2008-09-06, 16:04 | #151 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Niom,
Cytat:
EDIT: Ice, egaminy najlepiej zdaje się na kacu, podobno Jaz Nuxe nie kupię chyba długo nic, po przygodzie z serum mi się odechciało , ale wczoraj w aptece kusił mnie zestaw: balasm do ciała (ten zachwalany superujędrniający) |+ olejek z drobinkami (pełnowymiarowy) gratis. Sama nie wiem, jakim cudem się oparłam
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn." Marie von Ebner-Eschenbach |
|
2008-09-06, 16:08 | #152 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Cytat:
Cytat:
Mam identyczne sytuaje z identycznym typem facetów!! Wypisz, wymaluj to samo. Wszystko pięknie ładnie ale albo: - ma dzieci - ma zonę! - ma dziewczynę -ma dzieci, żonę, kochanki, i wszystko pozostałe - jest gejem..... no my chyba jesteśmy siostrami jak słowo daję baw się dobrze!
__________________
I'm woman in love !!!! |
||
2008-09-06, 16:16 | #153 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Aga, ja na moim kacu nie jestem w stanie wstać z łóżka, a co dopiero iść na egzamin.
Miałam próbkę tego kremu Nuxe, był fajny. Nuxe to już niejako przymus, testuję po kolei kremy apteczne i nie mogę znaleźć nic dla siebie na dłużej. Ale kusi mnie jeszcze tej firmy drugi krem - Reve de Miel - i peeling aromatyczny. No i maseczka aromatyczna, ale to już sprawdzone. Vibesko, dzięki. Nie wiem, jak się pomalować, chciałam takie smoky prawdziwe, ale nie mam odpowiednich cieni. Maseczka Galenic była genialna - w 5 minut usunęła mi prawie wszystkie zanieczyszczenia z twarzy. Tylko chyba trochę mozna dla mnie.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2008-09-06, 16:19 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 547
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Ice
Peeling aromatyczny jest super. I maska nawilżająca. Tego balsamu ujędrniającego nie lubię, maska aromatyczna mi nie podeszła, miałam jeszcze z x próbek, bo dostałam prawie każdego produktu i to po 2 jak kupowałam krem. Ale tylko maska i peeling są fajne, przynajmniej dla mnie.
__________________
You can see in my eyes that no one is my chain.. .supergirls just fly.
|
2008-09-06, 16:19 | #155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Vibeska:
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2008-09-06, 16:28 | #156 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Cytat:
ee tam, ja znam całkiem fajnego 26latka jest sam, nie ma dzieci itd itd. ale fakt, całkiem normalny nie jest - dlatego tak dobrze się dogadujemy tylko ma nieco inne wizje spotkań ale w sumie poznałam go jak jeszcze w gimn byłam czyli miał wtedy niewiele ponad 20 kurcze... z jednej strony fajnie mieć takiego adoratora z drugiej, kiedy ma się kogoś, a ten adorator jest coraz śmielszy, robi się to trochę męczące komu kawałek ciasta? |
|
2008-09-06, 16:45 | #157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Kubica dzis chyba 8 w kwalifikacjach, ale ja nie ten rajd oglądałam tylko retransmisję z WRC Nowej Zelandii Wygrał Sebastien Loeb jak dobrze widziałam(końcówka mi umknęła, bo sprzątałam ).
Cytat:
Daria daj kawałek ciasta Pysznie wygląda
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2008-09-06, 16:50 | #158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
chodź i weź
rany, jak mi się nie chce uczyć... myślałam, że jak rodzice pojadą to się od razu wezmę a tu co? chyba w nocy będę siedzieć.. przywitam ich z ksiązką w ręką |
2008-09-06, 17:09 | #159 | |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Cytat:
Chyba się dziś nie pouczę - za nieco ponad godzinę musze wyjść z domu, a teraz sobie trochę poorałam.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
|
2008-09-06, 17:16 | #160 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Cytat:
