Kuchenne rewolucje Magdy Gessler - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-12, 17:16   #151
Viris
Zakorzenienie
 
Avatar Viris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Tak tak, już na to wpadłam i oglądam
__________________




18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
Viris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 17:39   #152
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Myślę, że proponowanie w Lublinie hamburgerów z wołowiny "ekstra" nie było za dobrym pomysłem. Chyba brak odpowiedniego targetu.
Zwykle w tanich budkach z hamburgerami sprzedaje się jako "hamburgera" mielonkę wieprzowo-wołową albo wieprzowo-kurczakową. Wołowina jest w Polsce za droga na tanie żarcie. A kto kupi hamburgera za 20-30 zł?
No ale to nie była taka obskurna buda z hamburgerami z panią w środku polewającą sztuczne sosy na bułę.

Dziwi mnie jeszcze, że na profilu na fb informowali o emisji odcinka "Kuchennych rewolucji". Nie wiedzieli, że taka kaszana będzie czy co?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 17:47   #153
Gregorynka
Zakorzenienie
 
Avatar Gregorynka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z majne kompjuta:)
Wiadomości: 3 066
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Wiecie,mój tż stwierdził,że pewnie specjalnie wyemitowali wczorajszy odcinek, bo Gesslerowa się wkurzyła,że jej nie posłuchali, więc zrobiła im antyreklamę
W dyskusję o programie wdawać się nie będę, oglądam go prawie zawsze, głównie po to by podpatrzeć pomysły kulinarne..ale nie o tym chciałam napisać...
We wczorajszym odc. hamburgery podawali w wiklinowych koszyczkach, położone na serwetce. Klient bierze do buzi kawałek, koszyczek ma pod brodą, jak kruszy to wszystko tam leci spowrotem. Czy to aby na pewno jest higieniczne? Przecież wikliny nie włożą do zmywarki, a następny dostaje jedzenie na tym samym koszyku
__________________
Nie ma lepszego psychiatry od szczeniaka liżącego cię po twarzy.






Gregorynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 17:54   #154
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Zobaczycie, że następny odcinek będzie o tym jak to pani Gessler się ulitowała i jednak restaurację uratowała

Ja programu nie oglądam, ale za to czytam Wprost i p. Gessler tam pisze felietony. No nie mogę jakos jej czytać, taka jakaś pensjonarka
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 17:58   #155
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Tej restauracji chyba się nie da uratować, olbrzymia rotacja personelu już świadczy o tym, że coś jest nie tak - a tam przewinęło sie chyba z 60 osób przez pół roku.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 18:18   #156
Caramella
Wtajemniczenie
 
Avatar Caramella
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: rydultowy/londyn/frederikssund
Wiadomości: 2 373
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez aliś Pokaż wiadomość
Oglądam i lubię ten program, ale zastanawia mnie czy faktycznie po tych rewolucjach jest tak "cacy". Gdy Magda przychodzi tam po czasie, jakoś nie widać tłumów. Te tłumy są gdy jest nowe otwarcie, pewnie jeszcze darmowe i zaproszeni goście - bo przychodzą n konkretną godzinę. Czekam na program z knajpy niedaleko mnie. Nie byłam tam jeszcze po rewolucji, ale restauracja była "wiekową" i miała swoją tradycję. Głównie bazowali na organizacji imprez, wesel, ale jedzenie było generalnie smaczne, klasyczne polskie jadło. Po jej metamorfozie na razie na stornie zamieścili nowe menu...i dziękuję, ja bym tam w życiu nie poszła. Były 2 zupy - rosół i pomidorowa (kto chodzi do restauracji na pomidorową:cool , kilka rodzajów śledzi, a z dań głównych - panierowane kalmary (nie jadam, ale pewnie są chętni) i jako HIT tatar robiony na oczach klientów. No ja osobiście nie wyobrażam sobie takiej restauracji, gdzie nie nie mogę zjeść jakiegoś klasycznego mięsa, a jedyne konkrety to 1 rodzaj owoców morza i surowe mięso
Nie mówię tu oczywiści o lokalach typu spaghetteria, sushi, ale to była klasyczna restauracja
widze ze jestes ze slaska jak ja, co to za restauracja?
__________________
sometimes's after the curtain close that the real reckoning comes
whether is about
who we wish we were
who we wish we could be
who we want to be with


63-62-61-60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50-49-48
Caramella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 18:19   #157
Viris
Zakorzenienie
 
Avatar Viris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Obejrzałam, ale niestety w pełni nie mogłam się skupić. Pewnie w domu jeszcze raz zobaczę ten odcinek. Tak jak obiecałam po obejrzeniu piszę.

