.stwo to jest brak magnezu? jeśli tak to czy można pić taki magnez w tabletkach musujących? |
|||
2012-05-18, 10:03 | #1746 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Tak, to może być brak magnezu Wydaje mi się, że możesz pić ten musujący. Tylko musisz ustalić w jakiej dawce.
A drętwienie rąk, to może być efekt jakiegoś ucisku. Też tak kiedyś miałam i samo przeszło. Unikaj póki co podnoszenia rąk ponad głowę |
2012-05-18, 10:07 | #1747 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
W ogóle to dzisiaj biorę się za wypędzanie malucha, myślę, że takie konkretne a mianowicie, zaraz idę się ogolić na zero i wykąpać, potem będę sprzątać, wszystko co się da ( działkę i moją i męża), aż padnę w międzyczasie napiszę listę zakupów dla męża, gdyby okazało się, że po moich wyczynach nie mam siły jechać do sklepu a po zakupach planuję zaciągnąć męża do łóżka z czego na pewno się ucieszy
jest jeszcze taka możliwość, że nie będzie mi się chciało tego wszystkiego robić i będę siedzieć na wizażu i odświeżać non stop ---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ---------- Cytat:
a to z lekarzem mam ustalić czy jakoś sama do tego dojść? przepraszam za głupie pytanie |
|
2012-05-18, 10:07 | #1748 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
obstawiam, że padniesz wcześniej niż Ci się wydaje
może oszczędzaj siły na później, bo ta ostatnia opcja chyba będzie najprzyjemniejsza tzn. nie ta z wizazem, tylko ta z mężem A jeszcze tak mi się przypomniało. Jeśli któraś z Was ma problemy z zatwardzeniem, to polecam LEN. Na prawdę działa cuda. Ja dziennie dodaję łyżeczkę lnu mielonego do jogurtu i nie mam problemów z dwójką. Rewelacja! A podobno dla dzidziolka len też dobry jest Edytowane przez Gaabbi Czas edycji: 2012-05-18 o 10:09 |
2012-05-18, 10:10 | #1749 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cześć Dziewczyny
Gratuluję i nieodmiennie zazdroszczę wszystkim Rozpakowanym A czy wiadomo, co się dzieje z MonikąFaustyną? Czyżby pojechała już na ciastka anyżowe? Millena, bardzo mi przykro z powodu pieska, a już się wydawało, że jednak jest nadzieja... to przytłaczająca decyzja, szczerze współczuję i rozumiem, co teraz czujesz. Raz w życiu byłam w obliczu bardzo podobnej sytuacji i nie chciałabym musieć nigdy tego powtarzać. Najtrudniejsze, że już niebawem będziecie musieli dzielić uwagę między zwierzakiem a synkiem. Życzę dużo siły. |
2012-05-18, 10:11 | #1750 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Anulka, witajcie Szymonek uroczy!
Ciekawe, że mówisz, że poród Filipa był mniej bolesny Ja bym powiedziała, że mój z Maksem był na pewno mniej świadomy, ten lekarz naciskający brzuch jak u Ciebie... i parcie takie trochę na komendę, a nie tak jak czułam. Dla mnie to chyba było bardziej bolesne. A teraz zrobiłam to SAMA Ale na pewno różnie to bywa... Ja zaraz po porodzie powiedziałam do tż (bo kiedyś mi tak wspomniałam, że mnie zapyta zaraz po ), że jeśli będzie chciał jeszcze córeczkę, to dam radę GaTTa, moniczka, tahito, serdeczne gratulacje!!! Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam ale gdyby tak, to jeszcze raz gratuluję wszystkim nowym mamom i trzymam kciuki za następne porody agata, gratuluję ślicznego synka, piękne imię Widzę, że poród wstrząsnął trochę Twoim światem... Nie kojarzę u Ciebie wcześniej takich emocji Co mogę powiedzieć Ci na pocieszenie - u mnie też lekarze dwa razy mówili, że szyjka jest twarda, oporna, a na końcówce okazywało się, że idzie bardzo szybko, zaraz było pełne rozwarcie i parcie trwało 15 min Tym razem nawet ok. 13:30 mówili, że powinnam dostać coś na zmiękczenie szyjki, bo "to może potrwać i być ciężko", a nagle po 15 miałam pełne rozwarcie Cytat:
Próba oct to wg mnie po prostu inne określenie na podanie oksytocyny w kroplówce Tak to też nazywano, jak dostałam przy porodzie z Maksem. Edytowane przez kism Czas edycji: 2012-05-18 o 10:13 |
|
2012-05-18, 10:20 | #1751 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
To zdjęcie, które zrobił mój TŻ. Podsyłam oryginał.
