![]() |
#151 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 756
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Nie byłam jeszcze u doradcy kredytowego, wstępnie wyliczyłam sobie plus minus rata ok. 800 zł na 15 lat. Druga opcja to kawalerka (25 m) za 95 000 zł, też przy wkładzie 20 000 zł, rata plus minus 550 - 600 zł na 15 lat. Małe miasteczko. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
2500 zł - 250 zł za czynsz - 800 zł raty = 1450 zł. Za to musisz kupić jedzenie, opłacić rachunki i media i ogólnie wyżyć. Ja bym się nie zdecydowała na kredyt, gdyby po odliczeniu rachunków i kredytu zostawałoby mi (obstawiam) jakieś 1300 zł. I nie wiem, czy jakikolwiek bank zezwoli Ci na taką ratę przy takich zarobkach, trochę wątpię.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Ale fakt ze wydłużenie okresu kredytowania nie jest złym pomysłem, to tez zawsze można w pozniejszym czasie zmienić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
![]() ![]() ![]() Ja bym brala wieksze mieszkanie, ale z dluzszym okresem kredytowania. No i co z kwestia wyposazenia mieszkania? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Ale co do sytuacji wizażanki o której mówimy to ja bym zostawiła sobie więcej kasy w poduszce finansowej niż te 5 tyś zł o których wspomniała, zostawiłabym tyle żeby w razie "W" mieć na rok przeżycia + spłacania kredytu. Z 5 tysiącami na koncie bym chyba nie zasnęła, to moim zdaniem nierozsądnie mały zapas - chyba że w razie czego ktoś pomoże, np rodzice ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
A tam, z moich obserwacji wynika, że właśnie tacy lekkoduchy, żeby nie powiedzieć leserzy zawsze ostatecznie spadają na cztery łapy. Ile to ja takich znam ![]() A ci co całe życie harują w pocie czoła i oglądają każdy wydany grosz najczęściej na starość lądują i tak z popsutym zdrowiem i często bez grosza. Co do tematu wątku, no zgadzam się, że branie kredytu w tak młodym wieku i to samodzielnie na kredyt mieszkaniowy (nie inwestycyjny, tylko, żeby mieć gdzie mieszkać) to odwaga, Jeśli chodzi o moich znajomych to większość kupiła mieszkania za gotówkę lub dostali po rodzinie (znam też takich co do 30-któregoś roku życia mieszkali z rodzicami jeśli ci mieli duży dom, w międzyczasie odkładali kasę a potem po 30 kupowali za gotówkę mieszkanie w Warszawie) Więc akurat w moim otoczeniu widzę niechęc do kredytów hipotecznych branych samodzielnie ( i w sumie to rozumiem, w razie czego masz zero elastyczności. Trzyma cię kredyt, w pracy nie chcesz narazić się szefowi, żeby ten cię nie zwolnił zaraz. Jezeli nie masz dobrego zawodu i super zarobków to tańczysz jak ci zagrają) Aczkolwiek ostatnio znajomy opowiadał mi, że jego kolezanka przymierza się samodzielnie do zakupu mieszkania w Warszawie. W miarę centralnej dzielnicy. A ma 25 lat i jest księgową w niedużej firmie. Byłam w szoku. Ja bym się nie zdecydowała w takich warunkach ( przy warszawskich cenach 10-12 tys za metr) Wolałabym poczekać az awansuję i zacznę lepiej zarabiać.Albo wziąć kredyt z kimś ---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ---------- Cytat:
Przy takiej cenie mieszkania raczej bym wzięła. Pewnie za 10 lat to samo mieszkanie będzie warte o wiele więcej. Ja sama pamiętam czasy kiedy w stolicy można było kupić 40 m za 140-150 tys. Ci co wtedy kupowali mieszkania, nieźle zarobili,bo dzisiaj są w stanie je sprzedać za 3 razy więcej, bo ceny tak poszły w górę. Edytowane przez sunshinebutterfly Czas edycji: 2019-01-12 o 12:35 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Singielka na swoim
A czy któraś z Was brała udział w takim programie "Najem z dojściem do własności"?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Sama zarabiam podobnie (tylko nas jest dwoje) i w życiu nie porwalabym się na taki kredyt. Za duże ryzyko, zbyt wiele rzeczy może pójść źle, a życie póki co ciągle drożeje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
Edytowane przez stotek Czas edycji: 2019-01-12 o 12:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86358649]A czy któraś z Was brała udział w takim programie "Najem z dojściem do własności"?[/QUOTE]Nie słyszałam nigdy o tym, zdradzisz coś więcej?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Singielka na swoim
Poczytam co to takiego. Dzięki za informację , bo nie słyszałam o tym.