Pan właściciel - ten miły inaczej - no niestety on jest od klepania kasy a nie od gotowania - nie musi mieć o tym pojęcia - ważne żeby ludzie których zatrudnia mieli (tu może być problem z dostępnością kucharzy z USA w Lubelli). Charakter ma straszny ale na to nikt nie ma rady.

Co do pomysłów Pani Magdy - oglądałam chyba wszystkie odcinki - wiele innowacji które wprowadza mi się podobało, niektóre nawet zachwycają.
Niemniej jednak lodówka z mięsem przed knajpą mnie by odstraszyła i na pewno bym do takiej knajpy nie weszła na jedzenie - dobrze że gdy wybrałam się na burgera jej nie było.
Zupa kukurydziana w menu nawet by nie przyciągnęła mojej uwagi, mogło się toto okazać klapą. Chociaż może mam mało wymagające podniebienie - na pewno nie dorównujące Pani Gessler.
Maszynka do mielenia mięsa ręcznie - oczywiście robi wrażenie, ale tak jak powiedział drugi właściciel - musieliby mieć osobnego pracownika tylko po to. Na takie show można sobie pozwolić kiedy biznes dobrze się kręci i ma się kasę na pensje dla wszystkich. Dla większości ludzi ważniejsze jest to żeby jedzenie było smaczne i nie wyglądało jak psu z gardła wyjęte. Zobaczenie "jak to jest zrobione" to zbędny dodatek.
Co do obsługi - znam wiele osób pracujących w tym wieku (ok 20 lat chyba większość kelnerek) - i w zasadzie wszystkie narzekały na to że praca jest za ciężka.
Owszem zaleganie z pensjami po kilka miesięcy nie mobilizuje do pracy i tu wielka krecha dla właścicieli.


Skoro w tym miejscu panują takie a nie inne stosunki na linii właściciele - pracownicy, nie zdziwiłabym się gdyby ktoś z personelu w ramach jakiejś "nauczki" podrzucił tą padlinę Pani Magdzie. A może Ona sama zasłużyła wg kogoś na to sobie jakimś tekstem zasłużyła.


Ogólnie cała ta akcja skłania mnie do odwiedzenia kilku knajpek z poprzedniego sezonu - właśnie w celu sprawdzenia skuteczności rewolucji.
__________________




18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
Viris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-12, 18:41   #158
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez Viris Pokaż wiadomość
Obejrzałam, ale niestety w pełni nie mogłam się skupić. Pewnie w domu jeszcze raz zobaczę ten odcinek. Tak jak obiecałam po obejrzeniu piszę.

Pan właściciel - ten miły inaczej - no niestety on jest od klepania kasy a nie od gotowania - nie musi mieć o tym pojęcia - ważne żeby ludzie których zatrudnia mieli (tu może być problem z dostępnością kucharzy z USA w Lubelli). Charakter ma straszny ale na to nikt nie ma rady.

Co do pomysłów Pani Magdy - oglądałam chyba wszystkie odcinki - wiele innowacji które wprowadza mi się podobało, niektóre nawet zachwycają.
Niemniej jednak lodówka z mięsem przed knajpą mnie by odstraszyła i na pewno bym do takiej knajpy nie weszła na jedzenie - dobrze że gdy wybrałam się na burgera jej nie było.
Zupa kukurydziana w menu nawet by nie przyciągnęła mojej uwagi, mogło się toto okazać klapą. Chociaż może mam mało wymagające podniebienie - na pewno nie dorównujące Pani Gessler.
Maszynka do mielenia mięsa ręcznie - oczywiście robi wrażenie, ale tak jak powiedział drugi właściciel - musieliby mieć osobnego pracownika tylko po to. Na takie show można sobie pozwolić kiedy biznes dobrze się kręci i ma się kasę na pensje dla wszystkich. Dla większości ludzi ważniejsze jest to żeby jedzenie było smaczne i nie wyglądało jak psu z gardła wyjęte. Zobaczenie "jak to jest zrobione" to zbędny dodatek.
Co do obsługi - znam wiele osób pracujących w tym wieku (ok 20 lat chyba większość kelnerek) - i w zasadzie wszystkie narzekały na to że praca jest za ciężka.
Owszem zaleganie z pensjami po kilka miesięcy nie mobilizuje do pracy i tu wielka krecha dla właścicieli.