Cytat:
U mnie nic nowego, za półtora tygodnia wracam do pracy. Z medycznych rzeczy też nic nowego. Nic niestety nie mija, a wręcz przeciwnie, choć na zewnątrz wygląda to inaczej. Każdy dzień przybliża mnie do czasu, kiedy będę mogła się ponownie starać, ale równocześnie wzmaga mój strach o to. Nie wiem, czy tak szybko się zdecyduję... Z drugiej strony jak patrzą czasami na Wasze śliczne pociechy, biegające wkoło dzieci, to tak bardzo bym chciała... Może, może, na razie nie podejmuję żadnych decyzji. Tymczasem niezmiennie trzymam za Was kciuki! Na razie rozpakowania idą koncertowo, oby tak dalej! |
|
2012-05-18, 10:22 | #1752 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 698
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Hej dziewczyny!!!
Cytat:
Cytat:
Super kącik! Bryka też niezła. Brałam ten wózek pod uwagę. Ja mam zupełnie inaczej niż Wy. W ogóle nie mogę sobie wyobrazić że niedługo będę miała bobasa w domu. Nie dociera to do mnie. Czuję małą, mówię do niej, ale to że będzie po drugiej stronie wydaje się meeeeeega odległe. Czy jestem jakaś dziwna?
__________________
|
||
2012-05-18, 10:32 | #1753 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Jestem jeszcze w dwupaku. Mam mega dużo energii, tylko szkoda, że jak zaczynam ją pożytkować, to rzeczywistość mnie przerasta. Nie odzywałam się, bo wsiąkłam w forum holenderskie. Gratuluję rozpakowanym Mamusiom Edytowane przez MonikaFaustyna Czas edycji: 2012-05-18 o 10:33 |
|
2012-05-18, 10:32 | #1754 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Persi ściskam mocno i tulę kochana nasza
__________________
12.09.2009 09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png |
2012-05-18, 10:35 | #1755 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Perse - życzę powodzenia i wytrwałości
|
2012-05-18, 10:39 | #1756 | ||||||
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;34196261]To zdjęcie, które zrobił mój TŻ. Podsyłam oryginał. [/QUOTE] Wow, ale artystyczne
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" |
||||||
2012-05-18, 10:45 | #1757 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 351
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych mam
Opisy doczytam po weekendzie bo to ostatnie moje chwile więc dopieszczam nasze gniazdko a przyznam że trochę ciężko ściskając nogi. w poniedziałek odstawiam fenka i we wtorek się okaże czy faktycznie mój tc to 39 czy 37 będą mi badać łożysko i robić USG w każdym razie musze się spiąć i do poniedziałku wszystko mieć już gotowe mam nadzieję że wtedy odetchnę i będę miała chwilę jeszcze na ploteczki z Wami |
2012-05-18, 10:47 | #1758 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Ja nie mogę doczekać się porodu, głaszczę brzuch i coś tam do nieg gadam, ale nie wyobrażam sobie, jak nagle pojawi się w naszym domu dziecko. Niby dziecko było poczęte świadomie, nie z wpadki ale nie mogę sobie wyobrazić, że pokój, który do tej pory służył nam jako "komórka lokatorska" będzie teraz wypełniony rzeczami dziecka, że będę wstawać w nocy na karmienie (karmienia w ogóle sobie nie wyobrażam), że każdy szczegół naszego dwuosobowego dotychczas życia się zmieni i że nie będzie to już życie dwuosobowe. Na szczęście to już nie czas na wyobrażanie sobie jesteśmy gotowi, jeśli chodzi o wyposażenie i gotowi zupełnie teoretycznie na powitanie małego na świecie. Na pewno nie siedzę i nie myślę sobie "o, a tak będę go karmić, a tak przewijać", nie patrzę na dzieci na placach zabaw. Przyjdzie (oby) z czasem. Zdrastwujtie [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;34196261] I ja tak samo, mój kot ma potem ucztę z takiego mięsa, szynek, itd. Nie jem nic surowego, jajecznicę ścinam tak, że potem nie umiem doszorować