Piękne ciało do wakacji! 5 małych posiłków dziennie i koniec ze słodyczami! :>

[blonde_hair]

Napisane przez murka04

Natyyy no niestety każdy ma coś z czego trudno zrzucić, ale trzeba jakoś sobie radzić ; )
dietka dziś bardzo ok, udało mi się namówić mamę na kupowanie chleba pełnoziarnistego i się bardzo cieszę, bo jest pyszny tylko zauważyłam, że mam strasznie wydęty brzuch, to pewnie przed @ ale i tak popsuło mi to trochę humor ..

U mnie tez dzis ok, ale wieczorem maz mnie namówił na lampke winai nawet zaliczyłam spacerek z małym 2 godzinny

[Hyuugaxx]

Cześć dziewczyny !
przyłączam się do was . Razem z wami będę(bynajmniej mam taki zamiar) zrzucać z siebie niepotrzebne kg ! ;D

[murka04]

nadziei nam wszystkim nie brakuje

[adziorek1990]

Napisane przez murka04

Natyyy no niestety każdy ma coś z czego trudno zrzucić, ale trzeba jakoś sobie radzić ; )
dietka dziś bardzo ok, udało mi się namówić mamę na kupowanie chleba pełnoziarnistego i się bardzo cieszę, bo jest pyszny tylko zauważyłam, że mam strasznie wydęty brzuch, to pewnie przed @ ale i tak popsuło mi to trochę humor ..

Zgadzam się w 100%. Ale jeśli będziemy wytrzymałe i konsekwentne to zrzucimy wszystko co nam nie pasuje )
murka może troszeczkę Cię pociesze tym,że ja taki wydęty brzuch mam zawsze, nie tylko przed okresem... Nie wiem co to jest.. bo nigdy nie miałam tak dużego brzucha. Chyba muszę się wybrać z tym do lekarza..
A dietka u mnie ok I ćwiczenia również zaliczone 30 min. orbitrek i ok 20 min hh

[ZeroSatysfakcji]

dzisiaj wpadłam na pomysł alby najeść się i iść pobiegać istna tragedia do tej pory mi się odbija ;/ poza tym denerwuję się o wiele więcej jak patrzę na swoje ciało niz jak miałam 20 kg wiecej i cały czas mam w głowie 'grubasie nie jedz' masakra.

a jak wasze samopoczucie?

[murka04]

też tak mam, zanim zaczęłam się odchudzać nie zwracałam uwagi na swoje ciało za bardzo, a teraz mimo że wyglądam o wiele lepiej to ciągle mi coś nie pasuje. staram się z tym walczyć, a przynajmniej przed chłopakiem udaje, że się tak nie przejmuję
i przyznam się Wam, że uzależniłam się od liczenia kalorii.

[Hyuugaxx]

Ooo 20 kg mniej ! GRATULUJĘ ! solidność .

A co robiłas ze tak schudłaś ?; >

[ZeroSatysfakcji]

Napisane przez murka04

też tak mam, zanim zaczęłam się odchudzać nie zwracałam uwagi na swoje ciało za bardzo, a teraz mimo że wyglądam o wiele lepiej to ciągle mi coś nie pasuje. staram się z tym walczyć, a przynajmniej przed chłopakiem udaje, że się tak nie przejmuję
i przyznam się Wam, że uzależniłam się od liczenia kalorii.

szczerze mówiąc jak ubrałam się ostatnio w strój na basen, to się załamałam, moje nogi, takie wielkie ble, ble, ble (chociaż muszą wyglądać lepiej, bo biegam od 1,5 miesiąca) ja tam nie udaję przed nikim cały czas marudzę, że jestem gruba, kalorii nie liczę wszystko jem na oko, ale codziennie po kilka razy wchodzę na wagę, jakby ona się rozwaliła to nici z mojego odchudzania, poza tym w koło jest tyle chudych dziewczyn, a ja muszę cały czas się zmagać z tą wagą, tragedia!