__________________
"be yourself, everyone else is already taken" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Singielka na swoim
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;86358851]W Poznaniu jest ten program, ale nie wiem czy w innych miastach także, ale tutaj można o nim poczytać: https://ptbs.pl/inwestycja-realizowa...-do-wlasnosci/[/QUOTE]
A czym to się różni od zwykłego TBS? Przejrzałam stronę z linku dość pobieżnie ale wygląda to podejrzanie tanio. Mam 3 znajomych którzy zdecydowali sie na TBS, u nich nie ma możliwości wykupu mieszkań, mówili że na początku były takie rozmowy ale nawet w zawartych umowach nie maja o tym nic wspomnianego, jednak mimo to zdecydowali się. Maja ogromnie wysokie czynsze i właściwie nie mogą decydować o niczym co tyczy sie wyglądu mieszkania - nie mogli wybrać czy chcą wanne czy prysznic (bylo to z góry narzucone), nie mogli wymienić drzwi wejściowych na bezpieczniejsze, dołożyć kontaktów i włączników światła, przemieścić instalacji żeby zrobić kuchnie po swojemu itp. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Singielka na swoim
We wszystkich TBSach tak jest?
Bo kumpel miał takie mieszkanie, nie dość, że je sprzedał 2-3 lata temu to jeszcze kiedy je miał to np. jeden pokój profesjonalnie wygłuszył (perkusista), to chyba też niezła ingerencja, po pomieszczeni znacznie mniejszyło powierzchnię.
__________________
aktualizacje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Myślałam że we wszystkich, może to zależy od miasta czy 'właściciela" TBS (nie wiem jak nazwać ta osobę czyli jakby odpowiednika dewelopera). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 508
|
Dot.: Singielka na swoim
Wiem, że ten program obowiązuje w Poznaniu a czy w innych miastach to nie mam pojęcia. Link który podałam akurat dotyczy mieszkań w Poznaniu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
No i dochodza czynniki jakosciowe-mialam kumpele co tuz po 18 wyprowadzila sie z domu i wolala wiekszosc wynagrodzenia przeznaczac na wynajem bo miala 3 siostry z ktorymi dzielila pokoj a na wynajmie byla sama i zyla sobie bardziej komfortowo. No i nie kazdy jest bardzo rozrywkowy/rozrzutny. Ja spokojnie bym sie w tej kwocie zmiescila. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielka na swoim
AuroraCoriolis, z tym to sie zgodze, ze wiecej pracy na rynku jest,ale co niektorzy single chca brac kredyty na calosc swojej zdolnosci kredytowej. Ja gdybym musiala brac kredyt na mieszkanie i to jeszcze samodzielnie to brala bym cos w miare taniego, niekoniecznie w centrum czy najdrozszych dzielnicach zeby nie wchodzic w taka petle kredytowa. A ten przypadek co wspomnialam to wlasnie ktos ma niewysoka pensje a chce kupic mieszkanie w najlepszych dzielnicach Warszawy gdzie ceny sa zabojcze. Ludzie tak robia. Po prostu bedac singielka balabym sie brac kredyt na calosc mojego limit kredytowego bo potem ma sie wysokie raty, wiec jak sie np straci prace to nie chodzi o to, ze trzeba znalezc nastepna bo to zaden problem tylko trzeba znalezc dobrze platina. Mam znajoma ktora jest dyrektorem a ma 2 kredyty hipoteczne I codziennie boi sie, ze straci prace bo znalezc prace za 10 tys netto tak jak zarabia teraz to juz trzeba sie troche naszukac. I kobieta zyje w strachu bo ma wysokie kredyty do splaty bo swego czasu brala ile sie da.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 812