Skoro w tym miejscu panują takie a nie inne stosunki na linii właściciele - pracownicy, nie zdziwiłabym się gdyby ktoś z personelu w ramach jakiejś "nauczki" podrzucił tą padlinę Pani Magdzie. A może Ona sama zasłużyła wg kogoś na to sobie jakimś tekstem zasłużyła.


Ogólnie cała ta akcja skłania mnie do odwiedzenia kilku knajpek z poprzedniego sezonu - właśnie w celu sprawdzenia skuteczności rewolucji.
O tym nie pomyślałam. A to bardzo możliwe Jak sobie teraz o tym pomyślę, to trudno uznać to za przypadek. Kucharze na pewno wiedzieli, że to danie jest dla p. Gessler, więc normalnie zadbaliby szczególnie o jakość potrawy i estetykę podania.
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 19:19   #159
evela28
na drugie mam Irena
 
Avatar evela28
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

a ja uwazam że to knajpa z tego typu gdzie nie ma świeżego mięsa, być może nawet było kilkakrotnie odmrażane i stąd to zepsucie
takie odniosłam wrażenie
__________________

kiedy życie daje ci w twarz
uśmiechnij się i z politowaniem powiedz:
bijesz się jak ciota
evela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-12, 20:00   #160
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

W Poznaniu podobno knajpa Greka jest oblegana od czasów programu, mimo, że jedzenie jest przeciętne w porównaniu z konkurencyjną (ale droższą) "Mykonos" (podaję za blogiem kulinarnym - sama znam tylko "Mykonos").

A wracając do Jesz Burgera - wiem, że to nie była tania budka, tylko restauracja, ale czy są w Lublinie klienci gotowi wydać 20-30 zł na hamburgera wysokiej jakości (z czystej wołowiny "extra")? Bo za takie pieniądze w dobrej restauracji można znaleźć wykwintniejsze dania.

Zdziwiłam się tylko, że tą wołowinę mielili. Z tego co mnie się wydawało wołowina na prawdziwego hamburgera powinna być siekana.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2010-09-12 o 20:06
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 09:41   #161
titina
Zakorzenienie
 
Avatar titina
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 398
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

A ja miałabym ogromną ochotę na zupę z kukurydzy. Dziwia mnie ludzie piszący na facebooku że będą tam jedli nadal. Bałabym się ryzykować ponieważ nie chciałabym spędzić tygodnia w szpitalu.
__________________



I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.


titina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-13, 09:59   #162
Sen2000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 69
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Też słyszałam o tym, że knajpa w Poznaniu po "Kuchennych rewolucjach" jest oblegana i ciężko się tam dostać bo wszystkie stoliki są wiecznie zajęte. Kiedyś szukałam tam pracy i w środku był zajęty tylko jeden stolik. Ja po knajpach chodzę rzadko, wolę sama ugotować w domu niż wydawać o wiele więcej pieniędzy na często nieświeże, mrożone dania. Kiedyś pracowałam w pizzerii gdzie kroi się spleśniałe pieczarki na pizze, a ludzie się tym zachwycali i mówili jakie dobre Spleśniały makaron też był, sosy z najtańszych i najgorszych badziewi robione, mięso stare zamrożone. Osobiście nigdy bym tam nie zjadła, ale w knajpie zawsze były tłumy. Widać że w Polsce jest bardzo mało ludzi, którzy znają się na smaku i potrafią odróżnić świeże od zepsutego. Jak to się mówi - "człowiek zje nawet g....o jak będzie zawinięte w kolorowy papierek".
Sen2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 10:09   #163
titina
Zakorzenienie
 
Avatar titina
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 398
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

W moim mieście metamorfozę przeszła restauracja Panorama, komentarze po rewolucji można przeczytać tutaj:

http://www.trojmiasto.pl/Restauracja-Panorama

Widzę że są różne, ale pamiętam że właściciele byli bodajże tydzień po wyemitowaniu odcinka w programie Dzień Dobry TVN i mówili że pracują pełną parą rezerwacje mają nawet na lato a od emisji w telewizji praktycznie obłożenie jest 100%.
__________________