Ja mam jeszcze w domu placek drożdżowy ze śliwkami Ale muszę z tymi owocami przystopować, bo działają na mnie przeczyszczająco Co do nauki, ja nie wiem jak będę się w tym tygodniu uczyć, bo tata ma urlop od poniedziałku i jak on jest w domu to ja się skupić nie moge, bo on ciagle coś robi: tłucze sie w piwnicy i garażu, wierci wiertarkami, trawe kosi....i tak od samego rana do wieczora ----------------------------------------------- Aha, jeszcze chciałam coś powiedzieć: podjęłam trudną decyzję, ale chyba nadszedł ten moment i może Wy mnie jakoś zmobilizujecie....muszę zacząć jeździć samochodem Niestety coraz bardziej mi doskwiera to, że muszę się tłuc busami i komunikacją miejską co u mnie wywołuje bóle głowy, często mi słabo się robi jak są takie upały no i tracę kilka godzin nieraz na te dojazdy A samochodem jestem w stanie być w Krk w 20-30 minut; busami jadę nieraz 1,30 h albo i dłużej jak są korki Już wyprawa nawet po coś przyjemnego jak zakupy wywołuje u mnie bóle żołądka na myśl o jeździe, robi mi się duszno jak jest dużo ludzi w autobusie...chyba mam jakąś chorobę lokomocyjną Poza tym prawko mam...prawie 3 lata A nigdy jeszcze sama nie jechałam(zawsze z tatą na pasażera). Dlatego postanowiłam, że jak tylko będzie okazja to będę jechać z tatą i prowadzić(np. w piątek musze na uczelnie jechać i zacznę też od krótkich tras typu 2 km do sklepu w obie strony). Trzymajcie za mnie kciuki, bo ja się boję strasznie; nie tyle samej jazdy jak tego, że kogoś rozjadę albo potrącę, bo niestety mam "ciężką nogę" i nawyki odpatrzone od exa i taty
__________________
Trance is essential for my life
|
|
2008-09-06, 17:27 | #161 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Isa, samochody są fajne. Trzymam kciuki, żebyś się odważyła i nie realizowała stereotypu baby za kierownicą.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2008-09-06, 17:32 | #162 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Isa:
Fajnie się jeździ Zwłaszcza samemu - bez taty Pamietam jak kiedyś mama pojechała pierwszy raz ze mną do Reala. Pokarało ją za mówienie ze si eboji zemną jechac bo pod sklepem (jakies 4 km od bloku) się okazało ze nie wzieła portfela i trzeba bylo się wracac - zamiast pojechać 2 razy, to pojechała 4
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2008-09-06, 17:35 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
a ja sobie prawie skończyłam kurs na prawko 2 lata temu i.. boję się kazali mi dokupić 10h i spanikowałam. Rodzice chcą mnie za to udusić, a ja się po prostu boję wsiąść za kierownicę
przed kursem byłam nastawiona bardzo pozytywnie, w trakcie kursu coraz mniej mi się to podobało... tym bardziej, że instruktorzy cały czas oczekiwali ode mnie, że będę wszystko wiedziała i nic nie chcieli mi wytłumaczyć, tylko się wściekali, że nie umiem... no skąd miałam umieć jak mnie nikt nie nauczył?! przepisy znałam dobrze, ale co z tego, jak mnie stresowali i robiłam mnóstwo rzeczy totalnie bez sensu.. potrafilam recytować im z kodeksu co jak powinno być, a podczas tego recytowania robić dokładnie odwrotnie - nie umiałam teorii wykorzystać w praktyce. i w ten o to sposób nie umiem parkować, o cofaniu nie wspomnę - jeździłam po wszystkich krzakach, bo nie pozwalali mi patrzeć w lusterka, a ja, jako biedny astygmatyk, wykręcając głowę i zerkając przez ograniczoną szybkę gówno widziałam tak naprawdę.. stwierdziłam, że jeżeli zrobię prawko, to w Wawie, w tajemnicy przed rodzicami. Bo co z tego, że ja je zrobie w Skierniewicach, jak pojadę do Wawy i się okaże, że ja tam nawet wyjechać spod bloku nie umiem? I przynajmniej nie będą mnie stresować... bosz, na samą myśl mi się ciepło zrobiło, ale raczej tak mało pozytywnie |
2008-09-06, 17:35 | #164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Isa
Może i mnie by ktoś zmobilizował do zrobienia prawka? Czuję,że im starsza będę tym trudniej będzie mi się przemóc Ale co ja zrobię,że mnie po prostu nie ciągnie do tego,wolę być zdecydowanie pasażerem Wiem,że gdybym poszła od razu po 18-tce jak większość to pewnie bym i zdała za którymś tam razem a tak to ciągle to planuję i nic Ja mam strasznie zaburzoną orientację w terenieNawet w podziemiach Centralnego potrafię się zgubićOd strony teoretycznej nie miałabym problemu,ale jak połączyć stosowanie przepisów z koncentracją na drodze?Ech ja nie wiem-chyba się nigdy nie odważę EDIT:Ice baw się super i wiesz co To samo czego życzyłam poprzednim razem Przypomniałaś mi o maseczce Nuxe-zrobię sobie dziś,jestem z niej b.zadowolona
__________________
Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno... http://www.youtube.com/watch?v=ORGdwZG5m0o |
2008-09-06, 17:39 | #165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Nie ma się czego bać - ja cały kurs + egz zrobiłam w miesiąc. Zdałam za I razem Rodzice postawili mnie przed faktem dokonanym - pojechali w którąś sobote na miasto a jak wrócili to powiedzieli że od poniedziałku mam jazde bo mnie zapisali na kurs. Do tej pory tylko sie gadało że trzebaby zrobić, że kiedyś sie zapisze i tak schodziło ...