|
Dot.: Singielka na swoim
Kraków - ja ma dwie takie kolezanki:
1. Kupila mieszkanie okolo 3 lata temu, przyslowiowa dziura w ziemi, lokalizacja srednia. Za 32m (salon z aneksem kuchennym plus mala sypialnia) zaplacila 170tys. Mieszka w nim od roku, rata to okolo 700 zl przy zarobkach okolo 2,5tys. 2. Kupila mieszkanie 48ms za 330 tys (z miejscie postojowym i komorka). Czekala na odbior pol roku, zakup od dewelop[era i zrobie je super ale wykonczenie wyszlo ja kolejne 100tys wiec mieszkanie 430tys. NIe wiem ile dokladnie zarabia ale podejrzewam ze okolo 5tys na reke. Rate ma okolo 2 tys. A teraz ja. Mieszkam w Krakowie, dalej z rodzicami chociaz mam 28 lat ale maja duzy dom wiec mam troche prywatnosci jednak to zawsze mieszkanie z rodzicami. Od roku rozgladam sie za kuipeniem mieszkania. Glowne kryteria to lokalizacja (oczywiscie nie marze zeby mieszkac blisko rynku, ale bardziej zeby miec dogodny dojazd komunikacja do centru, obecnej pracy), nie parter, chce balkon. Jedna w tym momencie ciezko kupic mieszkanie w stanie deweloperskim na juz. Zazwyczaj musisz czekac te dwa lata a i z takimim mieszkaniami w granichach tych 32 tyo i z tym ciezko bo takie mieszkania najszybciej sie sprzedaja. Rynek wtorny to tez masakra. Mieszkania w granicach od6,5tys do 8tys. Czesto reklamowane jako idealne do wprowadzenia okazuja sie do generalnego remontu. Czyli male mieszkanie 32 z rynku wtornego to koszt kolo 260tys. czesto juz kilkuletnie albo starsze niekoniczeni ladnie urzadzone. A mieszkanie do generalnego remontu plus remont tez wychodzi drogo. Teraz jest taki boom na mieszkania. Mam wrazenie ze albo wszysyc kupili, albo kupuja albo planuja kupic. Tylko wlasnie jesli kupuj sie z kims jest latwiej. Gorzej w pojedynke. Moje zarobki to okolo 3tys na reke. Jestem na etapie zmieniania pracy i mam jakies oszczednosci z racji ze mieszkam z rodzicami ale dalej to wydaje mi sie malo i branie kredytu na 200tys mnie przeraza ![]()
__________________
Słodycze i niezdrowe jedzenie ![]() Waga w dół ! ![]() ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
wydaje mi się, że taniej jest jednak z rynku wtórnego. i łatwiej z negocjacją ceny w razie w. mieszkanie od dewelopera to trochę rosyjska ruletka, bo jednak można się naciąć, a później wkłada się sporą kasę w urządzenie mieszkania. wydaje mi się, że łatwiej remontować mieszkanie kawałek po kawałku przy dopływie dodatkowej kasy. zresztą, jeśli ktoś ma możliwość kupić ruderę w dobrej cenie to często może oszczędzić 20-25% z ceny rynkowej, co już robi sporą różnicę nawet przy generalnym remoncie.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Singielka na swoim
Rozmawiałam wczoraj z kolegą - singlem. Od roku przymiarzał się do zakupu czegoś.
Zarabia okej (ani nie 2 koła, ani 8, po prostu przyzwoicie) i wymyślił, że kupi mieszkanie w stanie pozwalającym na zaledwie dorzucienie mebli i wynajmie całość. Mieszkanie musi mieć minimum 2 pokoje żeby wynajmować je minimum 3 osobom. Sam sobie jeszcze pomieszka na obecnej stancji (wynajmuje tylko pokój) i przez jakiś czas jego mieszkanie będzie się spłacało samo. Sprawdzał już raty kredytu do interesujących go widełek. Przy 3 osobach w jego przypadku istnieje możliwość, że nawet dostanie do ręki miesięcznie nieco więcej niż zapłaci za ratę i czynsz. Miasto wojewódzkie.