I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.


titina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 10:40   #164
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez Sen2000 Pokaż wiadomość
Jak to się mówi - "człowiek zje nawet g....o jak będzie zawinięte w kolorowy papierek".
Albo jak to się mówi - człowiek to taka wredna, pazerna świnia, że sprzeda choćby gówno byle zarobić.
Nie oceniaj tych klientów tak surowo, bo jak dobrze maskowaliście posmak pleśni (np. waląc tony czosnku i cebuli do sosu), to nie mięli jak się zorientować. Byliby świniami co to pożrą wszystko, gdyby chcięli jeść to gówno wiedząc, że jest zrobione z gówa. A nie wiedzieli, bo się ich oszukiwało.
Nie przeszkadzało wam, że jedzą to też np. dzieci ?
Gratuluję. Pieprzeni oszuści, niech was szlag trafi.

Pewnie zaraz się zacznie - ja nie miałam na to wpływu, musiałam robić co kazali itd. itp. Od razu mówię: bzdura.

Właśnie po usłyszeniu/przeczytaniu historyjki takiej jak ta, czy po obejrzeniu programów na podobę tego p. Gessler, coraz rzadziej jadam na mieście. Chrzanię to, nie dam robić z siebie świni przez jakichś popaprańców i oszustów. A pewnie tacy właśnie prowadzą jakieś 90% lokali.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2010-09-13 o 10:51
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 11:21   #165
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Albo jak to się mówi - człowiek to taka wredna, pazerna świnia, że sprzeda choćby gówno byle zarobić.
Nie oceniaj tych klientów tak surowo, bo jak dobrze maskowaliście posmak pleśni (np. waląc tony czosnku i cebuli do sosu), to nie mięli jak się zorientować. Byliby świniami co to pożrą wszystko, gdyby chcięli jeść to gówno wiedząc, że jest zrobione z gówa. A nie wiedzieli, bo się ich oszukiwało.
Nie przeszkadzało wam, że jedzą to też np. dzieci ?
Gratuluję. Pieprzeni oszuści, niech was szlag trafi.

Pewnie zaraz się zacznie - ja nie miałam na to wpływu, musiałam robić co kazali itd. itp. Od razu mówię: bzdura.

Właśnie po usłyszeniu/przeczytaniu historyjki takiej jak ta, czy po obejrzeniu programów na podobę tego p. Gessler, coraz rzadziej jadam na mieście. Chrzanię to, nie dam robić z siebie świni przez jakichś popaprańców i oszustów. A pewnie tacy właśnie prowadzą jakieś 90% lokali.
Dokładnie I jeszcze na dodatek pewnie się śmiali z klientów, że tacy głupi - przychodzą tłumnie, a my im spleśniałe pieczareczki... Jasne

No cóż - co do głosów, że na Lublin, serwowanie burgerów z polędwicy jest poronionym pomysłem, to owszem zgadzam się. Ale to nic nie tłumaczy, podawanie zepsutego, nawet taniego mięcha czy też spleśniałej kukurydzy. No cóż, pozostaje stołowanie się w domu
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 11:35   #166
titina
Zakorzenienie
 
Avatar titina
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 398
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Powiem też że pomysł z lodówką z mięsem średnio do mnie trafił, ale to co oni tam powkładali później to po prostu porażka. Te przykładowe zestawy obiadowe wręcz odstraszały. Przeciez jak to stoi cały dzień w lodówce to niezbyt świeżo wygląda...
__________________



I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks.


titina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 14:04   #167
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Właśnie po usłyszeniu/przeczytaniu historyjki takiej jak ta, czy po obejrzeniu programów na podobę tego p. Gessler, coraz rzadziej jadam na mieście. Chrzanię to, nie dam robić z siebie świni przez jakichś popaprańców i oszustów. A pewnie tacy właśnie prowadzą jakieś 90% lokali.
Bo teraz wszyscy chcą sie tak zaraz NATYCHMIAST dorobić, otworzyć knajpę, kupić najgorsze składniki do przygotowania jedzenia, mrozić i rozmrażać na przemian, zatrudnić 22letniego "kucharza" i zdesperowanych studentów na kelnerów, płacić im nędzne grosze...i trzepać kasiorę ile wlezie, jak najmniejszym kosztem, żeby pan biznesmen właściciel mógł sobie wypasione bmw kupić.