gara, a skrętki to mnie mama nauczyła wyciągać, jakbym nie wyciągnęła z 9 jajek w serniku, to by go nie zjadła [/QUOTE] Ja też tak mam W sam raz jajka na miękko uwielbiam, lekko płynną jajecznicę też, ale na widok sprężynki odechciewa mi się jeść - więc jak jem jajko (obojętnie jak ugotowane), to szukam sprężyny i wywalam natychmiast, jak robię jajecznicę, to samo to mam od zawsze. Podobnie z rybkami, np. z puszki czy wędzonymi - jak mam jakieś szprotki czy cokolwiek innego, co sprzedawane jest ze szkieletem, muszę go wyjąć (razem z taką "nitką" biegnącą wzłuż kręgosłupa), bo nie tknę. Surowe ryby uwielbiam |
|
2012-05-18, 11:01 | #1759 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
|
2012-05-18, 11:02 | #1760 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Uciekam do sklepu po lody. Koleżanka przyjeżdża a ja nie mam nic do kawy
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" |
2012-05-18, 11:03 | #1761 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
ten bobotic to jest od 28 dnia zycia? teraz w gazecie wyczytałam
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html |
2012-05-18, 11:16 | #1762 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 099
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Hej kochane wszystkim nowym mamusiom gratuluje,jesteście bardzo dzielne
karozka, sliczny pokoik Millena.. wiem co czujesz, kiedy ja musiałam uśpić swojego psiaka, to był jeden z najgorszych dni w moim życiu... Ale pan doktor nam tłumaczył,że nie ma sensu jej dłużej męczyć badaniami, zastrzykami, skoro sprawia jej to tylko dużo bólu, ze mamy pomyśleć o niej,a nie o sobie.. Ale to ogromnie trudna decyzja. minęło już 6 lat,a mi nadal wilgotnieją oczy na samo przypomnienie.. |
2012-05-18, 11:26 | #1763 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
mam identycznie jest nas 3 - poród jest dla mnie tak odległy, że na razie o nim nie myślę, tzn myślę czasami, ale jeszcze nie chcę zaczęłam 9 miesiąc i do mnie nie dociera, że to już końcóweczka, że za dwa tygodnie mogę już rodzić
|
2012-05-18, 11:27 | #1764 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;34195086]Kolejne rozpakowane Mamusie - gratuluję [/QUOTE]
Cytat:
Ja tam w jajkach czy wędlinach nie grzebię Wiadomo, że z mięs surowego tłuszcz odkrawam, ale chyba tylko tyle U mnie dziś gorszy dzień... Dwie kobiety z sali dziś wychodzą, a urodziły obydwie tego dnia co ja przez cc A my jednak dopiero jutro w 4. dobie mamy mieć badania tarczycy u Kaja, więc nad obojczykiem i wyjściem dziś się nawet pediatra nie zastanawiała. Tyle dobrze, że stwierdziła, że już zaczyna się zrastać. Poza tym zaczął mi się nawał i zrobił mi się guzek pod jedną pachą, łóżko szpitalne niewygodne i czuję się jak pokraka bardziej niż w dzień porodu Mam nadzieję, że jakoś z tym guzkiem się tu w szpitalu ogarnę, bo nawet ciężko jakoś z kapustą działać Dobrze, że na poprawę humoru mogę sobie Was poczytać, a zaraz będzie u mnie tż i zostaje do wieczora. |
|
2012-05-18, 11:30 | #1765 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Ja ręce zdrętwiałe mam od ponad miesiąca. Najpierw była tylko lewa a teraz i prawa. Masakra. Nic nie można zrobić bo czasami aż bolą po prostu. Magnez biorę bez przerwy.. Podejrzewam, że to ucisk na jakiś nerw Cytat:
Cytat:
|
|||
2012-05-18, 11:34 | #1766 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Czego sobie na pewno nie umiem wyobrazić, to karmienie piersią w miejscu publicznym :/ karmienie mnie przeraża w ogóle i raczej nie wydaje mi się, żebym miała wystawić gdzieś przy ludziach pierś i karmić. Najwyżej wejdę w jakieś krzaki A wizja samego porodu.... też nie do końca do mnie dociera po prostu chciałabym już mieć to za sobą. Ale nijak się nie mogę wziąć za pakowanie torby Mayu, jeśli mogę spytać, czy poza wybraniem położnej planujesz wykupić jakiś pakiet na pobyt w "naszym" szpitalu? Bo rozumiem, że wybrałaś położną w ramach oferowanej w cenniku płatnej usługi "dodatkowej"? Czy jeśli nie zdecydowałam się na wykupienie tej usługi, to i tak mam w jakiś sposób wybierać położną? (jestem tak zielona że aż mi wstyd ) |