__________________
aktualizacje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
|
Dot.: Singielka na swoim
Nauczona doświadczeniami, jeśli kiedykolwiek kupię mieszkanie z rynku wtórnego to "zedrę" wszystko do gołych ścian i od nowa położę wszystkie instalacje. Żadnego remontowania pokój po pokoju.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#174 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Singielka na swoim
tak mi się wydawało, że byłoby to zbyt piękne ;D
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
![]() Ciekawa w sumie jestem jak to jest. Jednak banki maja jakies ograniczenia, czy to nie jest przypadkiem 30%/dochodu. ogolnie to uwazam,ze mieszkania sa za drogie ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielka na swoim
Co do tego, ze bedzie gorzej z cenami I ludzie beda brac kredyty na coraz dluzej to niestety prawda.
W Polsce sa grupy, ktorym zalezy na to, zeby bylo u nas jak w Niemczech, Francji czy Szwajcarii czyli ludzie nie posiadaja nieruchomosci tylko wynajmuja przez cale zycie mieszkania. Juz teraz sie slyszy nawet ze strony politykow, ze po co ludziom mieszkania na wlasnosc bo na Zachodzie wszyscy wynajmuja. I w ta strone w takich miastach jak Warszawa bedzie to dazyc. Troche siedze w tym temacie, widze jak duzo ludzi nawet z zagranicy wykupuje mieszkania pod inwestycje, prawdopodobnie inwestorow jest teraz wiecej niz normalnych ludzi kupujacych mieszkania dla siebie. Mieszkania w Warszawie wykypywane sa na pniu. Wlasnie w duzej czesci pod inwestycje. Nie trzeba chyba nikomu tlumaczyc do czego bedzie prowadzic taka dysproporcja inwestorow vs normalnych kupcow nieruchomosci. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Singielka na swoim
Cytat:
W Warszawie ceny rynku wtórnego są wyższe, niż pierwotnego i to całkiem sporo. I z tego, co patrzyłam, to jest to ogólnopolska tendencja największych miast. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Cen...l-7634168.html Ja w sumie nie wiem, co bym wolała, na razie zakup wydaje się być abstrakcyjny. Na pewno nie chciałabym kupić mieszkania w 60-70 letnim budynku, ale też nie mam parcia, żeby było nowe. Nie chcę kupić na przysłowiowym wywiejewie, ale też nie musi być to centrum. W Warszawie rynek jest bardzo dynamiczny. Mieszkanie na Woli, o którym wspominałam, było z rynku wtórnego, ale prawie nowe, urządzone, no i w cenie grubo powyżej 10 tys. za metr. Nie "ogłaszało" się długo, z tego, co wiem, zakup był bardzo szybki. I myślę, że te nowsze mieszkania z rynku wtórnego idą bardzo szybko, to samo ze starszymi w bardzo dobrych lokalizacjach (ciężko wymagać rynku pierwotnego w pewnych ściśle określonych lokalizacjach). Zdziwiły mnie natomiast bardzo niskie ceny rynku wtórnego na tych dalszych dzielnicach np. Białołęka. Ceny fantastyczne, niższe od rynku pierwotnego w tych samych okolicach. Ja tam osobiście nie podziwiam przedsiębiorczości tych osób z kilkoma kredytami (i nie zrozumcie mnie też źle, nie uważam, że to coś złego czy nierozsądnego), po prostu to nie dla mnie. Może to i finansowo super wychodzi, ale ja nie chcę żadnego dodatkowego stresu w życiu związanego z kredytem, szukaniem osoby do wynajęcia mieszkania, podpisywaniem umowy (nawet biorąc pod uwagę, że można zlecić to komuś). Mam swoje plany na życie i chciałabym ew. większą pensję wydawać na swoje pasje. Na razie i tak duży kredyt wydaje mi się jakąś okrutną pętlą, mimo że oczywiście matematycznie to jest wszystko bardzo oczywiste rozwiązanie. Gdybym nagle zaczęła bardzo dużo zarabiać (dajmy na to 3krotność mojej pensji bez l4) to zainwestowałabym raczej w coś, co mnie przyciąga, czyli mały, nierokujący dom na wsi w przyzwoitej okolicy, który bym sobie urządzała powoli i do którego mogłabym jeździć w wakacje czy jakiekolwiek wolne dni (tak, mam pojęcie, ile kosztuje remont takiego domu, szczególnie starego, znam mniej więcej koszty utrzymania itd.). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Singielka na swoim
Oglądam mieszkania z rynku wtórnego. Niestety, sporo jest bez KW albo gruntu są nieuregulowane, a u mnie w grę wchodzi tylko kredyt.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:56.