Cytat:
Napisane przez Viris Pokaż wiadomość
Skoro w tym miejscu panują takie a nie inne stosunki na linii właściciele - pracownicy, nie zdziwiłabym się gdyby ktoś z personelu w ramach jakiejś "nauczki" podrzucił tą padlinę Pani Magdzie.
Też tak mogłoby być.
Ale i tak ewidentnie było coś nie tak z ta knajpą.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 14:36   #168
gsk
Zakorzenienie
 
Avatar gsk
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Beldżja
Wiadomości: 4 203
GG do gsk
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

o a ten grek wraz z żoną gotują chyba teraz dla Dzień dobry tvn bo widziałam ich jak gotowali jakoś w poprzednim tygodniu, w niedziele czy sobote..
__________________
Po prostu Gośka
gsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 19:22   #169
Viris
Zakorzenienie
 
Avatar Viris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez Sen2000 Pokaż wiadomość
Kiedyś pracowałam w pizzerii gdzie kroi się spleśniałe pieczarki na pizze, a ludzie się tym zachwycali i mówili jakie dobre Spleśniały makaron też był, sosy z najtańszych i najgorszych badziewi robione, mięso stare zamrożone. Osobiście nigdy bym tam nie zjadła, ale w knajpie zawsze były tłumy. Widać że w Polsce jest bardzo mało ludzi, którzy znają się na smaku i potrafią odróżnić świeże od zepsutego. Jak to się mówi - "człowiek zje nawet g....o jak będzie zawinięte w kolorowy papierek".
No to winszujemy. Niezła jesteś, mi by było wstyd - a Ty się jeszcze szczycisz swoją nieodpowiedzialnością.
Idź się zapakować w kolorowy papierek, może ktoś się nabierze i będzie miał do Ciebie szacunek.
__________________




18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
Viris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-13, 19:38   #170
Sen2000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 69
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Albo jak to się mówi - człowiek to taka wredna, pazerna świnia, że sprzeda choćby gówno byle zarobić.
Nie oceniaj tych klientów tak surowo, bo jak dobrze maskowaliście posmak pleśni (np. waląc tony czosnku i cebuli do sosu), to nie mięli jak się zorientować. Byliby świniami co to pożrą wszystko, gdyby chcięli jeść to gówno wiedząc, że jest zrobione z gówa. A nie wiedzieli, bo się ich oszukiwało.
Nie przeszkadzało wam, że jedzą to też np. dzieci ?
Gratuluję. Pieprzeni oszuści, niech was szlag trafi.

Pewnie zaraz się zacznie - ja nie miałam na to wpływu, musiałam robić co kazali itd. itp. Od razu mówię: bzdura.

Właśnie po usłyszeniu/przeczytaniu historyjki takiej jak ta, czy po obejrzeniu programów na podobę tego p. Gessler, coraz rzadziej jadam na mieście. Chrzanię to, nie dam robić z siebie świni przez jakichś popaprańców i oszustów. A pewnie tacy właśnie prowadzą jakieś 90% lokali.
Nie maskowaliśmy niczym zły smak mięsa czy pleśni, po prostu większość ludzi to jadła bo widocznie im to smakowało. Byli też tacy którzy zwracali danie bo zauważyli że coś jest nie tak.
Pracowałam w wielu miejscach i dlatego gotuje sama w domu, nawet w najlepszej restauracji robi się klienta w konia.
Dlaczego mam mówić ludziom żeby wyszli z knajpy bo tutaj jest zepsute albo nieświeże jedzenie? Nie widzę powodu dlaczego mam im tłumaczyć takie rzeczy. Jak ktoś nie gotuje w domu i nie potrafi odróżnić kurczaka od ryby, świeżego od starego to już nie mój problem. Wiele razy w tv pokazywano z czego robi się hamburgery w np. fast foodach, z czego robi się parówki itp. a nadal wiele osób to kupuje i je, każdy ma własny rozum. Ja gotuje w domu i przynajmniej wiem co jem Polecam wszystkim taką opcję.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Viris Pokaż wiadomość
No to winszujemy. Niezła jesteś, mi by było wstyd - a Ty się jeszcze szczycisz swoją nieodpowiedzialnością.
Idź się zapakować w kolorowy papierek, może ktoś się nabierze i będzie miał do Ciebie szacunek.