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

szczerze mówiąc nie wiem, do tej pory, znikło zanim się obróciłam, jadłam kiedy miałam ochotę tylko mniejsze ilości i wiecej się ruszałam
nie wymyślę nowych mądrości, bo wiekszośc dziewczyn tutaj zna się lepiej na odchudzaniu niż ja.

teraz jestem w kropce i wiem, że teraz schudnąc bd coraz trudniej ;/

[Hyuugaxx]

Wystarczy sie nie poddawać ! )

[ZeroSatysfakcji]

możliwe, ale organizm przyzwyczaja się szybko do trybu życia i chyba te 10 kg bd wieczność chudła.

z tym nastawieniem co mam 'grubas' chyba szybko z odchudzania nie zrezygnuję
jedyne co mnie cieszy to to, że nie mam nadwagi, a od dziecka zawsze miałam i to, że takiej kondycji jak teraz też w życiu nie miałam
ale nogi to nadal lipa

[Hyuugaxx]

powiem Ci że sama nie jesteś ... ja tez cąłe życie mam problem z UDAMI . To jest mój horror ! . I nawet nie wiem jakie ćwiczenia mogę robić zeby je wyszczuplic mam jakieś rozpisane które robię systematycznie ale nie wiem czy one mi coś dadzą na uda.. Wydaje mi się że najszybciej uda od rowerku i biegania szczupleją

[ZeroSatysfakcji]

ja mam takie wzisające coś od wewnętrznej str, jak na to patrzę to aż mi się zbiera ; ] ja nie mam całe zycie problem, bo jak byłam gruba to tego nie widziałam, mogłam się wczesniej ogarnąć.

dzisiaj jak biegałam to się ze mnie smieli se tak myśle, ładnie 'biegający pączek' mają atrakcję, dopiero jak biegłam 15 kółko każde ma 600m, przestali się ze mnie smiać, a wgl dzis miałam rekor bo zrobiłam 19 w godzine i 1 minutę

[Hyuugaxx]

Co 70.1 kg przy wzroście 173 cm to pączek ! Nie ja CI powiem że to nie jest pączek . A Ci co niby się śmieli to może nie z tego powodu .. wiesz jak tez tak często mam że idę po mieście ktoś się na mnie spojrzy to od razu myślę że on/ona myśli " ale ona ma uda -.-'' . A to jest tylko takie przewrażliwienie

A no i gratulacje za rekord !;D

[ZeroSatysfakcji]

z tego rekordu też się cieszę ;d

ta, ale jak biegłam to oni na głos 'ta ciekawe ile jeszcze przebiegnie', 'za chwile padnie', 'czy jej się tak chce' i się smiali, jeszcze ta dziewczyna co tam była miała 2 nogi jak moja 1. Poza tym ja tam byłam w dresie wiec żadnych komplementów nie było, bo w dresie nie wyglądam atrakcyjnie. a no i sama byłam

z twoimi udami pewnie nie jest tak źle!

[Hyuugaxx]

Nie zatracaj sie takimi komentarzami , to po prostu jest zazdrość zapału do robienia czegokolwiek

A tak wgl to ile masz lat ?

[ZeroSatysfakcji]

mało, 18 na profilu pisze mniej.
a Ty?

[murka04]

nie cierpię takich ludzi, sami nie są idealni a innym wytykają, nie rozumiem jaką to im przyjemność daje. ale nie ma co się przejmować tylko za jakiś czas mieć satysfakcję jak im szczena opadnie na Twój widok

[Hyuugaxx]

Napisane przez murka04

nie cierpię takich ludzi, sami nie są idealni a innym wytykają, nie rozumiem jaką to im przyjemność daje. ale nie ma co się przejmować tylko za jakiś czas mieć satysfakcję jak im szczena opadnie na Twój widok

No i ja jestem takiego samego zdania ! .
Niech lepiej pilnują swojego nosa, a nie innych .

[ZeroSatysfakcji]

szczerze mówiąc gdyby nie ich krytykowanie to nie przebiagłabym nawet 10 kółek, a tak dałam radę. Mobilizowało mnie to, mimo, że mi przykro było.

Chybba trzeba się przyzwyczaić własnie do takich ludzi ;/

[Hyuugaxx]

Ale no co na to poradzisz czasami człowiek zachowuje sie jak bydle .
Kazdy ma jakieś wady . Ale nie warto sie tym przejmować , co prawda to wielki uraz, przykrość... ale z drugiej strony to ciekawe co oni by zrobili gdyby oni mieli taki problem .