|
2012-05-18, 11:35 | #1767 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
|
|
2012-05-18, 11:47 | #1768 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Ale żeby ćwierkać do niego czy coś, to w żadnym wypadku. Ja chyba w ogóle nie mam zadatków na matkę ćwierkającą zawsze mnie przerażało i zniechęcało takie piszczenie spotykanych matek / babć / teściowych nad wózkami. ---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- Cytat:
Potwornie mi przykro. I to taki młodziutki piesek, wcześniej myślałam, że ma troszkę więcej lat. Oczywiście wiek tu nic nie zmienia, gdyby był starszy byłoby to tak samo przykre. Tylko wiesz, myślę sobie, żebyście - nie wiem, czy dobrze dobiorę słowa - podjęli tę decyzję najpóźniej jak się da. Żebyście potem nie mogli mieć wyrzutów sumienia, że mogliście i powinniście byli darować mu jeszcze dwa czy pięć dni życia. To straszna decyzja, bo cokolwiek postanowicie, będzie to dla Was i dla pieseczka dramatyczne. Jeśli pies ma w sobie wolę życia i ból nie towarzyszy mu przez cały czas, nie podejmowałabym jeszcze tej decyzji. Bo mimo tego, co widzi i przeczuwa lekarz - różnie jeszcze może być. A może uda się "opóźnić" pożegnanie z Ando o miesiąc czy dłużej? Wtedy poznałby dziecko, wspominalibyście na pewno ciepło te chwile, kiedy byliście razem we czwórkę. Tak, ja chyba spróbowałabym ze względu na przyjście synka na świat pozwolić im się spotkać. Myślę, że Ando przeczuwa pojawienie się dziecka i chce się z nim spotkać. Mój pies żegnał się po kolei z nami wszystkimi, było to w nocy... nie mógł pożegnać się z tatą, bo tata spał. I poczekał, aż ojciec się obudził, przytulił się do niego. I odszedł dopiero wtedy. |
||
2012-05-18, 11:54 | #1769 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 456
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Drogie doswiadczone mamy
mam do Was pytanie. Corka nie schodzi mi z piersi ... je przez 15-20 minut ( pozniej zasypia tak ze nie moge jej dobudzic) i spi.. pol godziny.. i znowu to samo. Juz nie mam sily, a o czasie juz nie wspomne. Wczoraj byla u mnie polozna i powiedziala zeby przystawiac ja na kazde zawolanie, ale moim zdaniem to bez sensu bo mala bedzie ssala piers nie tylko jak bedzie glodna, ale tez zeby sie uspokoic. Smoczka porbuje podawac, ale caly czas nim pluje. Jak moge to wyregulowac? zeby chociaz te 2-2,5 godziny przesypiala. Czekam na odpowiedz Jak ktos mi powie , ze wiekszosc czasu dziecko spi lub spi po 3-4 godziny to normalnie wysmieje |
2012-05-18, 12:04 | #1770 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jedne Mamy mają dzieci, a do innych bocian leci.Mamy maj-czerwiec cz.VIII
Cytat:
Odkad dokarmiam w nocy butla jest lepiej, moge sie przespac. Wlasnie wrocilam ze spaceru, tez pomoglo i spi mocno. Rozumiem co czujesz, mi polozna powiedziala ze to model dziecka- mamin cycus moj tak 2 razy dziennie spi po te 3 h no ale najpierw musi powisiec na cycu pare h. O 6 wstalismy, wisial na cycu do 11 az poszlismy na spacer. Nie mam czasu na nic Dziewcyznmki dzieki za odp ws lupezu, tak macie racje to moga byc jakies poczatki tej ciemieniuszki. Spytam poloznej dokladnie jka wpadnie czxy to to:P wrocilam ze spaceru, dlonie mi spuchly masakrycznie, a palce mam jak parowki. Cos musi pylic, nie wiem... cale cialo spoko tylko rece.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:30.