Niczym się nie szczycę. Ty pewnie stałabyś w drzwiach restauracji i wszystkim odradzała wejście do restauracji w której pracujesz i doprowadziła do jej upadku? a wypłata pewnie spada z nieba? Gdybym nie potrzebowała pieniędzy na utrzymanie pewnie bym się zatrudniała jako wolontariuszka i stała pod każdym lokalem odstraszając gości. Niestety nikt tak nie robi, takie jest życie i takie są realia w restauracjach. Cieszę się że powstał ten program "kuchenne rewolucje" bo może dzięki niemu wielu ludzi uzmysłowi sobie jaka jest polska gastronomia.
Sen2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 19:45   #171
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez Sen2000 Pokaż wiadomość
Nie maskowaliśmy niczym zły smak mięsa czy pleśni, po prostu większość ludzi to jadła bo widocznie im to smakowało. Byli też tacy którzy zwracali danie bo zauważyli że coś jest nie tak.
Pracowałam w wielu miejscach i dlatego gotuje sama w domu, nawet w najlepszej restauracji robi się klienta w konia.
Dlaczego mam mówić ludziom żeby wyszli z knajpy bo tutaj jest zepsute albo nieświeże jedzenie? Nie widzę powodu dlaczego mam im tłumaczyć takie rzeczy. Jak ktoś nie gotuje w domu i nie potrafi odróżnić kurczaka od ryby, świeżego od starego to już nie mój problem. Wiele razy w tv pokazywano z czego robi się hamburgery w np. fast foodach, z czego robi się parówki itp. a nadal wiele osób to kupuje i je, każdy ma własny rozum. Ja gotuje w domu i przynajmniej wiem co jem Polecam wszystkim taką opcję.
ja rozumiem, że jako pracownik nie miałas nic do powiedzenia, ale co robisz teraz? z postu napisanego w czasie przeszłym wnioskuję, że juz tam nie pracujesz - zrobiłas cos w kierunku, żeby ta sytuacja sie zmieniła? Ja np napisałabym anonim do sanepidu. Ale ty wolisz chwalić się tym na internecie.

Cytat:
Napisane przez Sen2000 Pokaż wiadomość
Niczym się nie szczycę. Ty pewnie stałabyś w drzwiach restauracji i wszystkim odradzała wejście do restauracji w której pracujesz i doprowadziła do jej upadku? a wypłata pewnie spada z nieba? Gdybym nie potrzebowała pieniędzy na utrzymanie pewnie bym się zatrudniała jako wolontariuszka i stała pod każdym lokalem odstraszając gości. Niestety nikt tak nie robi, takie jest życie i takie są realia w restauracjach. Cieszę się że powstał ten program "kuchenne rewolucje" bo może dzięki niemu wielu ludzi uzmysłowi sobie jaka jest polska gastronomia.
niestety, uśmiechnięta minka po wyznaniu, że dawaliście ludziom do jedzenia spleśniałe pieczarki świadczy o tym, że jednak sie tym szczycisz. A jesli nie, to przynajmniej bardzo cię to bawi..
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 20:07   #172
Sen2000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 69
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Akurat w tej pizzerii pracowałam krótko, nie pisałam do sanepidu. Nieświeże i zepsute jedzenie nie jest codziennością, przychodzą przecież świeże dostawy, ale takich mamy polskich szefów że nic się zmarnować nie może, nawet jak jest już zepsute. Pracuje w innej restauracji, która jest ok i kontrole sanepidu są częste, liczę na to że sanepid w końcu trafi na lodówkę z zepsutym jedzeniem i tamten lokal upadnie. Zresztą nawet nie wiem czy jeszcze istnieje, właściciele lokalu też bardzo często się zmieniają.
Jak ktoś lubi chodzić po restauracjach to polecam dorwać jakiegoś znajomego który pracuje w gastronomii i który może nam z czystym sumieniem polecić dobre knajpki gdzie wszystko jest ok

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Wracając do głównego wątku to ja się trochę nie dziwie właścicielom lokalu, że zrezygnowali z dań które zaproponowała im Magda. Jeśli właściciele byli na skraju bankructwa, zalegali z wypłatami 3 miesiące i nie mieli już gdzie się zapożyczyć to skąd mieli mieć pieniądze na dobre jakościowo mięso i inne składniki, skoro nie mieli pieniędzy żeby zapłacić za dostawę najgorszych składników?
Sen2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 21:37   #173
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