[adziorek1990]

19 okrążeń... Jejku ja przy 2 okrążeniu bym umarła...
A tym co ludzie mówią nie warto się przejmować, chociaż wiem,że niekiedy to trochę człowieka zdołuje... Mi ostatnio tata powiedział ,że jestem baardzo korpulentna...a brat... że wyglądam jak świnka. Zdołowałam się tym, ale przynajmniej trochę się zmotywowałam do dalszej walki z wagą

[ZeroSatysfakcji]

nie wiem, ale zmobilizowałaś mnie i pocieszyłaś jutro tak sobie zaplanuje dzień, że nie bd miała czasu na podjadanie i też pójdę biegać

jak dałam radę 20 to dam radę i 10 : D

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

adziorek1990 ja zaczynałam od 2 ale postępy są : D jak się reguralnie biega
kiedyś biegalam tak, że moja mama w tym tępie obok mnie szła dziś jest o niebo lepiej

[murka04]

mi też siostra zawsze mówi że wyglądam jak prosie, ale jak mi ostatnio powiedziała że schudłam to była to najbardziej obiektywna opinia i najbardziej motywująca

[adziorek1990]

Napisane przez ZeroSatysfakcji

nie wiem, ale zmobilizowałaś mnie i pocieszyłaś jutro tak sobie zaplanuje dzień, że nie bd miała czasu na podjadanie i też pójdę biegać

jak dałam radę 20 to dam radę i 10 : D

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

adziorek1990 ja zaczynałam od 2 ale postępy są : D jak się reguralnie biega
kiedyś biegalam tak, że moja mama w tym tępie obok mnie szła dziś jest o niebo lepiej

No na pewno systematyczność pomaga, tylko,że u mnie byłoby ciężko bo na uczelnie dojeżdżam a bywa tak,że zajęcia mam od 8 do 18 czy 20 i wtedy po 21 jestem w domu... więc po takim dniu marzę tylko o spaniu
Ja zaczynam myśleć o basenie kilka razy w tygodniu... ale co z tego myślenia wyjdzie to nie mam pojęcia

[ZeroSatysfakcji]

mi też dużo osób tak mówi, jednak to nadal nie jest ten cel co bym chciała
boje się też, że pod wpływem tych komplementów, znów zacznę jeść!

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

adziorek1990 basen? dobra myśl może też sie wyrobie, szkoda tylko, że tam trzeba w kąpielówkach chodzić, haha
też ostatnio nad tym myślalam :d

[adziorek1990]

Napisane przez ZeroSatysfakcji

[/COLOR]adziorek1990 basen? dobra myśl może też sie wyrobie, szkoda tylko, że tam trzeba w kąpielówkach chodzić, haha
też ostatnio nad tym myślalam :d

No właśnie ^ ten strój kąpielowy mnie przeraża...
Przecież jak wyjdę z szatni to ludzie uciekną... Albo będą się na mnie patrzeć jak na jakiś eksponat... Gdyby można było w dresie pływać... to z pewnością bym się nie zastanawiała

[Hyuugaxx]

Ja wam laseczki powiem że u mnie w miescie dużo osób chodzi w spodenkach na basen tlyko góre maja od stroju ..
Najgorsze jest właśnie wyjście w stroju nawet jak jesteś nad jeziorem ze znajomymi . I widzisz te swoje koleżanki takie szczuplutkie a ty tak obok stoisz ... To jest najgorsze lecz motywujące ! . ; ]]
To jest tak jakby druga strona medalu ta motywacja

pamiętajcie Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę.

[adziorek1990]

Ja mam stój w którym mam spodenki... ale nie zmienia to faktu,że widać mój bęcol Bo brzuchem go nazwać nie mogę!
Na razie chyba bezpieczniejsze będzie bieganie.. A może za jakiś czas przerzucę się na basen!
3majmy się mocno... i... wyruszmy w drogę!

[ZeroSatysfakcji]

hm, wyjście na basen w dresie to jest plan, oprócz pokazania wstrętnych nód, mam jeszcze rozstępny na boczkach, łee
zle bd latem, jak zostanę zmuszona wrecz do rozebrania się.

ale sobie tak myślę, że chyba jest wiele dziewczyn grubszych ode mnie i ze chyba, aż tak zle nie jest

[adziorek1990]

No pewnie,że jest wiele dziewczyn grubszych!
Ja co roku na wakacjach mam doła.. jak patrze,że większość dziewczyn to laski .. szczupłe.. A ja taki boczek chodzący po plaży!
Ale tego lata będzie inaczej! My im wszystkim pokażemy!