Adrijah - to, gdzie sie robi kurs nie ma znaczenia. Jak sie umie jeździć to się umie, nie wazne czy wiocha, czy Kraków, czy Wawa ... Przepisy i zasady na drodze sa przeciez wszędzie takie same ... Piszesz ze nie pozwalali Ci patrzec do lusterek?? Kto Ci nie pozwalał?? Patrzenie do lusterek jest o wiele bezpieczniejsze niż kręcąc głową do tyłu
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva 24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie 25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color 27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury 29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie |
2008-09-06, 17:40 | #166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
ice, Hosenko, Karolinko
Ja już podejść robiłam tysiące, ale zawsze po 1-2 przejazdach rezygnowałam(a to ktoś na mnie trąbnął, że coś źle robię, a to nie umiałam zaparkować...zniechęcało mnie to ). A przecież samochody lubię, kiedyś nawet marzyłam o robieniu licencji rajdowej(moja idolka z czasów gimnazjalno-wczesnolicealnej młodości to Martyna Wojciechowska ). Kiedyś pisałam o tym w wątku "Mam prawko a boję się jeździć", że pierwszą rzeczą, która mnie zniechęciła był tekst egzaminatora po zdanym egzaminie(za 2 razem zdałam): "jeździ pani dobrze, ale niebezpiecznie". Na tym egzaminie mało co nie rozjechałam rowerzysty na tym wiadukcie koło Koszykarskiej a potem przejechałam za szybko koło przejścia dla pieszych I mogłam za to oblać, ale chyba egzaminator miał dobry dzień BTW. No i jeszcze ta moja pięta Achillesowa..... manewry Tego się chyba będę dłuuuugo uczyć. Daria jak to, przecież po to są lusterka żeby z nich korzystać; ja nie umiem inaczej jak na lusterkach parkować i cofać
__________________
Trance is essential for my life
|
2008-09-06, 17:40 | #167 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
na centralnym też się gubię i w ogóle nie orientuję się w Warszawie, więc to będzie trauma, ale co tam z resztą.. w Skierniewicach też się gubię.. jak mi kazali jechać w jakieś konkretne miejsce to objeżdżałam pół miasta zanim tam dotarłam
ale to nie zmienia faktu, że jak wysiadałam z samochodu i zaczynałam iść do domu to mi puszczały nerwy i pół drogi ryczałam od tego stresu. dla mnie to było traumatyczne przeżycie EDIT: Hosenka u mnie uczą jazdy na pamięć z tego co zauważyłam.. ludzie jeżdżą po Skierniewicach, bo pamiętają co i jak na którym skrzyżowaniu, a jak wyjadą to klęska... z resztą jak pisałam, wcielania w życie teorii musi mnie ktoś nauczyć, bo sama sobie z tym nie radzę, a więc np nie nauczą mnie tutaj jazdy po rondzie, wszystkiego związanego z tramwajami itp no jak to kto mi nie pozwalał patrzeć w lusterka? 3 "wspaniałych" instruktorów :/ |
2008-09-06, 17:48 | #168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Też planuję,że JEŻELI zrobię prawko to w tajemnicy Nie,żeby robić komuś niespodziankę tylko,żeby nie słuchać dobrych rad i ciągłych dopytywań jak mi idzie albo kiedy egz
A tak wracając do tematu wątku Naszła mnie taka ochota na róż,że Nie powinnam nic już kupować w tym miesiącu,bo już nakupowałam za dużo nawet jeśli przyjmiemy tłumaczenie,że to prezenty urodzinowePliss wybijcie mi to z głowy Może gdybym opchnęła coś na All...
__________________
Wszystko ma drugie, trzecie, czwarte, piąte dno... http://www.youtube.com/watch?v=ORGdwZG5m0o |
2008-09-06, 17:58 | #169 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Karolinko, dzięki. Mam nadzieje, że się wybawię, w końcu podobno najlepsze imprezy są w czasie sesji.
Prawda taka, że po kursie nikt nie umie jeździć, dopiero trzeba się oswoić z ruchem właśnie jeżdżąc i to samemu, a nie z doświadczonym kierowcą na fotelu pasażera.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2008-09-06, 18:01 | #170 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
tak, tylko w gorce. a jedzie na tydzien w bieszczady
Cytat:
co to za maseczka? dokladne namiary prosze
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
|
2008-09-06, 18:03 | #171 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Kiedyś czytałam, że najgorsze jest jeżdżenie z TŻ/tatą/wujkiem/bratem itp. na pasażera, bo faceci się mądrzą i udzielają ciągle rad, co nas kobiety denerwuje i zneichęca Lepiej jechać z jakąś koleżanką czy mamą albo samemu A najlepiej żeby pasażer nie miał prawka
BTW. Ja się chbya zgłoszę do tego programu "Najgorszy polski kierowca", choć czasem jak patrzę na tych ludzi tam to mi się wydaje, że ja jednak umiem jeździć
__________________
Trance is essential for my life
|
2008-09-06, 18:07 | #172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
ja jak zrobilam prawko to od razu dostalam od dziadkow samochod i wyjscia nie bylo, trzeba bylo jezdzic na poczatku bylam bardzo ostroznym i przepisowym kierowca. uwielbiam jezdzic a juz najbardziej to duzymi samochodami [kiedys mialam przyjemnosc pojezdzic sobie ogroooomnym hammerem, co to byla za jazda <mrau>].