To po cholerę ładowali kupę kasy w wystrój wnętrza, jak potem pieniędzy na podstawowe sprawy, czyli produkty nie było?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 21:56   #174
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

A jesz burger to sieciówka?jeżeli tak to wystroj jest odgorny i może musieli??
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 21:56   #175
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Jeszburger ma się dobrze, było dziś troche klientów cóż, nie wszyscy oglądają ten program
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-13, 22:39   #176
gsk
Zakorzenienie
 
Avatar gsk
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Beldżja
Wiadomości: 4 203
GG do gsk
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

w lublinie są 2 jesze. drugi jest na jasnej koło ufo
__________________
Po prostu Gośka
gsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 00:36   #177
kiniaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 320
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

apropos Jesz burgera i pani Gessler:

http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,356..._w_glowe_.html


Cytat:
Napisane przez Gregorynka
Wiecie,mój tż stwierdził,że pewnie specjalnie wyemitowali wczorajszy odcinek, bo Gesslerowa się wkurzyła,że jej nie posłuchali, więc zrobiła im antyreklamę
... kto wie?
kiniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 07:48   #178
Asiczka
Rozeznanie
 
Avatar Asiczka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 578
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
To po cholerę ładowali kupę kasy w wystrój wnętrza, jak potem pieniędzy na podstawowe sprawy, czyli produkty nie było?
jestem tego samego zdania

na samym początku program wogóle mi się nie spodobał, bo to niestety marna podróbka programu Kuchenne koszmary z Gordonem Ramseyem i jakoś za panią Gessler nie przepadam, ale po kilku odcinkach można powiedziec że się przekonałam i obecnie oglądam właśnie ze względu na to żeby zobaczyc co się dzieje w naszej polskiej gastronomii i to jest niestety przestroga dla nas że jest podawane nieświeże jedzenie jak już tu ktoś wyżej napisał dlatego że nic się nie może zmarnowac

czytając wasze wypowiedzi na temat ostatniego odcinka postanowiłam go obejrzec i niestety ja nie mam najlepsze zdania niestety o właścicielach, bo patrząc na postawę starszego brata to niestety ja osobiście założyłabym ręce i wogóle im nie pomogła, ale pani Magda się starała, koleś ewidentnie wygląda na takiego co uważał że otworzy super knajpkę, zrobi ekstra wystój i będzie git, a tu się niestety okazało że pan o biznesie i prowadzeniu restauracji nie ma zielonego pojęcia, no i wyszło jak wyszło
nie przemawia do mnie tłumaczenie że nie było czasu na zrobienie nowej karty , bo w końcu on musi miec najlepszą zrobioną przez grafika itd bo pewnie to wstyd wydrukowac na kartce i dopiero jak się zarobi i trochę podciągnie obroty to zrobic nową wypasioną, no ale
kolejne tłumaczenie pana w artykule który był wyżej przytoczony, że niby wiedzieli kiedy pani Magda ich odwiedzi, moim zdaniem bzdura, bo skoro wycofali się z dań które pani Magda wprowadziła to nie mogli miec "świeżego" mięsa na burgera wprowadzonego przez nią, tylko z tego co obejrzałam w programie to kucharze zgodzili się przygotowac dania przez nią wprowadzone.
Panowie teraz się tłumaczą bo im głupio i wielkie halo że pomówienie, po jaką cholerę zapraszali panią Gessler do siebie jak i tak nie mieli zamiaru wprowadzac innowacji przez nią zaproponowanej ?? po raz kolejny stwierdzę że straszy z właścicieli od samego początku był sceptycznie nastawiony i widac to po jego minie, zachowaniu i odzywkach stąd wcale się nie dziwię że pani Magda tak ich zostawiła
no a teraz ściągnęli na siebie sanepid i nie będzie chyba kolorowo
Asiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 08:30   #179
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

Cytat:
Napisane przez Asiczka Pokaż wiadomość
jestem tego samego zdania

na samym początku program wogóle mi się nie spodobał, bo to niestety marna podróbka programu Kuchenne koszmary z Gordonem Ramseyem i jakoś za panią Gessler nie przepadam, ale po kilku odcinkach można powiedziec że się przekonałam i obecnie oglądam właśnie ze względu na to żeby zobaczyc co się dzieje w naszej polskiej gastronomii i to jest niestety przestroga dla nas że jest podawane nieświeże jedzenie jak już tu ktoś wyżej napisał dlatego że nic się nie może zmarnowac

czytając wasze wypowiedzi na temat ostatniego odcinka postanowiłam go obejrzec i niestety ja nie mam najlepsze zdania niestety o właścicielach, bo patrząc na postawę starszego brata to niestety ja osobiście założyłabym ręce i wogóle im nie pomogła, ale pani Magda się starała, koleś ewidentnie wygląda na takiego co uważał że otworzy super knajpkę, zrobi ekstra wystój i będzie git, a tu się niestety okazało że pan o biznesie i prowadzeniu restauracji nie ma zielonego pojęcia, no i wyszło jak wyszło
nie przemawia do mnie tłumaczenie że nie było czasu na zrobienie nowej karty , bo w końcu on musi miec najlepszą zrobioną przez grafika itd bo pewnie to wstyd wydrukowac na kartce i dopiero jak się zarobi i trochę podciągnie obroty to zrobic nową wypasioną, no ale
kolejne tłumaczenie pana w artykule który był wyżej przytoczony, że niby wiedzieli kiedy pani Magda ich odwiedzi, moim zdaniem bzdura, bo skoro wycofali się z dań które pani Magda wprowadziła to nie mogli miec "świeżego" mięsa na burgera wprowadzonego przez nią, tylko z tego co obejrzałam w programie to kucharze zgodzili się przygotowac dania przez nią wprowadzone.
Panowie teraz się tłumaczą bo im głupio i wielkie halo że pomówienie, po jaką cholerę zapraszali panią Gessler do siebie jak i tak nie mieli zamiaru wprowadzac innowacji przez nią zaproponowanej ?? po raz kolejny stwierdzę że straszy z właścicieli od samego początku był sceptycznie nastawiony i widac to po jego minie, zachowaniu i odzywkach stąd wcale się nie dziwię że pani Magda tak ich zostawiła
no a teraz ściągnęli na siebie sanepid i nie będzie chyba kolorowo
zgadzam się.
Poza tym dodam - w tylu innych miejscach się udało, restauracje pracują, czyli Gessler dobrze doradziła, i tutaj niby na złość im zrobiła, czy jak?
Nie chcieli zupy, tylko głównie hamburgery, to mogli otworzyć budkę fast-food przy dworcu, a nie zabierać sie za prowadzenie restauracji.

Cytat:
Obaj bracia, właściciele Jesz Burgera oczekiwali, że program w TVN będzie dźwignią do sukcesu ich lokalu. W sobotę o 18 oglądali program razem ze znajomymi, których zaprosili specjalnie na tą okazję. - Wszystko było dobrze, fajny program i te pięć minut na końcu. To "śmierdzi trupem", to co pani Gessler powiedziała jest tak, jakby strzeliła nam w głowy. Wszystko zakończyło się stypą - opowiada Kubejko.
faceci zachowują się tak, jakby nie mieli najmniejszego pojęcia, że Gessler była niezadowolona z tego obrotu sprawy. A przecież ten Bogumił był przy stoliku i to do niego powiedziała, że mięso śmierdzi trupem. Spodziewał się, że do niego ponarzeka, a do kamery się uśmiechnie i powie "Wspaniała restauracja, świeże mięso, pyszne potrawy"? No, sorry..
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-14, 08:36   #180
Sen2000
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 69
Dot.: Kuchenne rewolucje Magdy Gessler

"Obaj bracia, właściciele Jesz Burgera oczekiwali, że program w TVN będzie dźwignią do sukcesu ich lokalu. W sobotę o 18 oglądali program razem ze znajomymi, których zaprosili specjalnie na tą okazję. - Wszystko było dobrze, fajny program i te pięć minut na końcu. To "śmierdzi trupem", to co pani Gessler powiedziała jest tak, jakby strzeliła nam w głowy. Wszystko zakończyło się stypą - opowiada Kubejko."

To ten właściciel nie pamiętał co powiedziała Gessler pod koniec programu? Zaprosił znajomych i nagle wielkie zdziwienie? Czegoś tu nie rozumiem





Sen2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-12-10 19:23:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:59.