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2008-09-06, 18:11 | #173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
a ja się tym bardziej boje, że Tata ma volvo xc90, to też wielkie bydle a nie wygląda na to żeby w przyszłości planował coś mniejszego, raczej odwrotnie i jakby kiedyś wpadł na pomysł, że córcia ma prawko i go gdzies podrzuci albo przyjedzie po niego to zawał na miejscu
ja to bym sobie najchętniej quadem jeździła a propos - nie wiecie jakie prawko trzeba mieć żeby legalnie po ulicy quadem jeździć? |
2008-09-06, 18:16 | #174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
nie wiem jak w polsce, w grecji wystarczy karta rowerowa
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
2008-09-06, 18:18 | #175 |
Przyjaciółka KWC
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Idę, miłego wieczoru.
Zizek o maseczce przypomnij mi jutro, nie mam juz czasu szukać tej drugiej próbki bo jestem spóźniona.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją nauczymy się kochać przestaniemy się bać życie stanie się muzyką i stanie się to co ma się stać |
2008-09-06, 18:27 | #176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
też nie mam w podstawówce na technice miał być 'kurs' ale bylismy jedynym rocznikiem, który się nie załapał z tej okazji tylko my uczyliśmy się 'gotować' a właściwie ozdabiać szklanki z napojami i kroić warzywka na sałatki
|
2008-09-06, 18:41 | #177 |
lipiec na maksa!!! :)
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Jestem
Podpisaliśmy umowę, więc mieszkanie będzie Teraz czeka mnie zabawa w planowanie kuchni, łazienki...itd. Karolina moja Aqualumiery nie doszły Może w poniedziałek
__________________
what defines us is how well we rise after falling biegam
|
2008-09-06, 19:10 | #178 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Cytat:
Ja prawko jakoś na początku klasy maturalnej, niestety samochodu nie posiadam i zrezygnowałam już z wyłudzania go od ojca Będę musiała sama zarobić Tak więc jedyne moje jazdy są zawsze z ojcem obok lub z Rafałem jego samochodem (chociaż nie, parę razy go odwoziłam do pracy po imprezie ) a ojcowym berlingiem miałam 'okazję' sama jechać tylko raz. Jako kierowca czuję się pewnei na drodze, chociaz czasami robię głupie rzeczy
__________________
|
|
2008-09-06, 19:48 | #179 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
Isa, nie ma się czego bać . Jazda samochodem jest dziecinnie prosta i sprawia ogromną frajdę, zwłaszcza (i tu zgadzam się z Ziz) jak auto jest wielkie. Też miałam okazję poprowadzić kiedyś wojskowego hummera, a nawet TIRa (pisałam Ci kiedyś). Ja się jednak nie będę dłużej wypowiadać, bo jeżdżę od 13 lat i w tym czasie już 2 x zabrali mi prawko za punkty . Co, biorąc pod uwagę, że po wypadku z jakiego wyszłam cudem (nie z mojej winy był wypadek) za kółko nie siadałam osiem lat, jest chyba tutaj absolutnym rekordem .
EDIT: TZ wrócił w wyjątkowokiepskim humorze, więc przyznałam się tylko do jeansów i na gwałt zapsikiwałam ogródek, którym pachniałam jak wszedł (niedobry godzinę wcześniej) Deep Redem, co by nie wyczuł. Miks wyszedł koszmarny, a TZ i tak wyczuł, więc zełgałam, iż uprosiłam próbkę w Douglasie . Byłam u dochtora, mam zapalenie górnych dróg oddechowych i zatok. Znów dostałam antybiotyk Łeb mi teraz rozsadza od bólu, mam gorączkę, czuję się koszmarnie. Na dokładkę dostałam okres i zdycham Zmykam spać, robię się strasznie zrzędliwa
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn." Marie von Ebner-Eschenbach Edytowane przez 0306 Czas edycji: 2008-09-06 o 19:57 Powód: lit. |
2008-09-06, 19:48 | #180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 5 723
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - cz. 5
tez tak slyszalam, ale nikt mi nie znalazl prawnego potwierdzenia tej teorii, wiec nadal mam nadzieje
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.